fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 352 554
117 online
46 183 VIPy

Kto to są beta-kociaki Illuminati?

„Jednooka” Lady Gaga

Uwaga, news może kogoś wystraszyć, a tego nie chcemy

 

Gwiazdki Illuminati to część popkultury, którą stanowi sieć przeseksualizowanych młodych celebrytek, dobrze wyszkolonych, żeby występować przed ogromną publicznością, obnażając przed nią poniżające i zazwyczaj okultystyczne akty.

Są to artyści, którzy otrzymują największe finansowe wsparcie od przemysłu muzycznego. Największy budżet, najwięcej wzmianek w prasie i brukowcach jest właśnie o nich, najwięcej się o nich plotkuje.

To artyści, którzy najczęściej są otoczeni symbolami iluminatów, pozujący do zdjęć z zakrytym okiem. Jedno oko zakryte jest oczywistym symbolem wszystkowidzącego oka zamkniętego w piramidzie.

Sam termin beta-kociaków odnosi się do programów kontroli umysłu, jak emk-ultra i projekt monarch, któremu zostają poddane młode kobiety, wybrane by poddańczo służyć elicie rządzącej matrixem.

Ich rolą w pop kulturze jest wpojenie ludziom okultystycznych symboli i nauka obojętności na zło i ciemność.

Czy to możliwe, że terroryzm stał się częścią nowego zeitgeistu, powiedzmy jaśniej: tragicznego klimatu epoki, niosącego ze sobą całą litanię społecznych i politycznych konsekwencji?

Po ataku w Manchesterze, dodatkowo intrygującymi są wszechobecne symbole iluminatów, szczególnie dlatego, że miał on miejsce na koncercie Arianny Grande, naczelnej gwiazdeczki Illuminati.

Symbolika i oddanie sprawie. Owe symbole okultystyczne wprowadziły do naszej kultury hollywodzkie beta-kociaki z kontrolowanego przez illuminati przemysłu muzycznego.

Gwiazdy Illuminati stanowią niezwykle dużą część popowego przemysłu rozrywkowego, którego bronią jest kontrola i programowanie umysłów.

Arianna Grande, chociaż piękna i utalentowana (z tym nie polemizujemy), nie osiągnęła sukcesu samodzielnie.

Jej kariera jest produktem.

W 2014, zupełnie nagle otrzymała aprobatę największych producentów w przemyśle muzycznym.

Wtedy też zaczęto ją fotografować z zakrytym okiem.

Zakryte oko jest najbardziej znanym znakiem poddaństwa i przynależności do sił dla, których gwiazdy pracują.

Arianna Grande w deszczu meteorów

Kilka teledysków Grande także dowodzi jej połączenia z Iluminatami, ich metodami programowania i okultystycznej symboliki.

W jej popularnym teledysku One late time pojawia się apokaliptyczna scena, w której świat zalewa deszcz meteorów.

Beta-kociaków jest oczywiście więcej.

Należy do nich PODOBNO kontrowersyjna Miley Cyrus, mięsna Lady Gaga, Katy Perry, Taylor Swift, Beyonce, Rihanna, i można by wymieniać  sporo.

Źródło: 1

(Visited 7 819 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar Lemmas-Adrija 28 maja 2017 o 13:02

    Ha, ha :). Super nius. Dobrze to uświadomić młodzieży :). Pozdrawiam ciepło

  2. avatar Karolina 28 maja 2017 o 14:11

    Cieszę się, że wspominasz o tym!!! Pozdrowienia 🙂 PS zakupiłam G&F, te tabletki są świetne, jak otworzyłam opakowanie to zapach nieziemski 🙂 🙂 🙂

    1. avatar Jarmush 28 maja 2017 o 14:16

      dziękuję, serdecznie ściskam <3

  3. avatar agga 28 maja 2017 o 14:48

    😉
    Może Horry Portier to jakieś „siły połączone kilku członków Załogi Pepsi Eliot?:)))
    A odnośnie tematu wpisu – coś w tym na pewno jest, bo właśnie te wymienione pod koniec osoby – „gwiazdki” ładnie mi się zlewają w jedno od dość dawna. Te kojarzę, ale nowszych „objawień” nie znam, np. Arianny Grande. Ale to pewnie dlatego, że od ponad 2 lat nie oglądam tv, a radia słucham tylko wtedy, kiedy „dopadnie” mnie gdzieś poza domem.

    Uściski dla tajemniczego Horrego i Załogi PE:)))

    Hmm… A może to kolejne wcielenie Pana Pompy???;)

    1. avatar Jarmush 28 maja 2017 o 14:50

      nic o tym nie wiemy, ale przyjmujemy uściski i bardzo gorąco ściskamy

    2. avatar Kasiowynick 29 maja 2017 o 11:51

      ja też się dołączam do uścisków dla pań i panów autorów – świetny tekst, nowa tematyka – tego chyba brakowało na Pepsowym blogu. Dzięki! mega miło się was wszystkich czyta 🙂

  4. avatar grzegorzadam 28 maja 2017 o 20:03

    Nasze gwiazdeczki nie gorsze pod tym względem..

  5. avatar marjari 29 maja 2017 o 19:49

    Pepsi, a kolaż PepsOsho w tym kontekście? Chodzi o to, że może nie wszystko (przybieranie pozy doz zdjęć) musi oznaczać COŚ, cokolwiek by to nie było. Ci ludzie mają całą masę zdjęć i niektóre są takie a pewnie inne zawierają coś co można interpretować w inny sposób. Czy czasem nie jest to nadinterpretacja? Taki tylko luźny komentarz. Dzięki za wszystko, Twoj blog to pierwsza strona jaka codziennie odpalam.

    1. avatar Jarmush 29 maja 2017 o 20:11

      nie widzę zwiazku

  6. avatar Agniecha0107 30 maja 2017 o 06:01

    Ciekawy wpis. Nie wiem jednak czy wszystko na temat Illuminat w tym filmy na you tubę nie jest przesadzone. Np. wspomnienie o Janie Pawle II w jednym z takich filmików trochę mnie śmieszy… A jakie Wy macie zdanie. Niech się ktoś wypowie kto siedzi w temacie. Pepsi czy Oscho coś pisze na temat tej ciemnej strony wszechświata?

  7. avatar Gosialavenda 30 maja 2017 o 11:48

    Horry Portier..jeżeli jeszcze on zacznie pisać na tym blogu, to ja już nigdy domu nie posprzątam. Przychodzę z pracy i zasiadam do bloga. Dzisiaj w tym syfie nawet tableta nie moglam znaleźć. A może ktoś by napisał artykuł jak wyrobić w sobie nawyk odkladania rzeczy na miejsce. Pozdrawiam Gosia.

  8. avatar Gosialavenda 30 maja 2017 o 14:18

    Posprzątalam, i znowu mogę czytać.

    1. avatar Kreolka 2 czerwca 2017 o 08:36

      Teraz dopiero nic nie znajdziesz hahaha. Ja w moim rozgardiaszu zawsze wiem co gdzie jest a kiedy posprzątam robi się syf bo nie wiem gdzie co położyłam 😀

  9. avatar Hezyhiusz 2 czerwca 2017 o 10:53

    Kreolka mam tak samo, w moim artystycznym nieładzie świetnie się odnajduję 😀

  10. avatar krabik 2 czerwca 2017 o 11:27

    o matko i córko – czy tam jest Lang Lang na tym grupowym zdjeciu? chyba mi pęknie serce…. 🙁

    1. avatar Jarmush 2 czerwca 2017 o 11:59

      może tylko tak zasłonił oczko dla jaj, albo go światło raziło 🙂 mnie też smutno, widzę Eminema

  11. avatar Mik 19 października 2017 o 23:04

    Tolkien dobrze opisał „jasniejacego jednokiego stwora”, nawet film widzieliśmy. Podobno Tolkien jako jedyny miał dostęp do całej biblioteki, zdaje się pod Harvardem (Hogwordem? już mi się myli) i w liście do autora „Alicji …” napisał, ze tam jest opisana cala nasza nieznana historia….

  12. avatar LydiaDeetz 13 marca 2019 o 08:04

    Nie ma kogoś takiego jak Arianna Grande.
    Jest Ariana.

    1. avatar Jarmush 13 marca 2019 o 10:00

      Nie ma kogoś takiego jak mądra LydiaDeetz, jest LydiaDeetz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum