z miłością do Kiszonki
Wiele kobiet obawia się, że z ich tarczycą coś jest nie tak. Przybierają na wadze pomimo zdrowej diety, doświadczają chronicznego zmęczenia lub nietolerancji na zimno, gubią włosy, zapominają gdzie położyły trzymane w ręce kluczyki, mają kłopoty z z układem pokarmowym i czują ogólne przygnębienie. I mimo wszystko nikt nigdy nie polecił im przeprowadzenia kompleksowego badania tarczycy. Wiemy przecież, że zaburzenia tarczycy są niezwykle powszechne, dotykają aż 1 na 10 kobiet. Przy tym około 60% osób z problemem tarczycy nie jest świadoma swojego stanu, a zatem nie jest w stanie właściwie nim zarządzać. Jest to szczególnie bolesne w kontekście niepłodności, która może być skutkiem niezarządzanego problemu tarczycy. Sprawia to, że wielu lekarzy prowadzi kobiety przez stresującą drogę potencjalnie niepotrzebnych testów bezpłodności i leczenia.
Niedoczynność tarczycy, a zwłaszcza typ autoimmunologiczny zwany Hashimoto, jest często pomijana jako ukryta przyczyna niepłodności i poronienia. Faktem jest, że tarczyca w dużym stopniu wpływa na układ rozrodczy. Hormony tarczycy są ważne w regulacji cyklu miesiączkowego. Zaburzenia równowagi w tych hormonach mogą powodować brak miesiączki lub nieregularne cykle, upośledzać owulację (czyli utrudniać zajście w ciążę) i wpływać na poziom progesteronu (zwiększając ryzyko poronienia). Badania wyraźnie potwierdzają związek tarczycy z płodnością. W jednym badaniu stwierdzono, że 76% niepłodnych kobiet z niedoczynnością tarczycy było w stanie zajść w ciążę w ciągu sześciu tygodni do roku od otrzymania prawidłowego leczenia choroby tarczycy. Szacuje się, że częstotliwość występowania „subklinicznej niedoczynności tarczycy” (niezupełnie rozwinięta niedoczynność tarczycy) u kobiet niebędących w ciąży w wieku rozrodczym wynosi od 4% do 8%, ale liczby te prawdopodobnie nie odzwierciedlają problemu. Świadomość, że masz wysokie przeciwciała tarczycowe, może być pierwszym krokiem w całościowym podejściu do zwiększenia płodności. We wczesnych stadiach Hashimoto funkcja tarczycy może być zmienna i działać dobrze, gdy chora osoba wprowadzi proste, strategiczne zmiany stylu życia i diety. Niestety przy obecnym modelu opieki nad niepłodnością lekarze zazwyczaj leczą niedoczynność tarczycy tylko wtedy, gdy hormony są skrajnie rozstrojone, a nie we wczesnym stadium, gdy może to wpływać na zdolność do poczęcia lub utrzymania zdrowej ciąży.
Panel badań tarczycy składa się z pięciu prostych badań krwi: TSH, T4, T3, odwrotnego T3 (rT3) i dwóch rodzajów poziomów przeciwciał tarczycy zwanych anty-TPO i anty-tyreoglobuliną. Mimo tego wiele kobiet mających problemy z płodnością, zanim zostaną poddane badaniom tarczycy, przechodzi przez inne metody leczenia niepłodności. W przypadku badań pojawia się zresztą jeszcze jeden problem. Większość kobiet przejdzie testy z wynikami nie wskazującymi na Hashimoto. Dzieje się tak dlatego, że czynność tarczycy jest bardzo nieregularna we wczesnych stadiach tego stanu. Poziomy TSH mogą więc w rzeczywistości być normalne w czasie badania, nawet jeśli funkcjonowanie tarczycy jest zagrożone. W badaniu można również pominąć przypadki obwodowej niedoczynności tarczycy. W tym stanie organizm nie wytwarza wystarczającej ilości aktywnego hormonu tarczycy (ft3), ale ma normalny poziom TSH i T4. Z drugiej strony, pełny panel testowy tarczycy zidentyfikuje te problemy tak wcześnie, jak to możliwe. Zwiększa to prawdopodobieństwo, że będziesz w stanie zarządzać nimi za pomocą samych zmian stylu życia.
