😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Najpierw przedstawię pewną parę. Witarianie Janette Murray-Wakelin lat 64 i jej mąż Alan Murray lat 68 wpisali się do światowej księgi rekordów, chociaż z pewnością nie o to im chodziło, nie lada wyczynem.
Jak wiemy każdy maraton liczy ten sam dystans, 42 kilometrów z haczykiem. Przebiegli w sumie 15 782 km wokół Australii. Janette Murray-Wakelin po tym, jak 12 lat temu zdiagnozowano u niej raka piersi przeszła na dietę jedzenia na surowo. Przy czym ograniczyła się tylko do surowych pokarmów roślinnych i organicznych rosnących w jej okolicach. Para jest małżeństwem od ponad 43 lat i zawsze prowadziła mocno aktywny styl życia. Przed ich obecnym rekordem świata w Australii, brali udział w ponad 60 międzynarodowych maratonach, a w 2012 przebiegli 2282 km, czyli długość Nowej Zelandii, robiąc 50 maratonów w 50 kolejnych dni. Janette Murray-Wakelin i jej mąż Alan Murray są na surowej diecie roślinnej, z tego co na pierwszy rzut gałki spostrzegłam to albo na 811 lub na 90/5/5 dzięki czemu mają niesamowitą energię i nieskończone pokłady zdrowia. Zgodnie twierdzą, że dokonali tego aby promować rozwój fizyczny w sensie świadomych wyborów, oraz jedzenia surowego pokarmu roślinnego w tym samym sensie.
Oczywiście biegają naturalnie i w pięciopalczakach
Ich wielokrotny maraton ma również zadanie pozyskiwanie funduszy na cele charytatywne, w tym dla wielu potrzebujących dzieci, australijskiego Komitetu Paraolimpijskiego, Zwierząt Australii i Fundacji Gawler.
Witariańska/frutariańska para je do 30 bananów dziennie, mieszając je ze świeżymi nektarynkami, brzoskwiniami i morelami, i do czterech kilogramów dziennie różnych zielonych warzyw liściastych. Bardzo często korzysta z zielonych koktajli, do których dodaje właśnie szpinak, jarmuż i liście buraków. Ich obiady obejmowałyby mandarynki, pomarańcze, melony, ananasy, podczas gdy na kolację jedli pomidory, ogórki, papaje i capsicums (?) Świeżo wyciskane soki i różne owoce były ich typowymi przekąskami. Szczegółowy plan odżywiania można znaleźć na ich stronie internetowej, RunRaw2013 Tu.
Źródła https://www.examiner.com , 2 , 3
Oczywiście, że biegam codziennie, lub prawie codziennie, bo muszę. Pisałam już o tym wiele razy, ale teraz pod wpływem inspiracji tym niesamowitym wyczynem jeszcze bardziej chce mi się biegać, bo mogę.
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
chodzi o normalne burpee tak?
Tak, do tego ja na zdjęciu za bardzo przegięłam kręgosłup do dołu, trzeba raczej tzrymać go/kręgosłup wyżej, jak przy pompce, no i powstajemy do wyskoku
kapsi – kapsaicyna – capsicum – papryka
Capsicum to papryka.
Mnie od razu przyszedł na myśl sprawl.
dobra Peps, do mojej codziennej już dyszki dokładam kangurki(ależ ich nie lubie!)
ale lubie wyzwania.zwłaszcza z Tobą;)
papryczka cynamonek supcio
Burpees sa super, sprawdzian ze sprawnosci 🙂 Jeszcze chyba papka w to wchodzi. Zobacz jakie burpees robi Frank Medrano i jego dziewczyna, to dopiero jest wyczyn!
szczerze powiedziawszy to wyglądają na swój wiek więc są słabą reklamą swojego stylu życia
wygląd zewnętrzny… hmmm trudno ocenić czy wyglądają czy nie, to rzecz względna, i kwestia gustu 😉 ale sprawności fizycznej to niejeden nastolatek może im pozazdrościć 🙂
Jamaszka bieganie maratonów jest niezwykle wykańczające, robisz miny na słońcu, napinasz mięśnie twarzy, to nie jest w żaden sposób oznaką starości, oni postawili na niespotykaną sprawnosć i psyche ze stali. Ludzie jedzący pączki maja gładkie lica wypełńione tłuszczem. Biegłaś kiedyś jakiś maraton?
Z tymi pączkami to prawda ):
Ma kobitka fantastyczne nogi. I odżywiają się pysznie. Szkoda, że za oknem nie rosną mi papaje.
No i jeszcze jedno, każde z nich ponad 50 lat wcześniej jadło konwencję, to dopiero zmieniło się po jej chorobie
Grubo!!!! Od razu przez rok?! Tak na 30 dni na 1-szy raz to może i bym się zapisała;)
Kate, zajebiste rezultaty ma się po roku, widziałam w necie ciamajdę na początku i po roku, a robiła tylko to i nic więcej 🙂
Ja podejmuje wyzwanie:) Podoba mi się ten pomysł, przede wszystkim robię to dla siebie wiadomo i jak będzie przerwa to lojalnie dam znać, tylko takiego dnia NIE BĘDZIE;)
Sajan super, ostrzegam na początku mogą być okropne zakwasy, nie zrażać się, tylko dotrzeć ciało i ciągnąć przez rok, od dnia kiedy będziesz w stanie
Hej Pepsi, dałem dupy z tym wyzwaniem i już tego nie robię. Na początku miałem takie zakwasy, że nie mogłem się ruszać i mówię przejdą mi to zacznę od nowa. Jestem więc pizdą i nie zacząłem:) Mam nadzieję, że Ty dajesz radę, pzdr.
Sajan, ja ciągnę, ale jeszcze muszę robić przerwy, bo mnie zakwasy rozwalają
Pepsieliot? KOCHAM TWOJEGO BLOGA! UZALEŻNIA 😉 KSIĄŻKI jak dla mnie bestsellery ! wdrążenie do zdrowego żywienia i sportu naturalnych kosmetyków ( mowa o balsamie, z pewnością będzie więcej wpisów ) <-BOMBA! Ps. daj znać `Boże mój` czy polecasz w 100% suplementację z Twojego bloga (ThisisBio) czy masz może jeszcze jakieś bio suplementy godne polecenia… -Wariuję przepełniona szczęściem 😉
G. też szaleję za Tobą, kupuj tylko to co polecam, bo ja to łykam, G. to łyka, moi rodzice i przyjaciele
o, a ja jeszcze tego nie łykam, a powinnam? czy to nie są produkty sprowadzane z Chin? kto jest szefem firmy i dlaczego mogę Ci zaufać? jak sie przekonac o rzetelności tych produktów? przeciez dzisiaj wszystko sie podrabia, pytam z troski o swoje zdrowie, nic poza tym … tyle nasłuchałam sie o aferach suplementów…
cynamon, właśnie przeczytałam i jest afera w stanach, że leki obecnie dopuszczane mogą przejść tylko jedną, nie do końca wiarygodną kontrolę. I to jest nagminne, więc rozumiem Twoje niepokoje. Jeżeli chodzi o certyfikaty jakości, organiczności i innych oboszczeń, surowca, to każdorazowo/przy każdej dostawie przechodzą przez moje ręce. Osobiście również je zażywam i G. i moi rodzice, jeżeli to nie jest dla Ciebie rekomendacją, to ja już w tym temacie nie mam nic do dodania
aaa, tak szczerze: wątpię czy Ci się uda rok dzien w dzień 100 kangurków wykonać … po miesiącu Ci sie znudzi … no dobra, moze po dwóch 😉
cynamon, jakoś biegam codziennie wiele lat i to jest dla mnie jak mycie zębów. Przez dwa lata codziennie też piszę artykuł na tego bloga, związany najczęściej z tłumaczeniem i wieloma około czynnościami. Moja siła tkwi tylko w mojej konsekwencji.
Nie to Pepsi żebym Ci do dupy właził(i tak mnie nienawidzisz), ale pokaż im że potrafisz zrobić po te 100 kangurów dziennie.
Choćby to było tylko 6 a nie 12 miesięcy to i tak dla mnie będzie wyczyn jak to zrobisz.
Widać że jest „baba” z jajami i to zrobisz!
ooooooo, jakis bliźniak przyprawowy się mi wykluł?;)
ledwo daje rade;)dlatego dziele na 3 sesje.poki co:)
Peps podnoszę rękawicę,chociaż jak spróbowałam(20) to to hardkor jakiś jest.
Na początku hardkor, a po roku nowy człowiek 🙂
a ja chętni eod dziś podejmę znowu wyzwanie Kapsi 007, próbowałam ćwiczyć troche bardziej siłowo i mam wrażenie że puchnę od tego zamiast szczupleć. Pepsi czy myślisz że jeżeli chcę wyszczuplić się i mieć łądnie zarysowane mięśnie to powinnam codziennie napieprzać 2xrazy Kapsi czy lepiej Kapsi + jakieś osobne ć∑iczenia na brzuch i uda – bo te dwie partie są najbardziej problematyczne u mnie. Czy może powinnam do Kapsi jakieś 1,5 kilogramowe butelki z wodą dołożyć do ćwiczenia pierwszego i ostatniego.
Dwa lata biegałam i nie wiedziałam że mam kolana. Wystarczył miesiąc treningu z gwiazdami you tube, a mnie kolana bolą i jestem napuchnięta, waga pokazuje mi jakieś 2, 5 kilo więcej, wyglądam nie najlepiej. Więc chce wrócić do kapsi, już nie wiem czy to jest dobry trop, możesz mi coś doradzić? Lubię mięśnie,ale nie na tłuszczu, a mam wrażenie że tak na mnie działają treningi mix siła-kardio
Pozdrawiam Cię
Basia
Basiu na początek przez 3 miesiące tylko aeroby i codzienny post od 18 aż do po treningu jak jest rano.Potem jak zjedziesz z fatu, zobaczysz swoją rzeźbę, wejdź na kapsi i bieganie na przemiennie. Świetną robotę robi bieg na przykład 3 minuty i 10 krokodylków i tak 10 razy, schudniesz, kisssssssss
Dzięki:)
Pepsi, w niedziele maraton, co jeść 3 dni przed? Nie ufam ludziom, którzy sugerują makaron, chleb itd.
jak zwykle, jedz 811, dużo bananów (potas!) i innych gładkich owoców, jak mango, czyli bez pesteczek jak kiwi. Unikaj w ostatni dzień zielonych szejków, żebyś nie dostała rozwolnienia, możesz brać 2 razy, lub raz dziennie po 1 tabletce do posiłków greens &fruits i omega 3 TiB (1 kaps), jak nie jesteś weganką. Nie dotykaj chleba, jak chcesz coś bardziej przetworzonego, to zrób sobie ziemniaki na parze.
Pepsi chyba nie wiesz że Rysiu Kałaczyński zrobił 366maratonów w roku,a teraz ma ich na koncie ok.700 w 6 dni przebiegł w 2016 wraz z kolegami 670km,przebiegł trasę Zakopane-Sopot 800km w 7dni i dalej biega po ok.78maratonów rocznie.Zygmunt Łuczyński z Bydgoszczy w tym roku w wieku 67lat ustanowił rekord świata w grupie 60+ wynikiem 727km w 6 dni.A teraz w Boże Ciało w Wituni biegną maraton w czwartek,piątek,sobotę i niedzielę a Ja razem z nimi jeżeli wszystko się ułoży.Ja wege,Oni wszystkożerni.
to super, powodzenia 🙂