Relaksująca kąpiel z solą Epsom i szczyptą magii. Skusisz się?

Witaj!
Kilka tygodni temu znalazłam twojego bloga i jestem zachwycona, gdyż dzięki twoim wpisom dałaś mi nadzieję na poprawę nie tylko zdrowia fiycznego ale i psychicznego.
Mam również pytanie, ponieważ chodziłam już po wielku naprawde wielu lekarzach, fizjoterapeutach itd. I Mam nadzieję, że udzielisz mi chociaż krótkiej odpowiedzi badz porady.
Mam 23 lata, od 15 roku zycia mozna powiedziec wyczynowo trenuje plywanie. 2 lata gimanzjum i 3 lata w liceum treningi w wodzie 10 razy w tygodniu i do tego 3-4 razy ląd. Treningi zawsze dawały efekty, zyciowki na zawodach, wiadomo nie zawsze sie udawalo trafic z formą, ale moj trener zawsze mogl znalezc tego powod i nastepnym razem juz bylo ok. Niestety poszlam na studia, zmienilam klub co za tym idzie trenera (jednak to byla wspolna decyzja, abym mogla studiowac). Po 2 miesiacach skonczylo sie kontuzją ręki. Zaden lekarz nie wiedzial co mi dolega, jedynie jako powod podawali zbyt duze obciazenia treningowe. Bol reki ustapil po 1.5 roku w tym rok w ogole nie trenowalam poniewaz nie bylam w stanie. Wrocilam do swojego dawnego trenera.
To bylo 3 lata temu. Od tamtej pory mimo ze ten bol reki zniknal ciagle wystepuje inne bole nie tylko prawej reki, to plecow to szyi to najszerszy grzbietu,moze nie az tak instensywne, ale jednak na tyle bolesne ze czasem nie daje rady dokonczyc treningu. Moge smialo powiedziec ze nie ma dnia, w ktorym by mnie cos nie bolalo. Czasem z tym bolem dam rade trenowac a czasem nie. Rowniez od tamtej pory nie udalo mi sie poprawic wynikow, ani zbudowac formy. Mimo ze moj trener ( do ktorego wrocilam, czyli ten ktory zawsze mnie przygotowywal nie liczac tych kilku miesiecy w nowym klubie ) naprawde wymysla rozne nowe bodzce na treningach, nie udaje nam sie zbudowac formy. Czasem plywalam lepiej na zawodach na zmeczeniu, niz na zawodach na ktorych teoretcznie bylam wypoczeta i powinnam miec forme. Wiem ze nie zajmujesz sie przygotowaniem sportowcow, ale moze jest cos co moglabys mi doradzic? mam tez problem z tarczyca. Otoz od tej kontuzji ciagle tsh wzrasta, ostatnio juz mialam 5,6. Wszystkie inne badania w normanoe tj ft3 i ft4 tez sa ok tylko tsh za duze. Czesto rowniez kreatynine mam podwyzszone w okolicach 100, mimo ze duzo pije. Widze tez po sobie ze nie daje rady na treningach ktore sa lekkie, szybciej sie mecze, ciagle wszystko mnie boli, nie moge sie wyspac, brak formy przez 3 lata. Nie jem nabialu, ograniczam jak moge gluten ale nadal nie widze wzglednej poprawy :(. W dodatku w ciagu ostatnich 4 miesiecy pojawila mi sie wysypka na twarzy, w okol oczu i w okol ust. Dermatolodzy nie widza co mi jest, testy na alergie byly robione i tez na nic nie jestem uczulona. Biore rowniez shisandre, radiohe i corcydreprs od 3 tyg. Nie wiem co jeszcze moglabym zmienic w swoim zyciu abym zaczela sie czuc lepiej i mogla dalej trenowac tak aby moc rywalizowac z innymi.
Wiem ze troche sie rozpisalam, ale chcialam ogolnie zarysowac systuacje. Mam nadzieje ze mi odpiszesz 🙂 pozdrawiam !

Szukam i szukam i znaleźć nie mogę. Kiedyś w komentarzach na blogu widziałam wpis, gdzieś pisaliście jak zneutralizować chlor w wodzie. Co trzeba dodać do wody w wannie podczas kąpieli, żeby pozbyć się tego świństwa? Soda, sól?