fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 108 696
66 online
46 121 VIPy

Jak uciec z własnego więzienia, czyli naturalnie pokonać nerwicę lękową?

Plus lista alternatyw dla valium i prozacu

Prawdopodobnie nie wszyscy mają pojęcie jak wiele osób siedzi uwięzionych w więzieniach o podwyższonym rygorze, czyli własnych ciałach. A wszystko z powodu niszczycielskich wybuchów programów ego, które to ataki normalnie powinny być ze spokojem obserwowane. Ego to ZAWSZE konflikt.

Miliony zwykłych ludzi ledwo udaje się żyć każdego dnia z powodu napadów koszmarnego niepokoju. W rzeczywistości nikt nikogo nie więzi, ale ludzie ci cierpią katusze.

Dwie na trzy wizyty u lekarzy rodzinnych związane są z poważnym stresem. Robisz się, albo potwornie smutna, albo zaczynasz się okropnie bać, albo jedno i drugie naprzemiennie, czyli cierpisz na nerwicę lękowo-depresyjną.

Te straszne i niestraszne choroby i fobie jednocześnie, odbierające chęć do życia, wychodzenia z domu, podróżowania, zwykłej dziecinnej radości alfa zabraniające, stały się popularne jak seriale telewizyjne. Nikt nawet specjalnie się nie dziwi. Szprycują się ludzie psychotropami i jakoś to leci.

… Może jutro przestanę się bać, może jutro będę mniej tragicznie smutna, a teraz tylko się trochę otumanię przepisaną drażetką …

Lekarz psychiatra zresztą często też jest trochę wariatem, to się bowiem udziela. Sam łyka różne drażetki, widać to po jego rozkojarzeniu, i tylko te recepty umie wypisywać, jak świstak. Uśpiony jak my wszyscy.

Jeśli mówimy o pomocy na dziś, drażetka może być rozwiązaniem w trudnych sytuacjach klinicznych. Jednak żadne chemiczne lekarstwo nie będzie ostatecznie leczące, bowiem jedynie stłamsi emocje. Tłumienie emocji na dłuższą metę prowadzi do chorób ciała. Gdy jesteś u kresu sił, psychotropy mogą pomóc ci funkcjonować.

Tutaj uwaga, o czym wiedzą psychiatrzy, że takie polepszenie może dodać siły do zrobienia ostatniego kroku przy depresji klinicznej. Dlatego opieka lekarska w tym okresie jest szczególnie potrzebna.

Jednak im szybciej przestaniesz brać różowe drażetki, tym masz większe szanse na otrząśnięcie się ze zniewolenia. Tym razem podwójnego, bowiem psychotropy uzależniają psychicznie i za chwilę masz już dwa poważne problemy.

w didaskaliach

O matriksowym strachu uśpionej wiem wszystko. Załączam fragment mojej poprzedniej książki „Biegam, bo muszę”, która na szczęście już nie istnieje, a na jej miejsce urodziła się nowa „Biegam, bo muszę”. Wkrótce premiera!

… Ale dla mnie praktycznie każdy dzień był dramatyczną próbą pojęcia i wzięcia się w garść.

I gdybyś była na moim miejscu choć przez pół godziny, kiedy ego wypuszczało nalot psychozy, być może zrobiłabyś kaka ze strachu. Dajmy na to, przy wyimaginowanej utracie czucia (zdarzało się) wbiłabyś sobie w czoło strzykawkę z botuliną (lepiej), lub sam cyrkiel (zdecydowanie gorzej), aby się upewnić.

Jeżeli ktoś myśli, że te fobie można było po prostu ignorować, skupić się na robieniu czegoś innego, czegokolwiek odwracającego uwagę, ten ktoś jest ignorantem. Możliwości samonastraszenia posiadałam nieskończone. I to od dziecka …

Nawet teraz zajechało grozą. Więc na takie rzeczy tylko psychoproszek?

Okazało się, że na szczęście nie! Wystarczyła ZMIANA DIETY (jem i chudnę z postem przerywanym), 4 SZKLANKI (nawodnienie), oraz ROK BIEGANIA i głębokiego oddychania i POTWORNE STRACHY TRWAJĄCE CAŁE LATA nagle ODESZŁY.

Ale zrozumienie co się stało nadeszło znacznie później. Ciało zaczęło się zerować, oczyszczać, dotleniać, regenerować i zdrowieć psychicznie i fizycznie.

Strach znika, nawet bez zrozumienia co jest grane. Bez cienia budzenia się, bez świadomości. Nie musisz podchodzić do tego duchowo. Tak po prostu się dzieje, czysta woda, cytryna, algi, zielonki, witaminy życia, dieta z dużą ilością organicznych roślin, super pokarmy, SCHUDNIĘCIE Z BRZUCHA i mimowolne masowanie hary rytmicznymi krokami sprawia, że osiągasz równowagę psychiczną i cielesną. Bieganie to forma transcendentnej medytacji, o czym nie musisz mieć zielonego pojęcia.

Oraz wiadomo, należy łykać SŁOŃCE! Ale to w ramach odżywiania ciała i psychiki.

To dziwne co teraz napiszę, ale dobrze jest jeszcze zapuścić długie włosy …

Irracjonalny lęk, który więził cię całe życie nagle znika. Oczywiście boisz się igrania z ogniem, bo nie o to chodzi, żeby popaść w brawurę, ale ten straszny IRRACJONALNY strach, który siedział w tobie bez względu na sytuację, oraz skłonność do grzebania w wiadrze przeszłości ze smutkiem i pomyjami, to wszystko odchodzi. Rodzisz się od nowa.

Twoje 4 szklanki Gold z algami i Maca This is BIO, oczyszczanie, tlen i energia!


Ludzi leczy tlen w komórkach!

Naturalne wyleczenie z nerwicy lękowej bez biegania, i bez zdecydowanej przewagi diety roślinnej (niskoprzetworzonej i niskotłuszczowej) w tym momencie wydaje mi się bardzo trudne, zgoła niewykonalne. Lecz nie chcę cię zniechęcać.

Natenczas uważam, że mięso, złom ze złomowiska (wysoko przetworzone, transe, smażeniny, cząsteczki Maillarta, przypiekanie, brązowienie jedzenia) oraz jedzenie alergenów, a także kawa z kofeiną, fajki i inne używki, oraz nieprzepompowywanie krwi w ramach swoich możliwości fizycznych odetną cię od naturalnego wyleczenia.

Trudno to zresztą nazwać leczeniem, to raczej jest stworzenie takich warunków, żeby strach odpadł sam. Najpierw trzeba nerwicę  lękową albo duży smutek zaakceptować. Czyli przyjąć na klatę. Dość wyrywania włosów z głowy, że takim jesteś pechowcem, że inni tacy odważni, i radośni. wszystko jest po coś. Twoje lęki również.

A może po to, żebyś w końcu ruszyła, czy ruszył z tego skrzyżowania, na którym kiblujesz od lat?

Zabiegać można nie tylko napady lęków, ale także złość (pochodną lęku) i głęboki smutek (pochodna lęku). Jednak najłatwiej zabieguje się nerwicę lękową.

Oprócz przypadków ciężkich, klinicznych, lęki, nerwice, duży smutek, napady złości możesz leczyć bez leków. Jak powiedział mąż, gdy przydeptał pończochę żony, w której była jej stopa, „wydaje mi się, że coś w tym jest”. Owszem, jest:)

Uwaga!

Nie jestem lekarzem, nikogo nie namawiam do pomijania pracownika służby zdrowia w swoim leczeniu.

Wręcz przeciwnie! Wszystko o czym mówię zalecam skonsultować ze swoim lekarzem!

Lista 7 alternatyw dla valium i prozacu

1. Niacyna, czyli witamina B3

Niacyna w odpowiednich dawkach działa jako naturalny środek uspokajający i powoduje rozluźnienie, lub po prostu dobry, spokojny sen. Niacyna nie uzależnia, i jest bezpieczniejsza od jakiegokolwiek produktu farmaceutycznego. Dawkowanie niacyny zależy od stanu psychicznego.

Bardzo dobrym autorem w tym temacie jest dr Abram Hoffer, którego doświadczenie sięga początku lat pięćdziesiątych i już wtedy rutynowo podawał według własnego protokołu co najmniej tyle niacyny ile witaminy C.

w didaskaliach:

Ponieważ nie wiesz jeszcze, czy dobrze znosisz rumień po niacynie, i czy nie jesteś uczulona, najlepiej kup setkę, wysyp z kapsułki i zacznij od 1/4. Jednak dawki pomagające w takich sytuacjach są zwykle znacznie większe. Dowiedz się od lekarza (może naturopaty) jakie są dla ciebie wskazane.

2. Kwas foliowy, czyli Witamina B9

A w rzeczywistości bioaktywny kwas foliowy, jest kolejnym ogniwem łączącym właściwe odżywianie z poziomem homocysteiny, czyli udarami, zawałami, oraz o czym mowa, chorobami psychiki.

Jednak tylko bioaktywny kwas foliowy, czyli 5-MTHF a bardziej ogólnie w formie L-metylofolianu wapnia, znanego właśnie jako 5-MTHF, a więc tylko bioaktywny kwas foliowy (FOLIANY) jest w stanie przeniknąć barierę krew – mózg, czyli dostać się do ośrodkowego układu nerwowego.

Okazuje się, że osoby dotknięte depresją mają zbyt niski poziom 5-MTHF i raczej jest to pewnik dla całej populacji, bowiem wykonano wiele badań w tym temacie.

Badacze doszli do wniosków oczywistych, że podawanie kwasu foliowego w formie 5-MTHF prawdopodobnie będzie leczyć z depresji. Do tego w sposób tani i pozbawiony negatywnych skutków ubocznych.

Polecam Tobie wysokiej jakości kwas foliowy 5-MTHF, Foliany TiB
Jednak ostateczny wybór zawsze należy do Ciebie, lub Twojego lekarza


3. B-compleks ogólnie

Aby psychika mogła przestać cię martwić i straszyć, należy również zabezpieczyć cały proces METYLACJI, czyli żadnej witaminy z grupy B-compleks nie może ci zabraknąć. Przede wszystkim, oprócz niacyny (B3) i kwasu foliowego (B9) oczywiście B12, B6, ale też B2.

Aminokwas metionina też jest istotny.

4. Inne witaminy i minerały

Witaminy D3+K2,

Witamina A (jeśli w formie wyizolowanej bezpieczniej Betakaroten, w tym z pożywienia – sok z marchwi),

Witamina E (tylko naturalna wchodzi w grę),

Witamina C (jak najbardziej może być kwas askorbinowy plus owoce)

Oraz jak zwykle selenu, jodu (dobre rozwiązanie dodanie organiczny Kelp do 4 szklanki), cynku i żelaza, oraz odpowiedniej podaży dobrej  Omega 3

I wiadomo MAGNEZ !!!! (druga szklanka – z 4 szklanek – się kłania, i dajmy na to 1 cytrynian magnezu przed snem)

To wszystko znajdziesz w szerokiej perspektywie bardzo pomocnego wpisu:  Boję się, jest mi smutno, potwornie smutno, mam depresję, dreszcze …

5. I jeszcze parę innych czynników za dr Andrew Saul’em Witaminerem, z których wszystkie są elementami prawidłowego odżywiania:

Lecytyna

Jest to suplement diety bogaty w fosfatydylocholinę, dzięki czemu ciało może wytworzyć acetylocholinę, która jest neuroprzekaźnikiem odkrytym i opisanym już/dopiero na początku XX wieku.

Dokonał tego Henry Hallett Dale, a kilka lat później austriacki farmakolog Otto Loewi nadał odkrytej substancji nazwę vagusstoff, podkreślając tym samym jej zdolność do symulacji działania nerwu błędnego. Odkrycia obu badaczy zostały w 1936 roku uhonorowane Nagrodą Nobla. Tyle historia, ale konsekwencje zdrowotne są takie, że acetylocholina jest kluczem do zrozumienia patogenezy wielu schorzeń, w tym Alzheimera.

