Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Mamy czas nietypowy i wiosnę jakiej od dawna nie widział świat. Niby wszystko rwie się do życia, a jednak przestrzeń opustoszała i ucichł tętent miast. Tylko natura pulsuje swoim niezmiennym tempem, powoli wchłaniając i przejmując należną jej przestrzeń, biorąc krótki oddech od wrogiego gatunku.
Dla nas to doskonały moment żeby zajrzeć wgłąb siebie. Nie tyle nawet w głąb swojego umysłu, co w głąb ciała. Wreszcie mamy więcej czasu żeby obserwować jego rytm i zrozumieć potrzeby. Wreszcie możemy spróbować się ze swoim ciałem zaprzyjaźnić i prawdziwie się o nie zatroszczyć. Ale zanim to się stanie… Oczyśćmy atmosferę!
Na początek należy zrozumieć, że oczyszczanie jest wstępem do zmiany nawyków. Owszem, tydzień diety detoksykując pomoże odbudować mikroflorę układu pokarmowego i pozbyć się zalegających w nim niepożądanych substancji i resztek. Podniesie też odporność, odciąży organizm ułatwiając mu codzienną pracę i odżywi. Tyle tylko, że bez trwałych zmian – choćby niewielkich – po jego zakończeniu wszystko wróci do normy.1
Zatroszczone ciało to ciało, które nie potrzebuje dodatkowego detoksu z prostego powodu. Otrzymuje wszystko czego potrzebuje żeby jego naturalnie zaprogramowane mechanizmy oczyszczania działały sprawnie, utrzymując człowieka w optymalnym zdrowiu.
Fizjologicznie detoks to jeden z procesów, które zachodzą w ciele i są niezbędne do jego prawidłowego funkcjonowania. Kiedy ciało się oczyszcza, „pakuje” zanieczyszczenia w postaci toksyn, niestrawionych resztek pokarmu i szkodliwych substancji, aby można było z łatwością usunąć je z ciała. Organizm pozbywa się ich z pomocą przewodu pokarmowego, przewodu moczowo-płciowego, dróg oddechowych i gruczołów potowych, angażując w to wiele narządów, takich jak wątroba, płuca, pęcherzyk żółciowy, skóra, czy nerki.1
Tak jest! Idealnie pracujące ciało nie potrzebuje diet oczyszczających, bo doskonale oczyszcza się naturalnie, samo przez się, tak jak je zaprojektowała natura. Ponieważ jednak jesteśmy codziennie narażeni na ogromną ilość toksyn, smog, spaliny, sztuczną żywność i chemiczne dodatki do kosmetyków, nasze ciała zwalniają obroty i najzwyczajniej w świecie „nie wyrabiają” z dodatkowym balastem. To jak z filtrem w oczyszczaczu powietrza: im bardziej powietrze jest zanieczyszczone, tym częściej trzeba go wymieniać.
Tydzień niewielkich zmian to wystarczająco żeby odciążyć ciało, dać mu przestrzeń do oczyszczenia i wzmocnienia i zbudować podwaliny pod zmianę nawyków. A przy okazji można wesprzeć mikroflorę jelit, którą zdrowa dieta zmieni już w 3 dni!2
Jak wobec tego się do niej zabrać? Całkiem prosto. Jeśli nie wiesz jednak „w co najpierw włożyć ręce” zajrzyj do tekstu Jak odpowiednio przygotować się na wiosenny detoks.
A teraz lecimy z właściwym wspomaganiem ciała.
To tylko tydzień, ale może zmieni się w przygodę na dłużej. Jakie są zalecenia na ten czas?
Wywal ze swojej michy lub maksymalnie ogranicz:
Nawadniaj się. Obowiązkowo się nawadniaj. Do tego postaw na roślinną, przeciwzapalną żywność i możliwie najmniej przetworzone i proste posiłki. Owoce jedz tylko w ramach pierwszego posiłku, najlepiej zmieszane z liściastymi zielonkami, na przykład w formie koktajlu.
Nie musisz w trakcie detoksu głodzić się, nie dojadać ani stosować wymyślnych przepisów na oczyszczające lemoniady i złożone soki. Zamiast tego uczyń swoją dietę lekką i wielobarwną. Zapoznaj się z 5 super prostymi zasadami łączenia pokarmów i się do nich stosuj. Unikaj również nadmiernej obróbki cieplnej pokarmów.
W przeciągu detoksu włącz do diety produkty takie jak:
Jednym z naczelnych zadań tej diety jest aktywacja autofagii, czyli procesu, w którym komórki oczyszczają środowisko pozbywając się starego i uszkodzonego materiału. I z tego powodu podczas oczyszczania należy przejść na post przerywany (najlepiej jednak rozważyć codzienny prozdrowotny post przerywany).5 Na czym polega post przerywany? To sposób odżywiania, w którym jesz przez maksymalnie 8 godzin dziennie, a w pozostałym czasie pościsz, pijąc tylko wodę, herbatę i inne pozbawione napoi kalorie (z wyłączeniem sztucznych napoi typu 0, słodzika i tym podobnych). Post przerywany w naturalny sposób wspiera metabolizm. Pozwala obniżyć i uregulować wagę, zmienia sposób funkcjonowania komórek, hormonów i genów, redukuje insulinooporność, zmniejszając tym samym szansę zachorowania na cukrzycę typu 2, zmniejsza stres oksydacyjny i stany zapalne w ciele, wspiera zdrowie wątroby, mózgu i serca, świetnie wpływa na układ trawienny oraz regulację pracy organizmu. Pomaga także jelitom sprawnie przeprowadzić proces regeneracji i poprawia hormonalną i bakteryjną równowagę organizmu.6
Przez tydzień każdego ranka pij genialną Herbatę 60, która dzięki mocy aktywnych substancji z zawartych w niej 5 składników pomaga leczyć organizm z ponad 60 chorób, wywalić pasożyty i wesprzeć odporność, a przy okazji zmniejsza negatywne objawy oczyszczania i działa silnie przeciwzapalnie.7
Wymieszaj w szklance ciepłej wody z sokiem z cytryny:
Nade wszystko codziennie, zaraz po przebudzeniu, wykonuj jedną prostą magiczną sztuczkę. Potrzebować do niej będziesz jedynie 3 szklanek, dobrej wody i kilku naturalnych pokarmów, witamin oraz minerałów. Z ich połączenia otrzymasz miksturę, która oczyszcza wątrobę, usuwa pasożyty, odtruwa inne organy jak nerki, przy okazji dotleniając ciało. Ciało, które jest dotlenione już ma przewagę nad innymi ciałami, którym nagminnie brakuje tlenu.8
Genialne 4 szklanki™ w tym wypadku zmodyfikujesz i uprościsz, pomijając szklankę z kurkumą, która znajduje się w Herbacie 60. Po zakończeniu stosowania Herbaty 60 możesz pić wszystkie 4 szklanki.
Do dobrej wody dodaj płaską łyżeczkę chlorku magnezu TiB (jeśli masz skłonności do rozwolnień, niech będzie płaska łyżeczka 3,5 grama jabłczanu magnezu TiB i sok z 1/2 cytryny. Odważni mogą dorzucić szczyptę grubej soli morskiej, lub himalajskiej
Do czystej i dobrej wody dodaj szczyptę kwasu askorbinowego TiB lub askorbinianu sodu TiB (wówczas możesz nie dodawać już soli do szklanki 2, abyś nie dostarczyła za dużo sodu) i łyżkę stołową octu jabłkowego BIO. Najlepiej niepasteryzowanego i z matką, jakbyś miała.
Do czystej i dobrej wody dodajesz sporą garść zielonych liści jarmużu, szpinaku, czy łodyg selera naciowego, fenkuła, czy brokuła, oraz 1 łyżeczkę lekko wypukłą 4 Greens This is BIO i dokładnie miksujesz. Do tej szklanki możesz dodać dodatkowo superfoods dostosowany do aktualnych potrzeb Twojego organizmu aby zmaksymalizować prozdrowotny efekt.
I tyle. Całe oczyszczanie w pigułce.
uściski:)
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Droga Pepsi, czy w książce „Leczenie dobra dietą” znajdę przykładowy jadłospis dla kogoś, kto leczy przerost Candidy?
nie, jest trochę przepisów, ale ogólnych, nie łąćz cukrów z tłuszczem, zero smażonego, rafinady zero, 4 szklanki codziennie, raz na 2 tygodnie przez tydzień szklanka zero z sodą gaszoną, i nikotynamid , jest skuteczny przy przeroście candida https://thisisbio.pl/suplementy-diety/2178-vitamin-b3-nicotinamide-500mg-120kaps-gg-5060040823071.html
Dziękuję:)
Pepsi, jeżeli moje 3 szklanki są o 7 rano, a czwarta szklanka o 12 i zaczynam nią okno żywieniowe, to o jakiej porze pić herbatkę 60? Nie mogę jej pić rano, bo okno mam 12 – 19. Uściski!
w oknie
Hejo, pisałaś komcia o tym jakie ćwiczenia wykonywać, gdy chce się schudnąć z ud, a podnieść owale tyłkowe. Nie mogę go znaleźć, wiec mogło zaginąć. pamiętasz może pepsi.co? Masz jakieś zaufane zestawy ćwiczenia dla skinny-fatow? jakieś suple mogę od Ciebie kupić na to?
