Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
221 456 260
69 online
48 794 VIPy

Olejek oregano, Candida, czosnek, karczochy i czym to się je

Jeśli chodzi o stosowanie oleju z oregano do użytku wewnętrznego, jest „najlepszym z najlepszych” według francuskiego lekarza o imieniu Belaiche, który w 1977 roku wydał swoje oficjalne orędzie o oleju z oregano.

Po 30-tu latach badacze dochodzą do wniosku, że jest tak faktycznie. Bakteriobójcze i odgrzybiające właściwości oleju z oregano są niezwykle skuteczne.

Ludzie podejrzewają u siebie obecność Candidy.

I słusznie, gdyż WSZYSCY mamy Candidę.

Pełni ona odpowiednią rolę w naszych organizmach, zjada sobie cukier. Jest niejako wyciszonym sygnałem.

Natomiast jej przerost to już akcja alarmowa.

Jednak po zapoznaniu się z nieskończenie długą listą objawów, nie znam człowieka, który by nie stwierdził, że ten przerost już go dotknął.

Do tego okazuje się, że świat faktycznie oszalał, zakwaszenie organizmu z powodu fatalnej diety i toksyn środowiskowych doprowadziło do tego, że być może nawet 80 % ludzi tak zwanych krajów wysoko cywilizowanych ma już przerost Candidy.

Część badaczy, naukowców i lekarzy uważa, że przerost candidy ma poważne powiązanie z rakiem. Nie jest to pogodna informacja.

Tym bardziej, że incydenty sercowe powodują ponad 30% zgonów, więc podzbiory będą się na siebie nakładać.

Ale my się tak łatwo nie poddamy i położymy brzydkie drożdżaki na łopaty.

Wypielęgnujemy sobie w kolonie mega kolonie bakterii probiotycznych Bifidobacterium bifidum i innych (też wypasy) i generalnie będziemy cool i spoks.

Lista objawów przerostu Candida:

  • alergie pokarmowe,
  • krótka pamięć,
  • stronienie od towarzystwa (irytacja, wzdęcia, bąki),
  • sucha cera,
  • astma,
  • lupus (toczeń),
  • swędzenie odbytu i skóry,
  • łaknienie pewnych pokarmów,
  • trądzik młodzieńczy
  • biały język,
  • mrowienie w kończynach,
  • ubytek tkanki kostnej,
  • bezsenność,
  • mroczki przed oczami,
  • ucisk w klatce piersiowej,
  • bóle brzucha,
  • nadwaga lub niedowaga,
  • utrata włosów,
  • bóle głowy,
  • nadmierna pobudliwość
  • brak koordynacji ruchowej,
  • nadmierne pocenie się,
  • wrażliwość na perfumy,
  • brak koncentracji,
  • niedoczynność tarczycy,
  • wrażliwość na mleko, pieczywo,
  • brak równowagi,
  • niepewność, zagrożenie,
  • wrzody,
  • ciągłe odchrząkiwanie,
  • wykwity skórne i łuszczyca,
  • ciągłe zmęczenie,
  • niecierpliwość,
  • wyczerpanie po przebudzeniu,
  • ciężkie miesiączki,
  • niestrawność,
  • zaburzenia wzrokowe,
  • częste infekcje,
  • niska temperatura ciała,
  • zaburzenia hormonalne,
  • częste oddawanie moczu,
  • niski poziom cukru we krwi,
  • zaburzenia cyklu miesiączki,
  • zapalenia dróg moczowych,
  • gazy, wzdęcia, odbijanie się,
  • zapalenia dróg rodnych (cysty),
  • hemoroidy,
  • ospałość, leniwość,
  • zapalenia paznokci,
  • zapalenia uszu u dzieci,
  • kłopoty z prostatą,
  • pieczenie przy oddawaniu moczu,
  • zapalenia zatok (przeziębienia),
  • zimne dłonie i stopy,
  • zły zapach ciała i z ust,
  • kopanie podczas snu,
  • spuchnięta twarz.

Jeśli rozpoznajecie u siebie  sporo powyższych objawów, mogą one być skutkiem przerostu drożdżaków Candida albicans i zanieczyszczenia organizmu jego wydzielinami. Co z kolei prowadzi do przeciążenia sytemu obronnego dając powyższe symptomy.

Przerost Candida, a dieta 80/10/10

Candida teoretycznie nie powinna zagrażać witarianinowi na 811, a nawet wręcz przeciwnie, taka dieta teoretycznie chroni od jej przerostu. Przy ścisłym założeniu, że jest to dieta nisko tłuszczowa (maksimum 10% tłuszczu), normalnie białkowa, wysoko potasowa i nisko sodowa.

Oczywiście nie jest to 811 wytrzymałościowca Durianaridera (pseudo) „sparingpartnera” Lance Armstronga (tego mega kolarza, który wpadł z niedozwolonym dopingiem).

Czyli, że nie jemy takiej ilości owoców (strona Duriana nazywała się 30 bananów dziennie) i nie trzymamy się zasady 10g węglowodanów na kilogram masy ciała, gdy nie mamy wydatku energetycznego wytrzymałościowca.

Jemy za to minimum 25 dkg zielonych warzyw liściastych (obok zielonek- algi, trawy – w czwartej szklance), w tym jarmuż, szpinak, boćwinę, sałaty, rukolę, a nawet listki rzodkiewki, listki mniszka.

Taka dieta, pomimo, że wysoko węglowodanowa (80% i głównie surowe rośliny) podobno leczy cukrzycę typu II w miesiąc, ale również przerost Candida. W rzeczywistości raczej będzie chodzić o likwidację tej samej przyczyny co zwykle, czyli zakwaszenia organizmu.

Z kolei tak zwana normalna dieta, którą widzimy na każdym kroku i możemy się jej też domyślać zaglądając ludziom do koszyków w hipermarketach jest nie do przyjęcia.

No ale zawsze jest czas na zmiany, można pozabijać drożdżaki, jakoś je z siebie usunąć i zapomnieć o sprawie wchodząc na nową drogę z nowymi paradygmatami.

Olejek oregano, a przerost Candida

Olejek oregano w związku ze swoimi właściwościami odkażającymi został nazwany przez Dr Cass Ingrama Rolls Roycem naturalnych środków antyseptycznych.

Dr Cass Ingram jest wiodącym światowym ekspertem w tej dziedzinie.

  • Olej z oregano jest nie tylko jednym z najbardziej skutecznych środków przeciwdrobnoustrojowych jakie istnieje, ale również, co niesłychanie ważne, jest także jednym z najbezpieczniejszych.

Nie powoduje negatywnych skutków ubocznych. Olej z oregano zajmuje się jedynie czynieniem dobra, chociaż użyty w nieodpowiedni sposób może poparzyć.

  • Olej z oregano jest bardzo skuteczny w walce przeciwko wszystkim drożdżom!

Jeśli chodzi o stosowanie oleju z oregano do użytku wewnętrznego, jest „najlepszym z najlepszych” według francuskiego lekarza o imieniu Belaiche, który w 1977 roku wydał swoje oficjalne orędzie o oleju z oregano.

  • Jego bakteriobójcze i odgrzybiające właściwości są niezwykle skuteczne.

40 lat później, ludzie powoli dochodzą do podobnych wniosków.

  • I każdy szanujący się preppers musi mieć olejek z oregano w swoim ekwipunku.

Dodatkowo, stosowanie olejku z oregano daje również wybitne wyniki w leczeniu chorób zakaźnych”, pisze Bee Wilder dla Healing.

Obok działań bakteriobójczych zapobiega skurczom, drgawkom i innym zaburzeniom układu nerwowego.

Olej z oregano działa również silnie na drożdże takie jak Candida.

I nie będą potrzebne standardowe antybiotyki.

Uważa się także, że podstawowa substancja czynna w oleju oregano, czyli karwakrol, jest bardzo skuteczny w oczyszczaniu dróg moczowych i pęcherza.

Infekcje spowodowane nie tylko inwazją bakteryjną, ale także najeźdźcami grzybów i drożdży.

Olej z oregano pomaga również chronić tkanki organizmu przed zapaleniem poprzez eliminację wolnych rodników, które powodują wiele groźnych chorób.

3 metody na przerost Candida

Metoda pierwsza: stosowanie się do witariańskich paradygmatów diety 811

Oprócz OLEJKU Z OREGANO jest jeszcze kilka innych naturalnych środków zaradczych, a należą do nich:

  • dzikie oregano,
  • Pao D’Arco (czyli Drzewo Mrówkowe),
  • czosnek,
  • niepasteryzowany ocet jabłkowy cydr,
  • a nawet tłoczony na zimno organiczny olej kokosowy z pierwszego tłoczenia jest zalecany.

Kiedy pasożyty drożdży będą umierały w twoim organizmie bądź przygotowana na pewne spowolnienie.

Ważna jest jak najlepsza dieta roślinna i picie dużej ilości dobrej wody.

Czyli stosowanie się do witariańskich paradygmatów diety 811.

Metoda druga:  probiotykoterapia TotalFlora

Zabicie żywych kolonii drożdży nie jest wystarczające, ponieważ zarodniki grzybów ponownie przywrócą kolonie dopóki poziom probiotyku jest za niski.

Większość probiotyków nie da sobie rady z zabiciem drożdżowych pasożytów.

Należy wybrać taki, który zawiera:

  • Lactobacillus acidophilus,
  • Bifidobacterium bifidum,
  • Bacillus subtilis,
  • Saccharomyces cerevisiae,
  • bakteriofagi przeciwko Escherichia coli,
  • Proteus sp.,
  • Shigella dysenteriae,
  • Shigella flexneri,
  • Salmonella paratyphi A, B i C,
  • Pseudomonas aeruginosa i Enterococcus
  • i ThreeLac (oagulans Bacillus subtilis, Bacillus i Enterococcus faecalis)

Są to probiotyki naprawdę silne, które są w stanie dobić komórki grzybni i zapewnić przyjazną zdrowiu okładzinę z flory jelitowej.

Jak zwiększyć Bifidobacteria?

Dobrze do tego nadają się naturalne prebiotyki takie jak inuliny.

Inuliny można znaleźć w:

  • karczochach,
  • cebuli,
  • czosnku,
  • porze,
  • szparagach
  • i cykorii.

Można też je kupić.

Metoda trzecia: ta kontrowersyjna z wykorzystaniem sody oczyszczonej

Jest jeszcze sposób na Candidę z wykorzystaniem sody oczyszczonej.

Jest to podobno jeden z najlepszych, ale również jeden z najtańszych środków na infekcje drożdży.

Można też jej używać do alkalizacji w zielonym protokole przy nowotworach. W tym po kuracji chemioterapeutykami.

Jednak nie ma badań mówiących o ilości wyleczonych.

Rzymski onkolog Dr Tulio Simoncini (ten od leczenia raka piersi zewnętrznie, płynem Lugola) podobno skutecznie leczy też nadmiar Candidy, którą uważa jako jedną z głównych przyczyn raka.

Doktor Simoncini twierdzi, że rak jest spowodowany przez przerost Candidy i wodorowęglan sodu wstrzykiwany lub kroplówkami w obszary tkanek zmienionych nowotworem pozwala alkalizować organizm, co podobni „leczy raka”.

Z kolei Dr Mark Sircus, autor, „Wodorowęglan sodu – lek bogacza i biedaka na raka”, twierdzi, że pochodzenie guzów nowotworowych jest bardziej ZŁOŻONE, ale i on również widzi połączenie przerostu Candidy z rakiem.

On również kontrowersyjnie leczy nowotwory kroplówkami lub zastrzykami z sody oczyszczonej.

Jest też metoda, żeby pić łyżeczkę sody oczyszczonej (zgaszonej gorącą wodą) rozpuszczonej w szklance dobrej wody na pół godziny przed posiłkiem. To zabija drożdże.

Natomiast w przypadku nowotworu roztwór sody wymieszany był z melasą, lub syropem klonowym, o czym wspominałam w oddzielnym wpisie.

Jest też szklanka zero z sodą, w codziennym protokole 4 szklanek.

Jednak jakakolwiek kuracja sodą oczyszczoną nie powinna trwać dłużej niż 2/3 tygodnie.

Badanie pH moczu podpowiada mnie więcej stopień alkalizacji, lub zakwaszenia limfy.

Podsumowanie

Wydaje się, że przy przeroście Candida. najlepszym rozwiązaniem jest zastosowanie naturalnych środków zaradczych, jak olejek oregano, dzikie oregano i inne które wymieniłam.

Następnie walnięcie sobie probiotyków Bifidobacterium bifidum i oczywiście pomyślcie o nisko tłuszczowej, wysoko węglowodanowej, raczej normalnie białkowej,  diecie wysoko potasowej i niskosodowej, i duuuuużo czystej wody.

Czytaj także:

Źródła:

  1. candidasupport.org/the-symptoms-of-candida
  2. canceractive.com/article/can-candida-cause-cancer
  3. cancerfightingstrategies.com/fungus-and-cancer.html
  4. whale.to/cancer/sodium.html
  5. cancertutor.com/simoncini/
  6. freefromcandida.com

(Visited 135 146 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar Łysaga 10 grudnia 2013 o 22:50

    Hej, Pepsi! Jak myślisz, jakich składników odżywczych może brakować komuś, kto ma problemy z koncentracją?

    1. avatar pepsieliot 11 grudnia 2013 o 10:21

      oczywiście jeżeli nie chodzi o Candidę, ale wtedy zwykle występowałoby wiele z wymienionych wyżej problemów

    2. avatar Sowa 6 marca 2014 o 15:36

      proponuję połączyć tran (z dobrych znam tylko Kirkman – resztę strach brać) oraz eye Q (tj olejek z wiesiołka w połączeniu z olejem rybim, stosowany właśnie w problemach z koncentracją także w przypadku ADHD czy autyzmu, wiele osób jest z niego zadowolonych)- właśnie czekam na paczkę pocztową:) ale i tak przy tym zwalczam candida, nie jem glutenu i robię soki warzywne, od tego już mi się poprawiło, ale czegoś jednak brakuje, wydaje mi się że właśnie omega 3, bo mam też niedobór wit D, B12 i żelaza i jestem w trakcie suplementacji w miarę naturalnej, reszty witamin nawet nie sprawdzałam

    3. avatar Majster84 5 kwietnia 2015 o 22:42

      Pisze tutaj bo nie widze na tej stronie nigdzie dodaj komentarz … ok ale na temat dostalem namiar na probiotyk Symbioflor 1 , 3 msce + dieta zegnaj candido poprawa widoczna po ok tygodniu stosowania 30 kropli 2 razy dziennie rano nadczczo i przed snem ale teraz dla pewnosci wezme te cale oregano podpowie ktos dawkowanie ?

      1. avatar ewa 8 kwietnia 2015 o 11:40

        czesc, ja biore olejek z oregano . Na poczatku kuracji bralam 3 razy po 5 kropli na lyzke wody ( na dobe), -6tygodni a pozniej przez kolejny miesiac 2 razy dziennie z tym ze bralam do 10 kropli. Pozbylam sie alergi. Tylko czasami jak cos zakrecilo mnie w nosie to znowu bralam przez tydzien tak ja na poczatku. Teraz widze ze mam problem z zapachem z nosa , I terz zaczelam brac- mam nadzieje ze pomorze mi I na to. Teraz biore krople z woda I dodatkowo delikatnie smaruje pod nosem I troche w srodku- UWAGA! jest ostre, piekace , ale to trzeba wytrzymac- nie wcierac!.Robie to rano I wieczorem.Pozdrawiam I zycze zdrowka I cierpliwosci.

        1. avatar Radek 15 kwietnia 2015 o 17:02

          Mam pytanie odnośnie pomocy tego olejku w Pani przypadku co do alergii? Jaka to byłą alergia na co? I w jaki sposób pomogło? Ja biorę leki cały czas i się odczulałem przez 5 lat nie widze poprawy prawie żadnej – myslę , ze Candida rządzi u mnie. Mam alergię na koty, pyłki, kurz, trawy. Proszę o podzielenie się doświadczeniami w kwesti włąśnie pomocy co do alergii. Dodatkowo mam Boleriozę i ciekaw jestem czy tu też moze pomóc i czy ktoś tym to wyleczył. Dziekuję i Pozdrawiam

          1. avatar szarada 30 września 2015 o 19:15

            Hej próbuję już chyba trzeci raz napisać odpowiedź mam nadzieję, że teraz nie będzie błędu technicznego. u mnie jest podejrzenie mykoplazmy i zaczęłam stosować właśnie olejek z oregano 3 dziennie po dwie krople. Do tego stosuję tabletki Mycetabs firmy Ficlub-czytałam na ich stronie,że jakaś kobieta wyleczyła boreliozę,może Cię to zainteresuje. pozdrawiam i życzę zdrowia

    4. avatar axelot 17 kwietnia 2017 o 18:12

      Czy na candide u dziecka 8 letniego wystarczy olejek oregano myslalam o swansonie plus dobry probiotyk poprosze o doradzenie tez ma swanson ale nie wiem czu dzieci moga lub vivomix plus dieta i co jeszcze po czytam na wpisach ze chlorella i spirulina by sie przydala w celu oczyszczania? Prosze o porade jak i co po kolei i jak dawkowac corce?

    5. avatar Berry 22 marca 2018 o 11:20

      Ja tam lubie.

  2. avatar pepsieliot 11 grudnia 2013 o 08:33

    Łysaga hej, Kłopoty z koncentracją mogą być spowodowane wieloma czynnikami, nie wiem jak wygląda Twoja dieta, ale może Ci brakować Omega3, ma wielki wpływ na koncentrację. Również poziom cynku, w sensie, że jest go za mało w diecie, jeżeli jesteś weganinem do tego witarianką. Istotny wpływ na koncentracje ma też odpowiednie równowaga w organizmie potasowo sodowa. Dieta powinna być wysoko potasowa i nisko sodowa, gdyż o wiele łatwiej tracimy potas niż sód z organizmu. Nie można też przestać jeść pewnej niewielkiej ilości dobrej soli, jak czynią niektórzy fanatycy.
    Zaradzić problemowi możesz poprzez próby i błędy. Bardziej uważać na dietę. Można suplementować się dodatkowo cynkiem i omega3. Uwaga, potasu nie wolno przyjmować bez konsultacji z lekarzem, chyba że zawarty jest w zwykłym preparacie witaminowym , jest go tam zwykle niewiele i w odpowiednich proporcjach do innych minerałów. Banany i pomidory mają bardzo dużo potasu. Są też zioła, które pomagają na koncentrację, najbardziej znane to Ginkgo biloba i chociaż istnieją sprzeczne dane co to zioło faktycznie czyni, tysiące ludzi przysięga, że czują się bardziej skoncentrowani. Najbardziej efektywna dawka tej rośliny jest około 240 mg dziennie. Drugim jest korzeń żeń-szenia, który niby ma działać głównie na poprawę psychiczną i fizyczną, a także łagodzi lęki. To przy okazji poprawia zdolność do skupienia i koncentraCJĘ.

    1. avatar Basia 11 grudnia 2013 o 12:07

      Od siebie tylko dodam, że wszystkie wit z grupy B mają kojący wpływ na nasz układ nerwowy i dzialanie mózgu jak najbardziej wspierają, do wszystkich preparatów na przemęczenie i brak koncentracji się je dodaje. Z B12 na czele:) A także magnez. Jeżeli potrzebujesz opanować jakiś materiał w szybkim czasie to można zamiast kawy posiłkowac się yerba mate, bo mimo że nie chce ci sie spać to jednocześnie możesz się skupić, wyciszyc, w sensie że nie ma pikania serca, drżenia rąk – jak przy przedawkowaniu kofeiny.

      Pepsi – chciałabym Twoich Znachorów podarować na gwiazdkę bliskiej osobie. JEst szansa? Fragmenty bardzo mi się podobały, zarzuć Pdf do pobrania za opłatą, pleassee:)

      1. avatar pepsieliot 11 grudnia 2013 o 12:49

        będą, G. już kończy korektę, to wszystko przez niego, ale byłyby byki

    2. avatar Łysaga 11 grudnia 2013 o 17:56

      Dziękuję! :*
      PS odkąd przeszłam na dietę roślinną, mam dużo mniej kłopotów z koncentracją, ale nadal nie jest idealnie (tj. mam czasem jeszcze takie dziwne momenty, kiedy koncentracja jakby się wyłącza, ale są na tyle rzadkie i krótkie, że nie przeszkadzają mi w nauce. Poza tym jest lepiej niż dobrze). Pokombinuję, zaczynając od cynku i spiruliny, przyjrzę się też kwasom tłuszczowym w mojej diecie. Pozdrawiam 🙂

      1. avatar Marcin Mosiejko 12 grudnia 2013 o 10:20

        ten internet tutaj mnie dobije – kolejny komentarz mi uciekł więc teraz będzie w skrócie

        Łysaga zwróć jeszcze uwagę na B12. Może masz jej niedobór. Najtaniej się przekonasz jeśli weźmiesz jakiś dobry suplement i sprawdzisz, czy po miesiącu jest różnica. Jeśli chodzi o badanie to sam poziom b12 nie wystarczy bo to nie jest miarodajne. Do tego albo poziom homocysteiny albo MMA. Więcej info tutaj:
        http://www.cdc.gov/ncbddd/b12/detection.html

        W kwestii omega-3 „zwykłe” źródło roślinne, jak np. siemię lniane może nie być wystarczające, gdyż jest ono w formie wymagającej od naszego organizmu przekształcenia omega-3 do DHA i EPA. Niestety czasem jest tak, że nie organizm nie jest w stanie przeprowadzić tego procesu zbyt efektywnie i pojawiają się problemy. Do tej pory jedynym rozwiązaniem były syplementy i pokarmy pochodzenia zwierzęcego. Ostatnio jednak odkryto, że glony są źródłem DHA i EPA, i co dla nas istotne – są to rośliny! Nie wiem jakie są szczegóły, czy wszystkie glony posiadają DHA i EPA czy tylko jakieś konkretne, ale warto się rozeznać w temacie. Powinien być dostępny także suplement z omega-3 w formie DHA I EPA właśnie z glonów.

        Zwróć też uwagę na proporcje omega-3 do omega-6, najlepiej aby wynosiły od 2:1 na korzyść omega-3 do 1:2 na korzyść omega-6.

        Życzę szybkiego powrotu do formy,
        Pozdrawiam! 😉

        1. avatar Łysaga 12 grudnia 2013 o 16:08

          B12 suplementuję, a co do kwasów tłuszczowych, to planuję kupić ziarna konopi. Myślisz, że to wystarczy? Wolałabym nie suplementować tego, czego nie muszę 🙂 Pozdrawiam również ciepło 🙂

          1. avatar Marcin Mosiejko 13 grudnia 2013 o 05:07

            Witaj,
            jeśli Twój organizm jest w stanie efektywnie konwertować omega-3 zawarte w konopiach do EPA i DHA, wówczas ziarna konopi w zupełności wystarczą. W sumie nie dowiesz się, dopóki nie włączysz ich do diety na dłuższy czas – jeśli będzie zmiana na lepsze, no to super. Jeśli nie, no to albo coś nie działa jak powinno i potrzebne ci bezpośrednie źródło DHA i EPA (glony zamiast albo razem z ziarnami konopi), albo chodzi o coś innego.
            Z B12 też jest tak, że bywają problemy z jej przyswajaniem i jest to genetyczne – chodzi tu o tzw. intrinsic factor (o ile dobrze pamiętam, nie wiem jak to po polsku) – przy jego braku pozostaje tylko suplementacja domięśniowa czyli zastrzyki z b12 co 1-3 miesiące). No ale na razie nie ma co rzucać się na takie ekstrema.
            Moja propozycja jest taka – jedz konopie i zobacz czy po jakimś czasie będzie poprawa. Jeśli nie, to albo zrób badanie na poziom B12 i MMA w celu sprawdzenia jak wygląda kwestia tej witaminy, albo zacznij jeść glony lub suplement z DHA i EPA z glonów.
            Przy decyzji o badaniu B12 jak będzie jak za mało – masz słaby suplement albo musisz brać ja domięśniowo. Jeśli będzie ok – bierz się za glony albo suplement z DHA i EPA z glonów.
            Jeśli nic z tego nie pomoże to trzeba będzie myśleć dalej. A no i nie zapomnij o tym, o czym pisała Pepsi – potas, cynk, także magnez 😉 Wszystko najlepiej z jedzenia a nie z suplementów 😉
            Pozdrawiam!

          2. avatar Łysaga 13 grudnia 2013 o 10:42

            Odkąd suplementuję b12 (niecały miesiąc) już widzę poprawę na lepsze (poza tym, że matematyka idzie gładko, to wydaje mi się, że lepiej piszę – pióro jakby lżejsze) więc sądzę, że obędzie się bez zastrzyków. 🙂 Jestem jeszcze młoda, więc w moim organizmie nie zdążyło popsuć się na tyle, bym miała problemy z przyswajaniem witamin, tak sądzę. Nie zapomnę o niczym, o czym pisaliście tu z Pepsi. 🙂 Dziękuję za rady, Marcinie. 😉

      2. avatar blondie 30 czerwca 2014 o 11:13

        Witam,
        jeżeli masz objawy zawieszenia koncentracji, poczucie chwilowego odrealnienia a także dretwienia nóg to poczytaj o boreliozie, panuje obecinie epidemia ludzie nawet nie wiedzą że mogą to mieć a bakterie boreliozy krążą po organiźmie czyniąc spustoszenie. I najgorsze że mogą się ukrywać otorbione i nagle wystepuje wysyp. Polecam zrobic badania i to nie jedno bo może nie wykryć infekcji.

  3. avatar Marcin Mosiejko 11 grudnia 2013 o 09:36

    Kurcze pisałem komentarz i mi komp się zrestartował, no ale napiszę jeszcze raz 😛

    W kwestii candidy zgadzam się z tym co piszesz, szczególnie z tym, aby nie kłaść nacisku na jedzenie 10g węgli na kg masy ciała, gdyż czasem może to prowadzić do przejadania się, w szczególności na początku. Przy kandydozie bardzo ważne jest, aby tego za wszelką cenę unikać.
    Warto też na 1-2 tygodnie zrezygnować ze wszystkich skoncentrowanych źródeł tłuszczu typu orzechy, pestki, awokado, oliwki itp.
    Z doświadczenie wiem, że czasem nie ma potrzeby, aby przechodzić na 100% witarianizm, jednak proporcje 80/10/10 to mus. Można dalej jeść gotowane warzywa. Ze zbożami to już zależy od osoby, trzeba sprawdzić i się przekonać. Jest to szczególnie pomocne, jeśli z powodu kandydozy układ pokarmowy jest zbyt słaby, aby poradzić sobie z trawieniem surowych warzyw. To, że owoce powinny być koniecznie dojrzałe jest raczej oczywiste.
    W swoim ebooku zamiast bezpośredniego przejścia na 80/10/10 w wersji surowej proponuje stopniowe ulepszanie diety, gdyż czasem okazuje się, że nie ma potrzeby, aby przechodzić na 100% witarianizm w wersji 80/10/10, szczególnie jeśli ktoś nie ma na to specjalnie ochoty, a mimo to wyleczenie kandydozy jest w dalszym ciągu jak najbardziej możliwe.
    Należy też oczywiście pamiętać o pozostałych aspektach zdrowego stylu życia – sen, nawodnienie, aktywność fizyczna itd.
    Suplementacja olejkiem z oregano, a także aloesem (ten w większości przypadków można stosować także zewnętrznie tak jak maść/okład w miejscach, gdzie objawia się kandydoza). Czasem tłuszcz kokosowy (poza okresem rezygnacji ze źródeł tłuszczu) jest pomocny – 1 łyżeczka dziennie. Do tego super sposób na nawilżenie zewnętrznych miejsc objętych grzybem – szczególnie dzięki właściwościom antyseptycznym i antygrzybiczym. Tylko ten tłuszcz musi być surowy, organiczny i nierafinowany.

    Co do probiotyku to mega się cieszę, że dysponujesz takimi zasobami i bierzesz się za przygotowanie suplementu dla osób cierpiących na kandydozę. Sam polecam suplementację probiotykiem przy problemach z candidą, jednak na chwilę obecną na polskim rynku nie jest wcale tak łatwo o porządny produkt. Przy jego kumponowaniu super by było jakbyś zwróciła uwagę na to, o czym pisze dr Natasha Campbell McBride w swojej książce (Gut and Psychology Syndrome) na temat tego, jak wybrać idealny suplement przy takich problemach, jak właśnie kandydoza i innych problemach związanych z układem trawiennym (w tym także autyzmie!). Polecam jej książkę – tony wartościowego info i jest także polska wersja językowa, chociaż dość sporo sobie za nią życzą 😛
    Tak po krótce w kwestii jej wytycznych odnośnie probiotyku:
    – minimum 8-10 miliardów bakterii dziennie w 1-2 dawkach
    – im większa różnorodność korzystnych mikroorganizmów tym lepiej
    – w proszku lub kapsułce którą się rozwala przed spożyciem – probiotyk ma także znaleźć się w żołądku, gdzie również mogą znajdować się niekorzystne bakterie w nadmiarze i ten obszar także potrzebuje wsparcia z zewnątrz – i to mimo, że część probiotycznych bakterii zostanie unicestwiona przez soki żołądkowe; powodem jest także ryzyko wystąpienia problemów ze strawieniem otoczki i wówczas suplement staje się bezużyteczny

    Czekam na wiadomość jak tylko suplement pojawi się w sprzedaży, wówczas będę mógł w swoim ebooku odesłać ludzi po konkretny produkt na którym będą mogli polegać. Trzymam za to kciuki!
    Pozdrawiam! 😉

  4. avatar pepsieliot 11 grudnia 2013 o 10:22

    Marcin, wrzuć tu swojego linka do tego e-booka

Skomentuj Michal Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Polecam NAJWYŻSZEJ jakości Witaminę D3+K2 TiB zamkniętą w szklanym słoiczku:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum