fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 657 977
86 online
46 326 VIPy

Imbir zamiast ibuprofenu przyszłością łagodzenia menstruacji i nie tylko

Dysmenorrhoea to bóle menstruacyjnie nie wywołane przez endometriozę, infekcję ani mięśniaki macicy.

Mówiąc najprościej, to bóle jakich podczas okresu doświadcza większość (ok.75%) miesiączkujących osób.

Są spowodowane ruchami mięśniówki macicy, usiłującej wydalić złuszczający się nabłonek po tym, jak nie doszło do zapłodnienia w trakcie cyklu miesięcznego.1

W stanach bólowych najczęściej stosuje się niesteroidowe leki przeciwzapalne, na przykład takie na bazie ibuprofenu. Ich działanie polega na tym, że blokują enzym, który powoduje zablokowanie syntezy prostaglandyn.2

Od jakiegoś czasu badacze potwierdzają jednak metodę naturalną i mniej inwazyjną dla ciała.

Zamiast niesteroidowych leków przeciwzapalnych można stosować po prostu imbir

Imbir ma działanie przeciwskurczowe ze względu na swoją zdolność do blokowania cyklooksygenazy, a także 5-lipoksygenazy.3

Jak przez 10 dni oczyścić ciało surową dietą roślinną?

Doskonały e-book detoks hormonalny z tygodniowymi przepisami na każdą (polską!) porę roku i z listami zakupów może być również dla Ciebie wstępem do nowego stylu życia!


Skuteczne działanie imbiru w tym zakresie potwierdzają badania

W jednym z nich, przeprowadzonym w Iranie, porównywano działanie imbiru w kapsułkach i Novafenu – ogólnodostępnego leku przeciwbólowego na bazie ibuprofenu, kofeiny i paracetamolu.

168 badanych kobiet w wieku 18-26 lat podzielono na dwie grupy i obserwowano je przez okres trwania dwóch cykli miesięcznych.

Jednej grupie w pierwszym miesiącu podawano Novafen, drugiej imbir w kapsułkach w dawce 200 mg.

W kolejnym miesiącu grupy „zamieniły się” przyjmowanymi środkami. Kobiety zaczęły przyjmować kapsułki po wystąpieniu bólu podczas miesiączki i przyjmowały je co 6 godzin przez dwie doby.

48,8% biorących udział w badaniu doświadczało bólu II stopnia, a 51,2% doświadczyło bólu III stopnia. W obu grupach leki były pomocne szczególnie w pierwszych 24 godzinach występowania bólu.

Imbir wygrał to starcie niewielką ilością punktów w 10-punktowej skali, okazał się jednak nie tylko równie skuteczny ale minimalnie lepszy niż farmaceutyk!

Podczas przyjmowania Novafenu wynik poziomu bólu spadł z 7.12 do 3.10 w przeciągu 48 godzin.

Imbir zmniejszył ból z 7.6 punktów do 2.69 po 48 godzinach.4

Skuteczność imbiru potwierdza również inne badanie z Iranu

Przebadano w nim uczennice liceum, które regularnie miesiączkowały i przechodziły dotychczas przez co najmniej jedno ciężkie krwawienie miesięczne. Uczestniczki badania nie miały żadnych chorób ginekologicznych. Nie przyjmowały też regularnie leków hormonalnych ani przeciwzapalnych leków niesteroidowych, nie miały infekcji intymnych, ani nie były otyłe.

Podzielono badane na 3 grupy. Jeszcze przed rozpoczęciem badania śledzono trzy kolejne cykle kobiet mierząc m.in. ilość krwi miesięcznej. Następnie 3 razy dziennie podawano im imbir w kapsułkach (250 mg) lub placebo, począwszy od dnia przed rozpoczęciem krwawienia miesięcznego do 3 dnia cyklu. Proces ten powtarzano przez 3 kolejne cykle.

Z 92 początkowych kandydatek 71 ukończyło próbę, z 38 w grupie imbirowej i 33 w grupie placebo. Poziom utraty krwi menstruacyjnej drastycznie spadł podczas trzech cykli w grupie stosującej imbir i był znacznie lepszy niż w grupie placebo. Średni spadek ciężkich krwawień miesięcznych w grupie przyjmującej imbir wystąpił już w pierwszym miesiącu, a był jeszcze lepszy w drugim miesiącu, a następnie nieco lepszy w trzecim miesiącu.

W grupie placebo nie stwierdzono zmian w średniej ilości krwi miesięcznej. Po badaniu w grupie przyjmującej imbir średnia ilość krwotoków zmniejszyła się o 46,6%, a w grupie placebo o 2,1%. Łącznie u 3 kobiet pojawiły się objawy niepożądane. W grupie z imbirem była to zgaga u jednej z badanych. W grupie placebo ból brzucha u jednej z badanych wystąpił ból brzucha, a u innej biegunka.5

To nie wszystkie badania potwierdzające skuteczność imbiru jako remedium na bóle i dolegliwości towarzyszące miesiączce. Większość z nich dowodzi, że imbir jest równie lub podobnie skuteczny co leki przeciwbólowe dostępne w aptece. Może więc warto sprawdzić na własnej skórze i zwrócić się w stronę natury?

Źródła:

  1. webmd.com/women/menstrual-cramps#1
  2. ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK279323/
  3. drtorihudson.com/botanicals/ginger-vs-nsaid-for-menstrual-cramps/
  4. researchgate.net/publication/335542361_Effect_of_Ginger_and_Novafen_on_menstrual_pain_A_cross-over_trial
  5. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25298352

(Visited 1 618 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar princesqa 10 marca 2020 o 18:05

    Biorę Pepsi Twój imbir w tabletkach kilka dni przed i po miesiączce i zauważyłam, że jak zażywam ten imbir to bolą mnie łydki, ale to nie jest ból mięśni. Coś jakby bolały mnie żyły. Jak tylko odstawię imbir łydki przestają mnie rwać. Czy wiesz co to może być?

    1. avatar Jarmush 11 marca 2020 o 12:24

      nie mam pojęcia, imbir rozrzedza krew, podobnie jak ibuprofen, czy aspiryna, działa przeciw bólowo, ale krew bardziej wartko płynie, może masz jakieś problemy z żyłami?

      1. avatar princesqa 11 marca 2020 o 20:56

        No właśnie przy zażywaniu imbiru zauważyłam, że jak napnę łydki to widać po jednej odstającej żyle na każdej. Więc domyślam się, że to początek żylaków (mam 39lat). Tata i babcia mieli żylaki więc odziedziczyłam to po nich w spadku. Tata dodatkowo miał zakrzepice. Na biorezonansie wyszło mi że mam problem z układem krążenia, ale jaki to nie wiem. Wykonać jakieś dodatkowe badania? Jeśli tak to jakie? W zasadzie wszystkie badania wychodzą mi dobrze za wyjątkiem cholesterolu, który mam podwyższony od wielu lat.

        1. avatar Jarmush 12 marca 2020 o 08:25

          Jaki poziom 25(OH)D, B12, kwas foliowy, homocysteina ?
          Ile bierzesz K2? Nattokinazę?
          zakrzepy w żyłach usuwa doskonale lumbrokinaza, trochę słabiej, ale też nattokinaza, kilka miesięcy i po problemie. Lumbrokinazę robi sie z dżdżownic, a nattokinaza to fermentowana soja/też ciecierzyca, a dokładniej z tego śluzu, który się robi się po fermentacji, oczywiście zawiera też k2 mk7 , dlatego to też jest opcja. Nie jestem lekarzem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Zagęszczony wysuszeniem i sproszkowaniem organiczny jarmuż, TWOJE MIĘSO ROŚLINNE!

Kale This is BIO Wymiata nie tylko w 4 szklance! Polecam <3 :)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum