Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Jajek nie je się najczęściej z powodu uczulenia na nie lub z przyczyn etycznych. Kolejny problem stanowi brak dostępu do ekologicznych, lokalnych jaj. Ze względu na to, czym karmione są kury hodowane przemysłowo, w przypadku nieekologicznych jajek trudno mówić także o ich szczególnych walorach zdrowotnych. Najczęściej dostępne w marketach można znaleźć jajka pochodzące z przemysłowych ferm, gdzie kury w okropnych warunkach stłoczone są w klatkach lub, w przypadku „dwójek”, na niewielkiej powierzchni, bez dostępu do światła i trawy. Zwierzęta karmione są ubogą w substancje odżywcze, genetycznie modyfikowaną paszą. Nawet chów wolnowybiegowy nie gwarantuje, że jajka będą „lepsze”, a życie kur przyjemniejsze: wolny wybieg to zazwyczaj ogromna hala gdzie zwierzęta są maksymalnie stłoczone. W dodatku przy produkcji jaj, nawet tych eko, giną pisklęta płci męskiej, nieopłacalne dla procesu produkcji. Mówi się dużo o tym, że nadmiar stresu w życiu człowieka może być przyczyną wielu chorób. W przypadku zwierząt jest dokładnie tak samo.
Rzecz oczywiście w jego właściwościach, które pozwalają jajku być spoiwem w potrawach wszelakich. Co do smaku, wystarcza odrobina czarnej soli znanej jako kala namak, która aromat ma iście jajeczny. Źródłem obecnych w jajku substancji odżywczych, w tym białka, może być natomiast zbilansowana dieta, nawet roślinna!
1 łyżką białka konopnego zmieszanego z łyżką wody Bananem Wodą z ciecierzycy (aquafabą) (tu zależnie od konsystencji potrawy) Łyżką zmielonego siemienia lnianego zmieszanego z 3 łyżkami wody 1/3 szklanki puree z dyni lub batata 1/4 szklanki puree z ziemniaków 2 łyżkami białka grochu z połową łyżki wody 2 łyżkami mąki z amarantusa z połową łyżki wody 1/3 szklanki musu jabłkowego, 1/4 szklanki jogurtu roślinnego, Łyżką zmielonych nasion chia zmieszanych z 3 łyżkami wody 1/4 szklanki zimnotłoczonej oliwy (oczywiście nie łącząc tłuszczu z cukrem!) „Sztywną” masą z mleczka kokosowego z dodatkiem odrobiny białka grochu lub mąki ryżowej Łyżką agar agar rozmieszanego w łyżce gorącej wody.
A Ty znasz jakieś inne metody zastępowania jajka?
uściski:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Jeszcze babka płesznik, zwana także łupiną babki jajowatej.
tak psyllium husk https://thisisbio.pl/psyllium-husk/3288-psyllium-husk-babka-plesznik-100-organic-110g-this-is-bio-5905344040468.html?search_query=psyllium&results=5
Nasionka chia, proporcje jak przy siemieniu, tylko trzeba na chwilę odstawić.
Mam dostęp do świeżych jaj od swoich domowych kur, które cały dzień grzebią w podwórkowej trawce i wygrzewają się na słońcu. Niestety od jakiegoś roku mój organizm odrzuca jajka – najpierw było mi niedobrze po gotowanych, teraz jajecznicy też nie przyjmę. Takich ze sklepu już dawno nie tykam, ale żebym nawet tych bio organicznych nie mogła zjeść? No buntuje się organizm i tyle, a kiedyś nie miałam problemu z jedzeniem jajek. Wiem, że to tylko na zdrowie ale jednak trochę dziwnie się czuję z tym, że coś, co kiedyś było dla mnie normalnym pożywieniem teraz mi już nie służy
Najwyżej będą na maseczki do włosów
Według badaczki , biochemika Laury Power jaja wywołują negatywną reakcję organizmu, podobną do walki z agresywnym najeźdźcą, tworząc przeciwciała.
Najistotniejszą odpowiedzią wtórną organizmu na zszamanie jaja jest immunoglobulina G (IgG).
Badano ludzi o różnych grupach krwi i trzeba przyznać ze smutkiem, bo jaja są jednak pyszne, że wszystkie grupy krwi mocno reagowały na nie, tworzeniem przeciwciał IgG.
W jej badaniach opublikowanych w „Dzienniku odżywiania i medycyny środowiskowej” w zakresie biotypu diet dotyczących powiązań grup krwi z alergiami pokarmowymi, na podstawie konkretnych pomiarów stwierdzono:
Grupa krwi A1, poważne przeciwciała IgG po zjedzeniu jaj
Grupa krwi A2, najwyższe i najbardziej surowe przeciwciała IgG po zjedzeniu jaj ze wszystkich rodzajów krwi.
Grupa krwi B, drugie po grupie A2 najwyższe reakcje przeciwciał IgG.
Grupa krwi O, ciężka reakcja na jaja
Grupa krwi AB, silna reakcja na jaja
Grupa krwi Rh-, ciężka reakcja na jaja