Tymczasem sezon mamy, nie ma zmiłuj, jesienny. Aura niepostrzeżenie poszarzała, zrobiło się mokro, zimno do skostnienia palców i zupełnie nie spacerowo. A to wszystko niepostrzeżenie jakby i nie wiadomo kiedy, jak co roku kiedy lato się kończy.
Oznacza to, że poza „tym” wirusem jednym jedynym może zdarzyć się też klasyczne przeziębionko. Przeziębionko, które – jak wiadomo – warto przejść w trosce o swoją odporność i dobre samopoczucie, obserwując towarzyszące mu objawy.
Zacznijmy od tego czym w ogóle jest odporność, czy da się ją wzmocnić i po co ten cały ambaras.
Układ odpornościowy złożony jest z całego mnóstwa elementów. Nie jest skupiony w jednym miejscu w ciele: składa się z licznych warstw i mechanizmów, które dopełniają się wzajemnie. Barierę obronną organizmu stanowią już włosy, skóra i błony śluzowe. W tkankach funkcję obronną pełnią komórki żerne zwane fagocytami. Gdy chorobotwórcze zarazki zagnieżdżą się z kolei w ciele, wywołując stan zapalny, uaktywniają się białe krwinki zwane limfocytami.
Odporność to dynamiczny system, który może różnie działać na poszczególnych etapach życia. Rozwija się w pełni w wieku około 18-20 lat i zaczyna naturalnie spadać około 50 roku życia, wraz z zanikaniem grasicy, czyli gruczołu dokrewnego, w którym wytwarzane są limfocyty, które dojrzewają, a następnie wędrują do obwodowych tkanek limfatycznych i zasiedlają je.
Obniżyć odporność w każdym wieku może przewlekły stres, odwodnienie, niedomiar snu, niedobory substancji odżywczych, spożywanie używek, częste przyjmowanie antybiotyków, brak ruchu i uboga dieta. Jednymi z pierwszych poważnych objawów jej obniżenia jest wysoka podatność na infekcje i choroby.1
Podnoszenie odporności to nic innego jak zachowanie równowagi. Przede wszystkim trzeba skupić się na czynnikach wynikających z trybu życia: odżywienia, snu, dobrego zarządzania stresem, dobrej diety i wszystkiego co pozwoli na zbalansowanie układu odpornościowego.
Nie jest prawdą, że katar nieleczony trwa 7 dni, a leczony tydzień. Szczególnie, kiedy zaczniesz zwalczać go już w zarodku.
Dodaj do diety tyle pokarmów wzmacniających odporność ile zmieścisz. Do porannego koktajlu wrzuć, bogate w witaminę C i minerały, sproszkowane owoce aceroli, dzikiej róży i żurawiny. W ciągu dnia jedz zielone liście, owoce granatu, paprykę, pestki dyni i generalnie żywą, roślinną żywność pełną substancji odżywczych. Niech w każdym Twoim posiłku nie zabraknie świeżych owoców i warzyw. Ich przeciwutleniająca moc zrobi swoją robotę zanim się obejrzysz!2
To dzięki nim można ochronić komórki przed uszkodzeniem, powstrzymać wiele chorób i zwiększyć swoją szansę na długowieczność. Jedno z badań udowodniło, że osoby mające ponad sto lat mają wysoki poziom witamin E i A, czyli dwóch potężnych przeciwutleniaczy. 3
Inne przeciwutleniacze, które powinny pojawić się w diecie, to między innymi glutation, resveratrol, witamina C, koenzym Q10 (CoQ10), fenole i pterostylben.
Kłącze imbiru zawiera związki seskwiterpenowe, czyli fitochemikalia atakujące rinowirusy, które są jedną z najczęstszych przyczyn przeziębień.4
Imbir zmniejsza też aktywność prozapalnych cytokin.5 Zaparz łyżeczkę sproszkowanego korzenia imbiru, na przykład naszego Imbiru This is BIO®, dodaj lucumę lub dobry, lokalny miód i odrobinę soku wyciśniętego z cytrusów.
Cynk jest praktycznie niezbędny do funkcjonowania układu odpornościowego. Świetnie działa na problemy z drogami oddechowymi, ponieważ rozbraja bakterie i wirusy. Udowodniono także, że przyjmowany na początku choroby, znacznie skraca okres jej trwania.6
Pamiętaj, że cynk jest antagonistą miedzi, dlatego podczas jego przyjmowania pamiętaj o podjadaniu suszonych owocków. Postaw na wysokiej jakości cynk, na przykład polecamy nasz Cynk TiB® w roślinnej, wegańskiej otoczce, bez sztucznych dodatków.
Odbuduj florę bakteryjną swoich jelit, a odbudujesz odporność.7 Jedz kiszonki, organiczne jogurty kozie i owcze lub dobry środek zawierający naturalne probiotyki.
Zadbaj też o dokarmiący dobre bakterie prebiotyk typu babka płesznik, na przykład polecamy nasz Psyllium Husk This is BIO®.
Częste łapanie katarów i grypy zimą według naukowców wiąże się z mniejszą ekspozycją na słońce – ergo z mniejszą ilością witaminy D. Ta cudowna witamina nie tylko znacząco wzmacnia barierę obronną organizmu, ale także ogranicza podatność na zachorowanie podczas kontaktu z choróbskami.8
Bierz codziennie witaminę D3 w protokole z K2, zgodnie z potrzebami ciała, czyli też w zależności od pory roku i szerokości geograficznej w której mieszkasz, a nawet od ilości tłuszczu, który zgromadziłaś:) Dobrze jest po prostu zbadać 25(OH)D.
Potrzebujesz ciepłej (37 stopni) wody mineralnej i soli morskiej, które mieszasz w proporcji pół płaskiej łyżeczki soli na ½ litra wody (możesz też użyć po prostu morskiej wody). Możesz używać do oczyszczania nosa przeznaczonego do tego celu „imbryczka”, albo aptecznej gruszki. Dzięki temu woda przepływa przez całą jamę zatokową. W wersji zmodyfikowanej wciągasz wodę nosem prosto z kubka/złożonych w miseczkę dłoni.
Przygotuj roztwór wody. W wersji klasycznej przechylasz głowę delikatnie na bok, nos powinien znajdować się odrobinę wyżej niż usta. Oddychając przez buzię wlewasz wodę z naczynia, ona przelatuje przez zatoki i wypływa drugą dziurką. Wydmuchujesz resztki zanieczyszczeń z nosa. Powtarzasz czynność z drugiej strony.
W wersji zmodyfikowanej przelewasz wodę do dłoni i wciągasz ją nosem. Uważaj aby nie „wciągnąć” wody zbyt wysoko, powyżej linii brwi (poczujesz). Resztka wody wyleci tą samą dziurką. Wydmuchaj nos. Powtórz czynność z drugą dziurką. Po oczyszczeniu zatok będzie Ci się lepiej oddychało, pozbędziesz się bolesności i zanieczyszczeń dróg oddechowych.
Uwaga, płukanie uszu wodą utlenioną (szczególnie w przypadku dzieci), należy wcześniej skonsultować z lekarzem.
Płukanie uszu pomoże w stanach zapalnych i infekcjach, zadziała odkażająco i bakteriobójczo. Największą gwarancję skuteczności płukanie uszu z wodą utlenioną daje w pierwszych 12 godzinach od wystąpienia objawów takich jak podwyższona temperatura ciała, ból i obrzęk gardła, ból uszu, powiększenie węzłów chłonnych czy problemy z przełykaniem.
Do płukania ucha należy używać 3% roztworu wody utlenionej (u dzieci może to być nawet 1,5%). Na początku, leżąc na boku, należy zaaplikować 1 kroplę płynu i obserwować, czy nie występuje ból i zawroty głowy lub mdłości. Jeśli nie, można zaaplikować do ucha 3-4 krople płynu, a w przypadku dzieci zwykle należy poprzestać na 1 kropli.
Po około minucie może pojawić się lekkie syczenie i bulgotanie oraz uczucie ciepła. Płyn powinien pozostać w uchu około 5 minut. Po tym czasie należy odchylić głowę na bok, pozbyć się resztki płynu wacikiem lub ściereczką (absolutnie nie należy używać patyczka do uszu). Następnie powtarzamy czynność z drugim uchem.
Zobacz też: Top 11 skutecznych sposobów na przeziębienie
Emanuela Urtica
Kreatorka, oldschoolowa hodowczyni roślin, podróżniczka żyjąca w zgodzie z naturą, roślinożerna. Z misją dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniami. Autorka na blogu Pepsi Eliot.
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi a co jeśli przy zapaleniu zatok wydzielina z nosa jest żółtawo brązowa i ból nie do zniesienia, gorączka. Czy w takiej sytuacji może być konieczny antybiotyk czy da się go jakoś uniknąć?
Może być konieczny, podczas antybiotyku już bierz probiotyki, ale możliwie w czasu jak najbardziej oddalonym w ciągu dnia, a kuracja odpornościowa i antygrzybiczna zaraz po skończeniu. Pomocny wpis https://www.pepsieliot.com/infekcja-zatok-i-21-naturalnych-sposobow-leczenia/
No i herbata 60 https://www.pepsieliot.com/przepis-na-uniwersalna-herbate-60-wspomagajaca-usuwanie-ponad-60-problemow-zdrowotnych-i-pasozytow/
Dziękuję za odpowiedź Kochana :* po twoich octach jabłkowych, imbirach i innych wydzielina z nosa jest już ładniejsza, ból ustępuje. Niestety zrobiłam test i okazało się że to covid. Może tylko covid a może zbiegło się w czasie bo zatoki już od dawna mi szwankują. Zastanawiam się nad zrobieniem wymazu bakteryjnego zanim miała bym wziąć ewentualny antybiotyk. Jak teraz się szybko pozbyć covidu? Stan podgoraczkowy utrzymuje się od 3 dni. Zaczynam pokasływać. Moja cora ma 2,5 roku ma katar i trochę kaszel. Jak wyjść z tego cało I zdrowo?
Tu tak na szybko https://www.pepsieliot.com/3-proste-sposoby-gdyby-pechowo-zachorowac-na-covida-na-bezludnej-wyspie/
a potem cały mój protokół odpornościowy i 4 szklanki
Ostatnie pytanie Pepsi. Czuje sie juz lepiej dzięki Twoim metodom. Ale z racji sytuacji udałam się do lekarza i dostałam Amantadyne na covid i azitrolek antybiotyk na zatoki. Czy to nie za duże obciążenie dla organizmu?
Antybiotyk może weź, skoro ropa wylewa się z zatok, zaraz potem odbudowa flory i odporności. natomiast co do Amantadyne nie wiem, zrobiłabym te domowe metody na covida, ale nie jestem lekarzem, nie mogę radzić, nie widziałam Cię też
w czasie przeziębienia stosuję 4 (+1) szklanki w 3 cyklach rano, popołudniu i wieczorem
w pierwszych dniach dodaję do każdej wit C aż do łagodnej kalibracji
do 4 szklanek po tej z octem dodaję szklankę z łyżeczką miodu i cynamonem cejlońskim
niekiedy też jako pierwszą – szklankę z glinką bentonitową – zastanawiam się czy nie zastosować glinki 3 x dziennie w pierwszych dniach infekcji – czy zmiotłaby mikroby i przyspieszyła zdrowienie?
plus nebulizacja wodą morską marimer, kąpiel magnezowa czasami dwie, bańki, kapsułki z olejkiem z czosnku + z oregano, astaksantyna
4 szklanki w 3 cyklach stanowią trzon mojej terapii
nie wiem czy robię słusznie, ale skutkuje jak na razie bez efektów ubocznych 🙂