😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Najgorsze objawy nerwicy lękowej.
„Naszą największą bronią przeciwko stresowi jest umiejętność wyboru jednej myśli nad drugą” William James
Jest to podporządkowanie tak silne i podświadome, że ataki paniki potrafią naprawdę zaskoczyć. Podobnie, jak wyuczona podświadomość naciśnie hamulec w samochodzie, zanim pomyśli głowa.
Osoba, która w lękach przebywa, w tym czasie nie może być kreatorem swojej rzeczywistości. Zajmuje się chorobliwie PRZESADZONĄ REAKCJĄ na to, co do niej napływa, czy z zewnątrz, czy od swojego ego.
Oświadczenie!
NIKT TUTAJ NIE NAMAWIA do niechodzenia do lekarzy, do niesłuchania lekarzy. Ani niczego NIE DORADZA!
Artykuł ma charakter czysto informacyjny! Jeżeli chcesz skorzystać z informacji w artykule, robisz to na własną odpowiedzialność!
Zanim cokolwiek przedsięweźmiesz zalecam: UDAJ SIĘ DO LEKARZA! Takie jest prawo!
Tych witamin nie może Ci zabraknąć!
Pepsi, czemu jest tak ze jak zaczynam mieć poczucie że jest lepiej, że zaczynam z tej nerwicy wychodzić przychodzi jeszcze gorszy lęk, który kładzie mnie na kolana i powoduje myśl, że nie dam rady, że zwariuje, umrę, że nie wytrzymam.
Byłam kilka lat, już drugi raz z przerwą, na leku anty lękowym. Lęk nie zniknął, ale dało się żyć, bez tego co jest teraz. Odstawiłam 3 mce temu. Powoli wracało, po kropelce.
3 tyg temu na całego. Walczę.
Nawet było już kilka dni lepiej. Ale teraz masakra.
Biorę Twoje suple. Magnez, Omega, D3 z K2, oraz B compleks. Łykam tabletki z melisy doraźnie. Zaczęłam biegać 3 tyg temu. Codziennie. Banany. Odstawiłam gluten.
Dużo zmian.
Szło ku dobremu, a tu znowu dno …, strach wielki, brak panowania nad myślami …. Help
Czyli jesteś w EMOCJACH PRZETRWANIA, wywołując czerwone procesy ciała. Wydaje się to nielogiczne, ale chodzi tylko o przyspieszenie decyzji, „wiać, czy bić się”. Tyle, że nie ma tygrysa w realu. Jest lęk przed wyimaginowaną przez ego śmiercią.
Sporo pracy przed Tobą, ale da się.
Naturalne metody działają, lecz. Jedno, to dostarczyć ciału składników odżywczych, żeby zaburzony cykl metylacji, odwodnienie (jakże ważne 4 szklanki), czy braki witaminy słońca, albo kwasów antyzapalnych Omegą 3 nie podsycały neurozy. To wszystko robisz, i bardzo dobrze.
Żeby nie zagłębiać się zbytnio w nomenklaturę jakby naukową i mało zrozumiałą. Chodzi o to, że autonomiczny układ nerwowy kontroluje układ limbiczny. Ten tak zwany mózg gadzi „przeżyć, wyżywić się”, to centrum Twoich emocji. To się dzieje poniżej poziomu Twojej świadomości. Gdy pojawia się lęk, jest to emocja, przez którą aktywujesz swój mózg gadzi (układ limbiczny), a on tworzy odpowiednie substancje odpowiadające lękowi. W ten sposób organizm otrzymuje koktajl alchemicznych eliksirów i od ciała i od umysłu. W rezultacie pod względem emocjonalnym, ciało staje się umysłem.
To muszą być właśnie egoistyczne emocje przetrwania (przypatrz się mojemu rysunkowi).
To one wytrącają ciało i mózg z naturalnej równowagi. Są to szuje (nazwa robocza, bo i tak trzeba je zaakceptować:), które nie zasygnalizują odpowiednich genów do utrzymania optymalnego stanu zdrowia (zielone procesy ciała). Postąpią wręcz odwrotnie, włączą w układzie nerwowym tryb „bij się, albo zwiewaj”.
I to właśnie dzieje się w Twoim przypadku, tracisz w ten sposób energię potrzebną Ci do wyleczenia.
A teraz im bardziej stajesz się niecierpliwa, i rozżalona na siebie dosypujesz rozpałki. Osępiała na ten strach (inni tak nie mają, to niesprawiedliwe), zmagasz się, chcesz siłą (przecież TYLE ROBIĘ) spowodować pożądany skutek. Nawet jeśli nie do końca zdajesz sobie sprawę z tego co robisz. Że wywierasz aż taką presję.
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
W TEN SPOSÓB NIE WYCHODZI SIĘ Z NERWICY LĘKOWEJ.
Nie robi się też w ten sposób przepływów finansowych, ani nie wchodzi w fajne związki.
W ten sposób robi się coraz więcej czerwonych procesów w ciele, kortyzol, cukier, cholesterol, ciśnienie, nerki, wątroba, pęcherz, serce. KWASICA UKŁADOWA.
No dobra, ale to ewentualnie dopiero za WIELE LAT, gdy niczego nie zmienisz.
Najsłabsze ogniwo (nerwica żołądka, nerwica serca, wegetatywne problemy narządów) może wykazać się chorobą somatyczną.
A wcześniej dłuuugo ciało TYLKO UDAJE chorobę, bo reaguje tak jak chce umysł gadzi i jego program: Twoje ego.
Dotarło do Ciebie? Nie umrzesz, bo ciało tylko UDAJE CHOROBĘ, bo tak ciału każe umysł!
To jest samolubne, opuść ten styl myślenia gadziego!
To nie Twój styl!
Biegam bo muszę z autografem:)
Nigdy nie jest za późno żeby pobiec po szczęście!:)
Potrzebujesz NOWYCH INFORMACJI dla mózgu, aby przeprogramować swoje geny!
Wdzięczność jest jedną z najsilniejszych emocji, wzmacniających Twój poziom sugestywności. Na razie jesteś zbyt analityczna.
W naszej grze, wszystko jest na odwrót, pomimo, że podobne przyciąga posobne.
Prawo przyciągania (DZIAŁA ZAWSZE), daje Ci więcej braku, gdy mówisz, że chcesz coś mieć, bo jesteś w braku. Każde oczekiwanie na coś działa, jak placebo. Masz intencję, żeby coś mieć, bo tego nie masz, MASZ TEGO BRAK! Spokoju, pieniędzy, ciszy, dobrego sąsiada, kasy, partnera, zdrowia i otrzymujesz dokładnie to, o co prosisz: WIĘCEJ BRAKU!
Ponieważ zwykle dziękujemy za coś, co się wydarzyło.
Jeśli wyzwolisz w sobie uczucie wdzięczności (to tylko siła Twojej sugestii, trenuj to podwyższając wibracje przykładowo bieganiem).
A więc JEŚLI WYZWOLISZ w sobie SUGESTYWNE uczucie wdzięczności przed KONKRETNYM ZDARZENIEM, jak:
Wówczas Twoje ciało (jak i nieświadomy umysł) ZACZNIE WIERZYĆ, że to wydarzenie już miało miejsce, ale dzieje się właśnie teraz.
Gdy regularnie będziesz trenowała wdzięczność, umysł przestanie produkować pewne substancje chemiczne dla ciała. Które to substancje w konsekwencji wywołują ataki paniki w umyśle i w ciele, pomimo tego, że Twoje CIAŁO JEST ZDROWE.
W Twoim genotypie pojawią się nowe białka, przeprogramowane.
Medytacja aktywna wywołana bieganiem jest najprostszą formą aktywowania coraz niższych fal. Niskie, coraz niższe beta, potem alfa (jak zabawa dziecka), czy jeszcze niższe theta (pół jawa, pół sen – marzenia).
A jakby się jeszcze jakiś mikron pojawił, to jedynie będziesz sobie wdzięczna za pieprzyk przypomnienia.
Na zawsze Twój
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Dziękuje Ci! Za to wsparcie.
Tego potrzebowałam.
Bardzo mi pomogłaś.
Jest jak piszesz.
Love
dasz radę Kochana <3
Dziękuję za ten wpis!!!!!
Pi
Miało być: PIĘKNE!
I: DZIĘKUJĘ PEPSI!
<3
Rzeczywiście stół pornografią to jest jedno wielkie gówno, jeden profesor neurobiologii (nie pamietam teraz nazwiska) powiedział że „uzależnienie od pornografii jest porównywalne do uzależnienia od twardych narkotyków. W wyniku oglądania pornografii wytwarza się duża ilość dopaminy która powoduje że włókna nerwowe sklejają się i jest to proces nieodwracalny”
Świetnie to ujęte, naprawdę sztos
<3
Nikt nie potrafi tego lepiej opisać niż Pepsinka 🙂 Kocham Cie za to i za wszystko
loovee
„Słonioga z trzeciej A, znerwicowane, wylęknione, ba, spanikowane samotne grube dziecko przebiegło maraton w wieku przedemerytalnym.”
kurcze Pepsi … mocno szczere… piszesz czasami o tym co było przed i o swojej drodze po, ale to co dziś mocno mnie ujęło… kurcze Pepsi gratuluję !
serdeczne serdeczności a Autorce komentarza na kt opierasz dzisiejszy wpis życzę z serca odwagi i wytrwałości 🙂
wysyłam miłość
Pepsi a co poradzić na nadwrażliwy układ nerwowy, który stał się jeszcze bardziej rozchwiany na skutek brania w przeszłości SSRI? Praktycznie co kilka dni muszę brać chociaż odrobinę psychotropa, bo bez tego jestem nienaturalnie pobudzony, zaniepokojony i nie mogę się na niczym skupić nawet jeśli emocje rozładuje w jakiś konstruktywny sposób (np. metoda Sedony). Jak biorę suplementy typu B Complex czy inne witaminy, robi mi się tylko nadmiar energii, a dalej nie jestem w stanie za bardzo na niczym się skupić.
jakie masz TSH? bierzesz magnez? Takie ADHD dorosłych?
Nie jestem ekspertką, ale kimś w drodze. Szukając pomocy dls mojego dziecka wpadłam na terapię odruchami pierwotnymi. To jest coś, co jak każda terapia tworzy nowe połączenia neurologiczne i do tego wycisza, zamyka to co wcześniej Ci uniemożliwiało funkcjonować. To nie jest magiczna pigułka, to proces jak każdy inny tylko ze nie jest to wróżenie z fusów, ale namacalne badanie i ćwiczenia. Polecam każdemu kto boryka się z nadwrażliwością neurologiczną, ADHD, nadruchliwościa, w problemach z koncentracją. Jest to kolejny puzzle układanki składającej się na zdrowienie.
Pepsi ogromny szacun za to robisz , ile przeszłaś, jak pomagasz- dużo miłości Ci śle ????
dla Ciebie moja miłość
Piękny art Pepsi
hmm notorycznie mi ucina komentarze jak już się wyleję, czy ja tu jestem persona non grata? 😛
Piękny art Pepsi
Samo sedno jest chyba takie, by dojść do przyczyny- przede wszystkim zobaczyć problem i nie czarować się że jest inaczej, zaakceptować i starać się to naprawić U ŹRÓDŁA, nie pobocznie. To idealny start, nawet z kurzej dupki, nie? 🙂 Zreszta co ja będę pisać, w każdym Twoim arcie Pepsi masz ten vibe, ja mam trochę niedosyt bo jestem z Tobą od startu więc pragnę więcej, bez tej zbędnej gadki, ale szanuję twoją misję całym serduchem. Poza tym.. Kochane i Kochani, dlaczego chcecie o sobie mówić że jesteście dysfunkcyjni i mówicie to wręcz z dumą, wyliczacie orzeczone choroby jakby to były medale z maratonu okraszając to stwierdzeniem, że takie jest życie, jest fchoooj ciezko i sie to nie zmieni. No nie zmieni się z taką postawą, niestety się nie zmieni. Życie psychiczne opiera się na trzech mechanizmach- odruchowym, hamowania i wzmacniania, warto znać te biegi, ale każdy ma tą skrzynkę inaczej zbudowaną
U mnie był problem z lękiem i silnych napadów spowodowanych przez niedobór wapnia, wit D magnezu. Masa dziwnych objawów i bolu ze strony ciała i straszny spadek emocjonalny. Nie czułam się soba. Wieczorami głowa się nakręcała i kończyłam z atakiem. Leki uspokajace dostałam od lekarza i trochę to wyciszyły, ale sama porobilam masę badań i wyszedł spory niedobor wapnia, wit d. I chyba najbardziej pomogła mi ich suplementacja oraz zmiany w diecie. Może to byla tezyczka ? Brak elektrolitów?
Suplementacja doustna magnezu w tym przypadku (tężyczka utajona) często to o wiele za mało. Większość z neurologów nie bardzo będzie wiedziało cokolwiek o tężyczce utajonej. Kumaty neurolog zrobi test obciążenia kroplówką z siarczanu magnezu i zaleci dobową zbiórkę moczu-wszystko najlepiej w warunkach szpitalnych. Wtedy można ocenić stopień hipomagnezemii. Później najskuteczniejsze i najszybsze są wlewy z siarczanu magnezu. Po drodze trzeba wykluczyć wszystkie inne przyczyny utraty magnezu. I tyle, po wlewach powinno być dobrze. Trzeba dojść do momentu, kiedy po podaniu kroplówki organizm przyjmie góra 20% z podanej dawki, wtedy można uznać, że organizm wysycił się magnezem. Po uzupełnieniu magnezu, trzeba pilnować, żeby dieta była bogata w magnez, lub brać co jakiś czas suplementy doustnie, aby nie dopuścić więcej do takiej sytuacji. Z witaminą D podczas hipomagnezemii trzeba bardzo ostrożnie, gdyż witamina D rzeczywiście zwiększa wchłanianie magnezu, ale jednocześnie dużo go zużywa, co może doprowadzić np do arytmii serca i zaostrzenia objawów hipomagnezemii. U pacjenta po dwóch wlewach 2g siarczanu magnezu, przykładowo drżenia mięśni zmniejszyły się o jakieś 90%, zostały jeszcze drętwienia i mrowienia i wiele innych objawów braku magnezu, ale trzeba cierpliwości, gdyż zwykle zaleca się 10 wlewów, po 2 wlewy w tygodniu przez 5 tygodni.
Sircus poleca do wlewów roztwory chlorku magnezu, a nie sól Epsom.
Przy arytmii i zaostrzeniu objawów hipomagnezemii oprócz magnezu warto pamietać o dostarczeniu wody z solą.
Nawodnienie (i pH) to podstawa.
na rozchwiane stany emocjonalne i ataki pomogły mi uzupełnienie niedoboru wapnia, wit D oraz magnez
Oczywiście, tym bardziej, że mogłaś być na granicy tężyczki utajonej, to często diagnozuje się mylnie, jako wegetatywna nerwica lękowa, a drżączki i spadek nastroju, lęk, jako atak paniki przy nerwicy lękowej
Ludzie niech nie-psycholodzy przestaną się wypowiadać na temat psychologii. Bardziej szkodliwych bzdur o emocjach nie widziałam w całym internecie. Nie ma emocji samolubnych ani innych złych. Są przyjemne i nieprzyjemne. A wszystkie są naturalne. Wypieranie emocji jakie jest proponowane w tym artykule może tylko zwiększyć ataki paniki. Okropna szkodliwość tekstu.
Artykuł został napisany na podstawie książek światowej sławy lekarza, epigenetyka, współpracującego z najlepszymi psychologami i fizykami kwantowymi, dr Joe Dispenzy. Nikt w artykule nie mówi, że emocje są nienaturalne. To naturalna odpowiedź ciała na myśli. Myśli pozytywne wywołują pozytywne emocje i odwrotnie. Wydaje się, że komentarz jest pochopny, tendencyjny i nie odnosi się do tego o czym mowa w artykule. A w rzeczywistości to psychiatria zajmuje się tłamszeniem emocji, co właśnie czynią psychotropy. Jednak słuszności tego nikt nie podważa w artykule, wręcz przeciwnie, artykuł nie ma zastąpić wizyty u psychologa, czy psychiatry.
Mogłabym napisać, okropna szkodliwość komentarza, ale byłoby to dość egzaltowane i nieprawdziwe.
Ja się nabawiłam nerwicy lękowej jako nastolatka, zawsze byłam bardzo wrażliwa, kilka tyg po moich 18 urodzinach dostałam częstoskurczu serca i męczę się z tym do dziś. W tej chwili mam 50 lat i nie potrafię z niczym ruszyć do przodu, nie mam ataków paniki tylko stany lękowe i tak silne reakcje stresowe, że kilka razy w roku ląduje w szpitalu z objawami zawału, lekarze patrzą na mnie jak na wariatkę już. Nie mogę zacząć żadnej kuracji, próbowałam 4 szklanek, biegania itd bo od razu serce się odzywa, dostaje arytmii i trzyma mnie już tak w miejscu kilkadziesiąt lat. Chodzę na godzinę spacery do parku codziennie.
Nie mogę pracować, podróżować, powiedzieć, że moja sytuacja finansowa jest tragiczna, to za mało, mimo to próbuje twoich technik, żeby przekonać mój umysł, że wkrótce będzie lepiej. Lekarze chcieli mi zrobić ablacje 2 lata temu ale odmówiłam, często po takim zabiegu jest jeszcze gorzej. Wszystkie badania, za wyjątkiem podwyższonej birlubiny są w porządku. Ostatnio mam problemy z oddychaniem, dusze się, nie mogę złapać głębokiego oddechu, saturacja 99%,
Przy różnych technikach oddychania, serce też wyskakuje z rytmu. Jestem wegetarianką od ponad 17 lat. Jestem szczupła i wysoka, z ciałem prawie jak Natalia Siwiec, z wyglądu ludzie nie dają mi więcej niż 40 lat, w menopauzie od ponad 6 lat. Zażywam magnez potas, omegi, bor, B complex, wit D, witaminę C, kwercetynę, wcześniej brałam jeszcze koenzymq10, witaminę E, beta karoten ale już mnie nie stać na nie.
I tak sobie wegetuje,
to są właśnie ataki paniki, to co opisujesz , wejdź na moje suple, nikomu nie ufam 😀 przeczytaj Biegam bo muszę, próbowałaś oddychanie przez papierową torebkę w momencie ataku?
Kochana Pepsi, przyszedl czas na mnie. Moj maz z rakiem sie uspokoil, moj syn autystyk sie uspokoil, moj uzalezniony od narkotykow najstarszy syn sie uspokoil, moj najmlodszy syn wchodzi w faze dojrzewania i nie jest to spokojna faza, ale mam go w garsci, moj byly maz przestal mnie podawac do sadu…i mozna by bylo sie juz jakos przyzwyczaic do normujacego sie stanu, ale moje cialo zaczyna czytac przezyte historie od poczatku, gdzies zakodowalo wszystkie epizody…Moje gardlo wariuje! Zaraz pod uszami w okolicy zuchwy ciezko okreslic gdzie boli, dusznosci tak jakby od pluc…nie wiem…moze od zoladka, moze migdaly, moze tarczyca, moze nerwica…Moze to Globus Hystericus, slyszalas o tym syndromie cos? Nie wiem, czy to jest to, lekarze tez nie wiedza…no to co? Nawet kiedy nie mam stresa, to mam stresa ze boli mnie gardlo…
jakie TSH, i jaki wynik USG tarczycy, musimy to wyeliminować, a potem przejdziemy do czakry niebieskiej, ale najpierw trawie badania
USG tarczycy bylo ok, TSH 2,2..
To chyba nie jest zle?
I jak Pepsi, podpowiedz mi cos? Czy jest jakis magiczny sposob na zlagodzenie bolu gardla? Ten ucisk jest niedowytrzymania :((
woda z solą morską, płukanie, płyn Lugola, lapisowanie, o ile nie jesteś uczulona
Pepsi potrzebuję rozpiskę dla dziecka na nerwicę lękową, zniechęcenie, brak pewności siebie, nienawiść do siebie i świata, ale najgorsze to to, że nie chce mu się żyć. Jak ma iść do szkoły to ..;( Lat 12. Zdrowa sytuacja rodzinna, dobre warunki życiowe, Twoje suplementy dla dzieci..Boję się o niego codziennie.