😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Witaj Pepsi, proszę o pomoc. Jestem kobietą lat 63. Od dzieciństwa zmagam sie z kandydozą. To były krótsze lub dłuższe okresy.
Potem w młodości ucieczka z kraju, życie na obczyźnie w jednym kraju, potem innym, wielki stres dominował też przy rozwodach, rozstaniu ostatnio z moim dobrym przyjacielem. Zmarł w zeszłym roku.
Kłopoty z finansami ostatnie lata – niespłacone pożyczki. Od stycznia, a właściwie od lutego zaczęło się na nowo. Zaczęłam dziwnie chudnąć, stany lękowo-depresyjne.
Brak apetytu, problemy z moczem i żołądkowo-jelitowe. W maju zapalenie pęcherza – antybiotyk. Po miesiącu drugi antybiotyk. I na dobre sie zaczęło.
Lekarka domowa kazała brać antydepresywa.
Ja znowu nie chciałam tego brać, bo wiedziałam, że nie działa na mnie, gdy mam problemy jelitowe.
Sama zrobiłam test na candide przez dobre labolatorium. Okazało się, że mam przerost lekki candidy albicans.
Lekarka zła, że zrobiłam sobie ten test.
Miałam jeść więcej warzyw i mało owoców wg wskazań laboratoryjnych. Zrobiłam tak 3 tygodnie, bo znowu strasznie schudłam po tej diecie.
Od września zaczęłam jeść chleb na zakwasie, dietę rozluźniłam i może to było złe?
Ale dalej zdrowo jadłam, żadnych cukrów/ białej mąki makaronów czy ryżu.
Dalej był stres, to znowu lekarka – żebym antydepresywa brała.
I wreszcie wzięłam przez 5 tygodni i zrobiłam zakończenie (powiadomiłam o tym psycholog), gdyż pomału umierałam, bo tylko biegałam do toalety i nie było żadnej poprawy.
Teraz już jestem wpisana na listę na endoskopię żołądka, jelita cienkiego i odbytu do szpitala w Rotterdamie – czekam do 9 stycznia 23 roku.
Ale ważę już 49 kg przy 164 cm wzrostu.
Przed badaniem trzeba pić jakieś płyny i prawie nic nie jeść. Nie wiem, czy będę w stanie to zrobić, choć chcę, bo to mój ostatni ratunek.
Inaczej nie pomogą mi dalej w mojej chorobie (nieuznawana przez lekarzy jako choroba kliniczna). Może MRI (rezonans magnetyczny – dopisek peps) dać zrobić? Tu mają dziwne metody leczenia.
Naturopata mówił niedawno, że mam drażliwe jelito już 10 lat i teraz już w tym wieku dieta mało daje, biorę probiotyki długo, suple też, ale już mało daje.
Mam ogromny stres. Stwierdził w badaniu, że z tarczycą niedobrze – włosy wychodzą paznokcie się łamią, skóra sucha itp.
Jestem już wrakiem. W święta trochę lepsze samopoczucie, bo mniej stresu. Dziś znowu gorzej.
Jestem drażliwa, boję się, że niebawem umrę … itp.
Kalafior i Kurkuma This is BIO zestaw doskonały!
Mam problemy z glukozą już od 2015 roku. Od nadnerczy. Jak biorę duże dawki B12, to nadnercza są okey.
Zrobiłam przerwę w październiku – badam, a naturopata – nadnercza wypalone. Znowu teraz biorę B12 i poprawa.
Nie znam sie na medycynie. Znam tylko swój organizm – wszystko mam od stresu i chronicznego niepokoju. Jest balans.
Ale psychiatra chce mi tylko pomóc ( zapisać antydepresant!), jak zrobię endoskopie. Ale czy ją zrobię? Boję się, że nie przeżyję.
Że strach mnie zabije.
Kiepskie samopoczucie. Dziś znowu wypróżniłam się i widzę niestrawione resztki jedzenia (sorry, moja kupa strasznie śmierdzi już tak od października, kiedy zaczęłam brać antydepresant)
Proszę mi coś doradzić.
Lekarz domowy na urlopie. Został mi naturopata, ale boję się zrobić znowu test, bo wyjdą złe wyniki.
Za długi list, sorki.
Czytam posty młodych ludzi , którym pomagają jeszcze suple, witaminki.
Piję 2 szklanki. 4 szklanki nie robię. Ale myślę, że stres jest ważniejszy – on mnie zabija.
Dieta warzywna byłaby dobra, ale ja nie mogę długo na niej być, bo chudnę.
Pozdrawiam serdecznie z Holandii,
Iwona
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
Ale uwaga! Oświadczenie!
NIKT TUTAJ NIE NAMAWIA do niechodzenia do lekarzy, do niesłuchania lekarzy. Ani niczego NIE DORADZA!
Artykuł ma charakter czysto informacyjny! Jeżeli chcesz skorzystać z informacji w poniższym artykule, robisz to na własną odpowiedzialność!
Wiem, że nie namówię Cię na kojące bieganie, bo będziesz się obawiała schudnięcia, ale na siłownię zapisz się koniecznie:-)
Myślę, że póki co, badań dość (żaden tam „ostatni ratunek„), bo wszystko jest wiadome. Jeszcze zdążysz nadgonić badania.
Oczywiście, zrobiłabym nieinwazyjną kalprotektynę (badanie z kału, próbka kału do analizy – nie musisz się do badania przygotowywać), oraz żółciowe markery nowotworowe (badanie z krwi będąc na czczo), dla świętego spokoju, aby wykluczyć poważniejsze schorzenia.
Oczywiście, że bez kolonoskopii nie uda się wykryć ewentualnych polipów, ale myślę, że w tym momencie odpuść sobie ten stres, szczególnie, gdy powyższe badania wypadną prawidłowo.
Ciesz się, że mamy tutaj klasykę.
Żadnych dziwnych, rzadkich chorób, po prostu klasykę gatunku, czyli ZESPÓŁ CYWILIZACYJNY.
Póki co, się od tego nie umiera, ale faktycznie można bardzo schrzaniać sobie samopoczucie dzień za dniem.
A gdy dochodzą do tego duże stresory z zewnątrz, na które nie masz wpływu, jak śmierć przyjaciela, sprawa symultanicznie pogarsza się w odbiorze.
Najpierw, proszę Cię, abyś LICZYŁA SIĘ ZE SŁOWAMI, mają jeszcze większą MOC niż dołujące myśli.
Wypowiedziane złe słowa WZMACNIAJĄ złe myśli.
Żadne tam, że „nie przeżyjesz„, że „to Cię zabija”.
Te myślokształty otrzymują od Ciebie energię beznadziei i niewiary w poprawę sytuacji.
Jeśli nie umiesz teraz myśleć pozytywnie, wystarczy, żebyś zaczęła zwracać uwagę na myśli dołujące.
Jeśli taka nadchodzi, postaraj się szybko zająć czymś umysł, głośno krzyknij STOP, albo zacznij śpiewać, pleść trzy po trzy, cokolwiek.
Ważne, żebyś nie podążała tropem paskudnej myśli.
A o wypowiadaniu jej na głos NIE MOŻE BYĆ MOWY wcale.
Taka praca z własnymi dołującymi programami, wzmocni Twoją psychikę.
Leki przeciwdepresyjne negatywnie wpływają na czynność jelit, to psy na neuroprzekaźnik serotoninę.
NLPZ mogą uszkodzić cały przewód pokarmowy, często uszkadzają błonę śluzową żołądka (powodując wrzody) i jelita cienkiego.
Skąd u Ciebie jelito wrażliwe? Oczywiście brak równowagi bakterii jelitowych.
