Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Rumpelstiltskin ze Shreka to pozbawiony skrupułów sprzedawca, czy w takim razie cała współczesna oferta jest podszyta podstępnym marketingiem? Czy może faktycznie są jakieś preparaty, które są w stanie pomóc Ci w odchudzaniu? Producenci wypisują o swoich specyfikach w kontekście zbijania tłuszczu nieprawdopodobne historie, co doprowadziło do tego, że wszyscy stali się nieufni.
Kiedyś odchudzała (konkretnie) i to legalnie efedryna, bardzo blisko stojąca obok nielegalnej amfetaminy, będąca po prostu narkotykiem potwornie nakręcającym metabolizm w dzień i w nocy. Każdy kto w dzieciństwie dostał łyka syropku na kaszel Tussipek, pamięta to dziwne zdrętwienie podbródka, jak się okazuje charakterystyczne dla pierwszych chwil kontaktu z efedryną, potem zostawało już tylko nakręcenie. Dzieci zapominały o swoim kaszlu, a inni doznawali przyspieszonego metabolizmu, świrowali, mieli palpitacje, niekiedy haluny, pocili się jak w saunie, dodatkowo zapominali nawet o jedzeniu i chudli na potęgę. Ale też od czasu do czasu definitywnie odkładali widelec, często zaledwie w wieku osiemnastu lat, gdyż każdy wie, że ów wiek piórnika bywa ryzykowny, bowiem stosunek tkanki mięśniowej do tłuszczowej jest jego podstawowym życiowym problemem. Efedryna w końcu została zakazana, i co nietypowe, najpierw w Stanach, a dopiero potem w Europie.
Jednak są substancje, pomimo tego, że podparte marketingowym slangiem, działające i nadal przyspieszające odchudzanie. Nie należy więc tracić nadziei ale też nie popadaj w efedrę, ups, w euforię.
Owszem, wszyscy wciąż pamiętają modną dietę Dukana i odchudzanie białkiem. I to działa, gdyż termogeneza po zjedzeniu białka jest bardzo duża, a gdy nie dostarczysz sobie szybkiej energii w postaci węglowodanów, energia skądś będzie musiała się pojawić, i pojawi się ze sporym prawdopodobieństwem z tłuszczu na brzuchu. No i chudniesz. Jednak taka dieta wybitnie zakwasza ciało, a nerki pracują na najwyższych obrotach, co niszczy system. Nawet gdy masz ogromną ilość masy mięśniowej, problemy z niewydolnością nerek są znane prawie każdemu kulturyście. Owszem porcja izolatu białka serwatkowego pozyskiwana podczas najdroższego procesu filtracji CFM, czyli mikro filtracji w przepływie krzyżowym, zachowująca wszelkie potrzebne frakcje białkowe, ponieważ ponad 99% takiej odżywki jest niedenaturalizowana. Na dodatek praktycznie nie zawiera tłuszczu, węglowodanów, za to posiada frakcje białkowe których nie ma w innych odżywkach białkowych, wraz z dużą ilością aminokwasów egzogennych, czyli takich, których organizm nie umie sam wytworzyć i które w związku z tym muszą być dostarczane z pożywieniem.
A więc taka porcja białka zjedzona bez dodatku węglowodanów, oraz w kilkugodzinnym odstępie od posiłków, wymusi przyspieszony metabolizm tłuszczu w ciele. Dodatkowo podwyższy jakość wszelkich białek zjedzonych danego dnia z posiłkami. Jednak jest to czyste białko, i nie można zjadać go w ilościach dowolnych, i należy sumować, przykładowo, 26 gramów w jednej porcji izolatu serwatki CFM Shape Shake, z innym białkiem zjedzonym w ciągu dnia. W zależności od ilości masy mięśniowej i wieku, przyjmuje się, że zjadanie od 0,8 – 1,1 grama białka na kilogram masy jest prawidłowe. Dzieci, starcy i atleci powinni jeść więcej białka. w didaskaliach Jedak pomimo że w białku serwatkowym tej klasy insulinopodobnego hormonu wzrostu IGF-1 jest znacznie mniej niż w mleku, a także, że w tym izolacie nie ma uczulającej laktozy, ani też uczulającej i rakotwórczej kazeiny, przed którą ostrzegał dr. Campbell, ani też, że białko serwatkowe tej klasy nie zakwasza, pomimo tego, że jest białkiem zwierzęcym, to wyjątek, a więc pomimo tego i tak wypasiony izolat serwatki CFM zawierający bombę aminokwasową wpłynie na Twoją wątrobę, aby wyprodukowała IGF-1. Dla kogo to byłoby naprawdę dobre? Dla wszystkich w odpowiedniej ilości, dla każdej obwisłej pupy i policzków, ze szczególnym naciskiem na tych z niskim hormonem wzrostu, a nade wszystko dla starca z powolną atrofią, czyli zanikiem mięśni, no i wiadomo, że dla kulturysty. Jednak już przy raku jelita, taki insulino podobny hormon może mieć wpływ na wzrost komórek rakowych. Na marginesie jakże przydatna i ciekawa uwaga, że wegańskie źródła białka nie mają wpływu na IFG-1, a nawet bywa, że go zmniejszają.
Żeby schudnąć na stałe, trzeba zmienić myślenie. Mówimy tutaj o ludziach ze zdrowym, lub prawie zdrowym systemem trawiennym, gdyż jeden, góra dwa duże posiłki (a trzy to już wtedy, gdy masz dyplom diabetyka) i wiele godzin postu pozwalają awatarowi uzyskać równowagę.
Będą działały tylko takie suplementy diety, które pozwalają wrócić do stanu równowagi zdrowotnej. Paradoksalnie będą to te same suplementy, które ludziom z niedowagą pozwolą przywrócić właściwą masę tłuszczową, kostną i mięśniową. Tak to działa. Człowiek zdrowy waży tyle ile potrzeba.
Gdy nagromadziłaś fatu, zrób badanie 25(OH)D. Nie przez przypadek witaminę D3 przyjmujesz w naszej szerokości geograficznej, nawet, gdy nie znasz jeszcze wyniku metabolitu D) w ilości od 40 do 60 jednostek na kilogram wagi, gdyż waga ma istotny wpływ na poziom witaminy D w organizmie. Ludzie otyli powinni dłużej korzystać z kąpieli słonecznych. W dni plażowe, słoneczne, gdy rozbierasz się do rosołu i eksponujesz przez kwadrans, ciemnoskórzy i grubi dłużej w godzinach, gdy słońce jest najwyżej, a więc wtedy nie suplementujesz się witaminą D.
Tak naprawdę chodzi o dwie funkcje wątroby, które mają raz, za zadanie odtruwać ciało z toksyn, ale też w następnej kolejności zawiadywać gospodarką tłuszczową. Podstawową funkcją życiową wątroby jest jednak neutralizacja toksyn dlatego, gdy chlorella, a najlepiej bogata mieszanka zielonek z 4 szklanki istotnie wesprze wątrobę w detoksykacji, wówczas wątroba będzie miała siłę i ochotę zająć się w końcu tłuszczem. Chlorella i zielonki pośrednio odchudzają, ale tylko grubych. Dodaj również do 4 szklanki Kelp, bowiem jod jest niezbędny dla zdrowia Twojej tarczycy, również za spowolnienie metabolizmu. Każdy człowiek jest wyjątkowy, dlatego nie wszyscy z tej samej przyczyny tyją, lub chudną. Ale jak nie wiadomo o co chodzi, to zawsze okazuje się, że chodzi, albo o hormony, albo o niedożywienie (tak, grubi często bywają bardzo niedożywieni, bo nie byliby grubi) stres, bo jak zawsze stres odgrywa ważną rolę, no i toksyczne zanieczyszczenia organizmu, o czym była mowa przed chwilą. Dlatego nie wystarczy po prostu cięcie kalorii, wręcz przeciwnie, oczyść wątrobę i wszystkie narządy, nawodnij ciało, jedz dużo i dobrze, czyli dieta antyzapalna, i każdego dnia długo pość.
Działa picie zielonej herbaty. Działa dodatkowo teanina i ashwagandha, relaksują, pozwalają przestać myśleć o złych rzeczach i w końcu się trochę wyluzować, oraz schudnąć w razie potrzeby. Przede wszystkim, aby schudnąć należy się wysypiać, długi, głęboki sen jednocześnie stymuluje metabolizm. Dlatego Ashwaganda i teanina pozwalają też ludziom nadmiernie chudym na przybranie masy.
Zielona kawa jest dobrym rozwiązaniem ponieważ zmniejsza wchłanianie cukru, a także obniża ciśnienie krwi.
Antyoksydanty rozbrajają wewnętrzną bombę zbudowaną z nadmiernej ilości wolnych rodników tlenowych. Witamina C plus glutation, z pewnością zadziałają pozytywnie na szalejący nadreaktywny tlen. Przy nadwadze jeszcze szybciej rdzewiejesz od środka.
Jeśli Twoja nadwaga wynika ze spowolnionego metabolizmu z powodu niedoczynności tarczycy, należy wprowadzić protokół odżywiania i suplementacji przy niedoczynności tarczycy. Tak się składa, że praktycznie wszystkie wymienione punkty zawrą się w Twoim protokole. Istotnym elementem zdrowego metabolizmu jest prawidłowy cykl metylacji, dlatego dobry kompleks witamin z grupy B będzie bardzo istotny.
No i jest oczywiście to wyizolowane białko serwatkowe CFM, o którym pisałam powyżej. Działa, bardzo działa, możesz sobie wziąć porcję, czy nawet dwie, gdy policzysz ilość białka, ale o metodzie Dukana zapomnij.
owocek
Referencje: Cohen, Pinchas, et al. Insulin-like growth factors (IGFs), IGF receptors, and IGF-binding proteins in primary cultures of prostate epithelial cells. Journal of Clinical Endocrinology and Metabolism, Vol. 73, No. 2, 1991, pp. 401-07
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, czy olej kokosowy powinno brać się na czczo, czy po posiłku?
wybierz inną metodę odchudzania
Nie chodzi o chudnięcie, tylko zdrowie.
Czy witaminę D można przyjmować razem z witaminą C? Czy trzeba zachować jakiś odstęp czasu?
można, ale przede wszystkim D3 trzeba przyjmować z K2, a większe ilości jeszcze z A (betakaroten jest bezpieczny)
Tussipect? tego popularnego reklamowanego syropu z dzieciństwa? ożeż 😮 wystawiam oczyska, bo nijak sobie nie przypominam odrętwienia podbródka ani nadpobudliwości …a tenże rzeczony wielce czczony jak vibovity i visolvity, był w naszej apteczce honorowym gościem, łykaliśmy jak żaby, potem jeszcze w dorosłym życiu wypiłam 1 buteleczkę w kilka dni i też nie pamiętam tego efektu – *to nie jest pochwała dla tego farmaceutyku, jedynie wspomnienie – czyżbym była odporna na działanie efedryny? toż po zielonej kawie w ilości 1 łyżeczki mnie trzepnie, a po takim psychoaktywnym środku nic. Zapewne, aby to wywołać niektórzy musieliby zażyć większą dawkę niż łyczek, czego się nie zaleca, łykania farmaceutyków wszelakich też, lepiej toto omijać z daleka.
