Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
LUDZIE uparcie jak barany uwielbiają stosować się do myślowych schematów. I tkwić w nich uwielbiają, gdyż są to prawdy (doprawdy?) wygodne i oswojone. Oczywiście, że komórki się starzeją, ale ludzie tego od nich oczekują przezornie już zawczasu. Wyprzedzają, prognozują i spodziewają się, że starość koniecznie nadejdzie w pewnym wieku i już asekuracyjnie przestają ich (w sensie komórek) używać.
WYSTARCZY przyjrzeć się ręce dziesięciolatka, któremu ściągnięto gips, a zobaczymy, że jego ręka jest znacznie cieńsza, a komórki mięśniowe doznały atrofii. To wszystko dlatego, że włókna mięśniowe zostały unieruchomione na sześć tygodni. Genetyka białasów nie sprzyja zbyt okrągłym pośladkom, ale to jak płaskie tyłki mają przeciętne białe Europejki po pięćdziesiątce, które nie raczą biegać, ani robić niskich wykroków regularnie, świadczy właśnie o totalnym zaniku Gluteusa Maximusa, czyli jakże pięknego i majestatycznego mięśnia pośladkowego wielkiego. I łażą sobie takie deski do prasowania odziane w poliestrowe, gdyż niemnące spódnice, (płaski tyłek jak najbardziej, ale pomięty perkal, nigdy) albo dżinsy, które przetarły w sensie dosłownym i alegorycznym szlaki i połączyły wszystkie przedziały wiekowe w jedno teksasowe indygo, ale w tym przypadku nawet Diesele ani Disquaredy2 nie pomogą wizerunkowo podobnie wypłaszczonym jak stolnica tyłkom. UWAŻAJĄ te tyłki, że w ich dostojnym wieku obnoszenie się ze swoją płaskością jest jak najbardziej wizerunkowo uzasadnione, po prostu kiedyś byłam niesamowicie zgrabna, a teraz mąż, dzieci, sam pan widzi, cieszmy się tym co mamy. Ożeż TO samo się dzieje w znacznie starszym wieku, kiedy ludzie stwierdzają, że nie zmuszą się już do wysiłku intelektualnego, gdyż nie dadzą rady. Tak na prawdę nie chce im się tego robić, tym bardziej, że niewiele się po swoim intelekcie spodziewają.
profesor Bruce Lipton
Tymczasem wielu poważnych badaczy i naukowców jest skłonnych przyjąć do wiadomości, teorię, która ma tak wiele dowodów praktycznych, a więc nie teorię o prawdzie, tylko czystą prawdę, że:
O ile pojedyncza komórka stanowi odrębny byt, o tyle będąc w tkance ma większe szanse przetrwania, zaś tkanka podporządkowuje się zewnętrzu za pośrednictwem mózgu. Mózg informuje tkankę jak ma się zachować. Niekiedy mózg doskonale potrafi ocenić i zinterpretować rzeczywistość, a niekiedy do przekazania swoim tkankom ma tylko swoje skrzywione przez postrzeganie, schematyczne myślenie. Wtedy żyjemy tak, wtedy się bawimy siak, na raka szybko umieramy, po pięćdziesiątce nie biegamy i hodujemy ekstremalnie płaskie dupy, po siedemdziesiątce nie czytamy Umberto Eco, ani tym bardziej Pepsi Eliot (to nie ja to ego:)
Nawet jakbyśmy odkwaszali nasze ciała, to niewiara w możliwości podcina skrzydła tak samo, jak gips odbiera siłę nawet młodocianym mięśniom.. Oczywiście nie twierdzę, że starość nie nastąpi nigdy, wiadomo, że wszystko w końcu osiąga kres, ale jest wiele wystarczających czynników zewnętrznych i wewnętrznych od nas niezależnych, żeby postawić na te i wykorzystać maksymalnie takie, na które mamy wpływ.
Myśl pozytywnie, ale często nie mają tak na prawdę pojęcia o czym mówią. Myśl pozytywnie, to tak na prawdę znaczy DZIAŁAJ. Należy pracować nad swoimi komórkami i stale utrzymywać je w ruchu. Gdyż właśnie brak ruchu jest dla komórki drogą do jej uśmiercenia.
EN, czyli kodon, czyli podstawowa jednostka dziedziczności determinująca powstanie jednej cząsteczki białka lub kwasu rybonukleinowego, ale to białko zatańczy tak jak mu zagrają. Mózg i nasz sposób postrzegania otaczającego świata będzie miało decydujący wpływ na to, czy w wieku osiemdziesięciu lat przystąpisz do rewii tanecznej. Na pudlu starość jest hejtowana, bo czytelnicy nic innego nie mają w zanadrzu właśnie, oprócz tak zwanej młodości. Tymczasem raczej jest to kwestia postrzegania siebie, a co za tym idzie zmieniają się własne możliwości. KAŻDY z nas był kiedyś bardzo chory, albo tylko czuł się fatalnie, dajmy na to z powodu syndromu dnia nastepnego, ale jednak musiał się zebrać w sobie i iść zmuszony był do swoich obowiązków, wstać do dziecka w nocy, iść do pracy, czy łodewer i spełniwszy wszystkie obowiązki idealnie, potem dopiero wrócił do łóżka i dalej zaczął kontynuować chorobę. Ludzie faktycznie potrafią odkładać śmierć na bok, kiedy na coś uprą się poczekać, a co tu mówić o jakichś drobniejszych ograniczeniach.
Na dowód wywodu profesor Lipton
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Dzięki Pepsi! Twoje posty dają kopa, szczególnie, że dookoła wszyscy próbują naprowadzać na „właściwe” tory utartych schematów.
Sylwia, to ja thx
Ło matko!
Chcialaś chyba za dużo w jednym poście zawrzeć ,
straszny chaos myśli , strasznie się to czyta.
to odpuść dana
Właśnie wczoraj rozmawiałam o tym z małżem swym. A zainspirował nas film o neuroplastyce umysłu. Polecam poszukać informacji na ten temat.
Jest między nami wielka różnica, ja nie lubię rozmawiać z nastoletnimi panami, zaś z wielką radością wymieniam się poglądami z paniami w różnym wieku, ilość lat nie ma aż tak wielkiego znaczenia…Uwielbiam patrzeć w oczy (szczególnie brązowe!), zaś bardziej cenię wyćwiczony mózg niż tytułowy mięsień! Mimo że chłopców nie lubię, to szkoda P.W.!
Uwielbiam Bruce’a 🙂 i Twoje poczucie humoru 😀
sieeeemano pepz, ustosunkujesz się jakoś do tej notki – http://www.tlustezycie.pl/2013/11/rownowaga-kwasowo-zasadowaczyli-czemu.html ?
jołsen, pozderka.
kurkur też to czytałem, i teraz bądź tu mądry i pisz wiersze?kto ma rację?
Kurkur hej, dzisiaj się do tego ustosunkuję we wpisie 🙂
skad cytat i kto to jest Alice? nie moge skojarzyc,a cos mi sie kolacze po glowie,pamietam ,ze bylo to cos smiesznego
To taka trawestacja znanej piosenki o Alice i gość wplatał w tekst Whois the fuck is Alice?