Pepsi, a co myślisz w temacie mięsa komórkowego? Na skalę nie tylko Polski ale Świata w bliskiej przyszłości. Mniej cierpienia…
To są właśnie blokady energetyczne.
I jest tajemnicą Poliż Szynela:-), że znasz dobrze sprawcę tych blokad, TO OCZYWIŚCIE TY.
Bardzo często, a najczęściej Ty NIEŚWIADOMA SWOJEJ MOCY SPRAWCZEJ.
Dzisiaj podam Ci listę blokad energetycznych utworzoną przez Louise Hay.
Nie odrzucaj jej proszę a’priori, że to jakaś astralna ściema, szamaństwo niegodne uwagi współczesnej jedynej królowej, farmacji i będącej na służbie u niej, medycyny alopatycznej.
Zresztą pominę ten przytyk, bo jeszcze mi się jakiś ból reumatyczny w nadgarstku odezwie.
A więc te dwie nauki zlały się w jeden przemysł i zrobiło się dość ciasno dla wciśnięcia w to jeszcze holistycznego podejścia do pacjenta, klienta.
Jednak gdy odszukasz na liście swój problem zdrowotny i przeczytasz o rodzaju blokady, być może pojawi się inna refleksja.
Owszem, nasz zachodni system medycyny alopatycznej może zaoferować ratujące życie operacje awaryjne oraz kontrolować i łagodzić objawy, lecz często (praktycznie zawsze; no może dietą przy cukrzycy, ale i tak moim zdaniem obok istoty tematu) nie jest zainteresowany PIERWOTNYMI PRZYCZYNAMI choróbsk.
To oczywiste i oklepane, i w sumie wszyscy to wiedzą, ale PRAWDA OKLEPANA NIE STAJE SIĘ MNIEJ PRAWDZIWA, tylko mniej zauważana.
Ponieważ nasze emocje i myśli to energia, JEŚLI NIE ZOSTANĄ WYRAŻONE W RUCHU, mogą zablokować przepływ energii w ciele.
A teraz uwaga, poniższe zdanie możesz naprawdę pominąć, bo NIE CHCĘ CIĘ WKURZYĆ PRZED OBJAWIENIEM.
Dlatego, gdy nienawidzisz zlepku słów medycyna funkcjonalna, żywienie ortomolekularne, a na hasło witarianizm 80/10/10 stukasz się w czoło przeskocz poniższe wytłuszczone zadanie.
Energia MUSI płynąć dwoma strumieniami (góra-dół, dół-góra) wzdłuż kręgosłupa.
Jeśli zatrzymujesz największe ilości energii w dolnych centrach energetycznych (ponownie nie chcę Cię wkurzać, ale tak, są zwane czakrami), poniżej splotu słonecznego, Twoje ciało pozostaje w NISKICH EGOTYCZNYCH CZĘSTOTLIWOŚCIACH PRZETRWANIA.
Totalne 3D.
Przeżyć, wyżywić się.
Z czasem wywołując czerwone procesy somatyczne ciała czyli choróbska związane ze strachem, wstydem, apatią, lękiem, złością etc.
Od Ciebie więc zależy czy zechcesz to poczuć.
A wszyscy i wszystko lgnie do radości.
Dzieci, Twój facet, szef, a także pieniądze namagnesowane są na radość istnienia.
Jeśli dodasz zmianę stylu życia na wysoko wibracyjny, i dostroisz się częstotliwością tożsamości do wysokich wibracji Twoich celów/pragnień/marzeń, będzie idealnie.
Masa krytyki w Tobie, to rzuć gałką na swoją rękę, widzisz jakieś zmiany zwyrodnieniowe reumatyczne? Nie widzisz, świetnie, bo wkrótce zobaczysz.
Łysiejesz? Jesteś pewna, że Twoje życie nie rządzi się potężnym lękiem?
To jest TWÓJ KONTRAST. Twoje szczere pragnienie jest dokładnie po drugiej stronie kontrastu!
To jest TWÓJ OPÓR. Twoje szczere pragnienie jest dokładnie po drugiej stronie oporu!
Jeśli jesteś dorosła, CHOROBA NIE MOŻE CI ZAGROZIĆ, gdy przestaniesz ją dokarmiać.
Trzeba tylko zdążyć przed momentum.
Przedstawię sytuację obrazowo: ktoś wyskoczył z samolotu bez spadochronu.
To jest póki co przemiana nieodwracalna.
Zaraz będzie absolutnie szczęśliwy.
Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)
Codzienne 4 szklanki (na bazie wody z cytryną), wspierające dotlenianie, oczyszczanie,
NAWADNIANIE i odżywianie komórek!
Tylko jeden produkt aby dostarczyć niezbędnych substancji odżywczych Tobie i Twoim najbliższym.
Bez względu na STYL ŻYCIA!
IDEALNY PRZY WYCHODZENIU Z NAŁOGU!
Wegańska mieszanka organicznych superpokarmów.
100% organiczny HYPERFOOD This is BIO został zaprojektowany aby dostarczyć Ci
JAK NAJWIĘCEJ SUBSTANCJI ODŻYWCZYCH z pełnowartościowej, naturalnej żywności.
Polecam mega wpis: Sprawdź, czy masz niskie, czy wysokie wibracje? Poznaj 66 znaków (Uwaga, znaki są tylko dla Ciebie!)
Z lotu ptaka.
Żeby nie nastąpiło momentum, już nie do odwrócenia.
Rozkalibruj się z odbioru tej energii.
Pojawi się jeszcze więcej wysoko wibracyjnych myśli.
Cudownie.
Po białym pasie, może pojawić się następny biały, zamiast zebry.
Jeśli potrafisz sobie cokolwiek wyobrazić, tak właśnie będzie i jest!
Marz, że jesteś zdrowa.
Bo jesteś zdrowa.
To proste.
Znajdź swój problem (jeśli masz taki) na liście i zobaczysz, że niepotrzebnie wątpiłaś.
Nic innego nie potrzeba, żebyś miała wszystko czego chcesz.
Coraz więcej doniesień sugeruje potencjał zapobiegawczy i/lub terapeutyczny kurkuminy
i innych produktów pochodzących z kurkumy w patofizjologii choroby Alzheimera,
takiej jak kaskada amydoidu-β (Aβ), fosforylacja tau, zapalenie układu nerwowego lub stres oksydacyjny. (1)
Afty: Wrzące słowa powstrzymywane przez usta. Obwinianie.
Alkoholizm: Poczucie daremności, winy, niedoskonałości. Odrzucenie siebie.
Alergie: Zaprzeczanie własnej mocy.
Alzheimer: Odmowa radzenia sobie ze światem takim, jaki jest. Beznadziejność i bezradność. Gniew. (1)
Amenorrhea: Niechęć do bycia kobietą. Niechęć do siebie.
Anemia: Postawa „tak, ale”. Brak radości. Strach przed życiem. Poczucie niewystarczalności.
Angina: Strach. Stłumione emocje. Stłumiona kreatywność.
Anoreksja: Odmowa życia. Ekstremalny strach, nienawiść do siebie i odrzucenie.
Artretyczne palce: Pragnienie kary. Obwinianie. Poczucie bycia ofiarą.
Artretyzm: Poczucie bycia niekochanym. Krytyka, uraza.
Apatia: Opór przed odczuwaniem. Otępienie siebie. Strach.
Astma: Miłość dusząca. Nieumiejętność oddychania dla siebie. Poczucie duszenia. Stłumiony płacz.
Witamina D3+K2 TiB do ssania, dobrze wchłaniana JUŻ z receptorów podjęzykowych.
Brodawki wirusowe mogą zostać usunięte przez układ odpornościowy bez żadnej interwencji.
Typowe opcje leczenia wykorzystują tę zasadę, stymulując układ odpornościowy,
ABY POMÓC W USUWANIU BRODAWEK SKÓRNYCH.
Witamina D odgrywa wyraźną, wyraźną rolę w układzie odpornościowym.
Dzięki temu jego właściwości można wykorzystać w leczeniu brodawek wirusowych.
Wyniki naszego badania pokazują, że u 28,6% wszystkich uczestników, którzy otrzymali witaminę D,
brodawki ustąpiły powyżej 90%, a u 70% wszystkich uczestników brodawki ustąpiły co najmniej 50%.
Tylko u 4,3 procent pacjentów wskaźnik odpowiedzi był słaby i wynosił mniej niż 30%. (2)
Bezpłodność: Strach i opór przed procesem życia lub brak potrzeby przechodzenia przez doświadczenie rodzicielstwa.
Bezsenność: Strach. Brak zaufania do procesu życia. Poczucie winy.
Biegunka: Strach. Odrzucenie. Ucieczka.
Bielenie skóry: Uczucie kompletnego wykluczenia. Nie przynależność. Nie bycie częścią grupy.
Biodra: Guzki z upartego gniewu na rodziców.
Biodra: Niosą ciało w idealnej równowadze. Główny impuls do poruszania się do przodu. Strach przed podjęciem ważnych decyzji. Brak celu do dążenia.
Bolesne miesiączki: Gniew na siebie. Nienawiść do ciała lub kobiet.
Ból: Wina. Wina zawsze szuka kary.
Bóle: Tęsknota za miłością. Pragnienie bycia przytulonym.
Bóle głowy: Unieważnianie siebie. Samokrytyka. Strach.
Brodawki: Małe wyrazy nienawiści. Przekonanie o brzydocie.
Brzuch: Gniew z powodu braku pożywienia.
Bulimia: Beznadziejny terror. Szaleńcze zapełnianie i oczyszczanie siebie z nienawiści.
Candida: Uczucie rozproszenia. Dużo frustracji i gniewu. Wymagające i nieufne relacje. Wielcy biorcy.
Cellulit: Zmagazynowany gniew i samokaranie.
Cholesterol: Zablokowanie kanałów radości. Strach przed przyjęciem radości.
Choroba Crohna: Strach. Zmartwienia. Poczucie niewystarczalności.
Choroba lokomocyjna: Strach. Niewola. Poczucie bycia uwięzionym. (Uwaga rodzice, to Mój dopisek: u dzieci to często po prostu glista)
Choroba Parkinsona: Strach i intensywne pragnienie kontrolowania wszystkiego i wszystkich.
Choroba Hodgkina: Obwinianie i ogromny strach przed niewystarczalnością. Szaleńczy wyścig, aby udowodnić swoją wartość, aż krew nie ma już substancji, która mogłaby ją podtrzymać. Radość życia jest zapomniana w wyścigu o akceptację.
Chrapanie: Uparte odmawianie porzucenia starych wzorców.
Chrypka: Tak wielki gniew, że nie można mówić. Strach przed wypowiedzeniem się. Uraza wobec autorytetu.
Ciśnienie krwi:
Cukrzyca: Tęsknota za tym, co mogło być. Wielka potrzeba kontroli. Głęboki smutek. Brak słodyczy.
Depresja: Gniew, który uważasz, że nie masz prawa posiadać. Beznadziejność.
Dna moczanowa: Potrzeba dominacji. Niecierpliwość, gniew.
Dreszcze: Mentalne kurczenie się, cofanie się i chowanie. Pragnienie wycofania.
Drętwienie: Wstrzymywanie miłości i troski. Umysłowe zobojętnienie.
Dziąsła – problemy: Niezdolność do poparcia decyzji. Niezdecydowanie w życiu.
Egzema: Zadziwiający antagonizm. Mentalne wybuchy.
Endometrioza: Niepewność, rozczarowanie i frustracja. Zastępowanie miłości do siebie cukrem. Obwiniający.
Fibromialgia: Ściskanie. Stres w pracy. Ciągłe powracanie do przeszłości z traumą.
Frigidność: Strach. Odmowa przyjemności. Przekonanie, że seks jest zły. Nieczuli partnerzy. Strach przed ojcem.
Spirulina zmniejsza guzki tarczycy? (3)
Pomocny wpis: Zielony pokarm, który zmniejsza guzki tarczycy? 6 naturalnych sposobów na guzki tarczycy
Gardło: Droga ekspresji. Kanał kreatywności.
Gazy: Ściskanie. Strach. Niestrawione pomysły.
Gastritis: Długotrwała niepewność. Poczucie zagłady.
Głuchota: Odrzucenie, upór, izolacja. Czego nie chcesz słyszeć? „Nie przeszkadzaj mi.”
Goleń: Reprezentuje standardy życia. Rozpad ideałów.
Gorączka: Gniew. Palenie się.
Grasica: Uczucie ataku przez życie. Czują, że mnie ścigają.
Gruczoł przysadki: Reprezentuje centrum kontroli.
Gruczoły – problemy: Reprezentują stacje zatrzymujące. Działalność zatrzymująca siebie. Powstrzymywanie się.
Gruźlica: Marnowanie z powodu samolubstwa. Posiadaczość. Okrutne myśli. Zemsta.
Grypa: REAKCJA NA MASOWĄ NEGATYWNOŚĆ I PRZEKONANIA. Strach. WIARA W STATYSTYKI.
Guzek w gardle: Strach. Nieufność do procesu życia.
Guzki: Uraza i frustracja oraz zranione ego związane z karierą.(3)
Grzybica stóp: Frustracja z powodu braku akceptacji. Nieumiejętność łatwego posuwania się do przodu.
Grzybica: Stagnujące przekonania. Odmowa uwolnienia przeszłości. Pozwolenie przeszłości na rządzenie dzisiejszym dniem.
Hemoroidy: Strach przed terminami. Gniew przeszłości. Strach przed puszczaniem. Poczucie obciążenia.
Hypowentylacja: Strach. Opór przed zmianą. Brak
Impotencja: Seksualna presja, napięcie, poczucie winy. Społeczne przekonania. Złośliwość wobec poprzedniego partnera. Strach przed matką.
Jajniki: Reprezentują punkty kreacji. Kreatywność.
Jaskra: Kamienne nieprzebaczenie. Presja wynikająca z długotrwałych urazów. Przytłoczenie przez wszystko.
Jąkanie: Niepewność. Brak samoekspresji. Nie pozwalanie na płacz.
Jelita: Reprezentują asymilację i absorpcję.
Jęczmień: Patrzenie na życie przez złośliwe oczy. Złość na kogoś.
Język: Reprezentuje zdolność do cieszenia się przyjemnościami życia z radością.
Kamienie nerkowe: Zbryły nierozpuszczonego gniewu.
Kamienie żółciowe: Gorycz. Twarde myśli. Potępianie. Duma.
Kaszel: Pragnienie szczekania na świat. „Słuchaj mnie!”
Katar sienny: Emocjonalne zatory. Strach przed kalendarzem. Przekonanie o prześladowaniu. Wina.
Kolano: Reprezentuje dumę i ego. Uparte ego i duma. Niezdolność do ugięcia. Strach. Nieelastyczność. Nieugięcie.
Kręgosłup – problemy: Reprezentuje wsparcie życia.
Krwawienie: Radość wycieka. Gniew.
Kolka: Mentalne irytacje, niecierpliwość, irytacja w otoczeniu.
Kolitis: Niepewność. Reprezentuje łatwość wypuszczania tego, co już się skończyło.
Kostka: Sztywność i poczucie winy. Kostki reprezentują zdolność do odbierania przyjemności.
Kości: Reprezentują strukturę wszechświata.
Krążenie: Reprezentuje zdolność do odczuwania i wyrażania emocji w pozytywny sposób.
Kurzajki: Stwardniałe obszary myśli – uparte trzymanie się bólu przeszłości.
Lewa strona ciała: Reprezentuje receptywność, przyjmowanie, energię kobiecą, kobiety, matkę.
Łokieć: Reprezentuje zmianę kierunków i akceptację nowych doświadczeń.
Łupież różowy: Pozwalanie innym dostać się pod skórę. Poczucie, że nie jest się wystarczająco dobrym lub czystym.
Łuszczyca: Strach przed zranieniem. Stępienie zmysłów. Odmowa przyjęcia odpowiedzialności za własne uczucia.
Łysienie: Strach. Napięcie. Próba kontrolowania wszystkiego.
Macica: Reprezentuje dom kreatywności.
Malaria: Brak równowagi z naturą i życiem.
Menopauza – problemy: Strach przed byciem niepotrzebnym. Strach przed starzeniem się. Odrzucenie siebie. Poczucie niewystarczalności.
Miesiączka – problemy: Odrzucenie własnej kobiecości. Wina, strach. Przekonanie, że narządy płciowe są grzeszne lub brudne.
Migreny: Niechęć do bycia poganianym. Opór przed przepływem życia. Seksualne obawy.
Mięśnie: Opór przed nowymi doświadczeniami. Mięśnie reprezentują naszą zdolność do poruszania się w życiu.
Mięśniaki: Pielęgnowanie urazu od partnera. Cios dla kobiecego ego.
Moczenie nocne: Strach przed rodzicem, zazwyczaj ojcem.
Mononukleoza: Gniew z powodu braku otrzymywania miłości i wdzięczności. Brak dbania o siebie.
Myśli samobójcze: Widzenie życia tylko w czerni i bieli. Odmowa zobaczenia innego wyjścia.
Mózg: Reprezentuje komputer, centralę.
Mózgowe porażenie dziecięce: Potrzeba zjednoczenia rodziny w akcie miłości.
Mukowiscydoza: Gęste przekonanie, że życie nie będzie dla ciebie pracować. „Biedne ja.”
Kupuj zestawy Jem i chudnę, wygodne i ekonomiczne!
Złoty zestaw JEM I CHUDNĘ GOLDEN PACK
Dwa smaki Shape Shake TiB (truskawka i wanilia),
Wypasione multiwitaminy Greens & Fruits TiB,
Spalacz tłuszczu Bikini Burn TiB
&
Witamina C w postaci sproszkowanej organicznej dzikiej róży Rosehip This is BIO
Nadmierny apetyt: Strach. Potrzeba ochrony. Ocena emocji.
Nadgarstek: Gniew i frustracja z powodu pozornych niesprawiedliwości życiowych.
Nadgarstek: Reprezentuje ruch i łatwość.
Nadnercza – problemy: Defetyzm. Brak troski o siebie. Niepokój.
Nadpobudliwość: Strach. Uczucie presji i paniki.
Narkolepsja: Nie radzenie sobie. Ekstremalny strach. Chęć ucieczki od wszystkiego. Niechęć do bycia tutaj.
Narośla: Pielęgnowanie starych urazów. Budowanie urazów.
Narządy płciowe: Reprezentują zasady męskie i żeńskie. Obawy o niewystarczalność.
Nefritis: Przesadna reakcja na rozczarowanie i porażkę.
Nerki – problemy: Krytyka, rozczarowanie, niepowodzenie. Wstyd. Reakcje dziecinne.
Nudności: Strach. Odrzucenie pomysłu lub doświadczenia.
Nerwowość: Strach, niepokój, zmaganie, pośpiech. Brak zaufania do procesu życia.
Nerwy: Reprezentują komunikację. Czułe anteny.
Neuralgia: Kara za poczucie winy. Udręka związana z komunikacją.
Niepokój: Brak zaufania do przepływu i procesu życia.
Nieświeży oddech: Gniew i myśli o zemście. Przeżycia się kumulują.
Niestrawność: Strach na poziomie podświadomości, groza, niepokój. Zgrzytanie i mruczenie.
Nietrzymanie moczu: Emocjonalny nadmiar. Lata kontroli nad emocjami.
Noga – problemy: Niesie nas do przodu w życiu.
Nogi – problemy: Strach przed przyszłością i przed krokiem naprzód w życiu.
Nos: Reprezentuje samoświadomość.
Obgryzanie paznokci: Frustracja. Podgryzanie siebie. Złość na rodzica.
Objadanie się: Strach. Potrzeba ochrony. Ocena emocji.
Obłęd: Ucieczka przed rodziną. Ucieczkowość, wycofanie. Gwałtowne oddzielenie się od życia.
Obrzęk: Czego lub kogo nie chcesz puścić?
Odbijanie: Strach. Połykanie życia zbyt szybko.
Odciski: Opór. Brak emocjonalnej ochrony.
Odciski: Stwardniałe koncepcje i idee. Skrystalizowany strach.
Oddech: Reprezentuje zdolność do przyjmowania życia.
Oko: Reprezentuje zdolność do jasnego widzenia przeszłości, teraźniejszości, przyszłości.
Omdlenia: Strach. Nie radzenie sobie. Utrata świadomości.
Opryszczka narządów płciowych: Masowe przekonanie o seksualnej winie i potrzebie kary. Publiczny wstyd. Przekonanie o karzącym Bogu. Odrzucenie narządów płciowych.
Opryszczka zwykła: Gorzkie słowa, które pozostały niewypowiedziane.
Osteomyelitis: Gniew i frustracja związane z samą strukturą życia. Poczucie braku wsparcia.
Osteoporoza: Poczucie, że nie ma już wsparcia w życiu. Psychiczne napięcia i ograniczenia. Mięśnie nie mogą się rozciągnąć. Utrata umysłowej ruchliwości.
Padaczka: Poczucie prześladowania. Odrzucenie życia. Uczucie wielkiej walki. Samoagresja.
Palce: Reprezentują detale życia.
Palce u stóp: Reprezentują drobne szczegóły przyszłości.
Paraliż: Paraliżujące myśli. Utknięcie. Terror prowadzący do ucieczki przed sytuacją lub osobą.
Parkinson: Strach i intensywne pragnienie kontrolowania wszystkiego i wszystkich.
Pasożyty: Oddawanie władzy innym, pozwalanie im przejmować kontrolę i żyć na twoim koszt.
Piersi: Reprezentują macierzyństwo, pielęgnację i odżywianie.
Pleśniawki: Gniew z powodu podejmowania złych decyzji.
Płacz: Łzy to rzeka życia, wylane zarówno w radości, jak i w smutku oraz strachu.
Płuca: Zdolność do przyjmowania życia. Depresja. Smutek. Poczucie niewartościowości życia.
Pokrzywka: Małe, ukryte lęki. Robienie z igły widły.
Polio: Paraliżująca zazdrość. Pragnienie zatrzymania kogoś.
Porażenie Bella: Ekstremalna kontrola nad gniewem. Niechęć do wyrażania uczuć.
Potliwość nadmierna: Strach. Niechęć do siebie. Strach przed innymi.
Poparzenia: Gniew. Palenie się. Rozżarzenie.
Poronienie: Strach przed przyszłością. Nieodpowiedni czas.
Prawa strona ciała: Oddawanie, wypuszczanie, energia męska, mężczyźni, ojciec.
Problemy z pęcherzem: Niepokój. Trzymanie się starych idei. Strach przed puszczeniem. Bycie „wściekłym”.
Prostata: Reprezentuje zasadę męską. Mentalne lęki osłabiają męskość. Rezygnacja. Seksualny nacisk i wina. Przekonanie o starzeniu się.
Przepuklina: Pęknięte relacje. Wysiłek, obciążenia, niewłaściwa ekspresja twórcza.
Przeziębienia: Za dużo na raz. Mentalne zamieszanie, chaos. Drobne krzywdy.
Pryszcze: Małe wybuchy gniewu.
Półpasiec: Oczekiwanie na drugie buty. Strach i napięcie. Zbytnia wrażliwość.
Rak: Głęboka rana. Długotrwała uraza. Głęboki sekret lub żal trawiący osobę. Noszenie nienawiści.
Ramię: Reprezentuje zdolność i umiejętność trzymania doświadczeń życiowych.
Ramiona: Gniew z powodu braku miłości.
Reumatoidalne zapalenie stawów: Poczucie bycia ofiarą. Brak miłości. Chroniczna gorycz. Uraza. Głęboka krytyka władzy. Poczucie bycia bardzo obciążonym.
Ropień: Fermentacja myśli na temat krzywd, drobnych uraz i zemsty.
Rozedma: Strach przed przyjęciem życia. Brak poczucia własnej wartości.
Ręce: Trzymać i manipulować. Ściskać i chwytać. Chwytanie i puszczanie. Głaskanie. Szczypać. Wszystkie sposoby radzenia sobie z doświadczeniami.
Rwa kulszowa: Bycie hipokrytą. Strach przed pieniędzmi i przyszłością.
♥ Garść młodych liści mniszka
♥ Trochę listków młodej pokrzywy
♥ 2 łyżeczki soku z cytryny
♥ 1 łyżeczka jagody Acai Berry This is BIO
♥ 1 łyżeczka Kolagenu TiB (idealnie się rozpuszcza)
♥ 1/2 szklanki czystej wody (najlepiej oligoceńskiej wysoko zmineralizowanej)
Zmiksuj i wkrótce wypij zielono różowy koktail ładnie spieniony.
Serce: Reprezentuje centrum miłości i bezpieczeństwa.
Siwe włosy: Stres. Przekonanie o presji i napięciu.
Skaleczenia: Kara za nieprzestrzeganie własnych zasad.
Skręcenia: Gniew i opór. Niechęć do poruszania się w określonym kierunku życia.
Śledziona: Obsesje. Bycie zafiksowanym na czymś.
Skóra: Chroni naszą indywidualność. Niepokój, strach. Stare, pogrzebane rzeczy. Czuję się zagrożony.
Skurcze brzucha: Strach. Zatrzymywanie procesu.
Skurcze: Napięcie. Strach. Ściskanie, trzymanie się.
Splot słoneczny: Reakcje jelitowe. CENTRUM NASZEJ INTUICYJNEJ MOCY. (Mój dopisek: zwróć uwagę na skalę emocji Hawkinsa, od tego miejsca zaczyna się odwaga, poziom 200, czyli splot słoneczny)
Starość: Powrót do domniemanego bezpieczeństwa dzieciństwa. Żądanie opieki i uwagi. Forma kontroli nad otoczeniem. Ucieczkowość.
Stłuczenia: Małe przeszkody w życiu. Samokara.
Stopy: Reprezentują nasze zrozumienie – siebie, życia, innych.
Stwardnienie rozsiane: Umysłowa twardość, zatwardziałość serca, żelazna wola, nieelastyczność.
Suche oczy: Złe oczy. Odmowa patrzenia z miłością. Wolą umrzeć niż wybaczyć. Złośliwość.
Swędzenie: Pragnienia sprzeczne z normą. Niespełnienie. Żal. Swędzenie, aby wyjść lub uciec.
Sztywność szczęk: Gniew. Chęć kontroli. Odmowa wyrażania uczuć.
Sztywność: Sztywne, nieelastyczne myślenie.
Szumy uszne czy dzwonienie w uszach: Odmowa słuchania. Nie słyszenie wewnętrznego głosu. Upór.
Szyja: Reprezentuje elastyczność. Zdolność do zobaczenia, co jest za tobą. Odmowa zobaczenia innych stron pytania. Upór, nieelastyczność. Nieugięty upór.
Śpiączka: Strach. Ucieczka przed czymś lub kimś.
Świerzb: Zarażone myślenie. Pozwalanie innym dostać się pod skórę.
Tarczyca: Upokorzenie. Nigdy nie mogę robić tego, co chcę. Kiedy wreszcie nadejdzie moja kolej.
Tiki, drgawki: Strach. Uczucie bycia obserwowanym przez innych.
Tłuszcz lub problemy z wagą: Nadwrażliwość. Często reprezentuje strach i potrzebę ochrony. Strach może być przykrywką dla ukrytego gniewu i oporu przed wybaczeniem. Ucieczka przed uczuciami. Niepewność, odrzucenie siebie i poszukiwanie spełnienia.
Toczeń: Rezygnacja. Lepiej umrzeć niż stanąć w obronie siebie. Gniew i kara.
Torbiele: Odtwarzanie starego bolesnego filmu. Pielęgnowanie ran. Fałszywy wzrost.
Trądzik: Nieakceptowanie siebie. Niechęć do siebie.
Trujący bluszcz: Alergia. Uczucie bezbronności i otwartości na ataki.
Trzustka: Reprezentuje słodycz życia.
Twarz: Reprezentuje to, co pokazujemy światu.
Twardzina: Ochrona siebie przed życiem. Brak zaufania do siebie, że będziesz obecny i będziesz się o siebie troszczyć.
Tycie: Nadwrażliwość. Często reprezentuje strach i potrzebę ochrony. Strach może być przykrywką dla ukrytego gniewu i oporu przed wybaczeniem. Ucieczka przed uczuciami. Niepewność, odrzucenie siebie i poszukiwanie spełnienia.
Ucho: Reprezentuje zdolność słyszenia.
Uda: Skumulowany gniew z dzieciństwa. Często gniew na ojca.
Udar: Rezygnacja. Opór. Wolę umrzeć niż się zmienić. Odrzucenie życia.
Układ limfatyczny – problemy: Ostrzeżenie, że umysł musi być ponownie skoncentrowany na istocie życia. Miłość i radość.
Urazy: Gniew na siebie. Poczucie winy.
Usta: Reprezentują przyjmowanie nowych idei i pożywienia. Ustalone opinie. Zamknięty umysł. Niezdolność do przyjęcia nowych idei.
Utrata równowagi: Rozproszone myślenie. Brak skupienia.
Uzależnienia: Ucieczka przed sobą. Strach. Nieumiejętność kochania siebie.
Wątroba: Siedlisko gniewu i prymitywnych emocji. Chroniczne narzekanie. Usprawiedliwianie znalezienia wad, aby oszukać samego siebie. Poczucie źle.
Waginitis: Gniew na partnera. Seksualne poczucie winy. Karanie siebie.
Wirus Epsteina-Barra: Przekraczanie własnych granic. Strach przed niewystarczalnością. Wyczerpywanie całego wewnętrznego wsparcia. Stres.
Wirusowe zapalenie wątroby: Opór przed zmianą. Strach, gniew, nienawiść. Wątroba jest siedliskiem gniewu i furii.
Wrośnięty paznokieć: Zmartwienia i poczucie winy dotyczące twojego prawa do posuwania się do przodu.
Wrzody: Niewyrażony gniew, który osiada.
Wrzód trawienny: Strach. Przekonanie, że nie jesteś wystarczająco dobry. Pragnienie zadowolenia innych.
Wymioty: Gwałtowne odrzucenie idei. Strach przed nowością.
Wypadki: Nieumiejętność wyrażenia siebie. Bunt przeciwko autorytetom. Wiara w przemoc.
Wysunięcie dysku: Uczucie całkowitego braku wsparcia od życia. Niezdecydowanie.
Wysypka: Irytacja z powodu opóźnień. Niedojrzały sposób na przyciągnięcie uwagi.
Zadrapania: Odczucie, że życie drapie cię, że życie to oszustwo.
Zakażenie: Rozdrażnienie, gniew, irytacja.
Zakażenia układu moczowego: Wściekłość, zazwyczaj na płeć przeciwną lub kochanka. Obwinianie innych
Zapalenie kaletki: Stłumiony gniew. Chęć uderzenia kogoś.
Zapalenie spojówek: Gniew i frustracja z powodu tego, co widzisz w życiu.
Zapalenie trzustki: Odrzucenie. Gniew i frustracja, ponieważ życie wydaje się straciło swoją słodycz.
Załamanie nerwowe: Egocentryzm. Blokowanie kanałów komunikacji.
Zapalenie: Strach. Widzenie na czerwono. Zapalne myślenie. Gniew i frustracja związane z warunkami, na które patrzysz w swoim życiu.
Zapalenie płuc: Desperacja. Zmęczenie życiem. Emocjonalne rany, które nie mogą się zagoić.
Zaparcia: Niekompletne wydalenie. Trzymanie się śmieci przeszłości. Wina związana z przeszłością. Czasami skąpstwo.
Zatoki – problemy: Irytacja na jedną osobę, kogoś bliskiego.
Zespół cieśni nadgarstka: Gniew i frustracja z powodu pozornych niesprawiedliwości życiowych.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego: Pozwolenie na panowanie zamętu. Oddawanie władzy zewnętrznym wpływom. Odrzucenie kobiecych procesów.
Zatrucie pokarmowe: Pozwolenie innym na przejęcie kontroli. Uczucie bezbronności.
Zaćma: Niezdolność do patrzenia w przyszłość z radością. Ciemna przyszłość.
Zawroty głowy: Lekkomyślne, rozproszone myślenie. Odmowa patrzenia.
Zęby: Reprezentują decyzje.
Zgaga: Strach. Strach. Strach. Ściskający strach.
Zmęczone nadnercza: Defetyzm. Brak troski o siebie. Niepokój.
Zmęczenie: Opór, znudzenie. Brak miłości do tego, co się robi.
Żołądek: Przechowuje odżywianie. Trawi idee. Groza. Strach przed nowością. Niezdolność do przyswojenia nowości.
Żółtaczka: Wewnętrzne i zewnętrzne uprzedzenia. Niezrównoważony rozsądek.
Żuchwa – problemy: Gniew. Uraza. Pragnienie zemsty.
Żylaki: Gniew i frustracja. Obwinianie innych za ograniczenia i brak radości w życiu.
Żylaki: Stanie w sytuacji, której nienawidzisz. Zniechęcenie. Poczucie przepracowania i przeciążenia.
Obrazki na bazie: https://depositphotos.com/home.html
Odmaszerować!
Na zawsze Twój
Badania:
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, a co myślisz w temacie mięsa komórkowego? Na skalę nie tylko Polski ale Świata w bliskiej przyszłości. Mniej cierpienia…
czas na szczęście nie jest limitowany, ściskam
Ojej. Dziękuję Nie lubię nowoczesności - ale obawiam się, że zostanę na zewnątrz, bo nie współpracuję z innymi. Na półmetku…
Młodość, budząca się świadomość. Zawsze możesz zmienić zdanie. Również po studiach.
Dobrze napisałaś, wg Ciebie, a mamy dokładnie to czym jesteśmy, w co wierzymy etc Więc dla Ciebie tak, to zagrożenie…
Polecamy bardzo dobrą Witaminę D3+K2 TiB
Do ssania!
O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)
Skuteczna i sprawdzona Kurkuma This is BIO!
Pepsi Ty to masz głowę. Zazdro Ci jej. <3 <3
Jesteśmy jednością, luuuz, lovciam <3 <3
Pepsi, normalnie w punkt! Dzisiaj znalazłam tą tabele w internecie, a teraz jest jeszcze post od Ciebie.
Dziękuję! Jest to jakaś manifestacja dla mnie.
Jednak nie umiem pójść dalej z życiem, mam już odhaczonych kilka punktów z powyższej listy, jest pokaźna, a ja dalej na skrzyżowaniu.
Czuję się zniewolona z jednego powodu. Inni mówią mi jak żyć! Jest to tak silny napór, że wyje po kątach, bo tak nienawidzę rodziców i ludzi z otoczenia. Każdy szarpie mną jak kukłę na sznurkach.
Nie mogłam wybrać kierunku życiowego po szkole, był taki narzucony na siłę krzykiem, a najgorsze jest to, że nie mogę być na diecie, a tak tego potrzebuje (dosłownie zdrowie mi się sypie), ponieważ komentarze rodziców, którzy sami nie reprezentują okazów zdrowa i jedzą niezdrowe jedzenie, są dla mnie nie do przejścia, ponieważ wg nich nie ma problemu i nie będę gotowac sobie osobno i żywić się zdrowo bo marnuje tym samym swoje i ich pieniadze. To jest tak przykre, że nie mogę żadnej diety zastosować w spokoju, aby sie uleczyc , ponieważ mój dom i rodzina która go tworzy to wieczna kontrola z ich strony. Chcę uciec na koniec świata. Nie widzę, abym miała tutaj kiedykolwiek wolność ekspresji. Tak ciężko otrzymać ja od rodziców… W dosłownie każdym aspekcie.
Próbuje na siłę pokazać, że kierunek w którym idę jest dobry, picie wody, nie popijanie do posiłków, zdrowe i niedrogie dnaia, a te przykre słowa od rodziców, którzy sami sobie nie radzą z emocjami, od babci, która połyka kilogramy cukru w ciągu dnia i we mnie go wpycha, a potem godzinami żali się przez telefon, że boli ją wszystko, nie potrafię tego znieść w srodku.
Ja żyję w jakims cholernym matrixie.
Jak się uwolnić od kontrolującch ludzi? Nie chcę być schorowana w najlepszych latach mojego życia, a już jestem brzydka i przybita. Jak mogę być pięknym człowiekiem, jeśli noszę w sobie tyle gniewu. Jak wystrzelić na tą drugą stronę kija, gdzie każdy ceni moje zdanie i akceptuję moje wybory jako drugiego człowieka? Tak po prostu, pragnę tylko tej wolności…
Ta rodzina, to jest Twój wybór. Nie muszę Ci chyba dodawać, że takich rodzin jest tysiące i są po to, żeby jak najszybciej wypuścić swoją „rocket of desires” rakietę pragnień i zrobić wszystko, żeby się wynieść z domu. Wtedy starych jakoś da się kochać. To przecież Ty wybrałaś tę rodzinę, jako swoje doświadczenie. To jest zajebisty triger do wzrastania. I można popijać jedzenie wodą, NIE OGRANICZAJ się, bo będziesz robiła dokładnie to samo, co oni, tylko od drugiej strony. To Ty sobie zadałaś ten schodek do wzrastania. A więc wdzięczność wdzięczność wdzięczność i hop sfokusować się na coś naprawdę Twojego, na Twoje marzenie. Każde narzekanie wzmacnia to wahadło, dodaje mu energii, rozhuśtuje. W domu jak najwięcej milcz, uśmiechaj się i przytulaj do nich. Daj im żyć jak chcą. <3 Zacznij się budzić, bo jesteś póki co zmatriksowana tak samo
lofki
Dziękuję Pepsi za odpowiedź,
wiem, że jestem w matrixie, po uszy lub jeszcze dalej pewnie.
Czemu popijanie do posiłków polecasz? Ja po prostu przy popijaniu ledwo oddycham przy mega wzdęciach więc próbuje tego nie robić, by sprawdzić. Dieta ma w moim przypadku istotny wpływ, bo mam dużo problemów natury żołądkowo-jelitowej, ale nie traktuje tego super reżimowo choć przyznam, że uwielbiam trzymać się planu. Zresztą tu na blogu też polecasz zdrowe podejście do ciała. Z tym piciem jest tak jak ze zdrowym stylem zycia – w końcu jest potrzebny w moim przypadku, bo raczej złom ze złomowiska nie przysłuży się mojemu zdrowiu ciała i ducha.
Mam jeszcze pytanie o tą szybka wyprowadzkę. Bardzo bym chciała, ale nie mam za co póki co. Niestety to są smutne realia wynajmowania czegoś w pojedynkę. Cała moja pensja na to pójdzie. Jak wobec tego cudownie znaleźć mieszkanie i się w nim utrzymać? Dodam, że etycznie, bo nie jestem z tych łasych na spadki, czy nieszczęścia innych byleby coś otrzymać i nie chciałabym takiego stanu rzeczy zmanifestować. Nie widzę jednak jak uczciwą pracą za dzisiejsze stawki miałabym szybko wybyć. Może w moich wibracjach po prostu jeszcze tego nie widzę, ale gdybyś miala jakiś plan dla takich osób to chętnie go wysłucham i zastosuje. Myślę, że wiele młodych osób mogłoby skorzystać. Pytanie tylko, czy taka ucieczka to nie jest tylko ucieczka, a nie realne zmierzenie z problemem? Załóżmy, że moi rodzice i ja bylibyśmy zmuszeni mieszkac razem już zawsze, np. z powodu jakiejś choroby czy innego zdarzenia losowego. Mnie interesuje jak rozgryźć problem dogłębnie tak, abym umiała podstawić granicę będąc na swoim jak i u kogoś. Czy tak się da, tak magicznie przetransformować te relacje?
Pozdrawiam
nie polecam, ani nie nie polecam, po prostu to nie ma aż takiego znaczenia, ale skoro w to wierzysz, to tak odczuwasz
Przecież cały czas manifestujesz, dlaczego nie miałbyś manifestować tego, czego pragniesz
Poza tym dowiedz się więcej na temat manifestacji, nie musisz interesować się p[rocesem: „jak”
Marz, a nie myśl jak
Formułuj intencje prawidłowo
wszystko jest na blogu
Nie jest to żadna ucieczka, po prostu idziesz na swoje. Przyznaje słuszność, by nie robić czegoś na odwrót tego czego doswiadczalas, bo można się zdziwić jak to się na Tobie odbije. Wyprowadzam się, prosta decyzja. Idę poznać siebie. Życzę wspaniałych wglądów:)
<3
Nie rozumiem Kasiu, czego mam nie robić na odwrót?
Droga Pepsi,
dzięki za tę listę. A jak byś opisała tężyczkę?
Energetycznie, przyczyna jak w każdej sytuacji, gdy z powodu stresu, w tym pozytywnego wysiłku fizycznego, zakwasza się ciało 🙂
To są braki magnezu.
Suplementacja doustna magnezu w tym przypadku często to o wiele za mało. Większość z neurologów nie bardzo będzie wiedziało cokolwiek o tężyczce utajonej. Kumaty neurolog zrobi test obciążenia kroplówką z siarczanu magnezu i zaleci dobową zbiórkę moczu-wszystko najlepiej w warunkach szpitalnych. Wtedy można ocenić stopień hipomagnezemii. Później najskuteczniejsze i najszybsze są wlewy z siarczanu magnezu. Po drodze trzeba wykluczyć wszystkie inne przyczyny utraty magnezu. I tyle, po wlewach powinno być dobrze. Trzeba dojść do momentu, kiedy po podaniu kroplówki organizm przyjmie góra 20% z podanej dawki, wtedy można uznać, że organizm wysycił się magnezem. Po uzupełnieniu magnezu, trzeba pilnować, żeby dieta była bogata w magnez, lub brać co jakiś czas suplementy doustnie, aby nie dopuścić więcej do takiej sytuacji. Z witaminą D podczas hipomagnezemii trzeba bardzo ostrożnie, gdyż witamina D rzeczywiście zwiększa wchłanianie magnezu, ale jednocześnie dużo go zużywa, co może doprowadzić np do arytmii serca i zaostrzenia objawów hipomagnezemii. U pacjenta po dwóch wlewach 2g siarczanu magnezu, przykładowo drżenia mięśni zmniejszyły się o jakieś 90%, zostały jeszcze drętwienia i mrowienia i wiele innych objawów braku magnezu, ale trzeba cierpliwości, gdyż zwykle zaleca się 10 wlewów, po 2 wlewy w tygodniu przez 5 tygodni.
Sircus poleca do wlewów roztwory chlorku magnezu, a nie sól Epsom.
🙂