Zaraz kolejna wiosna, renesans, odrodzenie, odnowa🧩🌈
A co u Ciebie, bo dla wielu z nas ten czas może być również okresem przesilenia wiosennego. Nie zawsze Ci to wmówi matriks, żeby tylko starzec przeżył marzec.
Po pierwsze nie ma starców, a po drugie bywa, że rzeczywiście poczujesz się wyczerpania i w mega spadku energii życiowej pomimo Twojej wiecznej mega młodości.
Za mało esencji zauważysz w sobie, o którą się tutaj rozchodzi, a o którą zabiegają wszyscy.
Zarówno ciało i umysł potrzebują regularnego serwisowania, by móc cieszyć się pełnią życia.
Twoja dusza niczego nie potrzebuje na szczęście, wszystko już ma pod ręką🤗
W końcu niekoniecznie musisz zachowywać się, jak wiosenna tulipanowa rewolucja, gotowa na wystrzał z pierwszym promieniem słońca.
Ty może potrzebujesz delikatnego pobudzenia, by zapączkować. Niekoniecznie miałam na myśli rozmnożyć się, ale łaj not?
Szkoda, że nie tylko chodzi o nowy cool outfit i zmianę szafy z zimowej na letnią, ale o głębszą metamorfozę, dotykającą zarówno ciała, jak i ducha.
Więc znowu do roboty, buaaaaaa, żarcik
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
Codzienne 4 szklanki (na bazie wody z cytryną), wspierające dotlenianie, oczyszczanie,
NAWADNIANIE i odżywianie komórek
Dlaczego teraz czujesz się zmęczona? Pamiętam, że jako dziecko w tym czasie okropnie ciążył mi płaszcz na ramionach. Wgniatał mnie wręcz w planetę zwaną Ziemia, a miałam tylko 14 lat.
A więc wiosenne przesilenie nie jest wymysłem poetyckim. To realny stan, w którym Twoje ciało próbuje dostosować się do zmiany pór roku, co może wiązać się ze spadkiem energii i motywacji.
Widziałam jeża, który wybudzał się z zimowego snu, trwało to bardzo długo, i wyglądał, jakby miał zejść. Podawałam mu wodę.
Zmiana ilości światła, temperatura, ciśnienie powietrza i rytm dnia ma bezpośredni wpływ na Twoje samopoczucie. Wiosna niby nie jest depresyjna, wręcz przeciwnie, ale też rozwali Cię, jeśli pójdziesz w ten dym
Dlatego pierwszym krokiem jest zgoda na siebie ospałą jak jeż i danie sobie czasu na adaptację.
Chyba, że potrafisz rzucić się w wiosnę skokiem kwantowym.
Ciało po zimie jest jak ogród przed wiosną (a jednak poezja), potrzebuje przygotowania gleby. Czyli dobrze kombinujesz, teraz 4 szklanki to już nie ekstrawagancja, to wymóg.
Słynne na cały świat 4 szklanki zapewniają nawadnianie, delikatne oczyszczanie, dotlenianie komórek, a wszystko dzięki bazie z czystej wody z cytryną, oraz antyzapalnymi odżywczymi dodatkami w postaci zielonek, alg, traw, magnezu, kurkumy i witaminy C.
Pijąc je, nie tylko dostarczasz sobie NIEZBĘDNYCH składników, ale wznosisz wyżej naturalne procesy detoksykacji.
Wiosenna dieta powinna być jak wiosenny poranek, lekka i pełna słońca. Skup się na świeżych warzywach, owocach, najlepiej w przewadze surowych.
Nie zapominaj jednak o kwasach Omega-3 TiB z oleju rybiego (ta Omega-3 jest w powyższych zestawach, a więc okazja!) i Kolagenie morskim, które wspierają nie tylko skórę, ale również mózg.
Tak naprawdę chodzi o uelastycznienie każdej błony komórkowej w Twoim ciele.
Dodatek cynku, selenu (po zbadaniu, czy też rzuceniu gałką na wiosenne TSH), witaminy D3 + K2 oraz kompleksu witamin B to będzie Twoja zdrowotna tarcza ochronna (a wszystko znajdziesz w tym wellness sklepie).
10 dniowy detoks hormonalny, którego nazwa brzmi górnolotnie, ale może stać się propedeutyką do zmiany Twojej diety na znacznie dłużej, nawet do końca lata?
Siedmiodniowe przepisy na wszystkie cztery pory roku, wraz z realistycznymi na polskie warunki listami zakupów ułatwią to zadanie.
PRZY ROZREGULOWANYCH HORMONACH często dochodzą również problemy z insuliną.
Dlatego nie ma się co dziwić dlaczego dobrze byłoby zastosować:
Które może okazać się tym przełomowym krokiem dla Ciebie, gdy doświadczasz nieprzyjemnych objawów w kształcie bezsenności, stałego zmęczenia i osłabienia.
Bywa, że nawet rano po przebudzeniu, słabego nastroju, wypadania włosów, zero chęci na robienie coitus, do tego zamglenie umysłu.
Zależnie jednak od rodzaju problemu i indywidualnych potrzeb oraz cech Twojego organizmu, objawy te mogą się różnić.
Co nie znaczy, że nie jest Ci potrzebny dziesięciodniowy detoks hormonalny, w charakterze pierwszego impulsu do ruszenia z tego skrzyżowania.
Surowa, roślinna dieta (znajdziesz w tym e-booku tygodniowe wyliczanki na wszystkie 4 pory roku: co, ile kupić, jak zrobić) ma istotny wpływ na regulację hormonów.
Dlaczego? To proste, gdyż jest dietą żywą, dostarczającą ekstremalnych ilości substancji odżywczych i poprawiającą przemianę materii.
Ma to ogromne znaczenie z perspektywy regulacji gospodarki hormonalnej.
Polecam Ci mój 10 dniowy programu detoksu hormonalnego, Twojego pierwszego kroku wyruszenia we własną drogę ze skrzyżowania …
Dieta i suplementy to jedno, ale prawdziwa metamorfoza zaczyna się w głowie.
To moment, gdy dojrzałaś do ZMIANY!
A z którego poziomu startujesz?
Czy jesteś wściekła jak osa, więc zmiana?
Czy załamana, więc zmiana?
Czy smutna, rozdarta, WSTYDZĄCA się, apatyczna, więc zmiana?
A skąd weźmiesz energię, żeby nie skończyło się na słomianym zapale?
No skąd śliczna?
Odpowiedź znajdziesz i w podlinkowanym niżej wczorajszym arcie, oraz w niżej podlinkowany filmie z dzisiaj:)
Twój tydzień fitness nie musi być pokopany, ale jakiś MUSI być! 🚀Biegam bo muszę
Zmiana może przybrać wiele form.
Naprawdę możesz wstać z kolan, pełen LUZZZZZ
Nikt nie będzie Ci pitolił, co jest wysokie, a co niskie.
Ada to nie wypada. Bueeeeee
Może to być nowy styl ubierania, nowe kolory, a nawet nowe smaki. Naprawdę owoce ze słońca są wspaniałe.
Szukaj inspiracji wokół siebie, w naturze, książkach, sztuce.
Szalej, szalej, szalej
Przestań się bać krzywego oka
Nie rób tej wiosny niczego pod kogoś
Przemiana kwantowa nie wymaga, ale Twoja może wymagać czasu.
Nie oczekuj więc natychmiastowych efektów, nie rób paluszkami patataj, patataj w blat kuchenny, nie napieraj.
Nie bądź NADAKTYWNA i NIECIERPLIWA nie bądź (dwie wady główne, które nie pozwalają Ci ucieleśnić szybko tego czego pragniesz)
Zmiany w diecie i stylu życia to nie tylko chwilowy wysiłek, ale inwestycja w długoterminowe samopoczucie i zdrowie.
Bla bla bla, ale rozumiesz, że musiałam to napisać ( o tej długoterminowej inwestycji), bo czytają mnie również grzeczne dziewczynki. Uśmieszek.
Tego już naprawdę nie muszę chyba w tym miejscu powtarzać!
A może ubierzesz buciki biegacze i ruszysz z tego skrzyżowania?:)
Biegam bo muszę (z autografem autorki) czyli historia przypadku pewnej Coli Eliot
oraz, co najważniejsze, co drugi rozdział, to:
Biegam bo muszę, to książka – dość krótka historia pewnej Coli Eliot, grubej dziewczyny rzuconej przez faceta,
która splotem dziwacznych okoliczności pojawia się w klubie fitness i na bieżni ZMIENIA SIĘ JEJ ŻYCIE.
Dzieje się ta transformacja zupełnie sama, i tylko w wyniku biegania.
Osho twierdził, że bieganie to medytacja aktywna i właśnie to przetransformowało nieszczęśliwą,
nafutrowaną i dość rozlazłą w przestrzeni laskę w osobę zwartą, zadowoloną z siebie i z życia.
Co drugi rozdział w tej książce, to nauka biegania w ciągu 8 tygodni, od ZERA do PÓŁ GODZINY!
Zrób to wszystko, ale lekko, bez dociskania.
Sierżant Eliot radzi, lewą nogą do lusterka …
Odmaszerować do Nowej Siebie na tę Wiosnę i 100 następnych!
Na zawsze Twój
🕵️♂️🧩🌈🎭
Powiązane artykuły
Komentarze
No i chyba powoli się wyjaśnia, skąd u mnie pewne cechy charakteru, które odbiegają od ogólnie ustalonych i które np.…
Ja akurat mam swoje mieszkanie, nawet dwa, ale trochę nie rozumiem tego ciągłego nakierowywania wszystkich na biznes :). Czy nie…
<3
najpierw stwórzm przepływy, a potem będziesz się zastanawiał nad konsumpcją. W biznesie się nie pracuje, biznes się tworzy
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Dobry szorcik. Bardzo dobry. Tresciwy. Czyli parafrazujac: nie podejmuj decyzji o czymkolwiek pod wplywem emocji? Ja to tak zrozumialam. Pozdrowka Piekna Pepsi <3
To też, chociaż miałam na myśli to, że jeśli podejmujesz decyzję o zmianie z niskich wibracji, to może nie starczy Ci energii, żeby ten płomień podtrzymać. I znowu podświadomość wyświetli ten sam obraz, że zmiany nie ma. <3
Znów przypadkiem wpadam na tą stronę. Naprawdę fajny artykuł, więc napiszę w kom wierszyk o wiośnie. Ktoś musi pogłaskać moje ego bo ono lubi być chwalone za nudne wierszyki. Jak widać nie tylko przebudzenie kwitnie😅
Gdy trawa znów się zieleni
Z zadowoleniem
Żegnamy smutki zimy i jesieni
Ruszam w świat z nowym marzeniem
Czas na rozpoczęcie biegania
Nie za rok lub trzy miesiące
Po co tyle czekania
Nic nie robienie też jest męczące
Serio ciekawa jestem czy skończy się na wierszu, oby nie. Ale to się zobaczy…
wiersz zajebisty, teraz ruszasz w bieg, lofki 😀
Nic ujac nic dodac ,podpinam sie pod info i tekst !
Osobiscie bardzo polecam o dobra jakosc snu ,Spacery,Sport,Rower,Jogging do tego jakis detox np spirulina,chlorella,coleus forskohli(pokrzywa),ekstrakt z oregano oraz witaminke b12 a cala reszta jak w opisie przez Pepsi