fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 109 462
98 online
46 121 VIPy

Czym szybko podnieść ODPORNOŚĆ i w razie czego opóźnić immunosenescencję?

Zmniejszenie odporności następuje nie tylko okresowo, ale także trwale, wraz z wiekiem. A taki stan nazywa się IMMUNOSENESCENCJĄ.

Reishi, skąd wzięło się miano „grzyb nieśmiertelności”?

Przedjesień to czas, w którym organizm jest szczególnie narażony na przejściowe stany obniżenia odporności. Nazywa się to wkurzenie jesienne:), nawet gdy lato wciąż  jeszcze trwa, ale wieczory zawiewają chłodem.

Próbując łapać ostatnie promienie słońca ignorujesz porywy wiatru, i już zimna.

Szczególnie teraz warto też zwrócić uwagę co kładziesz na swoim talerzu i inne działania wspierające układ immunologiczny

Październik, nie mówiąc o listopadzie (wiem, wiem, mamy wrzesień) zawsze był wyzwaniem zdrowotnym, nie tylko dla starców, chociaż egzystowało takie porzekadło ludowe, że gdy starzec przeżyje marzec, będzie żył.

Odporność należy oczywiście wzmacniać cały rok, wiedząc też, że ta z wiekiem ulega trwałym, niebezpiecznym dla organizmu spadkom.

Reishi, to grzyb odporności

Grzyby reishi, znane także jako chińskie grzyby nieśmiertelności, są powszechnie wykorzystywane w tradycyjnej medycynie i mają wpływ na wiele dolegliwości zdrowotnych. Dane naukowe mówią, że reishi mają ogromny potencjał immunostymulujący, co oznacza mniej więcej tyle, że świetnie wzmacniają odporność.

Układ odpornościowy ludzi starszych

Badacze uważają, że te niezwykłe grzyby reishi mają moc przeciwwirusową, która pomaga wzmocnić układ odpornościowy i zmniejszyć ryzyko wielu chorób. Zmniejszenie odporności następuje nie tylko okresowo, ale także trwale, wraz z wiekiem. A taki stan nazywa się immunosenescencją. Polega on na tym, że z wiekiem starzeją się komórki układu odpornościowego. Wiąże się to z obniżeniem zdolności do reagowania na antygeny oraz zaburzeniem mechanizmu kształtowania odpowiedzi pierwotnej i wtórnej, a także komórkowej oraz humoralnej.

Układ odpornościowy nie tylko pomaga zwalczyć bakterie i patogeny, ale także niszczy powstające komórki nowotworowe i zwalcza długotrwałe stany zapalne oraz infekcje wirusowe. Z wiekiem ciału może być coraz trudniej pracować prawidłowo, a taki stan może prowadzić do wielu poważnych chorób, dlatego układ odpornościowy należy bezwzględnie wspierać.

Co mają do tego grzyby reishi?

Odpowiedzią na rosnące zaniepokojenie naukowców następstwami i coraz wcześniejszym występowaniem immunosenescencji okazały się grzyby reishi. Zawarte w nich substancje pomagają regulować i wspierać starzejący się układ odpornościowy, zmniejszyć stany zapalne oraz zapobiec nowotworom i chorobom serca.

Praktycy tradycyjnej medycyny chińskiej wykorzystują te grzyby do leczenia najróżniejszych schorzeń. Są one traktowane jako starożytne remedium, którego korzyści potwierdza nowoczesna nauka. Wiadomo już skąd wzięło się miano grzyba nieśmiertelności.

Ciągłe stany zapalne są jednymi z markerów chorób związanych z wiekiem, takich jak choroby kości i stawów, nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego i choroby neurodegeneracyjne.

Dodaj Reishi This is BIO do 4 szklanki


Jak wzmocnić odporność?

Badania sugerują, że grzyby reishi potrafią zmniejszyć zmęczenie i obniżenie nastroju. Poprawiają też pracę serca i pomagają kontrolować poziom cukru we krwi.

Na chwilę obecną naukowcy próbują zdefiniować najlepszą formułę wykorzystującą antywirusowe i lecznicze składniki tych grzybów. W badaniach sprawdza się sproszkowany ekstrakt z grzybów reishi.

Sprawny układ odpornościowy jest niezbędny dla zdrowia całego organizmu!

Sposób użycia

Od tysięcy lat grzyby Reishi cieszą się ogromną popularnością w krajach Dalekiego Wschodu. Znalazły one zastosowanie już w Tradycyjnej Medycynie Chińskiej. Znaczenie ich japońskiej nazwy to „boski grzyb nieśmiertelności”, z kolei w Chinach nazywa się je „ziołem o duchowej mocy”. Można używać ich lecznico, parząc z nich napar lub dodając ich do ulubionego zielonego koktajlu.

Reishi to superpokarm absolutnie wielozadaniowy. Zwalcza stany zapalne, poprawia odporność i chroni układ nerwowy. Chroni przed chorobami neurodegeneracyjnymi takimi jak Alzheimer i Parkinson oraz przynosi ulgę w depresji i problemach ze snem.

Zalecenia dotyczące dawkowania grzybów Reishi

  • W przeciwieństwie do innych pokarmów lub suplementów, dawkowanie grzybów Reishi może różnić się od 25 nawet do 100 gramów na porcję.
  • Natomiast w przypadku suszonego EKSTRAKTU z grzyba reishi zalecana dawka jest około 10 razy MNIEJSZA w porównaniu do spożycia suszonego grzyba.
  • Zawsze skonsultuj się z ekspertem ziołowym przed rozpoczęciem przyjmowania grzybów Reishi w większej ilości, szczególnie ekstraktu, aby ustalić odpowiednią dawkę dla Twojego stanu zdrowia.

Jak możesz użyć Reishi w kuchni?

  • Dodaj kopiatą łyżeczkę sproszkowanych grzybów reishi do soku warzywnego lub szejka,
  • Zaparz sproszkowane kopiatą łyżkę suszonych grzybów reishi jako napar, teraz szczególnie są wskazane takie gorące napoje
  • Dodaj kopiatą łyżkę do wrzącej zupy, makaronu lub risotto,
  • Dodaj sproszkowane grzyby do zielonek, do 4 szklanki w 4 szklankach , jedz na przykład ze szpinakiem czy jarmużem.
  • Dodawaj sproszkowanych grzybów reishi do dressingów i marynat w połączeniu z rozmarynem, czosnkiem i pietruszką.
  • Świetnie komponują się z olejem sezamowym, octem ryżowym lub winnym i imbirem,
  • Dodaj reishi do sushi.

owocek

Źródła/badania:

  • ncbi.nlm.nih.gov/pubmedhealth/PMH0046740
  • ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1160565
  • ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3752246
  • ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3339609
  • lifeextension.com/Magazine/2014/8/Fight-Immune-Decline-With-Reishi/Page-01
  • healthline.com/nutrition/reishi-mushroom-benefits#section1
  • superfood.news/2019-01-19-reishi-strengthens-immune-system.html

(Visited 6 598 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Veroo 9 marca 2020 o 20:35

    Pepsi, skoro żyjemy w grze, czyli gramy to co uważasz o graniu niedostępnej kobiety o lodowatym sercu przy facetach? Tajemniczość. Chodzi mi o to, ze jestem owszem ładna, ale każdy się mna nudzi, gdyż jest im ze mna „za dobrze” – jestem zbyt miła, taka dobra dziewucha z sąsiedztwa. Owszem mam swoje zainteresowania, owszem mam wypełniony czas po brzegi, często kogoś poznaje przypadkiem, ale brakuje mi tego pazura. Jak to podrasować?

    1. avatar Jarmush 9 marca 2020 o 20:58

      Niczego nie rób sztucznie, Twoja podświadomość odbierze to, że nie jesteś dostatecznie dobra, że nie jesteś przez siebie kochana. Wymyśliłaś słabą rzecz. Nie dlatego się Tobą nudzą, że jesteś miła, dlatego się Tobą nudzą, bo Ty tak o sobie myślisz. Zmień myślenie, zmieni się odbiór Twojej osoby, na razie przyciągasz dokładnie to co o sobie myślisz <3

      1. avatar Veroo 9 marca 2020 o 21:15

        A nie ma sposobu, żeby się przeprogramować? Bardzo chciałabym być tą zimną, oschłą, nie przejmującą się ani nie przywiązującą się, po prostu bez uczuć, na chłodno. Ułatwiłoby mi to życie w tej grze i w tym wcieleniu, wydaje mi się, ze mam to do przepracowania

        Lovciam :***

        1. avatar Jarmush 10 marca 2020 o 08:49

          wcielenie nie służy do przepracowywania czegokolwiek, tylko do pojęcia, że wszystko co się dzieje i to co widzisz w swoim życiu, to wynik Twoich myśli <3

      2. avatar Gossia 10 marca 2020 o 08:41

        Witaj, chciałabym zastosować grzyby Reishi na razie oczywiście tak delikatnie ale mam obawy czy mając candide można je tez zastosować ?pozdrawiam

        1. avatar Jarmush 10 marca 2020 o 18:17

          drożdże nie karmią się grzybami

    2. avatar Anna 13 września 2022 o 23:28

      Nie w temacie ale proszę o radę.
      Około 10 lat temu kilka razy do roku łapałam zapalenie tchawicy, kamienie w migdałkach, zalegająca wydzielina w gardle( jak się okazało był to gronkowiec złocisty),intensywne wypadanie włosów. Poszłam do laryngologa. Bez teston dał mi Euthyrox, nie pamiętam dawki. Brałam chyba przez 2miesiące. Włosy przestały wypadać natychmiast. Seriously, drugi dzień brania tabletek i zero wypadania. Nie byłam świadoma na co i jak działa Euthyrox, lekarz też nic nie powiedział. Nigdy nie miałam badania hormonów tarczycy. Teraz, po latach problem wraca. Chyba gronkowiec wrócił- takie samo uczucie w gardle, włosy lecą okropnie, ogólne zmęczenie, zero libido, problemy skórne. Podejrzewam też tarczycę i może PCOS. Chcę zrobić badania hormonalne. I tu proszę o radę, jakie hormony tarczycy czy kobiece też, i witaminy/ minerały przebadać. Wierzę, że to już było na blogu ale już się w tym wszystkim pogubiłam. Z góry dziękuję!

  2. avatar Lusja 10 marca 2020 o 21:12

    Pepsi, a gdzie kupic te grzyby i na co zwracac uwage zeby kupic mozliwie najlepsze?

    1. avatar Jarmush 11 marca 2020 o 08:07

      Jak to gdzie? Nasze , przecież jest link w artykule. <3

  3. avatar Olczi 29 listopada 2020 o 16:05

    Hej Pepsi, ja z innej beczki. Czy ssanie oleju może pomóc zwalczyć próchnicę? A także, czy mogę ssac olej wieczorem po umyciu zębów, czy koniecznie rano?

    1. avatar Pepsi Eliot 29 listopada 2020 o 16:55

      Temat poruszyłam 9 lat temu i nikt nie zgłosił pozytywnej relacji, że minęła próchnica, za to sporo osób bardzo skutecznie zatkało sobie umywalki. Owszem olej kokosowy ma właściwości antybakteryjne, łagodzące etc, ale próchnica to bardziej złożony problem, niedożywienie, dziedziczenie, etc

  4. avatar Paulina87 5 lutego 2021 o 05:53

    wczorajszy dzień w Pepsi Challenge był turboooo- wpisałam sobie morsowanie! dodam, że nie robiłam tego nigdy- co więcej nawet nie biorę zimnych pryszniców – był taki lód na jeziorze- że mój facio wyrąbał mi siekierką dziurę żebym mogła tam wskoczyć – mam lęk przed chodzeniem po lodzie bo nie umiem pływać, musiałam przejść po tym lodzie, wskoczyć do otworu przygotowanego i byłam 5 min 🙂 ooooooooo co to było za wyzwanie ;)) nie pamiętam kiedy ostatnio miałam takie nogi z waty – chyba w szkole:)) i chciałam się po drodze wycofać oczywiście, ale co – zrobiłam to 😉

    1. avatar Pepsi Eliot 5 lutego 2021 o 06:37

      Kochana świetnie, jestem z Ciebie dumna, ale NIE ŚWIRUJ. Do morsowania trzeba się sporo przygotowywać. Słuchaj Vima Hofa , ćwicz oddechy, właśnie prysznice, to też umiejętność <3

      1. avatar Paulina87 5 lutego 2021 o 08:35

        zachowałam zdrowy rozsądek w tle, moje ciało dobrze odpowiedziało na to wyzwanie, oddychałam w wodzie spokojnie . Po wyjściu- praktycznie od razu byłam „ciepła” i nie było mi nawet zimno. Prysznic mam w poniedziałkowy zadaniu, świruję pod kontrolą – czuję intuicyjnie kiedy coś może być dla mnie niebezpieczne a kiedy po prostu niemiłe czy niewygodne

        1. avatar Paulina87 5 lutego 2021 o 08:35

          ucieło mi , dziękuję za troskę i inspirację 🙂

    2. avatar Przemko :-) 6 lutego 2021 o 10:26

      Łoł! Ale super!! Brawo Paulina!!! Graty!!!! Świetnie!!!!!
      ???????☃️✨??
      Jesteś epicka. Ja nie odważyłbym się tak bez przygotowania. A już na pewno nie wytrzymałbym tylu minut. Ale lubię takie odjechane akcje. Choć często kolana miękkie i nie zawsze ostatecznie odważam się zrobić jakieś wyzwanie.
      Dodam tylko, że nie wszystkie morsy biorą zimne prysznice. Niektórzy twierdzą, że one są dla nich nieprzyjemne. Co nie oznacza, że one nie działają. I że inni też tak muszą czuć. Po prostu jest to inaczej odbierane przez organizm gdy zimna woda dotyka ciała gdzieś punktowo i spływa po nim niż gdy równomiernie je całe otula jak w jeziorze.
      A Wy, dziewczyny, coś tam sobie kombinujcie na fejsie? Już bardzo dawno tam nie zaglądałem. Muszę sprawdzić co tam się dzieje. Cóż ta Pepsi znowu wymyśliła? 😉

      1. avatar Paulina87 6 lutego 2021 o 12:08

        Przemko,
        Dziękuję :))

      2. avatar Paulina87 6 lutego 2021 o 12:08

        ucieło moje wypociny 🙂
        jest fajne wyzwanie, zainspirowane biegiem Barkley 100 – o którym Pepsi opowiada- w dużym skrócie codziennie dajesz sobie wyzwanie na dzień – i płacisz sobie 8 zł – to w przeliczeniu z dolców koszt brania udziału w tym biegu – a jest on ekstremalnie ekstremalny – pierwszy raz ktoś ukończył go po 10 latach od rozpoczęcia a dodatkowo ekstremu doda fakt, że nie było dla niego koszulki zwycięscy – sam bieg i jego historia fajna do zapoznania się bliżej 🙂 więc dajesz sobie na każdy dzień jakieś wyzwanie dla siebie samego- wyzwanie jakiej chcesz maści i pochodzenia 🙂 byle było dość trudne ,ale ofkors nie takie żebyś zrobił sobie krzywdę etc etc ..
        Co do morsowania – ja po prostu czułam, że dobrze robię, że nie muszę się przygotowywać do tego, że moje ciało jest w formie i chce tego- a moje ego mi wmawia, że to trudne ;)) a dwa, że ja uwielbiam zakłady, wyścigi, itd ! Samo słowo wyzwanie już mi podnosi poziom endorfin. A cała esencją tego w moim odczuciu jest to, że efektem jest działanie 😉 Działanie to entuzjam, działanie to brak poczucia , że dzień za dniem mija etc etc :)) Zobacz sobie te filmiki – fajne są 🙂 to jedyny powód mojego bycia na fb ;P

  5. avatar Natalia 15 lutego 2021 o 11:57

    Co Pepsi na zajady? Nie pamiętam czy kiedys to mialam. A teraz patrzę juz od kilku dni ze w kąciku sie zrobiło. Jak najszybciej sie tego pozbyć?

    1. avatar Pepsi Eliot 15 lutego 2021 o 20:16

      Kuracja Greens & Fruits TiB, tam jest dużo B2, a generalnie to będzie 3 miesięczne wsparcie odporności, po 1 do śniadania. Na 3 miesiące wystarczy 1 opakowanie. <3

  6. avatar Natalia 12 września 2022 o 19:24

    Pepsi czy Twój eBook ze zdrową dieta hormonalna nada się dla osoby z refluksem, nadżerkami i zgagą?

  7. avatar jak zyc nie wiem juz 13 września 2022 o 10:09

    Psps co myslisz, czy jak pierwszy raz poszedl w tango (po wielu latach w bardzo dlugim zwiazku), to juz zawsze bedzie to robil (nie ze to byl jeden jedyny raz, ale na boku bylo cos z inna osoba iles tam razy)? Co o tym sadzisz? Czy powinno sie dla swojego dobra jednak odizolowac od takiej osoby, odpuscic sobie taki zwiazek, mimo ze obie strony chca byc ze soba, ale nieodwracalne zmiany w mozgu u tej osoby, ktora juz tego zaznala, juz na to nie pozwola? Bo w przyszlosci bedzie kusilo, tym bardziej jak nie bylo konsekwencji w postaci rozstania?

    1. avatar Pepsi Eliot 13 września 2022 o 12:56

      przede wszystkim napisz jaki był Wasz związek, ten długoletni.
      i co to była za zdrada, randki, zakochanie, zauroczenie, czy po prostu seks,
      i co on teraz mówi, prosi o wybaczenie, czy może robi łaskę,
      czy łapałaś go wcześniej na kłamstwach?
      w jakim jest wieku?
      czy to typ narcyza?

      1. avatar jak życ nie wiem już 15 września 2022 o 14:36

        to był ogólnie szczęśliwy związek, olbrzymi szok, związek zbyt bliski nawet, wspólne mieszkanie, spędzanie czasu, wspólne dorabianie się, wyjazdy, nie nudzenie sie sobą, dobre rozumienie się, podobne poczucie humoru, potem w końcu wypalenie zawodowe, nagromadziło sie dodatkowo wiele problemów, może było zbyt wygodne życie i rozleniwienie (szukał szybkich przyjemności, ucieczka w alkohol, serial) i zepsuło sie życie seksualne, było najpierw docelowe szukanie seksu – i najpierw był tylko w tej zdradzie seks.
        potem była próba samoistnego wycofania sie z tego, potem różne i systematyczne formy nacisków przez drugą stronę, która nie chciała poprzestać na seksie, na wynik czego powstało jednak krótkie zauroczenie (nadal ukrywane), a mi robienie łaski i kolejne ugięcie się jej oraz dodatkowo zamotanie się w różne układy poza seksem z tą osobą. Po czym było ostateczne przejrzenie na oczy, wycofanie się, ale układy dalej się jeszcze ciągną. Naciski również, ale już bezowocne.
        Może był to typowy dla wieku kryzys wieku średniego ale był też szczególnie w fazie zauroczenia (za moimi plecami) brak empatii, cynizm, łaska, obojętność, co będzie to będzie, wiele przykrych słów.
        Teraz faktycznie żałuje że się w to uwikłał i widać starania. Nie chce zakańczać związku, dużo o tym wszystkim gadamy, kłócimy i godzimy. Ciężko nam się z tego energetycznie wygrzebac. Ale rozstanie raczej nie pomoże. Bardzo prawdopodobne, że wtedy już każdy pójdzie w swoją drogę, już na amen, w tej fazie życia.
        Wcześniej nie było takich syfów, ale gdzieś tam wcześniej zdarzyły się tanie, raczej wirtualne flirciki i dowartościowywanie się poprzez uznanie czy komplementy w oczach innych kobiet. Ale też osób ogólnie. łasość na bycie lubianym, podziwianym. Niezależnie od tego czy były to osoby mi przychylne czy nie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Sproszkowane, organiczne Grzyby Shiitake This is BIO Źródłem ich sławy jest zawarty w nich związek: lentinan!

Grzyby Shiitake This is BIO

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum