fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 114 918
61 online
46 124 VIPy

Kobieto, jesteś sierściuchem jak wszyscy i to jest git

Joł Państwu,

Nie miałabym odwagi zapuścić włosów pod pachami, na nogach i genitaliach, chociaż przyznam, że chciałabym dać z liścia etykiecie. Jestem typem południowym, wyglądam jak Włoszka, a przynajmniej za granicą wszyscy, którzy znają włoski, co dziwniejsze ci, którzy nie znają też, zwracają się do mnie po włosku. Krążą już na ten temat anegdoty. Czyli moje owłosienie, to nie rzadkie, delikatne jasne włoski blondynki, ale zdecydowanie jest to czarny konkret.

Jednak po zastanowieniu, jest to dość przykre zjawisko dla kobiety, że nie może się pokazywać ludziom w naturalnym, ludzkim ciele, chociaż mężczyzna jak najbardziej może i w lecie dobrze jest widziana owłosiona łydka w bermudkach, kłęby wydostające się spod górnego guzika koszuli, czy też, chociaż to już nie w temacie, paluchy w najbardziej wycofanym obuwiu, czyli sandałach.

sierść baldwin Niech mi nikt teraz nie mówi, że sote też się nie wychodzi na ulicę, w sensie bez wcześniejszego użycia ałunu w krysztale, umytych zębów pastą bez fluoru, lub natartych glinką. Nie wychodzi się oczywiście bez ubrania, chociaż mężczyźni lubią rozpiąć sobie koszulkę w upały i pokazać, że połknęli piłkę co najmniej do koszykówki, a niekiedy taką korekcyjną, do prostowania pogiętego kośćca. Zwykle mają też coś jakby ginekomastię, tyle, że nie od estrogenu, ale od tłuszczu i z tymi cyckami się obnoszą bez blamażu. A ty wyciągnij swoją pierś i nakarm dziecko w autobusie, to cię zlinczują za obrazę moralności. Zresztą z tym karmieniem w miejscach publicznych, nie do końca jest wiadomo, co i jak.  Wszyscy są skrępowani za wyjątkiem Romów.

Wracając do meritum, dlaczego kobiety godzą się na takie niedogodności i miliony sierściuchów płci damskiej, no i trochę metroseksualnych, nie mówiąc o gejach, z tym, że mężczyźni robią to z własnej nie przymuszonej woli, a więc miliony kobiet i oni z rana rozpoczynają golenie pach i goleni, albo są już po depilacji jakimiś woskami, czy innymi chemicznymi gównami.

Kobieta z krnąbrnym włosem na łydce, udach, czy kłębach wystających ze skąpego bikini byłaby narażona na ostracyzm zarówno towarzyski, jak i seksualny. Chociaż kiedyś Głowacki pisał w jakiejś swojej dawno zapomnianej książce, chyba Polowanie na muchy, że wójtowa, czy ktoś taki z urzędu, miała mocno owłosione łydy i sypał się jej wąs, co niezwykle podniecało gminny męski establishment, gdyż były to oznaki namiętności, temperamentu i jakiejś samczej wręcz pierwotności. Ale to były czasy komuny, kiedy sierść kobiety mogła stanowić formę wręcz afrodyzjaku. Na tym przykładzie, widać, że to czy sierść kobiety, jest ładna, bo z pewnością naturalna, czy też nie, jest kwestią tego do czego służy kobieta i czego się po niej oczekuje. Mężczyzna pragnie gładkiego ciała i kobieta, szczególnie Włoszka, poświęca masę czasu na to, aby je mieć, żeby mężczyzna chciał ją zapłodnić, albo tylko pożądać, aby mogła wydać na świat jeszcze większe własne zobowiązanie.

Rodzi się słodka dziewczynka i się do niej nawija w tym wszyscy goście, tautologicznym narzeczem: – aleś ty śliczna, ale masz loczki, ależ masz sukienkę, jak Barbie, ależ buciki i z dziewczynki już od maleńkości robi się idiotkę. Kretynkę opętaną depilacją, strojami, modą i wszystkim tym absurdem, które zmienia jej myślenie już od dziecka. Mówić dziewczynkom, aleś ty laleczka i jaka pięknie ubrana, w ogóle poruszać z dziewczynką kwestię stroju, w kontekście podobania się, uważam za indoktrynację. Zagadnij dziecko płci żeńskiej przyjaciół w kształcie: jaka jest twoja ulubiona książeczka, co ostatnio narysowałaś? Tylko nie zdziw się,że książeczka może być o przyjaciółkach, które stale rozmawiają o małych fryzurkach i modzie, a rysunek będzie przedstawiał niezwykle wystrojoną dziewczynkę na szpilkach. Czy goście mężczyźni, synka przyjaciół pytają, o ubranka?

Abelardowi Cejrowskiemu kiedyś przeszkadzał u kobiety napięty Achilles, więc nawet baletnica by mu nie podeszła, a co dopiero włochate odnóże. Chińczyk, czy Japończyk wymyślił ostatnio dla kobiet wracających samotnie, późnymi godzinami wieczornymi szczególne rajstopy. Zwykłe transparenty, ale z podoczepianym owłosieniem, coś jak męskie nogi, bo kobiece też, tyle, że się ich nie widzi, i włochate rajstopy do złudzenia przypominają okłaczone nogi i takiej kobiecie podobno gwałt nie grozi.

W komunistycznej Polsce Głowackiego, mogłyby jednak wręcz uchodzić za inspirację ku zwiększonemu popędowi płciowemu na już, lub chociażby potencji w przyszłości. Czyżby komunizm był bardziej feministyczny?

Obowiązek golenia nóg i pach, jest taką samą niedorzecznością, jak konieczność chodzenia w kwefie.

To jest inny aspekt, tej samej sprawy. Tylko mi nie mówicie, że robicie to dla siebie, bo panie w czarczafach też mówią, że bardzo lubią te jaszmaki na twarzy i jakże to mogłoby nie mieć korneta na policzkach? Same tego chcą, tak jak my gładkich łydek.

Glacom ud poświęcamy czas i pieniądze, mówiąc, że dbamy o siebie, nosimy obcasy, które krzywią nam kręgosłupy, też dla siebie, potrafimy cały dzień łazić w opiętych kondomach, tylko dla tego, że akurat są modne.

Kobieta nawet przy monstrualnym wycieńczeniu koncentracji i tak wykrzesze z siebie jeszcze te parę pociągnięć golarką, bo jak nakręcony automat siedzi w tym po uszy i nawet o tym już nie wie.

Ludzieee, kobieta to prawie taki sam sierściuch jak wszyscy i nie mówcie jej od dziecka, jak ma wyglądać, żeby zadowolić mężczyznę, czy własne wypatrzone ego.

Ego kobiety, tak jak apetyt współczesnego ziemianina krajów wysoko uprzemysłowionych jest całkowicie niewiarygodne, gdyż chore i nie można się na nich wspierać, dopóki się ich nie wyleczy.

paPaństwupe

(Visited 5 236 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar Frania Zacietrzewiona 12 lipca 2013 o 08:44

    Widziałaś kiedyś markowy sklep z zabawkami dla dzieci? Jest podział na działy dla chłopców i dziewczynek. Nie zaskoczę chyba nikogo pisząc, że dział dziewczęcy jest różowy, pełny lalek, różowych odkurzaczy i kuchenek. Szlag mnie trafia tam, dla chłopców gry, zabawki rozwijające piłki itp.
    Z tym goleniem to rożnie bywa. Znam wielu, naprawdę wielu facetów, którym owłosienie nóg nie przeszkadza, nie zwracają na to uwagi. W kwestii łonowego, to dla nich musi być! Mój kumpel twierdzi, że facet który każe (nie wiem jak można coś komuś kazać swoja drogą), partnerce golić owłosienie łonowe ma ukryte pragnienia pedofilskie. Gołe cipki do przedszkola! Dorosła kobieta ma tam włosy. To jego zdanie. A ja mam małe dziecko i nie mam czasu zjeść, więc łydami się nie zajmuję 🙂 Z doskoku tylko. I nie ma to związku z feminizmem. Tak przy okazji byłam kiedyś na zjeździe feministycznym z okazji dnia kobiet. Rany ale piękne babki tam były, polki, szwedki, amerykanki, czarne, białe wszystkie na szpilach i wszystkie wykształcone i mądrze gadały. Co za kretyn kiedyś wymyślił, że feministki nie gola nóg i są brzydkie? Albo kretynka?

    1. avatar pepsi 12 lipca 2013 o 09:17

      Oj Franiu pomyliłaś feministkę z zakonnicą, to one są brzydkie. Nie o tym był ten post, moim zdaniem chodzenie w szpilkach, w których nie da się biegać, niszczą stopy, a przede wszystkim kręgosłup jest chore i jeżeli robią to kobiety swoim ciałom, to właśnie znaczy, że mają już mocno poskręcaną osobowość, a szczególnie kiedy robią to również niby takie świadome swoich praw feministki, może na pół gwizdka.Sama się zapętliłaś pisząc, że nie golenie nóg jest właściwie synonimem brzydoty. Tak na prawdę ta matnia z goleniem i obcasy to kolejne węzły na kobiecie, jak kwef.

  2. avatar Volfee 12 lipca 2013 o 09:29

    NIE.

    Ale artykuł fajny. 😉

  3. avatar Frania Zacietrzewiona 12 lipca 2013 o 09:41

    Nigdzie nie napisałam i nie zasugerowałam, że niegolenie jest synonimem brzydoty 🙂 Nie przyszłoby mi to do głowy. Bycie feministką to świadome decydowanie o sobie i nie ma to związku z jakimś określonym wyglądem. Można być feministką siedząc w domu i doskonaląc się w pieczeniu jabłecznika, nie w tym rzecz. Nie wiem na ile można o sobie decydować mając wyprany mózg, a wszystkie raczej mamy. Dużo tu pytań na które nie znam odpowiedzi. Seks nakręca świat. Wygląd nakręca seks. Jakby nas wychowywano pod sztandarem ” łyse jest piękne”, goliłybyśmy włosy od 5 roku życia. Widziałaś film „Ale jazda” ? Idiotyczny tytuł, niestety. Jest tam pewien czarodziej, nie ma siurka, stracił go w wypadku za dzieciaka. Nie pamiętam jakich słów użył ale: „Świat jest zupełnie inny, jak nie patrzysz na niego przez pryzmat seksu.”

    1. avatar Łysica 14 lipca 2013 o 12:10

      „łyse jest piękne”
      Francia,jestem dozgonnie wdzięczny!!!

  4. avatar pepsi 12 lipca 2013 o 09:45

    połączyłaś golenie nóg i brzydotę, spójnikiem i, w jednym zdaniu 🙂 ja też nie mam penisa i dlatego inaczej widzę świat

    1. avatar Frania Zacietrzewiona 12 lipca 2013 o 10:03

      Nie ja połączyłam. „Feministki są brzydkie i nie golą nóg” to stwierdzenie funkcjonuje od dawna w przestrzeni wirtualnej i nie tylko. Zresztą użycie spójnika „i” nie musi świadczyć o wzajemnej zależności dwóch stwierdzeń. „Jestem brzydka i golę nogi.”

  5. avatar Basia 12 lipca 2013 o 09:48

    Rzeczywiście z goleniem trudna ideologicznie sprawa, bo nawet feministki to robią, tak bardzo weszło to w kulturę „zwykłego dbania o siebie”, a nie jakiegoś super wygładzania i pindrzenia, że po prostu jak któraś by się wyłamała to raczej by ją za zaniedbaną i niehigieniczną inni mieli niż za kogoś kto po prostu nie chce jakoś dodatkowo sie nad swoim wyglądem rozwodzić.

    Mnie golenie nakurwia strasznie i zdecydowałam już – we wrześniu ide pod laser i mam nadzieję, że zapomnę. Natomiast pamiętam stare licealne czasy jak zimą na w-f chodziłam w dresach i razem z kilkoma kumpelami ku zgorszeniu innych pokazywałyśmy sobie lekko nieoporządzone łydki i zawsze mówiłyśmy, że przy mniej niż 10 stopni celsjusza koniecznie zapuszczamy futro

  6. avatar Basia 12 lipca 2013 o 09:53

    Czytałaś Pepsi może „zywe lalki. powrót seksizmu”? Właśnie na temat prania kobiecych mózgów książka i o tym, że kobieta tak jest socjalizowana, żeby tylko w roli obiektu seksualnego mogła się czuć silna, na innych polach już nie bardzo

    1. avatar pepsi 12 lipca 2013 o 10:09

      nie czytałam,ale jak polecasz, to przeczytam

  7. avatar fotopaleta vel kociaszek 12 lipca 2013 o 13:35

    Ja już niestety przywykłem do nóżek ogolonych (u kobiet 🙂 I raczej mi się nie zmieni. Ale jeśli jakieś młode kocice mają ochote zmieniać świat, to czemu!?
    Tego nie rozumiem za bardzo “czy też, chociaż to już nie w temacie, paluchy w najbardziej wycofanym obuwiu, czyli sandałach”. Rozwiniesz pepsi 🙂 ? Ściski! Strasznie ostatnio mało czasu, remonty, itd. Ale powrócę tutaj 🙂

  8. avatar fotopaleta vel kociaszek 12 lipca 2013 o 13:37

    Ale jeśli jakieś młode kocice mają ochote zmieniać świat, to czemu nie!?
    Tak to miało być 🙂

  9. avatar pepsi 12 lipca 2013 o 13:49

    no bo jaki fajny facet chodzi w sandałach kosiaczku? przydeptany espadryl, to absolutny max

    1. avatar fotopaleta vel kociaszek 12 lipca 2013 o 13:57

      Hehehe. No ja nie chodzę. Ale Twój pogląd jest dość kontrowersyjny 🙂

  10. avatar Petite 12 lipca 2013 o 16:08

    Ja się cudownie kobieco i zdrowo czuję tylko z futerkiem. Inaczej jest łyso, dziecinnie, swędzi, kłuje, strupy, krew, tragedia. Tylko pachy golę regularnie, bo mam tam tak delikatne włosy, że mi to nie przeszkadza. Od pasa w dół Włoszka 🙂 Kiedyś goliłam się włącznie z rękami, brzuchem i palcami u stóp, bo byłam tak zakompleksiona i niepewna siebie. Ale potem nastąpił nieoczekiwany moment zwrotny – nabrałam wewnętrznej siły i powiedziałam „nie” wszelkim oczekiwaniom jakie stawia przede mną społeczeństwo. Jeśli komuś się to nie podoba to wcale nie musi ze mną sypiać 😉

  11. avatar pepsi 12 lipca 2013 o 18:38

    Petite tak trzymać, sypiać tylko z fajnymi ludźmi 🙂

  12. avatar Aldona Makota 12 lipca 2013 o 23:21

    w lecie depiluję nogi 2x w misiącu. ale w zimę zdarzało mi się raz na dwa miesiące i miałam naprawdę niezłe włosy na nogach. tak więc plusem depilacji jest to, że mam przez parę dni gładkie nogi, ale potem pojawiają się tu i tam i po tygodniu chodzę w szortach i zastanawiam się czy tylko ja te włoski widzę. ale mam to w nosie, bo moje dziecko jest tak ekstremalnie zajmujące, że wątpię żebym zauważyła, jakiś komentarz na temat moich nóg. a karmienie piersią w tramwaju to u mnie norma. moje dziecko od kilku dni potrafi na cały tramwaj krzyczeć: eko eko! czyli mleko. jestem tym zwykle trochę zmieszana, ale nie wybrażam sobie żeby dać mu jakieś krowie lub inne w proszku. ludzi to raczej nie szokuje jeszcze. nawet ostatnio rozmawiałam z takim starszym panem, który potwierdził, że długie karmienie piersią jest dla dziecka bardzo zdrowe, czego on sam jest przykładem. dużo się o tym mówi. poza tym karmienie piersią jest umową między dzieckiem a matką, przy wsparciu lekarza i jakiś obcy człowiek nie ma tu nic do gadania. bardziej szokujące byłoby przystawienie dziecka do krowiego wymiona, bo w końcu stamtąd bierze się mleko. strasznie to dziwne, że kobieta bez żadnego ważnego powodu przestaje karmić swoje dzieci swoim mlekiem, a wybiera mleko innego zwierzaka albo w proszku, twierdząc, że to niby zdrowsze. jakim cudem? i to nie jest szokujące?

  13. avatar Aldona Makota 12 lipca 2013 o 23:36

    dodam jeszcze, że dopóki ćwiczę, zdrowo się odżywiam i dobrze czuję się w mojej skórze, to mocne włosy na nogach i pod pachami są objawem zdrowia. powiem wręcz, że włosy pod pachami sprawiają, że jakoś mniej się pocę… nie wiem, może pot wsiąka we włosy? natomiast włosy w innych miejscach strasznie mi przeszkadzają. nie musi ich nie być, ale muszą być krótkie i tylko dlatego się ich pozbywam dość regularnie.

  14. avatar pepsieliot 13 lipca 2013 o 04:23

    Aldona cześć, jesteś człowiekiem wolnym, zaimponowałaś mi jak zwykle

  15. avatar Gosia 13 lipca 2013 o 08:19

    Kiedyś w pracy na dyżurze pani doktor zapytała mnie,czemu pod spódnicą mam jeszcze getry?
    odpowiedziałam,że nóg nie zgoliłam,a to jakbym zapomniała zębów umyć
    pamiętam jak szczerze szczęka jej opadła ze zdziwienia-bo to wolna kobieta właśnie :))
    a mnie to obrzydza tragicznie i u siebie i u innych
    nie,nie ….brrrr :)))
    i na pewno nie jest dla mnie przejawerm wolności
    a z innej beczki,ostatni raz biegając zrobiłam 8 km ma stadionie i szczęście mnie ogarnęło wielkie…aczkolwiek to kropla w morzu potrzeb 🙂 jak czytam Twoje poprzednie wpisy to zazdrośc mnie ściska przeokrutna! zwłaszcza tym górskimi biegami mi zaimponowałaś 🙂

    1. avatar pepsi 13 lipca 2013 o 17:27

      Gosia pozdrowionka 🙂

  16. avatar Magdalena 13 lipca 2013 o 17:34

    Łel heloł 🙂 Peps chciałam spytać czy lubisz Almodowara?

  17. avatar pepsi 13 lipca 2013 o 18:18

    Kiedyś go preferowałam, jak jeszcze obsadzał w rolach Victorię Abril, obecnie coś dawno o nim nie myślałam. Zatrudniał też świetnych dekoratorów wnętrz do scenografii.

  18. avatar pepsi 13 lipca 2013 o 18:19

    czy raczej scenografów do dekorowania wnętrz, pytasz z jakiegoś określonego powodu, czy tak sobie?

  19. avatar Magdalena 13 lipca 2013 o 18:33

    Pytam z powodu włosów pod pachami :). Wnętrza zawsze były częścią historii 🙂

  20. avatar Hell kitty 14 lipca 2013 o 07:39

    Po co golić nogi? Ma to jakąś potrzebę? Włosy rosną na ciele, to jest spoko.
    Pod pachami golę, bo nie lubię 'koziej brody’ wiszącej spod ramienia. Zawsze dziwi mnie kształt tego owłosienia u ludzi. No, więc to golę przy 2 centymetrach, gdy przypomina jeszcze chomiczka 🙂
    Z kolei włosy łonowe są u kobiet, bo mają być. A dotyk miękkiego futerka wygrywa z dotykiem tarki, więc i tu ciężko mnie przekonać. Gładka ogolona niepiekąca skóra daje super wrażenia, ale dalej kropki, krostki, swędzenie, choć dobrze znoszę golenie, to z włosami bardziej swojsko.

    A, żeby dopełnić obrazu- jestem wysoka, smukła, mam rudoblond włosy, delikatną urodę. Możliwe, że gdyby rosły mi na nogach włosy czarne, twarde, szczeciniaste jak od szczotki, a nie srebrny meszek, to bym rozważyła golenie…

  21. avatar pepsi 14 lipca 2013 o 09:32

    Hell no właśnie 🙂

  22. avatar Idit Michaelis 15 lipca 2013 o 20:48

    depilacja sfery intymnej moze sie znacznie przyczynic do odczuwania przyjemnosci z seksu oralnego:)

    1. avatar pepsieliot 16 lipca 2013 o 05:32

      jest coś na rzeczy 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum