Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Lato w tym roku celebrujemy w rytmie slow. Niektóre granice się otwierają, a plany podróżne, chociaż zupełnie bardziej zdystansowane i mniej pewne, znów są aktualne. Chociaż zmienia się klimat, lato ma swoje własne wibracje: stałe i niezmienne, z których należy czerpać całym ciałem. W końcu to pora roku idealna do ładowania baterii i odpoczynku.
Do wojaży, małych wycieczek, a nawet na nieśmiałe wyprawy w las warto skompletować niezbędnik. Dowiedz się co latem szczególnie Ci się przyda.
Nie ma lata bez magnezu, który przydaje się do wykorzystania co najmniej na kilka sposobów. Dlaczego warto go mieć?
Nic tak nie pomaga rozluźnić i zregenerować mięśni jak magnez po całodziennej wędrówce albo całonocnych pląsach. Pomaga nie tylko jego doustna suplementacja, ale także kąpiele z dodatkiem magnezu, na przykład w formie chlorku lub soli Epsom.
Magnez w formie oliwy magnezowej, na przykład pod postacią chlorku magnezu zmieszanego z wodą, doskonale koi poparzenia słoneczne. Dla zwiększenia jego mocy można dodać do niego ulubionego olejku (byle nie z cytrusów) albo żelu aloesowego. Kiedy więc spędzisz na plaży nienormowanie dużo czasu piekąc się na raczka, po kąpieli zaaplikuj tę niezwykłą miksturę na swoją skórę.
Zatwardzenia w podróży to częsty i niekomfortowy problem. Szczęśliwie suplementacja magnezu pozwala zachować regularność wizyt w toalecie i uniknąć złego samopoczucia. Serio, wystarcza sam magnez!
Lato nie zawsze sprzyja ciśnieniowcom. Warto pamiętać, że przy niedoborze magnezu ściany naczyń krwionośnych mogą się obkurczać co prowadzi do wzrostu ciśnienia krwi. Magnez tymczasem jest odpowiedzialny za sprawne działanie układu sercowo-naczyniowego. Przyjmuj go aby uniknąć problemów z ciśnieniem.
Niedobór magnezu może wpłynąć też na zaburzenie pracy serca – arytmię, w której serce nie bije regularnie, co skutkuje znacznym podwyższeniem ryzyka ataków serca i zawałów. Lekarze z Henry Low Heart Center w Connecticut od lat z pozytywnym skutkiem leczą pacjentów z arytmią i chorobami serca medykamentami bogatymi w magnez. U nas często zaleca się przyjmowanie magnezu już po zawale, ale tak naprawdę już przy wystąpieniu objawów zawału warto przyjąć ten minerał aby rozluźnić naczynia krwionośne.
Letnia wspinaczka na drzewo albo przebieżka po lesie poskutkowały drzazgą w palcu? Wystarcza miska ciepłej wody i magnez. W takim roztworze moczymy palec przez 10 minut, a po tym czasie wyciągamy drzazgę wyparzoną pęsetą lub igłą. I już, po krzyku.1
D3 to witamina słońca. Z tego powodu wiele osób uważa, że latem suplementacja D3 jest zbędna: w końcu wreszcie łapiemy promienie słońca przez skórę! Tymczasem bywa różnie. Czas, który spędzamy zażywając kąpieli słonecznych może i się wydłuża, ale wiele osób wciąż spędza znakomitą część dnia w zamkniętych pomieszczeniach.
Dzięki odpowiedniemu poziomowi 25(OH)D można także zmniejszyć podatność na oparzenia słoneczne i poprawić swoje samopoczucie. Jak to działa? To logiczne! Melanina, naturalny pigment, który odpowiada za kolor skóry, jest wytwarzana w celu ochrony skóry przed dalszą ekspozycją na promieniowanie UV, zapewniając rodzaj swoistej bariery. To dlatego osoby z ciemniejszą karnacją, aby zwiększyć swój poziom witaminy D, potrzebują więcej słońca niż blade osoby. Kiedy ciało posiada wystarczająco witaminy D, zaczyna ono wytwarzać melaninę by uchronić się przed nadmiarem tej witaminy. Udowodniono, że optymalizacja poziomu witaminy D – zarówno przez ekspozycję na słońce jak i przez suplementację – pozwala ciału na szybszą produkcję melaniny i zachowanie jej na dłużej.2
Lato niby stoi owocami i warzywami. Soczyste wiśnie, pełne miąższu mango z sokiem sklejającym palce, pachnące słońcem pomidory, pełen białka i błonnika bób to tylko niektóre z przysmaków, które w tym sezonie smakują szczególnie dobrze.
Lato to jednak nie tylko pyszna roślinna żywność. Ta pora roku jak żadna inna kusi chłodzącymi, słodkimi lodami i ogródkami restauracji czynnymi do późnych godzin nocnych. To czas wyjść i spotkań, pozwalania sobie na więcej i życia pełnią życia/
Do pełni życia tymczasem najbardziej potrzeba Ci genialnego odżywienia. Dlatego warto wesprzeć wakacyjny niezbędnik o genialny preparat multiwitaminowy, na przykład taki, który tylko jedną łyżką zaspokaja 15% Twojego dziennego zapotrzebowania na substancje odżywcze.
Wyjść z domu bez 4 szklanek to tak jakby wyjść z domu bez umycia zębów. Wakacje są oczywiście odpoczynkiem od codziennych obowiązków, ale nawet na rajskiej wyspie warto dbać o higienę. Także na higienę ciała od wewnątrz, tu nie ma zmiłuj.
4 szklanki są codziennym rytuałem, dzięki któremu robisz coś cudownie dobrego dla ciała już z samego rana. 4 szklanki przede wszystkim oczyszczają i genialnie odżywiają ciało, ale jednocześnie są formą codziennego rytuału nawadniania ciała, po odwodnieniu nocnym, które zawsze ma miejsce.
Dzięki 4 szklankom pomagasz ciału oczyszczać wątrobę z toksyn metabolicznych i nie tylko, a także wspierasz usuwanie pasożytów i dotleniasz ciało.
To rytuał idealny nie tylko na lato, ale właściwie na całe życie!3
A Ty co pakujesz do torby na wakacje?
uściski:)
Emanuela Urtica
Kreatorka, oldschoolowa hodowczyni roślin, podróżniczka żyjąca w zgodzie z naturą, roślinożerna. Z misją dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniami. Autorka na blogu Pepsi Eliot.
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze