😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
O ile Twoja praca nie polega bezpośrednio na wykorzystaniu głosu, na co dzień prawdopodobnie nie przywiązujesz do niego szczególnej uwagi. Stanowi on raczej narzędzie do komunikacji ze światem zewnętrznym, niekoniecznie zaś narzędzie do komunikacji ze sobą. I właśnie z tego powodu porozmawiamy dzisiaj o niczym innym, jak o głosie i zastanowimy się, czy może on być źródłem Twojej mocy.
Ludzki głos jest w sposób nader intymny połączony z wewnętrznym ja. Stanowi on odzwierciedlenie osobowości mówcy. Kiedy nauczysz się jak z niego czytać, dostrzeżesz w nim każdą, nawet nieuświadomioną, emocję: strach, niepokój, napięcie, ekscytację i radość. Nie działa to zresztą w jedną stronę, bo przecież głos może wpływać na emocje, nie tylko emocje nań. Przywiązywanie wagi do własnego głosu, śpiewanie, mruczenie, krzyk, buczenie i deklamowanie, to wszystko może wpłynąć na Twój nastrój i oddziaływać na układ nerwowy! Powiem Ci więcej: obserwacja własnego głosu i uczenie się siebie poprzez niego, pozwala poznać własną tożsamość i może być narzędziem do odnalezienia swojego prawdziwego ja.
Tak mówi Barbara Wilson Arboleda, patolog mowy i języka oraz specjalistka od emisji głosu w Boston’s Beth Israel Diaconess Medical Center. Jako przykład podaje ona fakt, że ludzie uwielbiają śpiewać, nawet jeśli ich głos nie jest klasycznie piękny, ponieważ śpiew dotyka czegoś w ich wnętrzu i uwalnia ulotne, kojące uczucie, którego nie potrafią nazwać.
Pionier teorii ewolucji, Darwin, wysnuł teorię, że głos ludzki mógł powstać, gdy pewne mięśnie klatki piersiowej i gardła zareagowały na ekscytację lub strach. Innymi słowy, wierzył on, że głos i emocje pochodzą z jednego impulsu, jednej iskry i oddziałują na siebie wzajemnie w nierozerwalnej nici połączeń. Nauka w sposób zawiły tłumaczy jak to działa, ale żeby zrozumieć zjawisko wystarczy spojrzeć na krtań, którą uważa się za połączoną bezpośrednio z emocjonalnym centrum mózgu, czyli układem limbicznym. Krtań to narząd wyjątkowy: brama pomiędzy górną i dolną częścią ciała, pomiędzy tym co cielesne i tym co duchowe i uwarunkowane przez emocje. Przez krtań przepływa najczystsza energia: powietrze, którym oddychasz oraz dźwięk, czyli Twój głos, Twój szept, Twój śmiech, Twój płacz.
Połączenie pomiędzy głosem i emocjami często jest kanałem przepływu dla bólu i negatywnych emocji. Spróbuj jednak wykorzystać to narzędzie do dobrych celów, do poznania i uleczenia swojego umysłu i ducha, a będą dziać się najprawdziwsze cuda. Cofnijmy się do tradycji szamańskiej, w której głos pełni funkcję odźwiernego. Jest on tym co otwiera drzwi do królestwa ducha, jest nośnikiem wiedzy i źródłem pamięci. Głos ma tę przewagę nad papierem, że oddaje to co nieuchwytne i dotyka tego co nienamacalne.
Filozofie buddyjskie i jogiczne również obejmują naukę o mocy głosu. Przykładu nie trzeba szukać daleko. Jest nim chociażby intonacja mantr, mająca na celu opróżnienie umysłu i scalenie się ze swoją duchowością. „Głos tkwi między sercem a głową” mówi Ann Dyer, wokalistka i nauczycielka jogi w Oakland w Kalifornii, specjalizująca się w jodze dźwięku. „Na bardzo podstawowym poziomie akt intonowania łączy Twoją intelektualną świadomość ze świadomością serca.” Tkwi w Tobie cały energetyczny świat, który możesz pobudzić z pomocą czegoś tak prostego, a jednocześnie tak ulotnego, jak dźwięk. Kiedy pozwolisz poszczególnym tonom przebiec przez Twoje ciało, możesz znaleźć w sobie miejsce, które jest harmonią, miejsce, które jest domem bez względu na to w jakim punkcie swojego życia się znajdujesz. Zresztą nawet zachodnia medycyna uznaje potężną moc głosu! Słuchanie muzyki jest zaakceptowanym przez medycynę sposobem na terapię bólu i stresu, a nowe badania idą jeszcze dalej i uważają, że leczniczo może działać także śpiew.
Niech za przykład posłuży niemieckie badanie z 2004 roku, według którego u osób biorących czynny udział w próbach chóru zwiększyła się odpowiedź immunologiczna, czego nie zaobserwowano u osób jedynie przysłuchujących się śpiewającym.
Czy śpiew lub nawet mówienie sprawia Ci czasem ból albo dyskomfort? Czy w rozmowie drży Ci głos lub słowa stają w gardle niczym ość? Znajdź sposób na uwolnienie swoich uczuć! Będąc ze sobą sam na sam wydawaj najróżniejsze, zupełnie dziecinne odgłosy: przeciągane jak najdłużej, wibrujące samogłoski, drgające rrrrrrrr, okrzyki wznoszone niczym Indianie i buczenie jak stary ciągnik. Intonuj mantry. Śpiewaj, choćby to miało być lalala. Mów na głos. Nie musisz mówić do siebie, możesz opowiadać jakąś historię, cytować ulubione teksty z filmów albo żarty. Wsłuchuj się we własny głos i we własne emocje. Odczuwaj je całym swoim jestestwem. Rozpoznaj je i uwolnij.
Głos związany jest z czakrą gardła: pomostem pomiędzy umysłem a ciałem. Poza ćwiczeniami głosu praktykuj także metody oddechowe, nie wychładzaj gardła i… Zwróć szczególną uwagę na kolor niebieski. Czakra gardła zawiera w głównej mierze niebieską pranę oraz, w mniejszej ilości, pranę fioletową i zieloną. Dla jej wsparcia spożywaj więc różnej maści jagody, spirulinę, kelp, czy na przykład jadalne kwiaty jak chabry, groszek błękitny, cykorię, fiołki i bratki. Jeśli czujesz, że masz problem z wyrażaniem siebie, możesz zaopatrzyć się w niebieski szal lub naszyjnik z naturalnie niebieskim kamieniem.
uściski:)
Źródła: weeia.p.lodz.pl/wgrane_pliki/main_1.pdf yogajournal.com/lifestyle/enchanted-voices
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi mam pytanie czy mogę brać Green & Fruits i stosować płyn Lugola na skórę przy podwyższonym poziomie TSH 4,890 norma 0,270- 4,200? Kobieta 54 lata. Dziękuję za to, ze jesteś 🙂
możesz, jakie są przeciwciała?
Nie wiem jakie są przeciwciała, nigdy nie miałam podwyższonego TSH we wczesniejszych badaniach, a badanie robę raz w roku. Jakie badania powinnam jeszcze zrobić?
przeciwciała tarczycowe i pozostałe hormony tarczycy, https://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
Dzięki Pepsi:)
Łaaaa, ale fajny, miły art ❤ ja mam tak, na potwierdzenie tego o czym mowa, że jak jestem sama, to lubię się relaksować w taki sposób – puszczam miłą dla mnie piosenkę, włączam jej tekst i … śpiewam ! ?
Pozdrowienia ?