😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Motto:
Choroby autoimmunologiczne są coraz bardziej powszechne i coraz częściej diagnozowane. W związku z tym ludzie szukają coraz to nowszych rozwiązań, dzięki którym będą mogli poprawić swoje samopoczucie. Jednymi z pierwszych zmian tego typu są często zmiany w diecie.
Po doświadczeniach tych osób widać, że szkodliwe często okazują się nawet pokarmy, które powszechnie uznaje się za zdrowe. To może być mylące dla osób, które chcąc sobie pomóc przechodzą na tak zwaną zdrową dietę. Jedzą teraz mniej wysoko przetworzonego pokarmu, zwiększają ilość warzyw i owoców, a i tak czują się źle.
Czy gluten jest szkodliwy tylko dla osób z alergią i celiakią, czy może powinny unikać go też osoby z innymi problemami zdrowotnymi, jak Hashimoto?
Co z osobami, które nie chorują na żadną chorobę autoimmunologiczną? Czy im gluten szkodzi?
To nie są proste pytania. Warto rozważyć kiedy te pokarmy powinny być kompletnie wyeliminowane z diety, a kiedy ich spożywanie jest w porządku.
Jak przez 10 dni oczyścić ciało surową dietą roślinną?
Doskonały e-book detoks hormonalny z tygodniowymi przepisami na każdą (polską!) porę roku i z listami zakupów może być również dla Ciebie wstępem do nowego stylu życia!
Chociaż myśli się o nim jak o białku samym w sobie, tak naprawdę to mieszanina białek roślinnych, gluteniny i gliadyny, występująca w ziarnach niektórych zbóż, np. pszenicy, żyta i jęczmienia.
Te zboża, zawierające gluten, zwyczajowo stanowią element współczesnej diety. Nie mówimy w końcu wyłącznie o kaszach, ale także o pieczywie, wypiekach, płatkach śniadaniowych i mnóstwie innych produktów zawierających te zboża.
Jaki jest problem z tymi białkami?
Taki, że są wysoce oporne na enzymy trawienne, a ich trawienie w układzie pokarmowym nie należy do prostych. Dotyczy to wszystkich, nie tylko osób z chorobami autoimmunologicznymi.
Problemem tych glutenowych białek jest także fakt, że mogą powodować wydzielanie ZONULINY będącej markerem jelita przesiąkliwego.
Zonulina to białko, które moduluje przepuszczalność ciasnych połączeń między komórkami ściany przewodu pokarmowego. Jej nadmiar zwiększa przepuszczalność jelit, co może prowadzić do tzw. przeciekania jelit.
Może to przyczynić się do przenikania glutenowych białek, które nie zostały jeszcze do końca przetrawione, przez ścianę jelita cienkiego do krwiobiegu.
To z kolei może wywołać odpowiedź immunologiczną, a w rezultacie przyczynić się do autoimmunologicznych dolegliwości.
Właśnie z tego powodu, w przypadku jakiejkolwiek choroby autoimmunologicznej, warto jest WYELIMINOWAĆ Z DIETY GLUTEN.
Tak naprawdę nie zalecam produktów glutenowych nikomu, w tym sobie. Pomimo tego, że jestem człowiekiem ciapata. Bo nic mi tak w życiu nie smakowało jak mąka dobrze wyrobiona z wodą i rzucona na blachę, czyli hinduska ciapata.
Chociaż niektórzy nie odczuwają silnie skutków spożywania glutenu, u wielu rezygnacja z nich doskonale wpływa na stan zdrowia.
Dlatego obserwuj swoje ciało i zwracaj uwagę na jego reakcje na poszczególne pokarmy.
owocek
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Szpinak zawsze jedz bio Idealny sproszkowany Szpinak This is BIO załatwia sprawę:)
Idealny do 4 szklanki!
Panna Młoda nienażarta Szpinaku This is BIO
Pepsi, masz na myśli żeby również unikas kaszy jaglanej i quinoa?
raz, że glutenopodobne, dwa, że lektyny https://www.pepsieliot.com/zdrowie/17911/slyszalas-o-tuczacych-lektynach-obierasz-pomidory-ze-skorki.html, 3 że magla niewskazana przy niedoczynności niekoniecznie magla https://www.pepsieliot.com/4-szklanki/12053/mit-czy-prawda-przy-niedoczynnosci-tarczycy-nie-powinnas-jesc-kaszy-jaglanej.html
Ale tak naprawdę poznajesz siebie, dla jednych coś źle działa, a innych odśluzowuje
no właśnie. Mnie głównie odśluzowało. Miałam 3 tygodniowy eksperyment w grudniu. Teraz też walczę 😉 ale mniej się pilnuję i nie mam aż takich efektów, ale w szoku byłam, że nos mi się odetkał 😮
Hej Pepsi, mam problem, w ciągu ostatnich miesięcy straszliwie zwiększył mi się brzuch (jestem mężczyzną), zmieniłem dietę na zdrowszą, i nie mam otyłości, nawet schudłem. Czy mogą to być nieszczelne jelita? co może powodować duży brzuch?
np wodobrzusze, albo gazy z powodu dużej ilości błonnika, moja rada, zrób USG brzucha )nerki i prostata też), zbadaj mocz, oraz oddaj kał do badania kalprotektyny.
ale od czego jest to wodobrzusze? i jak temu zaradzić? co to w ogóle takiego?
przede wszystkim USG zrób, nie ma co konfabulować, zaraz będzie wiadomo
Czy gluten ze zbóż ekologicznych też jest taki zły, czy może za nieszczelne jelita głownie odpowiadają opryski, glifosat?
Gluten to gluten. To tak jak cholesterol. Jest jeden. Nie ma ani dobrego ani złego. Rewolucja upraw zbóż spowodowała, że w zbożach jest go o wiele więcej niż za dawnych lat. Zatem ilość zjedzonych bochenków chleba na osobę się nie zmieniła. Ale ilość spożytego glutenu wzrosła niepomiernie. Dawka czyni truciznę. To tak jak z Napoleonem Bonaparte. On był systematycznie podtruwany strychniną. Ale dawkę aplikowano mu zbyt małą aby go otruć na amen. Najprawdopodobniej nawet jego organizm uodpornił się na truciznę. Niemniej sądzi się, że mimo wszystko było to przyczyną raka żołądka, na którego ostatecznie zmarł. I to jest taka mniej więcej analogia jak z tym glutenem. A opryski to swoją drogą, że poprzez nieszczelne jelita mają łatwiejszy dostęp do krwiobiegu zamiast lądować w kanalizacji. Jeśli już przeniknęły do organizmu.
To tak jak z opisem na opakowaniu jakiegoś produktu spożywczego, że może zawierać śladowe ilości glutenu. Np. jakaś czekoladka bezzbożowa (ale wymyśliłem 😉 No gdzie w niej gluten? Ale jest wpis na pudełku, bo na tej samej maszynie pakują też ciasteczka z mąki. No ale ile tego glutenu przeniknie na taką czekoladkę? Prawie nic. I nie ma znaczenia czy ciasteczka były z mąki ekologicznej. Informacja jest, bo każdy będzie inaczej do niej podchodził. Zależnie czy ma celiakię, hashi, alergię jakąś inną albo nic nie ma.
😩😩 jestem głównie na warzywach i owocach ale póki co nie potrafię zrezygnować ze śniadań na ciepło, myślałam, ze kasza i płatki jaglane to mniejsze zło a okazuje się, ze tez nie wskazane.
Może komosa ryżowa ? już pomysłów brak
komosa, owsiane bez glutenu