Trucizny w Twoich kosmetykach. Czas odwrócić się w stronę natury!

24 stycznia 2018 35

Olej kokosowy zamiast kolorowych mazideł i dezodorant z chlorku magnezu brzmią dla Ciebie ekstremalnie? Nie ma to jak jak kolorowe, pachnące landrynkami i owocami z laboratorium specyfiki zapakowane w super praktyczne plastikowe butelki z pompką?

Czy aby na pewno?

W drogeryjnych kosmetykach znajdują się substancje, o których chemikom dotychczas nigdy się nie śniło… Nie wspominając o aspekcie etycznym i testowaniu kosmetyków na zwierzętach, ich skład najzwyczajniej pozostawia wiele do życzenia. Kiedy decydujesz się przerzucić na kosmetyki z „lepszym składem” i zaczynasz uważnie przyglądać się etykietom, nagle okazuje się, że zakupy w sieciowej drogerii to mordęga, nawet mimo tego, że na coraz większej ilości etykiet pojawia się napis „bez SLS-ów i parabenów”.

Dowiedz się jakich składników unikać i dlaczego!

1. Triclosan Często zawarty w mydle, szamponie i innych produktach higieny osobistej, w tym środkach antybakteryjnych. Absorbuje się przez skórę i po użyciu zewnętrznym może być wykryty w ludzkim moczu, krwi i mleku. Triclosan z założenia ma działanie antybakteryjnie, jednak kwestionuje się jego działanie z pomocą badań wskazujących na wysoką odporność bakterii na jego działanie. Co więcej, substancja ta znalazła się pod ostrzałem, kiedy ukazało się badanie sugerujące, że Triclosan może być rakotwórczy (z badań na myszach wynika, że nowotworogenną nie jest sama substancja, ale po długim narażeniu na jej działanie przyśpiesza ona powstawanie guzów nowotworowych). 2. Parabeny i ftalany Parabeny i ftalany są konserwantami. Ftalany częściej można znaleźć w balsamach, ponieważ działają nawilżająco. Tak samo jak Triclosan, wchłaniają się przez skórę i można znaleźć je w płynach ustrojowych. Badania wykazują, że przyczyniają się one do wywoływania nowotworów, w tym do raka piersi. Mają one także działanie imitujące estrogeny, przez co zaburzają gospodarkę hormonalną i mogą przyczyniać się do bezpłodności wśród mężczyzn.

TU ZNAJDZIESZ  SWÓJ CODZIENNY DETOKS 100% ORGANIC 4 GREENS This is BIO idealny do KURACJI 4 SZKLANEK, która oczyszcza wątrobę, usuwa pasożyty, odtruwa inne organy jak nerki, przy okazji dotleniając ciało.

3. Siarczany, glikole propylenowe i substancje zapachowe Siarczany, czyli owiane złą sławą SLS i SLES, perfumy, pochodne ropy takie jak glikole propylenowe, to kolejne z substancji, które znajdziesz w popularnych kosmetykach z sieciówek. Siarczany podrażniają i wysuszają skórę, zaburzają wydzielanie potu i łoju, wywołują świąd i mogą podrażnić oczy. Szczególnie niebezpieczne są dla dzieci, których delikatną skórę podrażniają w znacznie większym stopniu. Glikole propylenowe podrażniają wierzchnią warstwę naskórka naruszając jej barierę ochronną i wpływając na utratę przez nią wody. Długotrwałe używanie glikolu powoduje zaburzenia w funkcjonowaniu skóry i powoduje alergie. Perfumy w kosmetyce są natomiast pojęciem tak szerokim, że mogą oznaczać wszystko, a pod ich nazwą mogą kryć się wszelakie substancje chemiczne, w większości szkodliwe i z tego powodu warto ich unikać. Ciekawe czy do szamponów i mydeł walą jeszcze rakotwórczy Kokoamid DEA? 

Jakie są nietoksyczne alternatywy?

Rynek oferuje całe mnóstwo zamienników, które są w 100% naturalne i bezpieczne dla skóry. Można z nich skorzystać, albo zaszaleć i zrobić kosmetyki samemu, z pomocą naturalnych olejków i olejów, hydrolatów roślinnych, żywych roślin, a nawet z superfoods! Należy jednak brać pod uwagę, że tanie szminki BIO i konturówki bywają zjełczałe i wtedy niewiadomo co gorsze.

uściski:)

Powiązane artykuły

• Miedź, żelazo, fosfor, ile tego masz w tkankach ciała?
• Jak się czujesz w 10 punktach, gdy zaczyna Ci brakować witaminy C?
• Chroniczne zdrowie, czyli jak osiągniesz OPTYMALNY STAN BIOENERGETYCZNY
• Twoje 5 kodów obfitości. Manifestuj świadomie WSZYSTKO z tu i teraz💫

• Najnowsze komentarze
• 1. 

     z miłością do Kiszonki

  2. 

     ściskam i też Cię kocham

  3. 

     Pepsi kocham Cię! Nawet nie wiesz ( choć pewnie wiesz) jak przez ten ostatni rok mi pomogłaś!!! Czytam czytam czytam…

  4. 

     Hej Mon, zupełnie nie ma się czym martwić, że treningi sprawiają taką przyjemność, tak ma być i to jednak jest…

  5. 

     Rewelacyjny tekst i film - odsłuchane trzy razy przez jedną kiszonkę, padł rekord :-) Więc się nie rozwodzę, nie ma…