Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Odmładzanie twarzy w domu.
Ludzie, no dobra, mówimy o kobietach, chcą się odmłodzić. I robią te wszystkie rzeczy z twarzami z zupełnie innych powodów niż chce im się przypisać, zacierając lubieżnie łapki.
Krytyka i ośmieszanie zabiegów kosmetycznych, które kobiety, głównie celebrytki dokonują na swoich boomerskich*, a dzisiaj nawet duuużo młodszych twarzach są często uzasadniane kwasem zawiści.
* Termin „boomers baby” odnosi się do pokolenia osób urodzonych w okresie powojennym, szczególnie w latach 1946-1964. Nazwa wynika z tak zwanego baby boomu, czyli nagłego wzrostu liczby urodzeń w tym okresie. Dzisiaj mówiąc: ok boomer, nastolatek daje do zrozumienia ojcu, że myli się i niczego ojciec nie rozumie, bikos jest zgredem.
Taka to musi zazdrościć młodym ich możliwości seksualnych. Albo, co jeszcze głupsze, że to musi być ageizm odnoszący się do dyskryminacji, uprzedzeń lub nietolerancji wobec osób na podstawie ich wieku, zwłaszcza wobec osób starszych.
Zarzucać ageizm boomerce (to raczej autoageizm), która robi to przede wszystkim, aby zaspokoić świdrujących menedżerów, kąśliwych publicystów, cierpkich agentów, oraz internetowych hejterów, oznacza tępotę i schematyczność myślenia.
Operacje to raczej ślepe podążanie za konkurencją, aby nie odstawać, aby się wtopić, aby WCIĄŻ BYĆ.
A więc nie, nie chodzi o seksapil, ani o seks. To tak naprawdę ma na celu przepędzanie, a kysz, niepokojących zapowiedzi, lub zgoła starości, no i śmierci, jak najdłużej.
George Orwell powiedział kiedyś, że po pięćdziesiątce każdy ma taką twarz, na jaką zasługuje. W dzisiejszych czasach większość celebrytek po pięćdziesiątce wydaje się mieć dokładnie taką twarz, za którą yyy … zapłaciły.
Policzki wybrzuszone jak guma balonowa za komuny. Czoła gładkie jak wyszorowane patelnie. Raz na jakiś czas jakaś realna semantyka próbuje pojawić się na czole, zanim zapadnie się w niebyt z botuliną przegrana.
Szczytem absurdalnej sytuacji wynikłej ze wszystkich tych zabiegów jest w sensie ścisłym boomerka (rocznik 1958) Madonna, przypominająca animowaną osobę z Cartoon Network. Ostatnio doniesiono, że szuka chirurga, który „przywróci jej bardziej naturalny wygląd”.
Rynek nie znosi pustki, być może pojawi się więc dziedzina za grubą kasę (odpowiednik modnego postarzania kredensów i robienia z nich wintycz) dostarzania wcześniej odmłodzonych.
Jest tylko jeden problem: tarcie jest przemianą nieodwracalną.
Tak jak nie wiadomo, w którym momencie pierwszy uroczy lekki lifting, a następnie kolejne zastrzyki i nacięcia zaczynają sprawiać, że wyglądasz jak zaskoczony kosmita, nagle wystraszony obcy.
Chirurdzy nie mają też pojęcia, że stopniowo tracą orientację, jaka była wizualna linia bazowa dla danej osoby? Zaczynają bowiem od wymiany belki na tratwie Kon-Tiki, a kończą na konstrukcji cepelina.
Z drugiej strony Twój wiek się w towarzystwie nie liczy, gdy sprawiasz powierzchowne wrażenie młodej osoby. I odwrotnie, dziecko z zespołem progerii (rzadka choroba genetyczna, która powoduje szybkie starzenie się organizmu z typowymi cechami starzenia się i chorób ludzi starszych) wyglądające na osobę znacznie starszą, będzie odrzucone przez rówieśników.
Podczas pandemii wielu słusznie obawiało się negatywnych skutków noszenia masek, również w komunikacji międzyludzkiej, ale przynajmniej mogli je zdejmować na noc. Madonna wciąż nie może.
Ten cały wstęp służy temu, żebyś zadośćuczyniła sobie w każdy możliwy sposób nie przejmując się, że zostaniesz źle zrozumiana, bo tak właśnie będzie.
Każdy ma swoje pole do działania, chodzi tylko o to, żeby chciało Ci się działać.
Śmichy chichy z Madonny z pominięciem, jak bardzo wyczerpujący jest jej codzienny trening, ile codziennie biega, jak bardzo trzyma się zasad zdrowego odżywiania, jak bardzo sobie nie folguje.
Jej dwugodzinny występ na scenie to rzecz niewykonalna nawet w ułamku dla większości 65 latek.
I to nie dlatego, że na wszystko Madonnę stać, ale przede wszystkim dlatego, że jest RoboKopem życia.
Cyborgiem samozaparcia, ascezy i pracowitości.
Tak czy siak wiele osób zastanawia się, jak długo będą zdrowi i młodzi, przynajmniej na oko, oraz …
Jednym z pionierów w tym obszarze jest dr David Sinclair, znany naukowiec i profesor genetyki na Harvard Medical School. Coś mu tam trochę nie wyszło, ktoś go gdzieś obśmiał w jego poszukiwaniu sposobów na spowolnienie procesów starzenia się oraz poprawę zdrowia w późniejszych latach życia. Gość jednak zapalił się i nie ustaje, a jednym z kluczowych odkryć dr Sinclaira jest związek pomiędzy sirtuinami a procesem starzenia.
Sirtuiny są rodzajem enzymów, czyli białek ,które odgrywają mega rolę w regulacji metabolizmu, odpowiedzi na stres, procesach zapalnych oraz, jakby co, naprawie DNA. Badania rzeczywiście wskazują, że aktywacja sirtuin może wpływać na długowieczność i opóźnianie procesów starzenia się.
Aktywność sirtuin jest do tego wszystkiego ściśle związana z dostępnością energii w organizmie. W sytuacji niedoboru energii, NA PRZYKŁAD PODCZAS GŁODÓWKI CZY INTENSYWNEGO WYSIŁKU FIZYCZNEGO, POZIOM SIRTUIN Droga Socjeto WZRASTA, a nie maleje, co prowadzi do uruchomienia mechanizmów naprawczych i ochronnych.
W miarę starzenia się, liczba i sprawność mitochondriów maleje, co skutkuje spadkiem wydajności energetycznej organizmu. Sirtuiny pilnują, żeby tak się nie działo.
Ale żeby nie było zbyt pięknie:
Niemniej jednak, coraz więcej dowodów naukowych sugeruje korzystny wpływ sirtuin na profilaktykę i terapię wielu chorób cywilizacyjnych, takich jak: cukrzyca typu 2, otyłość, choroby sercowo-naczyniowe czy jednak nowotwory.
Dlatego należy zadbać o odpowiedni poziom sirtuin w ciele, bo poprawia to istotnie jakość i długość życia, szczególnie osób dojrzałych w lata.
Jak zwykle, dzięki odpowiedniej diecie, suplementacji oraz aktywności fizycznej.
Przypominam 3 świetne, dedykowane tematowi najlepszej ODMŁADZAJĄCEJ suplementacji wpisy:
1. Pierwszy o suplementach przeciwstarzeniowych, które doktor Siclair osobiście codziennie zażywa, czyli lista Sinclaira, czyli suplementy PRZECIWSTARZENIOWE, które zażywa mega znany epigenetyk David Sinclair
2. Drugi o tuzinie najlepszych domowych sposobów na odmłodzenie, czyli jak spowolnić starzenie się? 12 najważniejszych punktów przewodnika low-tech
3. Oraz o najlepszych pokarmach przeciwzapalnych, które wykształciły w sobie sztukę przetrwania, czyli słyszałaś o ogromnym potencjale przeciwzapalnym C3G ZNISZCZONEGO przez życie jedzenia?
Istotnym aspektem suplementacji w kontekście odmładzania jest dbanie o kondycję układu hormonalnego. Dobrze wiesz, że hormony pełnią kluczowe funkcje w Twoim organizmie i wpływają na wiele procesów życiowych.
W miarę starzenia się ich poziom może ulegać zmianom, i dzieje się to, co prowadzi do zaburzeń równowagi hormonalnej.
Dlatego należy rozważyć stosowanie preparatów zawierających adaptogeny takie jak organiczna Ashwagandha czy Maca peruwiańska, które pomagają utrzymać równowagę hormonalną oraz poprawiają odporność na stres.
Gdyby nie zrobić nic nowego, powielać jedynie styl życia naszych babek, ojców, i babek z pewnością genetyka zdeterminowałaby Twoją podatność na choroby oraz tempo, w jakim zachodzą zmiany związane ze starzeniem. Oczywiście przy założeniu, że środowisko, w którym żyjesz jest mniej więcej podobne. Wyniesione z domu nawyki żywieniowe i styl życia, oraz choróbska, które dotknęły naszych antenatów będą miały ogromny wpływ na kondycję naszego ciała.
Jednak, gdy zaczniesz żyć dorzecznie, błyskotliwie po swojemu, nie musząc jeszcze zostawać Madonną, jest szansa, że obciążenia genetyczne bardzo się obkurczą, może nawet do kilku procent.
Wszystkie komórki są tak naprawdę takie same, i w swojej mikroskali zawsze składają się z atomów, a ten z jądra, elektronów i tak dalej. Dopiero zgrupowanie je w tkanki, oraz świadomość nadają komórkom odpowiednie funkcje w ciele. Nie sądzę, żeby wiele osób osiągnęło tak wysoką świadomość, aby mogło wpływać na swoje białka w ciele, ale normalnie, po ludzku, jedzeniem, wodą, dobrym myśleniem, oraz ruchem (powstrzymuję się siłą, żeby nie napisać bieganiem) można zdziałać bardzo wiele.
Nie, nie oglądaniem serialu.
Z badań wynika, że osoby o wyższej aktywności mitochondrialnej mają tendencję do dłuższego życia.
Wpływ na kondycję mitochondriów mają takie czynniki jak dieta bogata w antyoksydanty, regularne ćwiczenia fizyczne oraz unikanie toksyn środowiskowych.
No widzisz? Tak mówią też naukowcy.
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
Czyli dzień po dniu nawodnienie, dotlenienie, odżywienie, oczyszczenie. W ciągu dnia wypijaj jeszcze 4 szklanki wody, to uelastycznia skórę i wspiera jej regenerację. A szklanka soku owocowego doda Ci wigoru i w razie potrzeby podniesie poziom leukocytów.
Obok 4 szklanek na topie skali jest jedzenie, które zawiera witaminy C, E, A oraz selen czy cynk.
Wiadomo, są bogate w antocyjany – silne przeciwutleniacze mające zdolność neutralizowania wolnych rodników. Ponadto zawierają dużo witaminy C oraz błonnika pokarmowego.
Źródło zdrowych tłuszczów nienasyconych oraz witamin z grupy B (B9, B6, B2, jednak na diecie bezmięsnej i bezrybiej B12 trzeba sobie dostarczyć w postaci suplementu) i naturalna E. Szczególnie polecane są migdały, orzechy włoskie czy siemię lniane.
Dostarczają one duże ilości witamin A, C i K oraz luteiny i zeaksantyny korzystnie wpływających również na zdrowie oczu.
Jeśli nie przełkniesz ryby, bierz dobrą Omegę 3 z oleju rybiego i witaminę D3 z K2. (pomyśl też o tranie).
Regularne ćwiczenia fizyczne mają ogromny wpływ na odmładzanie, zdrowie i samopoczucie ludzi!
Nie bardzo forsowny wysiłek, żaden tam sport wyczynowy, ale minimum 5 razy w tygodniu 40 minutowy trening wytrzymałościowy i od czasu do czasu (np 2 razy w tygodniu) ćwiczenia siłowe dla sprawności mięśniowej oraz elastyczności skóry
Jednym z najbardziej polecanych rodzajów aktywności fizycznej jest bieganie, ponieważ
Bycie żywym odmładza.
Jednym z ważniejszych badań co do biegania i poważnego chorowania, jest praca opublikowana przez amerykańskich naukowców w 2012 roku. Badanie to obejmowało ponad 3000 pacjentek z rakiem piersi, które poddano obserwacji przez okres 11 lat. Wyniki pokazały, że kobiety regularnie uprawiające bieganie miały o 25% niższe ryzyko zgonu z powodu nowotworu w porównaniu do tych, które nie angażowały się w żadną formę aktywności fizycznej. Podobne korzyści zaobserwowano również u pacjentów cierpiących na inne rodzaje raka, takie jak rak jelita grubego czy rak prostaty.
Ogólnie należy zwrócić uwagę na badania dotyczące wpływu biegania na układ odpornościowy pacjentów onkologicznych. W 2016 roku opublikowano wyniki eksperymentu, w którym uczestniczyło 60 osób z rozpoznaniem raka płuca. Połowa z nich przez 12 tygodni regularnie uprawiała bieganie, podczas gdy druga połowa nie zmieniała swojego trybu życia. Okazało się, że u osób aktywnych fizycznie nastąpiło istotne zwiększenie liczby komórek odpornościowych oraz poprawa ich funkcjonowania. To sugeruje, że bieganie może wspomagać układ odpornościowy w walce z chorobą nowotworową i przyczyniać się do lepszego efektu terapii przeciwnowotworowej.
Oczywiście aktywność fizyczna nie musi być jedynie związana z bieganiem czy treningiem na siłowni. Wykorzystuj każdą okazję do tego, aby poruszać się więcej. Chodź per pedes do pracy czy sklepu, korzystaj ze schodów zamiast windy. Co 20 minut wstawaj od komputera, przykucaj i podskakuj. Niech Twoja limfa nie będzie zastana.
Kluczem jest bowiem regularność oraz pod każdym pretekstem wprowadzanie ćwiczeń fizycznych w codzienne życie.
Owszem słońce jest Twoim największym lekiem, skarbem, cudem, a czerpanie witaminy D ze słońca jest najlepszą formą suplementacji. Jednak słońce również postarza, wysuszając skórę i z tym nie ma co polemizować.
A jeśli jesteś po operacji odmładzającej twarzy, to już wiesz, że absolutnie nie możesz słońcem się cieszyć. Bladość Madonny, czy Angeliny właśnie stąd się bierze. Dziewczyny stronią od słońca, jak diabeł od święconej wody, że się posłużę niewybredną metaforą.
Najlepszą opcją jest ogromna ilość antyoksydantów w diecie (fioletowe, ciemnoczerwone i ciemno zielone pokarmy) i wystawienie się do kąpieli słonecznej na krótko, ale intensywnie. 20 minut dla jasnej karnacji, do 40 minut dla ciemnej, i to wtedy, gdy słońce jest wysoko. Resztę plażowania odbywać pod parasolem, albo w ruchu z lekko przesłoniętym ciałem i wdychać morską bryzę.
Kremy z filtrem UV to marketingowe niebezpieczeństwo: nie zakładaj chemii na skórę, po czym jeszcze miałabyś to podgrzewać, jak na patelni!
Oto przepis na naturalny krem do opalania, zrób sobie i ciesz się: jak zrobić bezpieczny krem do opalania z filtrem? – DIY
Niespanie, krótkie spanie, byle jakie spanie nie tylko postarza, ale również skraca życie.
Podczas głębokiego snu Twój organizm regeneruje się, co ma bezpośredni wpływ na kondycję skóry.
W trakcie nocnego wypoczynku zwiększa się produkcja kolagenu, co sprawia, że skóra staje się bardziej elastyczna i jędrna.
Ponadto szczególnie podczas snu ciało oczyszcza się z toksyn oraz naprawia uszkodzenia komórkowe spowodowane stresem czy promieniowaniem UV.
Odmładzanie to proces długotrwały i trwa do późnej starości:)
Żartowałam, ale faktem jest, że każdy sukces wymaga wytrwałości i konsekwencji, odmładzanie również. Oraz dokonywania najlepszych wyborów stylu życia.
Koniecznie przeczytaj ten wpis i wszystko Ci się wyjaśni: jeśli jesteś kobietą, i możesz to zrobić, zrezygnuj z diety ketogenicznej, a wygrasz w tej grze.
Laserowe odmładzanie twarzy, znane również jako resurfacing laserowy, to procedura kosmetyczna, która wykorzystuje wiązkę lasera do poprawy kondycji skóry twarzy. Proces ten polega na kontrolowanym USUNIĘCIU GÓRNYCH WARSTW SKÓRY, co stymuluje produkcję nowych komórek skóry, kolagenu i elastyny. Rzecz, jak łatwo się domyślić ma na celu redukcję zmarszczek, blizn, przebarwień, zmian skórnych, a także ogólną poprawę wyglądu skóry.
Opinie na temat laserowego odmładzania twarzy są zróżnicowane. Owszem, procedura ta może przynieść pozytywne rezultaty, lecz:
Po zabiegu skóra jest zaczerwieniona, spuchnięta i może piec. Niektóre pacjentki naprawdę boli i potrzebują czasu na rekonwalescencję.
U niektórych skóra rzeczywiście będzie wyglądała lepiej, ale są też marne wyniki, poprawy nie ma, a ból był. Wiele zależy również od umiejętności i doświadczenia lekarza wykonującego procedurę.
Daj sobie wcześniej ocenić skórę dobremu specjaliście zanim zdecydujesz się na to odmładzanie.
Pepsi Eliot
Powiązane artykuły
Komentarze
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Serio kremy z filtrem nie? Jestem w szoku. Myslalam, ze tak wlasnie uchronie cere 😮
naturalne kremy tak, maść cynkową też
Pepsiku, macę podjadam, ale jakoś… słabo mi służy. Jak zjem słuszną ilość, perturbacje żołądkowe, jelitowe, serducho zasuwa za szybko… . Może o tę ilość chodzi? Usiłuję sobie pomóc jak mogę przy nieustannym chudnięciu i utracie masy mięśniowej – choć ruchu codziennego nie brak i vege dieta od 32 lat, bez nabiałów, glutenów i i takich tam (od początku wejścia w menopauzę, choć ruchu nie brak, a waga w dół i w dół, mięśnie zanikają i zanikają… ). Co robić???
porcja shake Shake codziennie z dojrzałymi bananami, jagodami i na mleku roślinnym, np migdałowym https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-1-shape-shake-420g-tib–5905344040031.html#/26-smak-truskawkowy i mocno zmniejsz porcję macy, albo zrezygnuj <3
Pepsiku, a pomoże? Waga już poniżej 40 kg 🙁 . Macę kocham, mniam! Spróbuję na razie zmniejszyć porcje. Białko konopne? Można ? Też pyszotka 😉
białko konopne to przede wszystkim przeciwzapalne kwasy tłuszczowe Omega 3 w bardzo dobrej proporcji z Omegą 6, jednak to białko zawiera sporo argininy, ten aminokwas jest świetny, ale nie dla wszystkich.
Ale skoro się dobrze czujesz to możesz jeszcze mieszać z maca this is BIO, i węglowodany proste,. czyli dojrzałe banany, mango do tego, i taki szejk <3
A co Pepsi sądzisz o osoczu bogatopłytkowym?
Warto robić?
Zalety:
1. Osocze bogatopłytkowe jest pozyskiwane z krwi delikwentki, co minimalizuje ryzyko reakcji alergicznych lub odrzutu. Do tego składniki osocza, takie jak czynniki wzrostu, pomagają stymulować naturalną naprawę i odnowę skóry.
2. Procedura jest stosunkowo bezpieczna, ponieważ wykorzystuje naturalne substancje pochodzące z organizmu, minimalizując ryzyko działań niepożądanych.
3. Zabieg PRP może pomóc w poprawie kolorytu skóry, redukcji drobnych zmarszczek i linii, poprawie elastyczności i tekstury skóry oraz zmniejszeniu widoczności blizn. Może również stymulować produkcję kolagenu, co prowadzi do odmłodzenia skóry.
4. Zabieg zazwyczaj nie wymaga długiego okresu rekonwalescencji. Możesz wrócić do codziennych aktywności wkrótce po zabiegu.
Wady:
1. Efekty są tymczasowe, trzeba powtarzać ten zabieg, a raczej serię zabiegów.
2. Jak zawsze przy podobnych zabiegach mogą się pojawić niepożądane skutki jakpodrażnienia, zaczerwienienie, opuchlizna, świąd lub krwiaki w miejscu podania osocza bogatopłytkowego.
3. Kasa, to nie jest tanie, szczególnie, gdy robi się dla lepszego efektu seriami i łączy z innymi zabiegami.
Czy warto robić, sama oceń 🙂
Pepsi,zaczęłam pić 4 szklanki,ale po kilku dniach miałam mdłości,strasznie bolał mnie żołądek,brzuch,nigdy tak fatalnie się nie czułam,kręciło mi się w głowie. Przestałam je pić i ból minął,czy 4 szklanki mogą nie być dla mnie albo może coś wykluczyć? Dodam,że mam zespół jelita drażliwego,oraz Hashimoto czy to ma coś z tym wspólnego?
Pozdrawiam
nie ma związku z `Hashimoto, wręcz przeciwnie zielonki w 4 szklance są prebiotykami, czyli poprawiają możliwości jelitowe i trawienne. Chodzi o to, że jesteś uczulona na algi, a dokładnie feoforbid, który zawiera się we wszystkich algach, szczególnie w chlorelli. W Algach This is BIO jest go zdecydowanie mniej niż w dopuszczalnych normach. Ale algi nie dla Ciebie. Możesz dodawać do 4 szklanki tylko trawy, albo szpinak np Jest zestaw dla uczulonych na algi. <3 Życzę Ci zdrowia, napisz jeśli chcesz pełną rozpiskę przy Hshi, którą stworzyłam na podstawie zaleceń dr Childa specjalisty od tarczyc.