😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Im mniej ewoluowałaś podczas poprzednich inkarnacji, albo gdy jesteś bardzo młodą duszą i po prostu za mało razy inkarnowałaś, awatar do którego się zalogujesz będzie się bardziej bał. Ludzie w depresji, z nerwicami lękowymi to często młode dusze, które nie radzą sobie z lękami. Gdy czegoś nie rozumiesz, boisz się. Ludzie generalnie też boją się wiedząc o co kaman, ale wtedy rozumieją co się dzieje, mogą wyjść temu lękowi naprzeciw, zgodzić się na niego, nie walczyć. To jest metoda na pozbywanie się lęków z Twojego życia, jeden po drugim. Im mniej lęku w Twoim życiu, tym mniej ego i więcej bezinteresownej miłości.
Ma się bardzo ściśle, gdyż to jest stres. Gdy jeszcze do tego stresu dołożysz toksyczne środowisko, naokoło chemię, hormony w żywności, leki, brak snu, oraz ciągłe przejawy ambicji, porównań i oceniania otrzymujesz osobę wypaloną. Pozbawioną energii i składników odżywczych. Stres spala minerały i witaminy coś jak wymęczone auto, które potrzebuje wszystkiego znacznie więcej, bo pryska na boki olejem, a i tak efekty są mizerne.
Im bardziej jesteś zestresowana na poziomie ciała i umysłu, oraz jasne, że wylękniona, tym bardziej jesteś wymaglowana z energii. Trawienie pokarmów również odgrywa mega ważną rolę, gdy chcesz efektywnie wchłonąć witaminy i minerały z żywności. Należy też pamiętać, że wszystko, czego organizm nie może użyć, aby stworzyć dla siebie energię życiową, musi odfiltrować. To z kolei znowu powoduje stres fizyczny. Chemia w postaci syntetycznych aromatów, barwników, konserwantów, jak również dodawane hormony, a nawet leki, muszą zostać odfiltrowane z ciała. Do tego pokarm jest niski jakościowo, czyli mało odżywczy i już masz przepis na kolosalne spadki energii swojego awatara. Dlatego możesz jeść tak zwaną zdrową żywność przez cały dzień, ale jeśli jesteś zestresowana, masz mało kwasu w żołądku, a Twoje jelita przeciekają nie możesz skutecznie wchłonąć witamin i minerałów z własnego nawet ęą prowiantu. W żadnym wypadku nie składasz się z leków, ale ponieważ każda witamina i minerał odgrywa aktywną rolę we wszystkim co Twoje ciało robi, a więc nerwy na postronkach, metabolizm hormonów, metabolizm cholesterolu, funkcje mózgu, oraz o czym mowa, produkcja energii będzie upośledzona przy ich brakach.
Są dwa remedium na już, i w ciągu miesiąca zobaczysz sporą różnicę, jeśli chodzi o energię i dobre przepływy energetyczne przez Twoje ciało.
Pierwszym jest bardzo bogaty, idealnie zbilansowany suplement minerałowo witaminowy plus inne dodatki, typu wypasiony Greens & Fruits TiB Tutaj pomocny wpis: Jaki suplement najlepiej podniesie Twoją odporność na planie jesienno-zimowej gry?
Ładowanie się energią Ziemi i Kosmosu, tworząc przepływy energetyczne.
Wyobraź sobie strzałkę w głowie i skieruj ją kliknięciem do góry, ku Kosmosowi, a drugą strzałkę w dolnej czakrze, czyli w okolicach tyłka i skieruj ją grotem ku Ziemi. A następnie pozwól strumieniom energii Kosmosu i Ziemi przepływać przez Ciebie do góry i na dół wzdłuż Twojego kręgosłupa. To Cię natchnie dobrą energią, a jednocześnie nie skumulujesz potencjałów, będziesz tylko przepływem. Postaw na własną indywidualność, na własny rozwój, olej ważność, bo za każdym razem dostaniesz pstryka w nos. Nagle życie w zwierciadle zacznie pokazywać całkiem spoko obraz. Będziesz energetyczna.
Bierz na stojąco prysznic, przyjemnie ciepły dłużej, naprzemiennie z zimnym i nieprzyjemnym krócej. Możesz głośno przy tym śpiewać. owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Niesamowite 🫠
🙌💚🩵🩷🔮🥀😘☕️💫🥷🦭💃👁️🐌🦆❤
Nawet nie wiesz ile dobrego robisz każdym wpisem💛 a może i wiesz...Dziękuję 😘
no i mega wygoda przy okazji 😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Strzał! <3
Różowe jabłka! <3 one mają taki różowy miąższ miejscami, jakby naczynka krwionośne w przekroju anatomicznym tego jabłku, gryziesz, a sok obficie tryska i nie nadanżasz z połykaniem soczystego miąższu, żeby ani kropelki nie uronić, nie stracić cennego eliksiru mocy
Duduś dzie jesteś?
Świat Cię potrzebuje
przecież zza chmur zawsze wyjrzy słońce
Piękne jabuka 🙂
za piekne by byly prawdziwe 😉
o ktoś tu czyta transerfing
nie żartuj
Patrząc na to co mam w życiu wybrałam sobie jako glowną intencję bycie ocenianą.
No i mam od urodzenia. Specyficzna dolegliwość widoczna dla każdego od małego fundowala mi wysłuchiwanie opinii na moj temat od wszystkich i bez mojego pytania co sądzą. Ba, niektorzy czuli się wręcz uprawnieni do roztaczania wizji na moj temat. Majpierw tego oceniania nie znosilam, potem odmowilam kontaktu z ludzmi, ktorych oceny byly dla mnie co najmniej mało komfortowe. A potem wybralam sobie droge zawodowa ktora polega na nieustannym pasmie od egzaminu do egzaminu, czyli dalej dostaje oceny z zewnatrz, przesadzajace o mojej drodze zawodowej.. Co najlepsze to chyba moje powolanie akurat taka robota, bo… zrezygnowalam z tego i samo do mnie wrocilo po x latach. A, jak zrezygnowalam, to prawie 15 lat robilam rozne rzeczy i to nie bylo to…Nie zdaje egzzaminu-nie ide dalej. Jak nie ide dalej, to i tak nie moge pracowac w zawodzie bo na moim etapie mam za wysokie kwalifikacje. Nie moge otworzyc wlasnej dzialalnosci, bo niestety taka specyfika branzy.
Na moim poziomie przy egzaminie już ie decyduja kwestie merytoryczne. Materialu jest za duzo by ktos to spamiętal, wiec zaczynają decydować kwestie, że tak powiem „ludzkie”. A ja jednoczesnie nie chce byc oceniana, jak przechodze dalej to jakos mam dyskomfort wobec tych co odpadli, kiepsko jest rowniez jak nie przechodze dalej-bo wiem ze do nastepnego ezaminu bede tkwic w dokladnie tym samym miejscu az zdam, a wlasciwie jak ktos mnie dopusci wyzej.
Pepsi jak to obejsc?
Jakby ktos miał pomysl to niech tez wpisze.
Moze dobry trener rozwoju moglby pomoc, zarowno w identyfikacji podstawowych przekonan jak i pracy nad nimi.
Bo moze chodzic o przerozne programy/przekonania… jakie – wiesz tylko TY (i trener czyli tzw coach, nie mylic z autobusem, nie zidentyfikuje tego za Ciebie – dobry trener pomoze Ci tylko naprowadzic sie na samej problem.. bo nikt nie zna przeciez Ciebie lepiej niz Ty sama).
Co do egzaminow sie nie wypowiem – nie zrozumialem o co chodzi:) (i nie oznacza to, ze ktos cos zle lub dobrze napisal, tylko ze… pewnie w danym momencie mam inny tok myslenia niz Twoj i sie to w ogole nie zazebia – na ten przyklad 😉 )
gdzieś czytałam, nie pamiętam czy u Ciebie, że 11 oznaczaja stare dusze,zagłębiłam sie w temat i stwierdziłam, że może coś w tym być patrząc na mój charakter, to w jaki sposób układa mi się życie( jestem urodzona 11 dnia miesiąca,) jednak z drugiej strony mam za sobą epizod nerwicy lękowej, poradziłam sobie z nią sama, bez lekarzy itd, mimo wszystko gdzieś ten lęk się jeszcze czai. I teraz tak sobie myślę, czy jedno wyklucza drugie?
to zależy co z tym dalej zrobisz, możesz bardzo ewoluować w jednym wcieleniu, bardzo bardzo i nie ma znaczenia, czy jesteś tutaj od pierwszego zasiewu
Kupiłam sobie kilka dni temu Greens & Fruits TiB, niestety dopiero teraz doczytałam że tam jest jod, a że mam nadczynność z gb to nie mogę brać. Czy jest coś innego, wzmacniającego a przy tym podnoszącego poziom żelaza, bo mam ciągły niedobór.
chlorella, spirulina, ale w sumie prawie w każdym pokarmie zielonym jest jod
Czyli nic z tego nie mogę brać? straszne że chora tarczyca tak ogranicza.
Pepsi kończę pierwsze opakowanie Greens&Fruits, i tak się zastanawiam czy mogę stosować to bez przerwy, czy należy zrobić jakiś odstęp czasowy między jednym a drugim opakowaniem? ? Serce podpowiada mi że można stosować cały czas ?
to petarda, 1-2-3 tygodni odstępu
Dzięki Pepsi ?
A przy Hashi można brać??
nie wszyscy mogą brać, są tu białka glutenopodobne, jak owies
Oki dzięki ? Myślę więc ze należę do tych którzy brać mogą, mam Hashi a po 3 miesięcznej kuracji nie zauważyłam żadnych niepożądanych efektów, wręcz przeciwnie same pozytywy ?
no to świetnie, moje dwie bliskie koleżanki z Hashi też biorą i też czują się bardzo dobrze.