Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Przyszła zima, temperatury spadły w dół. Za wszelką cenę pragniesz poczuć się lepiej, ale wzdęty brzuch sprawia, że dzisiaj ciężko Ci choćby dopiąć ulubione dżiny. Z zamiarem zrealizowania postanowień noworocznych chcesz iść na siłownię. Koniec z wymówkami! Opatulasz się w elegancki szal (świąteczny prezent od niego). Mając cichą nadzieję, że trwający od rana ból głowy minie, wkładasz ulubione kozaki. Zamiast podekscytowania czujesz coraz większe zmęczenie. Jedno z postanowień noworocznych brzmiało „myśl pozytywnie” więc podchodzisz do lustra, patrzysz na siebie i cóż… Twój look jest perfekcyjnie dopasowany… i tyle. Złe samopoczucie gra tu pierwsze skrzypce. Odbicie w lustrze zdecydowanie schodzi na dalszy plan. Dopadają Cię zmęczenie, poirytowanie, ból głowy, wzdęcia, biegunka i problemy skórne? W imieniu Twojej wątroby proszę o chwilę uwagi!
Zasady są po to żeby je łamać… No chyba że chodzi o Twoją dietę. Święta to czas, kiedy pozwalasz sobie na trochę więcej „grzeszków”: pierogi, krokiety, uszka, ciasta (gluten, cukier, złom). No i Sylwester… Ten też rządzi się swoimi prawami. Idealny make-up nieobojętny przecież dla skóry, dużo procentowych trunków, impreza do rana. Zasada „po 18 nie jem” zostaje zastąpiona zasadą, „o 20 zaczyna się prawdziwa uczta”. W końcu wszystko jest dla ludzi. Czasem trzeba wrzucić na luz, ale skoro powiedziałaś A (dodatkowy kawałek ciasta, dodatkowa lampka wina) to trzeba powiedzieć B (detoks).
Wątroba jest niezwykle istotna dla zdrowia, szczególnie ze względu na swoją rolę w filtrowaniu toksyn, metabolizowaniu leków i przetwarzaniu substancji odżywczych. Zaopiekuj się sobą i zacznij działać już dziś usuwając ze swojego jadłospisu przetworzone jedzenie (złom), w zamian wprowadzając dietę antyzapalną pełną składników odżywczych.
Oczywiście na codzień spokojna oczyszczająca wątrobę i inne organy, odżywiająca i nawadniająca kuracja 4 szklanek. To jest wyjściówka, a raczej coś jak ulubiona podomka. Ale co dalej? Etap pierwszy polega na rozpuszczaniu toksyn w wodzie przez odpowiednie enzymy (układ enzymatyczny cytochromu P450). Etap drugi skupia się na toksynach, które są ściśle związane z ochronnymi substancjami chemicznym. Ich celem jest neutralizacja i wydalanie z organizmu toksyn poprzez mocz i żółć.
To wyjątkowa zielona herbata o tradycji sięgającej XII wieku. Jej wyjątkowe liście produkują ogromną ilość chlorofilu i aminokwasów (duża zawartość l-teaniny i kofeiny). Przeprowadzone badania wykazały, że matcha znacząco obniża markery chorobowe! Dodatkowo ten wysoce energetyczny produkt zawiera fito-chemikalia, które wspierają oba etapy detoksykacji.
Każdy z tych trzech produktów zawiera D-limonen (pierwszorzędny związek odpowiedzialny za działanie odtruwające). Dla organizmu jest to właściwie naturalny odpowiednik chemicznego rozpuszczalnika. Nic się go nie bój! Ta substancja usunie tylko to co jest zbędne, zaczynając od kamieni żółciowych. Dodatkowo mandarynki, podobnie jak matcha, mocno oddziałują na oba etapy detoksykacji wątroby. Wprowadź je do menu w formie przekąski. A dzień zacznij od wypicia na czczo ciepłej szklanki wody z bio cytryną stymulującą perystaltykę jelit i produkcję żółci. Wątroba będzie wdzięczna.
Jeśli nie lubisz słodkich przekąsek (mandarynki), to spróbuj niskokalorycznych karczochów stymulujących produkcję żółci, której główną funkcją jest usuwanie zanieczyszczeń z wątroby (wprost do jelita grubego). Przeprowadzone badania pokazują, że po 30 minutach od ich spożycia, produkcja żółci wzrasta o 100%. Dodatkowo karczoch jest niezłym bodyguardem dla organizmu. Ma on właściwości hepatoprotekcyjne, a ponadto zawartość cynaryny obniża cholesterol.
carpaccio z karczochów jest ekstremalnie jadalne:)
Są źródłem witaminy B1, B6, B9, C, K oraz wielu minerałów (mangan, wapń, potas, magnez, fosfor i żelazo). Stanowią doskonałe źródło błonnika pokarmowego, przeciwutleniaczy i składników odżywczych. Kapusta kiszona jest niezastąpionym źródłem życiowych probiotyków, ponieważ proces fermentacji powoduje, że jej najlepsze składniki są wysoce przyswajalne przez organizm. Wątroba jest przez kiszonki wspierana na każdym etapie detoksykacji. À propos warzyw krzyżowych (kapusta, kalafior, brokuły), nie zapominaj o nich podczas zimowego detoksu. Posiadają silne substancje chemiczne, które neutralizują poszczególne toksyny (dotyczy to nitrozoaminy oraz aflatoksyny). Ich dodatkową korzyścią jest zawartość glukozynolanów (enzymów wspierających detoks). Łap przepis na kiszoną kapustę bez „tych” trzech błędów
Nie myl z glutenem i innymi niepomyślnościami. Odpowiedni poziom glutationu to zminimalizowany proces powstawania wolnych rodników tlenowych, czyli zmniejszenie uszkodzenia telomerów.W przeciwieństwie do białek, które są złożone z setek aminokwasowych modułów konstrukcyjnych, glutation składa się z cysteiny, kwasu glutaminowego i glicyny (jest trójpeptydem). Nazwa nie wchodzi w ucho, ale zapamiętaj bo glutation to: – napakowany przeciwutleniacz – odtruwacz – ochroniarz układu odpornościowego. Wspiera oba etapy detoksu wątroby. Możesz dostarczyć go do swojego organizmu wykorzystując serwatkę. Badania wykazują na przykład, że komórki nafaszerowane alkoholem można szybko oczyścić poprzez spożywanie białka serwatki!
Przy każdym szanującym się detoksie nie można zapominać o niezastąpionych burakach. Wiążą metale ciężkie, oczyszczają krew i przemęczoną grudniem wątrobę. Wszystko za sprawą dwóch wyjątkowych związków: betainy i betalainy. Możesz zrobić z nich pyszny sok, zakwas bądź fit sałatkę albo użyć ich sproszkowanej wersji, którą dodasz do koktajlu, dressingu czy gdziekolwiek zechcesz. Wszystko jest dla ludzi, dlatego twoje drobne grzeszki w szybki sposób mogą odejść w zapomnienie, jeśli już dziś zaczniesz wprowadzać drobne zmiany do swojego jadłospisu. Każdy z opisanych powyżej produktów ma za zadanie poprawić stan Twojego zdrowia poprzez usunięcie toksyn z organizmu.
Dobrym słowem. Jogą (masaż dla organów wewnętrznych, wzmocnie narządów oraz układu limfatycznego). Medytacją (oddech wspiera fizjologię ciała, wycisza umysł i niweluje zbędne napięcia i emocje). Na czas detoksu (i poza nim) unikaj alkoholu, papierosów, nabiału, czerwonego mięsa i… białego proszku (mam na myśli mąkę oraz cukier wariatko). Do dzieła, zadbaj o siebie! Niech nowy roku będzie dla ciebie przełomowy, zaopiekuj się sobą. Nikt tego za ciebie nie zrobi, poświęć więcej uwagi swojemu wnętrzu i zacznij detoksykację już dziś.
Na zawsze Twój Horry Porttier
Źródło: mindbodygreen.com/articles/10-liver-cleansing-foods.
Powiązane artykuły
Komentarze
Mam pytanie o kurację 4 szklanek. Z rana mam godzinę od wstania do wyjścia do pracy. Trzy pierwsze szklanki spoko, ale czwarta gdzie trzeba użyć blendera nie dam rady żeby z rana o 7ej nie pobudzić dzieciaków. Zrobienie tego wieczorem nie wchodzi w grę, bo bezsensu całą noc w lodówce. Czy tą szklankę można pić popołudniu?
czwartą wypij z 4 greensem i czymś w proszku, mieszając łyżeczką, a potem w ciągu dnia możesz sobie zrobić pysznego zielonego szejka z liśćmi i owocami w blenderze na głośno 🙂
Z czym powiązać wylewy krwi podskórne? W ostatnim czasie nasiliły się bardzo, co rusz pęka jakaś żyłka, przeważnie na palcach u rąk, na nogach też pełno siniaków… Kurkuma?
zacznij od zbadania krwi z rozmazem