Wyobraź sobie kort tenisowy i jest to wewnętrzna wyściółka jelita cienkiego, gdzie wchłaniasz pokarm.
Wiedz też, że jelito cienkie jednocześnie stanowi circa 60% Twojego układu odpornościowego.
Jeśli ta podszewka składająca się z jednej warstwy komórek ulega zniszczeniu z powodu łażenia po korcie w szpilkach, do tego po pijanemu, następuje toksyczne załamanie z powodu bakterii i niestrawionych resztek w jelitach.
Stres, stres, stres, o wiele za dużo antybiotyków lub leków przeciwzapalnych takich jak aspiryna, czy ibuprofen, sterydy, infekcje jelitowe, mało błonnika.
Wata cukrowa w diecie, alko i co tam jeszcze chcesz, powoduje, że układ odpornościowy nie daje po prostu rady.
Dlatego aktywuje narzędzia w postaci odpowiedzi immunologicznej, alergii, drażliwego jelita IBS, zapalenia stawów, autoagresji, zaburzeń nastroju itd itp itd.
To proste, a jedynym rozwiązaniem jest równowaga bakterii w jelicie, których jest ogromna ilość, a dzielą się na dobre, złe i bardzo złe. Gdy masz więcej złych nie jest dobrze, ale przewaga bardzo złych to już choróbska.
Candida zwiększa poziom ZONULINY, substancji kontrolującej ścisłe połączenia między enterocytami w jelitach, co prowadzi do słabszych połączeń i rozwoju nieszczelnego jelita. Włókna Candidy również przenikają bezpośrednio przez ścianę wyściółki jelita i w ten sposób przyczyniają się do rozszczelniania jelit.
Oznacza to także, że przybierając formę strzępek w jelitach, Candida wkrótce rozszczelni jelito, umożliwiając przechodzenie nieprawidłowo strawionego pokarmu przez ścianę jelita. Prowadzi to do celiakii i wielu innych problemów. Ciało widząc obce białka (białka, które nie uległy całkowitemu rozkładowi podczas trawienia), potraktuje je jak obcego najeźdźcę. Nieszczelne jelita zapewniają Candidzie i innym patogenom dostęp do krwiobiegu w celu kolonizacji w dowolnym miejscu.
Sałatki i odpowiednio zmodyfikowane 4 szklanki są najważniejszą częścią protokołu likwidacji przerostu Candidy.
Sałatki są po prostu niezbędne, dlatego zjadaj ich dużo.
Upewnij się, że są bardzo zróżnicowane.
Gdybyś mogła zobaczyć, co wypełnienie jelita sałatką robi dla Twojego ekosystemu pod mikroskopem, zrozumiałbyś, dlaczego tak bardzo je polecam.
Nie ma nic bardziej korzystnego niż rozwijanie nawyku zielonych smoothie, czyli szejków (ze SŁODKICH OWOCÓW DOPIERO PO zlikwidowaniu przerostu Candidy), oraz PRZYWIĄZANIA SAŁATKOWEGO, gdy sałatki są duże, różnorodne i domowe.
Robią więcej niż jakikolwiek suplement lub jakikolwiek inny pokarm, dla codziennego oczyszczania ścian jelit z brudu i rozwijania korzystnego ekosystemu jelitowego.
Zaczynasz dzień od 4 szklanek, ale na czas protokołu trochę innych.
Idealna, bowiem kurkuma to silne zioło przeciwdrobnoustrojowe o udowodnionych właściwościach przeciwgrzybiczych i wielu innych niesamowitych korzyściach zdrowotnych.
Kurkumę należy zoptymalizować organicznym czarnym pieprzem.
Idealna, bowiem magnez nie tylko stanowi niezbędny składnik odżywczy, ale rozkłada toksyczne metabolity (produkty uboczne) Candida albicans.
Szklanka 3 z octem jabłkowym powinna zostać na czas kuracji zamieniona na żurawinową.