owale tyłkowe, wykroki z obciążeniem
Hej, Pepsi, mam dziwny problem i bardzo potrzebuję rady: kapsułka z cynkiem (TiB) notorycznie staje mi w gardle. Zdążyłam zjeść tych kapsułek prawie cały słoik, zrobiłam akurat dwumiesięczną przerwę, zostało 6 i zaczęło się. Kiedy stanęła pierwsza, tkwiła tam dwa dni, nabawiłam się bólu przełyku i stanu zapalnego gardła. No nic, pomyślałam, że jakoś koślawo połknęłam i tyle. Stanęła i druga… W tej chwili stoi kolejna, połykam wielkie kawały chleba (pomogło w poprzednich razach), ale nie udaje się. Ona po prostu idzie z tym chlebem w dół, dokładnie czuję, kiedy się z tego chleba wymyka i wraca do gardła (dosłownie, zwyczajnie się cofa!). Próbowałam spłukać ją falą wody, wykrztusić, stać z głową w dół, stukać się w szyję… I nic. Wymyśliłam, że może coś się kapsułkom stało, bo chwilę leżały (te dwa miesiące), otworzyłam zatem całkiem nowy słoik. I guzik, to samo. Masz może jakiś pomysł, co się nagle mogło stać? Biorę jeszcze inne rzeczy, np. Wasze D3+K2, selen, witaminę E, Omegę itp. – wszystko przechodzi, a to są przecież nawet większe kapsułki. Czasem utknie mi jakaś tabletka, wiadomo, akurat źle przełknę, np. chlorella, ale wystarczy coś zjeść/wypić jeszcze trochę wody/nieraz nawet tylko przełknąć ślinę i po kłopocie. A tutaj taki cyrk na kółkach. Stąd ważne pytanie: czy tę kapsułkę cynku można otworzyć i jakoś tę zawartość zjeść? Rozpuścić w łyżce wody? Czy może ona się musi razem z otoczką dostać dalej, żeby zadziała? Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna
Wszystkie kapsułki TiB można otwierać i zjadać, dzieci też mogą Vitka, a co do kapsułki, to są to wegańskie z celulozy, najdroższe ze wszystkich jakie można kupić do zapakowania, a widzisz jaki kłopot <3
a w przypadku przeziębienia, grypy, nawet lepiej jak tak trochę ten proszek przez gardło/migdałki spłynie niż w kapsie
O, dziękuję za odpowiedź, możesz nie publikować mojego drugiego komentarza, który napisałam, gdy myślałam, że ten nie przeszedł. Czyli na sucho mogę je jeść, to dobrze. Ja od wczoraj męczę się z tą samą kapsułką, nie masz przypadkiem jakiegoś pomysłu, czym to można rozpuścić? Celuloza może tkwić w gardle do samego końca świata? Zjadłam już pół chleba i kiedy już myślę, że jest dobrze, ona wraca 🙁 nie wiem, jak sobie z tym poradzić.
myślę, ze to jakieś psychiczne uczucie, jak może wracać. Wiem że czas nie najlepszy, ale lekarz może to zobaczy
pierwszy raz w ciągu 10 lat spotkałam się z takim przypadkiem
No właśnie, jak może wracać? Dla mnie to też niepojęte. Stukam w szyję i czuję, że ona się tam przemieszcza, mogę nawet dokładnie określić położenie, bardziej po lewej albo po prawej. Paranoja! Liczę na to, że czymś uda mi się to „przejeść”. Dwie poprzednie tak przeszły, po prostu chleb zabrał je skutecznie w siną dal. No nic, dziękuję za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że jakoś dam radę, ostatecznie zostanie mi ten lekarz.
Pozdrawiam serdecznie,
Kasia
najdziwniejsza historia, jedno jest pewne bardzo dużo płynów do połykania czegokolwiek, życzę zdrowia <3
Hej Pepsi, dlaczego mój mąż, którego chciałam zacząć oczyszczać, dostaje po soku (banan, pomarancza i szpinak) zgagi, refluksu i w ogóle źle się czuję? Jak się w takim razie za niego zabrać, aby go uzdrowić? 🙂
jak wypada domowy test na zakwaszenie żołądka?
Nawet nie zdąży wypić do końca, a już mu się odbija….
to nie jset w 100% pewna metoda, lcz raczej świadczy że nie ma niedokwasoty
Pepsi, jeśli moje okno żywieniowe trwa 12-19, to kiedy mam wypić herbatę 60?
w oknie
Okej, ale jeśli jako pierwsza jest czwarta szklanka, to szklankę z herbatą wypić jako piątą?
może być, wtedy zmniejsz sobie ilości płynów w każdej, szczególnie, gdy nie jesteś przyzwyczajona do takiej ilości płynów