Nawet jeśli twój lekarz zdiagnozuje tarczycę jako potencjalny czynnik w twoich problemach z płodnością, inną zagwozdkę stanowi to, że leczenie przy braku zmian stylu życia nie zadziała tak skutecznie jak można by tego oczekiwać. Warto zwrócić uwagę na niedobory składników odżywczych takich jak żelazo, witamina B12, kwas foliowy, magnez, cynk i witaminy D oraz K. Wszystkie z nich są powszechne u młodych kobiet, zwłaszcza tych z problemami trawiennymi. Z tego powodu pierwszym etapem leczenia powinno być zapewnienie sobie ich odpowiedniego poziomu. W rzeczywistości wiele kobiet z problemami tarczycy cierpi również na zaparcia, biegunkę, refluks kwasowy i wzdęcia. To objawy, które mogą być związane z leżącymi u podstaw zaburzeniami mikrobiomu, a także z chorobą tarczycy. Stwarza to błędne koło, w którym problemy zdrowotne jelit tworzą środowisko zwiększonej autoimmunizacji. Zmiany w tarczycy pogarszają wówczas problemy trawienne i zaburzenia wchłaniania składników odżywczych. Dlatego warto zbadać i wyrównać poziom mikroelementów, które zazwyczaj nie są częścią procesu leczenia płodności.
Tarczyca jest częścią większego, wzajemnie połączonego układu hormonalnego, w którym wszystkie nasze hormony komunikują się ze sobą i starają się utrzymać równowagę. Jak dobrze działa leczenie tarczycy, zależy również od zrównoważenia innych hormonów, w tym insuliny (która reguluje poziom cukru we krwi) i hormonów nadnerczy (regulujących reakcję uciekaj albo walcz). Konwencjonalny system medyczny lubi skupiać się tylko na jednej części ciała na raz. Kiedy jednak chodzi o połączenie płodności z tarczycą, musisz spojrzeć z większej perspektywy na ciało jako całość. Praca nad poprawą zdrowia jelit dzięki zmianom diety z kolei uspokaja autoimmunizację i utrzymuje stabilny poziom cukru we krwi. W związku z tym powinna być również integralną częścią planu leczenia przywracającego zdrowie tarczycy. Widoczny skutek mogą przynieść diety eliminacyjne. Te często obejmują rezygnację z glutenu, soi, nabiału, przetworzonego cukru i alkoholu. Zamiast tego proponują one skupienie się na jedzeniu bardziej ekologicznym, minimalnie przetworzonym i opartym o roślinną żywność. Istotne jest także pomaganie organizmowi wyjść z chronicznego funkcjonowania w trybie uciekaj albo walcz. Tu niezastąpiony będzie regularny sen, ćwiczenia i praca na rzecz zmniejszenia poziomu stresu. Jeśli podejrzewasz, że masz problem z tarczycą, który wpływa na twoją płodność, zaufaj swojej intuicji. Wykonaj niezbędne badania. Udaj się do sprawdzonego naturopaty lub zaufanego lekarza. Zmień swoją dietę. Zmień swoją dietę na lepsze.
uściski:)
Źródła: mindbodygreen.com/0-28967/8-common-food-mistakes-that-could-be-harming-your-thyroid-a-doctor-explains.html
Powiązane artykuły
Komentarze
z miłością do Kiszonki
ściskam i też Cię kocham
Pepsi kocham Cię! Nawet nie wiesz ( choć pewnie wiesz) jak przez ten ostatni rok mi pomogłaś!!! Czytam czytam czytam…
Hej Mon, zupełnie nie ma się czym martwić, że treningi sprawiają taką przyjemność, tak ma być i to jednak jest…
Rewelacyjny tekst i film - odsłuchane trzy razy przez jedną kiszonkę, padł rekord :-) Więc się nie rozwodzę, nie ma…
Warto tez dodac unikanie niebieskiego swiatla po 18 lub zakladanie okularow blokujacych. Uziemnianie,morsowanue lub zimny prysznic z rana, przebywanie na łonie natury
Liudzie nie doceniają też ciepłych kompresów, okładów, kąpieli