Jak się okazuje ten syrop nadal jest produkowany, w składzie chlorowodorek efedryny… skład niezmieniony? z początkiem lat 2000 ogłaszano zmianę efedryny na coś legalnego i „bezpiecznego”. Ciekawe ilu spożywających stosuje się do ostrzeżeń i przeciwwskazań.
„Lek zawiera efedrynę. Podany w dużych dawkach może spowodować pobudzenie, nerwowość, bezsenność, przyspieszenie czynności, zaburzenia rytmu i kołatanie serca, bóle i zawroty głowy, uczucie suchości w nosie i gardle, wzmożone pragnie.
Ze względu na możliwość wystąpienia znacznego pobudzenia psychoruchowego nie stosować w trakcie prowadzenia pojazdów oraz obsługi urządzeń mechanicznych w ruchu. Po zastosowaniu leku nie należy prowadzić pojazdów oraz obsługiwać urządzeń do czasu ustąpienia objawów ze strony układu nerwowego.”
tak, ten syropek 🙂 do dzisiaj pamiętam, to mrowienie języka
Łaskotanie może i pamiętam, ale raczej tylko to, a łaskotanie bardziej łączę ze słodko-ziołowym smakiem żywiczno-lukrecjowo-tymiankowym. Albo – tak często go konsumowałam, wtedy nie było przeciwwskazań do kilku przeziębień i gryp w ciągu roku i piliśmy go jak maminy syrop malinowy, aż przestał na mnie działać tak jak powinna efedryna na zwykłych śmiertelników ;d neurotoksycznego cukru (jak hera i koka) w dzieciństwie aż nadto
Pepsi poradź co robić gdy zwiększam dzienną dawkę wit.C do kilku gram, dostaję ogromnych bóli lędźwi, nie mogę podnosić nóg. Czy to nerki? I poradź proszę czy 4 szklanki można robić w ciąży? i ile jodu dziennie dla ciężarnej? i co jeszcze obowiązkowo, owocek 🙂
A po co bierzesz kilka gram witaminy C? Kalibrację robi się góra raz w miesiącu i to w stanach zapalnych. Zbadaj kreatyninę, mocznik, kwas moczowy, krew, mocz i USG brzucha/nerek/pęcherza. W ciąży nie można brać witakminy C w dowolnych ilościach, również należy liczyć magnez jedzony w ciągu dnia, i nie można jeść octu jabłkowego, więc w ciąży 4 szklanka jak najbardziej tak, jeśli wcześniej nie brałaś alg zacznij od bardzo małej dawki
A dlaczego nie pije sie octu w ciazy? Ja pilam i co teraz? Przeczytalam w ksiazce M.Tombaka ze trzeba w ciazy pic. Czy ma to wplyw na dziecie? Czy na ciezarna?
to środek poronny
Dzieki za informacje, na przyszlosc bede pamietac. Na szczescie u nas nic takiego sie nie wydarzylo 🙂
Pepsi napisz proszę ile najlepiej sypać białka serwatkowego. stosuję od dłuższego czasu kurację 4 szklanek. Cały czas chcę zrzucić trochę kilo. Mam lekką niedoczynność tarczycy. nie chcę sobie zaszkodzić.
MG
a co jesz poza tym, jesz chude mięso, jaja, strąki? Ile ważysz? typ budowy, dużo mięśni?
Papsi, wlasnie odebrałam paczkę z shakem. Jestem zdesperowana juz. Od poł roku jestem na pp i 4 szklankach. Przerwy niewielkie. Od lipca do grudnia zjechalam 8-9 kilo. Ale od polowy grudnia nic. Staram sie biegac 3 -4 razy w tygodniu po 5 km conajmniej. Niestety nie mam czasu na więcej. Wrocilam do pracy i mam małe dziecko. Jestem permanentnie niewyspana:) ale robie co mogę. Niestety jeszcze z 5 kilo muszę zrzucic. Dlatego kupiłam białko. Powiedz kiedy najlepiej mam je brać? Wstaję o 5. Okno od 11-12 do 17-18. Tylko wieczorem w tyg. Mogę biegac. Na sniadanie staram sie jesc owoce plus sałata lub salatki. Obiady tradycyjne. Staram sie jesc więcej owoców i warzyw.
jak nie zaczniesz spać może nie być chudnięcia, ile teraz ważysz? Porcja białka w dzień treningowy tuż po treningu z wodą, ewe garstką mrożonych kwaśnych owoców, zamiast jednego posiłku.
Ważę jakies 67 kg przy 160 wzrostu. Wiem ze powinnam z 10 kilo ale 5 mnie uszczęsliwi:). Biegam gdzies 2-3 godz po ostatnim posiłku. Zazwyczaj 19-20. To biegam godzine i pije szejka. A to mi przerywa post? Czy bez treningu on nie dziala?
biega się rano, jak chce się osiągnąć przyjemną chudość
To ludzie na etacie od 8 do 16 skazani są na grubość? Wieczorne ćwiczenia nie przynoszą efektów?
Czym więcej czytam tego bloga tym mniej wiem. Opinii ludzi, którzy schudli na pp i sheipach też trudno znaleźć.
…
nie rozumiem Twoich pretensji, a co do skuteczności postu przerywanego, właściwego odżywiania, biegania i stosowania izolatu serwatki CFM w odchudzaniu, to nie znam bardziej życiowej, słusznej i skutecznej metody.Zdaje się, że Ty też już schudłaś sporo kilogramów.
Pretensje mam o to, że nie odpowiadasz na pytania.
Komentarze w stylu, ze biega sie rano w sytuacji, gdy jasno przedstawiam plan dnia jest trochę….nietrafiony delikatnie mówiąc.
Poza tym kiedyś napisałaś, że lepiej biegac wieczorem niż wcale i to dobrze jak potem się juz nic nie je. W odpowiedzi na moje pytania.
Pytałam czy białko na wodzie przerywa post i kiedy mam je brac przy takim rozkładzie dnia.
wszystko jest tak jak napisałam, bieganie to nie tylko kwestia chudnięcia. Jeśli biegasz wieczorem,nic już nie jedz, a białko wypij jako pierwszy posiłek, potem 3 godziny przerwy i jesz teraz dużo.
Czy jak wypiję szejka o 7 rano a potem szklanki to będzie dobrze czy odwrotnie? Bialko na wodzie przerywa post?
wypij pierwsze 3 szklanki, potem białko, strawi się jeszcze lepiej, dzięki octowi, a po 3 godzinach 4 szklanka i jedzenie. W Twoim przypadku załóżmy że przerywa, bo waga stanęła
Dziękuję.
Witaj Pepsi, mam 164 wzrostu, waga mi się waha 69-71 kg, jestem zwolenniczką diety Kwaśniewskiego tłusto, trochę białka i niewiele węglowodanów , warzywa to głównie zielone z jaj raczej żółtka . 2 x w tygodniu pilates, budowę ciała mam jak by to nazwać ta.ką zbitą .
jedząc tłusto na kwaśniewskim, w tym żółtka, raczej jesz dużo powolnego białka, policz i napisz
Witaj.
koło 7.00 piję 4 szklanki + soda, koło 9.00 jajko z dwoma żółtkami , sałata 1/2 avokado, koło 12.00 czasami owocek, ale raczej orzeszki i rózne ziołowe herbatki, koło 15.00 wpada węglowodan czyli zazwyczaj kanapeczka, no i koło 17.00-18.00 robiąc dla reszty rodzinki obiado-kolację zjem zazwyczaj trochę mięsa z warzywem (brokuł, cukinia, burak, rucola) coś w tym stylu. Wychodzę z domu o 7;30, wracam 17-18.00 jest ciężko zaplanować i chciałam tymi suplementami sobie pomóc. Bo w miedzyczasie piję jeszcze maca i ashwagandha. Pozdrawiam.