fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 351 899
153 online
46 183 VIPy

Szokujące błędy pierwszej diagnozy! Dochtore mylą się nawet w 87% przypadków!

 

Szokujące błędy pierwszej diagnozy! Dochtore mylą się nawet w 87% przypadków!

Hej Kochanie, już wkrótce blog zmieni swoją szatę, bo jest taka potrzeba i obok codziennych wpisów pojawi się dział z „niusikami”. Krótkimi wpisami wynikłymi z sytuacyjnej potrzeby serca, niekiedy ciekawości ego. Oto jeden z niusików:) Kiedy choruje Twoje ciało, nie zawsze łatwo jest postawić sobie samemu diagnozę. Okazuje się, że problem mają też dochtore, więc gdy zalecą Ci operację, albo intensywną terapię, być może warto zasięgnąć kolejnej opinii.

Warto szczególnie po tym, jak Klinika Mayo ogłosiła, że lekarze mylą się przez … 87% czasu

Na przełomie lat 2009-2010 wykonano badania w akademickim centrum medycyny, badając 286 pacjentów z określonymi wcześniej jednostkami chorobowymi. Badania pacjentów i ich wyniki (przeprowadzone i określone przez paru różnych lekarzy każde), sklasyfikowano w trzech kategoriach:

1 – skierowanie (czyli diagnoza, z którą pacjent przystąpił do badania) i ostateczna diagnoza były takie same

2 – ostateczna diagnoza bardziej dopracowana i przedefiniowana w stosunku do skierowania

3 – skierowanie i ostateczna diagnoza zupełnie różne

Przez 30 dni pacjentów badała grupa specjalistów ustalając ostateczną diagnozę.

TU KUPISZ polecaną WITAMINĘ C 1000+ TIB o przedłużonym działaniu, z dodatkiem kwercetyny, rutyny, bioflawonoidów, hesperydyny, płatków róży …

Wyniki

W 12% (36/286 przypadków), wyniki mieściły się w grupie pierwszej i były takie same jak na skierowaniu. Ostateczna diagnoza była bardziej dopracowana i przedefiniowana w 66% (188/286 przypadków). W 21% (62/286 przypadków) ostateczna diagnoza była kompletnie różna od skierowania.

Wnioski

Mimo długiej ścieżki do zostania dochtore i tak można się mylić, a nawet przy błędzie upierać. Dlatego konsultacja w celu upewnienia się, czy postawiona Ci diagnoza jest trafna, może nawet uratować życie! Źródła: 1,2

uściski!:)

 


Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Może rzuć też gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym  Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


(Visited 5 819 times, 2 visits today)

Komentarze

  1. avatar Piwonia 10 maja 2017 o 15:16

    Pepsi co na Półpaśca i kurzajki ?:< Te wirusy mnie wykończą! NIc poza boleriozą mi nie dolega wiec dlaczego one tak częst się uaktywniają?

    1. avatar Mahakala 10 maja 2017 o 21:27

      Rdestowiec, Szczec pospolita, Artemisia Annua, Ashwagandha, Stephania terranda- zioła na boreliozę a kurzajki polecam smarować sokiem z zerwanego Jaskółczego ziela.

    2. avatar grzegorzadam 11 maja 2017 o 07:09

      Półpasiec to 2 wirusy razem:
      Varicella Zoster i Heroes Zoster.
      3-4 godzinna sesja na Bicom-ie ”trybem indywidualnym” potrafi zlikwidować problem.
      Może wymagać powtórki.

      Kuracja sporymi dawkami WU też potrafi to zlikwidować w połaczeniu z dużymi dawkami wit.C, MSM dodatkowo.

  2. avatar Małgosia 10 maja 2017 o 15:31

    Twój dzisiejszy wpis jest strzałem w dziesiątkę w moim przypadku. Poszłam do ginekologa na kontrolę i dostałam skierowanie na USG. Lekarz wykonujący badania zdiagnozował torbiel skórzastą prawego jajnika. Postanowiłam zasięgnąć opinii ginekologa z innej placówki, który również zlecił badanie USG. Z badania wynikało, że oba jajniki mam jak najbardziej w porządku, bez jakichkolwiek zmian „WTF”. Wróciłam, więc do pierwszego lekarza, który ponownie zlecił badanie USG. Badanie wykonałam w tej samej placówce co pierwszy raz, tylko przez innego lekarza. Mało nie spadłam z łóżka, gdy lekarz stwierdził pytająco, czy ta torbiel była na lewym jajniku ??? Powiedziałam, że na prawym, więc lekarz zaczął dokładniej się przyglądać i na koniec stwierdził, że mam zmiany na obu jajnikach….Pepsi i jak tu żyć !!!! Oczywiście dostałam skierowanie do szpitala na usunięcie torbieli. I teraz nie wiem co mam już sama robić ? Może są jakieś naturalne metody na pozbycie się tego dziadostwa o ile je w ogóle mam…ehhh. Doradź coś proszę.

    1. avatar grzegorzadam 11 maja 2017 o 07:12

      Mało nie spadłam z łóżka, gdy lekarz stwierdził pytająco, czy ta torbiel była na lewym jajniku ???”

      Niepoważna sytuacja.

      ” Może są jakieś naturalne metody na pozbycie się tego dziadostwa ”

      Zastosuj jod z selenem:
      http://www.pepsieliot.com/zostan-macgyverem-i-zrob-sobie-plyn-lugola-w-domu/

      Poniżej jest receptura ziołowa.

      Warto wykonać test biorezonansem, szukaj przyczyny dodatkowo.

      1. avatar Wieslawa Jelenska 11 maja 2017 o 21:31

        Proszę być bardzo roztropną ,sama przeszkalam podobny problem. Zostałam kastratem ,operacja dokonana w okrutny podstępny sposób. Sprawa w sądzie. Rada ?!!! przy podpisywaniu zgody na operację w rubryce wpisać że zgadzam się na usunięcie tylko torbieli , bo w innym przypadku zostanie dokumentacja medyczna dopasowana do ich potrzeb a wyniki badań to już inne draństwo. Prokuratura, Sąd ,czy inne działy to przykrywka Mafii Medycznej .

        1. avatar grzegorzadam 12 maja 2017 o 06:11

          Niestety masz rację.
          Całe to państewko, to jakas pokraczna mafijna proteza,

          ”Prokuratura, Sąd ,czy inne działy to przykrywka Mafii Medycznej ”.
          Smutna prawda.
          Do tego kryminalne zmiany w transplantologii, strach miec wypadek, bo
          2 fartuchy stwierdza ”śmierć pnia mózgu” i wypatroszą.
          Moga to zrobić tylko u żywego pacjenta (serce)
          Potężne pole do nadużyć.

        2. avatar grzegorzadam 12 maja 2017 o 06:13

          Pokrywka stwierdza, ze ostatnio bardzo rzadko stwierdza się niezłośliwe nowotwory…!
          Kasa, pacjent to statystyka.
          Zalać chemią, czy przeżyje… Jak będzie miał ”szczęście”.

    2. avatar donMatteo 12 maja 2017 o 16:06

      Wylecz sie sama ziołami,dobierz z : Maria Treben Apteka Pana Boga jest w necie w pd-fie. pozdro

  3. avatar dżiglipaf 10 maja 2017 o 16:14

    dlatego gdy dostałam diagnozy chorób przewlekłych (łuszczyca, pcos i niedoczynność tarczycy) od jednego lekarza szłam po zanegowanie ich do innego… niestety potwierdzali. Więc może nie jest z nimi aż tak źle:) wystarczyło odstawić gluten i mleko i choroby sa w remisji 🙂

    1. avatar Jarmush 10 maja 2017 o 16:29

      No i co z tego? Te diagnozy są banalne, sama byś się zdiagnozowała w 3 minuty w necie, chodzi o to, że zaraz chcą wycinać tarczycę, albo chociaż podawać eutyrox do końca życia. A na łuszczycę mówią, że nieuleczalna.

  4. avatar Iza 10 maja 2017 o 16:23

    Pepsi czy moze uczulac 4greens? Daje pol lyzeczki dzieciom od piatku I wczoraj wysypalo mocno 8letniego synka Wczesniej brali chlorelle Pilne!!!!!!

    1. avatar Jarmush 10 maja 2017 o 16:32

      oczywiście, wszystko może uczulać. Zaprzestań i wróć po miesiącu z malutką dawką i zobaczysz
      pół łyżeczki to duża dawka

  5. avatar maja 10 maja 2017 o 16:31

    może to http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=422.0

    Zioła na Torbiele – przetestowane, przez wiele kobiet .
    Sprawdzone przez Zakład Botaniki W A.R w Poznaniu.
    Działaja tak.
    Jeżeli torbiel ma średnicę 4 cm ,nalezy je pić 2X dziennie 1 łyżke ziół na szklankę i po 2 do 3 tygodniach znika.
    Jeżeli torbiel ma 7 cm /operacjyny/ nalezy pić 3X filiżankę mocnego wywaru. 1 łyżka ziół na filizankę. Zioła przygotował mi bdb zielarz i poniewaz mam kłopoty z żołądkiem dosypał len dlatego bardzo dobrze sie je pije -jak na zioła .
    Sprawdziłam je na wszelki wypadek u prof Jana Kozlowskiego u nas w A.R Poznaniu. Ponieważ w naszej rodzinie torbiele to tradycja rodzinna ,więc wszystkim pomagaja. Przy dużych ,trzeba je pić przez miesiąc za nim ustąpią
    ALE UWAGA;
    NIE LECZA tzn torbiele ustępują bezoperacyjnie ,ale wracaja ,wiec nalezy brac hormony.
    SKŁAD
    Liść brzozy – Betulae folium 15,00 gram
    Kwiatostany nagietka – Calendule anthodium 10,00 g
    Kwiatostany kocanek – Helichrysi anthodium 5,00 g
    Kora kaliny koralowej- Viburni corteX 10,00 g
    Nasienie lnu – lini semen .10,00 g
    Ziele bylicy – Artemisiae vulg.herba 10,00 g
    Ziele krwawnika – Achillae herba 50,00 g
    Ziele skrzypu polnego – Equiseti herba 50,00 g
    Ziele przywrotnika – Alchemillae herba 50,00 g
    Kłącza perzu – Agropyri rhizoma 50,00 g
    Jeszcze takich ziół nie spotkałam / Leczą niesamowicie szybko i bardzo pomagaja na ogólne sprawy kobiece. Brzoza, kocanka działa antyrakowo i przeciw wolnym rodnikom. Skrzyp polny odchudza, a przywrotnik pieknie działa na cerę. Nie wiem czy fenomen tych ziół leży w gramaturze? Ale wiele osób dzięki nim uniknęło operacji. Nie leczą poniewaz torbiele się wracaja – one je tylko likwidują.

  6. avatar olga 10 maja 2017 o 19:00

    14 lat temu zapalenie opon u miesięcznego dziecka ( teraz wiem że poszczepienne) nie rozpoznane przez trzech lekarzy, jak powiedział neurolog w szpitalu miał książkowe objawy, drugi syn w wieku 9 lat dziwne objawy neurologiczne, leczone przez 7 tygodni w szpitalach. Nie wiedzieli co mu jest, zrobili kupę badań, punkcję dwa razy, rezonans 3 razy i diagnozy brak.Na moją sugestię, że może to być po kleszczu włączyli antybiotyki.Przeszło samo boreliozę wykluczyli. Do dzisiaj nie wiem co to było.Antybiotyk przepisywany przy każdej wizycie. Chodzimy prywatnie w sumie po to, żeby wykluczyć zapalenie płuc czy inne powikłania przy przeziębieniu. Na razie zero antybiotyku.

  7. avatar grzegorzadam 11 maja 2017 o 07:17

    Przeszło samo boreliozę wykluczyli. ”

    Nie ufaj, zrób test biorezonansowy, mój przypadek tutaj:
    http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/
    Antybiotyki niczego nie lecza, poza tłumieniem objawów i generowaniu grzybicy i dysbakteriozy (wyjałowienie jelit)

    Przyczyna dalej tkwi w organizmie syna, na bank, schowała się, przyczaiła, ocystowała, pasożytuje cicho, uderzy przy spadku odporności.
    Najpierw eliminacja wirusów.

  8. avatar Pani Jeżowa 11 maja 2017 o 11:02

    PEPSI SŁONKO! W którymś komentarzu pisałaś że masz dobrego naturopatę w Krakowie. Możesz dać namiar? Postanowiłam leczyć inaczej moją nerwicę lękową. Mam już dość psychiatrów wszystkich razem i każdego z osobna! Opiszę Ci dlaczego. Czekałam na wizytę u lekarza pod gabinetem wraz z kilkoma osobami jak zwykle. Czekam i czekam i czekam i…..minęła godzina, pytam się grzecznie czy lekarz już jest i czy przyjmuje chociaż to pytanie zadałam po przyjściu. Okazuje się że owszem jest ale rozmawia z przedstawicielem handlowym. Czekam dalej….mija kolejne pól godziny, ludzie zaczynają się denerwować i ja też. Pada propozycja żeby ktoś zapytał czy długo to jeszcze potrwa, bo …..wszyscy sugestywnie patrzą na mnie bo jestem najmłodsza (z wyglądu). Odczekałam jeszcze z kwadransik i weszłam do gabinetu z grzecznym zapytaniem czy długo jeszcze potrwa ta wizyta bo pacjenci się denerwują a tu prawie dwie godzin czekają na wizytę. Pani doktor odpowiedziała że już kończą. Minęło kolejne pół godziny. Wtedy już sama bez żadnych sugestii weszłam po raz drugi do gabinetu. Rozmawiali w najlepsze! Po jakichś dziesięciu minutach raczył handlowiec wyjść! Nareszcie! Przyszła moja kolejka! I tu niespodzianka!. Pani doktor raczyła zwrócić mi uwagę że jestem niewychowana a moje zachowanie jest poniżej krytyki. Przepisała mi nowe leki bowiem dotychczasowe mogą uzależniać. przeprosiłam za zaistniałą sytuację i poszłam sobie. Leki wykupiłam i pojechałam do domku. A w domku…. czytam sobie ulotki nowych leków i co widzę? Lekarstwa przeznaczone dla chorych z agresją, nadpobudliwych, agresywnych i wręcz niebezpiecznych dla otoczenia. Następnego dnia wymusiłam wizytę w tej samej przychodni ale u innego lekarza. dostałam z powrotem dawne leki z potwierdzeniem że są nowej generacji i nie uzależniają a poprzednie nie są dla mnie czyli osoby z nerwicą lękową. Może i nie uzależniają ale skutki ubocze są…dużo ich. Zaczynam nową pracę gdzie jasność umysłu i koncentracja będą mi potrzebne a tu mgła umysłowa i tak zwany przez młodzież mojego rocznika „tumiwisizm”.
    No to sobie popisałam i ponarzekałam! A naturopata lub inny magik jest jak najbardziej pożądany,poszukiwany i oczekiwany. Na badaniu do pracy zapytałam panią doktor o dobrego psychiatrę, – nie ma takich- powiedziało dziewczę!
    Pozdrowionka i buziaczki.

    1. avatar Jarmush 11 maja 2017 o 12:46

      Póki co mamy pediatrę , klasycznego, ale leczącego dzieci holistycznie, pisze na blogu,
      Sama umiem wyleczyć z nerwicy lękowej każdego, jednak wszystko jest po stronie bojącego się. Depresja to to samo, przepisy na blogu.

  9. avatar Pani Jeżowa 11 maja 2017 o 16:38

    Dziękuję, czytać będę i stosować się do zaleceń. Pozdrowionka. Pepsi zostań moim lekarzem! Będę się bać i stosować Twoje zalecenia zalecenia.

  10. avatar Melasa 11 maja 2017 o 17:08

    Witajcie.
    Pepsi,może pomożesz,Matka mojego męża ma problem z utrzymaniem moczu.Dostała skierowanie do szpitala na założenie siatki-podwiązanie pęcherza.Przyznała,że bardzo długo już się z tym męczy.Na poczatku tylko przy wysiłku,kaszlu,teraz nawet przy wchodzeniu po schodach.
    Co może być przyczyną?Jak można jej pomóc żeby nie musiała korzystac ze skierowania.Zabieg nie gwarantuje poprawy.

    1. avatar Jarmush 11 maja 2017 o 18:53

      To częste u kobiet w okolicach menopauzy,albo po prostu po porodzie, niećwiczone mięśnie Kegla. Trzeba trenować w ubikacji, zatrzymując strumień moczu kilka razy podczas psi psi.

    2. avatar grzegorzadam 11 maja 2017 o 19:23

      do szpitala na założenie siatki-podwiązanie pęcherza”

      Niezwykła ”pomysłowość”- jak nie wyciąć to wszyć 🙂
      Człowiek to nie spodnie.

      ”Strona internetowa WebMD to największa strona w Stanach Zjednoczonych poświęcona medycynie (konwencjonalnej).
      I tak, w temacie nietrzymania moczu, radzą pacjentom „nosić ciemne ubrania”: „Jeśli niepokoi Cię, że Twoi koledzy zobaczą wilgotne plamy na Twoim ubraniu, ubieraj się na ciemno! (…) czarny i granat sprawdzają się najlepiej”, według doktora Wakamatsu”

      A do tego bezczelni.

      Ćwiczenia Kegla to dobry pomysł.:

      Ćwiczenia Kegla Nietrzymanie moczu wiąże się często z osłabieniem mięśni krocza lub – inaczej mówiąc: mięśni „dna miednicy”.
      Dotyka on głównie kobiet po porodzie.
      Krocze to zespół mięśni zlokalizowanych w dole miednicy.
      Pełnią one rolę utrzymywania pęcherza na swoim miejscu i kontrolowania oddawania kału i moczu.
      Umięśnienie krocza wymaga wykonywania ćwiczeń Kegla.

      Aby nauczyć się je wykonywać, zacznij od leżenia na plecach, przy nogach zgiętych lekko w kolanach i rozstawionych na szerokość bioder. Potem, kiedy już opanujesz ten wariant ćwiczeń, możesz je wykonywać na siedząco, a nawet na stojąco.
      Ćwiczenie dzieli się na trzy etapy: Spięcie tych mięśni, które pomagają „zatrzymać” mocz lub kał, ale bez spinania mięśni brzucha i pośladków. Trzeba poczuć skurcz w pochwie lub w penisie.
      Utrzymaj skurcz od 5 do 10 sekund, oddychając spokojnie. Następnie rozluźnij mięśnie na 5 do 10 sekund.
      Ćwiczenie to powtarzaj 3 razy dziennie w seriach po 20. Jest to więc zobowiązujące.
      Ale skuteczne: 40% do 75% kobiet wykonujących te ćwiczenia obserwuje poprawę trzymania moczu.”
      pocztazdrowia

      1. avatar Jarmush 12 maja 2017 o 05:58

        i do tego nie dają gwarancji 🙂

  11. avatar Melasa 11 maja 2017 o 20:34

    Dziękuję za odpowiedz,miałam nadziej,że to brak minerałów,z tym byłoby łatwiej.Trenowanie raczej nie przejdzie.Szkoda,że nie ma innego sposobu,
    Teściowa też człowiek,miałam nadzieję,że pomogę.

  12. avatar Gosialavenda 11 maja 2017 o 21:26

    Uwazam, że każdy człowiek powinien posiąść tajniki funkcjonowania ludzkiego organizmu, tak dla wlasnego bezpieczeństwa. Ja sama rozpoznalam u siebie ostre zapalenie trzustki i resztkami sil z bolem, przez ktory nieomal postradalam zmysły doczlapalam się na ostry dyżur. Lekarz chorob wewnętrznych przecieral oczy ze zdziwienia kiedy usłyszał, ze lekarz rodzinny leczyl mnie najpierw na kręgosłup, a potem na wrzody. I tak dwa tygodnie. Nie wszyscy musimy wiedzieć jak działa rakieta kosmiczna, albo młynek do kawy, ale jak dzialaja nasze organizmy to juz tak. Artykuł jak zwykle swietny. Pozdrawiam Gosia.

  13. avatar grzegorzadam 12 maja 2017 o 06:15

    Uwazam, że każdy człowiek powinien posiąść tajniki funkcjonowania ludzkiego organizmu, tak dla wlasnego bezpieczeństwa.”

    Prawda.

    ”przez ktory nieomal postradalam zmysły doczlapalam się na ostry dyżur.”
    Jak pomogli?

  14. avatar Gosialavenda 12 maja 2017 o 13:27

    : Pomogli, legalnie zaaplikowali mi narkotyk z domieszką jakiegoś lekarstwa, przez jedenaście dni głodzili, sprawdzali poziom amylazy, której było bardzo dużo i takie tam. Zrobili zabieg ecpw..endoskopowa cholangiopakreatografia wsteczna i takim sposobem nadal żyję. Juz jedenaście lat. Po pół roku wycieli mi woreczek żółciowy. Od tamtej pory szukam idealnej diety . Czytam , czytam, uczę się i nadal glupia jestem. Bylam na diecie Kwaśniewskiego, Atkinsa, bułkowej, warzywnej, wodnej, kefirowej,..i mam dość. Dlatego cieszę się, że trafilam na tego bloga. Pozdrawiam Gosia.

    1. avatar grzegorzadam 12 maja 2017 o 13:46

      Czego masz dość?
      Masz jakieś objawy alergiczne, bólowe?

  15. avatar Gosialavenda 12 maja 2017 o 16:36

    Fajnie, ze pytasz, niedawno wykryto u mnie refluks żółciowy. Wreszcie wiem skąd bole lub mdlosci kiedy zjem coś nie tak. Od trzech lat mam wysypke wokol ust, ale teraz jest zaleczona. To dermatitis periolal, zapalenie okołoustne. Jak zjem pikantne, oliwe z oliwek, soje, szpinak, rybę choc zawsze bo czasami mi nie szkodzi, dzem sliwkowy i jeszcze pare innych rzeczy to w ciagu tzydziestu sekund dostaje wysypke wokol ust i na brodzie. Bardzo mnie szczypie. Czasami wyglądałam jakby polano mnie wrzątkiem. A, jeszcze orzechy mi szkodzą. Zrobiono mi rezonans magnetyczny i wyszło pelno alergii. Glowna to pszenica, cytrusy, orzechy, chlor, slonce, Jest tez kapusta i cebula po której brzuch boli. Ale najbardziej cierpię po platkach owsianych i wszystkim tym gdzie jest dużo blonnika. Kiedyś zrobilam sobie sałatkę owocową. Pomogly trzy nospy. Ale z badań krwi wynika, że nie mam alergii, chociaż lekarze widzą, że mam. Dziwne, co nie? Najlepiej się czulam kiedy bylam na diecie Kwaśniewskiego, ale nie bylam przekonana czy to tak zdrowo. Teraz odstawilam gluten, gddy go nie jem nie rzucam sie na jedzenie i mam wyciszony apetyt. Jestem po czterdziestce i czas zadbać o siebie. Co chwilę zmienia mi się waga. Od 60kg do 90kg i tak ciągle. Chyba za bardzo się rozpisalam. Dodam, ze piję tylko kawę bo nie odczuwam pragnienia. Uff, to tyle. Pozdrawiam Gosia.

  16. avatar grzegorzadam 12 maja 2017 o 18:16

    To dermatitis periolal, zapalenie okołoustne”
    Dermatolog tak stwierdził?

    ”Dziwne, co nie?”
    Nie dziwne, zamiast rezonansu zrób biorezonans, to jest reakcja pasożyta na jedzenie.
    Po likwidacji będziesz mogła jeść wszystko.

    ”Zrobiono mi rezonans magnetyczny i wyszło pelno alergii. Glowna to pszenica, cytrusy, orzechy, chlor, slonce, Jest tez kapusta i cebula po której brzuch boli. ”
    Jedzenie nie jest wrogiem człowieka, to absurd.

    ”Co chwilę zmienia mi się waga. Od 60kg do 90kg i tak ciągle.”
    Co chwilę?

  17. avatar Gosialavenda 12 maja 2017 o 21:38

    Tak, pani dermatolog stwierdzila tę chorobe. To lekarz Luiza Marek Józefowicz i przyjmuje w polskiej przychodni w Eindhoven. Jedyna masc jaka mi pomaga to Elidel. To co mialam to bylo biorezonans, nie wiem dlaczego napisalam rezonans. W gabinecie było mnostwo malutkich buteleczek z…chyba alergenami. Pani do kazdej przykładala jakiś kabelek i machala przede mną. I tak dwie godziny. A pasożytów nie mam. Ani tej bakterii odpowiedzialnej za wrzody. Już myslalam, żeby przejsc na protokół autoimmunologiczny, ale to bez sensu. A co do wagi to w ciągu kilku miesiecy moze się zmienic nawet o 30 kg. Jem czasami z nerwów, ale jak trzymam się z dala od chleba to nie mam napadow głodu. Mam pytanie na koniec, gdyby się jednak okazało, że niezbyt dokładnie mnie przebadano, to czy są jakieś domowe sposoby na pobycie się ewentualnych pasożytów? Pozdrawiam Gosia

    1. avatar grzegorzadam 13 maja 2017 o 07:22

      A pasożytów nie mam. Ani tej bakterii odpowiedzialnej za wrzody.”

      To był biorezonans.
      Coś tu nie halo, bo objawy są ewidentnie 'patogenowe’, choćby ta dermatoza, to jest roztocze
      albo inny powód, pierwotniak np. z rodzaju demodex, obszerna rodzinka.

      Nie wykryła wirusów? Badała je ?
      To bardzo ważne.

      ” to czy są jakieś domowe sposoby na pobycie się ewentualnych pasożytów? ”
      Są:
      http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

      Ale trzeba ustalić dokładnie przyczynę najpierw.

  18. avatar Gosialavenda 14 maja 2017 o 16:42

    Pani doktor mowila, ze to nie demodex bo wtedy bym miala trądzik różowaty, Na poczatku mnie na to leczono, dostalam antybiotyk choc holenderscy lekarze niechętnie je przypisują. Nie pomoglo. Potem inny i też nie pomoglo. Masci pogorszyly stan skóry. Dopiero Elidel ktory dziala tylko na alergie pomógł mi. Ale muszę uwazac na pikantne, kiszonki, sery plesniowe, jodurty . Stan się pogarsza od jedzenia. Moze to nietolerancja histaminy, dlatego we krwi niczego nie znaleziono. A jeszcze stres pogarsza mi stan skóry i to baaardzo. I wysoka temperatura. I slonce. I cytrusy. Pozdrawiam Gosia

    1. avatar grzegorzadam 14 maja 2017 o 19:17

      Gosia, tego nie likwidują antybiotyki!!
      Działaja tylko na niektóre bakterie..
      Na wirusy, grzyby wcale , wręcz je generując!

      Stan się pogarsza od jedzenia. Moze to nietolerancja histaminy, dlatego we krwi niczego nie znaleziono. A jeszcze stres pogarsza mi stan skóry i to baaardzo”

      Stan ten ma przyczynę (zawsze!), niech mądra pani doctor zacznie od wirusów, tu jest przyczyna.
      to moja sugestia, nie jestem doctorem.

      I wysoka temperatura. I slonce”
      To jest dermatoza, bicom2000 to likwiduje w 3-4 godziny.
      Uszy do góry młoda 😉

  19. avatar Gosialavenda 14 maja 2017 o 16:46

    A do polskiej lekarki poszlam dlatego, żeby dokladnie w swoim języku wyjaśnić wszystkie wątpliwości. I ona tez potwierdzila zapalenie okoloustne. Pozdrawiam Gosia

  20. avatar Pawlito 26 września 2017 o 18:36

    Witam serdecznie!
    Bardzo proszę o pomoc.
    Wyniki mojej mamy:
    w płacie lewym wątroby , przy pow. trzewnej torbiel 8mm. W płacie prawym wątroby prawie centralnie torbiel 13mm. W okolicy bieguna górnego nerki prawej w wątrobie torbiel 9mm. W sąsiedztwie torbiel 10mm. Poza tym kilka drobiejszych, rozproszonych zmian torbielowatych wielkości do 5mm. Poza tym wątroba jest jednorodna, normoechogeniczna, wielkością w normie. Pęcherzyk żółciowy zagięty, echoujemny, cienkościenny. Niewielki garb fizjologiczny nerki lewej. Początkowe zmiany miażdżycowe aorty brzusznej. Stan po ekstyrpacji macicy. W nerce lewej pomiędzy kielichami środkowymi a górnymi widoczna jest niewielka hypoerechogeniczna struktura z obszarem zwłóknień dookoła. Zmiana może odpowiadać świeżemu łuzkowatemu złogowi.
    Wyżej Maja podała zestaw ziół na torbiele. Mam zamiar zabrać mamę do zielarza. Co jeszcze można mamie podać aby się tego dziadostwa pozbyć? Nie wiem jak zacząć z tą miażdżycą aorty brzusznej. Często jeszcze ma zapalenia pęcherza, bóle w dolnym odcinku brzucha i ostatnio miała krótkotrwały krwiomocz. Wiek mamy 69 lat.
    Z góry dziękuję za pomoc.

    1. avatar grzegorzadam 26 września 2017 o 20:25

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum