Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Syndrom przerostu Candida dotyka coraz więcej ludzi. Najczęstszą formą przerostu drożdżaka candida jest kandydoza pochwy, i z tym bytem nikt nie polemizuje.
Nasze ciało jest gospodarzem wielu mikroorganizmów, a właściwa równowaga między nimi jest jednym z pęku kluczy Alibaby do sezamu ze zdrowiem.
Podczas gdy bakterie zamieszkują nas zdecydowanie najliczniej, to gościmy też inny mikroorganizm, rodzaj drożdży Candida albicans (zwanych popularnie Candida). Drożdże te zwykle występują w małych ilościach w przewodzie pokarmowym (w jelitach i jamie ustnej), pochwie i na skórze.
Poziom Candidy zwykle jest kontrolowany przez układ immunologiczny, oraz przez tak zwane dobre bakterie w naszym mikrobiomie. Problemy pojawiają się jednak, gdy Candida wyrywa się spod kontroli i nadmiernie narasta w jednym, lub wielu miejscach ciała.
Najczęstszą formą przerostu Candidy jest kandydoza pochwy. Drożdże często pojawiają się po kuracji antybiotykowej. Co niszczy wiele rodzajów bakterii, w tym te „dobre”, które zwykle chronią ciało przed nadmiernym rozrostem Candidy, także.
Gdy po antybiotyku zaczyna się swędzenie pochwy, pieczenie, i biała wydzielina, są to charakterystyczne objawy infekcji drożdżowej pochwy.
Przerost Candida w jamie ustnej, zwany również pleśniawką może wystąpić u osób używających sterydów, lub inhalatorów z powodu astmy.
w didaskaliach
* Proliferacja to zdolność rozmnażania się komórek; jedna z cech organizmów żywych.
Pleśniawki jamy ustnej rozwijają się także u osób, których system odpornościowy jest poważnie nadwyrężony, na przykład w trakcie brania chemioterapii, lub przy leczeniu immunosupresyjnym po przeszczepie narządów, lub u ludzi z AIDS.
ważne
Ważne aby pierwsze po przebudzeniu, jeszcze przed nawadnianiem, oczyszczać język za pomocą specjalnej szczoteczki/drapaczki.
A następnie zastosować nawadniające, oczyszczające i odżywiające 4 szklanki.
Kandydoza pochwy, pleśniawki jamy ustnej, a także przerosty Candidy na skórze (takie jak pieluszkowe) są powszechnymi schorzeniami. A gdy występują wszyscy lekarze zgadzają się ze znachorami, że owszem, powinny być jakoś potraktowane.
Dla wielu speców w temacie choroby, problem przerostu drożdży w jelitach nie istnieje.
Tyle, że ZPC jak najbardziej istnieje i jest owszem, specyficznym zaburzeniem mogącym odpowiadać za wiele miesięcy (lub lat) przewlekłego złego stanu zdrowia. I nawet jeśli przerost Candida ogranicza się głównie do przewodu pokarmowego i pochwy, to ten przerost ma daleko idące skutki dla całego organizmu.
Podkreśla się również, że ZPC jest RÓŻNIĄCY SIĘ od potencjalnie śmiertelnego rozpoznania infekcji Candida, czyli grzybów we krwi, która rozprzestrzenia się szybko w całym ciele. Ta sytuacja zagrażająca życiu jest zazwyczaj postrzegana tylko u osób z poważnie osłabionym układem odpornościowym, co wymaga jak najszybszej specjalistycznej opieki szpitalnej.
Przerost drożdży, czyli ZPC, u jednych może powodować nadmierne gazy, wzdęcia i ciągły ruch w jelitach. U kobiet rzecz może objawiać się nawracającymi infekcjami drożdżowymi pochwy. Ponadto organizm wchłania szkodliwe cząsteczki, odpady martwych organizmów Candidy, oraz substancje chemiczne wytwarzane przez nie, gdy żyją i to też nie jest obojętne dla ciała.
Wspólne działanie toksyn Candidy jest odczuwane, jako nieprzyjemne, przewlekłe objawy: zmęczenie, bóle mięśni i tak zwana „mgła” mózgu.
W niektórych przypadkach, gdy drożdże nadal żyją i rozmnażają się głęboko w błonie śluzowej przewodu pokarmowego, może dojść i niestety dochodzi do jej uszkodzenia i powstania zespołu nieszczelnego jelita.
Gdy tak się stanie, człowiek może rozwijać nowe nadwrażliwości i nietolerancje na poprzednio być może nieszkodliwe dla niego produkty, jak nabiał, jajka, kukurydza, gluten i pszenica.
Znachorka podjada jabłko (Fisetyna!) i zaraz połknie glukozaminę z chondroityną (Osteocare TiB)
i innymi mega dodatkami, NIE TYLKO dla ODMŁODZENIA swoich chrząstek stawowych!
Ludzie, którzy zostali poddani kuracji antybiotykowej przez długi czas, na przykład podczas leczenia trądziku i nawracających infekcji zatok, albo kobiety z zapaleniem pęcherza moczowego, co jest częstym zjawiskiem, są szczególnie narażeni na wysokie ryzyko rozwoju choroby.
Ponieważ antybiotyki tak skutecznie niszczą bakterie (zarówno korzystne, jak i szkodliwe szczepy), że owa kuracja znacznie zakłóca delikatną równowagę mikroorganizmów w ciele.
I tutaj wiedza potoczna o Candidzie nadal jest najeżona dezinformacją, bardziej niż cokolwiek innego.
Candida jest organizmem, formą drożdży, które naturalnie występują w krwi ludzkiej. Ten mikrob zużywa cukier, który konsumujesz wraz z jedzeniem. Ponieważ cukier zwyczajowo jest w naszej krwi, to zawsze jest też jakieś pożywienie dla Candidy. Candida zżera sobie cukier, a jej ilość we krwi jest związana z ilością cukru.
Gdy poziom cukru we krwi spada, zmniejsza się też liczba owych drobnoustrojów.
Ten przypływ i odpływ jest normalnym elementem fizjologii człowieka i nie powoduje żadnych problemów zdrowotnych, lub nieprzyjemnych objawów.
Jeżeli jednak poziom tłuszczu we krwi jest przewlekle podwyższony z powodu diety bogatej w tłuszcz, cukier pozostaje w krwiobiegu, a to powoduje powstawanie bilionowych kolonii drożdży.
Organizm staje się zagłodzony, bowiem komórki nie otrzymują paliwa w postaci cukru, czyli nie mogą metabolizować energii.
Stajesz się zmęczony i czujesz się niezdrowy.
Ważne jest, aby zrozumieć konsekwencje wzrostu poziomu cukru we krwi.
Jeśli organizm nie jest w stanie sam przywrócić normalnego poziomu cukru we krwi, zachodzi bardzo niebezpieczna sytuacja.
W tym momencie jedynym mechanizmem, który może pomóc nam doprowadzić do równowagi cukru jest właśnie ten przeohydny mikrob.
Candida staje się na pewien czas zapasowym zaworem bezpieczeństwa, który może przyczynić się i przyczynia, do obniżenia poziomu cukru we krwi, gdy trzustka i nadnercza nie dają rady.
Większość ludzi stwarza idealne warunki w swoim organizmie, które powodują zmęczenie nadnerczy i trzustki.
Do tego stale, przez cały dzień i przy każdym posiłku.
Nie jest zatem zaskoczeniem, że takie problemy nękają ludzi, zanim zdecydują się rzeczywiście zmienić swoje nawyki żywieniowe i centralnie styl życia.
Duże ogniska Candidy są tak naprawdę ostrzeżeniem, że należy szybko wziąć się za siebie, bo cukrzyca już puka do drzwi.
No to jaką usłyszysz standardową poradę?
Zacznij unikać cukru, w tym yyy… owoców.
Tyle, że konsumpcja owoców nie powoduje problemu Candida, dlatego unikanie owoców nie rozwiąże rzeczywistego problemu.
Owszem, gdy zmniejszysz ilość spożywanego cukru, to zmniejszy się ilość drożdżaków, tak działa ten mechanizm.
Jednak przy wysokim spożyciu tłuszczu nawet małe ilości cukru z jakiegokolwiek źródła mogą spowodować i spowodują nadmierny poziom cukru we krwi.
Co więcej, może nawet odniesiesz sukces i obniżysz w ten sposób poziom cukru we krwi, ale poczujesz się bardzo zmęczona.
Miliony ludzi na świecie próbuje wyeliminować narastanie Candidy kontrolując przez lata cukier, i czują się nieuchronnie zawiedzeni, bowiem nie osiągają sukcesu.
Wystarczy jednak, że spadnie poziom tłuszczu we krwi, a cukier zaczyna z powrotem kursować do komórek, a kolonie drożdży automatycznie zaczynają się zmniejszać.
Mikrob Candida ma bardzo krótki żywot, gdy tylko ludzie z przerostem Candidy zaczynają jeść mało tłuszczu, czyli 10% kalorii w diecie, ich problemy z drożdżycą giną dosłownie w ciągu kilku dni.
Oczywiście może pozostać nadal problem zmęczonej trzustki i nadnerczy i trzeba go zacząć rozwiązywać.
TWOJA ODPORNOŚĆ
Greens & Fruits TiB masa dóbr minerałowo witaminowych
oraz wyciągi z ponad 50 owoców, warzyw i ziół
Witamina D3 z K2 w lepiej przyswajalnej formie do ssania
smak wiśniowy:)
Wszystko co w naszym organizmie pełni funkcje komórkowe wymaga działania, ale w rytmie pozyskiwania i bezczynności.
Tak jak można przetrenować mięśnie i nie będą rosnąć, to samo odnosi się do każdego organu.
Na początku będziesz mieć wciąż wysoki poziom insuliny na czczo, co jest zwiastunem insulinooporności, czyli stanu przedcukrzycowego, a w końcu trzustka przestanie produkować insulinę.
I wtedy zaczyna rządzić Candida!
Ponadto inne niż antybiotyki leki mogą zwiększyć podatność organizmu na przerost candidy.
Leki te obejmują pigułki antykoncepcyjne i doustne kortykosteroidy (takie jak prednizon), które są powszechnie stosowane w kontroli stanów zapalnych i chorób autoimmunologicznych, takich jak toczeń.
Inne czynniki, które mogą zwiększyć podatność danej osoby do ZPC to stres, osłabiony układ odpornościowy (z jakiejkolwiek przyczyny), dieta pozwalająca na długie przebywanie cukru we krwi, zmiany hormonalne w ciąży, no i wiadomo, że cukrzyca.
Przy leczeniu klinicznych objawów przerostu Candida albicans w pochwie, jamie ustnej i na skórze lekarze rutynowo stosują te same preparaty.
Zresztą infekcje pochwy są tak powszechne, że lekarze zapisują swoje preparaty nie przerywając gry w squash’a.
Podobnie pediatrzy i inne regularnie leczą czymś pleśniawki i drożdżaki pieluszkowe.
Jednak zespół przerostu Candida (COS, lub ZPC), to zupełnie inna sprawa.
W ciągu dekady od czasu pierwszego opisu przypadku (dopiero w 1980 roku), zespół przerostu Candidy doczekał się jedynie kilku artykułów w tradycyjnych czasopismach medycznych.
A w podręcznikach medycznych w ogóle się o nim nie wspomina.
Przeprowadzono nieliczne badania, a większość konwencjonalnych lekarzy jest bardzo sceptycznie nastawionych do istnienia czegoś takiego w ogóle.
I rzeczywiście ów stan nie jest jednoznaczny i zbyt łatwy do zidentyfikowania nie jest, chyba że pacjent i / lub lekarz mają pewną wiedzę na ten temat i mogą coś podejrzewać.
Trudno jest doszukiwać się czegoś, o czym się nigdy nie słyszało.
Nawet na macierzystej uczelni medycznej.
Zresztą ZPC przypomina często inne zaburzenie, również zespół zwany fibromialgią, albo zespół przewlekłego zmęczenia, alergie na żywność, zespół jelita drażliwego, albo depresję.
Albo NAD-rozpoznanie, albo złe rozpoznanie, albo niewystarczające, to to z czym spotkamy się najczęściej.
Większość popularnych książek o ZPC błędnie sugeruje, że rozprzestrzenianie Candidy może być powszechne, i występujące w obrębie praktycznie każdego narządu.
Jednak to nie jest ten przypadek.
Choć substancje chemiczne produkowane przez Candida są rozproszone po ciele przez krwiobieg, to jednak nie dotyczy sensu stricte Candidy, czyli organizmu będącego drożdżami.
Z drugiej strony wielu ludzi uważających, że cierpi z powodu przerostu candidy, w rzeczywistości może nie mieć go wcale.
Często zachodzi tutaj przypadek studentów medycyny, którzy widzą u siebie objawy właśnie tej choroby, o której akurat czytają.
Z tego powodu owa auto-diagnostyka często bywa nad-rozpoznaniem.
Bywa, że takie osoby wydają dużo pieniędzy na suplementy, które ostatecznie są bezużyteczne, bo nigdy w pierwszej kolejności nie cierpiały z powodu przerostu drożdży.
Inni mogą ograniczać się do bardzo restrykcyjnych diet, i wciąż martwić się o coś co nie ma wcale miejsca.
Z drugiej strony antybiotyki są zbyt często przepisywane i podawane nawet wtedy, gdy nie mają szans zadziałać, jak przy wirusowych przeziębieniach, czy grypy, lub są podawane przez niewłaściwie długi czas.
To ustawia scenę dla proliferacji Candidy.
A ponieważ większość konwencjonalnych lekarzy jest sceptycznie nastawionych do zespołu przerostu Candidy, w związku z czym jest wielu przewlekle chorych, gdy tymczasem to, na co cierpią, jest łatwo uleczalne.
Od razu powiem coś, co wielu czytelnikom może się nie spodobać, ale przy potężnych infekcjach drożdżycowych prawdopodobnie NIE OBEJDZIE się bez jakiegoś środka/leku antygrzybicznego.
Terapie naturalne dobrze sprawdzają się w łagodniejszych przypadkach. Najczęściej mamy właśnie do czynienia z tymi łagodniejszymi przypadkami i to jest wiadomość git.
Dietetyczny protokół likwidacji przerostu Candida i przywracania zdrowia w ogóle…
Testy i procedury
Większość lekarzy zorientowanych na odżywianie, którzy traktują ZPC na poważnie, woli nie polegać na żadnym teście, tylko ocenić całość zagadnienia prowadząc obszerny wywiad z pacjentem. Natychmiastowe leczenie rozpoczną jedynie w przypadku przy podejrzeniu o kliniczny przypadek Candidy. Tak naprawdę zagrażający życiu.
Leczenie i profilaktyka
Większość przypadków PZC jest łagodnych i może być całkowicie rozwiązane kombinacjami zmian w stylu życia. Ponieważ organizm Candidy może wejść głęboko w ścianę jelita, dlatego leczenie może potrwać kilka miesięcy.
Zalecenia są następujące:
Stwarza to nieprzyjemne objawy związane z uwalnianiem się toksyn z dużej liczby drożdży zabitych jednocześnie.
lość trucizny nie jest tak duża naraz, co zapobiega nieprzyjemnej reakcji Herxheimera.
Opcja 1 (popularna)
Opcja 2 (kontrowersyjna)
Bowiem nie ma takiej możliwości, aby jeść i słodkie owoce i warzywa o dużej zawartości węglowodanów, jak ziemniaki, buraki, czy karczochy, nie mówiąc o fruktozie w owocach i jednocześnie jeść więcej niż 10% tłuszczu w diecie i zlikwidować problem przerostu Candida.
Powtarzam dla lepszego pojęcia:
Ważne jest, aby zrozumieć konsekwencje wzrostu poziomu cukru we krwi. Jeśli organizm nie jest w stanie sam przywrócić normalnego poziomu cukru we krwi, zachodzi bardzo niebezpieczna sytuacja. W tym momencie jedynym mechanizmem, który może pomóc nam doprowadzić do równowagi cukru jest właśnie ten ohydny mikrob.
Czyli Candida staje się na pewien czas zapasowym zaworem bezpieczeństwa, który może przyczynić się i przyczynia, do obniżenia poziomu cukru we krwi, gdy trzustka i nadnercza nie dają rady.
A większość ludzi stwarza idealne warunki w swoim organizmie, które powodują zmęczenie nadnerczy i trzustki. Do tego stale, przez cały dzień i przy każdym posiłku.
Nie jest zatem zaskoczeniem, że takie problemy nękają ludzi, zanim zdecydują się rzeczywiście zmienić swoje nawyki żywieniowe i centralnie styl życia.
dla przypomnienia:
Suplementy diety w leczeniu zespołu przerostu Candidy to te:
Ponadto naturopaci dodają jeszcze suplementy promujące detoksykację wątroby i poprawienia funkcji trawiennych.
Zioło to działa najlepiej, gdy brane jest w naprzemiennych cyklach z innymi ziołami poprawiającymi układ odpornościowy, takimi jak Astragalus, lub Goldenseal.
W badaniach w probówce stwierdzono, że czosnek hamuje wzrost C. albicans. Jest również skuteczny wobec wielu drobnoustrojów zakaźnych, które niszczą tkanki.
Kombinacje tych ziół są powszechnie stosowane przez lekarzy naturopatów przy przewlekłych zakażeniach Candida.
Istnieją pewne dowody, że goldenseal jest skuteczny przy biegunkach związanych z przerostem drożdży w jelitach.
Jest wytwarzany w małych ilościach przez organizm, a także może być ekstrahowany z tłuszczów roślinnych takich jak oleje kokosowy i palmowy.
Chociaż nie ma żadnego nowego badania na działanie kwasu kaprylowego, można znaleźć starsze badania, które sugerują, że po podaniu doustnym kwasu kaprylowego zdolność drożdży Candida do wzrostu i replikacji może być zmniejszona.
Temu też służy ssanie oleju kokosowego.
Ostatnie badania laboratoryjne wykazały, że w rzeczywistości olej z oregano jest o wiele razy silniejszy niż kwas kaprylowy, chociaż aż się prosi, żeby ten niesamowity olej jeszcze dokładniej przebadać.
A raczej jego możliwości leczące.
Wytwarzają one również substancje zwalczające wrogie mikroorganizmy.
Badania dowodzą, że L. acidophilus może zapobiec lub spowolnić rozwój drożdżycy pochwy, zastępując naturalne acidophilus zniszczone przez antybiotyki.
L. Acidophiluswytwarza kwas mlekowy, który zakwasza zawartość jelit i zmniejsza populację candidy.
Ponadto zwiększa poziomy IgA – przeciwciała wytwarzanego przez jelito, przydatnego w zwalczaniu przerostu Candida.
Owe suplementy tłumią czułość i alergie związane z ZPC.
Lipotropowe kombinacje (w tym cholina, betaina i metionina) i sylimaryny (czyli ostropest) zarówno poprawiają pracę wątroby, jak i chronią ją przed toksycznymi substancjami.
Goń. Redukuj stres. Może joga, może Tai Chi, cokolwiek, byle zacząć się budzić.
Jest to szczególnie ważne, gdy jesteś narażona na nawracające infekcje drożdżowe pochwy.
Nylon lub inne tkaniny poliestrowe mogą zatrzymywać wilgoć, tworząc środowisko przyjazne dla wzrostu grzybów.
Pomocny wpis o powracających zapaleniach pęcherza…
Badania dowodzą, że 1 kubek dobrego jogurtu dziennie ma wpływ na zmniejszenie ilości zakażeń drożdżowych pochwy.
Najlepiej jednak nie jedz nabiału, tylko 3 razy dziennie wsadź sobie na palcu ten jogurt do pochwy.
1 kubek wystarczy na całą kurację.
Stosuj chlorek magnezu (jest w zestawach 4 szklanek, lub solo)
Zastosuj pięciodniowe oczyszczanie jelit z przerostu Candidy za pomocą Psyllium Husk (babka płesznik) This is BIO
Warte rozważenia przy trwałych przewlekłych przypadkach ZPC:
Oczyszczenie jelita grubego może być wykonane profesjonalnie przez terapeutę okrężnicy, lub może być wykonywane w domu.
W przypadku występowania objawów zespołu przerostu Candida przez 3 miesiące, a terapie samoleczenia nie pomagają.
Jeśli wydzielina z pochwy ma silny, nieprzyjemny zapach, lub jest zabarwiona krwią.
Jeśli drożdżyca pochwy powraca w ciągu 2 miesięcy.
owocek?
Źródło m.innymi:
Powiązane artykuły
Komentarze
Ja już straciłam nadzieję na pozbycie się tego dziadostwa. Mam utrzymująca się Candide w jamie ustnej od jakiś 5 lat. Przeszłam kurację lekiem przeciwgrzybicznym, zero poprawy. W ogóle lekarze podchodzili do mnie jakbym miała byle jaki problem. Ostatnio byłam na diecie rozpisanej przez dietetyka, stosowałam ją jakieś pół roku. Nic się nie zmniejszyło… Dalej to cholerstwo mam. Po zjedzeniu czegoś słodkiego od razu pojawia mi się w buzi nieprzyjemny posmak więc staram się unikać słodyczy i cukru. Jestem wiecznie zmęczona, śpiąca, a najbardziej to wkurzona że nic nie mogę z tym zrobić.
Na jakiej jesteś diecie? Stosowałaś protokół? https://www.pepsieliot.com/czego-lekarz-nie-powie/16762/dietetyczny-protokol-likwidacji-przerostu-candida-i-przywracania-zdrowia-w-ogole.html
Obecnie staram się unikać cukru w każdej postaci. Generalnie jestem weganką, dużo warzyw i owoców, strączki itd. Na Pani stronę trafiłam tym postem. Przeanalizuję wszytko na temat Candidy co jest na blogu i może kolejny raz dam sobie szansę.
Prawie wszystkie owoce to sporo cukru. W pierwszej, najdłuższej fazie, pozbywania się candidy najlepiej unikać całkowicie. Ale warzywa takie jak marchew, buraki to również cukier. Wszystko jest w artykułach. Na pewno dasz radę. Trzymam kciuki. Powodzenia 🙂
Olgaa! Wpisz w szukałkę na blogu hasło „candida”. Poza tym tu artem jest jeszcze kilka bardzo pomocnych, które naprowadzą Cię na własną ścieżkę powrotu do równowagi. Dieta jest potrzebna. Ale nie potrzebujesz dietetyka. To co Pepsi proponuje na blogu działa. Wszystko masz w tych właśnie artykułach. Co jeść i jakie brać suplementy. Szczególnie te najnowsze artykuły napisane przez Pepsi są bardzo pomocne, bo oparte na najnowszych badaniach i doświadczeniach.
Powodzenia 🙂
Droga Pepsi,
Jakie dawkowanie Kwasu Kaprylowego sugerowalabys w sytuacji złamanych dwoch kosci stopy? Wyczytalem gdzies, ze kwas k. moze wplywac na wapń/przyswajanie.
Dziękuje za Twoją wiedzę.
D.
Niestety nie wiem
Dzień dobry, od 10 lat cierpię za problemy z układem pokarmowym. Od 4 miesięcy mam problemy z infekcją pochwy, wszystko co stosuje jest jeszcze gorzej. Podejrzewam, że może to być przerost candidy, nie tylko w pochwie, ale także w cały układzie pokarmowym( nawracające nadżerki żoładka, infekcje pochwy, pęcherza, stany zapalny, zgaga, jelito przelewanie gazy itp. setki lekarzy i żaden nie wie jak mi pomóc) Kupiłam ostatnio probiotyk vivomix i on dosłownie zniszczył moje jelita, od dwóch tygodni okropnie bolą, cały pracują, przelewanie, nabrzmiałe. Czy może to być reakcja Herxheimera na ten probiotyk? Proszę o pomoc.
Nie, to po prostu pomyłka i niezrozumienie. Zacznij od tego artykułu: https://www.pepsieliot.com/jak-ruszyc/13741/sprawdzona-metoda-aby-powracajace-zapalenie-pecherza-przestalo-powracac.html
https://www.pepsieliot.com/oczyszczanie-ciala/18552/co-to-jest-syndrom-przerostu-candida-albicans.html
https://www.pepsieliot.com/czego-lekarz-nie-powie/16762/dietetyczny-protokol-likwidacji-przerostu-candida-i-przywracania-zdrowia-w-ogole.html
Ja miałem rozpiskę na dysbiozę jelit. I tam vivomix był wymieniony jako jeden z możliwych do brania probiotyków. Wiem, że on ma dobre opinie i jest polecany. Jest reklamowany jako preparat o dużej sile działania. I ok ale w mojej rozpisce występował dopiero w 2-giej lub może nawet 3-ciej fazie. Najpierw brało się inny probiotyk. Jakby delikatniejszy. Z mniejszą ilością bakterii. Dochodziło się do 20 kropli zaczynając od 2! Do tego miesiąc wcześniej piło się taki starter, który miał wzmocnić wyściółkę jelit. Zatem myślę, że u Ciebie mógł ten vivomix być zwyczajnie za mocny. Za duży strzał z grubej rury na początek.
Mi osobiście pomogło z jelitami zrobienie terapii uszczelniającej l-glutaminą.
https://www.pepsieliot.com/diety/4706/l-glutamina-czyli-protokol-testowania-glutaminy-przy-nieszczelnym-jelicie.html
Nie planowałem tego wspólnie z terapią przeciw candidzie. Ale na pewno jelita pracują lepiej. Choć candidy ten protokół sam w sobie nie usuwa.
Tu więcej o candidzie na blogu:
site: pepsieliot.com candida