Dzięki czemu lecytyna działa uspokajająco. Jest fakt bardzo interesujący, że sucha masa jednej trzeciej mózgu to yyy … lecytyna.

Podawanie lecytyny może więc przynieść pozytywne skutki psychiczne. Nie martw się tylko skąd się bierze lecytyna, bowiem w suplementach pochodzi ona z soi (oczywiście ma być no GMO), albo ze słonecznika, raczej zawsze bez GMO. Nigdy z mózgu zwierzęcego.

Cukier w krwi

Prawda o cukrze jest taka, że mając objawy lękowe, to huśtawki cukru w organizmie będą je nasilać. Często wahania nastroju są silnie skorelowane z wahnięciami cukru.

Chrom

Może pomóc wyrównać wahania nastroju spowodowane cukrem, a być może nawet ugasić pragnienie słodyczy. Niedobór chromu  wpływa aż na 9 z 10 dorosłych osób.

Indywidualnie dobrana podaż pomiędzy 50, a 400 mcg chromu znacznie poprawia zdolność komórek do wykorzystania insuliny. Nie znaczy to, że masz odgryźć kawałek zderzaka swojego szpanerskiego auta z rocznika ’64 (James Bond?), gdyż ten rodzaj chromu jest toksyczny. Chrom w postaci polynicotinate, lub pikolinianu chromu są znacznie bezpieczniejsze i lepiej wchłaniane.

Na marginesie, witaminy z grupy B-kompleks również pomagają wyrównać poziom cukru we krwi.

6. Gdy boisz się niezbyt mocno, zioła takie jak:

Rumianek i kocimiętka

Mogą stać się dla ciebie kojącą/uspokajającą/przedsenną herbatką.

7. Adaptogeny

No i są jeszcze adaptogeny, w tym ajurwedyjskie ziółko organiczna Ashwagandha. Herbatka przed snem. Chociaż są i tacy, których „ashwa” pobudza.

Działa też organiczny Żeń szeń syberyjski. Polecam ten 

Nie bój się już <3

owocek

Źródła m.in:  

  • www.mdedge.com/psychiatry/article/64985/depression/vitamin-deficiencies-and-mental-health-how-are-they
  • www.everydayhealth.com/columns/therese-borchard-sanity-break/nutritional-deficiencies-that-may-cause-depression/
  • „Leczenie dobrą dietą” Katarzyna Lewko

(Visited 31 562 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Marcin 19 czerwca 2017 o 07:56

    Jak długo można przyjmować b-complex ? Czy powinno się stosować jakieś przerwy po pewnym okresie ?
    Pozdrawiam Marcin

    1. avatar grzegorzadam 19 czerwca 2017 o 11:10

      Wskazane są przerwy zawsze.
      po 3 tyg, tydzień przerwy np.

      1. avatar Kol 26 maja 2022 o 22:24

        Pepsuniu jestes taka mądra od czytania prawie wyzdrowiałam, skąd ty towszystko.
        wiesz

        1. avatar Pepsi Eliot 27 maja 2022 o 05:19

          😀 <3

  2. avatar Renata 19 czerwca 2017 o 08:13

    ja od 1995 roku ciepialam na depresje lekowa,powracala jak bumerang,oczywiscie dochtore szprycowali mnie psycho,ale od ub.roku wszystko sie zmienilo,kiedy Pepsi dala mi swiadomosc i suplementuje sie i jest dobrze!!!!! Dziekuje Pepsi!!!Lovciam zawsze:)

  3. avatar Ramona Margol 19 czerwca 2017 o 08:34

    Witaj Pepsi 🙂 czy faktycznie bieganiem można sobie tak świetnie pomóc? zmierzam się z podobnym problemem od 1,5 roku, jest coraz lepiej i jestem na prostej, pracuję nad sobą, zmniejszam już leki, ale chciałabym na nowo latać w swoim życiu. czy to naprawdę działa?

  4. avatar grzegorzadam 19 czerwca 2017 o 08:35

    Fajne zestawienie, tylko magnezu zabrakło 😉

  5. avatar Mifi 19 czerwca 2017 o 08:37

    Cześć Pepsi, tu Twoja wystraszona fanka. Tak wystraszona, od lat zmagam się z fobią społeczną.Od niedawna wróciłam do psychotropów, wiem że to bagno, jednak pozwala mi się poczuć odrobinę lepiej. Z drugiej strony zaczęłam biegać, dzięki Tobie. Myślę o psychoterapii, czytam jednak, że odradzasz tego typu praktyki. Nawet nie pracuję, nie jestem w stanie wytrzymać z ludźmi w pracy dłużej niż miesiąc. Czuję się przegrana. Nie jestem już podlotkiem, nie czuję się spełniona, niczego zawodowo nie osiągnęłam, pomimo ponad trzydziestu lat. Chciałabym poczuć siłę i odwagę. Proszę, poradź coś od serca zagubionej kobiecie.

    1. avatar kasia 19 czerwca 2017 o 12:02

      Hej! Odrzuć myśl o tym, że „nic nie osiągnęłaś”, borykam się/borykałam się z podobnymi problemami. Ale to „nic nie osiągnęłam” nie ma żadnego znaczenia, to pustoslowie, ja mówię: tyle o sobie wiemy ile nam wmowiono. To choroba naszych czasów. Wyobraź sobie hm np. kobietki z PRL-u nawijąjące taką nowomową… ważne że żyjesz i mówię to całkiem serio, to jest najwazniejsze. Niech sukcesem będzie dla Ciebie wykonanie jednej rzeczy przez 3 dni, tydzień… ja non stop spalam się na tych myślach, juz chwytam wiatr w żagle, robię coś przez 3 dni przed tydzień, czuje się bogiem, robię plan na całe życie i postanawiam ze „wszystko nadgonię” i „wszystkim udowodnię” (hehe tak jest), No i po takim emocjonalnym hurra wracam do punktu wyjścia… czyli wpadną do dołka. Sztuką jest robić coś powolutku małymi krokami. Ja się tego ucze. Życie tego uczy. I czasem zaczynam od bardzo bardzo prostych rzeczy. Ale są osoby którym się udaje szukaj dobrych przykładów i wierz ze Tobie tez się uda, skoro innym się udało? W głębi serca wszyscy jesteśmy tacy sami :* i mamy moc. Bardzo podobało mi się to co napisała Pepsi ze ona zwraca się do ludzi mocnych, ja kiedyś myślałam ze nie wstanę z łóżka chocby nie wiem co, nie umiałam się ucieszyć z niczego (w ogóle jakiś kwiatek albo uśmiech dziecka heeee? „Co to za pierdoly”) i rzygałam uszami gdy ktoś próbował mnie „motywować”. No ale byłam na takim dnie ze po prostu trza było zasięgnąć rady i popróbować. I uczę się i robię wszystko od czego kiedyś tak bardzo stroniłam
      Również nie potrafię wytrzymać z ludźmi ale ostatnio napotkałam metodę „101 postanowień – także tych małych miłych – w 1001 dni”. I tam ktoś proponuje takze wyjścia. Wydaje mi się trochę głupie żeby w taki mechaniczny sposób planować sobie spotkania ze znajomymi ale inaczej zgniję w domu przed kompem albo gdzieś sama na łonie natury ;))) po prostu chwycę się wszystkiego, bo chce zmienić moje życie.
      zreszta… ludzie czasem sprawiają wrażenie stadka przerażonych ludzi… tylko przybierają maski ;)) pewnie sama to czasem zauważasz. W końcu wszyscy jedziemy na tym samym wózku…
      Trzymaj się ciepło!! I życzę powodzenia!

      1. avatar grzegorzadam 17 grudnia 2017 o 21:18

        Zróbcie sobie badanie pierwiastkowe włosa, na początek i pozostałe testy:

        http://www.pepsieliot.com/glutation-rozpylany-nebulizator-trafia-razu-celu-przelom-leczeniu/

    2. avatar ich bin 17 grudnia 2017 o 19:47

      mam to samo

  6. avatar janK 19 czerwca 2017 o 08:52

    Władysław Batkiewicz mówi, że został wyleczony z depresji (lęków?) po trzech zabiegach wisceralnych gdzieś na Ukrainie.
    Rok biegania to sporo czasu i sporo biegania. Wisceralni twierdzą, że wszystko co ważne jest w brzuchu.

  7. avatar Aga 19 czerwca 2017 o 10:47

    Witam,
    4 czerwca napisałam maila do pepsieliot@gmail.com w celu doboru suplementacji i nie dostałam odpowiedzi czy czekać dalej? 🙂

    1. avatar Emanuela Urtica 19 czerwca 2017 o 10:57

      Tak, czekaj, Pepsi dostaje mnóstwo wiadomości i czasem trzeba uzbroić się w cierpliwość. 😉 <3

    2. avatar Jarmush 19 czerwca 2017 o 11:02

      napisz tu o co chodzi jak możesz, mam niestety rosnące zaległości, chociaż codziennie odpisuję ile mogę.

      1. avatar Aga 20 czerwca 2017 o 10:40

        Głównie problemy z żołądkiem (refluks, niewiele mogę zjeść bo piecze, boli i przełyk tez), jestem po biorezonansie (wyszła candida, uczulenie na białko jaja, mleko, laktoza, wieprzowina, brzoskwinia, morela). Candida już zwalczona.
        Duże migreny.
        Torbiel jajnika endometrialny + mocno bolesne miesiączki.
        Test sody robiony dwa razy brak odbicia. Na gastroskopii wyszło : helicobacter, nadżerki, refluks- brałam dwa miesiące lukrecję dgl na czczo+probiotyki+b12. Kończy mi się to wszystko i moje pytanie co dalej?
        Witaminę D mam na pewno niedobory bo w grudniu 2015r robiłam badanie i było 26,00 czyli poziom niewystarczający i nie suplementowalam.
        Lekarze żołądek leczyli mi controloc20+dupmox+mertonizdol ale jeszcze gorzej wiec zaczęłam sama się leczyć ta lukrecja dgl.

        1. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 11:43

          wyszła candida, uczulenie na białko jaja, mleko, laktoza, wieprzowina, brzoskwinia, morela)”

          Co jeszcze z patogenów? wirusy? Inne grzyby?

          ”Witaminę D mam na pewno niedobory”
          Na co czekasz?

          ”Lekarze żołądek leczyli mi controloc20+dupmox+mertonizdol ”
          Podaj do sądu, może w końcu zaczną myśleć.

          Teraz przez 14 dni prtzed posiłkami 1/2 szklanki świeżego soku z kapusty, sól, chlorek Mg.
          Nawodnienie wodą soloną.

          1. avatar Aga 20 czerwca 2017 o 12:55

            Na szczęście żadnych innych patogenów ani wirusów. Tylko to.

          2. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 13:18

            Pytam, bo nie zawsze badają.
            Tylko pasożyty i alergie pokarmowe.

        2. avatar Jarmush 20 czerwca 2017 o 11:49

          Tutaj masz wpis o zapaleniu błony śluzowej żołądka http://www.pepsieliot.com/co-to-jest-zapalenie-blony-sluzowej-zoladka-i-czym-sie-to-je-2/
          masz tam podane suplementy,
          powinnaś brać cynk G&G, witaminę C 1000+ TiB, magnez np chlorek magnezu TiB, witaminę E G&G (są tam dwie do wyboru, obie są świetne i naturalne), B complex z niacyną G&G, kwas foliowy G&G, D3+K2 TiB i do tego jeszcze dokup samą D3 TiB, i chlorellę This is BIO, bierz jod (płyn Lugola z apteki) przez skórę. Napisz co kupiłaś to podam Ci sposób brania.

          1. avatar Aga 30 czerwca 2017 o 12:38

            Więc zakupiłam:
            -vitamin D3+K2 (60kaps) TIB,
            -zinc citrate 50mg (120kaps) G&G,
            -vitamin e 400IU natura bursztynian (120kaps) G&G,
            -super balanced b complex w/niacyna G&G,
            -chlorek magnezu (900g) Tib,
            -folic Acid 400mcg G&G,
            -vitamin c 1000+ Tib.
            Proszę o rozpisanie dawkowania przy równoczesnym korzystaniu z terapii olejem z czarnuszki nigella sativa.
            Plus jak ten płyn lugola z apteki dawkować 🙂
            Pozdrawiam.

            Chlorelli narazie nie brałam bo ostatnio miałam po niej rewolucje wymiotne.

          2. avatar Jarmush 30 czerwca 2017 o 21:24

            D3+K2 2 po śniadaniu, jak podasz poziom 25(OH)D to dobiorę Ci precyzyjnie dawkowanie (na 5 dni przed badaniem odstaw suplementy). Do śniadania 1 cynk, 1 B complex, 1 kwas foliowy 1 witamina C i 1 E.
            Kuracja olejem z czarnuszki jest bardzo prosta i skuteczna.
            Porcja na cały dzień.
            Weź 3 łyżeczki oleju z czarnuszki i zmieszaj z połową łyżeczki surowego miodu lub soku z owoców świeżo wyciśniętego, gdy jesteś weganinem. Pierwsze dawkowanie pół godziny przed śniadaniem, drugie w godzinach popołudniowych, a trzecia dawkę przed snem. Po jednej łyżeczce.
            Alternatywą jest mieszanie zmielonych ziaren z miodem i zjadanie raz dziennie, a olej dwa razy dziennie, na przykład w kapsułkach.
            Około 17, 1 witamina C, 1 E i dokup selen G&G i wtedy razem z C i E bierz 1 kapsułkę selenu.

            Plama z płynu Lugola na nadgarstku od środka, o śrdnicy około 2-3 cm, i ponawiasz suplementację, gdy plama zniknie

            Bardzo dziękujemy za zakupy w naszym sklepie

          3. avatar Aga 1 lipca 2017 o 16:20

            Dziękuje za odpowiedz jak suplementować 🙂
            Jeszcze tylko dopytam: D3+k2 dwie tabletki na raz?
            I czy „do śniadania” oznacza przed śniadaniem czy w trakcie podczas jedzenia? I czy te tabletki tak jak te o 17 godzinie przyjmuje razem do śniadania?

          4. avatar Jarmush 1 lipca 2017 o 20:02

            2 kapsułki na raz po śniadaniu

          5. avatar Aga 1 lipca 2017 o 18:45

            Aha i jeszcze co z tym chlorkiem magnezu robić i kiedy i z czym? 🙂 pozdrawiam!

        3. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 11:54

          Przy nadżerkach dobrze pić jod w kroplach (6-8) na 1/2 szklanki wody z solą.

          1. avatar Aga 20 czerwca 2017 o 13:14

            Zapomniałam dodać ze robiłam badania na tarczyce:
            TSH = 1.47 mlU/L (norma 0,30-4,00)
            FT3 = 5,9 pmol/L (norma 3,7-6,7)
            FT4 = 16,55 pmol/L (norma 12,00-22,00)
            P/c przeciw peroksydazie tarczycowej (ATPO) (O09) = 8,9 lU/ml (norma <35)
            P/c antytyreoglobulionowe (ATG) (O18) = 182,6 (norma <60,0)

          2. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 13:37

            Będę upierdliwy.
            Czy badali pod kątem EBV i innych wirusów, Yersinii.
            Masz jakiś wykaz?

          3. avatar Aga 20 czerwca 2017 o 15:35

            Nie mam wykazu. Dostałam tylko listę z candida i uczuleniami pokarmowymi. Wydawało mi się ze wszystko zrobiłam, ale będę w czwartek wiec zapytam.

          4. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 17:09

            Spytaj i napisz.
            O wirusy , EBV i inne, to podstawa.

  8. avatar regina 19 czerwca 2017 o 11:06

    I tak i nie. I zgadzam się i nie zgadzam z powyższym. Sport/bieganie/hobby pomaga w nerwicy lękowej bardzo, ale w moim przypadku nie stało się to od razu. Moje ataki lęku były tak ogromne, że najpierw musiałam podleczyć się psychotropami. Po mniej więcej roku dopiero zrozumiałam, że to jest tylko lęk, że nie umrę, że przejdzie. Gdy próbowałam chodzić po górach dostawałam ogromnych ataków paniki, bo… bałam się walącego jak młot serca. Bałam się, ciągle się bałam, tego, że przy wysiłku serce bije mocniej. Wszystko zależy czego się boimy, co sprawia, że atak paniki jest najgorszym przeżyciem na świecie.
    Ostatnio leczę się tylko melisą, w razie napadu, mam przy sobie i… to wystarcza, takie placebo, na które mój organizm reaguje, ale wcześniej nie byłoby to możliwe. Pozdrawiam

  9. avatar Mifi 19 czerwca 2017 o 14:35

    Dziękuję Kasiu. Wszystkiego dobrego.

  10. avatar Mysz 19 czerwca 2017 o 17:04

    Oj, u mnie wszystko szło już w tak dobrą stronę. Odkąd w marcu pisałam tu o swoich problemach z nerwicą, hipohondrią i lękami dostosowałam się do wszyskich rad. Brałam niacynę, magez. Jadłam w 100% surowo (tak postanowiłam), ćwiczyłam. Było cudownie. Zrzuciłam kilogramy. Zaczełam wychodzić z domu, na słońce. W maju zaczął się u nas sezon imieninowo-urodzinowy i poległam. Wróciły stare nawyki (bo przecież raz nie zawsze tak uważałam), buty do ćwiczeń poszły w kąt. Wkradła się nieregularność w sumpelentacji tego co mi pomagało. Czuje, wiem, że znów się znalazłam się na początku drogi. Pare kilogramów wróciło, kasa się kończy, witaminy i suplementy się kończą. Nasze uprawy szlag trafił, wszystkie sadzonki za nie małe pieniądze zeżarły ślimaki (tworzymy z mężem permakulturowy ogród). Wszystko się wali, spać nie mogę bo lęki wróciły, a jak wstaje to z bólem głowy. Ciągły ból głowy. W dodatku nie mogę sobie wybaczyć, że to co wypracowałam u siebie sama zmarnowałam. Głupia, głupia, głupia. Mogłabym być już dalej niż kiedykolwiek. Na pocieszenie została mi mięta i melisa, która bujnie rośnie w naszym zielniku, Nie muszę kupować, chociaż coś.

    Pozdrawiam <3

    1. avatar Jarmush 19 czerwca 2017 o 17:14

      zaakceptuj to doświadczenie, nie rób sobie wyrzutów, taką drogą widocznie musiałaś przejść, żeby wiedzieć jak to jest, Obmyśl plan i rusz ze skrzyżowania. <3

    2. avatar grzegorzadam 19 czerwca 2017 o 17:45

      Pokazałaś że potrafisz, jeszcze raz!
      Bywają takie momenty rozleniwienia.
      To też jest potrzebne, żeby mieć dystans.

      Z tymi ślimakami jest problem, fakt.
      Twojej winy w tym nie ma.

    3. avatar Bybek 20 czerwca 2017 o 16:07

      Myszko jeśli mogę podnieść Cię na duchu to wiesz o tym zapewne jak fajne jest uczucie wychodzenia z tego dołu.
      U mnie kiedyś były duże te doły i sam się w nich zakopywalem. Teraz wiem że każde wejście mówi mi zatrzymaj się zwolnij. Na Yutubie masz fajne wykłady mnicha Ajahn Brahn ,lub Krolicki Cię postawi na nogi. Zajmij swój mózg czymś.

    4. avatar Mysz 21 czerwca 2017 o 16:32

      Dzięki za dobre słowa, spojrzę na you tuba. Już wiem co robić. Na drodze stanęła mi 811, a pomyśleć, że zawsze ją ignorowałam z myślą 'fajnie, fajne może kiedyś’. Ten nokaut chyba był mi potrzebny.

      <3

  11. avatar Kowal 19 czerwca 2017 o 17:57

    Witam, ja rowniez pisalam kilka miesiecy temu z prozbą o pomoc w dobrze suplentow z waszego sklepu. Zdaje sobie sprawe ze jest bardzo dluga kolejka wiec sprobuje tutaj. Kobieta, 34 lata, otyłosc, wysokie cisnienie, cukrzyca typu 2, kamienie n.a. nerce niedawno usunięte, rowniez wiele kamieni w woreczku żółciowym dochodzących do 1cm (oczywiscie chcą mi go usunąc). Otłuszczona wątroby. Od kilka tygodni Dieta głownie roslinna. Z aktywnosci fizycznej 40min marsze wieczorne. Będę bardzo wdzięczna za pomoc

    1. avatar Jarmush 19 czerwca 2017 o 20:03

      masz może jakieś badania pomocnicze? pH moczu na czczo i o 12 w południe, jaki kolor moczu?, jaki wynik 25(OH)D, lipidy, B12, kwas foliowy, homocysteina, fibrynogen ? Dobrałabym suplementy bardziej pod Ciebie. Jakiego typu dieta roślinna?

    2. avatar grzegorzadam 19 czerwca 2017 o 21:33

      zakwaszenie, brak wody, magnezu….
      Wapń szaleje.

  12. avatar Kowal 19 czerwca 2017 o 20:30

    Rano wodą z cytryną, okolo poludnia wielki szejki plus sok warzywny. Po 4-5 godz salatka warzywna z avocado najczesciej. Wieczorem przed snem twoj shake. Wyniki bede miala w piątek ale te podstawowe. Przesle je do cb od razu. Dokladne jak b12 zrobie dopiero pod koniec sierpnia kiedy bede w Polsce. Moj angielski lekarz nie jest nawet skory do rozmowy n.a. ten temat. Mocz jasny,wypijam okolo 2.5 do 3l wody z cytryną a n.a. wieczor z octem jablkowym ktory sama zrobilam. Jutro sprawdz ph, mam parku w domu.

    1. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 07:21

      Dostarczasz jakoś sól?

      ” Kobieta, 34 lata, otyłosc, wysokie cisnienie, cukrzyca typu 2, kamienie n.a. nerce ”
      Kogo to dotyczy?

  13. avatar Ala 20 czerwca 2017 o 07:07

    MOjas siostra cierpi na fobię społeczna – w większym towarzystwie nie potrafi wydusić z siebie słowa, co bardzo utrudnia jej funkcjonowanie zwłaszcza w pracy. Zaczęła biegać, niestety odezwały się kolana i bóle kręgosłupa i musiała przerwać. Ma dopiero 27 lat. Jest uzależniona od słodyczy, na szczęście zdaje sobie z tego sprawę i walczy z nałogiem jak może. Stara się też nie jeśc glutenu. Nie przyjmuje żadnych suplementów. Chciałam zakupić jej u Ciebie Pepsi zestaw najbardziej podstawowych supli. MOgłabyś mi doradzić co kupić na dobry poczatek? Dodam, że przypuszczam iż siostra może mieć problemy z pasożytami (ja je mam) ale żeby ja przekonać do zrobienia biorezonansu, to jeszcze długa droga przede mna ;). POzdrawiam!

    1. avatar Jarmush 20 czerwca 2017 o 07:15

      dokładnie te suplementy,które wymieniłam we wpisie, B complex G&G, lub Greens & Fruit TiB, D3+K2 TiB, Witaminę C TiB, Omegę 3 TiB, Chrom G&G,i koniecznie magnez np chlorek magnezu TiB

    2. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 07:18

      Jest uzależniona od słodyczy, ”

      Magnez codziennie do oporu!
      Na 3 sposoby, do tego B3, B3.

      1. avatar Jarmush 20 czerwca 2017 o 07:24

        i chrom! i glutamina

        1. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 07:31

          Tak.
          Z chromem trzeba ostrożnie.
          Jedna molekuła cukru kradnie 25 molekuł magnezu.
          Złodziej nieziemski, do tego ogałaca z niacyny (B3)

          1. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 07:33

            Mam na myśli przemysłową sacharozę.
            Przy uzależnieniu cukrowym bezpośrednio odpowiedzialny za zaburzenia psychiczne łącznie ze schizofrenią.

            W połączeniu z białą mąką pustoszy organizm (ciastka przemysłowe)

          2. avatar Anonim 20 czerwca 2017 o 07:45

            chrom zaleca dr Witaminer Saul

          3. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 08:01

            Pozdrawiamy dr Saula 😉
            Sircus się zaciął w temacie chromu 😉

        2. avatar Ala 20 czerwca 2017 o 08:25

          Dzięki za błyskawiczna odpowiedź! CZy kupić B3 dodatkowo czy Greens & Fruit TiB wystarczy? A co myślicie o zapoodaniu jej jeszcze boraksu w zwiazku z tymi bólami kolan i kręgosłupa?

          1. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2017 o 08:47
  14. avatar Tala 25 czerwca 2017 o 09:02

    To moze i ja sie dolacze z pytaniem 🙂

    W skrocie: nerwica lekowa od 2 lat lacznie z agorofobia i atakami paniki, derealizacja plus silna hipochondria. Jako typowy hipochondryk boje sie skutkow ubocznych lekow 😀 i nie dalalam sobie przepisac zadnych lekow przeciwlekowych czy antydepresyjnych. Obecnie mogę powiedzieć, ze praktycznie wyszlam z tego, zostalo mi moze ok 20% tzn lęk czesto jest obecny w moim zyciu, czasami i wolnoplynacy.

    I pojawial sie problem, wlaczylam nagle aktywność fizyczna (6x w tygodniu przez miesiac) i od tego czasu zaczęłam poprostu tyc. Nie cwicze juz a waga dalej idzie do gory, co wiecej czesciej musze jesc, nonstop jestem glodna. Badania krwi wyszly ok, oprocz kortyzolu. Mam 819 norma 529. Bylam u endokrynologa stwierdzil, ze to albo przez nerwice albo zaburzenia cukru – hipoglikemia reaktywna, dostałam skierowanie na obciążenie glukoza 75g (krzywe).

    Mysle, ze wina może być w tym wysokim kortyzolu? Czy sa jakies suplementy na zbicie? Czytalam o ashwagandzie i tryptofanie.

    Suplementuje sie: omega3, magnez, potas, kompleks b (ale w badaniu wyszla mi podwyższona B12 wiec narazie odstawilam), d3, wit C 1000, czasami lecytyna. Mam też chrom, ale nie wiem czy stosowac?

    Dziekuje za pomoc 🙂

  15. avatar grzegorzadam 25 czerwca 2017 o 17:10

    Jaki masz poziom D?
    Jak zażywasz magnez?
    Jaki poziom pH i kolor moczu?
    Test sody?

  16. avatar Wiola 2 lipca 2017 o 08:36

    Lekarz przepisal mi propranolol na moje gwałtowne przyspieszanie serca. Czy powinnam to brać ? 🙁

    1. avatar Jarmush 2 lipca 2017 o 09:07

      jakie są przyczyny tej nerwicy? Robiłaś badania? sód, potas, bierzesz magnez? wprowadzasz techniki głębokiego oddychania? Robiłaś EKG, echo serca? Jaką masz dietę? A lipodogram? A poziom 25(OH)D, B12, żelazo, kwas foliowy, homocysteina? To są pytania, na które trzeba odpowiedzieć.

  17. avatar Aaa 12 lipca 2017 o 16:39

    Kiedyś miałam daną sytuację –
    nastraszyły mnie koleżanki, że kucharz dosypał mi czegoś do jedzenia (bo po zjedzeniu potrawy było mi bardzo słabo – co się później okazało, miałam dziurę w zębie która sobie olewalalam….)
    Natomiast lęk do dziś został, że w jedzeniu w restauracji ktoś mi czegoś dosypie….
    Niby jem w restauracjach i pubach, ale później i tak myślę z godzinę czy aby napewno nic tam nie było.
    Co robić?… To już trwa drugi rok ?

  18. avatar Izabela1982 13 lipca 2017 o 19:44

    Witam wszystkich serdecznie. Potrzebuję porady

  19. avatar Izabela1982 13 lipca 2017 o 19:46

    Witam was,tak sobie czytam ostatnio o waszych problemach,pomyślałam więc moze i mi ktoś podpowie bądź doradzi co mi dolega. Otoz w skrócie od jakichś 2 miesięcy dziwnie sie czuję tzn zaczęło sie od ataku paniki podczas którego szybciej biło mi serce,zaczęłam sie pocic,skolowane myśli,generalnie wystraszylam sie co mi jest,ale po jakims czasie to przeszło i usnelam. Niemniej jednak od tamtej pory juz nie jest to samo. Na początku miałam tak jakby zaostrzone objawy tj zwroty głowy,mdłości,zmęczenie,senność,rozdrażnienie,szumy i ciśnienie w uszach,brak apetytu,bóle głowy,ucisk w klatce piersiowej jakby cos na niej siedziało,kołatanie serca,uczucie gorąca a potem dreszcze. Najgorzej wieczorem choć i takze zdarzało sie i rano. Teraz trochę te objawy ustapily niemniej jednak nie do konca a ja juz czuję się bezradna w poszukiwaniu przyczyny. Pragnę nadmienić że badanie krwi było robione,mocz również,usg jamy brzusznej,rtg klatki piersiowej która najprawdopodobniej wykazała skolioze. Miewam tez bóle w okolicach barku ramienia i szyi z lewej strony więc moze to być tego przyczyną. Ale powróćmy do sedna. Robilam tez ekg serca kilka dni temu ale nic nie wykazalo. Budze sie czasem w nocy lapiac oddech albo z szybko bijacym sercem,zle sypiam przez to. Lekarz mnie do psychologa i psychoterapię wysyła. Przepisal leki typu citalopram,afobam,hydroksyzyne z czego tylko tą ostatnią stosuje doraźnie przed spaniem. Proszę doradzcie mi co i jak stosować z naturalnych srodkow zeby złagodzić ww objawy,biore jakies witaminy ale nie wiem czy wystarczającą ilość poza tym obawiam sie tez o żołądek czy przy takich ilościach witamin i minerałów które tu nieraz polecacie czy nic sie z nim nie stanie

    1. avatar grzegorzadam 14 lipca 2017 o 05:49

      Przy dobrze zakwaszonym żołądku nic się z nim nie stanie, te suple to śladowe ilości
      przy pożywieniu i same są pożywieniem.

      ”Lekarz mnie do psychologa i psychoterapię wysyła. Przepisal leki typu citalopram,afobam,hydroksyzyne z czego tylko tą ostatnią stosuje doraźnie przed spaniem. ”

      A nie zalecił badania poziomu witaminy D ?!
      Sprawdzałaś?

      1. avatar grzegorzadam 14 lipca 2017 o 05:52

        z czego tylko tą ostatnią stosuje doraźnie przed spaniem. ”

        Bezsenność:
        http://www.pepsieliot.com/twojej-solniczce-juz-witamina-c-czyli-prosto-zgladzic-plesn-2/

        Te protezy lekowe do niczego dobrego nie zaprowadzą.
        Poszukaj przyczyny.

  20. avatar Iro 8 sierpnia 2017 o 09:09

    Pani Pepsi. Nie mogę wyjść z nerwicy lękowej. Mam nawroty przy silnych zmianach pogodowych . Pojawia się ból karku potem niepokój i do kitu nastrój a potem nakręcanie się w lęk przed depresją. Czy można z tego wyjść? Nie mam ataków paniki.Biorę paroxetynę Zycie mam poukładane.

    1. avatar Jarmush 8 sierpnia 2017 o 10:11

      można ale nie z tym co bierzesz

      1. avatar Iro 8 sierpnia 2017 o 11:12

        Dlaczego?

    2. avatar grzegorzadam 8 sierpnia 2017 o 10:18

      Daleko z tym inhibitorem nie dojedziesz.
      Magnez, B3, Bcomplex, oczyszczanie, działaj.

      1. avatar Iro 8 sierpnia 2017 o 13:02

        Dzięki serdeczne. Tylko ja z tym inhibitorem jadę długo 10 lat, bo co przerywałem to miałem nawrót a jakoś żyć trzeba. A teraz pomimo,że go biorę ,to przy zmianie pogody mi to wraca. (magnez biorę) Dzięki jeszcze raz za odpowiedź

        1. avatar grzegorzadam 8 sierpnia 2017 o 14:45

          To proteza, pozornie tylko logiczna, coś jak euthyrox i bifosfoniany przy osteoporozie..
          POczytaj:
          http://www.pepsieliot.com/dlaczego-szpitale-psychiatryczne-milcza-na-temat-niacyny-czyli-witaminy-b3-2/

          1. avatar Iro 9 sierpnia 2017 o 05:48

            Ale ja mam nerwicę lękową nie depresję. Czy można B3 łączyć z SSRI? bo od razu nie mogę odstawić

          2. avatar Jarmush 9 sierpnia 2017 o 06:05

            B3 to witamina i w małych dawkach po prostu powoli uzupełnisz braki. Ale duże dawki niacyny (uwaga, bardzo powolutku z niacyną, malutkie dawki, musisz przyzwyczaić ciało do ewentualnego rumienia) mają zadziałać jak lek, więc nie ma sensu brać tego i tego.

          3. avatar grzegorzadam 9 sierpnia 2017 o 15:13

            Ale ja mam nerwicę lękową nie depresję. ”

            Najpierw mocz stopy przez 6-8 tygodni z magnezem, sodą i solą, po 1/2 szklanki do michy.
            Do tego B3 i oprócz tego Bcompleks dobry, masz tu w sklepie przyzwoity.
            SSRI to nie dobra ścieżka.

  21. avatar Hana198666 5 lutego 2018 o 10:02

    Pepsi Eliot bardzo prosze o dobranie suplementacji. Cierpie na nerwice lekowo-depresyjna. Bez srri nie dam rady, z szału nie ma ale jest dużo lepiej, mogę normalnie funkcjonować. Bez niestety tylko lozku płacz i strach…jestem fanką sportu, jestem wysportowana bardzo sprawna fizycznie Ale psychicznie to dno. Nie chce brać cały czas leków….od czego zacząć?

    1. avatar Jarmush 5 lutego 2018 o 11:20

      Zacznijmy od najłatwiejszego, czyli od ciała. Zrób to: http://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
      i z wynikami do mnie. Kiedy zaczęła się nerwica? Więcej lęków, czy depresji? Co jesz, co bierzesz? Ile treningów w tygodniu i jakie?

  22. avatar Hana198666 5 lutego 2018 o 19:04

    Dziękuję bardzo za odpowiedź 🙂 nerwica zaczęła się po urodzeniu dziecka, czyli ponad 4 lata temu, glownie objawy somatyczne. Oczywiście wędrówka po lekarzach, odwiedziłam chyba wszystkich..badania podstawowe z krwi, na pasożyty, gastroskopia, kolonoskopia, rezonans głowy. Mdłości,wymioty, zawroty głowy takie że ledwo.na nogach stałam. Pewnego dnia przyszedł pierwszy lęk, nie wiadomo przed czym, największy koszmar w moim życiu. Lęki pojawiały się codziennie, z dnia na dzień coraz więcej aż w końcu praktycznie nie odpuszczaly. Nie jadłam nie spałam, nie dałam rady pracować. Poszłam na zwolnienie I szybko do psychiatry. Dostałam parogen I velaxin.aktualnie tylko velaxin.Pomogło, ale nie do końca, często mam zmienne nastroje, lęków nie mam ale stany depresyjne owszem. Jest dobrze I nagle bach płakać mi się chce.trenuje crossfit I silowy, 5 treningów w tygodniu po godzinie. Odzywiamsię dobrze, wykluczyłam cukier, gluten, dieta zbilansowana ułożona przez dietetyka pod kątem zdrowotnym.
    Zamówiłam Wit D, k, bcomplex, cytrynian magnezu. Co jeszcze mogr zrobić? Myślę o niacynie…przez ta nerwice -depresje siada cale moje zdrowie, mam problemy z ukladem pokarmowym, w zeszlym.roku odkryłam łysa plamę na glowie( zarosla) wysoki cholesterol 340 ( było 440, lekow nie biore) nadzerki na żołądku….

    1. avatar Jarmush 5 lutego 2018 o 21:00

      To dziwne, że sport nie daje Ci wsparcia psychicznego i to taki fajny sport. Zacznij od ciała. Lęki to normalna rzecz w matrrixie, on tak działa, żebyśmy się bali. Osoby o większym ciele bolesnym cierpią bardziej, inni mniej, ale wszyscy przede wszystkim chcą stłumić emocję lęku. Psychiatrzy za pomocą psychotropów, cywile za pomocą zmiękczaczy bólu i strachu, czyli alkoholu, narkotyków,zakupów.
      Najgorszą rzeczą co można zrobić, to przyduszać emocje, gdyż to prowadzi w końcu do chorób somatycznych, nie mówiąc o zrozumieniu.
      Najpierw zgódź się na ten Twój strach, zaakceptuj że się boisz. To nic takiego, emocja jak każda inna. Przyglądnij się swojemu strachowi, gdy zaatakuje. W rzeczywistości jest to zawsze odpowiedź Twojego ciała na program ego. To Twoje programy matrixowe Cię straszą. Nie boimy się już niedxwiedzia, tylko raty kredytu, hospitalizacji. I wszyscy drżą przed śmiercią, któ®a tak naprawdę nas zupełnie nie dotyczy.

      Twój strach może być dla Ciebie wyzwoleniem, a jest po coś. Wszystko jest po coś. To nie jest problem, to stopień do wzrośnięcia.

      Zrób te badania: http://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/, i zgłoś się z wynikami.
      Cod od niacyny, to rzeczywiście jest wskazana dla ciała, jednak,żeby zadziałała na psychę musisz jej dużo brać, a to zwiazane jest z fleszem, którego nie wszyscy dobrze znoszą, więc musisz zacząć od małej daweczki, (1/4 kapsułki B3 100 G&G).
      Na już zrób sobie kurację odzywczą Greens & Fruits TiB po 1 do śniadania, D3 TiB i K2 TiB po śniadaniu, wraz z Omega 3, czekamy na dostawę, więc póki co kup sobie, jakiejś równie dobrej firmy, np Solgar. Oraz wprowadź kurację 4 szklanek. http://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/

      Nadżerki -np. sok z surowego BIO ziemniaka pity codziennie przez 2 miesiące.

  23. avatar hana198666 6 lutego 2018 o 08:05

    Dziękuję kochana za tak szybki odzew 😀 myślę, że sport jednak sporo mi daje, bo bez niego w ogóle byłby kosmos, jak nie poćwiczę oczywiście czuję się gorzej…czasami myślę po co mi to wszystko, odpuszczam, ale dwa dni bez treningu i już mnie nosi i oczywiście jest lepiej po. Dziękuję za rady, na pewno się zastosuję, zrobię badania i się odezwę z wynikami . Pozdrawiam serdecznie!

  24. avatar Karola 15 lutego 2018 o 21:35

    Mam pytanie o niacynę i rumień. Biorę …i dwa razy (w odstępie 2tyg) zrobiłam się czerwona na całym ciele – czy to ten rumień o którym piszecie? Czy powinnam to odstawić, czy można np. brać na noc?

    1. avatar Jarmush 16 lutego 2018 o 07:25

      jeśli zeszło po 15 minutach, to po prostu tak masz, gdyby jednak wystąpiły dodatkowo jeszcze inne objawy trzeba się zastanowić, czy nie jesteś uczulona. MOżna zmnijeszyć dawkę i jeszcze raz przyzwyczajać ciało.

    2. avatar grzegorzadam 16 lutego 2018 o 20:02

      ”zrobiłam się czerwona na całym ciele ”

      też tak mam, miałem dłuższą przerwę, bardzo to lubię z rana 😉
      wieczorem też można, tylko pamiętamy, że podkręca inne elementy.

      Walter Last:
      ”Niacin Flush
      Niacyna jest kwasową formą witaminy B3.
      W ilościach 50 mg lub więcej powoduje to rozszerzenie naczyń włosowatych w skórze, przez co staje się i zaczerwieniona i gorąca.
      To jest doskonała metoda do czyszczenia naczyń włosowatych, usuwania pozostałości i odmładzania skóry.

      Nazywa się to efektem niacyny .
      Trwa od około 30 do 60 minut, rozpoczyna się wkrótce po spożyciu od głowy i powoli idzie w dół do nóg.

      ”Płukanie” może być najsilniejsze, gdy skóra była wcześniej uszkodzona, jak przed oparzeniami słonecznymi.

      Weź niacynę z płynem na pusty żołądek lub przy niewielkiej ilości potraw.

      Osoby wrażliwe będą odczuwać ten efekt już w dawce 50 mg, osoby z niewrażliwą skórą mogą potrzebować 100 mg lub więcej.

      Po kilku tygodniach stosowania niacyny w celu uzyskania przepłukania konieczne jest zwiększenie ilości. Dlatego można stopniowo zwiększyć dawkę do kilkuset miligramów, aby kontynuować płukanie raz dziennie.

      Po dwóch lub trzech tygodniach można przerwać stosowanie niacyny przez jeden lub dwa tygodnie, aby ponownie uwrażliwić organizm i zacząć od małej dawki.

      Alternatywnie można je stosować tylko co drugi dzień lub dwa razy w tygodniu i nieustannie uzyskiwać efekt przez długi czas.
      Podczas tego ”płukania” skóra łatwiej absorbuje wszelkie środki zaradcze.
      Dlatego dobrze jest wcierać coś korzystnego na skórę tuż przed aplikacją. ”

      http://www.health-science-spirit.com/hypercoagulation.htm

  25. avatar Ewelina 17 lutego 2018 o 12:21

    Witam mam zdiagnozowana nerwicenatrectw czesto nachodza mnie przerazajace mysli leki wyrzuty sumienia dotyczace czesto przeszlosci .przypominam sobie co zrobilam nie tak i zachwile czuje paniczny lek i smutek wmawiajac sobie ze jestem zla osoba matka itp.nie biore przepisanych lekow bo wiem ze to nie wyjscie jedynie witaminy..nasilone objawy mam od 2 lat .raz jest lepiej raz gorzej aleczesto kiedy cos sobie wytlumacze na to miejsce pojawia sie nowa mysl ktora w kolko kaze mi sie czyms zamartwiac .czesto sa to irracjonalne mysli lub leki ktore sobie wmawiam i ogarnia mnie straszny lek.Jestem w ciazy wiec niewiele moge teraz zastosowac prosze o odp co moge z tym zdobić

    1. avatar Jarmush 17 lutego 2018 o 12:36

      Kup Tolle „Potęga Teraźniejszości” i zacznij się budzić. Przeczytaj też to: http://www.pepsieliot.com/13-prostych-narzedzi-naprawczych-byc-piekna-zdrowa-bogata/

      Zaakceptuj że się boisz, to nic takiego, biegaj

    2. avatar grzegorzadam 17 lutego 2018 o 19:03

      Jak masz wannę kąpiele codzienne z magnezem, sodą, solą.
      SPA za darmo, z dobrą lekturą.

      niacyna systematycznie + komp-leks witamin ”B”.
      Poziom wit. D ?

  26. avatar katarzyna 22 lutego 2018 o 20:55

    Pepsi pomocy.
    Siostra podejrzewa nerwice.
    Ostatnio zemdlala na ulicy, w szpitalu porobili badania ale nic nie wyszlo. Siostra wyglada jak wrak czlowieka, jest slaba, ledwo mowi, nie spala dwie noce i 2 dni. Ma dziwne mysli, caly czas tylko mysli….. co moglabym dla niej kupic?

    1. avatar Jarmush 22 lutego 2018 o 22:19
  27. avatar Ignes 13 marca 2018 o 20:18

    Witaj Pepsi! Od ponad pół roku zmagam sie z depresją i nerwicą lekowa. Od 4 mc biorę lek Velaxin. Bylam już psychicznym i fizycznym wrakiem czlowieka, włącznie z myślami samobójczymi. Teraz jest już lepiej, mam większą świadomość swijej choroby i nie staram się przed nią uciekać lecz stawiać jej czoła. Kiedy zaczęłam brać leki wiedziałam, ze to nie jest rozwiazanie moich problemów, tylko chwilowe wyciszenie, wewnetrzne uspokojenie, żebym mogła ponownie jakos żyć. Stale chodzę na terapię do psychologa, znowu zaczęłam pływać (mam problem z kręgosłupem więc bieganie u mnie odpada ale plywanie to dla mnie cos wspaniałego!), zaczelam oczyszczanie organizm bo poziom zakwaszenia wynosil 5,2 ph, odrzucilam pieczywo, makarony, ryż, słodycze i caly ten syf, pije dużo wody, herbate ziolowa ok 2 l, aloes, biore probiotyk, magnez… i niestety nie jestem w stanie odstawić leków… raz na jakis czas ścina mnie z nóg: spadek nastroju a do tego od razu objawy w nogach i kręgosłupie… chcialabym rozpoczac u Ciebie suplementacje ale kompletnie nie wiem od czego zacząć :/ tak jak Ci pisalam powoli zmieniam nawyki zywieniowe ale byc może popelnian jakis błąd? Czy nabial w postaci jogurtu naturalnego, twarogu, zsiadlego mleka tez powinnam odrzucić? Mleka juz nie piję, zrezygnowalam również całkiem z kawy. Bede wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Ignes

    1. avatar Jarmush 14 marca 2018 o 07:13

      nabiał całkowicie odstaw, zupełnie nie nadaje się dla nerwicowców, wyluzowany Włoch, czy Szwajcar może sobie jeść nabiał, ale nie znerwicowana Polka. Psycholog Ci nie pomoże, bo będzie Cię ściągał do swoje fale, swoją energetykę, a ma do czynienia wciąż z niskimi wibracjami w pracy. Po drugie będzie drążył Twoją przeszłość, a naprawdę nie ma po co. Było dokładnie tak jak miało być, a teraz jest teraz. I też Twoja nerwica jest po coś. Moja była po to,żebym się przebudziła. Gdyby nie nerwica lękowa nie doznałabym pewnie stanów oświecenia, które miały miejsce podczas bardzo stresującej sytuacji. Podobnie Tolle przebudził się, gdy w skarjnej rozpaczy chciał popełnić samobójstwo. Kup książkę Tolle Potęga teraźniejszości i zacznij się budzić. Przyglądaj się swoim emocjom lęku i smutku, ale się z nimi nie identyfikuj. To nie jesteś Ty. Ty jesteś nieśmiertelna i doskonała, częścią Źródła. Zostań obserwatorem, śmiej się z tego co wyprawia z Tobą Twoje własne ego i jego programy smutku i lęku.

      na już trzeba podnieść pH moczu, bo wiadomo dlaczego. Dieta roślinna, jak najmniej mieszana, jak najbardziej surowa, jak najbardziej organiczna. Codziennie pływanie 40 minut. Niedziela wolna.
      Kuracja 4 szklanek , do tego 2 D3+K2 TiB do ssania po śniadaniu oraz 1 Omega 3 TiB. Badanie 25(OH)D za 2 miesiące na 5 dni przed badaniem odstaw D3. Dodatkowo do śniadania 1 Greens & Fruits TiB. Zalecam te badania http://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
      love

    2. avatar grzegorzadam 14 marca 2018 o 08:52

      Poziom wit. D?
      PH dramat.
      Magnez na 3 sposoby, nie tylko tabsy.
      Kuracja niacyną?

      1. avatar Ignes 14 marca 2018 o 09:10

        5,2 miałam przy pierwszym badaniu 3 tyg temu. Teraz waha sie to od 6-6,8 ale teraz chce całkiem juz odstawić nabial, wszystko co przetworzone i skupić sie na roslinnej diecie, tak jak Pepsi napisała 🙂 wiem, ze inaczej z tego nie wyjde. Poziom wit. D miałam 29, lekarz powiedział, ze w normie ale jak tu czytam to normą to 70… czy mozesz mi napisac jakie to 3 sposoby dostarczania magnezu? Dziekuje Wam bardzo za pomoc!

        1. avatar Jarmush 14 marca 2018 o 10:01

          To jest na blogu, raz, normalnie bierzesz w suplemencie doustnie TiB lub G&G, dwa, robisz z chlorku magnezu TiB oliwę magnezową i smarujesz np łydki, oraz trzy, dosypujesz chlorku magnezu TiB, lub soli Epsom TiB do kąpieli, albo do wanny, albo tylko do miednicy i moczysz stopy.

  28. avatar Ignes 14 marca 2018 o 08:48

    Serdecznie dziękuję za poradę 🙂 Badam Ph codziennie i obecnie rano mam 6,8 PH, co prawda jeszcze nie utrzymuje tego poziomu codziennie i to chyba kwestia tego nabiału i tak jak piszesz, powinnam skupić się na roślinnej diecie, jak najbardziej surowej. Obserwując swój organizm widzę, że nie potrzebuje nawet mięsa, ewentualnie raz na jakiś czas mam ochotę na rybę np. łososia. Z pływaniem też masz rację. Ograniczałam się do 2 x w tygodniu ale rzeczywiście to stanowczo za mało. Oczywiście zakupie D3+K2 TIB, Omega i Green & Friuts. Chciałabym jeszcze zapytać o niacynę czyli Witaminę B3 i o kwas foliowy, pisałaś o tym jako skuteczne witaminy do walki z depresją i nerwicą. Czy na tym etapie skupić się na razie na odkwaszaniu i witaminie D3 w protokole z K2, Omega 3 i Green&Friuts?

    1. avatar grzegorzadam 14 marca 2018 o 14:59

      Czy na tym etapie skupić się na razie na odkwaszaniu i witaminie D3 w protokole z K2, Omega 3 i Green&Friuts?”

      Możesz śmiało dodać niacynę, na pewno nie zaszkodzi 😉

  29. avatar RK 17 maja 2018 o 15:38

    Post będzie trochę długi, ale mój przypadek jest raczej specyficzny i momentami naprawdę ciężko mi wytrzymać tą nerwicę lękową, więc mam nadzieję, że pomożecie 🙂

    Jakiś tydzień temu zacząłem doświadczać objawów przypominających nerwicę lękową. Zaczęło się od tego, że widziałem przed kilka sekund przed oczami kropki i iskierki i wpadłem w panikę. Następnie przez cały dzień było dobrze, ale w kolejnych dniach zaczęły się lęki, złe samopoczucie, silne poddenerwowanie, trudności ze skoncentrowaniem się, osłabienie, przygnębienie, szum w głowie, czasami mam wrażenie jakby chciało mi się wymiotować, zdarza się też, że robi mi się gorąco (szczególnie na twarzy). Jak patrzę na coś, to często skupiam się na kropkach – wiem, że to dziwnie brzmi, ale np. jak czytam tekst to moją uwagę przykuwają kropki pomiędzy zdaniami i nad literami. Śpiew ptaków za oknem staje się momentami ciężki do zniesienia. Podobnie kłótnia współdomowników. Najdziwniejszy objaw miałem raz, gdy kładłem się spać – czułem przez kilkadziesiąt sekund jakby w mojej głowie coś się przemieszczało z dużą prędkością i odbijało się w różne kierunki (ten objaw miałem póki co na szczęście tylko jeden raz).

    Takie objawy wskazują, że to nerwica lękowa?

    Początkowo myślałem, że to efekty (czy może raczej skutek uboczny) wychodzenia z depresji. Przez około 2 lata z powodu kilku trudnych dla mnie doświadczeń życiowych popadłem na przemian w depresję, stres i jeszcze raz depresję. Od jakiegoś miesiąca zaczęło mi się udawać z tego wychodzić i czułem się już dobrze.

    W pewnym momencie zdałem sobie sprawę, że przyczyna tej nerwicy lękowej może być inna. Zanim zacząłem odczuwać te objawy bawiłem się przez kilka dni z wstrzymywaniem orgazmu uciskając palcami w pewien punkt, który nazywa się chyba mięśniem Kegla 🙂 Nie wynikało to z tego, że mam jakieś problemy z orgazmem, bo ten miałem zawsze normalny, tylko po prostu chciałem sobie przedłużyć przyjemność 🙂 Dodatkowo od kilku miesięcy podczas orgazmu wstrzymuję wytrysk spermy. I właśnie przeczytałem w internecie, że skutkiem ubocznym takich eksperymentów może być nerwica.

    Jakby tego było mało, przed tym jak zaczęły się te lęki wziąłem 2-3 razy energetyk .., białko … oraz aminokwasy … na siłownię. Już przestałem to brać, ale czy możliwe, że wzięcie tego tylko 2-3 razy zaszkodziło na tyle, żeby pomóc w rozwinięciu się nerwicy?

    Jak teraz o tym myślę wszystkim, to wydaje mi się, że to mogłoby być tak, że ta nerwica czaiła się gdzieś w środku mnie (w związku z przebytą depresją), a eksperymenty z orgazmem pozwoliły się jej uwolnić.

    Być może był jakiś wyższy powód dla którego mam nerwicę, bo odkąd odczuwam te lęki, to postanowiłem, że nie będę więcej ulegał strachowi i lękowi (i zrobię pewne sprawy, których do tej pory się bałem) i ostatecznie zaakceptuję w swoim życiu pewne rzeczy, które mnie spotkały (m.in. te przez które miałem depresję).

    Jakie badanie polecacie zrobić w moim pewnie trochę nietypowym przypadku? Co może pomóc?

    Zacząłem jeść banany 🙂 Będę też biegał. Wczoraj wsiadłem na rower pierwszy raz od 3 lat i pomogło (natomiast gorzej poczułem się po siłowni – ciężki trening na masę). Pomaga mi też jak częściej wychodzę z domu, porozmawiam z kimś (ogólnie więcej kontaktów z innymi ludźmi 🙂 ), czy załatwię jakąś sprawę „na mieście” 🙂

    1. avatar grzegorzadam 6 czerwca 2018 o 20:08

      Już przestałem to brać, ale czy możliwe, że wzięcie tego tylko 2-3 razy zaszkodziło na tyle, żeby pomóc w rozwinięciu się nerwicy?”

      nie sądzę.
      poziom wit. D?
      Aplikacja magnezu, niacyny i innych z grupy ”B”?

      1. avatar RK 13 czerwca 2018 o 12:51

        Jutro idę zrobić badanie krwi.

        Na początek chciałbym zacząć suplementację od:

        SUB-LINGUAL VITAMIN B-COMPLEX – 50g [G&G]

        VITAMIN D3+K2 – 90tabl [TiB]

        CHLOREK MAGNEZU – 900g [TiB]

        Czy radziłbyś coś jeszcze do tego dodać/zamienić?

        1. avatar RK 13 czerwca 2018 o 13:19

          I jeszcze oczywiście do tego:

          VITAMIN B3 NIACIN 100mg – 120kaps [G&G]

        2. avatar grzegorzadam 20 czerwca 2018 o 04:10

          jakie masz wyniki tych testów?
          https://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci- ruszyc-ze-skrzyzowania/

  30. avatar Kkkkkkkk22 17 czerwca 2018 o 10:00

    Hej. Cierpię na nerwicę lękową. Od trzech tygodni biorę …jest lepiej trochę. Biorę magnez i witaminę D i B complex. Mam Hashimoto hormony dopiero teraz ok. Witamina D dopiero teraz prawidłowa. Co zrobić żeby całkiem przeszło. Nie chce brać leków od psychiatry. Co zrobić by się nie poddawać i mieć nadzieję że to minie i nie wróci.

    1. avatar Jarmush 17 czerwca 2018 o 12:32

      Generalnie dobrze dobrana suplementacja przy Hashimoto poprawia też cykl metylacji, czyli poprawia psychikę. Doi tego dieta, codzienne bieganie, lub inna wytrzymałościówka, odpowiednie oddychanie, nawadnianie i w końcu zrozumienie, że nie można się identyfikować z własnymi lękami, znajdziesz na blogu dużo wpisów. tweoje lęki to nie Tyl, zostań obserwatorem, to one odpadną. Emocje etc, szukaj wpisó, masa podpowiedzi.

      Ten art warto byłoby przeczytać:
      http://www.pepsieliot.com/o-najlepszych-dietach-dla-hashimoto-cz-i/
      Podstawowa suplementacja i trochę rozszerzona przy Hashimoto:

      Witamina D3 (w protokole z K2)
      Badanie 25(OH)D obowiązkowe i suplementacja (zwykle niezbędna, należy utrzymywać poziom około 80, a nawet wyżej, czyli zawsze w drugiej połowie normy). 
      Zanim nie poznasz wyników, należy przyjmować 4 D3 TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/57-vitamin-d3-1500iu-100tabl-tib-254475917305.html po śniadaniu i 1 witamina K2 TiB 
      https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2544-vitamin-k2-100mcg-60kaps-tib-254475917480.html
      Po śniadaniu wraz z D3 i K2, 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib-5905344040048.html

      Selen
      SELEN, niedobór selenu upośledza pracę tarczycy. https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2176-selenium-200mcg-120kaps-gg-5060040820971.html?search_query=selen&results=20
      Bierz  1 kapsułkę selenu G&G (nie łącz go z cynkiem, ale bierz go z witaminą E i C) około 17

      Witamina C albo kwas askorbinowy TiB 
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html
      albo C1000+TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html

      Braki witaminy C i przewlekłe i ostre stany zapalne
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html

      KALIBRACJA na podstawie protokołu witaminowego dr. Cathcarta:
      Idziesz do sklepu o nazwie Hipermarket i kupujesz dużo (4 kg, lub więcej) pomarańczy. W Lidlu są bio. Następnie wyciskasz (może być ręczna wyciskarka) z nich sok. Na każde pół szklanki dodajesz łyżeczkę kwasu askorbinowego. Podajesz ten specyfik osobie co pół godziny aż do wystąpienia biegunki. To jest właśnie ten próg jelitowy. Cała sztuka polega na systematycznym dozowaniu witaminy C z sokiem co 20-30 minut, ponieważ jest to okres pół-rozpadu.
      Następnie należy przyjmować codziennie 2 gramy kwasu askorbinowego TiB, albo przejść na Witaminę C 1000+TiB raz dziennie https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html
      Witamina E naturalna https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.html
      jest jeszcze druga tej firmy, też naturalna

      Cynk
      2 tabletki , lub 1 gdy nie badałaś miedzi i cynku ( nie łącz go z selenem) rano do śniadania razem z B complex
      https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/32-zinc-100tabl-scitec–728633108961.html?search_query=cynk&results=32

      cynk jest antagonistą miedzi, możesz nosiś bransoletkę, albo jeść suszone owoce, daktyle, rodzynki

      Jod
      Przy selenie konieczne jest branie jodu pierwiastkowego.
      Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o śrenicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)

      Magnez
      MAGNEZ jest niezbędny do prawidłowego wchłaniania jodu
      np. chlorek magnezu TiB https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–254475917428.html łyżeczka do szklanki wody zcytryną w godzinach rannych. Gdyby okazało się , że Cię rozwalnia bierz łyżeczkę jabłczanu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib-254475917442.html
      magnez w godzinach porannych, możesz zastosować moją kurację 4 szklanek na rozpoczęcie dnia: http://www.pepsieliot.com/szybko-naturalnie-oczyscic-watrobe-toksyn/

      B complex – ten jest bez niacyny z B3 w formie nikotynamid https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2496-sub-lingual-vitamin-b-complex-50g-gg-5060040820216.html
      a ten z niacyną (niektórzy ludzie źle znoszą rumień po niacynie, albo są po prostu uczuleni) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2183-super-balanced-b-complex-50-w-niacin-120kaps-gg-5060040826256.html
      Przy wysokiej homocysteinie (dobrze jest zbadać, obok B12, żelaza,ferrytyny i kwasu foliowego), należy rozważyć dodatkowo B6 G&G, B12 TiB i kwas foliowy G&G, ale dopiero po kuracji B complex, bo może się obniży już po samej B comlex właśnie.

      Zbadaj też przy okazji prolaktynę

      NIESZCZELNOŚĆ JELITA:

      Domowy test kwasowości żołądka:
      WYPIJASZ 3/4 szklanki wody z płaską łyżeczką sody oczyszczonej
      Czasy „odbicia”:
      Jeśli odbije Ci się jeszcze podczas picia mikstury, to nadkwasota. Małe prawdopodobieństwo, ale oczywiście istnieje.
      Jeśli do 40 sek po wypiciu: nadkwasota (im bliżej 40 sek tym mniejsza)
      Jeśli zmieścisz się w czasie 40 – 90 sek, oznacza to dobre zakwaszenie żołądka
      Jeśli od 90 do 3 minut, to słabe (im bliżej 3 minut, tym gorzej)
      Jeśli nie bekniesz powyżej 180 sek lub wcale, co się też zdarza, yyy … nie jest dobrze.
      Co robić więc?
      PICIE rozwodnionego soku z cytryny lub octu jabłkowego, lub wprowadzenie tak zwanego „gorzkiego trawienia” zwykle dobrze sprawdza się w łagodnych przypadkach niedokwasoty.
      Słabo zakwaszony żołądek plus nietolerancja glutenu zwykle jest przyczyną przeciekania jelit

      Glutamina
      Glutamina np. Amix https://thisisbio.pl/aminokwasy/140-l-glutamine-micro-powder-500g-amix–8594159531673.html?search_query=glutamina+&results=7
      albo Fit Max ( z B6) https://thisisbio.pl/aminokwasy/2528-base-l-glutamine-4000-300g-fitmax–5908264416511.html?search_query=glutamina+&results=7

      1 opcja

      Dawkowanie według protokołu przy celiakii- Naprawdę świetne wyniki działania tego silnego antykatabolika i budulca  dostrzeżemy podczas dawek 20 do maksymalnie 40 gramów dziennie
      JEŚLI jednak ktoś nie poczuje się dobrze, zawsze będzie miał możliwość po drodze przerwać suplementację. Tak samo jak w przypadku testowania chlorelli.
      Poniżej podaję przykład protokołu testowania opracowanego przez Stevena Wrighta, współautora popularnej strony o zdrowiu i zdrowym stylu życia – SCD Lifestyle, który sam borykał się przez wiele lat z chorobą autoimmunologiczną jaką jest celiakia dorosłych
      TEST:
      Dzień 1 – po 2,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 2 – po 2,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 3 – po 5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 4 – po 5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 5 – po 7,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 6 – po 7,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 7 – po 10 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 8 – po 10 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 9 – po 12,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 10 – po 12,5 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 11 – po 15 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 12 – po 15 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 13 – po 20 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem
      Dzień 14 – po 20 g przedpołudniem i popołudniu z jedzeniem

      JAK widać, pod koniec drugiego tygodnia będziesz już mogła przyjmować maksymalną dawkę 40g dziennie, czyli taką, przy której zarówno badania, jak i większość ludzi doświadcza bardzo dobrych rezultatów.
      Najlepiej, gdy ten aminokwas zostanie podany tuż po posiłku, gdyż będzie jeszcze lepiej wchłaniany wraz z innymi aminokwasami, które są obecne w jedzeniu.

      2 opcja

      ZAMIAST protokołu z dużą dawką glutaminy można, a nawet wskazane byłoby stosować szejk białkowy ( z powodu niskich poziomów albumin i globulin) składający się z jednej miarki odtłuszczonego izolatu serwatki CFM Shape Shake TiB, (zawiera wszystkie aminokwasy proteogenne, w tym glutaminę), dodatkowo wraz z 1 miarką glutaminy w proszku, 2 bananów, oraz garści truskawek. Uwaga
      https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html

      GLUTAMINĘ testujemy powoli, najpierw zaczynamy od małej dawki tego aminokwasu (na przykład od 1/4 miarki), żeby powoli odbudowywać jelita, a nie zaszkodzić sobie

      Kolagen
      https://thisisbio.pl/stawy-wiezadla-kosci/2497-kolagen-peptan-f-150g-tib–254475917435.html

      Białko izolat serwatki CFM https://thisisbio.pl/odchudzanie/83-shape-shake-420g-tib–254475917145.html
      Jeden posiłek dziennie z szejka białkowego Shape Shake TiB 

      Chlorella 100% Organik This is Bio
      https://thisisbio.pl/chlorella/46-chlorella-100-organic-410tab-254475917299.html

      3 gramy dziennie (zaczynasz od pół grama i zwiększasz co tydzień o 1 tabletkę chyba, że już Twój organizm zna ten pokarm) jakbyś była uczulona odstaw i daj przyjaciółce. Jeśli decydujesz się na terapię 4 szklanek nie musisz brać jeszcze dodatkowo chlorelli,

      Kurkuma
      Kurkuma 100% Organik This is Bio
      https://thisisbio.pl/kurkuma/108-kurkuma-100-organic-110g-this-is-bio-254475917343.html
       1, 5 grama dziennie z pieprzem czarnym ( albo cayenne) i olejem kokosowym (możesz sobie dodać jeszcze octu balsamicznego i czosnek, oraz trochę soli himalajskiej i będziesz miała świetny sos winegret do sałatki), albo tak jak w pierwszej szklance w kuracji 4 szklanek.
      Olej kokosowy https://thisisbio.pl/oleje-oliwy-oliwki/976-olej-kokosowy-virgin-bio-400ml-bio-planete-4260355580572.html
      Używaj bio olej kokosowy surowy, olej kokosowy zwiększa biodostępność kurkumy. Czarny pieprz 20 razy zwiększa biodostępność kurkuminy z kurkumy.

      Siarka organiczna MSM TiB można stosować wraz z witaminą C kwasem askorbinowym TIB, zgodnie z tym protokołem Lasta:
      Witaminę C i MSM najlepiej jest stosować razem
      Walter Last zaleca 10 g witaminy C (kwas askorbinowy, lub askorbinianu sodu) i 10 g MSM. Można rozpuścić te proszki w 1 litrze wody lub świeżego soku i sączyć w ciągu dnia. W razie biegunki przerwać, albo zmniejszyć dawkę

      Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib-254475917190.html
      1 kapsułka po śniadaniu (razem z D3 i K2) 

      Ashwaghandha https://thisisbio.pl/ashwagandha/115-ashwagandha-100-organic-110g-this-is-bio-254475917367.html łyżeczka do wody/herbaty bez kofeiny przed snem

      Glutation najlepeiej Liposomal https://thisisbio.pl/antyoksydanty/2517-liposomal-glutathione-100ml-tib–254475917572.html (zaraz znowu pojawi się w magazynie)

      Ogólne zalecenia uzupełniające:
      Zero cukru z cukiernicy
      Zero kazeiny
      Zero glutenu
      Minimum raz w tygodniu ćwiczenia o wysokiej intensywności
      Codziennie 10 000 kroków (biegnie się je znacznie szybciej, niż chodzi)
      Dużo surowych owoców i warzyw (nie przesadzaj z ilością krzyżowych, ale jedz je)
      Długo śpij
      Całkowicie odstaw kofeinę
      Nie jestem lekarzem

      1. avatar Kkkkkkkk22 10 lipca 2018 o 16:07

        Jakie zioła polecasz na nerwicę i uspokojenie objawów ?

        1. avatar Jarmush 10 lipca 2018 o 16:20

          Polecam zrozumienie o co chodzi z tą nerwicą, i kilka badań: B12, kwas foliowy, homocysteina i 25(OH)D wyniki są kluczowe też dla stanów psychicznych. Na już bierz 2 tabletki D3+K2 TiB do ssania po śniadaniu wraz z 1 Omega 3 TiB. Do śniadania 1 Greens & Fruits TiB. Przed śniadaniem kurację 4 szklanek,a z pewnością szklankę 2 z magnezem i 1 z kurkumą, oraz 3 z octem jabłkowym (potas).
          Dopiero na tak odżywione ciało, które nie ma zaburzonego cyklu metylacji wprowadzasz zrozumienie. Ile masz lat? Ile kilometrów dziennie biegasz?

        2. avatar grzegorzadam 12 lipca 2018 o 04:17

          Zrób analizę włosa, oczyść organizm, – uzupełnij braki minerałów i witamin
          na czele magnezem, niacyną, innymi ”B”, itd.

  31. avatar melke 10 sierpnia 2018 o 15:27

    Dlaczego w nerwicy mam cały czas nogi jak z waty? Bieganie odpada, czasem mam wrazenie, ze upadne chodzac 🙁

    1. avatar Jarmush 10 sierpnia 2018 o 21:58

      to zmyłka Twojego ciała, niektórzy mają pełne objawy zawału, inni,że są w ciąży łącznie z powiększającym się brzuchem, przerzuć tę energię na coś dla Ciebie dobrego.

  32. avatar melke 11 sierpnia 2018 o 06:35

    A wplyw kortyzolu na miesnie? Moze je oslabiac? Mam przewlekle wysoki kortyzol, io, tęzyczke utajona. Bardzo chce cwiczyc, ale nie mam sily ?

    1. avatar Jarmush 11 sierpnia 2018 o 12:44

      jak leczysz tężyczkę?

  33. avatar melke 11 sierpnia 2018 o 12:58

    Wapn 1300jonow, 2000d3, 350 jonow mg z chlorku i jablczanu plus oliwka magnezowa, potazek 640 jonow k. Jak bralam d3 i magnez to strasznie wapn mi w surowicy lecial i czulam sie gorzej.

    1. avatar grzegorzadam 13 sierpnia 2018 o 04:38

      Jak bralam d3 i magnez to strasznie wapn mi w surowicy lecial”

      kto kazał dodawać wapń?
      Jaki masz jego poziom w komórkach- analiza włosa?

  34. avatar melke 13 sierpnia 2018 o 06:33

    W analizie wlosa mam wapn ponizej, robione w doctors data. Po ciazy mam problemy z wapniem.

    1. avatar grzegorzadam 17 sierpnia 2018 o 06:08

      kiedy robiłaś?
      Jak wypada wapń w odniesieniu do innych pierwiastków?

  35. avatar melke 17 sierpnia 2018 o 07:11

    3 mies temu.Wiem, ze pierwiastki idealnie bylyby po srodku, a jest tak, ze magnez w prawo, wapn w lewo, potas w lewo, sod w prawo, mam obciazone nadnercza. Pije ashwe, ale srednio mi pomaga.

    1. avatar Jarmush 17 sierpnia 2018 o 07:22

      kuracja 4 szklanek, D3+K2 TiB, Omega 3 TiB , Greens & Fruits TiB

  36. avatar Gosialavenda 31 sierpnia 2018 o 19:02

    Tak mi wstyd. Odchudziłam się dzięki Wam 20 kg. Ale znowu przyszły stany lękowe, że wojna wybuchnie, że moje dzieci umrą i takie tam. Zaczęłam wszystko jeść, waga wróciła i do tego ten Citaopram, który produkuje mi tłuszcz. Biorę go od lutego, chcę odstawić, ale chyba nie mogę z dnia na dzień. A może mogę zmniejszyć dawkę z 20 na 10 mg na dobę? Lęki wróciły gdy zaczęłam jeść chleb. Nie wiem co robić. Wszystko na co tak ciężko pracowałam zaprzepaścilam..

    1. avatar Jarmush 31 sierpnia 2018 o 19:09

      nic nie zaprzepaściłaś Droga Gosiu, po prostu takie zdobyłaś teraz doświadczenie i możesz w każdej chwili sobie wrócić, wiesz już jak, a to bardzo dużo, kochamy Cię

    2. avatar grzegorzadam 6 września 2018 o 05:43

      Wszystko na co tak ciężko pracowałam zaprzepaścilam..”

      bierz się do roboty znowu, nie rozpamiętuj, wojny na razie nie będzie 😉

  37. avatar Gosialavenda 31 sierpnia 2018 o 19:38

    A jak odstawić citalopram? Od razu czy zmniejszyć dawkę?

  38. avatar Kasiak 10 września 2018 o 20:19

    Jak odstawisz od razu to Cię powykręca(brain zaps, zaburzenia równowagi, lęki, nudności i takie tam), stopniowo, przez kilka tygodni/ miesięcy w zależności od tego ile, jak długo się brało i jak wrażliwy masz organizm. Wiem z autopsji.

    1. avatar grzegorzadam 26 września 2018 o 20:40

      ”sprytne” te ”leki”.

  39. avatar Caramellla 25 listopada 2018 o 23:05

    Witam serdecznie przeczytałam rozpoczynam właśnie walkę z nerwicą lękową mam tiki nerwowe nie potrafię opanować swojego ciała zaburzenia mowy pamięci koordynacji ruchowej wciskano mi kity musisz stosować Antydepresanty z racji , że mam mam wysoki puls 92 100 i zdarza sie w sytuacjach zwyklych jak stanie w kolejce boje się o siebie i moje serce które nie bije równo . Jak wyciszyć organizm który jest skumulowany wielkim stresem od lat.

    1. avatar grzegorzadam 1 grudnia 2018 o 05:22
  40. avatar dqwdw 10 grudnia 2018 o 19:50

    A nie powinno sie zbadac poziom najpierw B3 ? bezpieczne jest stosowanie?

  41. avatar Joaśka 14 kwietnia 2019 o 16:12

    Dzięki Pepsiaku za fantastyczny wpis! Jak większość czytających (tak mniemam) również jestem posiadaczką nerwicy lękowej, a może lękowo-depresyjnej? Jak zwał, tak zwał, najważniejsze jest to, że jest nadzieja na przetransformowanie jej. Pepsi, kiedyś „obił” mi się o oczy tekst, w którym piszesz, jakie badania/wyniki krwi zrobić przy nerwicy lękowej. Czy mogłabyś mi przypomnieć, jakie to badania?
    Pozdrawiam 🙂
    Joaśka

  42. avatar Asia 26 maja 2019 o 16:09

    Jest ktoś tutaj jeszcze ? Potrzebuje pomocy ?

  43. avatar Basia 26 sierpnia 2019 o 19:09

    Czy przy wysokim ciśnieniu B3 jest bezpieczne? Niestety w dawce 500 już na mnie nie działa muszę zwiększyć dawkowanie bo nigdy nie wyjdę z własnego więzienia. Lovciam z całego serca.

    1. avatar Jarmush 26 sierpnia 2019 o 19:12

      Szukałam badań klinicznych, ale nie znalazłam, lofciam lofciam2

      1. avatar Basia 28 sierpnia 2019 o 12:54

        Nerwica zawładnęła moim ciśnieniem na dobre, nie mogę sobie poradzić, próbowałam prawie wszystkiego oprócz wapna. Czy ten wynik wskazuje że powinnam brać wapń?
        Wapń zjonizowany 1.13 (norma 1.15-1.33)
        Magnez i D3 z k2 biorę codziennie.

        1. avatar Jarmush 28 sierpnia 2019 o 14:35

          spróbuj, bo jest jednak poniżej

  44. avatar Telimena 21 listopada 2019 o 09:39

    Pepsi kiedyś próbowałam zażywać chlorellę ale strasznie po niej wymiotowałam. Nigdy po niczym tak nie miałam. Od tamtej pory omijam szerokim łukiem. Czy jest coś innego naturalnego czym mogłabym ją zastąpić?

    1. avatar Jarmush 21 listopada 2019 o 13:55

      Jesteś uczulona,szkoda, że nie zaczęłaś od naszej bo ma bardzo małó feoforbidu, alergenu, który ma każda chlorella, i od maleńskich ilości należało zaczynać, teraz już uczuliłaś się na całego

      Trawy mamy doskonałe nowozelandzkie, czy pszeniczna https://thisisbio.pl/trawa-pszeniczna/23-wheat-grass-100-organic-110g-this-is-bio-5905344040086.html, czy jęczmienna, możesz też dodać do 4 szklanki sproszkowany jarmuż this is bIO https://thisisbio.pl/jarmuz/3286-kale-jarmuz-100-organic-110g-this-is-bio–5905344040451.html, mamy też brokuły, szpinak , a w wodorostach Kelp masz masę jodu https://thisisbio.pl/kelp/3621-kelp-100-organic-180g-this-is-bio-5905344040581.html

      1. avatar Telimena 21 listopada 2019 o 15:12

        Czyli już Twojej chlorelli też lepiej nie brać? Czy trawy o których piszesz mają gluten i czy one też oczyszczają podobnie jak chlorella z metali ciężkich?

        1. avatar Jarmush 21 listopada 2019 o 16:06

          W trawach nie ma glutenu, tylko w ziarnach, trawy mają właściwości oczyszczania ciała na bierząco, z aluminium jabłaczan magnezu TiB, z arsenu, soczewica.

  45. avatar MarysiaR 9 lutego 2020 o 16:30

    Cześć. Ja walczę z różnym skutkiem od 12 lat z depresją poporodową i nerwicą lękową. Do tej pory tylko leki od psychiatry, różne. Dwa miesiące temu trafiłam na informacje o leczeniu wit b3 i doznałam olśnienia, że można inaczej wyjść z tego g….a. Odstawilam chemiczne leki i zaczęłam suplementacje, biorę kwas askorbinowy, wit d3 naturalną z lanoliny, foliany i powoli wit b3. Jest mi strasznie trudno ale nie chce sie poddać, pokładam ogromne nadzieje wleczenia sie ta metodą. Mam krótkie pytanie czy leczenie niacyna mi naprawdę pomoże?

    1. avatar Jarmush 9 lutego 2020 o 20:35

      Nerwica lękowa, to przede wszystkim dobre oddechy, zrozumienie istoty lęków, akceptacja i dużo biegania. Trenowanie odwagi, rozmowa ze sobą, że ataki paniki to nie są choroby somatyczne, tylko psychiczne. To bardzo pomaga. Wyjście na przeciw lękom. No i dużo biegania, miłość, stan zakochania, szczupłość ciała, to wszystko pomaga w wyjściu z nerwicy lękowej.

      Inteligentny psycholog, joga, oddychanie jest kluczem.

      Zwykle wystarczy uzupełnienie braków, tak jak każdemu człowiekowi, suplementacja podstawowa, 4 szklanki, Omega 3 TiB, D3+K2 TiB i kuracja o tej porze roku Greens & Fruits TiB. Przede wszystkim trzeba też zbadać 25(OH)D, kwas foliowy, żelzao, ferrytynę, B12 i homocysteinę.
      Nie jestem lekarzem.

  46. avatar MarysiaR 10 lutego 2020 o 19:55

    Badalam b12 – ponizej normy oraz d3 na poziomie 13. Jeszcze 5 miesiecy temu 3 razy w tyg jeździłam na zajęcia na siłownię. Na dzien dzisiejszy jest mi bardzo trudno wyjść żeby chociazby pobiegać wokół domu nie mówiąc juz o pojechaniu samochodem gdzies dalej , zjada mnie wtedy strach i nerwy.

    1. avatar Jarmush 10 lutego 2020 o 21:15

      Jak najszybciej zastrzyki z B12, niech Ci lekarez zapisze, 8 D3 TiB i 2 K2 przez miesiąc, wraz z 1 Omega 3 TiB, jaki masz poziom kwasu foliowego i homocysteiny, a przy okazji żelazo i ferrytyna jakie? Nie jestem lekarzem. Na jakiej jesteś diecie?

  47. avatar Kat 25 maja 2022 o 00:46

    Hej Pepsi,

    Dawno mnie nie bylo. Dzisiaj poklocilam sie ze swoim facetem ( nawet nie poklocilam, ja gadalam/czepialam sie a on sluchal i wychodzil juz z domu na pilke. Jak pojechal ja mialam glupie mysli, ze po co sie tak czepiam przeciez nic sie nie stalo a co gdyby on mial wypadek a ja tu sie czepiam o glupoty i w myslach otaczalam go takim obloczkiem zeby mu sie nic nie stalo. Wrocil z pilki ze skrecona spuchnieta kostka. Jak go zobaczylam to sie ucieszylam ale jak powiedzial mi ze skrecil kostke wkurzylam sie w pierwszej chwili – bo tutuaj tyle obowiazkow ktore mial zrobic jak wroci a tu dupa, Ale najgorsze dla mnie jest to ze zaczal obwiniac mnie. Ze to moja wina ze skrecil ta kostke bo byl zly na mnie ze sie ciagle czepiam. Czy faktycznie ja wygenerowalam ta negatywne energie przy nim? Troche mi glupio..

    1. avatar Pepsi Eliot 25 maja 2022 o 07:15

      Przebudź się, kup de Mello, przypomnij sobie o co chodzi. Nikt nie zawinił, głęboko śpicie obydwoje i jak prawie my wszyscy <3

  48. avatar Sara 12 czerwca 2022 o 12:50

    Ja zawsze w kryzysie robię terapię z bieganiem i notuję sobie „50 razy po 7 km” i mówię sobie: „tylko to musisz zrobić, tylko te 7 km 50 razy”. I zapisuje sobie każdy bieg z datą i odejmuje od tej puli 50 i powtarzam sobie, że każdy bieg buduje mój kubrak ochronny, barierę ochronną, każdy kilometr przyczyna się do zdrowienia, a przy 50. biegu będę zupełnie zdrowa. I dzieją się cuda, bo przeciętnie przy 5-7 biegu już zapominam o kryzysie i zaczynam się czuć silna i dzielna. (Biegam regularnie od wielu lat, ale wiadomo, czasem się zaprzestaje z uwagi na inne aktywności, brak czasu, studia i prace oraz kryzysy).

    1. avatar Pepsi Eliot 12 czerwca 2022 o 15:19

      każda metoda, która działa jest git

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Obok 4 szklanek, polecam Ci dodatkową ODPORNOŚĆ, czyli WYSOKIEJ jakości Witaminę D3+K2 TiB zamkniętą w szklanym słoiczku:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum