Miniony rok zaskoczył nas wszystkich. Zmieniły się w 2020 priorytety i nawyki i zmieniła się kultura jedzenia i troski o zdrowie. Bacznie obserwując te tendencje można przewidzieć co przyniesie nam, w kwestii ciała i wellness, kolejny rok.
Hipokrates raz rzekł „niech jedzenie będzie lekarstwem, a lekarstwo jedzeniem”. Chociaż fraza jest już rozjeżdżona, jak prawa strona autostrady, jej esencja jest zrozumiała: jedzmy to co odżywia i wspiera nasze ciała. No i postarajmy się, żeby coś się z tego wchłonęło.
i kółko się zamyka
Gdy jesteś zakwaszona, Twoje ciało będzie źle wchłaniało składniki odżywcze z jedzenia, co doprowadzi do większego zakwaszenia.
W tym roku na jedzenie będziemy patrzeć coraz bardziej jak na coś, co może zapewnić nam zdrowie i wspomóc nasze organizmy.
Bez względu na to, ile naprawdę ludzi ciężko zachorowało na wirusa, i co jest teorią spiskową, a co nie jest, ten rok przypomniał nam globalnie, w sposób brutalny, że zdrowie nie jest naddane, a jego stan może się gwałtownie zmienić. Naszą bronią jest ODPORNOŚĆ ciała, a jej wspieranie to najlepsza z możliwych prewencja.
Według badań rynkowych w tym roku nawet 50% badanych potwierdziło, że włączyło do diety suplementy mające na celu wsparcie odporności.1
Ten wzrost zainteresowania utrzyma się i prawdopodobnie będzie w świecie wellness i zdrowia wiodącym tematem. Szczególną uwagę będziemy zwracać na holistyczne odżywienie ciała i uzupełnianie popularnych niedoborów, w tym cynku, selenu, witaminy D i witaminy C. Do diety będziemy włączać też kurkumę i imbir oraz bogate w witaminę C owoce i warzywa.
Zdrowie psychiczne, bywało spychane, jako mniej ważne, w tym roku zacznie wysuwać się na tapetę. Zaczniemy mówić nie tylko o leczeniu depresji i chorób psychicznych oraz zdejmowaniu z nich stygmy, ale także o prewencji i codziennych działaniach, które mogą stać się potencjalnym wsparciem psyche.
Myślę, że duchowość, nie mylić z religijnością, zacznie wypływać, jak sprawiedliwa oliwa na wierzch.
W tym roku bardzo trendy będzie wysypianie się, spędzanie czasu na łonie natury i dieta wspierająca układ nerwowy. Pełna przeciwutleniaczy, witamin z grupy B, minerałów, błonnika i zdrowych tłuszczy, a także probiotyków.
Chociaż nie są one stricte lekarstwami na depresję i choroby psychiczne, to jednak zapewniają prawidłowy przebieg CYKLU METYLACJI, co jest podstawą dla wsparcia samopoczucia. Do tego homocysteina to główny marker zapalny, mający znaczenie większy wpływ na choroby układu sercowego, udary, i zawały niż podniesiony cholesterol.
Szacuje się, że większy rozgłos zyskają również adaptogeny. Czyli naturalne środki pomagające zmniejszyć efekty fizycznego i psychicznego obciążenia stresorami. Do popularnych adaptogenów należą między innymi korzeń maca, ashwagandha i grzyby reishi.
Ten rok przyniósł nam globalnie więcej zrozumienia i dystansu w kwestii działania pędzącej machiny kapitalizmu. Nasze życia zwolniły, a my znów zaczęliśmy doceniać lokalność. Bez wsparcia i solidarności, miejscowe, niewielkie biznesy nie miałyby często szans. Z tego powodu coraz więcej osób w nadchodzącym roku stawiać będzie na lokalność i miejsca z historią i celami bliskimi prywatnym ideałom.
Według badania przeprowadzonego przez Kantar, barometr COVID-2019, aż 52% badanych zadeklarowało, że zwracają większą uwagę na pochodzenie produktów.2
Z tych samych powodów coraz więcej osób zwracać będzie uwagę na wartości i historię miejsc, w tym nawet internetowych, w których kupują. Chcemy głosować portfelami i tworzyć świat, w którym jest więcej przestrzeni na etyczne działania, tradycje, jakość i transparentność.
Miniony rok zdawał się być pełen skrajności, dlatego w najbliższej przyszłości przewiduje się uplasowanie preferencji większości bliżej środka. Lekcja, którą ludzie społecznie przerobili i przerabiają jest ich i nikt im jej nie zabierze. Urodziła się większa świadomość, ale większości z nas wciąż tęskno do starej, znajomej stabilizacji.
Dlatego na wartości nabierze czerpanie z nowych możliwości zmieniającego się świata. Nadchodzi era start-upów. Dla mnie rozumiana nie tylko, jako niekorporacyjna innowacyjność, ale także w wydaniu jednoosobowym. Pokaż światu swoją prywatną innowacyjność, Twój własny start-up, nową technologię, na ten nowy rok. I następne.
I tak też na przykład, obok rosnącej liczby wegan, coraz więcej osób będzie rezygnowało z pojedynczych mięsnych i nabiałowych posiłków czy produktów na rzecz roślinnych alternatyw, których na sklepowych półkach pojawia się coraz więcej.
Taką dietę nazywa się fleksitarianizmem i, chociaż brzmi to jak kolejny modny wymysł, według statystyk taką dietę adaptuje ponad 60% millenialsów, to może być sposób odżywiania się (najbliższej) przyszłości!3
Już w tym roku do diet odchudzających podchodziliśmy bardziej sceptycznie.
Coraz więcej rozmawia się o zdrowiu, uzupełnianiu niedoborów i nieocenionej wartości tego co jest na talerzu zamiast tego ile (jak mało) na nim jest. Wiemy już, że skuteczna i łagodna dla ciała dieta odchudzająca to nawadnianie się, wysypianie i odżywienie. To nie zmęczenie, drżące powieki i szara skóra, ale witalność i podejmowanie świadomych decyzji.
W minionym roku krytykowało się popularne diety odchudzające i oczyszczające za liczne restrykcje. Czy słusznie? Tak.
Kultura diet to system przekonań, który „czci” szczupłość i traktuje ją jako swoistą cnotę moralną. Powoduje to, że możesz spędzić całe życie myśląc, że jesteś nieodwracalnie wybrakowana tylko dlatego, że nie wyglądasz jak „ideał”, zazwyczaj wykreowany przez media i niemający wiele wspólnego z naturalną różnorodnością ciał i ich faktycznym potencjałem.
Tymczasem istnieje zjawisko przyrostu masy ciała spowodowanego dietą.
ZDZIWKO?! Wiele badań potwierdza, że osoby, które były na diecie odchudzającej mają większą tendencję do tycia niż te, które nigdy się nie odchudzały. Potwierdza to nawet badanie na bliźniakach!4
Zespół naukowców z UCLA dokonał przeglądu 31 długoterminowych badań dotyczących skuteczności diet odchudzających. Wynikło z niego, że dieta jest spójną zmienną objaśniającą przyrost masy ciała. Nawet dwie trzecie osób odzyskuje większą masę ciała niż straciło!5
Teraz nie będziesz skupiać się na kanonach modelki i na tym jak wygląda Twoje ciało w tym kontekście, ale na tym jak bardzo jest to Twój innowacyjny start-up, osobista kreacja zdrowia i witalności.
Szyta na własną miarę, plus jeszcze kilkadziesiąt %. O co kaman?! Masz bowiem na uwadze, że podczas hiper hipermaratonów, gdy głowa mówi, że noga nie zrobi już ani jednego kroku, okazuje się, że dopiero 40% energii zostało na ten moment wykorzystane. Takie są nasze głowy, takie jest ego, takie wytrzymałe są nasze ciała.
Przez lata firmy produkujące suplementy diety i funkcjonalną żywność były bardzo „skryte” i pod płaszczykiem tajemnicy handlowej i zastrzeżonych receptur udzielały jedynie tylu informacji ilu udzielać musiały albo ile im się opłacało. Teraz w cenie jest transparentność.
W nowym roku, o ile nie robiliśmy tego już wcześniej, będziemy wspierać marki, które tworzą produkty dla naszego zdrowia z troską, stawiają na jakość, nowoczesność i, przede wszystkim, pełną jasność co do produktu i drogi jaką przebywa zanim trafi w ręce konsumentek i konsumentów. Nie klikalność i dopiero produkt niewiadomo skąd, bo jest klikalność, ale zdecydowanie odwrotnie.
2021 to rok zmian, rok świadomej troski i rok szczerości. Przyszedł czas na łagodność, ale też na oczekiwania: osoby konsumenckie nie chcą być nabijane w beczkę i robione w bambuko: produkty dla zdrowia powstają w końcu dla nich i ich ciał. Jak marketing, to tylko 3.0
Wygląda na to, że w tej kwestii idziemy w dobrym kierunku.
owocek
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Fantastycznie . Mnie się podoba . Dalej będę się uczyć wspierania własnego ciała . Dalej będę go słuchać , jak do tej pory to dało mi najwiecej pozytywnych zmian . Dziękuję . Wszystkiego najlepszego .
z miłością <3
Kochana Pepsi, ja troszke znow z innej beczki ale tez zdrowotnie… Prosze poradz mi jak unormowac sen. Jestem takim przypadkiem, który od co najmniej 6 lat wybudza sie w nocy… Z głodu… Nawet jezeli zjem obfita kolacje (co wiem, ze jest nie koniecznie zdrowe, ale inaczej nie zasne).. Ogolnie jestem ustawiona jak w zegarku, zawsze budze sie k tych samych porach (nawet jak jestem po inprezie czy innym przemęczeniu sie do późna) to i tak obudze się niemalze na 100% ok 2 w nocy(zjadam garść orzechów.. Albo 2 garści) a potem ok 5 juz na śniadanko(zawsze jedtem mega glodna rano, zaczynam od 4 szklanek i czym szybciej musi wjechac wyoasiona owsianka z owocami).. ZAWSZE MUSZE ZJEŚĆ ŚNIADANKO OK 5..i jak jestem zmeczona to dalej idę w kimę juz spokojnym najedzonym snem.. Co tez nie jest chyba zdrowe? Generalnie jestem osobnikiem, który od zawsze ma niskie ciśnienie a lubie działać, trenować i robic rzeczy w życiu wiec nalogowo ratuje sie Kawką, która uwielbiam :).. O zgrozo.. Ale poza tym prowadze stosunkowo w miare… Rozsądny tryb zycia od lat (czyli zwracam uwage na to co jem, ile jem i jak jem, nie jem slodyczy, nie pije coli, nie jem przetworzonego od wielu lat, skupiam sie na warzywach i owocach oraz orzechach, ale nadal jem niewielkie ilosci miesa i nabiału).. Co wiecej od ok6 miesiecy pije mace po skonczeniu karmienia piersią i fajnie bo fzieki Tobie powrocila miesiaczka po karmieniu cycem przez ponad 2 lata mojego maleństwa :).. Ale powiedz, poradz proszę co zrobic z tym snem? Poza tym jestem typem, ktory bardzo bardzo bardzo duzo sni… Stety czy niestety ale czesto to prorocze sny. Ehh taki ze mnie przypadek 🙂 Bede ogromnie wdzieczna i szczesliwa gdybys znalazla chwile i rzucila gałką na mój kłopot 🙂
LOVE & KISS
Hej Kochana, niepospolity przypadek. Masz nadwagę? Co się wydarzyło 6 lat temu? <3
Dziekuje, ze odpisałaś ❤️❤️❤️Nie mam nadwagi, a do 2016 startowalam w zawodach sylwetkowych i bardzo intensywnie trenowalam silowo i aerobowo. Schodziłam do niskich wartosci bf.. Jestem nadal w podobnej wadze tylko teraz mniej wyżylona 🙂 ale nadal bardzonaktywna ale nie podnosze juz 100kg w nartwym ciagu a raczej 60% tego. A 6 lat temtu mialam najlepszy rok wlasnie startowy na scenie… Potem 2016 zbudowalam wiecej masy miesniowej przy niskim bf i weszlam e inna kategorie. 🙂 Niby zawsze staralam się zdrowo odżywiać, wchodzilam cyklicznie w ketoze jednak w przestrzeni tamtych 3 lat startów… a teraz od pol roku 3 razy w tygodniu jem same warzywa i owoce celem przestawiania organizmu na weganizm a moze i witarianizm kiedys.. Stopniowo, powoli, obserwuje sie 🙂 gdy mam dni warzywnoowocowe to juz w ogole nie moge doczekac sie następnego poranka i jedzonka mimo, ze nie ide niby glodna spać (jem oporowo warzywa i owoce podczas tych dni).. Dziwne nie?
Dziekuje i całuję ❤️
Kochana, trzeba było napisać odrazu, Ty białka potrzebujesz. Zapotrzebowanie białka oblicza się nie z wagi ciała, ale z beztłuszczowej wagi ciała, a u Ciebie jest masa mięśnia i one chcą jeść. Jest jedna poważna sprawa, jak to znoszą Twoje nerki. Badanie sód, potas, KREATYNINA, kwas moczowy, mocznik, pH moczu, mocz, oraz USG brzucha/pęcherz/nerki. <3
Dziękuję za odpowiedź ❤️❤️❤️ to jest myśl… Zazwyczaj faktycznie większość zawodniczek rozwala robie nerki i hornony i maja wówczas (c) hor(e) mony ??☺️ ale nigfy tego u siebie jakos nie bralam pod uwagę, bo zawsze wszystko robilam rozwaznie mimo wszystko. Spróbuję szybko zrobic badania i zobaczymy co we mnie siedzi 🙂 Napisz prosze jeszcze jedna mega nurtującą mnie rzecz.. Moje sny.. Ktore czesto sa prorocze i to jest zaskakujące, bo są prorocze nie tylko w kwestiach kluczowych jak śmierć czy choroba bliskich a nawet pandemia, ale a kwestiach prozaicznych, codziennych.. Przykład :2dni temu przysnilo mi sie, ze emocjonalnie wazny dla mnie kubek pękł na pół… I wczoraj robiłam w nim po raz kolejny jak co dzień herbatke i gdy zalakam go wrzątkiem to usłyszałam charakterystyczny dźwięk i nagle pękł na pół ????♀️ Czy moge jakos wykorzystywać sny? Przeczucie? A może pomyslec o tym więcej, po medytować i zająć sie na brubo tematem i miec loty astralne? ☺️☺️☺️ Jestem zielona w temacie ale slyszalam to i owo.. Nie wiem czy mam wyjatkowe zdolnksci czy to przypadki… Wieloletnie…
Caluje, sciskam i dziekuje ze posiwcasz mi uwage i czas!
P. S. Wybacz wiele literowek i bledow.. Zazwyczaj pisze na jednej nodze ?
Ekstrasensi są wśród nas. Jeśli chcesz wykorzystać swoje zdolności, aby się czegoś dowiedzieć z przyszłości, to wieczorem, gdy się wyciszasz przed snem, zadaj sobie samej pytanie na które chcesz uzyskać odpowiedź. To może być problem nurtujący ludzkość, ale równie dobrze pytanie może dotyczyć co zrobić, żeby ciało się regenerowało w nocy spokojnym snem, a nie budziło i jadło, albo możesz zadać sobie dowolne pytanie. Każdy jest w stanie użyć nadświadomości we śnie i usłyszeć podpowiedź, ale ekstrasensom jeszcze łatwiej to przychodzi. A jakie sny miałaś w związku z tym wirusem? <3
Wirus niestety tez mi sie śnił, ale wtedy tego dobrze nie połączyłam.. Nie polaczylam kropek.. A snily mi sie ludzkie formy zombie, ktore umieraly gnijąc, ludzkie mięso sie rozkładało.. Bylo ich wiele a ja uciekalam ze swoim dzieckiem na rekach.. Choroby w rodzinie tez niestety mi sie wcześniej przyśniły.. A gdy umarl wujek na wirusa teraz..( Mimo ze mial juz wyjsc ze szpitala, bo niby juz wyzdrowial..) . to przysnil mi sie, ze wybral światłość i juz nie chcial walczyc z tym i snil mi sie juz zmieniony, nie cierpiący, w światłości i cieple. Z jednej strony piękne, z drugiej czasem mysli nie daja mi odpoczac i sciskaja mnie za gardło. Czesto wracam do przeszłości tez i nie wierze ze to minelo.. Ja mam wrazenie ze wszystko co przezylam nadal trwa, nigdy sie nie skonczy. Kontinuuum. 🙂 eh.. Fajnie byc nienormalnym troche.
Caluje!
w bazie danych jest wszystko, dlatego prawdopodobieństwo żeby przewidzieć wszystkie drogi, zanim się na nich znajdziemy, nie jest duże, więc nie obawiaj się. Tak działa fizyka kwantowa, ale ekstra sensom faktycznie pokazuje się więcej
Pepsi, co z paznokciami zelowymi, akrylowymi, hybrydowymi i wszystkimi innymi utwardzonymi w lampach? Kocham je, ale czy definitywnie zerwać z tym skoro chcę cieszyć się konskim zdrowkiem? Najlepszego!
Poszukaj wiedzy, jak bardzo to szkodliwe, moim zdaniem niekoniecznie bardzo, jak już jest utwardzone i nie ma zapachu. Sam paznokieć jest dość dobrą zaporą, ale tak naprawdę nie siedzę w temacie. Moim zdaniem to mniejszy marker zapalny niż paczka frytek 2 razy w tygodniu.
ja niestety nie mogę robić tego typu paznokci, powstają mi pod spodem plamki paznokieć się łuszczy, no dramat, czy to hybryda czy żel. Pożegnał się z tym, a szkodzić na pewno szkodzi, skoro tak potrafi zniszczyć paznokcie, wiele kobiet ukrywa pod żelem zagrzybiałe paznokcie , współczuję.
Witam Pepsi chcialbym prosic Cię o radę.Synek mój 3 latek od paru miesięcy ma katar tylko taki w środku zatkany nos szczególnie uciążliwy w nocy jak śpi chrapie Czy to może alergia ?
Wiele czynników, owszem nadwrażliwość na gluten również. Przeczytaj ten artykuł,https://www.pepsieliot.com/jak-ruszyc/14285/czy-trzeba-wycinac-migdalki-tylko-7-prostych-krokow-aby-uratowac-migdalki.html,
Jeśli chcesz rozpiskę napisz na mojego mesendżera na FB <3