Czyli wszyscy, którzy chcą kupić swoje mieszkanie, muszą prowadzić biznes? Dlaczego jest tak, że za zarobione pieniądze nie stać człowieka…
Najczęściej produkuje się produkt, który ma spełniać jak najwięcej oczekiwań zarobkowych statystycznego producenta. I nie ma w tym wiele złego, bo rynek to weryfikuje.
Jednak jest pewien drobny niuans przy produkcji jedzenia, te rzeczy się zjada. A jeśli można coś zepsuć, banalny producent z pewnością to zrobi, dla zysku, gdyż psucie zwykle potania produkt, albo z powodu ignorancji, bo to żywieniowy nieuk.
Dlatego Bogu ducha winny, dobry, poczciwy i złoty ocet jabłkowy, stosowany 400 lat pne przez Hipokratesa jako eliksir leczniczy, antyseptyczny antybiotyk i środek czyszczący, stał się produktem seryjnym, poddano go rafinadzie, pasteryzacji, destylacyjnym procesom i osiągnięto paraocet zwany kupą.
Zszargano dobre imię octu jabłkowego i poszedł w niedowiarstwo, a nawet zapomnienie, gdyż w formie jaką osiągnięto, NIE WSPOMAGA JUŻ ŻADNEGO LECZENIA.
Ku pokrzepieniu, zainteresowanie naturalnym octem jabłkowym jakby rośnie i nawet społeczność medyczna ma oczekiwania do octu jabłkowego w kwestii leczenia trudnego schorzenia, jak powikłania cukrzycy.
Wprawdzie ACV okazał się skuteczny w zmniejszaniu poziomu glukozy i insuliny po posiłku zaledwie u osób zdrowych, jednak nie uważa się wyników badań pilotażowych za porażkę. Korzyści terapeutyczne płynące z octu jabłkowego są obiecujące, a z badania na zwierzętach (1) wynika, że ocet obniża poziom trójglicerydów, co często idzie w parze z insulinoopornością.
Zresztą lista zalet picia octu jabłkowego jest zaskakująca, a nawet seksowna, bowiem zaczyna się od leczenia czkawki i łagodzenia objawów przeziębienia, poprzez insulinooporność, zapewne też cukrzycę, raka, choroby serca, wysoki poziom utlenionego cholesterolu i trójglicerydów, a także problemy z nadmierną tuszą.
A co z seksowną zaletą? To proste, niweluje smoczy oddech kochanka:)
Nie przez przypadek 3 szklanka z rewolucyjnych, codziennych, higienicznych, dotleniających komórki, oczyszczających i nawadniających ciało 4 szklanek, zawiera właśnie ocet jabłkowy.
w didaskaliach
Pojawi się za moment BIO ocet jabłkowy ACV This is BIO, niepasteryzowany ma się rozumieć:)
Do tego ułatwia jelitom wchłanianie minerałów.
Ale do brzegu, wśród domowych środków zaradczych stojących w szafce kuchennej dla niedoczynności tarczycy ocet jabłkowy może być również z tych bardziej pomocnych.
Bowiem często wśród niepożądanych objawów pojawiają się, niewyjaśnione logiką, przyrosty wagi. Nie jesz więcej, nie zmieniłaś trybu życia, ale nowe objętości w pasie, na plecach i udach, ewidentnie podkopują Twoje i tak nie najlepsze samopoczucie.
Korzystanie z octu jabłkowego jest rezolutnym wyborem w tym przypadku. Trzecia szklanka z codziennych 4 szklanek, ta zawierająca ocet jabłkowy pomaga oczyścić ciało i przywrócić równowagę zasadową, jak również, czego być może nie wiesz, stabilizować poziom hormonów.
Ocet jabłkowy dodatkowo jest bardzo kwaśny, co już samo z siebie wspomaga lecenie z wagi. Jednak są tacy, którzy nie mogą pić codziennie octu jabłkowego ze względu na stan błon śluzowych żołądka, pomimo tego, że zawarte w occie jabłkowym pektyny we współpracy z kwasem poprawiają i przyspieszają procesy trawienne.
W takim zestawieniu ocet jabłkowy nie uszkodzi błon śluzowych Twojego żołądka, gdyż dodanie miodu złagodzi ten problem. Miód odżywia i wzmacnia tkanki żołądka. Taka mieszanka działa pozytywnie na chudnięcie, metabolizm, i zmniejsza poziom trójglicerydów.
A przy okazji, dlaczego tak słaby kwas jak ocet jabłkowy ma wpływ na ilość kwasu żołądkowego ?
owocek
(1) www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16611381
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym wellness sklepie This is BIO
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej NIGDY nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, a ja chyba przeginam z octem. Zlopie go w potwornych ilosciach. Do ponad litra dziennie. I to dosc mocny roztwor, bo niczemu u mnie w srodku jakbyto nie przeszkadza. Alke wlosy tak mi „wyschly”, zmatowialy, kruszeja… Czyzby to czyzyk?
nie wolno tego robić
Czy ktoś mi potwierdzi , że test temperaturowy czyli temperatura ciała mierzona tuż po przebudzeniu się przez 3 dni, która wynosi poniżej 36 stopni jest jednym z lepszych testów potwierdzających niedoczynność tarczycy?
Pozdrawiam <3
Cześć Pepsia. Jest ciekawa książka – „Tajemnica Agarthy”, która opisuje sprawy, o których też tu piszesz na stronie. Sporo się można dowiedzieć, choć to powieść. Fajnie się czyta. …
to baśń, ale fajnie, że jest, bo wszystkie baśnie są prawdą 🙂
Pepsi bardzo szybkie pytanie bo zamierzam robić dziś zakupy w Twoim sklepie, czy przy totalnej alergii na krowie mleko mogę białko serwatkowe w postaci shape shakea? Czy wybrać jakieś inne? Jakie białko z tych Twoich byś poleciła przy chorobie autoimunologicznej i potrzebie podreperowania jelit?
kurde flaczek, tam nie ma ani laktozy, ani kazeiny, ale to jest czyste białko, a wiadomo, że białko trudnniej się trawi, i tak naprawdę domowy sprawdzian na kwaśność żołądka mówi nam jak będziemy trawić to, co najtrudniejsze, czyli białko, a Ty przekonana, że to problem mleczny możesz się jakoś zaprogramować na serwatkę. Weź raczej białko z brązowego ryżu This is BIO, albo z zielonego groszku This is BIO, z kolei Hemp protein This is BIO też jest świetnym białkiem, ale jednak głównie bierze się go dla zawartości w nim Omega 3 i 6 w idealnych dla ludzi proporcjach, czyli ten tłuszcz „spowalnia białko”.
Dodatkowo na jelita Kolagen peptan F TiB z MSM TiB, wszystko do 4 szklanki najlpeiej, do teco trochę C w postaci kwasu askorbinowego.
Tum masz przepis na bulion: https://www.pepsieliot.com/leczacy-jelita-prosty-przepis-na-alternatywny-bulion-z-kosci-yyy-weganskich/
Robiłaś kurację glutaminą?
love
Pepsi kochana , masz jakiś pomysł jak pozbyć się bakterii ze skóry głowy. Leczone już kilka razy antybiotykiem, i ciągle powraca. Robią się z tego strupy na głowie, które są bardzo uciążliwe i irytujące. Niektórzy tu piszą, że srebro koloidalne może pomóc i jeśli już, to czy można to srebro również stosować do picia i w jakich ilościach? Poradź coś kochana plis 🙂
ja bym stawiała na olejek z drzewa herbacianego, z miłością
Dzięki Pepsi spróbuję 🙂
Lidia, jakie to bakterie? poza strupami nic więcej? na głowie jest mnóstwo mieszków włosowych – stan zapalny? Kwestia hormonów czy niesłużących twej skórze kosmetyków do włosów? specyfików do stosowania też wiele – mycie skalpu no-poo (a włosów na długości omijając skalp najłagodniejszą odżywką myjącą -w składzie ma być myjący cetrimonium lub behetrimonium chloride, one są bakteriobójcze), mycie skalpu roztworem sody (czyli bez pocierania suchą sodą skóry, żeby nie porysować i nie podrażnić) a jak wiadomo soda neutralizuje pH i stan bakteryjny, wcierki ziołowe antybakteryjne np. rozmaryn z kilkoma kroplami olejku rozmarynowego przed myciem i/lub po myciu, nalewki ziołowe rozcieńczone, pokrzywowa, brzozowa z sokiem z brzozy i aloesu, nalewka propolisowa i wiele więcej. Przy środkach bakteriobójczych, aby sobie nie przesuszyć skalpu należałoby równolegle (po myciu) spryskiwać mgiełką aloesową (własnej produkcji – sok z aloesu świeży, aloes zatężony 10-krotnie, surowce są do kupienie) lub nasączać wacikiem. Nawilżanie jest potrzebne, cała równowaga PEH (proteiny-emolienty-humektanty) jest potrzebna, być może twoja skóra ją utraciła pod wpływem czegoś i przyplątały się patogeny. I być może też typki spod ciemnej gwiazdy zrobiłyby swoje, czyli oczyściły teren i sobie odeszły w ciemność, gdyby nie te antybiotyki, rzecz musiała się powtórzyć, bo cóż, antybiotyk przerywa proces naprawczy…
Dziękuję Ci bardzo Niki, spróbuję tak robić 🙂
Czy możliwe że orzec picie octu jabłkowego (łyżka na szklankę/dziennie) mam ciut za wysoki potas? Norma 5, 1 a ja mam 5,2. Czy powinnam wstrzymać picie, czy jakoś inaczej zbić? Tsh ładne 1,28. Magnez ok.
dołóż szklankę zero z gaszoną sodą, albo/i do drugiej szklanki z magnezem trochę soli
Dziękuję ? a czy do poprawy żelaza jest sens jedna szklankę z octem i melasą dodatkowo?
dodatkowo już nie z octem, pij pokrzywę, więcej alg, traw, żółtek jak nie jesteś wege, witamina C
Dziękuję. Żelazo i tak mi wzrosło. Nie po tabletkach, po nich miałam jeszcze mniejsze, ale właśnie chyba dzięki spirulinie. Tylko jeszcze mam i tak dwa razy za mało, przez obfite menstruacje.
popija też pokrzywę
Dziękuję Ci za tego bloga! Ratujesz świat! I teraz chce mi się płakać bo uświadamiam sobie, że ten świat trzeba ratować. Najbardziej mnie zmiotło to co napisałaś o zakażeniu pęcherza, niestety często dotykała mnie ta dolegliwość, zdarzało się branie furaginy prawie cały czas.
Na ten post kliknęłam przez niedoczynność tarczycy, nigdy żaden lekarz mnie nie zapytał o dietę. Kiedyś nawet zaczęłam pisać blog o tytule: Moja droga do zdrowia, nie wiedziałam co mi dolega, to było jak śledztwo. Wiedziałam już że mam niedoczynność tarczycy, ale inne dziewczyny biorąc eutyroks już czuły się na tyle dobrze, że zapominały o niedoczynności, a ja nie. Czułam się bardzo śpiąca po każdym posiłku, miałam też zawroty głowy i nieustany głód pomimo pełnego żołądka, czułam że czegoś mi cały czas brakuje, pomimo suplementacji. Czułam się jak pijana, zero skupienia, nawet czasem było mi ciężko rozmawiać bo nie umiałam na tyle skupić myśli. Patrzyłam jak przez mgłę na mojego rocznego synka jak się wspina sam na szafki i nie umiałam do niego wstać. Wszystkie badania nic nie wykazywały, ani to cukrzyca, ani anemia, ani alergie. I nie miałam żadnych dolegliwości od żołądka, ale wyglądałam jak w ciąży.
Teraz jak to piszę to czuję jakby to był tylko zły sen. Wtedy nie wiedziałam, że na pusty żołądek kanapka z ciemnego chleba z twarogiem i sklepowym pomidorem wcale nie jest zdrowa. Prawie wcale nie jadłam nic surowego. Za to prawie codziennie smażone mięso, albo jakieś mączne potrawy bardzo tłuste. Przecież wszyscy to jedli i dobrze się czuli. Od roku bardzo stopniowo wprowadzam zmiany w mojej diecie i jestem w szoku jak można dobrze się czuć. A to nie koniec, jeszcze jest dużo do zmiany, jeszcze miksuję banana z awokado. Zdrowie jest proste, wystarczy się nie truć.
Dziękuję Ci <3
<3<3
Mam pytanie, biorę euthyrox codziennie rano 30 minut przed posiłkiem, kiedy najlepiej wypić taki roztwór z octem? 20 minut po połknięciu tabletki nadal będzie ok? czy euthyrox i ocet jabłkowy mogą mieć na siebie jakiś negatywny wpływ?
nie można pić eutyroksu i octu naraz
Pepsi kochana, proszę o odpowiedź ile minut od eutyroksu mogę wypić szklankę z octem tak aby pozyskać jego dobroczynne właściwości a nie wpłynąć na lek który niestety muszę jeszcze brać.
masz moją rozpiskę dla niedoczynności? Robisz 4 szklanki? Masz niedoczynność Hashi?
Ja niestety musiałam przestać pić (dobry ekologiczny) ocet jabłkowy bo wróciła mi zgaga, której nie miałam od 10 lat, odstawiłam i znów nie mam , no szkoda (szkoda, że nie mogę jej pić) 🙁
to również świetny tonik na twarz
Piję od ok. 4 mies. 4 szklanki…gdzieś przeczytałam o occie jabłkowym, że długotrwałe picie powoduje osteoporozę i próchnicę.
Ocet jabłkowy, jak każdy kwas nie powinien kontaktować się ze szkliwem, dlatego pijemy go rozcieńczonego wodą, nie przekraczamy ilości 1 łyżki dziennie i 4 szklanka (następująca po trzeciej szklance z octem) przepłukuje również nasze zęby. Uszkodzenie szkliwa mogłoby przyczynić się w konsekwencji do rozwoju próchnicy. Ale to będzie dotyczyło każdego Włocha, czy Francuza który CODZIENNIE praktycznie przez całe życie zjada sałaty z sosem winegret na bazie octów owocowych, winnych (balsamicznych), a z tego co można przeczytać to żyją dłużej niż przeciętni Polacy, a i uzębienie mają jakby ładniejsze.
Co do osteoporozy, to istnieją doniesienia o utracie masy kostnej w wyniku picia octu jabłkowego, jednak są one bardzo NIELICZNE. Jednak w jednym przypadku dotyczącym kobiety z Austrii, która piła 240 ml octu jabłkowego codziennie przez okres 6 lat, lekarze stwierdzili, że rozwinął się u niej łagodny niedobór potasu i osteoporozy.Ale kobieta piła praktycznie szklankę octu dziennie przez 6 lat. Nadmiar octu jabłkowego obniża potas, pomimo, że w małych ilościach go dostarcza.
Kobieta wydalała z moczem niezdrowe ilości wodorowęglanów, potasu i sodu. Ze względu na utratę wodorowęglanów (silnych środków alkalizujących biorących udział w regulacji pH krwi) jej organizm POZOSTAWIONO W STANIE KWAŚNYM. Lekarze opiekujący się nią zauważyli również, że obciążenie kwasem w wyniku spożycia octu wpłynęło na gęstość mineralną jej kości, prowadząc do postępującej utraty masy kostnej i utrudnienia w tworzeniu nowej kości.
Ilość octu, którą wypiła ta kobieta wydaje się dość niedorzeczna, a do tego ta konkretna kobieta mogła również mieć wadę genetyczną , która predysponowała ją do utraty masy kostnej, co spotęgowało skutki.
https://www.mymed.com/health-wellness/nutrition-and-weight-loss/apple-cider-vinegar/what-are-the-side-effects-of-apple-cider-vinegar
Ja piję łyżeczkę/lub łyżkę doskonałego octu This is BIO od wielu lat w 3 szklance, badam potas, i pozostałe elektrolity (sód, wapń, magnez) więc sprawdzam na sobie skutki najwyższej alkalizacji, nawodnienia itd.
Jeśli jednak obawiasz się octu, a kupujesz zestaw 4 szklankę, bo wychodzi bardziej ekonomicznie, to użyj octu do czyszczenia muszli klozetowej, zamiast chloru, i będzie doskonały pożytek.
Uwaga, nierozcieńczonego wodą octu NIE WOLNO wdychać, aby nie poparzyć płuc, to w końcu kwas!
Żołądek reaguje na ocet jabłkowy, tak, jakby wprowadzono białko, wzmaga się produkcja soków żołądkowych, przez co trawienie faktycznych białek zaczyna przebiegać prawidłowo.
Rozwodniony ocet jabłkowy jest znacznie słabszym kwasem niż mieszanina kwasu solnego z pepsyną w żołądku, ale właśnie taki impuls potrafi stymulować trawienie, i o to też chodzi. Bo bez dobrego trawienia nie ma mowy o zdrowiu.
Nie jestem lekarzem, do niczego Cię nie namawiam.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za odpowiedź 🙂