Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Otyłość jest związana z walką, z rewolucją, chudość z kolei jest związana z ucieczką, wycofaniem, z nieruszaniem w szranki. Otyłość nałożyłaś na siebie ponieważ czułaś, że musisz walczyć. Gdybyś była dzieckiem odrzuconym przez matkę raczej byłabyś też otyła. Walczyłabyś ze światem. Gdy wciąż uciekasz, odchodzisz, obracasz się plecami prawdopodobnie jesteś nadmiernie chuda. Walka i ucieczka są stronami tego samego medalu. W tę niedzielę ludzie zasiądą do stołu, grubi i chudzi, oraz pozostali. Grubi będą się buntować i jeść, chudzi uciekać i też zjedzą sałatkę z majonezem, a ci pośrodku będą podobnie jak wszyscy z mazurkami w ustach, radośnie przekomarzać się z rodziną przez sen. Jesteśmy wszyscy kochani, dobrzy, cudowni, wspaniali, tyle, że nie wiemy co się z nami dzieje tej wiosny, i tej poprzedniej, gdy walczyliśmy, i tej przyszłej, gdy będziemy uciekać, albo odwrotnie. Dopóki nie skumamy, żeby się przebudzić, będziemy żyli od świąt do świąt od grubości do chudości przez stany pośrednie, tylko pozornie nazwane normalnymi. Nie walcz, nie uciekaj, nie wchodź na barykadę, nie właź do okopu, zatrzymaj się na chwilę i nie rób nic. Nie klasyfikuj niczego i nikogo. Nie oceniaj siebie i innych. Nie porównuj biskupa do satanisty i odwrotnie. Nie mów niczego o politykach. Nie mów, żeś się rozczarowała Watykanem, czy smakiem tegorocznych bio pomidorów. Nie bój się Reptilli i bankiera. Nie bój się puszczać pieniędzy i nie bój się ich nie mieć. Nie bój się stron alternatywnych, ani mainstreamowych nawet jak Cię straszą, czy wabią. Oni chcą wzbudzać emocje, a Ty możesz wysprzęglić. Jedynie czego Ci życzę z okazji absolutnie zmyślonych świąt, to świadomie doświadczaj. Rób to co tylko chcesz, ale rób to świadomie. Daj na luz, nie oceniaj, nie identyfikuj się z buntem, ani z ucieczką, obserwuj te ciekawe zjawiska. Skumaj ten świat po swojemu. Jak chcesz być krową i sobie mielić trawę ozorem, miel, ale jak chcesz coś zrozumieć, doświadczaj i obserwuj ze spokojem stoika Zenona z Kition. Luzik, to nie tumiwisizm, to prawdziwy majstersztyk syntezy zrozumienia i ciekawości dziecka.
Czego (luziku) Ci bardzo dzisiaj życzymy.
Na zawsze Twoja Pepsi i cały Zespół
Powiązane artykuły
Komentarze
No i jak tu nie KOCHAĆ Pepsi ? ? ?
<3
❤
Dziękuję Pepsi i zespołowi xxx
LOVE <3 LOVE <3 LOVE <3
Także wszystkim Wesołego Alleluja, spokoju, zdrowia, miłości?? szczególnie Pepsi ?
<3
Bardzo Cię lubię❤
❤
Pepsi kochana, jestem wdzięczna, że mogę być w Twojej przestrzeni ?
<3
Dla Całego Zespołu i Czytelników – Pięknych, Wesołych Świąt!
A ja chuda, a walczę z matkądo niejżal, robimyprzepycha o wszystko, niedobrze mi już od gotowanego. Już lęk i depreszka. Ale zaraz znów 2 kroki do przodu. Niesamowicie w takich momentach widzę, jak działa Wszechświat, prawo energii i jak bardzo już nie chce żyć jak żyłam kiedyś, jak mogę sobie wybierać spokój i szczęście i jak wtedy wszystko dzieje się tak jak ma się dziać. Długo, ale oczyszczająco. Dziękuję i z miłością ślę najlepsze życzenia na święta ❤️
<3
I jak tutaj żyć bez emocji? Kocham Was wszystkich. Odzywam się po raz pierwszy. Czuję, że oczy odrobinę zaczynają drgać. Czytam, czytam, dziękuję, że jesteście.
<3
tu suchar-to normal kolejny dzień tygodnia w/g kolejności nic to nie zmienia…nic nie ma wpływu na nic … czego życzę wszystkim…
Tak się właśnie zastanowiłam, co dałabym Ci Pepsi do jedzenia, gdybyś przyszla do mnie jutro na rytualne śniadanie ? Gdyż stałam dzisiaj i kroiłam sałatkę z majonezem, a jak ? Ewentualnie mogłybyśmy razem zjeść buraki z ekochrzanem- co Ty na to?
uwielbiam 😀
Z wdzięcznością za przecudne życzenia życzę Ci Pepsuniu, całemu zespołowi i WSZYSTKIM świadomego wzrastania
Nie będę gorszy, też ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIM Z CAŁEGO MOJEGO SERDUCHA WSIEWO CHAROSZIEWO i to nie tylko na święta ale NA WSIEGDA. Trzymcie się ludkowie. ?
Ale – nikt nie kocha Pepsi bardziej niż JA. ?❤️?
Pepsi, co miało znaczyć te < 3 ?. Sorry ale jestem
mało kumaty.
nie wiesz co znaczy <3 ? 😀 To wpisz <3 na fejsie, w jakimkolwiek komencie
Ja tez dziekuje! Pepsi taaaaaak!!!!!
Kasi i jej Grześkowi,grzegorzowidadamowi Wesołych Świat,Pompie i Pani Urltica również i wszystkim tu obecnym:-)) zdrówka tak po prostu,radości takiej prostej,pogody dla wszystkich :-))
lovciamy
Dla Was również samych serdeczności w święta i każdego dnia ??
Radości prawdziwej Wszystkim 🙂
Lovki ogromne! <3 Fenk ju Pepsi 🙂
Kocham cię wciąż???⛵
O nieee… Tylko nie fejs ! Jestem tam bo córka mnie namówiła, ale wcale nie korzystam. Nie interesuje mnie co…kto…i kiedy. Mnóstwo chwastów. Nie czuję się samotny chociaż jestem samotnikiem. Dla mnie to matrixa, ogłupiacz, zdecydowanie wolę bezpośrednie relacje. Przynajmniej wiem kto jest kto. Wesołych.
chciałam tylko, żebyś zobaczył w co się przekształca <3 🙂
Już po moim wpisie intelidżens podpowiedziała mi o co kaman ale padałem już że zmęczenia, długo pracowałem. Teraz też czuję się jak flak, miałem znowu pokręcony sen. Jak zwykle walczyłem ze złem, tym razem w postaci wciąż rozrastającej się we wszystkie strony, olbrzymiej, przeżutej gumy.
Oczywiście wygrałem.
Za opinię o fejsie przepraszam. Zajrzałem i jest tam sporo kwiatów a wśród nich najpiękniejszy, moja córka Dominika.
Nie wiem czy wcinasz jajka ale smacznego. ?
Obudziły mnie dzwony tuż po 6 i jak co roku o tej porze przypominam sobie swój sen sprzed wielu lat, jak wiszę na krzyżu i widok zza głowy jak na obrazie Dali… Z oddalajacym się ode mnie coraz bardziej widnokregiem, aż do momentu gdy widzę już tylko z dalekiego kosmosu Błękitną Planetę, której problemy już mnie nie dotykają… Ale ten płacz ze snu nad tą planetą i jej żywymi istotami był raczej płaczem wspolczujacego Buddy niż konajacego [„za grzechy”? ] Jezusa… A może jednym I drugim? Tymczasem wiosna z oczyszczaniem wg Twoich instrukcji… Twoje 4 szklanki I wiele z tego co polecasz już weszło w życie od kilku dobrych tygodni i będzie coraz więcej tego, chociaż ostatni tydzień dość makabryczne, bo wraz z oczyszczaniem ciała oczyszcza się boleśnie jego okolica… Odpadają toksyczne związki… A w moim przypadku odpada właśnie praca, bo moja przełożona tak bardzo cierpi z tego powodu że niema do mnie dostępu… Jak napisałaś w innym miejscu : Nikt i nic, nigdy nie jest w stanie Ci zagrozić, gdy nie rezonujesz z tym czymś. Gdy nie rezonujesz ze śmiercią, nie umierasz.
I zostanie mi tylko renta, ale nic to bo jestem na krawędzi i o krok od kolejnej próby wejścia na rynek ze swoim masażem i czuję że już niebawem zacznę się konkretnie ogarniać z tym tematem… W dużej mierze dzięki Tobie.
Dziękuję Pepsi ?
love
JESTEŚ ABSOLUTNIE CUDOWNA!!! NIECH BÓG I CAŁA JEGO RESZTA MA CIĘ W SWOJEJ OPIECE! PIĘKNYCH ŚWIĄT PEPSI ♥♥♥
„Zmyslone święta”?☺czyli ,ze Syn Boży nie zmartwychwstał?
Generalnie trzeba by się wrócić do historii Attisa, to już trochę wyjaśni o protoplastach współczesnych świąt
Dajmy se na wstrzymanie. Niech każdy świętuje jak chce. Ja wierzę w Jezusa, czyt. Kosmitów, chociaż jestem jak to ” ziarno, które padło na skałę ” ale mam za sobą kilka mistycznych przeżyć. Do dziś nie wiesz czy to był Bóg, Budda, czy może Mahomet a może Mariajanina. Mój młodszy brat, rockman, ćpun, poeta, który notorycznie zdradzał żonę, nawrócił się w ciągu jednego dnia. Twierdzi, że dotknął go anioł. Dziś jest kaznodzieją a co najważniejsze, szczęśliwym, zrównoważonym facetem. A więc, Alleluja. ?
Chrystus
Zmartwychwstal Alleluja!
Yyy … love
Dobrze, ze jesteście. Fascynujące – to tyle.
Nigdy się nie spotkałyśmy, ale już drugi raz mi się śniłaś . Lovki <3
love
A ja Wam i Sobie życzę Miłości Tu i Teraz Dzisiaj, Świątecznie i Codziennie
bo nawet owocki bez miłości są mniej smaczne
<3
Luzik i love!
Dzielę się co mój syn wygaduje: kocham wszystko, kocham kosmos, i lampę, i złodzieja. Dziś go tak naszło, ale mnie to ucieszyło, bo nie nawijam mu o tym za bardzo, co kochać.