😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Można poczuć się w ostatnich dniach jak w filmie sci-fi, jasne. Ale można też poczuć się jak w teledysku! Wystarcza wyjść na balkon albo rozsiąść się wygodnie na parapecie przy otwartym oknie, dać promieniom słońca malować na twarzy ciepły rumieniec, a wiatrowi rozwiewać włos. Do tego ulubiony smętny kawałek, tęskne, nieobecne spojrzenie w przestrzeń i już, zupełnie jak w muzycznym wideo.
Nasza skóra łaknie świeżego powietrza i dziennego światła. Bez nich szarzeje, wysycha, punktowo się przetłuszcza i szarzeje. Na szczęście w tym wyjątkowym czasie jest coś, co może być dla niej ratunkiem. Chodzi, jak zapewne się domyślasz, o algi.
Algi nie są niczym nowym w kosmetyce, ich szczególny wpływ na skórę jest znany od wieków. Warto jednak przypomnieć sobie jak doskonale pomocne mogą być w tych szczególnych warunkach. Do ich mocy należy między innymi rozjaśnianie skóry i ujednolicanie jej odcienia, oczyszczanie porów, nawilżanie, ochrona, zwalczanie stanów zapalnych i nadawanie cerze zdrowego blasku. Stosować można je zarówno od wewnątrz jak i od zewnątrz, dla kompleksowej poprawy stanu skóry i poprawy zdrowia całego organizmu.1
Algi nałożone punktowo od zewnątrz pomagają pozbyć się przebarwień, a stosowane całościowo wyrównują koloryt skóry naturalnie ją rozjaśniając i rozpromieniając.
Jedno z badań w tym zakresie, przeprowadzone na komórkach ludzkiej skóry, wykazało, że ekstrakty z alg morskich i węglowodany z alg mogą poprawić przebarwienia.2 Rozjaśniające działanie to z kolei zasługa wysokiej zawartości przeciwutleniaczy, w tym witaminy C znanej ze swoich rozpromieniających właściwości.
Algi są naładowane przeciwutleniaczami, które pomagają spowalniać pojawianie się zmarszczek i wygładzają te, które zaczęły wykwitać na twarzy.
Korzyści płynące z alg wynikają z ich zdolności do hamowania enzymów rozkładających kolagen i zmniejszających pobudzenie związanego z tym stanu zapalnego, powstającego w wyniku ekspozycji na promieniowanie UV.
Według badania porównawczego, astaksantyna, przeciwutleniacz naturalnie występujący w algach, jest nawet 6000 razy silniejszy od witaminy C, 800 razy silniejszy niż koenzym Q10 i 550 razy silniejszy od katechin z zielonej herbaty. Dzięki niej algi mają ogromną moc!3
Odwodniona skóra pęka i przesusza się, a przy okazji wygląda na poszarzałą i zmęczoną. Niektórzy specjaliści uważają, że algi stosowane zewnętrznie wspierają nawilżenie i zapobiegają odwodnieniu skóry lepiej niż kwas hialuronowy. Poza tym, że traci się mniej wody, cera jest cudownie gładka i nabiera zdrowego, odżywionego wyglądu.4
Stany zapalne skóry mogą być wywołane między innymi przez uszkodzenie promieniami UV, stres oksydacyjny, zanieczyszczenia, alergie oraz dietę.
Algi działają detoksykująco i przeciwzapalnie, dzięki czemu wspierają ciało w dążeniu do równowagi i pozbywaniu się niechcianych stanów, co wpływa również na skórę.
Aby zwalczać stany zapalne suplementuj je zarówno wewnętrznie jak i od zewnątrz.
Zatkane pory są zasadniczo zjawiskiem niepożądanym na mapie twarzy. Znalezienie składnika, który może detoksykować i delikatnie oczyszczać pory jest jednak nie lada wyzwaniem. Na szczęście są algi. Pełne przeciwutleniaczy, witaminy B, magnezu, cynku i minerałów, które mogą pomóc w oczyszczeniu porów.
Spożywaj codziennie 5-10 gramów alg w formie tabletek lub proszku (1-2 płaskie łyżeczki do herbaty). Jeśli nie masz doświadczenia ze spożywaniem alg zacznij od mniejszej dawki, np. 1-2 tabletki lub ¼ łyżeczki dziennie i stopniowo zwiększaj dawkę co tydzień.
Zrób maseczkę z alg albo dodawaj ½ łyżeczki alg do kosmetyku do oczyszczania twarzy lub kremu na noc.
– 3 łyżeczki sproszkowanej chlorelli,
– 4 łyżeczki wody różanej lub 2 łyżeczki żelu aloesowego,
– 10 kropli ulubionego olejku (na przykład z pestek marchwi, konopnego albo jojoba).
Rozmieszaj całość energicznie aż znikną grudki (jeśli używasz świeżego aloesu, zblenduj go delikatnie na gładką masę) i natychmiast nałóż na twarz. Odczekaj 15 minut i zmyj chłodną/letnią wodą.
uściski:)
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
A czy mogę zrobić maseczkę z 4 greens?
oczywiście, robię
Czy można połączyć kelp z aloesem by stworzyć maseczkę? Będzie to sensowne połączenie?
spirulina i aloes też