Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Przyszłość Twoich porannych rytuałów, w których kawa gra pierwsze skrzypce, może być zagrożona! Nowe badania wykazują, że około 60% gatunków kawy grozi wyginięcie. Pierwsze tego typu badanie, przeprowadzone na Uniwersytecie Queen Mary w Londynie, skompletowało przegląd wszystkich 124 gatunków kawy na świecie i ustaliło jaka przyszłość czeka ten uwielbiany, pobudzający napój. Niestety, prognozy nie są szczególnie optymistyczne. Do możliwości wyginięcia większości gatunków kawy przyczyniają się zmiany środowiska, straty ziemi spowodowane rolnictwem, uprawą drewna, osadnictwem i innymi rodzajami zagospodarowania związanym z rozwojem środowisk miejskich. Poza miażdżącą liczbą 60%gatunków grożących wyginięciem, 45% gatunków kawy nie można przechować nawet w specjalnym środowisku laboratoryjnym, gdzie byłyby one podtrzymywane, ponieważ jest to w dłuższej perspektywie zupełnie nieopłacalne. Co prawda jest to na razie wizja na tyle odległa, że możemy rozkoszować się kubkiem kawy bez poczucia niepokoju. Można ją jednak zastąpić na inny sposób, nadal ciesząc się pobudzającymi i energetyzującymi właściwościami, które tak lubimy.
Jedno z moich ulubionych weekendowych śniadań. Chiacha, czyli żelkowa lemoniada na bazie nasion chia i herbaty macha to świetny sposób na lekką przekąskę albo ostatni, sycący napój na koniec okna żywieniowego w poście przerywanym. Poza tym, że zawiera stosunkowo niewiele kalorii, smakuje absolutnie wyśmienicie, a dzięki zawartości matchy energetyzuje i pobudza. W 1 łyżeczce sproszkowanej matchy znajduje się aż 35mg kofeiny. Nie to jest jednak najważniejsze! Poza kofeiną zawiera ona też l-teaninę, która gra w tej mieszance pierwsze skrzypce, ponieważ to l-teanina pomaga uniknąć nagłego skoku i późniejszego nagłego spadku energii po spożyciu kofeiny. Organzim, mimo energetyzującego działania, jest dzięki temu pobudzony w znacznie bardziej subtelny sposób, ale też przez znacznie dłuższy czas.
– 1½ szklanki wody, – ¼ łyżeczki matchy, – łyżki stołowej nasion chia, – soku z ¼ cytryny, – opcjonalnie łyżeczki lucumy lub innego naturalnego słodziwa. W szklanym słoiku lub wysokiej szklance wymieszaj wodę z matchą. Dodaj nasion chia i włóż do lodówki na co najmniej 10 minut (im dłużej chia są w wodzie, tym bardziej pęcznieją). Przed podaniem polej sokiem z cytryny i delikatnie zamieszaj.
Burak oczyszcza krew i doskonale wpływa na pracę układu krążenia. Jest najprawdziwszym tonikiem dla wątroby i układu sercowo-naczyniowego. Dodatkowo zmniejsza on zmęczenie mięśni, cofa infekcje i stany zapalne i wiele, wiele więcej. To wszystko oczywiście dzięki temu, że te niezwykłe korzenie zawierają też liczne substancje odżywcze korzystnie wpływające na pracę organizmu. To między innymi kwas foliowy (148 mcg na 100g, czyli 37% dziennego spożycia) i witamina C (6,7 mg i 11% dziennego spożycia).
– pół szklanki gorącej wody, – pół szklanki Twojego ulubionego, spienionego mleka roślinnego (dobrze pieni się mleko ryżowe, owsiane i kokosowe; aby spienić mleko domowym sposobem wystarcza podgrzać je na małym ogniu do temperatury maksymalnie 70 stopni i potraktować blenderem z końcówką à la trzepaczka), – czubata łyżeczka sproszkowanego buraka bio, – 1/4 łyżeczki imbiru, – opcjonalnie 2 łyżeczki naturalnego słodziwa (np. lucumy) Zmieszaj w szklance sproszkowanego buraka z imbirem i ewentualnym słodziwem. Wlej odrobinę gorącej wody i mieszaj do powstania gęstej pasty. Wlewaj powoli resztę wody wciąż mieszając. Kiedy składniki całkowicie rozpuszczą się w wodzie, wlej powoli ciepłe mleko. Wułala!
Cudownie pobudza, a stosowany regularnie wyostrza zmysły i pracę mózgu, polepsza myślenie i odżywia organizm. Pije się go z niewielkiego kieliszka, wychylając zawartość „na raz”. Napój potrafi sprawić, że jesteś na niezłym cyku… Tyle że całkiem na trzeźwo.
– soku z 3 cytryn, – 1-2 łyżeczek kurkumy, – sporej szczypty pieprzu, – 2-centymetrowego, startego korzenia imbiru/ ½ łyżeczki imbiru w proszku, – 30 ml wody (lub więcej, jeśli płyn jest zbyt gęsty) Mieszasz wszystkie składniki bardzo dokładnie i pijesz rano na czczo. Jeśli płyn nie może przejść Ci przez gardło, możesz dodać do niego łyżeczkę lucumy lub dobrego, surowego miodu.
Maca, znana przede wszystkim ze zdolności do regulowania gospodarki hormonalnej i podnoszenia libido, ma również właściwości silnie energetyzujące i wzmacniające. Skuś się na ten cudowny napój i zapomnij o kawie.
– 2,5 szklanki niedosładzanego mleka roślinnego (na przykład migdałowego), – 4 łyżeczki sproszkowanego surowego kakao, – czubata łyżeczka sproszkowanego korzenia maca, – 4 łyżeczki chia, – 6-8 daktyli bez pestek, – kilka kropli organicznego ekstraktu z wanilii, – niewielka szczypta soli morskiej. W misce zmieszaj nasiona chia, wydrążone, posiekane daktyle i pół szklanki mleka migdałowego. Odstaw na 30 minut. Dodaj pozostałe składniki i zblenduj na gładką masę. Wlej do garnka i podgrzej aż będzie ciepłe. Nie doprowadzaj do wrzenia, ponieważ super pokarmy stracą swoje właściwości odżywcze.
Guarana jest gatunkiem o najwyższej wśród roślin zdolności syntezy kofeiny. Ma jej ona cztery razy więcej niż ziarna kawowca, a jej działanie utrzymuje się połowę dłużej niż działanie kawy. Guarana zawiera także teobrominę i teofilinę oraz liczne przeciwutleniacze.
– łyżeczki organicznej, sproszkowanej guarany, – łyżeczki organicznej, sproszkowanej jagody acai (niekoniecznie), – dwóch bananów (mogą być zamrożone, koktajl będzie miał wówczas kremową konsystencję), – ½ do ¾ szklanki wody kokosowej, schłodzonej zielonej herbaty, dobrej wody lub roślinnego mleka, – ulubionych sezonowych owoców własnego wyboru Blendujesz wszystko i sączysz. Smak lata gratis do efektu pobudzenia, oferta obowiązuje do wyczerpania zapasów.
uściski:)
Źródła: advances.sciencemag.org/content/5/1/eaav3473
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Witam
Jestem rozpaczona …i błagam o pomoc !!! Przeraża mnie to że nikt nie wie co robić i nic nie działa…. Moja córka teraz 2,5 roku ma tragiczny stan zębów i co dziennie jest coraz gorzej. A ja już nie wiem co robić. Ciąża przebiegała prawidłowo , Odzywialam się zdrowo + witaminy.córka nie szczepiona ,do drugiego roku życia na piersi , pasta bez fluoru , zdrowe odżywianie , plus witaminy probiotyki i minerały oczywiście najlepsze naturalne, pije tylko wodę , nie je cukrów i słodyczy .ząbki myte 2 razy dziennie po myciu gazik i kokos.pierwsze plamki na górnych jedynkach zdecydowałam się na ozonowanie ząbków , próchnica postępowała dalej więc decyzja na lapisowanie zatrzymało to proces ale zaczęły lecieć kolejne zęby .kolejne wizyty u różnych dentystów nic nie pomogły nic nie mogą zrobić.dziecko już zaczyna narzekać że bolą ząbki przy jedzeniu. co robić jak pomóc co stosować i jakim sposobem i u kogo wyleczyć ząbki proszę o jakie kolwiek rady namiary .pieniądze nie są ważne i nie musi to być w Polsce oby zatrzymać ten proces i wyleczyć te zęby. Teraz czekam na dostawę probiotyków i pasty z USA . I (hiperbiotics)Jeszcze dodam że mam starsza córkę stosujemy to samo i nie ma problemów z zabkami.Proszę o pomoc bo już nie wiem gdzie szukać pomocy .
A jaki ma poziom witaminy D3? Dostaje K2 MK7?
Raczej żadne działanie od zewnątrz nie da efektu, ten proces próchniczy zaczął się od wewnątrz. Jeżeli nie je cukrów (na pewno? mózg ich potrzebuje) to co je? Masło wiejskie czyli od krowy, ale chodzi o pasące się krowy, z naturalnie występującą witaminą K2, która wspiera wapń, aby trafiał do kości i zębów, u dzieci to bardzo ważne na starcie, podobnie z pełnotłustym kozim mlekiem od kozy (nie wyjałowione sztuczne UHT) najwyraźniej wapń ucieka z jakiegoś powodu – obecność pasożytów? metali ciężkich? nawet dzieci pod specjalnym nadzorem żywieniowym mogą je mieć, nie da się ich upilnować w 100% też mają kontakt ze zwierzętami choćby poprzez inne dzieci, które je mają, dotykają różnych rzeczy i rączki do buzi. Można wykonać analizę pierwiastkową włosa dziecka w celu określenia braków odżywczych, nadmiaru, czy obecności metali ciężkich. A ta pasta bez fluoru czy zawiera związki wapniowe i krzemowe? Magnez i krzem oraz bor to podstawowe minerały kostno-zębowe w każdym wieku. I czy w takim razie kości dziecka są równie słabe, kruche?
Wydaje mi się że to może być coś innego niż żywienie …. Witamy dostaje wit.c liposomalna, Adeka ,omega 3,probiotyki do jogurtu naturalnego, innego nabiału nie dostaje bo nie chcę ostatnio kupiłam mleko kozie bo już też pomyślałam o tym że może powinna . Śniadanie o jajko coś z jajkiem . O 12 jakiś owoc sama wybiera banan jabłko winogrona arbuz surowa marchew kiwi pomarańcz to jej ulubione . Czasem jak gdzieś wychodzimy to robię shejka banan szpinak avocado owoce mrożone jagody lub truskawki.( To są cukru które dostaje ) oprócz tego jak coś ja bierze miodu na łyżeczkę . Obiad warzywa podarowane, ryba(mąż wyjeżdża kilka razy na morze w roku ), pesto (sama robię)makaron bez glutenu , jedyne co to lubi bardzo mięso jak zobaczy gdzieś to zawsze chce….a ze uważam że skoro organizm jej podpowiada żeby to jadła to musi mieć potrzeby(przeważnie jest to indyk lub kurczak jak babcia przywiezie od siebie). Zupkę buraczków bardzo lubi. Kolacja jadła kasze jeglana z łyżką kokosu. Potem mieszalam z owsianką.a ostatnio przeczytałam że to wcale nie dobrze …i wiecie co mam dosyć bo człowiek się stara wszystko naj….a jak jadę do rodziny i patrzę jak dzieci jedzą kilogramy słodyczy zamiast obiadu jedzą Danio i popijają coca cola…to płakać mi się chce ale zęby mają zdrowe o co w tym wszystkim chodzi nie wiem. Raczej to nie żywienie.miala badanie żywej kropli krwi. Nie ma żadnych metali. Ale wspomniała cos że może będzie trzeba wesprzeć wątrobę. A narazie czekamy na probiotyki specjalne na zęby i pastę. Próbowałam naprawdę różnych past … remineralizujaca ,odbudowujące ,szczoteczki ozonujacej.teraz czekamy na biorezonans. Ale nie wiem gdzie się udać żeby wyleczyć zęby i na co się zgodzić bo lekarz pewnie zaproponuje fluoryzację lapisowane zatkanie ubytków które cały czas się powiększają. Teraz spróbujemy ja odrobaczyc więc mam nadzieję że to pomoże. Ale co zrobić z tym co już jest Jak wyleczyć ząbki ??… Dzieki za wszystkie odpowiedzi i rady
badanie żywej kropli krwi jest zupełnie niemiarodajne, i za każdym razem w krótkim odstępie czasu wychodzi co innego. Pasożyty owszem, zbadać.
Idealna dla zębów mikstura powinna zawierać zarówno wapń, jak i fosfor jak fosforan jednowapniowy. Natomiast naprawdę nigdy nie powinna zawierać fluoru, ale tego nie robisz.
Tak naprawdę chodzi o dwa najbardziej istotne dla zdrowia zębów minerały, czyli wapń i fosfor
Wiadomo, że aby prawidłowo korzystać z wapnia, ludzki organizm potrzebuje również odpowiedniej ilości witaminy D z promieni słonecznych, pożywienia i dla naszej szerokości geograficznej z suplementu D3, oraz witaminy K2 (najlepiej mk7 z natto), oraz magnezu, którego sporo jest w warzywach i orzechach. Należy też rozważyć suplementację magnezu. Generalnie nie do przecenienia są witaminy rozpuszczalne w tłuszczach oprócz D i K, jeszcze A (najbezpieczniej w postaci Beta-carotenu) i E.
Dodatkowo płukanie wodą utlenioną, ale mała nie może połknąć i to jest problem
Aneto, jeszcze Analiza Pierwiastkowa włosa daje odpowiedź co w organizmie antagonizuje, co wypiera, jakich minerałów jest za mało. Szamanie ma dużo do rzeczy, nie tylko kwestie pokarmowe. Bo np. je owoce, a to kwasy, zostają na zębach, jeśli się ich nie wypłucze, albo nie zneutralizuje czymś wapniowym, dentyści np. zalecają wtedy zjedzenie plasterka żółtego sera lub coś o podobnym działaniu, jednak już w ślinie znajdują się (powinny, niektórzy mają nieodpowiedni skład śliny…) te związki wapniowe neutralizujące kwasy. Coś w jelitach, we krwi tych minerałów też może ją pozbawiać, zjadając je. Pamiętam kuzyna z dzieciństwa, od początku chorowity na silnych farmacuetykach, wszystkie zęby od tych chorób i leków słabe leciwe, u 3-4 latka pokazały brązowe ślady próchnicze, potem już jako nastolatek stopniowo je tracił.
Są też takie pasty z tzw.płynnym wapniem.
* tak, to nieodpowiednie, głupie zaraz po owocach zapychać się tłuszczem białkiem zwierzęcym tym serem tylko dlatego że wapniowy, z nawyków potem ciężko zejść, to ślina powinna spełniać te funkcje chroniące szkliwo.
pepsi, czy liposomalny glutathion z otwartej buteleczki ( z Twojego sklepu oczywiście 🙂 można wyzażywać trochę dłużej niż 4 tygodnie? bo M. nie dała rady przez 4 tygodnie i jeszcze jest co najmniej na tydzień?
możesz jak był w lodówce i o tej porze roku tak, w lecie już bym odradziła, tam nie ma żadnych konserwantów, oprócz bardzo małej ilości alkoholu
Pepsi witaj, napisz proszę czy osoba uzależniona od jedzenia cukru zawsze ma insulinoporność? No bo moja koleżanka, która jadła słodycze i i bułki i rogale i drożdzówki bez opamiętania,dostała tabletki metformine. Lekarz jej powiedział, że to tabletki na cukrzycę, ale też na insulinoporność. I ona je zajada i nie ma już apetytu na słodkie ba, wogóle nie ma apetytu. I tak mi się teraz takie pytanie w głowie urodziło, czy insulinoporność i uzależnienie od cukru to jakby to samo?
nie to samo, liczy się tylko poziom cukru i insuliny na czczo, żeby określić insulinooporność
Pepsi bardzo Ci dziękuję.
Aneta –
Rozne Moga byc powody Np To co pisze Niki , moze byc Tez duze obciazenie watroby ( toksyny, mentale ciezkie ) dlatego generalnie organizm siada , Tez tak mialam z coreczka , przerobilam generalnie wszystko , doszlam do watroby … Polecam anthony william ” liver rescue ” , poza. Tym spirulina…
Mam pytanko, od 3 tyg jestem na poscie przerywanym 8/16, od około dwóch miesięcy zaczynam dzień od kuracji 4 szklanek, karmie piersią i tak od 2 tyg coraz słabiej się czuje, ostanie 4 dni mam bóle głowy i mdli mnie… czy to może być spowodowane postem?
raczej tak, podczas karmienia nie powinno się tak długo pościć
a 4 greens od początku dobrze znosisz?
Tak, pije już dwa miesiące i było Ok do tej pory. Czyli powinnam przerwać ten post na czas karmienia? Czy poprostu jakaś przerwę zrobić?
pościć, tylko skrócić okno bez jedzenia, albo/i więcej jeść w oknie z jedzeniem.
Dziękuje bardzo za odpowiedz ???