😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Holenderscy mistrzowie malarstwa (Holendrzy odkryli mikroskop:) ze starej szkoły byli mistrzami pokazywania niewysłowionego piękna owocu w ostatniej fazie dojrzałości.
Za moment owoc przejrzeje, wnikliwy badacz już widzi czarną plamkę, która lada moment zamieni się w pleśń.
To mi się kojarzy z doskonałym pięknem kobiety 40 letniej.
Niewysłowione piękno dojrzałości z nieistotnymi jeszcze w tej chwili oznakami przemijania.
Nic smutnego, czysty zachwyt.
To zużycie życiem ostatecznie osłabia strukturę szkieletową, powodując ubytki kości lub przemieszczenie dysku.
Do tego wyczytałam na stronie, którejś kliniki Tao, że 8 na 10 dorosłych doświadczy, lub już go, mówiąc jowialnie, łupie bólem w krzyżu.
Nie zdziwisz się, gdy okaże się, że to zużycie może być i jest spotęgowane jedzeniem złomu, sybarycją, folgującym trybem życia, oraz otyłością, co zwykle się z tym wiąże.
Z wiekiem tracimy wapń, co może prowadzić do osteopenii i osteoporozy.
Chociaż w tej kwestii można posądzać system o nadinterpretacje, gdyż tak jak pisałam, porównywanie kości biodrowej stulatki, no dobra, siedemdziesięciolatki do wzorcowej kości trzydziestolatki nie świadczy o zrozumieniu problemu.
STAROŚĆ PODOBNIE, JAK DZIECIŃSTWO, CZY MENOPAUZA, NIE SĄ CHOROBAMI, TO NORMALNE STANY W ŻYCIU CZŁOWIEKA
Kość osiemdziesięciolatki nie powinna być twarda od wapnia i krucha, jak szkło, za to wskazane, aby była elastyczna jak drewno.
Co podczas utraty równowagi nie spowoduje trzaśnięcia kości, po czym udania się do szpitala, po czym zaliczenia zapalenia płuc, po czym na dwoje babka wróżyła.
Wielu takich sytuacji można ominąć.
Dlatego przewapnienie suplami nieboraczek sensie starszych dziewczyn jest błędem, co nie znaczy, że wapń i magnez, oraz K2 (w protokole z D3) nie odgrywa kluczowej zdrowotnej roli.
Ból w dolnej części pleców może wahać się od łagodnego dyskomfortu do wyniszczającego.
Ból, sztywność, osłabienie, zmęczenie, niezdolność do stania lub siedzenia przez dłuższy czas, i ostry promieniujący ból pośladków i nóg, u mężczyzn (np w trakcie dłuższej jazdy autem) bywa, że promieniujący do jąder, to tylko niektóre z objawów i problemów z dolną częścią pleców.
Często ZMIANA STYLU ŻYCIA, dieta i uzupełniająca odżywianie suplementacja po prostu bardzo pomaga.
Jeśli spojrzysz na dolegliwość okiem starego Chińczyka biegłego w TCM, dowiesz się, że kości, struktura szkieletowa, a zwłaszcza dolnej części pleców, są ważnym elementem sieci pęcherza nerkowego.
Energia nerek ma tendencję do zmniejszania się wraz z wiekiem i to jest wliczone w pakiet z długim życiem.
Ale wszystko zadzieje się szybciej, gdy jesz złom ze złomowiska i nadmiernie obciążasz się fizycznie i psychicznie.
Stres wszystko potrafi zepsuć, ale też sprzyja naprawie. Gdy stresory w życiowe przeginają rodzi się wielka chęć do zmiany.
Jednak nie u wszystkich w dobrym kierunku, wielu zaczyna je tłumić alko, narko, czy nadmierną aktywnością seksualną, czyli wyniszczającymi w końcu nałogami.
Osłabienie sieci nerek może spowodować ból w dolnej części pleców.
Pojawi się też zmęczenie, i inne objawy dobrze znane, osłabienie, spadek odporności i to czego krasnoludki nie lubią najbardziej, przedwczesne starzenie się.
Jest to powolny proces, ale niezwykle ważny, bo im dłużej zachowasz wysoką energię nerek, tym wolniej się zestarzejesz.
Do tego wszystkiego podbudowanie nerek w energię wpłynie również na odczuwanie bólu w dolnej części pleców.
Tak naprawdę akupunkturą dzisiaj, najczęściej pracuje się właśnie z bólem lędźwiowym.
Chodzi przede wszystkim o złagodzenie stanu zapalnego, wygaszenie go, oraz rozluźnienie pokurczonych, zbitych mięśni.
Logiczne, że ważne będą ćwiczenia nie tylko izostatyczne (napinanie i odpuszczanie w stanie spoczynku), ale także dostosowane do stanu pacjenta ćwiczenia rozciągające w celu wzmocnienia dolnej części pleców.
Ćwiczenia wzmacniające cały kręgosłup, brzuch i dolną część pleców obniżają też ryzyko ponownego urazu.
Badania jednoznacznie dowodzą, że ćwiczenia na wczesnym etapie życia budują masę kostną i wzmacniają strukturę szkieletową, pomagając zapobiegać urazom. dzieci muuuuszą się ruszać, dzieci muuuszą wstać sprzed ekranów.
Regularne ćwiczenia wraz z wiekiem spowalniają postępy zwyrodnień i chorób kości.
Możesz nie biegać, może nawet faktycznie nie możesz biegajżesz, ale 30 minut codziennego spaceru, oraz 3 razy w tygodniu umiarkowanego treningu siłowego wzmacniającego mięśnie i kości powinnaś móc.
I jeszcze do tego trochę kocich ruchów tai chi, może joga.
Podczas ataku ostrego bólu pleców, ćwiczenia mogłyby być zbyt trudne lub zbyt bolesne.
Dlatego nie na siłę, dopóki nie chwycisz mobilności, odpoczynek na leżąco jest najlepszy.
Weź gorącą kąpiel z dodatkiem soli Epsom przez 20 minut dziennie, aż ból znacznie się zmniejszy.
Pamiętasz, że w soli Epsom chodzi nie tylko o magnez, ale przede wszystkim o siarkę.
W przypadku ostrego urazu pleców przez pierwsze 24 do 48 godzin rób okłady z lodu na bolesny obszar 2 lub 3 razy dziennie przez 15 do 20 minut.
Wypij naturalny PRZECIWZAPALNY koktajl bezalkoholowy, mieszając równe części niesłodzonego soku wiśniowego z ciemnym sokiem winogronowym.
Pij 3 do 6 szklanek dziennie, aż ból ustąpi.
Przy okazji pozbędziesz się dny moczanowej.
Przepis dla wszystko-jedzących
Zrób bulion wapniowy, robiąc gulasz z ogona lub uda zwierzęcia gotując je z cebulą, czosnkiem, pomidorami i imbirem, aby wzmocnić kości i stymulować wzrost kości.
Pij dużą miskę bulionu codziennie przez 1 miesiąc.
Ta piękna tycjanowska sierść od czego proszę Pani?
A plecyki na rowerku nie bolą?
A jelita?
A pozostała tkanka łączna?
Wszytko ok!
Jasne, że od Kolagenu TiB z opatentowaną formułą!
Przepis dla wegetarian, oraz dla tych, którzy dopuszczają pokarmy rybne:
Instrukcja obsługi leczącego jelita bulionu w 7 krokach
Jedz zdrową, dobrze zbilansowaną dietę bogatą w przeciwzapalne (wszystkie?) warzywa i owoce, oraz roślinną Omega 3, jak Hemp Protein.
Jeśli nie jesteś witarianką dołóż produkty pełnoziarniste i strąki.
Organiczne białko zwierzęce dla wszystko jedzących, a dla wegetarian dodatkowo 100% izolat białka serwatki.
Struktura szkieletowa ma dodatkowe wymagania żywieniowe, ponieważ kości są wykonane z wapnia i innych minerałów.
Zalecam dodawać ją w uzasadnionych przypadkach (niski sód, wysoki potas, odwodnienie itd) do 2 szklanki.
Znachorka podjada jabłko (Fisetyna!) i zaraz połknie glukozaminę z chondroityną (Osteocare TiB)
i innymi mega dodatkami, NIE TYLKO dla ODMŁODZENIA swoich chrząstek stawowych!
Uważka!
Witaminy D3 i K2 dzisiaj w super cenach (do wyczerpania zapasów)!:)
Dobrą radą jest poranny szejk, albo wręcz do 4 szklanki z zielonkami dołożyć rdzeń ananasa i zmiksować.
Na 4 szklankę szkoda tracić pysznego ananasa, a także dlatego, że bromelaina skupiona jest w rdzeniu ananasa.
Przy okazji ciekawostki
Inne metody na ból dolnej części pleców/rwę
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi kochana, pomóż proszę. Mama mojego chłopaka ma rzadką chorobę – twardzinę. Do tego zaawansowaną miażdżyce i dnę moczanowa (stwierdzona po badaniach z krwi, ale chyba bez większych objawów). Ma 76 lat i jest bardzo schorowana. Doradzisz jak ogarnąć tę twardzinę? Masz jakiś pomysł? Informacje w internecie na ten temat szczątkowe.
Stary wpis, https://www.pepsieliot.com/czego-lekarz-nie-powie/7656/9-krokow-naturalnego-wspomagania-twardziny-ukladowej.html
Dzień dobry pepsi może trochę nie na temat ale długo mnie tu nie było i nie wiem gdzie zacząc temat
Mianowicie stosuję terapię czterech szklanek już jakiś czas ale…..ostatnio wróciłem do domu po kolejnej nie przespanej nocnej zmianie i zacząłem wymiotować z 7 razy ,dostałem odrętwienie dłoni ,potem ciała ,jak zadzwoniłem na 112 to już ciężko było mi się wygadać i odpłynąłem …..ocknąłem sie w karetce , potem szpital wszytkie badania niby krew ok ale po rezonansie glowy wyszło jakieś krawienie w głowie ,dzisiaj mija 1 miesiąc od wyjścia ze szpitala mam L4 ,i wyszło mi trochę nadciśnie 140/85 bo odstawiłem cukier,alko,kawę ,piję kiszony burak i Twoje zalecenia Soda nadczo.
Pytanko bo dzisiaj byłem u lekarza neurologa i gadał żeby na razie nie pic alko [ czego już nie robię ] bo rozrzedza krew a czy 4 szklanki tego nie robią, jem d3zk2 , chlorelle ?
4 szklanki rozrzedzają krew, bo wszystko co zdrowe tak naprawdę rozrzedza krew. Oczywiście w takiej sytuacji nie powinno się stosować kurkumy/i witaminy C w dowolnych ilościach. A jak bierzesz leki rozrzedzające krew to już w ogóle. Natomiast alkohol tylko przez chwilę rozrzedza krew, a potem wręcz przeciwnie. Generalnie musisz zmienić pracę, bo noce trzeba przesypiać. Nie jestem lekarzem <3
Mam pytanie o jaką to nafta. Kosmetyczna, zwykła czy destylowana.
To przepis Małachowa, pewnie zwykła nafta (jednak artykuł ma charakter poglądowy, nie jestem lekarzem i nie są to moje porady)
Gimnastyka dla leniwych. Przyjrzyj się kotu. On nigdy nie ruszy się z miejsca, aby wcześniej nie ponaciągać/poprzeciągać łapek i kręgosłupa. Robi to wielokrotnie w ciągu dnia i trwa to tylko kilkanaście sekund, a to daje mu sprężystość ruchów. Radzę wszystkim to samo w ciągu dnia po siedzeniu poprzeciągać się i niech nikt nie mówi, że nie mana to czasu.
to za mało i nie w tym kierunku, najważniejsze są ćwiczenia izometryczne, czyli napinać te drobne mięśnie, których nie widać. To też krótko trwa a potrafi zdziałać cuda
Mam 75 lat. Od 40.lat choruję na cukrzycę typu 2 i nadciśnienie. Wśród leków, które zażywam jest także ACARD. Stosuję 4 szklanki, D3+K2, Omega 3. Lekarka poinformowała mnie, że nie powinnam zażywać K2, ale nie uzasadniła tego. Co mam robić?
z powodu ACARD, który rozrzedza krew. Stosowałabym maksymalnie 40 mcg K2. Nie jestem lekarzem, nie mogę więc Ci radzić. Czyli przekrój na pół tabletkę D3+K2 TiB do ssania https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html i do tego dobieraj jeszcze D3 solo, 1 lub maksimum 2 w zimie i jesienią, o zawartości 2000 jednostek D3. Kontroluj wapń i fibrynogen. Morfologię też rób kontrolnie.