fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 659 075
120 online
46 326 VIPy

Jaki złom na talerzu najbardziej szkodzi Twojej mikroflorze jelitowej?

Zdrowy układ pokarmowy, powiedzmy sobie szczerze, wspiera wszystkie systemy w Twoim ciele, trzyma nerwy na postronku i buduje odporność.

Jelita to architekt 75% odporności, z powodu pięknej, dobrze wypalonej cegły, czyli Twojej mikroflory, złożonej z dobrych bakterii, też drożdży, rozwijających się w wyściółce jelit. Gdy równowaga czystych cegieł, i promieniujących pustaków, czyli mieszanki jelitowego biofilmu zostaje zaburzona na korzyść szarego pustaka, odporność słabnie.

Mikroflora jelit tworzy barierę chroniącą Cię przed patogenami, nieszczelnością jelit, zakwaszeniem ciała, czyli zapobiega chorobom, w tym autoimmunologicznym. Kluczowe jest więc oczywiście utrzymanie równowagi oraz różnorodności flory bakteryjnej.1

Twój talerz a mikroflora jelit

Zasada jest taka, nie jedz choroby. Nie da się zasuplementować kiepskiego menu i przetworzonego złomu, zwanego jedzeniem. Nie da się mieć zdrowej mikroflory jelit pakując do otworu gębowego, szkodliwych dla jelit składników.

Chociaż każde ciało jest inne, a rodzaj odżywiania jednych bardziej zbilansowany niż drugich, są takie rzeczy zwane pokarmami, które ZAWSZE zrobią jelitom niedobrze. Poznaj je.

Wysoko przetworzony złom ze złomowiska zwany pokarmem (kogoś karmi?)

Czy trzeba to jeszcze komuś dowodzić? 74% przetworzonej żywności zawiera dodatkowy cukier.2 Do tego sztuczne barwniki, konserwanty, transy, zjełczałe tłuszcze i ogólna rafinada. Samo zło dla jelit.

Badanie na zwierzętach dowodzi, że karmione wysokotłuszczową i wysokocukrową dietą miały mało zróżnicowaną i niezdrową mikroflorę jelit.3

Cukier cukrowi nie równy, ale są tacy, którzy generalnie nakazują tępienie bo

Rafinowany cukier (w tym kajzerki z białej mąki), fruktoza kukurydziana, ogólnie nieprzemyślana fruktoza (jedzona z tłuszczem) w diecie, to konsekwencje zdrowotne dla całego ciała, w tym jelit. Od tego nie uciekniesz.

W badaniach wykazano, że cukier może spowolnić produkcję konkretnych białek, tych pomagających zachować równowagę flory bakteryjnej u zdrowych osób.4

Z kolei sztuczne cukry, takie jak sukraloza, mają udowodnioną zdolność zakłócania zdrowej i zwiększania zapalnej flory jelitowej.5 Jak to sztuczności, destabilizują.

Alko

Badania mówią jasno, pijesz, nie cieszysz się dobrym biofilmem. Picie za dużo alko przyczynia się do stanów zapalnych i rozstrojenia mikroflory jelit.6 Może prowadzić też do przerostu bakterii, co skutkuje refluksem, pogorszeniem trawienia i zespołem SIBO (zespół rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego).

Alkohole cukrowe

Ludzie nagminnie żują gumę, bo udają, że jedzą cukierki, oraz wstydzą się zapachu, to eufemizm, z otworu gębowego. Gumy do żucia bez cukru, miętówki, desery i produkty light często wykorzystują alkohole cukrowe, takie jak ksylitol, sorbitol i mannitol. Dzięki nim coś jest słodkie, ale znacznie mniej kaloryczne.

W teorii brzmi to wspaniale, ale jednym ze skutków ubocznych mogą być potężne wzdęcia i kolki. Laska przez cały dzień odchudza się gumą, a wieczorem, nie jest w stanie zapiąć małej czarnej. Wynika to z faktu, że ciało nie produkuje enzymów niezbędnych do strawienia tych związków, przez co trafiają prosto do jelit, gdzie stają się pożywką dla mikroflory. Wzdęć, gazów, bolesnych kolek, a nawet efektu przeczyszczającego się spodziewaj.7

Na biało

Około 65% populacji ma po okresie dzieciństwa (sensu stricte po 4 roku życia) obniżoną zdolność trawienia laktozy, czyli mlecznego cukru.8 Gazy, wzdęcia i biegunka są typowymi symptomami tego stanu. Mogą zdarzyć się także bóle głowy, zmęczenie i ból brzucha typowe dla nietolerancji laktozy.

Kazeina zawarta w wielkiej ilości w mleku krowim, gdyż to „kleiste” białko mleczne służy jako budulec wielkich kości, rogów i kopyt, również nie jest dla Ciebie, dlatego, gdy lubisz masło (ma sporo witaminy A), naucz się je klarować.

Shape shake to 100% izolat serwatki CFM, pozbawiony i kazeiny i laktozy może być budulcem mięśni i tkanki łącznej w jelitach (ma naturalnie dużo glutaminy). A przy okazji, jako jedyne białko zwierzęce nie zakwasza ciała.

Niektóre nabiałowe produkty, jak jogurt i kefir, są korzystne dla jelit, bo mają działanie probiotyczne, ale można z nich korzystać tylko przy braku negatywnych objawów ze strony układu pokarmowego. Mając wybór, jedz bio jogurt kozi. Koza jest znacznie mniejszym zwierzęciem niż krowa, w mleku kozim jest znacznie mniej kazeiny.

Na strąki

Strączki są pełne białka i substancji odżywczych, ale mogą nieźle wzdymać, prowadząc do gazów, bólu brzucha, dyskomfortu i problemów trawiennych. Dodatkowo zawierają lektyny, białka wiążące węglowodany, które potencjalnie mogą zaszkodzić przyswajaniu substancji odżywczych i wpłynąć negatywnie na mikroflorę jelit.9

Strączki mają generalnie złą sławę roślin wzdęciogennych. Wynika ona z zawartych w nich niestrawnych węglowodanów, a konkretnie rafinozy i stachiozy.

Pomóc może tu najzwyklejsze namaczanie. Najlepiej zalać strączki wodą na całą noc, później odcedzić, dobrze przepłukać i wówczas ugotować. Jeśli jednak wczoraj wyleciało Ci to z głowy wystarczy dokładnie opłukać strączki, a następnie umieścić je w garnku dodając 3 szklanki wody na każdą szklankę strączków. Wówczas doprowadzamy wodę do wrzenia, gotujemy 2-3 minuty, odcedzamy, dodajemy świeżą wodę i gotujemy.

Co dobrego jeść dla jelit?

Zdrowe tłuszcze

Korzystaj z dobrych tłuszczy takich jak awokado, bio oliwa z pierwszego tłoczenia, surowy bio olej kokosowy i bio orzechy, byle bez pleśni (kłania się kwas askorbinowy w solniczce). Tłuszcze zwierzęce, to dobry olej rybi. Jeśli jesteś na wysokotłuszczówce, zapewne jesz dużo tłuszczu zwierzęcego, to smalec ze zwierzęcia z hodowli organicznej zawiera duże ilości antyzapalnej Omega 9. Jest też jej sporo w bio oliwie extra vergine.

Za to pomiń rafinowany olej sojowy, rzepakowy (nie daj się nabrać na ten „cud”), słonecznikowy i kukurydziany, które przyczyniają się do występowania stanów zapalnych.10. Uważaj na olej lniany, nawet ten z szumną nazwą „budwigowy”, gdyż koszt tłoczni oleju na zimno z twardych pestek jest bardzo wysoki, nagminnie używa się więc tańszych wyciskarek, które rozgrzewają pestki i olej zanim zjełczeje ze starości i złego transportu i przechowywania (ma być cały czas w lodówce), już jest transem. Zanim się urodził, już jest trucizną.

Wysokobłonnikowe rośliny w Twoim szejku i na talerzu

Jedz dużą ilość zielonych liści i warzywa krzyżowe, czyli brokuły, brukselkę, jarmuż, kalafio, oraz szejkuj zielone trawy. Włącz do diety babkę płesznik. Zielonki są świetnymi źródłami prebiotycznego błonnika, który dokarmia dobre bakterie jelitowe.

Ludzie często gadajo, że na surowej diecie roślinnej nie ma wystarczającej różnorodności, żeby się dobrze, czytaj zdrowo odżywiać. Owszem, jeśli rawfood oznacza dla Ciebie paluszki marchewkowe, seler naciowy i jabłka, masz rację. Jednak moja codzienna rutyna składa się z 4 szklanek i suplementacji, a następnie mam więcej składników odżywczych w jednym posiłku niż większość ludzi zjada przez cały tydzień, raczej miesiąc.

Moje zielone koktajle też nie są czymś, z czego można szydzić. Jedna sałatka i 1 koktajl i wiem, że jestem gotowa na ten dzień. Muszę przyznać, że nadal uwielbiam jeść, więc tak naprawdę jem za dużo. Chociaż codziennie biegam, śmiało mogłabym zjechać z 1/3 kalorii, gdyż wszystko co jem jest wysoce esencjonalne w składniki odżywcze i bardzo wydajne energetycznie.

Co jem i jaki może mieć to wpływ na przerost Candidy bardzo szczegółowo opisuję, w ekstremalnie dopracowanym arcie z moim dietetycznym protokołem

Fermentowane

Do wyboru do koloru. Kiś wszystko co Ci wpadnie w grabki, kapustę, ogórki, czosnek, cytryny, kimchi, kombucha, to świetne źródła probiotyków. Kiś rojnik, działa antytorbielom, kiś skórki bananów, otrzymasz kwas hialuronowy warty ogromne pieniądze na rynku beauty. Rób kefir (również wegański, na mleku kokosowym albo wodny). Kiszonki wspomagają układ odpornościowy, odpierają ataki patogenów i chronią wyściółkę jelit.

Kurkuma i kurkumina

Obiecujące badania sugerują, że można zwiększyć poziom dobrych bakterii jelitowych o 7% spożywając przez 2 miesiące kurkumę i aż o 69% spożywając jej ekstrakt, czyli kurkuminę.

Bywam nudziarą, więc przypomnę, że kurkumina to aktywna substancja zawarta w kurkumie, która nadaje przyprawie jej złoty kolor i ma silne właściwości przeciwutleniające.

Dociekliwi, to dla Was

Badanie, opublikowane w magazynie naukowym the Journal of Evidence-Based Integrative Medicine, sprawdzało w jaki sposób kurkuma i kurkumina wpływają na zdrowie jelit.

Zespół naukowców przyjrzał się 30 uczestnikom podzielonym na trzy grupy: przyjmujących tabletki z placebo, kurkumą lub czystą kurkuminą wyekstrahowaną z korzenia kurkumy. Kurkumę i kurkuminę połączono z piperyną, czyli aktywną substancją zawartą w czarnym pieprzu, która 20 razy aktywuje działanie kurkuminy.

Badane osoby przyjmujące kurkumę wykazały średnio 7% wzrost ilości dobrych bakterii w jelitach. U osób przyjmujących kurkuminę był to z kolei wzrost aż o 69%. Z drugiej strony Ci, którzy przyjmowali placebo, doświadczyli aż 15% spadku różnorodności bakterii.11

Badacze wysnuli wnioski, że kurkuma i kurkumina zadziałały dając efekt przypominający prebiotyk, czyli pożywkę dla dobroczynnych bakterii jelitowych.

Podobnie działa 4 szklanka z 4 Greensem This is BIO, więc git.

owocek

Źródła:

  1. todaysdietitian.com/newarchives/060112p58.shtml
  2. sugarscience.ucsf.edu/hidden-in-plain-sight/#.Xs_B3FUzbIV
  3. ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5083795/
  4. pnas.org/content/116/1/233
  5. ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5522834/
  6. arcr.niaaa.nih.gov/arcr382/article01.htm
  7. ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5093271/
  8. ghr.nlm.nih.gov/condition/lactose-intolerance
  9. sciencedirect.com/science/article/pii/S0041010104001916
  10. arthritis.org/health-wellness/healthy-living/nutrition/foods-to-limit/fats-and-oils
  11. ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6083746/

(Visited 4 773 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Helena 31 maja 2020 o 20:23

    Pepsi jak się zakochać w danym facecie? Jestem w związku z człowiekiem, starszym ode mnie o 11 lat, zakochanym we mnie po uszy. Bardzo lubię z nim spędzać czas, rozmawiać, dla mnie to wartościowy człowiek, ale brakuje z mojej strony chemii do tego stopnia, ze nie mam ochoty na jakiekolwiek seksy, bardziej po prostu przytulanie, pocałunki, lubię być przy nim i blisko niego. Jak wskrzesić iskrę, motylki w brzuchu? Zależy mi na nim, ale w taki aseksualny sposób (być może dla tego, ze facet za bardzo o siebie nie dba, chodzi w podartych i starych ubraniach, jest siwy, ma zmarszczki, nie chce zabrzmieć powierzchownie).

    1. avatar Jarmush 31 maja 2020 o 20:34

      a skąd się wziął obok Ciebie? Dlaczego chcesz z nim być? Nie można się zmusić do miłości

      1. avatar Helena 1 czerwca 2020 o 08:23

        wspólna pasja – miłość do gor. Cały czas coś razem robimy, wyjeżdżamy samochodem jak i rowerem w trasy, jest dużo śmiechu i zabawy, wygłupów. No jest mi dobrze z nim. Natomiast z wyglądu jest stary, pomarszczony, czuć tą starość nawet po zapachu na skórze, nie jest atrakcyjny fizycznie, stad być może brak motylków w brzuchu i zakochania? I co zrobić?

        1. avatar Jarmush 1 czerwca 2020 o 19:06

          poprzestać na przyjaźni, nie da się zmusić do miłości. A na margi starość nie śmierdzi, ale zaniedbanie ludzkie tak, nawet u dziecka.

  2. avatar Mirian 31 maja 2020 o 20:54

    Pepsi Kochana czytam Twojego bloga i jestem na bieżąco ale bardzo mnie martwi mój polip w jamie macicy.. Raz był usuwany i się odnowił. Mam go już długo. Stosuje 4 szklanki, biore wit D3 gdyż poziom był niski doszłam po badaniu do 100 w krwi była przerwa teraz 50. Proszę pomoż. Czy iść na zabieg czy czymś ten polip zabijać? Czytałam o okładach z oleju rycynowego coś jeszcze mi radzisz?

    1. avatar Jarmush 1 czerwca 2020 o 06:11

      Zrób te okłady,
      Dwukrotne wlewy z soli fizjologicznej mogą skutkować samoistnym zniknięciem polipów endometrium. Takie wlewy robi się w warunkach szpitalnych, ale Ty możesz zastosować ten mój przepis na zupę solną.

      1. avatar Mirian 1 czerwca 2020 o 07:23

        Pepsi Kochana a tą zupę solną to pić aż do skończenia słoika? Czy ten olej rycynowy powinien być podgrzany ? I czy poprostu mam zamoczyć bawełnianą szmatkę w oleju i położyć na lewej stronie tam gdzie jest jajnik – okolice lewej strony macicy i jak długo trzymać?

        1. avatar Jarmush 1 czerwca 2020 o 19:10

          poszukaj w necie jak te kompresy mają być wykonane, ja podałam poglądowo, wiem, że działają. Co do zupy w poprzednim komencie Ci napisałam

      2. avatar Mirian 1 czerwca 2020 o 07:33

        I jeszcze jedno odnośnie zupy solnej 1l wody – 7 łyzek soli później 2 łyżeczki i koniec czy codziennie jeszcze 2 łyżeczki ? Codziennie pijemy 2×2 łyżeczki?

        1. avatar Jarmush 1 czerwca 2020 o 19:08

          Ona tak niejasno to wytłumaczyła. Myślę, że rzecz już i tak jest bardzo słona, więc raz i koniec. Pijesz np przez tydzień, myślę,że dobrze byłoby zbadać sód i potas dla bezpieczeństwa., jeśli kuracja ma się przeciągać.

      3. avatar Mirian 1 czerwca 2020 o 19:18

        Pepsi orientujesz się jak robić te okłady ? Szmatka położona z olejkiem w tym miejscu gdzie jest polip? Jaka może być przyczyna tego? Zaczęłam stosować Mace od Ciebie.

  3. avatar Magda 1 czerwca 2020 o 05:37

    Hej Peps , czy olej z pestek winogron to syf ? Czy jednak nie ?
    Cium

    1. avatar Jarmush 1 czerwca 2020 o 06:00

      lepszy jest ekstrakt

  4. avatar Joanna 2 czerwca 2020 o 06:34

    Pepsi, od kilku dni z przerwami nie mogę poradzić sobie z biegunką. Nie rozumiem, dlaczego. Stosowałam pp, 4 szklanki, w tym jedną z chlorkiem magnezu, czułam się naprawdę dobrze. Unormował mi się stolec. I nagle takie rozwolnienie, a tu trzeba iść do pracy :(. Nie mam innych objawów, no może pewne osłabienie – ileż razy można chodzić do wc. Wczoraj jeszcze mocz był dziwnie różowy, co tłumaczyłam burakiem zjedzonym dzień wcześniej. Dzisiaj już nie było takiego zabarwienia. Jaka powinna być wtedy dieta? Na necie piszą gotowane, ryż, makaron itp. Czego na pewno nie powinnam jeść/pić. Czy nadal mogę pić 4 szklanki z kurkumą, 4 greens. Chlorek już odstawiłam, na wszelki wypadek, gdyby to on – ale jak pisałam wcześniej nic takiego się nie działo. Czy w takim okresie ma sens przyjmowanie D +K2, B comlex G&G? Czy powinnam kupić węgiel i inne podobne specyfiki jak stoprean? Proszę pomóż, doradź. Dziękuję.

    1. avatar Jarmush 2 czerwca 2020 o 12:13

      Przy biegunce nie jedz błonnika i chlorku, ale 4 szklanki tak, bo biegunka bardzo odwadnia, a cytryna to też elektrolity.

  5. avatar Monika 8 marca 2021 o 22:37

    Pepsi co na sibo u 24 letniego syna sportowca. G @ F odstawić? Co jeść musi mieć siły sportowiec..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum