Twoja nowa przyszłość poprzez zrozumienie uczuć i emocji!
Zapraszam Cię na niezwykłą podróż Droga Socjeto, ekspedycję ku Twojemu zrozumieniu. Gdyż nic nie liczy się bardziej, niż Twoje pojęcie, skumanie, Your understanding co materializujesz, kiedy i dlaczego?
Na naszych cicerone (słowo to prawdopodobnie pochodzi od Marka Tulliusza Cycerona jako rodzaj nauki i elokwencji, a oznacza na dzisiaj Twojego przewodnika) wybrałam dwóch mega kolesi z zaświatów Davida Hawkinsa, i Newille Goddarda.
Niektórzy mówią, że są złe emocje i dobre emocje
Ja bym wolała, żebyś dokonała innego podziału. Po prostu na emocje i uczucia.
Jedne za Chiny Ludowe nie wypuszczą Cię z przeszłości (emocje), a drugie są w stanie stworzyć Ci wymarzoną przyszłość (uczucia).
Przejście od intensywnych emocji w czerwonych procesach ciała, które jak pewne paskudztwa z wakacji, trzymają Cię mocno w przeszłości, do tych zieleni serca, błękitów i indygo zrozumienia, w końcu różów oświecenia, są, jak wylot do radości, miłości i WOLNOŚCI OD STRACHU.
Emocje są nieuświadomioną odpowiedzią Twojego ciała na zewnętrzne bodźce. Myśli, skojarzenia wzrokowe, zapachowe, i pozostałych zmysłów. Nie jesteś uważna, jak uważny Ekhart Tolle. A więc emocja pojawi się na bank. A Ty wydygasz.
Pojawi się emocja, jak na przykład lęk przed lataniem, zawsze, gdy pomyślisz o Ikarze. Nie mówiąc, gdy wsiadasz do samolotu.
Gdy zobaczysz deszcz: pojawi się lęk przed spóźnieniem się do pracy (korki, więcej ludzi dzisiaj wsiądzie do samochodów). Albo zmartwisz się, bo masz dzisiaj fryzjera. Albo wkurzysz się zawczasu na biorytm.
Emocje te powtarzające się raz za razem, kształtują Twoją podświadomość, która wyświetla Ci Twoją rzeczywistość.
Dyplomowany specjalista odnowy psychosomatycznej mgr Grzegorz Lewko poleca
wysokiej jakości Kolagen Peptan F TiB o opatentowanej formule!
Że cały czas będziesz kręcić się w tym czerwonym kołowrotku? Twoje ego zrobi wszystko, żeby Cię tam zatrzymać, wmawiając Ci, że tam jest bezpiecznie i znajomo. Owszem trochę może kijowo, ale jakże swojsko.
Transformacja emocji na uczucia
Czerwień, czyli koloryzujesz przeszłość
Właśnie tak. Hawkins sugeruje, że emocje takie jak WSTYD, gniew, lęk czy smutek, zlokalizowane poniżej splotu słonecznego (w żółtym splocie już siedzi ODWAGA!), działają jak kotwica, utrzymując Twoje życie w niskich procesach przetrwania.
Są jak stare, niemodne już jeansy, które z sentymentu trzymasz w szafie, choć dobrze wiesz, że nigdy ich już nie wdziejesz. Moja rada, zrób z tych dżinsów bardziej seksowny niż rozciągnięte dresy, strój domowy.
Tak czy siak, emocje te zamykają Cię w pętli przeszłości, nie pozwalając pójść naprzód.
To był ukochany mąż, a teraz zamacza penisa w inną pochwę. Młodszą, bardziej zwartą, i tutaj Twój ryk, wycie i osuwanie się na podłogę. Wstyd, poniżenie, smutek, a może nawet apatia. Mega czerwono i zaprzeszle.
To Cię ŻRE.
Zwróciłaś uwagę, jaka czujesz się wypluta, bez energii, gdy wejdziesz w to gówno?
Uczucia jako most do nowej przyszłości, bo kiedy włączasz uczucia zaczynasz latać wysoko
Emocje należą do ego, a ono zawsze chce zatrzymać Cię w przeszłości. Takie po prostu jest ego. Śmiertelnie wystraszone.
Powyżej 200 punktów (czyli odwagi) w skali Hawkinsa mieszczą się już NIE EMOCJE (ale Ty możesz je dalej za Dispenzą nazywać altruistycznymi), a więc nie emocje, ale UCZUCIA takie jak miłość, radość, spokój.
Te uczucia również pochodzą z ciała, ale nie są stymulowane z zewnątrz. Nie są odpowiedzią na hałas spoza Ciebie. One są transformowane w Tobie z wewnętrznych receptorów czucia.
Zielone SERCE (zieleń to kolor przeciwstawny dla czerwieni), błękitne centrum energetyczne tarczycy, trzecie oko szyszynki w kolorze indygo i w końcu mega empatia wznoszenie z czubka głowy, różem.
Są one jak nieoczekiwany bonus do wypłaty, który pozwala Ci na zakup biletu do miejsc, o których do tej pory mogłaś tylko pomarzyć. Te uczucia wznoszą Cię ponad codzienność, dając szansę na stworzenie nowej, lepszej przyszłości. Uczucia zawsze należą do przyszłości.
Transformacja emocji na uczucia
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
Codzienne 4 szklanki (na bazie wody z cytryną), wspierające dotlenianie, oczyszczanie,
NAWADNIANIE i odżywianie komórek!
A teraz najważniejsze 2 odpowiedzi, po prostu Twój FAQ
Że się powtórzę:
1. Gdyż nic się nie liczy bardziej, niż Twoje skumanie co materializujesz, kiedy i dlaczego?
Co materializujesz?
WSZYSTKO co widzisz, każdą emocję, każdą sytuację, ale też każde uczucie.
Tyle, że Ty rzadziej czujesz, a o wiele częściej siedzisz w czerwonych, emocjonalnych procesach ciała.
A więc dlaczego zdziwko?
Kiedy?
Cały czas ucieleśniasz, materializujesz, krystalizujesz.
A teraz przysiądź: cały czas to robisz na nieświadomce.
NIEŚWIADOMIE.
Dlaczego?
Bo jesteś TWÓRCĄ, bo nie jesteś graczem w tej grze, nie jesteś pionkiem.
Ty tę grę wymyślasz, tworzysz, aby było w co grać i UCZYĆ SIĘ.
2. Czym są uczucia?
To odpowiedź ciała na myśli … skup się teraz … Z PRZYSZŁOŚCI!
To ŚWIADOMA transformacja emocji, czyli reakcji ciała na wciąż te same straszne, albo inne wypijające energię myśli.
Uważka!
Oto NAJWYŻSZEJ jakości, wyczekiwany i szlachetnie zamknięty w ciemnym szkle, produkt marki TiB:
Polecana przez dyplomowanego specjalistę odnowy psychosomatycznej
Poza egocentryzmem, czyli Twoja podróż od emocji do uczuć
2. Transformacja w 4 krokach, czyli jak przejdziesz od emocji do uczuć?
Zaakceptuj
Zauważ i zgódź się na swoje emocje. Coś jak zepsute jajko w lodówce, trzeba je najpierw zlokalizować i zaakceptować, że jest, zanim je wyrzucisz.
Zrozum
Każda emocja ma swoje przyczyny. To trochę jak z Wi-Fi w Roquebrune-Cap-Martin, problemu nie rozwiążesz, dopóki nie zrozumiesz, dlaczego sygnał jest słaby. Inna sprawa, że gdy zrozumiesz, pozostaje tylko pogodzenie się w tym przypadku:-)
Wybacz
Zarówno sobie, jak i innym, czyli sobie. Przebaczenie jest jak reset przeglądarki, bardzo tego nie lubisz, ale często mega potrzebne, żebyś mogła załadować nową, lepszą stronę życia.
Wibruj wyżej
Skup się na działaniach, które sprawiają ci radość, pomagają rosnąć. To jak Twój i mój trening przed maratonem, im więcej pozytywnych kilometrów przebiegniemy, tym lepiej przygotujemy się do długiej drogi.
Ale uważka
Każda podróż z czerwieni do indygo jest jak najbardziej indywidualna i może wymagać czasu, cierpliwości oraz poczucia humoru. Rechocz więc, przytulaj się, nie zmulaj, i nie stawiaj poprzeczki ani za wysoko, ani olaboga za nisko.
Hawkins nie obiecuje, że będzie łatwo, ale sugeruje, że warto.
A Goddard zapewnia, że nawet minuta „pracy przed snem” z uczuciami da mega efekt przyszłościowy w porównaniu z nawet latami siedzenia w emocjach.
Nastaw swój cielesny GPS na indygo!
I jeszcze jedno (słowa Hawkinsa):
Nie chodzi o to, by unikać cienia, ale o to, by nauczyć się tańczyć w słońcu
Na zawsze Twój Sierżant Eliot
(Visited 2 655 times, 1 visits today)
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:
Dobre suplementy znajdziesz wWellness SklepDisclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Z większością spraw sobie poradziłam. Jestem dosyć szczupła ale moje myśli dosyć często krążą wokół objadania się, zajadania wszystkiego przy większych emocjach odcina mi świadomość i jest rzucanie się na jedzenie (kiedyś bulimia, dzisiaj już na szczęście od lat już nie) jednak jakiś dziwny mechanizm u mnie zachodzi im bardziej jem czysto tym bardziej prowokuje siły i potem się rzucam na jedzenie jakbym nie rozumiała..ehhh jak znowu jem normalnie z glutem to waga leci i jest stabilna ale to nie jest takie uczucie lekkości jak jestem na samych owockach i warzywach. Pożaliłam się pozdrawiam 🙂 forma autoterapiii 😉
Z większością spraw sobie poradziłam. Jestem dosyć szczupła ale moje myśli dosyć często krążą wokół objadania się, zajadania wszystkiego przy większych emocjach odcina mi świadomość i jest rzucanie się na jedzenie (kiedyś bulimia, dzisiaj już na szczęście od lat już nie) jednak jakiś dziwny mechanizm u mnie zachodzi im bardziej jem czysto tym bardziej prowokuje siły i potem się rzucam na jedzenie jakbym nie rozumiała..ehhh jak znowu jem normalnie z glutem to waga leci i jest stabilna ale to nie jest takie uczucie lekkości jak jestem na samych owockach i warzywach. Pożaliłam się pozdrawiam 🙂 forma autoterapiii 😉
Znam te tematy, były alkoholik ma nie pić, a były bulimik musi jeść <3
Hej Pepsi, rewelacyjny lajv sobotni w deszczu, pomógł w samą porę 🙂
Na więcej nie mam czasu dziś, żeby napisać, dzięki, że jesteś <3
Hej Kiszonko, bardzo dzięki i bardzo dzięki, że jesteś Ty <3