😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Czasem wystarcza 5 minut i kilka głębszych oddechów by móc wyluzować i pozbyć się napięcia. Jeśli dojdzie do tego relaksująca kąpiel stóp, kilkominutowy rytuał wellness może poprawić Ci nastrój co najmniej na resztę dnia dodatkowo działając dobroczynnie i na maksa prozdrowotnie. W codziennym zabieganiu, w nawale obowiązków i w ramach napiętego grafiku, trudno wygospodarować czas na relaks. Zdarza się, że łatwiej niż iść na spacer albo nałożyć sobie maseczkę i poleżeć oddychając, jest zalec na kanapie i przewijać palcem wskazującym facebooka. W końcu to nie kosztuje prawie żadnego wysiłku, prawda?
Jego bazą jest sól Epsom. Jak mówi Desiree Pais, adeptka tradycyjnej medycyny chińskiej i ekspert naturalnej pielęgnacji: „W chińskiej medycynie sole mają zdolność odprowadzania energii w dół. Po długim dniu myślenia, pracy, korzystania z technologii, moczenie stóp w soli pozwala oderwać złą energię od głowy, pozbyć się jej, uziemić i poczuć się zrelaksowanym i odmłodzonym.”
– miski, – soli Epsom, – ulubionego olejku do ciała, – ulubionego peelingu (na przykład z tego przepisu), – gorącej wody, * opcjonalnie: suszone kwiaty i zioła, goździki, laska cynamonu, olejki eteryczne.
1. Wlej gorącą wodę do miski. Upewnij się, że jej temperatura Ci odpowiada i że woda nie wystygnie zbyt szybko. 2. Dodaj do wody 2 łyżki soli Epsom. 3. Dodaj łyżkę olejku (na przykład jojoba czy macadamia) i, jeśli masz ochotę, kilka kropli olejku eterycznego, 4. Jeśli chcesz, możesz dodać suszonych kwiatów, ziół i przypraw korzennych. 5. Włóż stopy do wody. Potraktuj je peelingiem (zahaczając także o łydki) wykonując masaż. 6. Odłóż telefon i wszelakie media na bok. Zamknij oczy. Oddychaj spokojnie i zafunduj sobie 5 minut relaksu. 7. Kiedy poczujesz się wyzerowana wyciągnij nogi i delikatnie otrzyj je ręcznikiem. Dla poprawy efektu możesz zakończyć rytuał smarując stopy olejkiem. I jak? Czujesz się lepiej? Jeśli potrzebujesz innych sposobów na wykorzystanie soli Epsom zajrzyj tutaj i poznaj 10 metod jej użycia. Źródła: 1
uściski:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Ja to robię w bąbelkach… czy ten magnez jakoś „odparowuje” jeśli da się do jacuzzi dla stóp?
Ale czaderska reklama hehe?
Tylko jedną rzecz zmieniłabym w tym rytuale, mianowicie gorącą wodę uh 😀 Chińczyk wszystko by podgrzewał gotował, stop Chińczyku! basta 😉 już czuję się przegrzana spocona na zewnątrz kalifornijski żar, więc przyjemny chłodek dla stóp wskazany, kiedy wracam ze słońca i czuję łydki podpuchnięte, lekko zimny (byle nie lodowaty) króciutki prysznic na całe nogi daje ogromną ulgę, temperatura się wyrównuje i ciśnienie żyle też – to raczej przede wszystkim – tak samo brodzenie do kostek w miksturze chłodząco-relaksującej, niestety brodzenie w gorącej wodzie powoduje pękanie żyłek wokół kostek (żel bio z ruszczykiem daje temu radę, ale gorących kąpieli już dawno zaniechałam zapobiegawczo) pajączki są dość powszechne, stopy w butach przegrzewają się, noszą ciężar ciała, cały czas albo przez większość dnia na stojąco i żyły nie nadanżają pompować krwi w górę
Niki 🙂
jako istota chadzajaca w nadmiarze polecam spacery po trawie, smarowanie stópek aloesem … i maścia z wielką zawartością kasztanowca.
po trawie mogłabym spacerować, ale po eko, daleko za miastem, przypomniałam sobie jakie to super uczucie to łaskotanie stóp, jeszcze jakby owadów nie było heheh owady lubię z daleka ważki motyle chrząszcze, ostatnio chrząszcz uwalił siostrę w rękę… stopy smaruję dużą ilością ruszczyka bio 🙂 czad kasztanowiec też ma i miętę chłodzącą, a przy okazji nie jest przezroczysty tylko taki ciemniejszy jak miód, a więc kolor zostaje na skórze, lekko barwi tonuje aż do zmycia i następnego użycia 🙂 <3
Jutro biegnę kupić miskę:)
To jeszcze nie masz? „D
fajne! Wprost do użytku 🙂
A co z teorią, że do soli epsom nie powinno się dodawać żadnych innych substancji gdyż traci swoje właściwości (przyswajania magnezu)? Uściski ?
nic
Czy woda gazowana np cisowianka zakwasza organizm?
wręcz przeciwnie
cisowianka nawet dokrzemowuje
Jak ograniczyć nadmierne krwawienia miesięczne?odkąd zaczęłam się zdrowiej odżywiać moje krwawienia są obfitsze, a kiedyś były takie skąpe.
Nawet jest różnica w kolorze. Kiedyś to była brudna krew i gęsta, a teraz jasno czerwona i rzadka.