fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 112 191
71 online
46 122 VIPy

Jak nie przytyć (a nawet schudnąć) przez Święta!?

W nowy 2018 rok wejdź tanecznym krokiem, nie z kopa

W grudniowym szaleństwie poddajesz się być może nie tylko symbolicznemu urokowi świątecznej sielanki, ale także urokowi stołu uginającego się pod półmiskami pękatymi od przekąsek, ciast i najwymyślniejszych wariacji na temat ludowych potraw. Bizantyjska uczta trwa trzy dni, a później, nie mogąc dopiąć pstrej cekinowej kiecki, obiecujesz sobie, że to był ostatni raz. I masz 12 miesięcy, żeby o tym zapomnieć…

Jest jednak kilka sposobów żeby nie tylko nie przytyć (i nie czuć się fatalnie po trzydniowym obżarstwie) ale żeby schudnąć!

1. Post przerywany

Pierwsza zasada: post przerywany. Post przerywany jest tak potężnym narzędziem, że właściwie powinien być nazywany stylem życia, nie dietą. PP nie tylko przyśpiesza ogólny metabolizm w ciągu doby, ale także pozwala podnieść sprawność i ogólną żywotność, a stosowany regularnie odmładza! Na czym polega post przerywany? Dzielisz każdy dzień na dwa okna – krótsze, kiedy jesz i dłuższe, kiedy pościsz. Zaleca się stosunek 8 godzin jedzenia do 16 poszczenia, w Święta powinnaś jednak przedłużyć post – przyniesie on wówczas jeszcze lepsze efekty. W trakcie postu pijesz wodę, herbatę i inne płyny pozbawione kalorii (poza sztucznymi napojami typu zero). Zaleca się co prawda zaczynanie okna jedzeniowego wcześnie i kończenie go wcześnie, jednak w większości domów uczta zaczyna się stosunkowo późno. Jest na to rada – wyznacz okres trwania okna wyłącznie na czas trwania obiadu tudzież kolacji. Świąteczne posiedzenie przy stole zazwyczaj trwa dostatecznie długo byś mogła zaspokoić zapotrzebowanie kaloryczne i żywieniowe w międzyczasie nie pękając. Oczywiście każdy wie, że im lepiej jesz, tym bardziej dieta jest skuteczna, jaką by nie była. Pamiętaj o tym!

Dlaczego post przerywany działa?

Normalizuje on wrażliwość na insulinę i leptynę oraz poziom greliny (czyli hormonu zdrowia). Ze względu na swoją formę spala tłuszcz – kiedy dostarczasz sobie odpowiednie ilości składników odżywczych w krótkim czasie, w trakcie postu organizm spala komórki tłuszczowe. Dzięki temu, że nie dostarczasz sobie pokarmu nieprzerwanie, organizm po strawieniu jedzenia ma czas na regenerację, co wspiera jego wewnętrzne procesy w tym metabolizm. Więcej przeczytasz tutaj.

2. Ruch

Po obżarstwie i po całym roku intensywnej pracy mogłoby się zdawać, że nie ma nic lepszego od leżenia odłogiem w fotelu. Najlepiej zresztą pod puszystym kocem, ciesząc się zimą, sernikiem i chwilą spokoju. No i leż Kochana. Ale dopiero wtedy, kiedy odhaczysz długi spacer (raczej porządny marsz) albo najlepiej prawdziwą przebieżkę, dopiero kiedy rano zrobisz kilka rozluźniających asan albo ulubiony trening HIT. Wieczorem natomiast, zamiast siadać przed telewizorem i 20 rok z rzędu urządzać maraton Kevina, włącz taneczną-zimową muzykę i porwij wszystkich wokół do tańca. Zapamiętają te święta na długo!

TU KUPISZ PODSTAWOWY PAKIET IDEALNY DO OCZYSZCZAJĄCEJ TERAPII 4 SZKLANEK

3. Wspomóż się

Ustaliłyśmy już, że będziesz się ruszać. Żeby dodatkowo spalać tłuszcz włącz do diety kilka naturalnych wspomagaczy, które poprawią Twoje samopoczucie i odtłuszczą świąteczną oponkę. Po pierwsze – oczyszczanie i dotlenianie. Zaczynaj każdy dzień terapią 4 szklanek, która oczyszcza wątrobę i nerki, odtruwa, usuwa toksyny, działa przeciwzapalnie, dotlenia, a przy okazji oczyszcza organizm z pasożytów. Pij 4 szklanki codziennie – zrób dla siebie coś dobrego z samego rana. Taka kuracja sprawi, że nie będziesz czuła się ociężała, poprawisz trawienie i samopoczucie. Jeśli zależy Ci na tym żeby do Sylwestra zrzucić dodatkowe kilogramy, postaw na dobrej jakości spalacz tłuszczu i odżywczy, bezcukrowy koktajl proteinowy z serwatki. Spalacze tłuszczu, na przykład Bikini Burn TiB przyśpieszają metabolizm, uwalniają kwasy tłuszczowe i glicerol z komórek tłuszczowych uaktywniając tym samym zapasy tłuszczu, aby te mogły zostać wykorzystane przez mięśnie. Do tego pomagają wydalić nadmiar wody z organizmu, pobudzają, a przy tym zmniejszają łaknienie. Mocą dobrego szejka z izolatu serwatki CFM jest brak laktozy i kazeiny przy jednoczesnym zachowaniu doskonałego profilu aminokwasowego. Taki koktajl zawiera najczystsze białko, a czyste białko to spalone kalorie. Jak to działa? Jedna porcja szejka zawiera 26g białka i 1g węglowodanów. Nic więcej. 26 gramów białka dostarczy 26 x 4 = 96 kalorii 26 gramów białka potrzebuje do strawienia 26 x 24 = 624 kalorii Skoro porcja tego białka dostarczy nam 96 kalorii, a będą potrzebne aż 624 kalorie, żeby to białko strawić, wbić w mięsień, i temu podobne. To rachunek jest prosty 96 – 624 = – 528 kalorii. Minus 528! Oczywiście jest to liczba optymalna i może się wahać, wciąż jednak 528 kalorii to tyle ile dobry trening aerobowy.

4. Wysypiaj się i nie rób flaszek

Dlaczego te zasady znalazły się w jednym podpunkcie? Ano wynika to ze specyfiki świątecznych uczt, które w miarę zasypiania najmłodszych domowników zmieniają się niekiedy w zakropione flaszką posiadówki. Wiąże się to z bonusami takimi jak poranny ból głowy i nieco zapuchnięte oblicze, że już nie wspomnę o zdrowotnych skutkach tego radosnego przedsięwzięcia. Prozdrowotnych właściwości resweratrolu dostarczy Ci tymczasem jedna lampka wytrawnego, czerwonego wina dobrej jakości. Zamiast łapać koreczki śledziowe na zmianę z kieliszkami, łap momenty. Spędź czas z najbliższymi, bądź w tu i teraz i doceniaj każdą chwilę, a kiedy poczujesz znużenie, idź spać. Dobry sen zrobi Ci lepiej niż każda dieta i każda maseczka na tym świecie.

5. No stress

Słyszałaś, że od stresu się tyje (i choruje)? No to się nie stresuj! Nie musisz myć okien w całym domu, spędzać tygodnia w kuchni i nerwowo przemierzać centrów handlowych w poszukiwaniu prezentów. No chyba że masz taką potrzebę w tu i teraz. Ciesz się chwilami, przeżyciami, refleksjami. Ciesz się ciepłą herbatą z bio imbirem, ciesz się ciepłem domu kiedy na zewnątrz mróz szczypie w nos, ciesz się na nadchodzący rok i bądź wdzięczna za miniony.

uściski:)

(Visited 6 975 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Kamm 19 grudnia 2017 o 21:24

    Zawsze tylko odchudzanie i odchudzanie :)) a jak tu przytyć na weganskim bezglutenowym jedzeniu??:))

  2. avatar Piotr 20 grudnia 2017 o 03:57

    Święta bez mięsa!
    Nawet Jezus nie jadł mięsa.
    Tylko ryby i warzywa.

    1. avatar Jarmush 20 grudnia 2017 o 08:18

      ryby to mięso, nie okłamujmy się

      1. avatar drefet 20 grudnia 2017 o 11:52

        peps a co poradzisz na przepuklinę i owrzodzenie żołądka z okropnymi bólami i gorzkim smakiem w ustach? siemie kleik , aloes, sok kapusty i batata , ograniczenie pokarmu już wdrożono,
        oraz starsza kobieta leki na nadciśnienie, zwapnienie tętnic ogólnie wapń zalewa nie tam gdzie trzeba, złamania były kilkukrotne, za moja rada d3+k2 , zapytała reumatolog, ta przepisała d3 bez k2 wręcz zabroniła brać, niby że z tymi na nadciśnienie nie mozna…za to bez jakichkolwiek badań gdybała…”że może zzs, gościec albo rzs i najlepiej na oddział”…

        1. avatar Jarmush 20 grudnia 2017 o 14:01

          10000 jednostek D3 TiB, 2 K2 TiB po śniadaniu, należy dążyć do poziomu 25(OH)D 80, zaleczyć błonę śluzową żołądka, a następnie zakwasić. cofanie się żółci z dwunastnicy bardzo alkalizuje żołądek. Zrobić jeszcze dodatkowo biorezonans na pasożyt i pozbawić się przede wszystkim przywr jak najszybciej. I odpowiednia Dieta! nie jestem lekarzem.

          1. avatar drefet 20 grudnia 2017 o 14:23

            poziom d3 60, zaleczona..byłą..po msm z kwasem asparginowym…chyba się wróciło,

          2. avatar Jarmush 20 grudnia 2017 o 14:40

            askorbinowym

          3. avatar drefet 20 grudnia 2017 o 14:35

            to dwa różne przypadki, w tym drugim poziom d pewnie nie większy niz 10…

          4. avatar drefet 20 grudnia 2017 o 14:58

            tak, sporo tego szło dziennie i cytrusy so tego lub soki z żurawiny ect…myślę , że to mogło podrażnić

          5. avatar grzegorzadam 20 grudnia 2017 o 19:35

            w tym drugim poziom d pewnie nie większy niz 10…”

            I dlatego taki wapń, zakwaszenie, szczawiany, odwodnienie itd., brak magnezu

            i mamy nadciśnienie gotowe.
            żadne ”leki” tu nie pomogą nigdy.

        2. avatar grzegorzadam 20 grudnia 2017 o 19:36

          peps a co poradzisz na przepuklinę i owrzodzenie żołądka z okropnymi bólami i gorzkim smakiem w ustach? ”

          Były IPP ?

          1. avatar drefet 21 grudnia 2017 o 07:14

            co to jest IPP? gastroskopia była kiedys, teraz po kuracjach różnych pojawił sie gorzki smak i bóle, odbijanie,

          2. avatar drefet 21 grudnia 2017 o 07:18

            nie, nie było nigdy takich świństw ..w tym przypadku, teraz też sok z kapusty, batata , marchwi, siemie , aloes, ale nawet po łyku wody boli i odbija się,
            przez jakis czas były brane różne witaminy i msm z wit c, cos mogło podrażnic,

          3. avatar grzegorzadam 21 grudnia 2017 o 07:47

            test sody jak?
            trzeba poczekać, naprawa to nie tydzień czy dwa.

          4. avatar drefet 21 grudnia 2017 o 08:36

            teraz raczej nie robiony, wcześniej kiepski, po kwaśnym od razu nie piecze, ale ból jest prawie cały czas , w nocy też, na razie wszystkie suple itp odstawione, tylko delikatne jedzenie i te wymienione soki, ale tez problem , jak szybko mozna na nowo wdrożyc leczenie i czy zamienic kwas askorbinowy na askorbinian sodu? co jeszcze mogło wywołac nawrót choroby?

          5. avatar grzegorzadam 21 grudnia 2017 o 09:46

            tu nie ma nic na szybko, można gluta z siemienia popijać, soki, wszystko delikatnie i systematycznie,
            wytłoki z soków połykać wg Bołotowa.
            to nie jest choroba, a przykre objawy długotrwałych błędów dietetycznych i odwodnienia.
            Trzeba czasu.

          6. avatar drefet 21 grudnia 2017 o 12:48

            wiadomo, że to nie minie na pstrykniecie palcami…

          7. avatar drefet 21 grudnia 2017 o 13:49

            a ten gorzki smak może byc jeszcze od czegos innego? przedwakowanie jakichs wit albo cos innego poza zółcia?

          8. avatar grzegorzadam 21 grudnia 2017 o 20:37

            test sody.

      2. avatar Piotr 20 grudnia 2017 o 12:15

        Jakie tam mięso.
        To niedługo wszyscy bretarianami zostaniemy?

        1. avatar Emanuela Urtica 20 grudnia 2017 o 12:29

          Piotrze, ryby nie rosną na drzewach, pod względem etycznym to zwierzę – czuje, kieruje się instynktami, ma szkielet, etc. A co najważniejsze, pod względem dietetycznym to najzwyczajniej mięso. Nie trzeba być bretarianinem żeby nie jeść mięsa, wystarcza wegetarianizm. 🙂

  3. avatar Keyt 20 grudnia 2017 o 11:26

    Dzień po urodzinach przeszłam na w większości surową szamę, nie będę tego nazywała 811, bo nie spełnia wymogów, ale każdy dzień mnie do tego przybliża. Wystarczy jeszcze zwiększyć ilość zielonego, ale dam radę. Już zrzuciłam kałdun, trochę się jeszcze piętrzy pod pępkiem, ale kiszona kapustka i buraki cudownie działają na jelita, toteż w końcu elegancko mi się spłaszczy. Więc jest dużo surowego, jest terapia 5 szklanek (dołożyłam kw askorbinowy i MSM), jest duże nawodnienie, wysypianie się i trądzik znika, chudość się objawia i nareszcie mogę słuchać ciała odnośnie sytości i głodu, bo wcześniej potrafiłam jeść, kiedy nie byłam głodna, no paranoja. Jest cudnie, może ciut zimno, ale zimą mieć tyle energii i nie wyglądać jak beczułka, to pierwszy raz mi się zdarza 🙂
    Pozdrawiam owocowo <3

    1. avatar Jarmush 20 grudnia 2017 o 11:32

      <3

  4. avatar Andzia 21 grudnia 2017 o 09:49

    Hej Keyt, podoba mi się twój wpis;))), ja też się mocno zawzięłam, chociaż zawsze byłam szczupła. Teraz jestem chudziutka: post przerywany, mega dużo ruchu na powietrzu z przyjaciółką, suplementy od Pepsi, duuużo wody i bardzo staranne przygotowywanie posiłków. Energii mam z każdym dniem więcej, kilogramków mniej i tylko może ciut zimno;)))). Pozdrawiam Ciebie i naszą Pepsi, od której wszystko się zaczęło;))))

    1. avatar Keyt 28 grudnia 2017 o 07:45

      Hej Andzia, ja przez święta niestety trochę zbłądziłam ale już wczoraj cały dzień na surówce i dziś brzusiu płaściusieńki choć wczorajszego ranka stwierdziłam ze smutkiem, że zaszłam w ciążę spożywczą. Może jednak powrót na chwile do starych nawyków nie był takim złym pomysłem, teraz już mam na bank pewność, że nie chcę do tego wracać, bo ani mój żołądek ani moja krościasta na drugi dzień po zjedzeniu sernika twarz mi nie są za to wdzięczne.
      Pozdrawiam Ciebie również i wszystkiego najlepszego na Nowy Rok, obyśmy trzymały się tego co dobre i w tym nadchodzącym i każdym kolejnym roku <3

  5. avatar Domi 21 grudnia 2017 o 11:45

    Dziecko autystyczne po badaniu wlosa w zaleceniach ma bialko serwatkowe. Dieta bezmleczna. Czy twojego shake’a moze spozywac dziecko 7 letnie. ?

    1. avatar Jarmush 21 grudnia 2017 o 12:34

      jeżeli jakiejś serwatki to tylko tej, bez kazeiny i laktozy, 100 % izolatu serwatki CFM.

    2. avatar grzegorzadam 21 grudnia 2017 o 20:21

      Dziecko autystyczne po badaniu wlosa w zaleceniach ma bialko serwatkowe. ”

      Jakie metale wyszły nadmiarowe?

      1. avatar Dominika 23 grudnia 2017 o 13:28

        16.54/10 aluminium. 1.5/4.0 olow. Inne bardzo sladowo. Oczywiscie szczepiony na wszystko pakietem podstawowym do 2 roku zycia.

        1. avatar grzegorzadam 23 grudnia 2017 o 17:59

          Ma przekroczony glin, co z tym robiliście do tej pory?….
          A rtęć, kadm, arsen?

        2. avatar grzegorzadam 23 grudnia 2017 o 18:52

          co powiedział diagnosta?
          Tu od razu trzeba chelatować, spokojnie i skutecznie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum