Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Amerykański lekarz, mówca i autor zajmujący się kwestiami zdrowia, Michael Heschel Greger, twórca książki „Jak nie umrzeć” mówi, że roślinna dieta może nie tylko uchronić przed chorobami płuc, ale także je cofnąć.
Właściwie każda dodatkowa porcja warzyw i/lub owoców powyżej tak zwanej „zalecanego dziennego spożycia”, zmniejsza szansę na chorobę płuc (w tym na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc) o 24%. Istnieje badanie z 2012 roku, w którym ustanowiono, że starsze osoby spożywające 5 i więcej porcji owoców i warzyw dziennie, mają o 82% większą odpowiedź przeciwciał na szczepionkę przeciwko zapaleniu płuc niż osoby, które jadły mniej porcji roślin. Co więcej, badanie przeprowadzone na ponad 100 000 dorosłych w Indiach wykazało, że osoby, które spożywają mięso nie tylko codziennie, ale nawet kilka razy w tygodniu, mają większe szanse zachorowania na astmę od tych, którzy mięsa nie jedzą.
Najważniejszym krokiem jaki możesz podjąć jest zatrzymanie się. Już teraz. Jak tylko rzucisz palenie Twoje ciało zacznie odzyskiwać swoją cudowną moc samoleczenia na tak długo, jak długo nie będziesz do tego wracać.
Najistotniejsze jednak są zmiany w sposobie szamania, które mogą oczyścić organizm z substancji kancerogennych, wzmocnić go i naprawić. Moc jego zwiększyć. Z grupy palaczy z długim stażem Ci, którzy jedli 25 razy więcej brokułów niż Ci jedzący średnio jeden kwiat dziennie, cierpieli rzadziej o 41% na mutację DNA w krwiobiegu i to już po 10 dniach.
Tak, znów pean na cześć brokułu. Brokuł może bowiem cofnąć uszkodzenia DNA i zapobiegać nowotworom. Zwiększa on także produkcję enzymu, który leczy wątrobę, eliminuje komórki nowotworowe odpowiedzialne za nowotwory piersi i zmniejsza ryzyko rozwoju raka prostaty. Enzym ów nazywa się sulforafan. Odpowiada on także za zdrowie Twoich oczu. Przy okazji zwalcza cukrzycę typu 2 i zmniejsza stany zapalne odpowiedzialne za alergie i choroby płuc oraz zdrowie jelit.
Niezbędna dla zdrowia płuc jest witamina A. Znajdziesz ją między innymi w jarmużu, szpinaku, batatach, dyni, marchwi, buraku, boćwinie, pomidorach, morelach, śliwkach i pietruszce. Jeśli w wyizolowanym suplemencie, to lepiej jako Beta-karoten, czyli prowitamina witaminy A. Zgodnie z badaniami Office of Dietary Supplements, osoby, które spożywają odpowiednią dawkę witaminy C, chronią się dzięki temu między innymi przed nowotworem płuc. Bogate w witaminę C są między innymi acerola, dzika róża, cytrusy, kiełki brukselki, papryka, kiwi i truskawki.
uściski:)
Źródła: naturalnews.com/2018-02-20-fruits-and-vegetables-improve-lung-function.html
Powiązane artykuły
Komentarze
Bardzo ważne informacje dla nas rzucających palenie. Moje doświadczenia po miesiącu to pożegnanie z bólem w żyłach nóg. Mimo pochłaniania tony warzyw i owoców, picia ziòłek mam problemy z wyproznianiem, czego wcześniej nie było.
Mam wrażenie jakby moje ciało podjęło strajk z powodu mojej decyzji…
Czekam aż się ze mną pogodzi, może też za mało piję wody.
A przy okazji podzielę się obserwacją związaną z nawadnianiem organizmu.
Ponieważ jestem wiecznie zabiegana i zdarzało się zapomnieć o piciu czegokolwiek oprócz kawy przytrafiło mi się coś niemiłego.
Któregoś dnia rozbolała mnie szyja, pomyślałam że źle spałam ale z dnia na dzień ból był silniejszy aż wstając musiałam trzymać głowę za włosy, wylądowałam na l4 przeswietlenie wykazało deformacje odcinka szyjnego. Pomyślałam że to koniec inwalidztwo… Po tygodniu terapii lękami zero ulgi na domiar złego przyplątało się zapalenie pęcherza, miałam dość. Otwarłam moją szafkę z witaminami i zaczęłam swoją terapie wit c. Badanie moczu wykazało ciała ketonowe, lekarz wykluczył cukrzycę podejrzewał odwodnienie. Biegiem do domu przez 3 dni piłam po 2 litry wody, na 4 dzień wstałam zdrowa jak ryba, szyja przestała boleć… Od kąd lecze się wodą z dodatkiem soli ustąpiły bole głowy i szyi itp.
Jestem pielęgniarką i trychologiem, z moich obserwacji wynika że większość ludzi za mało pije wody mają przeróżne dolegliwości z tego powodu.
Miałam też epizod z uciskiem w przełyku, lekarz stwierdził refluks zapisał IPP…
Zrobiłam mnóstwo badań za własne pieniążki, miałam niedobór magnezu, zamiast ipp była kuracja cytrynianem magnezu i po kłopocie…
Pepsi, na Rtg wyszła odma płucna z zapadnietym miaższem płata lewego; poszlam na przeswietlenie bo cyklicznie od jakiegoś czasu przy miesiaczce pojawiały mi się problemy z oddychaniem (w wakacje było ok, nastała jesien i już znów kolejny „atak”); poczytalam i wygrzebałam że to odma katamenialna; nigdy nie miałam endometrozy a badam się raz w roku, wyniki ok; w jakim kierunku mam iść?
To rzadkie schorzenie, ale nawet gdy nie ma w macicy oznak endometriozy, to to raczej będzie rzeczywiście odma menstruacyjna, w tym artyykule https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S002252230400772X na końcu we wnioskach końcowych jest to napisane. Z tego co czytam, to alopaci leczą to tylko chirurgicznie i wspmagają sie kuracją hormonalną.
Niewątpliwe czujne czekanie,i dieta niskoestrogenowa. Na blogu są naturalne zalecenia przy endometriozie, przede wszystkim minerały i witaminy. Może zrób kurację Greens & Fruits tiB, na moim filmiku om emndometriozie jest zupa solna, ale nie siedzę w tym temacie, i podopowiadam Ci tak na czuja. Nie jestem też lekarzem
Mam pytanie co robić jak dbać o siebie jak ktoś pracuje w warunkach, w których zachorowanie na nowotwór płuc jest dużą większą szansą. Mąż jest lakiernikiem dodatkowo mieszkamy w mieście bardzo zanieczyszczonym. Ja bym chciała aby zmienił pracę, ale na to nie ma szans się nie zgodzi.