😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Good Morning Niemowlakom & Matkom Niemowlaków
Pewna zaniepokojona mama poprosiła mnie o rozkminkę w temacie krwi w kupce niemowlęcia.
Uważam, że odpowiedzią mogą być zainteresowane inne mamy, więc powstał wpis w kategorii Niemowlę też człowiek:)
Centralnie matkom należy się merytoryczne wsparcie w wielu kwestiach.
Zdrowa mama (szczególnie ta karmiąca piersią) równa się zdrowe dziecko.
Gdy matka jest alergiczką musi odmawiać sobie produktów, które ją uczulają.
Niekiedy wielu, duża szkoda, gdyż kluczem właściwego pożywienia matki karmiącej jest jego różnorodność.
Czyli powinna jeść owoce i warzywa, złożone węglowodany, białko i dobre tłuszcze codziennie.
No i probiotyki, oraz unikać żywności z pestycydami, co oznacza jedzenie pokarmów organicznych, a z pewnością tych z parszywej 12.
Matka karmiąca powinna pić dużo wody (4 szklanki na początek dnia jak najbardziej, o ile nie jest nadwrażliwa na algi) i nie liczyć kalorii, gdyż karmienie piersią pozbawia ją aż 500 kalorii dziennie. Niekiedy dwa razy tyle, w zależności od ilości karmień.
w didaskaliach
4 szklanki to NIE JEST poważna kuracja odtruwająca, której nie można przeprowadzać w okresie karmienia piersią. To jest tylko (i aż) codzienna systematyczna higiena ciała, nawadnianie i dotlenianie komórek.
Wiadomo, że matka, u której dziecka pojawia się kiedykolwiek krew w kale, czy nitki krwi w stolcu niemowlaka bezwzględnie powinna prowadzić dziennik żywności.
Jeżeli po wyeliminowaniu podstawowych alergenów w postaci jaj, soi, glutenu, mleka krowiego, alergie nadal atakują matkę i szkodzą dziecku, bezwzględnie powinno się wprowadzić dalszą dietę eliminacyjną.
w didaskaliach
Są dzieci, które źle reagują na jabłka w diecie mamy karmiącej
I wtedy oczyścić swój system pokarmowy, a co za tym idzie dziecka.
Dopiero potem stopniowo dodawać pojedyncze warzywa, gdyż raczej większość z nich, gdy jest organiczna nie uczula.
Gdy dieta matki karmiącej będzie uboga, niestety dziecko dostanie zubożony pokarm.
Dlatego należy rozważyć suplementację wapniem, magnezem, witaminą D3 (z K2), chromem, DHA, żelazem ( przy małej niedokrwistości te ostatnie najlepiej pobrać ze spiruliny, albo chlorelli, centralnie z 4 szklanki) i kwasem foliowym, oraz całym B compleks, oraz witaminą C.
Gdy matka karmiąca jest smutna i przemęczona, może zastosować jakieś herbatki ziołowe dla kobiet karmiących piersią, albo podjadać ciasteczka owsiane.
Może taka matka rozważyć też ziołowe suplementy, które wzmagają laktację:
Są to ogórecznik, kozieradka, mniszek lekarski i wodorosty (jak kelp).
Ale niech karmiąca matka UNIKA szałwii, pietruszki i tymianku.
Matki i nie tylko matki, zadają mi niezliczoną ilość pytań z wielu specjalistycznych dziedzin, jak alergologia, pediatria, hematologia, psychologia, psychiatria, ortopedia, rehabilitacja ortopedyczna, onkologia i wielu innych.
Gdybym chciała przeprowadzić wnikliwe analizy z tych wszystkich tematów, oczywistym jest, że nie starczyłoby mi czasu, dlatego zwykle staram się wybrać najbardziej istotny problem, który wzbudza największe obawy.
Poruszam więc temat następujący:
Wiele przypadków pojawienia się krwi w stolcu niemowląt nie ma znanej przyczyny. Gdy pod wszystkimi innymi względami dziecko sprawia wrażenie zdrowego i dobrze rośnie, krew w stolcu można w danym momencie zignorować. Jednak zawsze każdy przypadek musi być sprawdzony przez pediatrę.
Kolor krwi daje pojęcie o tym, skąd krew pochodzi. Jeżeli krew pochodzi z odbytnicy, lub z okrężnicy to będzie miała kolor czerwony i będzie stanowiła pewną smugę na kale. Jeżeli krew pochodzi z dalszej części przewodu pokarmowego, będzie miała kolor znacznie ciemniejszy, ciemno brązowy, bordowy, czy nawet czarny i będzie zmieszana ze stolcem, a nie tylko pojawi się na wierzchu.
Częstą przyczyną krwi w stolcu niemowlęcia jest niewielkie rozdarcie odbytu (szczelinka) spowodowana wysiłkiem i parciem dziecka, aby wydalić stolec.
Wtedy zwykle pojawia się mała ilość czerwonej krwi, w postaci smug na wierzchu stolca.
Inną częstą przyczyną krwi w stolcu niemowląt są alergie pokarmowe.
Najczęstszymi alergenami są produkty z mleka krowiego, lub sojowego.
Jednak gdy dziecko jest karmione piersią należy rozważyć co je matka.
Może być też taka przyczyna, że gdy matka ma pęknięte brodawki sutkowe, lub inne krwawienie, to dziecko może spożywać krew wraz z pokarmem (to nie jest szkodliwe dla dziecka), co może skutkować pojawieniem się krwi w kale dziecka.
Sporadycznie, krew w stolcu może być spowodowane nadprodukcją mleka kobiecego.
Dr Jack Newman pediatra tłumaczy, że krwawe stolce u niektórych dzieci zostały wyeliminowane całkowicie, gdy odpowiednio została zarządzana nadwyżka pokarmowa.
Należy też sprawdzić, czy dziecko nie jest uczulone na mleko matki.
Nadmierna podaż pokarmu u kobiety może powodować krew w stolcu dziecka.
Śluz z krwią w kale u niemowlaka
Istnieje kilka opisów przypadków, gdy dziecko zaczyna mieć śluzowate wypróżnienia i krew w stolcu po rozpoczęciu podawania mu witamin w kroplach z fluorkami, a kiedy przerwano podawanie kropli, dolegliwości ustały.
Krew w stolcu może być również spowodowana tymczasowo w przypadku nietolerancji laktozy (wspominana już alergia), lub z powodu infekcji jelit.
Niektóre rodzaje biegunki zakaźnej mogą spowodować krwawe stolce u dzieci, w tym Salmonella i C. difficile.
C. difficile jest bakterią, która rośnie w jelitach, jeśli równowaga bakteryjna została zakłócona.
Wtedy toksyny mogą szkodzić błonie śluzowej i powodować krwawe stolce.
Dzieci karmione piersią mają zazwyczaj mniej poważne objawy, niż inne niemowlęta, gdyż MLEKO MATKI HAMUJE WZROST BAKTERII.
Są jeszcze inne przyczyny pojawienia się krwi w kupce dziecka, jak różne formy zapalenia jelita grubego, wgłobienia, lub inne zaburzenia jelitowe.
Zawsze należy porozmawiać z lekarzem dziecka na temat krwi w jego stolcu.
Natomiast czy ten fakt będzie wymagał nagłej wizyty u pediatry zależy od zachowania się dziecka.
Jeśli dziecko jest zdrowe i wydaje się szczęśliwe, to można spokojnie umówić się z lekarzem na spotkanie.
Jeżeli dziecko boli brzuch, widać znaczne krwawienie w stolcu, gdy jest biegunka, wymioty i/lub gorączka, to wówczas wskazana jest bardzo PILNA wizyta opieki medycznej.
Podaję za dr Jay Gordonem, jeżeli zwiększa się ilość krwi w stolcu, albo pojawia się krew zmieszana ze śluzem, opisana jako galaretka porzeczkowa to taka sytuacja wymaga NATYCHMIASTOWEGO wezwania lekarza.
Takie info zdobyłam w tym temacie.
owocek
Ale uwaga! Oświadczenie!
NIKT TUTAJ NIE NAMAWIA do niechodzenia do lekarzy, do niesłuchania lekarzy. Ani niczego NIE DORADZA!
Artykuł ma charakter czysto informacyjny! Jeżeli chcesz skorzystać z informacji w artykule, robisz to na własną odpowiedzialność!
Zanim cokolwiek przedsięweźmiesz zalecam: UDAJ SIĘ DO LEKARZA! Takie jest prawo!
Powiązane artykuły
Komentarze
Już się boję tekstu o szczepieniach :/ Niestety przejrzałam na oczy zbyt późno.
wow! cóż za zaskoczenie! jestem matką karmiącą od niespełna 3 tygodni 😉 ..a tu taki wpisik nagle 😉 muszę przyznać, że po powrocie ze szpitala wszamałam 4 banany.. mały płakał przez 3 dni.. no i teraz nie wiem czy to wina bananów, czy chemii w nich zawartej (niestety do ekologicznych nie mam dojścia ;( ) ..czy z bananami to nie miało nic wspólnego a małemu po prostu się jelitka rozkręcają powoli.
Dużo czytam na ten temat i coraz więcej osób twierdzi, że dieta matki karmiącej a bolące brzuszki to mit (pomijam oczywiście alergie). Natomiast duży wpływ mają właśnie chemikalia zawarte w jedzeniu. Na dodatek syntetyczne witaminy 🙁 wiele kobitek mówi, że po odstawieniu takich witamin jak D czy K bóle brzuszków się skończyły. Także wit.D w tabletkach odstawiłam.. korzystamy z naturalnej o tej porze roku 😉
Czekam na wpis o szczepieniach gdyż należę do tych nieszczepiących 😉
Pozdrawiam!
Ajłona w kwestii witaminy D nie ma co gdybać, tylko koniecznie zbadaj sobie jej poziom, tym bardziej jak nie jesz dzikich tłustych ryb, bo łosoś hodowlany prawie nie zawiera D3, i jak nie jesz jaj, ale i tak badaj. Możesz się bardzo zdziwić, nawet o tej porze roku. Wystarczy jak zrobisz badanie , jast tańsze, na poziom wiatminy D metabolizowanej przez wątrobę, a nie przez nerki (droższe badanie) pozdrowionka
ok
tez nie mogę doczekać się wpisu o szczepieniach 🙂
dlaczego unikac pietruszki i tymianku?
No właśnie co z tą pietruszką? Karmię już 22gi miesiąc a pietruszkę na potęgę wcinam.