Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Hejx,
To nie jest takie proste, że ktoś w razie potrzeby wejdzie na stronę podobną do tego blogaska i szybko wyleczy się z potężnego, przewlekłego stanu zapalnego, który doprowadziłby w końcu do raka. Leczenie tej choroby wymaga zmasowanego ataku, wiedzy, zrozumienia, czyli podejścia holistycznego, i często nie obejdzie się bez zaangażowania zarówno naturopaty, jak i dobrego onkologa.
Oczywiście, że na świecie wydarzyło się wiele niewytłumaczalnych, a dla innych „cudownych” wyleczeń, bo ktoś pił herbatkę Essiac, a ktoś inny pochłaniał codziennie soki z pięciu kilogramów marchwi, ale bez przestrzegania diety, inny się wyleczył sodą w dwa tygodnie. Nie znaczy to, że fakty te nie miały miejsca, ale chcę powiedzieć, że były ewenementami, że to białe kruki były, osobliwości, czyli fenomeny. Z drugiej strony ostatnie badania dowodzą, że tylko jeden procent, a nawet poniżej jednego procenta raków i innych chorób tak zwanych cywilizacyjnych wynika z dziedziczności. Obala to mit Kubusia Fatalisty, który nie musi się starać, bo i tak ma fatalne geny. Ale to jednak mit.
To jest baza i podstawa, bowiem dobrze odżywione ciało jest najlepszą bronią. Jeżeli nie będziemy ułatwiać naszym cielskom utrzymywania lekko zasadowego poziomu krwi, w bardzo ścisłych i wąskich widełkach, czyli nie odciążymy cielsk, organizm będzie stale przepracowany czymś, co miałby z łatwością zapewnione, gdyby tylko jadło się dużo alkalicznych przekąsek.
Możni wielbią żarcie kwasotwórcze, tymczasem najlepiej jest dla nich, aby w diecie było aż 80% alkalizujących produktów. Kto coś takiego będzie żarł? Kto będzie żarł melony i cytryny, czyli najbardziej zasadotwórcze pokarmy? Kto będzie żarł jagody, jabłka, morele, awokado, banany, rodzynki, daktyle, figi, grejpfruty, winogrona, kiwi, limonki, mango, nektarynki, oliwki, pomarańcze, papaje, brzoskwinie, gruszki, persymony, ananasy, pigwy, maliny, truskawki, mandarynki i arbuzy? No kto? Tym bardziej, że się go na każdym kroku straszy fruktozą, a mami tłuszczem i białkiem zwierzęcym.
A kto będzie pożerał karczochy, szparagi, kapustę, buraki, paprykę, brokuły, brukselkę, marchew, kalafior, seler, rzymską sałatę, kukurydzę, ogórki, bakłażany, cykorię, imbir, chrzan, algi, wodorosty, gorczycę, okrę, cebulę, pietruszkę, ziemniaki, rzodkiewkę, szpinak, dynię, pomidory, i bataty? Kto by chciał żreć jarmuż? Kto się zmusi do amarantu, jęczmienia, owsa, quinoi, i dzikiego ryżu? No może do fasoli, migdałów, kasztanów, ciecierzycy, fasoli szparagowej, fasoli lima, czy grochu, już bardziej. Kto polubi lucernę, kokos, chia i sezam? Warzywami kapustnymi kto zechce dawać z otworu gębowego? Kapustą włoską, czy białą, brokułami, albo kalafiorem, rukolą, rzeżuchą, rzepą, gorczycą, czy brukselką czadzić?
♣
Warzywa kapustne zawierają związki zwane indolami i oczyszczające izotiocyjaniany, które zostały sprawdzone i wiadomo, że zapobiegają i cofają raka. Ostatnie również, ale też wiele wcześniejszych badań zidentyfikowało sulforafan, związek, który można znaleźć w brokułach, kapuście i innych warzywach kapustnych, jako silny środek przeciwrakowy.
Trawa pszenicy, jęczmienia, lucerna, sinice, rukola, szpinak, spirulina i chlorella i każda inna zielona żywność bogata w chlorofil oczyszczający krew. Dodatkowo zawierająca inne ważne składniki odżywcze, detoksykujące i odmładzające systemy organów wewnętrznych Możnego. Testy laboratoryjne wykazały, że chlorofil hamuje aktywność rakotwórczą, na poziomie molekularnym. Badania wykazały zdolność żywności bogatej w chlorofil do zmniejszania wzrostu guzów. Te zielone proszki naszpikowane składnikami odżywczymi okazały się być bardzo korzystne w profilaktyce nowotworów i gojenia się ran.
Badania potwierdzają, że czerwona żywność, taka jak truskawki, pomidory, maliny, wiśnie, żurawiny, a nawet jagody goji, jest bogata ta żywność w składniki odżywcze pomocne do walki z rakiem, jak likopen i karoten. Wiele czerwonej żywności zawiera również wysoką ilość przeciwutleniaczy, co czyni z nich integralny składnik każdej diety przeciwnowotworowej. Silne przeciwutleniacze to maliny, truskawki, granaty, ale najmocniejsze to jagody, borówki, acai i fioletowa kukurydza.
Jedni się go boją, inni nie mogą bez niego żyć. Cokolwiek jednak nie powiedzieć, błonnik musi w diecie być. Błonnik rozpuszczalny jest znacznie bardziej bezpieczny dla jelit, niż błonnik nierozpuszczalny w wodzie, jak otręby, całe ziarna, czy nawet chleb razowy. Jednak, gdy człowiek jest zdrowy jakaś ilość błonnika nawet nierozpuszczalnego na pewno zadziała pozytywnie. Są badania, które dowodzą, że 30 g błonnika dziennie zmniejsza ryzyko raka okrężnicy. Inne badania sugerują również, że wysokie spożycie błonnika może zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka piersi, jelita grubego, raka macicy i prostaty.
Oliwa z oliwek posiada właściwości przeciwnowotworowe. Być może długowieczność ludzi na diecie śródziemnomorskiej wiąże się właśnie z regularnym spożywaniem oliwy z oliwek? Badania wykazały, że jednonienasycone kwasy tłuszczowe zawarte w takiej oliwie chronią przed rozwojem nowotworów. Badania in vitro wykazały również, że związki fitochemiczne, w które oliwa jest bardzo bogata hamują wzrost nowotworu. Należy jednak pamiętać, że więcej nie zawsze znaczy lepiej. Oliwa zawiera 120 kalorii w jednej łyżce, w związku z tym na diecie 811, przy 3000 kalorii dziennie, możemy sobie pozwolić na 2 łyżki oliwy, albo oleju kokosowego, lub pół do 3/4 awokado.
Świeżo wyciskane soki owocowe i warzywne dostarczają cennych enzymów i łatwo przyswajalnych przeciwutleniających składników odżywczych. Związki zawarte w soku z kapusty mają korzystny wpływ na raka żołądka i jelita grubego. Bogaty w beta-karoten, a co za tym idzie w witaminę A sok z marchwi jest świetnym wyborem, jednak wymaga świadomego stosowania, gdyż jest to potężna dawka cukru, dlatego należy bacznie przyglądać się swojemu dziennemu spożyciu tłuszczu. Dodanie łyżeczki witaminy C do soków utworzy jeszcze silniejszy tonik zapobiegawczy.
Ten silny przeciwutleniacz, dzięki zawartych w niej katechinach polifenolowych, jest w stanie, co wykazały badania, zapobiec rakowi skóry, płuc, przełyku, żołądka, trzustki i pęcherza moczowego u zwierząt. Badania wykazały również, że ekstrakt z zielonej herbaty zawiesza rozprzestrzenianie się przewlekłej białaczki limfocytowej. Ostatnie badania wskazują jednoznacznie, że zielona herbata zawiera związki znacząco hamujące wzrost komórek nowotworowych. Do niedawna najdłużej żyjącymi ludźmi na świecie byli Japończycy, ze średnią życia kobiet, przekraczającą znacznie 90 lat. Z powodu zamiany zielonej herbaty na coca-colę, wyprzedzili Japończyków, Francuzi z południowej Francji, którzy nadal potrafią się zachwycać dietą śródziemnomorską od dziecka.
Co do grzybów zdania są bardzo podzielone. Jeść je, czy nie jeść? Chińczycy leczą się zupą składającą się z wywaru z warzyw i grzybów i wychodzą z raka żołądka i innych raków. Może jeszcze dokładają do tego ćwiczenia tai-chi. Osobiście lubię zjeść shitake i maitake, albo pieczarki. Ale w temacie grzybów można też znaleźć na stronach niektórych dziennikarzy śledczych takie informacje. „W ostatnich latach mieliśmy liczne prośby od ludzi, którzy chcieli wiedzieć, co myślimy na temat grzybów, że ma to być dobry sposób na wyleczenie z raka. Od razu założyliśmy, że owe zapytania były wynikiem różnych oszustw zdrowotnych, zaśmiecających internet (prawdopodobnie jest to hejt na Mika Adamsa, który ośmielił się opublikować artykuł promujący wykorzystanie grzybów w walce z rakiem, dodała peps). W październiku 2009 roku, ujawniono, że rak jest napędzany przez drożdże i grzyby, ze względu na fakt, że komórki rakowe czerpią i muszą czerpać energię tylko z fermentacji cukru. Natomiast oddech tlenu jest dla raka zabójczy. Produkty odpadowe z owej fermentacji cukru w tkankach powodują kaskadową toksyczność i zwiększoną reakcję mleczanową. Grzyby, jak to grzyby, wspomagają proces fermentacji, zapewniając doskonałe składniki odżywcze dla yyy … komórek rakowych. Grzyby podobno są wampirami świata roślinnego. Ich zadaniem jest oczyścić glebę z odpadów. Byłoby bardziej odpowiedzialnie i skutecznie polecić e-papierosy i musujące napoje bezalkoholowe choremu na raka, niż zalecić terapię grzybową”. Kurde Halinka ale koleś nie lubi Adamsa.
Moglibyśmy szerokim łukiem omijać owoce (cukier!), jeść białko zwierzęce (skoro rak żywi się cukrem, to białka nie tknie). A antyoksydanty? Tymczasem badania mówią również coś takiego, że kilka odmian grzybów ma silne właściwości lecznicze. Grzyby Maitake zabijają komórki nowotworowe, poprzez zwiększanie aktywności limfocytów T pomocniczych. Badania wykazały, że grzyby Maitake wywierają niekorzystny wpływ na różne rodzaje raka, włączając raka piersi, okrężnicy i prostaty. Zarówno shiitake, jak i reishi mają silne działanie przeciwnowotworowe u zwierząt. Badania wykazały, że grzyb Cordyceps hamuje podział i proliferację komórek nowotworowych. A co bardziej niespodziewane, zwykłe białe pieczarki tłumią aktywność aromatazy i biosyntezy estrogenów, dzięki czemu pieczarki są doskonałym środkiem zapobiegającym rakowi piersi.
Medycyna chińska od dawna uznaje wartość wodorostów w terapii raka, ponieważ zmiękczają guzy. Ostatnie badania rzucają światło na potężną mieszankę mikroelementów, w tym witaminy C i witaminy E, a także minerałów, jodu, błonnika i polisacharydów w wodorostach, co sprawia, że stanowią potężne narzędzie w zwalczaniu raka, poprzez super odżywianie. No i znowu wracamy do Japończyków, to nadal, pomimo Mac Donalds, najzdrowsza populacja na planecie zwanej Ziemia.
Nie będę dzisiaj nudziła o kurkumie, bo pisałam już sto razy, że ponad 3600 badań ujawniło ponad 600 właściwości prozdrowotnych tej królowej przypraw, a dokładniej zawartej w niej kurkuminy. Generalnie kurkuma jest w stanie zapobiegać rakowi, gdy używamy jej w rozsądnych ilościach codziennie jako przyprawy. Kurkuma może też leczyć raka, ale zwykle stosuje się ją wtedy w większych/dużych dawkach, co nie zawsze jest pozbawione pewnych skutków ubocznych. Oczywiście niech nikomu nie przychodzi do głowy, że można porównywać je w jakimkolwiek stopniu do chemioterapii. Czarnuszka, czyli czarny kminek, też jest świetną opcją prewencyjną, a także leczącą o czym pisałam niedawno. Czarnuszka i czarny pieprz łączą się z mniejszą częstotliwością występowania raka jelita grubego. Rozmaryn jest znany z tego, że zapobiega uszkodzeniu DNA przez czynniki rakotwórcze i powstrzymuje proliferację komórek nowotworowych. Kapsaicyna znajdująca się pieprzu cayenne, i papryczkach chili, bo to chyba jedno i to samo, zabija komórki nowotworowe prostaty. Dowody wskazują, że pietruszka zwalcza raka piersi i płuc. Mamy jeszcze cudowne oregano, imbir, cynamon, skórkę z cytryny, wanilię, kolendrę i wiele innych genialnych przypraw. Referencje: World Health Organization. „World Cancer Report 2014 (ePUB).” WHO.int. https://apps.who.int/bookorders/anglais/detart1.jsp?codlan=1&codcol=80&codcch=275 (accessed February 2, 2014). Smallbone, Kieran, David J. Gavaghan, Robert A. Gatenby, and Philip K. Maini. „The Role Of Acidity In Solid Tumour Growth And Invasion.” Journal of Theoretical Biology 235, no. 4 (2005): 476-484. Robey, IF, et. al. „Bicarbonate Increases Tumor PH and Inhibits Spontaneous Metastases.” Cancer Res 69, no. 6 (2009): 2260-8. Rofstad, Einar K., et al. „Acidic Extracellular pH Promotes Experimental Metastasis of Human Melanoma Cells in Athymic Nude Mice.” Cancer Research 66 (2006). https://cancerres.aacrjournals.org/content/66/13/6699.abstract?ijkey=6f1de3dcb24df43416f5003b8f89 2f1b6fd9d741&keytype2=tf_ipsecsha (accessed March 5, 2012). Cover, CM, et. al. „Indole-3-carbinol Inhibits the Expression of Cyclin-Dependent Kinase-6 and Induces a G1 Cell Cycle Arrest of Human Breast Cancer Cells Independent of Estrogen Receptor Signaling.” J Biol Chem 273, no. 7 (1998): 3838-47. Chen, I. et. al. „Indole-3-carbinol and Diindolylmethane As Aryl Hydrocarbon (Ah) Receptor Agonists And Antagonists In T47D Human Breast Cancer Cells.” Biochemical Pharmacology 51, no. 8 (1996): 1069-1076. Verhagen, Hans, Henrik E. Poulsen, Steffen Loft, Geert van Poppel, Marianne I. Willems, and Peter J. van Bladeren. „Reduction Of Oxidative DNA-damage In Humans By Brussels Sprouts.” Carcinogenesis 16, no. 4 (1995): 969-970. Verhoeven, H. et. al. „Epidemiological Studies on Brassica Vegetables and Cancer Risk.”Cancer Epidemiology, Biomarkers & Prevention 5, no. 9 (1996): 733-48. „Discovery May Help Scientists Boost Broccoli’s Cancer-Fighting Power.” EurekAlert!. https:// www.eurekalert.org/pub_releases/2010-10/uoic-dmh102110.php (accessed March 2, 2012). „Chlorophyll and Chlorophyllin.” Linus Pauling Institute at Oregon State University. https://lpi.oregonstate.edu/infocenter/phytochemicals/chlorophylls/index.html#biological_ activity (accessed January 3, 2012). Cha, Kwang Hyun, Song Yi Koo, and Dong-Un Lee. „Antiproliferative Effects Of Carotenoids Extracted From Chlorella Ellipsoidea And Chlorella Vulgaris On Human Colon Cancer Cells.” Journal of Agricultural and Food Chemistry 56, no. 22 (2008): 10521-10526. Mathew, B., R. Sankaranarayanan, P. P. Nair, C. Varghese, T. Somanathan, B. P. Amma.,N. S. Amma, and M. K. Nair. „Evaluation of Chemoprevention of Oral Cancer with Spirulina Fusiformis” Nutrition and Cancer 24, no. 2 (1995): 197-202 Maeda, N., et al. „Anti-Cancer Effect of Spinach Glycoglycerolipids as Angiogenesis Inhibitors Based on the Selective Inhibition of DNA Polymerase Activity.” Mini Reviews in Medicinal Chemistry 11 (2011). https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21034405 (accessed March 3, 2012) Blot, William J., You-Hui Zhang, Su-Fang Zheng, Chung S. Yang, Guo-Qing Wang, Sanford Dawsey, Wande Guo, Philip R. Taylor, Jun-Yao Li, Bing Li, Joseph F. Fraumeni, Fusheng Liu, Yu-hai Sun, Joseph Tangrea, Buo-qi Liu, Yu Yu, Guang-Yi Li, and Mitchell Gail. „Nutrition Intervention Trials In Linxian, China: Supplementation With Specific Vitamin/Mineral Combinations, Cancer Incidence, And Disease-Specific Mortality In The General Population.” Journal of the National Cancer Institute 85, no. 18 (1993): 1483-1491. Pinela, J. et al. „Nutritional Composition and Antioxidant Activity of Four Tomato (Lycopersiconesculentum L.) Farmer’ Varieties in Northeastern Portugal Home Gardens.” Food and Chemical Toxicology 50, no. (3-4) (2011): 829-34. Tanaka, T., M.Shminimizu, and H.Moriwaki. „Cancer Chemoprevention by Carotenoids.” Molecules 14;17, no. 3 (2012): 3202-42. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22418926 (accessed March 27, 2012). Fiber.” University of Maryland Medical Center. https://www.umm.edu/altmed/articles/fiber-000303.htm (accessed December 3, 2012). „High-Fiber Diet May Thwart Colon Cancer.” HealthDay, USATODAY.com. https://usatoday30.usatoday.com/news/health/medical/health/medical/cancer/story/2011-11-11/High-fiber-diet-may-help-thwart-colon-cancer/51168932/1 (accessed March 28, 2012). „Uterine Cancer—2—Endometrial Cancer, Vitamin A, Vitamin C—Life Extension Health Concern.” Life Extension. https://www.lef.org/protocols/cancer/uterine_cancer_02.htm (accessed March 28, 2012). Menendez, JA, and R Lupu. „Mediterranean Dietary Traditions for the Molecular Treatment of Human Cancer: Anti-oncogenic actions of the main olive oil’s monounsaturated fatty acid oleic acid.” Curr Pharm Biotechnol 7, no. 6 (2006): 495-502. Owen, R W, R Haubner, G Wertele, W E Hull, B Spiegelhalder, and H Bartsch. „Olives And Olive Oil In Cancer Prevention.” European Journal of Cancer Prevention 13, no. 4 (2004): 319-326. Menendez, Javier A, Alejandro Vazquez-Martin, Rocio Garcia-Villalba, Alegria Carrasco-Pancorbo, Cristina Oliveras-Ferraros, Alberto Fernandez-Gutierrez, and Antonio Segura-Carretero. „Anti-HER2 (erbB-2) Oncogene Effects Of Phenolic Compounds Directly Isolated From Commercial Extra-Virgin Olive Oil (EVOO).” BMC Cancer 8, no. 1 (2008): 377. Choi, Hyun, Do Lim, and Jung Park. „Induction Of G1 And G2/M Cell Cycle Arrests By The Dietary Compound 3,3′-diindolylmethane In HT-29 Human Colon Cancer Cells.” BMC Gastroenterology 9, no. 1 (2009): 39. Bhatnagar, N., X. Li, Y. Chen, X. Zhou, S. H. Garrett, and B. Guo. „3,3′-Diindolylmethane Enhances The Efficacy Of Butyrate In Colon Cancer Prevention Through Down-Regulation Of Survivin.” Cancer prevention research 2, no. 6 (2009): 581-589. Schnäbele, K., et al. „Effects of Carrot and Tomato Juice Consumption on Faecal Markers Relevant to Colon Carcinogenesis in Humans.” The British Journal of Nutrition 99, no. 3 (2008): 606-613. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18254985 (accessed March 13, 2012). Tea.” Linus Pauling Institute at Oregon State University. https://lpi.oregonstate.edu/infocenter/phytochemicals/tea (accessed January 3, 2012). „Green Tea Extract Appears to Keep Cancer in Check in Majority of CLL Patients.” Mayo Clinic. https://www.mayoclinic.org/news2010-rst/5833.html (accessed January 3, 2012). Okello, EJ, GJ McDougall, S Kumar, and CJ Seal. „In Vitro Protective Effects of Colon-Available Extract of Camellia Sinensis (tea) Against Hydrogen Peroxide and Beta-amyloid (Aβ((1-42))) Induced Cytotoxicity in Differentiated PC12 Cells..” Phytomedicine 15, no. 18 (2011): 691-6. Israilides, C., D. Kletsas, D. Arapoglou, A. Philippoussis, H. Pratsinis, A. Ebringerová, V. Hiíbalová, and S.E. Harding. „In Vitro Cytostatic And Immunomodulatory Properties Of The Medicinal Mushroom Lentinula Edodes.”Phytomedicine 15, no. 6-7 (2008): 512-519. Chan, J. Y., et al. „Enhancement of In Vitro and In Vivo Anticancer Activities of Polysaccharide Peptide from Grifolafrondosa by Chemical Modifications.” Pharmaceutical Biology 49, no. 11 (2011): 1114-1120 Masuda, Y. „A Polysaccharide Extracted from GrifolafrondosaEnhances the Anti-tumor Activity of Bone Marrow-Derived Dendritic Cell-Based Immunotherapy against Murine Colon Cancer.” Cancer Immunology, Immunotherapy 59, no. 10 (2009): 1531-41. Fullerton, S. A. „Induction of Apoptosis in Human Prostatic Cancer Cells with Beta-glucan (Maitake Mushroom Polysaccharide).” Molecular Urology 4, no. 1 (2000): 7-13. Tanaka, K., et al. „Oral Ingestion of LentinulaedodesMycelia Extract Inhibits B16 Melanoma Growth via Mitigation of Regulatory T Cell-Mediated Immunosuppression.” Cancer Science 102, no. 3 (2011): 516-21. Israilides, C., et al. „In Vitro Cytostatic and Immunomodulatory Properties of the Medicinal Mushrooms Lentinula Edodes.” Phytomedicine, June 2008. Sliva, Daniel. „Ganoderma Lucidum (Reishi) in Cancer Treatment.” Integrative Cancer Therapies 2, no. 4 (2003): 358-364. Das, Shonkor Kumar, Mina Masuda, Akihiko Sakurai, and Mikio Sakakibara. „Medicinal Uses Of The Mushroom Cordyceps Militaris: Current State And Prospects.” Fitoterapia 81, no. 8 (2010): 961-968. Chen, S., L. S. Adams, M. Belury, G. E. Shrode, S. L. Kwok, J. J. Ye, G. Hur, S. Phung, S.-R. Oh, and D. Williams. „Anti-Aromatase Activity Of Phytochemicals In White Button Mushrooms (Agaricus Bisporus).” CANCER RESEARCH 66, no. 24 (2006): 12026-12034. Burtin, Patricia. „Nutritional Value of Seaweed.” Electronic Journal of Environmental and Food Chemistry 2 (2003). https://www.scribd.com/doc/93899794/Nutritional-Seawaed (accessed January 3, 2012). Ermakova, S, R Sokolova, SM Kim, BH Um, V Isakov, and T Zvyagintseva. „Fucoidans From Brown Seaweeds Sargassum Hornery, Eclonia Cava, Costaria Costata: Structural characteristics and anticancer activity.” Appl Biochem Biotechnol 164, no. 6 (2011): 841-50. Gali-Muhtasib, H., M. Diab-Assaf, C. Boltze, J. Al-Hmaira, R. Hartig, etal.”Thymoquinone Extracted from Black Seed Triggers Apoptotic Cell Death in Human Colorectal Cancer Cells Via a p53-dependent Mechanism.” Internatinal Journal of Oncology 25, no. 2 (2004):857-66. Salim, Elsayed I., and Shoji Fukushima. „Chemopreventive Potential Of Volatile Oil From Black Cumin (Nigella Sativa L.) Seeds Against Rat Colon Carcinogenesis.” Nutrition and Cancer 45, no. 2 (2003): 195-202. S. Duessel, et al. „Growth Inhibition of Human Colon Cancer Cells by Plant Compounds.” Clinical Laboratory Science 21, no. 3 (2008): 151-7. Chan, M. „Effects Of Three Dietary Phytochemicals From Tea, Rosemary And Turmeric On Inflammation-induced Nitrite Production.” Cancer Letters 96, no. 1 (1995): 23-29. S. Cheung, et al. „Anti-proliferative and Antioxidant Properties of Rosemary RosmarinusOfficinalis.” Oncology Reports 17, no. 6 (2007): 1525-31. Ho, C.-T., T. Ferraro, Q. Chen, R. T. Rosen, and M.-T. Huang. „ChemInform Abstract: Phytochemicals In Teas And Rosemary And Their Cancer-Preventive Properties.” ChemInform 25, no. 15 (1994): 2-19. „Pepper Component Hot Enough to Trigger Suicide in Prostate Cancer Cells.” Cedars-Sinai Hospital. https://www.eurekalert.org/pub_releases/2006-03/aafc-pch031306.php (accessed 15 Mar, 2006.) Johnson, J. J. „Carnosol: APromising Anti-cancer and Anti-inflammatory Agent.” Cancer Letters 305, no. 1 (2011): 1-7. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21382660 (accessed March 12, 2012). „Parsley, Celery Carry Crucial Component for Fight against Breast Cancer, Study Suggests.” Science Daily. https://www.sciencedaily.com/releases/2011/05/110509122732.htm (accessed March 21, 2012).
Czekałam na to rezolutne pytanie. Odpowiedź prawdopodobnie nie zadowoli nikogo.
♣
Najgorszą rzeczą, którą robią weganie, jest zabezpieczanie sobie pewnych składników odżywczych, typu aminokwasy z produktów sojowych. Nawet soja fermentowana, która niesie niewątpliwe korzyści zdrowotne i odżywcze, jak wspaniała K2 w formie mk7 z natto nie powinna być spożywana w dużych ilościach. Natomiast wszelkie produkty coś jak sery, mięso, czy mleko z soi są niezwykle niezdrowe. Nie mówiąc już o tym, że japońska soja zawsze jest bez GMO, a inne niekoniecznie. Dopóki ktoś będzie podchodził do jedzenia roślin, jak do świata, który ma naśladować życie mięsożerców, dotąd będzie błądził. Dopóki poszukujesz burgerów wegańskich, wołowiny wegańskiej, czy parówek sojowych, dotąd będziesz błądził w ciemnościach. Egipskich.
Jesteśmy roślinożerni, czyli musimy od czasu do czasu kontaktować się z białkiem zwierzęcym, tak jak inne zwierzęta roślinożerne. Nie ma to jednak nic spólnego z wszystkożernością psów, czy mięsożernością kotów. Jeżeli postawisz na stricte weganizm i będziesz zjadał wspaniałą dietę składającą się z wyżej wymienionych prowiantów, lekarstw, cudów natury, to i tak po pewnym czasie (czasami zajmie to dobrych parę lat) poziom Twojej homocysteiny może niebezpiecznie poszybować w górę, a wszystko za sprawą braków witaminy B12.
♣
Zdania są podzielone również, co do pewnych kwasów tłuszczowych: Czy mózg, który składa się głównie z omega-3, zadowoli się ALA, czyli kwasem alfa-linolenowym z oleju lnianego, konopi, czy orzechów włoskich, czy też będzie potrzebował więcej EPA, czyli kwasu eikozapentaenowego używanego do syntezy hormonów eikozanoidowych, albo co gorsza więcej DHA, kwasu dokozaheksaenowego, pełniącego bardzo ważne funkcje właśnie w mózgu i układzie nerwowym? Nasze ciała mogą zamieniać część ALA w EPA i DHA, ale ten proces nie jest zbyt efektywny. Przy czym EPA i DHA w całkiem gotowej formie można pobrać od zwierząt niestety.
♣
Póki co, jakby ktoś pytał zalecam dietę roślinożercy, czyli tak jak w przyrodzie, trzeba się dla zdrowia skontaktować również z niewielką ilością, zgoła przypadkową białka zwierzęcego. Bowiem warunkiem poradzenia sobie z jakimkolwiek stanem zapalnym w naszym organizmie jest doskonałe odżywienie ciała.
♣ Auwiderzeń j. peps
Blog pepsieliot.com, nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Może rzuć też gałką na to: Jesteś niedożywiony? Skąd masz wiedzieć jakich witamin z grupy B ci brakuje? 5 niepokojących oznak, że brakuje Ci podstawowych składników odżywczych Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi. Prowadzę pensjonat z wyżywieniem. Ostatnio gdy podałam na deser zielonego melona, goście zapytali co to jest? Cieciorka, groszek skrzętnie wygrzebane z dania i pozostawione na brzegu talerza. Kasza w zęby kluje. Nie potrafią rozróżnić kaszy jaglanej od kuskusu. Jak nie ma mięcha, to są strasznie nieszczęśliwi. Nie wiedzą co to jest humus. Już mi się nie chce gości „edukować”. Za to w koszu na śmieci butelki po kolorowych napojach, lodach,kartony po pizzy, flaszki po piwie i alkoholu. Nie mówię, że wszyscy ale zdecydowana większość.
grabki opadają
Marzena, a co by było, gdybyś prowadziła pensjonat z żywieniem z założenia wegetariańskim? Goście od początku mogliby się nastawić na pewną „inność” jedzenia, a może celowo trafialiby do Ciebie wegetarianie albo ludzie pragnący poznać ten sposób odżywiania? Wtedy mogłabyś mieć gości chętnie jedzących wszystko, nie tylko groszek, ciecierzycę czy jaglankę (zwaną przeze mnie kaszą prosianą), ciekawych nowych smaków, otwartych na nieznane produkty. Co by było, gdyby?
Czy masz ten pensjonat w jakimś fajnym miejscu? Bo ja lubię groszek!
wegetarianie i weganie często jedzą również straszne rzeczy,przzede wszystkim soję, albo frytki, albo warzywa z głębokiego tłuszczu
Hajduczek , a i owszem . Mam w swojej ofercie kuchnie wegetariańską , bezglutenową (na indywidualne życzenie i za dopłatą) , ale mięcho wygrywa. Mam otwartą głowę na gotowanie, gdyż to moja pasja. Zapraszam do Szklarskiej Poręby. Jak zechcesz to mnie znajdziesz.
Pepsi, nawet jeśli jedzą to, o co wymieniłaś, to przecież chyba nie codziennie??? A może się mylę? No bo chyba groszek i ciecierzyca i kasza jaglana to też dieta wegetarian?
niecodziennie i nie wszyscy oczywiście
u mnie na wsi to samo.Zdawałoby si,ę, że warunki do bycia zdrowym mają ludzie znakomite.Powietrze kryształowo czyste, lasy pełne dobra wszelakiego, gleby nieskażone. A jednak wokól mnie same grubasy, dzieci z drożdżówką w jednej łapce, w drugiej butelka oranżady, Co z tego, że np. malin mnóstwo, skoro robi sie z nich tutaj tylko sok z cukrem. Ze sklepu każdy wychodzi z paczką czipsów. To straszne, Pepsi, straszne.
Hej!
Śledziłam dotychczas w cichości Twoejego bloga, ale chyba czas na ujawnienie się, gdyż nachodzą mnie pytania. Nie dotyczą wpisu, tylko tak ogólnie.
Może najpierw historia życia, czyli opisanie faktu, że jestem (byłam?) kompulsywnym żarłokiem, całe życie w sumie, ostatnio to już całkiem zapuściłam się, gdyż rok zajęło mi robienie projektu, żeby w końcu skończyć studia (chyba nawet takie same jak Twoje), i w ciągu tego roku nic poza projektem mnie nie obchodziło, co sprawiło, że obżerałam się non stop, a co gorsze przestałam kompletnie się ruszać (wcześniej bywało z tym ruchem czasem świetnie, czasem średnio, ale ogólnie zawsze był). Co zaskutkowało +10 na wadze. A po skończeniu studiów dopadła mnie depresja, w takim najgorszym wydaniu.
Postanowiłam zawalczyć o siebie jednak, więc od kilku tygodni flirtuję z 80/10/10 (głównie surowo), oraz bieganiem. Lepiej mi i z głową i z ciałem.
To teraz czas na pytania.
1. Jadę na festiwal muzyczny, który co roku spędzałam w stanie całkowicie nietrzeźwym, paląc fajeczka za fajeczką. I teraz znowu jadę. O ile z papierosami powinnam sobie poradzić i nie tykać, tak bez alkoholu wiem, że nie dam rady. Co zrobić, żeby jak najmniej sobie zaszkodzić?
2. Jako, że nie znalazłam jeszcze wymarzonej pracy, gdzie będę zarabiać grubą mamonę, to mam problemy finansowe, jeśli chodzi o kupowanie żywności eko. Największy problem jest z zielonymi, i tu mam zagwozdkę. Zielonego mnóstwa mam w siebie wpychać, ale organic nie da rady. Czyli pożerać tony takiego z pestycydami? Zamienić zieleninę na coś innego? Co robić? Jak żyć?
Trochę mi głupio tak pisać jak do poradni, ale porady jakby nie było szukam.
Lovciam wielce.
Plumki plum, no to jak już, to rób flaszki z czerwonego wina i pij duuużo wody przed snem.Nie jedz zieleniny z pesty, ale teraz jest dużo w CH w doniczxkach pietruszek i innych zielonych liści, a na dobniczkach napisano, że nie uzywano pestycydów, chociaż to nie są sensu stricte bio produkty, no i zaraz zacznie się sezon na jarmuż bio w sklepach ze zdrowa, a on jest tani. jak będziesz miała jakąś kasę rozwAŻ dużą spiruline 100% Organic This is bIo, to ci załatwi na troche zielonki. <3
dzięki wielkie!
A ja mam swój jarmuż 20 metrów od domu, w ogródku, taka mala rzecz a cieszy! jutro bede robic koktajl z jego dodatkiem.
No tak jest najcudowniej, zazdroszczę, mnie się nie udał, bo nienawidzę prac polowych
witam Pepsi 🙂 na pierwsze powiem ci cos co slyszalas tysiace czy miliony razy , ze uwielbiam twoj blog nie tylko za wiedze , ale takze sposob w jaki piszesz 🙂 a teraz mam pytanko co prawda totalnie nie na temat , ale od dawna to za mna chodzi a nieznam nikogo tak konkretnego jak ty kto mi wylozy przyslowiowa kawe na lawe .Marzy mi sie zrobic tatuaz i chcialam wiedziec jak bardzo to co wstrzykuja jest niezdrowe , a moze z czasem sie jakos neutralizuje , no wiem oczywiscie tatuaz zostaje na cale zycie . Mam niedoczynnosc tarczycy choc niebiore lekow i w sumie najbardziej zastanawiam sie pod kontekstem tej mojej tarczycy . z gory dziekuje ci za odpowiedz 🙂
Agi mam 3 tatuaże, w tym jeden duży kolorowy, niestety nie jest to zdrowe, a najbardziej te kolorowe nie są. Można też od tatuażu uczulić się na farby do włosów na przykład na które nie było się uczulonym. Decyzja zależy od Ciebie, ja lubię moje tatuaże, ale nie wiem czy w kontekście tego co wiem od pewnego czasu zrobiłabym sobie nawet ten najmniejszy
Witaj. Podpowiedz gdzie kupujesz grzyby shitake i maitake, albo pieczarki ?
w sklepach ze zdrową żywnością
Pepsinku, a jak moze zaszkodzić kurkuma? Tata bierze od ok. 3 miesięcy z pieprzem i oliwa czy zrobić przerwę? No właśnie jak to jest z tym wszystkim? Pisałaś ze chlorelli nie łączyć z naturalna Wit c i badać żelazo, a na co zwracać uwagę i jak długo brać: kurkumę, pestki, czarnuszkę itd….
I teraz graviola? Czy tak wszystko mozna łączyć? I kiedy to wszystko jeść;)?: soki owocowe i warzywne, Wit c, chlorella, kurkuma, pestki moreli, olej z czarnuszki, zupa hipokratesa, pasta twarogowa dr budwig, Wit d….. Pomoz mi to wszystko ułożyć…. Cos dodać cos ująć?
przecież to jest jedzenie, ak jakbyś nigdy nie piła soku z marchwi, buraka i pietruszki natki razem, spirulinę miożna brać z chlorellą, trawą jeczmięnną itak daelj, możesz sobie aplikować też co drugi dzień etc, zresztą wszyscy, którzy kupują suple w naszym wellness sklepie mogą liczyć na rozpiskę w razie potrzeby
Ok, a kurkumę codziennie? Czy tez robić co jakis czas przerwę?
do sałatki obiadowej, gdy używam awokado, albo kokosu oleju to zawsze, bo bardzo polubiłam smak, szczegolnie z czarnym pieprzem i octem balsamicznym, ale jak jem w restauracji to tego dnia nie używam kurkumy, ale mówimy tu o profilaktyce, a nie o kuracji leczacej
☺️ Pepsi serdecznie ci dziekuje za odpowiedz choc kurcze dalej mam dylemat mialam ciucha nadzieje ze mi odp iz spokojnie go Moge zrobic hihi
A jako kuracja? Jak to poukładać?
Hej Peps
Dziurę w radio jakiś mądry Pan profesor mówił że olej z kokosa to najgorszy tłuszcz trans i że nie rozumie jego fenomenu WTF ???? Jest w tym jakaś prawda?
Nie ma, ten pan jest niedouczony
Czy dobrze rozumiem, ze raz na ruski rok zjesc kawalek wolnej ryby lub eko chudego miesa?
można, albo tak jak ja Omegę 3 TiB bez metaLI CIĘŻKICH I TRANSÓW
Witam. Pewnie nie będę specjalnie oryginalny, jak powiem, że fajnie pisany blog (choć i błędy i nieścisłości się zdarzają – olej kokosowy po podgrzaniu się nie rozpuszcza, a topi, a wina czerwonego nie chłodzimy solidnie, na przykład). A co do samej rezygnacji z mięsiwa – czyż nie był nietykającą zwierzątek widelcem Linda McCartney? O ile wiem, to była. I o ile wiem, urosły jej skrzydła anioła za przyczyną obrzydliwego raczyska. Więc teraz pytanie – czy są jakieś badania porównujące zapadalność na złośliwe nowotwory wśród populacji zdrowo odżywiających się wszystkożerców (czyli rdzennych mieszkańców Papui Nowej Gwinei i jeszcze se stu ludzi) i wegetarian/wegan?
chłodzimy wino czerwone, ba nawet możemy chłodzić brandy, jest tylko kwestia uzgodnienia co to znaczy solidnie. A Linda Mc Cartnej mogła jeść sporo tłuszczu (jak większość wegan, czy wegetarian), oraz masę fitoestrogenów (jak większość wegan, czy wegetarian), a po drugie są jeszcze emocje. Nie każdy może znieść na luzie życie z McCartneyem (TYM)
„Dopóki ktoś będzie podchodził do jedzenia roślin, jak do świata, który ma naśladować życie mięsożerców, dotąd będzie błądził.”
To zdanie powinnam była usłyszeć parę lat temu jak przechodziłam na wegetarianizm później na weganizm. Dlaczego ja to tak późno zrozumiałam. A zrozumiałam po tygodniu na surowym. We witarianizmie zauważyłam jedyną szansę na to aby wyjść na prostą ze zdrowiem (nadwaga pod otyłość wg BMI) i psychiką (nerwice). Weganizm dla mnie okazał się mega zgubny. Kokosowe i migdałowe mąki, chleb z ziaren, makarony ryżowe, gryczane, chleb, chleb, chleb, chleb (byłam chlebożercą) i wciąż uporczywe poszukiwanie zamienników dawnego jedzenia. A później, nagle mnie olśniło, od tak, po prostu. W końcu mogę jeść owoce i tyle ile chcę. Na diecie od dietetyczki mogłam max pół banana dziennie czy plaster ananasa albo jedną mandarynkę i w grę nie wchodził trzy posiłkowy weganizm (a białko?). Non stop czułam głód, byłam nienasycona, ciągle tylko siedziałam w kuchni i szykowałam te 5 posiłków. Najśmieszniejsze jest teraz to, że jem dwa posiłki i takie jakie chcę. Owocowe śniadania i warzywne kolacje. W dniu treningowym dochodzi owocowy podwieczorek no i codzienne wiadome suplementy i trzymanie się zasad co z czym jemy i czego z czym nie łączymy. Mieszczę się z jedzeniem +/- w 8 godzinach.
To taka moja refleksja na temat roślinożerstwa w moim wydaniu. Ja widocznie musiałam dojrzeć do takiego odżywiania się. Rodzice i siostra są już też blisko 😉
Kocham tą stronę!
Kochamy Ciebie <3