Czyli dodajesz 2 kopiate łyżeczki organicznej żurawiny.
Żurawina, nie ma nic lepszego na infekcję dróg moczowych niż niesłodzony, nieskażony sok żurawinowy.
Polecam 100% organiczną, niesłodzoną żurawinę This is BIO
gdyż
Do tej szklanki możesz dodać pół łyżeczki 100% Organic Reishi This is BIO, lub opcjonalnie dodaj do zielonej organicznej kawy, którą sobie zaparzysz po śniadaniu. Grzyb reishi nada jej goryczki, ale w kawie goryczka jest prima.
Owszem grzyby, zgodnie z zasadą: zwalczaj ogień ogniem, a grzyby grzybami!
Wiele grzybów wytwarza naturalne czynniki przeciwdrożdżowe, aby zapobiec przejmowaniu traw przez inne grzyby.
Grzyb Reishi jest znany na całym świecie z wielu korzyści zdrowotnych, w tym silnych właściwości przeciwgrzybiczych, ale jest wiele innych grzybów, które również pomagają oczyścić jelito, jak organiczne shitake, czy też bio brązowa pieczarka.
Raz w miesiącu, w okresie pełni przez kilka dni wprowadzasz jako czwartą szklankę (pierwsza robi wypad) Herbatę 60, ale tym razem bez miodu.
Na czas kuracji nie jesz słodkich owoców, takich jak mango, i banany, a jak się w końcu zdecydujesz, ilość tłuszczu w diecie nie może przekraczać 10%, nie można mieszać tłuszczu z cukrem, a jak już jedzenie tłuszczu przy owocach i innych cukrach, to dopiero po zjedzeniu węglowodanów prostych. Torcikom mówisz bezwzględnie noł.
Kwaśne jabłka, papierówki, lub granny smith, ale jabłka obok truskawek siedzą na samej górze parszywej 12 dlatego zawsze muszą być organiczne, lub dzikie.
Składa się z ogromnej sałatki, do której dodajesz na surowo (przypominam, że wszystkie składniki z listy parszywej 12 muszą być certyfikowane BIO)
Oczywiście można i należy dodawać surowe zioła, oregano rządzi.
Całe wytłumaczenie sprawy z przerostem drożdżaków masz we wpisie: dietetyczny protokół likwidacji przerostu Candida i przywracania zdrowia w ogóle
Nie obrażasz mię?:), po prostu chodzi o dobre probiotyki.
Teoretycznie nie ma potrzeby określać marki, ale akurat jeśli chodzi o probiotyki, to muszą być dobre i dużo, do tego brane przez 1 miesiąc, albo nawet 2.
Dobrą opcją są S. Boulardii, naturopaci sugerują, aby brać 2 kapsułki 2 razy dziennie podczas jedzenia przez 2 miesiące.
Jest to specjalny probiotyk, który potrafi znormalizować funkcje jelit, a o to właśnie chodzi.
oraz
Wkrótce zaznasz dużej poprawy.
Pepsi Eliot
Powiązane artykuły
Komentarze
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Pepsi Ty jestes Najwspanialsza
😀 <3
Droga Pepsi,
Czytalam ten cenny post od Ciebie 2 godziny ! tak, bo musialam wchodzic na linki i tlumaczyc sobie na niderlandski bo te produkty które podalas Reishi, Chlorella, Sprirulina, trawa pszeniczna i inne – to mam w swoim sklepie (naturalnych produktów-ziolowym) w moim miescie. Kiedys kupilam produkty wszystkie do herbatki zdrowotnej na 60 chorób. Ale pare razy zrobilam i zatrzymalam. Herbatke pic raz na tydzien ?
Ale wielka prawde napisalas. „Zacznij pracować ze swoimi straszącymi myślami…” -W punkt! za duzo targam sie zlymi i negatywnymi myslami. Duzo dobrych rzeczy tez robie np. na sniadanie salatki i na luncz tez – ale te salatki doprawialam do dzisiaj ! póltlustym majonezem, limonka i oliwa z olowek + sól himalajska pieprz i kmin. Trzeba zaczac szejki robic ( nie lubie je, ach…) Staram sie jesc biologiczne produkty. Ale wiesz ze teraz swiat zwariowal z cenami… Wszystko 2x drozsze. 4 jablka bio w Lidlu 2,50 € ale ja kupuje takie dzikie brudne i tanie u naszego ogrodnika i jem je z marchewka. Moim wielkim grzechem jest ze kocham chleb jesc ale tylko ten od piekarza orkiszowy i pelnoziarnisty. Chyba musze w tej 1 fazie diety usunac z menu?
Na spacery tez chodze, jezdze codziennie na rowerze teraz zima malo, a z bieganiem nie idzie bo 4 lata temu spadlam z roweru na kolano i juz ono nie jest okey.
Ale jestes super kobitka, tyle mi tych dobrych rad zapisalas, to teraz do dziela. Dziekuje najmocniej. Zycze pieknych zdrowych dni w nadchodzacym roku 2023 Tobie ( i sobie samej ;-))..haha. Zawsze starasz sie ludziom pomoc- tyle rozpisek zawsze piszesz….Tez je czytam… Usciski , Iwona
P.S. Dam znac jak bedzie jakas zmiana/poprawa. Niech ludzie wiedza ze ta kandydoza to strasznie ruinuje psychike i samopoczucie. Czasami nie mam sily zeby zyc……..Serio.
Szpital tez kazal mi przywiesc kal do badania. Inne badania juz zrobione krwi byly dobre, zelazo hemoglobina CRP watrobowe tez okey. Jedyne erytrocyty mniejsze jak minimum i sód. No i Trójglicerydy mam tez za malo ! Och, och…
Trójglicerydy niskie, bo masz niską wagę i jesteś niedożywiona, ale to najmniejszy problem. Ludzie marzą o niskim cholesterolu utlenionym (zawartym w trójglicerydach), to też trzyma w ryzach twój cukier/insulinooporność. Cieplutką (nie gorącą) Herbata 60 robisz sobie przez tydzień codziennie i przerwa 3 tygodnie. W zimie też świetnie rozgrzewa.
I na razie ZERO glutenu, kupuj chleb bezglutenowy bio, albo naucz się piec chleb gryczany
Powiedziałbym, że żołądek nie działa, organizm jest zakwaszony i odwodniony. Można spróbować pić sodę i trzeba zbadać czy nie ma jakiś pasożytów, a szczególnie lamblii .
Witam. Od jakiegoś czasu borykam się z Candida wydaje mi się że nawróciła, po 7 latach 🙁 Moje objawy na dziś to rozkojarzenie, ciężka głowa i ciało waga 78 kg, a czuje się ociazaly jakbym ważył 150, mrowienie i dretwienie kończyn , sucha skóra, na noc mroczki przed oczami i szumy uszne, brzuch już przestal boleć bo jestem na diecie i jem suple takie jak oregano, koci pazur, czosnek , probiotyk , pau darco. Teraz do celu bo te wszystkie stany pogorszyły się od czasu gdy zacząłem dietę i niektóre doszły. Czy to reakcja organizmu na toksyny które puściła ta rura za przeproszeniem ? Czy po prostu ona tam jest dalej i nic jej nie rusza?
Dodam jeszcze ,że oczywiście to wszystko zaczęło się po połączeniu antybiotyków na helicobacter które wykryli. Mówiłem lekarzowi że borykałem się kiedyś z kandynoza przez 2 lata po antybiotyku, gość to olał i powiedział że nic mi nie będzie. No i masz … mija 4 miesiąc i czuje się jak wrak. Przez to zaczyna mi się psuć życie prywatne itd bo ludzie nie rozumieją co się ze mną dzieje.