Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Zaczyna się nowy rok. Postanawiasz wreszcie ogarnąć swoje zdrowie. A może właśnie dostałaś wyniki okresowych badań i okazuje się, że nie wszędzie jest kolorowo? Mogło też zdarzyć się, że zauważyłaś zmiany w swoim zdrowiu, które wskazują na niedobory substancji odżywczych. W każdej z tych sytuacji pierwszym bastionem ochrony po jaki sięgasz są witaminy, minerały i suplementy, a czasem superpokarmy. Aby dobrać je właściwie, poznaj popularne błędy przy doborze suplementów.
Suplementacja witamin i minerałów ma za zadanie zapełnić odżywczą lukę w Twojej diecie i uzupełnić wynikły z niej niedobór. Zanim więc zaczniesz kupować suplementy na oślep, warto skonsultować się ze specjalistą, wykonać podstawowe badania określające niedobory lub chociaż prześledzić parę tygodni swojej diety z darmową aplikacją typu cronometer, która wskaże jakich substancji znajduje się w Twojej diecie za mało. Jednak jest zasada, że liczy się nie to, ile zjadasz, ale to ile faktycznie wchłaniasz.
Największym błędem jest podejście z gatunku „wszystko albo nic”. Poprawa swojego stanu zdrowia to proces. Problemy zdrowotne często wynikają jeden z drugiego, a likwidacja jednego niedoboru niejednokrotnie pomoże pozbyć się paru objawów. Szczególnie nie zaleca się stosowania kilku preparatów „multi”, czyli na przykład mieszanki witamin na stawy, na serce, na skórę-włosy-paznokcie, etc. Raz, że zawarte w nich substancje mogą się pokrywać, dwa, że mogą na przykład wzajemnie niwelować swoje działanie.
Wiadomka, wyższa dawka da lepszy i szybszy efekt. Otóż niekoniecznie. Czasem wyższa dawka może być szkodliwa, jeśli okaże się, że jesteś uczulona na dany suplement diety, minerał, czy witaminę. Może być też bardzo niekomfortowa, jak w przypadku chociażby witaminy B3 w formie niacyny, która może wywoływać palący rumień na skórze, poczucie gorąca, a nawet w niektórych przypadkach przyśpieszone bicie serca. Taki stan, o ile nie była to poważna alergia, oczywiście po pół godzinie mija, jednak jest właśnie niekomfortowy. W przypadku innych substancji może być wręcz niebezpieczny. W przypadku wielu nowych produktów należy wybrać optymalną dawkę lub zwiększać dawkę stopniowo, co parę dni dodając większą dozę. W przypadku alg, na przykład Chlorelli This is BIO™ stopniowo zwiększamy dawkowanie codziennie o 1/2 tabletki, a dzieciom o 1/4.
Rynek surowców jest ogromny, a rozpiętość cenowa i związana z tym jakość surowca, który nazywa się identycznie, stanowi sporą pokusę dla producenta, aby jego produkt mógł konkurować cenowo. Niestety konkurencja cenowa, nie jakościowa, to podstawowy marketing, jakim operują producenci i dystrybutorzy. Zastanów się nad tym, gdy kupujesz konkurencyjnie tani produkt, który będziesz przecież spożywać.
Formuła suplementu formule nierówna. Dowiedz się jaką wybrać.
Te zazwyczaj przyswajają się najszybciej. Płyny zazwyczaj spod receptorów językowych gdzie umieszcza się je w formie liposomalnej, a proszki z układu pokarmowego. Kwestią istotną jest tu także dawka. Na przykład w przypadku białka i kolagenu kapsułek trzeba byłoby przyjąć całe mnóstwo, tymczasem porcję odmierzoną z miarki można połączyć z wodą, sokiem czy koktajlem. Tak samo w przypadku superpokarmów. Chociaż substancje odżywcze są w nich skumulowane, kapsułka zawiera znacznie mniejszą dawkę niż porcja dodana do koktajlu. Kapsułka wyklucza też ich inne zastosowanie, na przykład jako kosmetyku.
Wchłaniają się podczas trawienia. Formuła kapsułki chroni składniki przed wilgocią i zapachami z zewnątrz. Zwróć uwagę na formę kapsułki: chociażby te z roślinnej celulozy będą lepsze niż kapsułki żelatynowe. Kapsułki z roślinnej celulozy są nie tylko odpowiednie dla wegetarian i wegan, ale także są wyższej jakości.
Tabletki, poza tymi do ssania, które wkłada się pod język, jak witamina D3+K2 TiB® i wchłaniają się odrazu z receptorów podjęzykowych, zazwyczaj wchłaniają się najdłużej i mają najwięcej dodatków, stabilizatorów i wypełniaczy, które pozwalają zachować stabilną formę. Oczywiście bywa, że taka forma jest wskazana i również może nieść korzyści. Jak witamina C TiB®, która założenia ma uwalniać się powoli, wysycając ciało zgodnie z zapotrzebowaniem.
Mowa o witaminizowanych żelkach, batonikach białkowych, szotach, sokach z dużą dawką witaminy jakiejśtam, etc. Takie formy spożycia zazwyczaj mają dużo przetworzonych dodatków i niewielkie porcje substancji odżywczych.
uściski:)
Źródła: mindbodygreen.com/articles/6-easiest-mistakes-to-make-when-choosing-a-supplement-according-to-rdns
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Witaj Pepsi , co do supli mam pytanko kupuję u Was w sklepie jabczan magnezu , chlorek magnezu , d3zk2 , i jeszcze parę innych rzeczy 😉 podaję to mojej córce ( 8 lat ) która martwi mnie tym , że ogólnie te badania które podajesz w swoim linku” rusz ze skrzyżowania” ma ok , jak wstaje dziennie rano mocno kasze ( odpluwa flegmę ) i smarka potem mała chrypka czasem a potem w ciągu dnia niby ok , trwa to już bardzo długo , ma jeszcze wzdęty brzuszek , masz jakiś pomysł na jakiejś badania czy coś ?
co dziecko je? to wygląda na alergię na gluten, kazeinę, pasożyty, mogę podać Ci rozpiskę dla dziecka
Ja bym brał pod uwagę w pierwszej zakażenie glistą ludzką.
Vermox ew. Pyrantel dla poprawy objawów a potem zmiana stylu życia by dziadostwo nie powróciło.