W wieku 30 kilku lat bo czuł się tak zmęczony jedzeniem, piciem i seksem, ożesz biedaczek, że narzucił sobie umiarkowanie w każdej z tych sfer.
Źródła historyczne mało konkretnie mówią o szczegółach jego życia seksualnego po tej ważkiej decyzji, ale jego nawyki żywieniowe zostały udokumentowane bardzo dokładnie.
Ograniczył się do 12 uncji (1 uncja = 28,3495231 grama, czyli gościu zjadał circa 35 dkg papu, oj malutko, malutko)
pokarmów i dwóch kieliszków wina na dobę.
„Nawykłem do tego, by nigdy w pełni nie zaspokajać apetytu ani na jedzenie, ani też na picie – napisał Cornaro w swojej Pierwszej rozprawie o życiu wstrzemięźliwym – i zawsze odchodzić od stołu z niedosytem”
Traktaty Cornara o korzyściach la vita sobria (trzeźwe życie) mogłyby zostać zapomniane, gdyby nie dostarczył przekonujących dowodów na to, że jego rady mają sens.
Opublikował je po osiemdziesiątce, kiedy to cieszył się doskonałym zdrowiem, a zmarł w roku 1566, mając prawie (choć niektóre źródła twierdzą że ponad) 100 lat.
Z kolei w czasach bardziej nowożytnych, bo na początku XX wieku profesor Alexandre Guéniot, prezes paryskiej Akademii Medycznej, wsławił się życiem na bardzo restrykcyjnej diecie.
Podobno jemu współcześni drwili z niego (ponieważ w ówczesnej nauce nie było dowodów na to, aby poprzeć jego hipotezę, że głód zapewnia lepsze zdrowie, było to tylko jego przeczucie), ale przeżył ich wszystkich, co do jednego.
Zmarł w wieku 103 lat.
Pierwsze nowoczesne badania naukowe długofalowych skutków bardzo restrykcyjnych diet zaczęły się pod koniec I wojny światowej.
Kontynuując te badania w 1935 roku, słynny profesor Uniwersytetu Cornella Clive McCay udowodnił, że szczury na diecie składającej się w 20% z niestrawnej celulozy (ściśle mówiąc kartonu), żyły znacznie dłużej niż szczury na typowej diecie laboratoryjnej.
Badania prowadzone przez następnych 80 lat raz po raz dowodziły, że OGRANICZENIE KALORII BEZ NIEDOŻYWIENIA, czyli redukcja prowadzi do długowieczności u wszystkich organizmów żywych.
I teraz mega ważne:
Redukcja kalorii przedłuża życie myszy nawet jeśli wprowadzi się ją w 19 miesiącu ich życia (co odpowiada przedziałowi 60 – 65 lat u człowieka), ale im wcześniej przyjdą na redukcję kalorii bez niedożywienia, tym bardziej ich życie się wydłuży.
Pewne badania poszły dalej i okazało się, że myszy mogły jeść co chcą i ile chcą, jeśli tylko jadły przez 2 godziny w ciągu dnia żyły dłużej od innych myszy mniej więcej o 30%.
I o to kaman.
Krótka pochwała postu przerywanego rozrosła się do dłuższego życia myszy.
Nie dyskutuje się już o wadach konsumowania białka zwierzęcego.
Liczne badania pokazały, że dieta oparta w dużym stopniu na białku zwierzęcym skutkuje wzrostem zgonów z powodu sercowo-naczyniowych i zapadalności na nowotwory.
Znachorka podjada jabłko (Fisetyna!) i zaraz połknie glukozaminę z chondroityną (Osteocare TiB)
i innymi mega dodatkami, NIE TYLKO dla ODMŁODZENIA swoich chrząstek stawowych!
Hot-dogi, kiełbasa, szynka i boczek mogą być przepyszne ale są też według setek badań (które wykazały związek między tym rodzajem pożywienia a nowotworami jelita grubego, trzustki i prostaty) NIEWIARYGODNIE KANCEROGENNE.
Czerwone mięso zawiera także karnitynę, którą bakterie jelitowe metabolizują do N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku chemicznego zwiększającego ryzyko chorób sercowo- naczyniowych.
Nie oznacza to, że zabije nas odrobina czerwonego mięsa. Ale jeśli chcemy wieść długie i zdrowe życie nasza dieta powinna bardziej przypominać obiad zająca niż kolację lwa.
Badania dowodzą że kiedy zastępujemy białko zwierzęce roślinnym, śmiertelność ze wszystkich powodów znacząco spada.
Z perspektywy zapotrzebowania energetycznego dobra wiadomość jest taka, że nie ma ani jednego aminokwasu, którego nie da się pozyskać ze źródeł białka roślinnego.
Zła jest zaś taka że w przeciwieństwie do większości mięs każda roślina dostarcza zazwyczaj ograniczonych ilości aminokwasów.
Z PERSPEKTYWY WITALNOŚCI TO JEDNAK ŚWIETNA WIADOMOŚĆ
Przecież organizm, któremu brakuje aminokwasów w ogóle lub pojedynczego aminokwasu przez jakiś czas, to organizm w warunkach stresu aktywującego OBWÓD PRZETRWANIA.
Być może nie macie teraz pojęcia, że kiedy enzym znany jako mTOR jest wyłączany, zmusza to komórki do mniejszego wydatkowania energii na podział, a większego na proces autofagii.
Co z kolei zużywa uszkodzone i źle upakowane białka.
Akt wygaszania jest więc ostatecznie korzystny dla DŁUŻSZEJ WITALNOŚCI KAŻDEGO ORGANIZMU żywego, jakiego badano.
Teraz dowiadujemy się, że na mTOR wpływa nie tylko ograniczenie kalorii. Jeśli chcecie uniknąć zbyt częstego aktywowania mTOR, ograniczenie spożycia aminokwasów to dobry początek.
Tak więc zablokowanie TEGO konkretnego genu długowieczności nie wymaga niczego ponad ograniczenia spożycia mięsa i nabiału.
Ważne wpisy:
Słyszałaś o ogromnym potencjale przeciwzapalnym C3G ZNISZCZONEGO przez życie jedzenia?
Autofagia, czyli jak ruszyć ze skrzyżowania
Źródło:
Dr David A. Sinclair, Matthew LaPlante, Jak żyć długo? Dlaczego się starzejemy i czy naprawdę musimy (wyd 2022)
fioletowy owocek & styrane warzywo:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Acai Berry This is BIO, baaardzo fioletowa jagoda dzięki samoewolucji przetrwała palące słońce brazylijskiej dżungli
Teraz Ty możesz korzystać z tego super antyzapalnego SUPER ANTYOKSYDANTU
Właśnie to łączenie tych roślin żeby była pełna pula, to dla takiego leniuszka i antytalentu kulinarnego jak ja zawsze był problem. Żeby nie spędzić w kuchni pół życia. Więc Shape Shake TiB jest takim wspaniałym produktem. Moja siorka mimo, że nie jest czytelniczką bloga, też się do niego przekonała.
Pepsi. Dziękuję za taki fajny artykuł. Nie napiszę, że wszystko rozumiem. Ale przynajmniej po raz kolejny mam pewność, że droga, chociaż nie najłatwiejsza, to jest słuszna 🙂
tak, nawet niewielka ilość pełnej puli aminokwasów podkręca całe białko które zjesz, bez względu na aminokwasy w nim zawarte, ściskam
Powołujesz się czasem na Bołotowa. On twierdzi , że nie pozyskasz niezbędnych aminokwasów z warzyw. Jest orędownikiem spożywania mięska. W tym aspekcie nie zgadzasz się z nim…
Nie tylko, że się® nie zgadzam, ale także mam potężne zastrzeżenia do tłumacza tej książki, tyle znalazłam bzdur
Pepsi jakie Twoje suplementy kupić na niskie żelazo?
Jak bardzo niskie? Ferrytyna poniżej normy? Na jakiej jesteś diecie ogólnie? Masz Hashimoto, albo tylko niedoczynność?
Ferrytyna 19. Jem wszystko, ale jednak dużo złomu.
Polecam 4 szklanki, a jeśli nie, to po prostu do zielonego szejka łyżeczkę kopiatą Trawy pszenicznej This is BIO https://thisisbio.pl/trawa-pszeniczna/23-wheat-grass-100-organic-110g-this-is-bio-5905344040086.htmlc, albo 4 Greens This is BIO https://thisisbio.pl/superfoods/24-4greens-100-organic-110g-this-is-bio–5905344040093.html. Przy 4 Greens uwaga, jeśli nie jadłaś wcześniej alg (tam są i trawy i algi) zacznij od bardzo małej ilości i powoli dochodź do kopiatej łyżeczki.
Jednak gdy sprawa jest pilna, jest żelazo (nie naszej firmy) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/4484-ironchel-90kaps-amix–8594060007793.html
Ważne abyś zbadała też B12, kwas foliowy, homocysteinę, oraz kontrolnie TSH, bo jaka jest przyczyna niskiego żelaza, skoro jesz mięso? To mogą być obfita menstruacja, też z powodu mięśniaków, pasożyty, albo niedoczynność tarczycy, Hashimoto
Dziekuje, tak zrobie