Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Do tego z powodów osobistych nieprzystawania kształtem do wyobrażeń o fajnych formach, które byłyby (dla Ciebie) na dzisiaj do przyjęcia.
A więc, że twój awatar (ciało) jest za gruby, za nieproporcjonalnie gruby w jednym miejscu, a w innym (ewentualnie) schudnięty od aerobów bez żadnej kontroli.
I że ci się to NIE podoba, chociaż masz podobno zawsze wychodzić od akceptacji. Dobrze dobrze, żeby się zgodzić, nie musi Ci się podobać, po prostu jest jak jest.
A jest tak, że jak tu zaakceptować nadal słoniogę, oraz ponton w pasie, przy jednoczesnej utracie objętości, oraz ciężaru właściwego (niepokojącej wiotkości) jakby co, nowego biustu.
Co nie spodoba się człowiekowi, z którym dzielisz talerze, garnki i sztućce, oraz bez jego wiedzy podomkę, i to ponoć w różnych korelacjach (syn, pociotek, matka, brat, sąsiad) od setek wcieleń.
Gdzie tu logika, gdzie fizyczna kwantowość sytuacji, skoro gołą gałką (podobno gałka muszkatołowa to halucynogen, ale nie o nią chodzi) widać, że to nie kwanty, tylko przypadkowe zlepki brył (kalafioren?!), czy grudek (skórek pomarańczy tym razem).
Zatem chcesz mieć proporcjonalnie zwartą (precz z wylaszczonością) sylwetkę, a nie masz ochoty kupować karty na siłownię?
Nie ufasz aerobom, czujesz do nich abominację?
Więc chcesz mieć kształty, a bez cienia ochoty kupowania karnetu na paczkę?
Już kończę.
Naprawdę nie chcesz patrzeć na tych uwikłanych w postanowienia z brakiem sukcesów?
Nie chcesz się zarazić mumsem nieschudnięcia w talii?
Ospą grubych ud?
Dobra.
Uwaga, teraz powiem coś szajbniętego:
Trening cardio jest jednym z najmniej skutecznych treningów do spalania kalorii, i że w tym samym czasie można uzyskać znacznie więcej co do kształtów sylwetki!
Trening cardio, jak sama nazwa wskazuje, ma zmusić krwiobieg do przepompowania krwi. Nasza pompa, czyli serce oczywiście musi być zdrowa. Trening cardio, na którego czele stoi bieganie, owszem powoduje spalanie kalorii, ale yyy … powolne.
Do tego trzeba biegać długo, albo krócej, tyle, że wycieńczającymi interwałami.
Bieganie nie kształtuje sylwetki w ładny sposób.
Szybkie bieganie „zajeżdża” mięśnie, czyli pozbawia je glikogenu, stają się zbyt suche, płaskie i twarde, a powolne bieganie musi trwać bardzo długo, aby została uruchomiona tkanka tłuszczowa jako źródło energii.
Bieganie natomiast wzmacnia wytrzymałość i niezwykle pozytywnie wpływa na psychikę.
Jak nic innego na świecie, o czym zapominaj, w końcu biegasz, bo nic nie musisz.
Jednak, gdy chcesz poprawić kształty, czyli nabić mięśnie, a wypalić fat, powinnaś zdecydować się na trening obwodowy ciała, zwany inaczej stacyjnym.
W każde ćwiczenie zaangażowane jest wiele grup mięśniowych, tętno zostaje napompowane jak przy bieganiu i spala się mnóstwo kalorii.
Gdy zapalona biegaczka starannie wykona trening obwodowy, następnego dnia nie może się ruszyć, tyle mięśni użyła, które przy bieganiu leżą odłogiem.
And!?
Zasadniczo obwodowy trening siłowy spala więcej kalorii niż trening interwałowy, który z kolei spala więcej kalorii niż monotonne cardio.
Jednak pisałam już o tym 100 razy, że trening interwałowy i tak nie jest dla wszystkich, a z pewnością nie dla początkujących biegaczy.
Zasadniczo, jeśli starasz się po prostu ładnie schudnąć, to spędzanie czasu na bieżni jest naprawdę brzydko wykorzystanym czasem.
Podam dzisiaj przykład treningu obwodowego dla początkujących, który możesz wykonać w garażu, w pokoju, we własnej sypialni, czy w salonie swoich Les Parents.
Bez względu na wiek i płeć awatara (zresztą starsi szczególnie powinni ćwiczyć obwodówkę), bez względu na stan portfela, upodobania seksualne, stopień przebudzenia, i cokolwiek innego, wskazane jest, aby chronić swoje mięśnie, budować je, natomiast spalać tłuszcz. Szczególnie ten na brzuchu będący nieprzyjemnym składnikiem fatalnego zespołu metabolicznego.
Nie dotyczy to kobiet, które właśnie planują zajść w ciążę, bowiem taki tłuszcz, to wysoki poziom estrogenów, co zwiększa szansę na zaciążenie.
Zaryzykuj i zrób sobie trening obwodowy Workout, oczywiście wcześniej upewnij się, co sądzi o tym Twój lekarz.
Takie są zasady tej gry.
i jeszcze to:)
w didaskaliach
Zdjęcia do tego treningu zrobiłam już trochę temu, i ważę na nich 10 kilo więcej niż obecnie, ale idea pozostała bez zmian.
Nadal ćwiczę obwodówkę, obok gonienia na pierwszym miejscu i oczywiście rytuałów tybetańskich.
Zasada jest taka, że każde kolejne ćwiczenie powinnaś robić bez przerwy przed następnym, chyba, że nie jesteś w stanie, to 25 sekund masz na wytchnięcie.
Bowiem ważniejsze jest, żeby zrobić ćwiczenia dokładnie, niż koniecznie nie zrobić żadnej przerwy pomiędzy nimi.
Na szczęście ponieważ jedno ćwiczenie następuje zaraz po drugim nie możesz się nimi znudzić. A nawet jakby, to nie bardzo masz na to czas.
Po zakończeniu wszystkich ćwiczeń w jednym obwodzie, możesz zrobić 2 minutową przerwę, a następnie wykonać wszystko jeszcze raz, a jak masz siłę, to najlepiej dwa razy.
Zanim zaczniesz swój workout, nigdy nigdy nigdy, ale to przenigdy nie zapomnij się rozgrzać.
Trzeba podnieść swoje tętno i upewnić się, że mięśnie zostały dobrze ukrwione, czyli że są ciepłe.
Uwaga, nierozgrzanie ciała przed ćwiczeniami, to po prostu proszenie się o kontuzję.
Do rozgrzewki świetna jest skakanka, przelecieć się po schodach w dół i z powrotem, albo wskoczyć na parę minut na rowerek stacjonarny, na którym zwykle wieszasz swoje ubranie.
Do pozycji krzesełka, najlepiej ręce założone za głowę.
20 przysiadów/krzesełek, plecy jak najbardziej wyprostowane
Gdy nie dajesz rady, mogą być na kolanach, lub 10 kangurków (obecnie kangurkuję)
10 pompek (leszcze robią z kolan)
Po 10 na każdą nogę.
Po 10 wykroków na każdą nogę z rękami za głową
10 ćwiczeń na ławeczce (2 krzesła obok siebie) na triceps z obciążeniem (na przykład czajnik/kettlebell, ciężarek/hantla, lub po prostu kanisterek z wodą, lub płynem do prania, ma się rozumieć eco).
Po 5 na każdą rękę.
10 ćwiczeń z czajnikiem na triceps na „ławeczce” 
deska, czyli plank
na koniec 30 pajacyków z klaśnięciem nad głową przy rozkroku
Robisz takie 3 rundy, a następnie zaczynasz się rozciągać. Trening wykonujesz 3 razy w tygodniu, ale nie dzień po dniu.
W tym czasie stosujesz jak zwykle codzienne oczyszczające, odżywiające, nawadniające 4 szklanki, zdrową antyzapalną dietę bez liczenia kalorii z jednym, góra dwoma posiłkami. Jednak koniecznie z przerywanym postem, bowiem nie daj się nabić w butelkę, że 5, czy 6 mikro posiłków w ciągu dnia pozwoli Ci lepiej schudnąć i urosnąć.
To jest mitologia.
Tutaj program Jem i chudnę z przerywanym postem.
W ciągu pół godziny po treningu, czyli w tak zwanym oknie anabolicznym właśnie możesz wypić porcję tnącego fat, Shape Shake na wodzie.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Obok 4 szklanek, polecam Ci dodatkową ODPORNOŚĆ, czyli WYSOKIEJ jakości Witaminę D3+K2 TiB zamkniętą w szklanym słoiczku:)
I to wszystko? Spodziewalam sie morderczych, godzinnych treningow a tu zaledwie kilka ćwiczeń. Peps, powiedzmy rozgrzewka plus te ćwiczenia w 3 rundach co 3 dni – beda szybkie wyniki? Dodam ze stosuje low carb + if 8/16 ale waga stanela w miejscu i na zlosc ruszyc nie chce. Niestety mam tez anemie przez co szybko sie mecze (juz z nia walcze).
mam bardziej radykalną obwodówkę 40 minut, nazywa się kapsiX007 🙂
Cześć Pepsi,
Śniłaś mi się w minionym tygodniu 2 razy. Wahalam się czy do Ciebie napisać… w końcu się odwazylam. Śledzę Twój blog od 2014 roku. Zachwycilam się 8/1/1 I poprzez M.Mosiejko trafiłam na Ciebie. Zaczęłam biegać (mam twoją książkę z dedykacją) jeść roślinne …. Ale po próbach 2-3 latach wróciłam do mięsa. Podczas tego czasu cały czas miałam huśtawki i napady na złom (zresztą tlumaczylas mi swego czasu dlaczego może tak być). Na low carb tego nie mam ale źle się z tym wszystkim czuję. Myślę o tych zwierzętach o potwornej skali tego wszystkiego. Chciałabym się przeprogramowac ale mam takie programy że znowu boję się że na roślinach ( było 801010, było strach solution) będę wiecznie wzdeta, głodna i będzie mnie ciagnelo do złomu. Teraz od października jestem na low carb czasem na ketozie z postem 8/16. Po chwilowej uldze znowu zaczęło ciągnąć mnie do złomu i alko…. Pepsi wiem że nic na siłę ale jak już jadło się w każdy możliwy sposób to co wybrać? Mam tyle programów wykluczajacych się że sama już nie wiem. Swego czasu bardzo ciekawie pisałaś o tym że to co uważamy za pokarm wynika z przekonań, wychowania ( podalas cudny przykład z witarianska dziewczynką i bułka którą razem karmilyscie ptaki) . Jak mam się przeprogramowac żeby odzyskać radość i lekkość jaką miałam. Myślałam o tym i śniłaś mi się 2 razy…. Nie ma przypadków.
Kocham i pozdrawiam Sylwia
Cześć Kochana Sylwio,
Tacy jesteśmy, szukamy motywacji z zewnątrz, dlatego tak szybko wypala się chęć do zmiany, poprawy. Każdego dnia zaakceptuj siebie z wczoraj, i tego dnia dołóż najlepszą wersję siebie na dzisiaj. Nie obwiniaj się za złom, tridno, nie jeste to zachwycające, ale do zaakceptowania z powodu miłości do siebie. Gdy przestaniesz siebie obwiniać, nagle pojawi się motywacja wewnętrzna, Twoja, i będziesz wtedy przekonana że idziesz swoją drogą, robisz swoje rzeczy, jesz to co jest dla Ciebie dobre, ale wyskok, czy nawet wyskoki, niczego nie przekreślają, na tym polega ewolucja świadomości. Dokładaj do siebie codziennie nową wersję siebie, zaczniesz sama siebie wspierać.Możesz pomóc sobie medytacją, na początek polecam Ci moją medytację światła https://youtu.be/JOA3Ow_vBeA
Gdy znajdziesz wewnętrzną motywację będzie Ci o wiele łątwiej odrzucać złom z miłości do siebie <3
Pepsi dziękuję za odpowiedź.
Jak się przygotować na powrót do roślin i wegli po ketozie?
Buziaki
4 szklanki obowiązkowo i sport <3
Pepsi podaj najlepszy jadlospis po takim treningu co jesc na witarianizmie po takich cwiczeniach?
To co zawsze, a cóż to za trening? bogatą 4 szklankę, a potem banany
Mam nadzieje ze do Marca zruce w obwodzie mam wakacje zycia ktore zabookowalam zeby sie zmobilizowac ot taki sposob na lepsza diete na mnie dziala ?
ale na siły równoważąc może wręcz przeciwnie 🙂
Pepsi, 3 lata temu załatwiłam się dietą 1000 kal. Chciałam szybko schudnąć po urodzeniu dziecka, więc żywiłam się samymi owocami i warzywami. Schudłam i owszem, ale przez brak białka w diecie (przy jednoczesnym karmieniu piersią) zniszczyłam sobie ciało i twarz. Wtedy byłam zielona w temacie odżywiania. Z ciałem jest już lepiej ale moja twarz to koszmar. Moja mama wygląda jak moja siostra. Czy jest może coś co choć odrobinkę by mi pomogło? Piję kolagen z msm i vit C, przyjmuję białko z grochu, skin&hair&nails, 4 szklanki itp., stosuję masaże, naprzemienne prysznice ciepłe i zimne, stosuję kosmetyki z peptydami i wit C i nic. Jestem już nawet gotowa żywić się szajsem, żeby przytyć kilka kilogramów i w ten sposób przytyć na twarzy. Help, psychika mi wysiada
Czy znasz dobre ćwiczenia/zestaw ćwiczeń dla tzw. skinny fat? Czy te podane są ok? Jestem szczupła, ale tak naprawdę to pełna tłuszczu, z obwisłym tyłkiem.
mój kapsiX007 dużo ostrzejszy https://www.pepsieliot.com/jak-zrobic-trening-interwalowy-kapsix007-typu-full-body-workout-plus-muza-i-komendy/
i moje komendy do niego: /Users/pepsieliot/Desktop/kapsix007-workout-muse 2.mp3
Czy siłownia jest zdrowa? tak dla ciała i duszy? Czy zdrowy jest trening bez fanu i radości? Mam na myśli czy zdrowe jest trenowanie kiedy podnosisz tyle że wykrzywia Ci całego fejsa, albo kiedy jęczysz , stękasz – robisz coś hard na tej siłowni – nie myślę już o stawach itp ale bardziej jako właśnie psyche – że nie ma tej radości, o śmiechu nie wspominając bo są tylko poważne pozy i miny do lustra – czy to jest zdrowy sport dla nas? Czy nie jest tak,że podobne przyciąga podobne? Czyli że za powaznie się robi?
Ma to sens ?:)
O ile jesteś na dobrej diecie i nawadniasz się, i nie robisz przeciążeń do których nie jesteś gotowa, jest bardzo zdrowa. Najpierw rozgrzewka, na końcu rozciąganie. I duuużo pić.
Pepsi, jak dokładnie ma wyglądać ćwiczenie numer 4? Na ławeczce.
sorki, zniknęły zdjęcia z tego wpisu, wkleiłam je z powrotem
Dzięki wielkie 🙂 Pozdrawiam serdecznie <3