Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Logiczne wywody naszych matek i ojców, że przecież jakby coś było trujące, to ONI by tego nam nie włożyli do lekarstwa, do szczepionki, do jedzenia, czy kosmetyku i niemożliwym jest żeby tym spryskiwali nas z lotu ptaka, należy włożyć między przyjazne baśnie. Owszem spryskują nas z góry. Pozornie wydaje się niemożliwe, żeby człowiek chory na Alzheimera dostał lek z aluminium, albo kanapkę w aluminiowej folii. To ostatnio bardzo gorący temat i wiadomo już niezbicie, że pacjenci chorzy na Alzheimera są bardziej narażeni na osady aluminiowe w mózgu niż zdrowi. Podobnie z dziećmi z autyzmem i nie tylko. Wydaje się też niemożliwe, aby na dezodorancie antyperspirancie nie namalowano czaszki z piszczelami, jako ostrzeżenie, a w szczególności dla tych już z rakiem piersi. Dodatkowo aluminium wpływa negatywnie na układ odpornościowy. Aluminium to nie jest metal ciężki, jest lekkie, i już sam ten fakt sprawia, że jest bardzo pożądane jako element produktów przemysłowych. Posiada również odpowiedni poziom reaktywności, dzięki czemu idealnie nadaje się jako składnik wielu leków na receptę i nie tylko. W rzeczywistości nie każda matka z ojcem mają świadomość, że aluminium, obok rtęci jest obecne prawie w każdej szczepionce. Pomimo tego, że aluminium jest toksycznym metalem (inni twierdzą, że oj tam oj tam nie bardzo toksycznym), to jednak jest wszechobecny w naszym otoczeniu, i praktycznie nie jest możliwe, aby uniknąć go całkowicie. Glin jest obecny w wodzie, glebie, żywności, naczyniach i opakowaniach do żywności. Ostatnie 150 lat poświęcono, aby niczego nie opuścić i szczelnie upchać aluminium w naszym życiu, dlatego każdy z nas może spodziewać się jego akumulacji w swoim organizmie. To co prawda metal lekki, ale o ciężkim i szkodliwym działaniu. Jest wszechobecnym metalem wykorzystywanym jako adiuwant w szczepionkach (a konkretnie sól glinu), jako dodatek do żywności oraz w naczyniach metalowych, puszkach, wyściółce kartonów, a także w środkach zobojętniających kwas żołądkowy i antyperspirantach. Aluminium oczywiście jest w chemitrailsach. Badania wykazały wysoki poziom glinu w tkance mózgowej zmarłych osób z autyzmem.
Opakowania aluminiowe powinny być od wewnątrz pokryte materiałem, który nie zawiera aluminium i może kontaktować się z żywnością. Nie należy pakować kanapek w folię aluminiową, ani używać jej, czy tacek aluminiowych do pieczenia. Kupuj całe owoce, warzywa, nasiona, czy orzechy. Zapomnij raz na zawsze o orzeszkach ziemnych z puszki. Zresztą to nie orzeszki, tylko strączki.
Odstaw dezodoranty zawierające glin, lub jego związki. W tym niestety ałun. Szczególnie, gdy jesteś kobietą i golisz pachy, aluminium w dezodorancie może wywołać szczególnie smutne skutki. Mieszaj olej kokosowy z sodą, lub z chlorkiem magnezu i fajnym olejkiem, na który nie jesteś nadwrażliwa i będziesz miała silny antyperspirant, bez skutków ubocznych, a wręcz przeciwnie.
Unikaj wszelkich leków zobojętniających, tak zwanych „na zgagę” . Te pseudo leki (bo niczego nie leczą) są jednymi z najsilniejszych źródeł glinu. W didaskaliach W rzeczywistości zgaga najczęściej jest wynikiem zmniejszenia kwasów żołądkowych i pogorszenia się trawienia, co prowadzi do otwierania się wpustu żołądka i wyciekania kwasów żołądkowych do przełyku. Środki zobojętniające w pierwszym momencie faktycznie łagodzą podrażnioną, palącą śluzówkę przełyku, ale w dalszej kolejności powodują jeszcze większe obniżenie kwasowości żołądka, który jeszcze gorzej trawi i wszystko zaczyna się od nowa, tyle, że stan układu trawiennego stale się pogarsza. Już tylko z tego powodu należy unikać leków zobojętniających a co tu mówić o trującym aluminium. Rozcieńczony sok z cytryny, czy ocet jabłkowy stymuluje żołądek do produkcji kwasu solnego, przez co odczuwasz poprawę, chociaż póki co, podrażniona śluzówka przełyku buntuje się przeciwko tym kwaśnym produktom.
Produkty: 0,3- 0,5 kg marchewki, łyżka masła, szczypta soli kuchennej. Sposób przyrządzenia: Sekret polega na odpowiednim przygotowaniu marchewki. Należy kupić ładną organiczną marchewkę. Powinna być bez przebarwień, niespleśniała, niewiotka, z ładnym suchym końcem bo marchewka psuje się od końca. Ponieważ marchewkę spożywamy rano należy ja przygotować wieczorem. Myjemy i szczotkujemy dokładnie marchew i bez obierania skórki wrzucamy do wody. Dodajemy 1 łyżkę stołową bio masła (prawdziwego 82% tłuszczu). Dodajemy też szczyptę soli do smaku. Garnek przykrywamy pokrywką i czekamy aż się zagotuje. Następnie (po zagotowaniu) zmniejszamy płomień na minimum. Po godzinie gotowania na wolnym ogniu, marchewkę odcedzamy i bez jej płukania odstawiamy w garnku do wystygnięcia i osuszenia bez pokrywki na garnku. W takim stanie zostawiamy marchewkę na noc. Rano, na czczo, przed śniadaniem delikatnie ściągamy skórkę (nie ścinamy), tak jak z gotowanych ziemniaków do sałatki warzywnej (marchewkę można lekko podgrzać). Następnie marchewkę zjadamy dokładnie ją rozgryzając. Po pół godzinie możemy już zjeść normalne śniadanie Dawka jest zależna od masy ciała i tak dla dziecka o wadze 20 kg to ok. 0,2 kg dziennie. Dla dorosłego mężczyzny o wadze 80 kg 0,5 kg dziennie. Spodziewane efekty: Kuracja przynosi pierwsze pozytywne skutki już po kilku dniach (około tygodnia). Z uwagi na regulacyjne właściwości marchewki, przewód pokarmowy zaczyna sam się leczyć. Znika zgaga i uczucie ciężaru w okolicach żołądka. Leczą się wrzody (ranki) ścian dwunastnicy i jelit. Leczenie marchewką kontynuujesz codziennie aż do całkowitego wyleczenia. W późniejszych okresach (w momentach gorszego samopoczucia) warto wrócić do kilkudniowej kuracji.
Badania wykazały, że krzemionka, związek chemiczny znajdujący się w kwarcu, może być przydatny do redukcji poziomu aluminium w organizmie poprzez zmniejszenie wchłaniania go w przewodzie pokarmowym. Bogata w krzemionkę woda mineralna może oferować właśnie takie korzystne skutki. W badaniach udowodniono, że krzemionka zwalcza toksyczność glinu poprzez promowanie wydalania go z moczem. Ważne jest także dbanie o czystość swojego odbytu. Zasada jest taka, w Twojej kuchni nie musi być kuchenki do gotowania (zachęcam do witarianizmu:), ale w Twojej łazience musi być bidet. Bidet to żaden luksus, to konieczność. Może nie być sedesu, nawet lepiej, żeby była dziura i miejsce na stopy do przykucnięcia, ale bidet ma być. Niestety, nie wiem, czy to wciąż czkawka po komunie, ale również w najlepszych hotelach w Polsce nie ma bidetów w łazienkach, co jest zwyczajnością nawet dla hoteli o znacznie niższym standardzie na zachodzie Europy. Tymczasem odbyt powinien być dokładnie umyty po każdej defekacji.
Referencje: Masahiro Kawahara and Midori Kato-Negishi. Link between Aluminum and the Pathogenesis of Alzheimer’s Disease: The Integration of the Aluminum and Amyloid Cascade Hypotheses. International Journal of Alzheimer’s Disease. 2011; 2011: 276393. Davenward S, Bentham P, Wright J, Crome P, Job D, Polwart A, Exley C. Silicon-rich mineral water as a non-invasive test of the ‘aluminum hypothesis’ in Alzheimer’s disease. Journal of Alzheimer’s Disease. 2013;33(2):423-30. doi: 10.3233/JAD-2012-121231. P. D. Darbre. Metalloestrogens: an emerging class of inorganic xenoestrogens with potential to add to the oestrogenic burden of the human breast. Journal of Applied Toxicology. Volume 26, Issue 3, pages 191-197. May/June 2006. Graske A, Thuvander A, Johannisson A, Gadhasson I, Schutz A, Festin R, Wicklund Glynn A. Influence of aluminum on the immune system–an experimental study on volunteers. Biometals. 2000 June;13(2):123-33. Y. Z. Zhu, D. W. Liu, Z. Y. Liu, Y. F. Li. Impact of aluminum exposure on the immune system: A mini review. Environmental Toxicology and Pharmacology. Volume 35, Issue 1, January 2013, Pages 82-87. Ravin Jugdaohsingh, David M Reffitt, Claire Oldham, J Phillip Day, L Keith Fifield, Richard PH Thompson, and Jonathan J Powell. Oligomeric but not monomeric silica prevents aluminum absorption in humans. The American Journal of Clinical Nutrition. April 2000 vol. 71, no. 4, 944-949. Reffitt DM, Jugdaohsingh R, Thompson RP, Powell JJ. Silicic acid: its gastrointestinal uptake and urinary excretion in man and effects on aluminum excretion. Journal of Inorganic Biochemistry. 1999 August 30;76(2):141-7. Jabłczan magnezu jest dobrą metodą na pozbywanie się aluminium z mózgu. Można o tym przeczytać w tym opracowaniu. Badania sugerują, że bardziej prawdopodobne jest, aby aluminium gromadziło się w mózgu u osób u których stwierdzono braki magnezu. A ponieważ braki magnezu są bardzo częste (przykładowo w Stanach 90% badanych ma braki magnezu, i nie należy się sugerować, że w surowicy krwi zwykle magnez będzie w normie, gdyż ciało jest w impasie wyciągnięcia magnezu skądkolwiek i dostarczenia go do krwi, gdyż w innym przypadku grozi to nawet zgonem, podobnie ciało postępuje z podtrzymywaniem prawidłowego, lekko zasadowego, pH krwi). Liczne badania wykazały, że ludzie na dietach o niskiej zawartości magnezu i nie suplementujący go w odpowiednich ilościach gromadzą duże ilości aluminium (jesteśmy często narażeni na kontakt z glinem) w ośrodkowym układzie nerwowym. Jedną z wielu funkcji magnezu jest aktywowanie tubuliny, enzymu biorącego udział w podtrzymywaniu zdrowia komórek tkanki nerwowej. Z kolei kwas jabłkowy potrafi wyciągnąć aluminium z tego enzymu tworząc miejsce dla magnezu. Może to stanowić skuteczną ochronę przed chorobą Alzheimera i nie tylko. Kwas jabłkowy przekracza barierę krew-mózg i udowodniono, że wiąże się z aluminium. Dlatego połączenie kwasu jabłkowego i magnezu jest bardzo dobrą opcją dla wszystkich z takimi problemami. Czyli w sumie dla wszystkich nas narażonych na aluminium.
Na koniec jeszcze wskazówki Dr Exley’a, który potwierdza świetne działanie odtruwania ciaa z aluminium, piciem odpowiedniej wody mineralnej o wysokiej zawartości krzemionki. Dr. Exley mówi o stosunkowo rzadko spotykanej marce wody Trader Joe & Spritzer, ale na pierwszym miejscu wymienia wyśmienitą francuską wodę Volvic, którą można kupić w większych i bardziej ęą polskich marketach. Gdy przez pewien czas będziesz pił litr Volvic’a dziennie, analiza Twojego moczu wykaże, że pozbyłeś się sporej ilości aluminium. Dr. Exley upiera się nawet przy twierdzeniu, że kilka miesięcy picia Volvic’a bardzo poprawia samopoczucie osób, głównie młodych kobiet i dziewczynek, pokrzywdzonych skutkami ubocznymi kontrowersyjnej szczepionki Gardasil (na raka szyjki macicy). Źródła: 1, https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10612067 2 , 3 Gdy nie masz pod ręką Volvic’a możesz też pić herbatki ze skrzypu.
Jest jeszcze pyszne warzywo, którego mało kto podejrzewa o zdolności usuwania aluminium z ciała, czyli organiczny ogórek. Ogórki są bogate w krzemionkę i mogą oczyszczać nas z glinu, ale też mają wiele innych niesamowitych właściwości.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Pepsi, napisałam pod poprzednim postem ale nie zapisał się mój komentarz.
Kochana, ostatnio zwracam dużą uwagę na jak najlepsze wchłanianie żelaza.
Jeśli chodzi o blokery – nie jem nabiału (oprócz jajek) i nie piję kawy ani herbaty.
Zawsze jem posiłek bogaty w żelazo w towarzystwie witaminki C.
Np. do jajecznicy dodaję bardzo dużą ilość pietruszki ALE… daję też dużo ziarenek czarnuszki…a ostatnio zdałam sobie sprawę, że zawiera ona (sporą) ilość wapnia… To bloker żelaza…
Pepsi, dawać tą czarnuszkę czy nie?
Blokuje wchłanianie żelaza?
Pozdrawiam Cię cieplutko :*
Najlepiej jedz 100% organic Chlorellę This is BIO, albo jeszcze lepiej stosuj codzienną kurację 4 szklanek https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/
Ziemia okrzemkowa dobrze robi na oczyszczenie układu pokarmowego, przy tym mamy krzem w prawie czystej postaci.
ziemia okrzemkowa bardzo odwadnia !!! i nie można jej stosować na codzień, robi się kuracje odrobaczające 2 tygodniowe i koniec (ona niejako zasusza pasożyty), natomiast podałam sposoby na codziennie, normalne życie i nieustający kontakt z aluminium.
Ok.Peps, zgoda. ,,wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną”
yyy …
Wszystko zależy od dawki …
Witaj Pepsi, ile trzeba zjeść jabłczanu magnezu (oczywiście TiB), żeby uważać się za jako-tako odtrutym z aluminium? Ostatnio zjadłam go całą torebkę (oczywiście TiB, całe 90 g). Czy na razie poprzestać na tym, czy jeszcze się „doprawić” następną torebką? Pozdrówka.
po prostu bierz codziennie swoją dawkę magnezu, to nie jest działanie raz na całe życie, to raczej jest codzienne uzupełnianie
Pepsi kiedy mozna przypuszczac ze sluzowka zoladka zagoila sie po zapaleniu? Mialam helicobacter miesiac temu, leczylam antybiotykami niestety … pije ziolka zdrowa dieta caly czas i chcialabym zaczac zakwaszac , ale troche sie boje. Dodam tez ze czuje dziwny bol w jelitach, biore probiotyk rano.
zdrowe ciało nie boli, chyba, że po ostrym treningu
A co jeśli przy hashimoto nie moge laktozy, co wtedy zamiast masła? Można to jakoś zamienić?
Witaj Pepsi w piękne niedzielne popołudnie. Wypoczywam w ogrodzie. Są w nim już pierwsze pokrzywy.Czekam w takim razie teraz jeszcze na skrzyp polny, który co roku też tutaj jest. Wiem, że trzeba go gotować około 20 min .Pozdrawim dziękuję za kolejną porcję wiedzy.
A co zrobić, żeby pot miał mniej nieprzyjemny zapach i żeby można było zrezygnować z aluminiowego antyperspirantu. Mam wrażenie, że inne w ogóle nie działają zarówno sklepowe jak domowe 🙁 No a nie zawsze jest okazja sie umyć 4 razy dziennie 😉
chlorek magnezu TiB, olej kokosowy i olejek zapachowy, działa
Droga Pepsi od jutra zaczynam terapię 4 szklanek, niestety zorientowałam się, że nie mam octu jabłkowego bio (ani żadnego innego). Czy jest sens picie 2 szklanki z samym kwasem askorbinowym TIB? Kupiłam również Twoją Mace, w jakich proporcjach i przez jaki czas powinnam ją stosować? Czy powinno to być podczas posiłku? Dziękuję za odpowiedź <3
nie, wciśnij pół cytryny
Volvic… a co ze znalezionymi w tej wodizie srodkami na chwasty? hormony ? i inne syfy?
w ogorkach jest krzem? skad te info? wiem ze skrzyp poziewnik, uczep miodunka…kasze ale ogorek?
Rozdmuchana sprawa kilka lat temu, odwrócenie wzroku od istotnych rzeczy.Nadal piję volvic dla krzemu. 3 tygodnie na organicznej diecie roślinnej i w badanym moczu jest zero pestycydów.
ile tej wody i przez jakis czas pijesz? jakie przerwy?
ja jem tylko albo prawie tylko rosliny „bio” takie kupuje a czy one bio to przeciez sama nie zbadam
kupujesz bio i to wystarczy, już nie ma potrzeby domniemywać, knuć i podejrzewać, ciesz z wysoko wibracyjnego pokarmu
ciesze 🙂 ze poki co mnie na niego jakos „stac”…ale sprawdzac trzeba, sa miejsca gdzie mieszaja/sprzedaja bio z nie bio …kombinuja ect,
Hmm czyli bio kasza gryczna też będzie oczyszczała z glinu?
Znacie jakieś alternatywy jak upiec ziemniaki w ognisku bez użycia folii aluminiowej??
na patykach??
po prostu bez folii , przysyp lekko ziemią i gitara
Ale faktycznie, może nie potrzeba folii skoro mają skórkę naturalną :p
Kiełbaski pękają na patykach a co dopiero ziemniaki :p
Pepsi, volvic smakuje bardzo, ale jest niestety tylko w plastikowych butelkach..:(
no ale przecież bez bisfenolu, od 20 lat biegam i piję wtedy zawsze z butelki
Volvic, no patrz, nie wiedziałam .Sprawdzę w sklepie jutro i zacznę kupować, szkoda tylko, że nie mają 5l baniaków. Ten obrazek burżuazji z G&F wymiata 😀
Mam pytanie odnośnie rtęci… Wiadomym jest że dziadostwo jest bardzo szkodliwe i nie powinien się znaleźć w organizmie nawet 1 atom tego pierwiastka. I oczywiście jestem przeciwna szczepionkom i innym paskudztwom, ale… Wczoraj przy obiedzie mój tata stwierdził, że nie wiadomo… może jednak rtęć bierze udział w jakimś szlaku metabolicznym, tzn. jest niezbędna. Przecież ludzki organizm nie jest poznany w 100%. Przyznam szczerze, że zaczęłam się nad tym zastanawiać. Może rzeczywiście jest nam jakaś minimalna ilość rtęci potrzebna? Jak sądzisz Pepsi, jest takie prawdopodobieństwo?
nie myśl o tym
Ano niełatwo w sklepach o wodę z wysoką zawartością krzemionki czy nawet dopuszczalną minimalną, poza volvic z 30 mg/l i kilkoma w Polsce mniej znanymi, cisowianka ma tuż poniżej minimalnej bo 22 mg/l i to też dużo.. I nie ma co się zamartwiać butelkami plastikowymi, cyferki z trójkąta 1,2,4 i 5 są bezpieczne bez BPA, a więc PETy nie muszą mieć oznaczenia BPA free aby spokojnie z nich pić
O, Cisowianka :d
Jest taki rym: 5 4 1 i 2, cała reszta jest dla mnie zła 🙂
Pepsi, polecasz jakąś książkę na temat prawa rezonansu? Bo chciałbym bardziej zrozumieć ten temat
Pepsi, jak stosować metodę marchewkową – przed 4 szklankami czy po ?
marchewka najpierw
dobre pytanie, dokladnie to samo chcialam wiedziec, ale intuicyjnie zaczelam od marchewki nawet przed piciem zwyklej czystej wody, ale w sumie odstawilam tez calkiem 4 szklanki, zeby nie mieszac „kuracji” 🙂 dobrze wiedziec, ze mozna to jednak laczyc. chyba dobrze zrozumialam, ze marchewka na wolnym ogniu przez godzine pod przykrywka ma sie gotowac.
info o wodzie z duza zawartoscia krzemionki, ktora usuwa aluminium bylo bardzo przydatne. Ja jednak szukam innych alternatyw do Volvica (pewnie w kazdym kraju taka alternatywe sie znajdzie), bo wole unikac wody w plastiku jesli moge. Szkoda, ze Volvic wcale nie oferuje swojej wody w szklanych butelkach. buziaki dla Wszystkich
Połowę mniejszą zawartość krzemionki od Volvica ma też Evian (ok15, volvic 32), no i jak Niki mówiła, Cisiowianka. Niestety, w szklanych butlach już nigdzie nie widuję w popularnych marketach, chyba tylko w 'zdrowych sklepach’. do max 1l… to tak jakby płacić za szkło, a co potem zrobisz z tym szkłem jak pijesz litrami wodę? Jak nawet czasy skupu butelek minęły.
szkoda, ze nie mozna oddawac juz szklanych butelek w PL. Jak ktos ma dom, to sobie moze kupic od razu cala palete jakiejs wody w szkle? 🙂 a potem gdzies puste szklo naraz oddac, gdzies gdzie to skupuja? albo wyrzucac w ostatecznosci..
Odkrylam wode w szkle, ktora ma duzo tej krzemionki H2SiO3 az 72,80 ml/l marki König Otto-Sprudel, np. „Piano” bez gazu. (Volvic ma chyba ze 30ml, a wiec mniej). Ta woda ma malo mineralow, wiec bez obaw mozna ja pic na codzien. Stronka producenta wyglada troche kiczowato, ale sklad mowi sam za siebie. Zreszta nie jest to jakas no-name nieznana woda, tylko przebadana przez ministerstwo m.in na ewentualna zawartosc uranu (S.24).
https://www.zentrum-der-gesundheit.de/pdf/uran.pdf
Z tego co sie dowiedzialam od producenta ta woda jest dostenpna w Bio-marketach ktore maja wspolprace z marka Deenree. Czyli na przyklad Denn’s bio-markety. A w PL niestety nie wiem. Moze Pepsi zaczenie ja sprowadzac 🙂
mg/l oczywiscie mialo byc 😉
A co z glinką biała , czerwona, zielona itd do mycia skory/maseczek? Czy ona tez jest szkodliwa ? Niektórzy przecież odtruwaja sie np Glinka bentonitowa ?
A czy ta marchewkę można zblędować z wodą i wtedy wypić? Będzie takie samo działanie?
Pepsi, zrobiłam ten dezodorant z punktu 2. i niestety coś się porobiło :<
Po zastosowaniu jego pojawiły mi się pod pachami bolące gule, które wg. wujka google wyglądają jak "ropnie mnogie pach". Podskórne, bolące, czerwone gule (przepraszam, nie znam lepszego określenia). Bolało mnie to tak bardzo, że nie mogłam podnieść rąk i ból powodował dreszcze i temperaturę – poszłam do lekarza ale nie wykupiłam zapisanego antybiotyku, zamiast tego ukręciłam z olejków eterycznych mieszankę thieves oil i tym smarowałam, po kilku dniach na L4 przeszło. Teraz one niestety samoczynnie powracają co kilka tygodni a wcześniej przed zastosowaniem sody pod pachy ich nigdy nie miałam i panicznie boję się tego bólu. Kiedy tylko coś wyczuję to od razu się smaruję tymi olejkami. Tylko że nawraca to nawet po tym, jak odstawiłam sodę. Co to może być? 4 szklanki u mnie już od kilku miesięcy jakby co, a wcześniej używałam olejków eterycznych + kokosowego bez sody.
Głównie pod pachą prawą a piszę, bo właśnie wyczułam nowy, tym razem pod lewą
Na początku nie zczaiłam, że to może być soda i potem po wygojeniu dalej stosowałam, choć nic już się nie działo. Potem, jakiś czas po wygojeniu zrobiłam nową porcję dezodorantu i stało się to samo. Dlaczego nowa porcja miałaby je powodować a używanie jej późniejsze już nie? Niemniej jednak, teraz już tego nie używam a gule nadal się tworzą co jakiś czas
ja robię z kokosu, chlorku magnezu TiB, i BIO olejku paczuli (troszkę dla zapachu)
Teraz moim problemem nie jest już zapach pach a nawracające bolące gule niewiadomego pochodzenia. Smród pod paszką to przy tym pikuś. Obecnie nie stosuję żadnego dezodorantu ale z sodą już nie będę ryzykować tylko spróbuję chlorek magnezu jak będzie wychodne. Pach też już nie golę bo raz się pojawiły gule po kombo depilacja+dezodorant z sodą (maszynka była świeża, nowiutka, tak samo jak porcja dezodorantu). W zimie ujdzie ale do lata jeszcze może coś wymyślę. Jeśli ktoś ma podobny problem to proszę o radę.
Jeśli mogę zapytać, co w sytuacji kiedy trzeba brać prazol (na zgaga), z powodu przepukliny przełyku???
jak wypada test sody na zakwaszenie żołądka?
Zrobię jutro/pojutrze. Nie wiedziałam że przy przepuklinie wślizgowej też jest warto się przetestować.
Dostałam prazol że względu na nadżerki przełyku.