Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Pomarańcze są prawdopodobnie najpopularniejszym źródłem witaminy C. Słodkie i soczyste stanowią najlepszą przekąskę i świetny dodatek do wielu dań. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym duża zawartość tej witaminy w diecie jest co najmniej wskazana, dlatego przed Tobą 10 produktów super-bogatych w witaminę C. W poniższym zestawieniu będę posługiwała się procentowym przelicznikiem zawartości witaminy C zgodnie z zalecanym dziennym spożyciem (które to normy są zaniżane).
Papaja – tropikalny owoc o ciepłej, pomarańczowej barwie, jest nie tylko pyszny, ale także super zdrowy. Papaja jest napakowana substancjami odżywczymi, minerałami i antyoksydantami. 100 gram papai zawiera 101% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Ten super owoc z Amazonii zyskuje popularność jako naturalne źródło witaminy C. Nazywana wiśnią Barbadosu, naturalnie występuje w czerwonym kolorze, ma cienką skórkę i soczysty, kwaśny miąższ. Ponieważ szybko się psuje – owoce już po 3-4 godzinach od zerwania zmieniają wygląd, najlepszą formą na naszej szerokości geograficznej będzie sproszkowana acerola. 100 g aceroli zawiera 1826% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Najsłodsze ananasy rosną w Tajlandii. W większości tajskich miast są sprzedawane przez lokalnych hodowców od wczesnego rana do późnej nocy. Ananas zawiera bromelaninę, enzym trawienny, który pomaga metabolizować pokarm, zwłaszcza białka. Przy okazji wspomaga ogólne trawienie i zmniejsza wzdęcia. Bromelaina działa jako naturalny środek przeciwzapalny i może pomóc w szybszym wyleczeniu bólu gardła lub kaszlu. 100 g ananasa zawiera 79% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Poza dużą ilością witaminy C, jest także źródłem błonnika, beta-karotenu, magnezu i witaminy E. Chociaż utożsamia się je z Nową Zelandią, oryginalnie pochodzi z Chin. 100 g kiwi zawiera 150% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Zawarta w nich kapsaicyna – składnik, który sprawia, że są takie ostre – wspiera trawienie i cyrkulację krwi. Dodatkowo papryczki wspomagają detoksykację. 100g papryczek chilli zawiera 239% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Koniecznie organiczne! Poza dużą ilością witamin, zawierają bioflawanoidy, błonnik, kwasy fenolowe, terpenoidy, kwasy hydroksycynamonowe i kwasy hydroksybenzoesowe, które działają jako przeciwutleniacze oraz są przeciwzapalne i przeciwnowotworowe. 100g truskawek zawiera 97% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Brokuł coraz częściej jest przedmiotem badań ze względu na swoje antyoksydacyjne, przeciwzapalne i przeciwnowotworowe właściwości. 100g brokułu zawiera 148% zalecanej dziennej dawki witaminy C
To kolejne krzyżowe warzywo, o właściwościach podobnych brokułowi (minus zbawienne działanie chlorofilu)/ 100g kalafiora zawiera 80% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Jarmuż jest jedyną w swoim rodzaju zielonką. Jest bogaty w polifenolowe bioflawanoidy i karotenoidy takie jak luteina, zeaksantyna i beta-karoten, a także białko, liczne witaminy i minerały. Ponoć można przeżyć wojnę jedząc tylko jarmuż! 100g jarmużu zawiera 200% zalecanej dziennej dawki witaminy C
Roczną produkcję mango szacuje się na 18 milionów ton, czyniąc z niego jeden z najpopularniejszych tropikalnych owoców, zaraz po bananach i ananasach. Poza witaminą C zawiera bioflawanoidy, beta-karoten, witaminy z grupy B i liczne minerały. 100g mango zawiera 60% zalecanej dziennej dawki witaminy C Źródło: 1
uściski:)
Powiązane artykuły
Komentarze
Podane ilości witaminy C znajdują się 100 g suchej masy czy 100 g zerwanego owocu???
Zawartość witamin? Gdybyż było tak pięknie jak przedstawiają tabele. Owoce, które przybywają do nas z innych kontynentów są zrywane jeszcze zanim dojrzeją. Żeby zawierały witaminy powinny dojrzeć w promieniach słońca. A więc o jakich witaminach mówimy? Oprócz tego, jak dowodzą badania, w ostatnich 20 latach drastycznie obniżyła się ilość witamin i mikroelementów w warzywach i owocach. Tabele są już całkowicie bezużyteczne. Polecam artykuł prof. Ożarowskiego :”Skazani na suplementację”.
Zgadzam się całkowicie, dochodzi jeszcze że wszystko co produkowane jest dla marketów musi być w dużych ilościach, wówczas pestycydy, nawozy sztuczne są podstawą w produkcji takich pseudo owoców. Nie wspominając o przemycaniu owoców GMO , które nie są oznaczane odpowiednio.
”Tabele są już całkowicie bezużyteczne. ”
Od lat.
A co z kiełami? Jakos ostatnio nie sa modne a szkoda
to rodzaj białka, który ma zagwarantować rozwój roslinie, zawiera sporo naturalnych pestycydów
Wszelkie tego typu zestawienia są mocno subiektywne i jak zwykle można by było dodać jeszcze wiele i to z naszego podwórka, jak choćby dzika róża, aronia, maliny, porzeczki, jagody, borówki, jeżyny, „and last but not least” rokitnik. Mało popularny jeszcze w Polsce (mimo że u nas rośnie), ale jego zawartość robi wrażenie. Podobno posiada prawie 200 substancji „aktywnie czynnych”, w tym 200-300 mg witaminy C na 100 g owocu (a ten rosnący dziko w górach nawet sporo więcej), przy czym istotne jest, że nie zawiera enzymu askorbinazy, który przyspiesza utlenianie witaminy C w cieple. Podobno posiada rzadko spotykany kwas tłuszczowy omega 7. Smak ma dość specyficzny, ale dziwne nie jest skoro jest napakowany taką ilością witamin i minerałów.
Pepsi :((((((
nie wiem, czemu, ale odkąd biorę TIB greens&fruits, to mi się zajady nasiliły :((
nie wiem,czy to od tego,bo to trochę nielogiczne.
nie miałąm zajadów, skaleczyłam się w kącik ust i długo mis ię to goiło, zaczęłam przyjmować witaminy (TIB G&G) i teraz zajad się zrobił v_v
nie kumam jużnic
nie wiem,czy to od tego,bo to trochę nielogiczne.”
Logiczne, jest reakcja, działa, przejściowe.
Co jeść i suplementować w przypadku mechanicznego uszkodzenia rogówki?
astaksantynę G&G, witaminę C, banany
Kiwi to na pewno ja bym unikał , ostatnie w Lidl zawierały kod PLU 4034 , gospodarstwo wykorzystujące nowoczesne środki ochorny roślin, czyli pestycydy. Lepiej nie tykać świństwa niż sobie narobić szkody.
Dlatego polecamy jedzenie organicznych owocków i warzyw i bycie świadomym konsumentem. 🙂
Hej mam pytanie.Czy w jednym koktajli można połączyć sproszkowany jarmuż z brokułami czy lepiej rozdzielić?
Można. 🙂 To pokarm.
Warzywa to jeszcze organiczne można wyhodować lub zakupić gdzieś na wsi od zaprzyjaźnionego rolnika. W przypadku cytrusów czy bananów to naprawdę ciężka sprawa. Ja w naszym Lidlu (oddalonym ode mnie 40 km) nigdy nie widziałam biobananów czy innych owoców. O, w Biedronie biocebulę widziałam.
To właśnie przeraża mnie w diecie na jaką przeszłam czyli zero cukru, mięsa, kazeiny i glutenu. Skąd brać te organiczne 🙁 …. Emanulela, a papryczki chili ze słoika to już nie to, nie?
Emanuela, a jeszcze się o granat zapytam. Czytałam gdzieś, że nie można przy raku piersi? Prawda to?
A gdzie owoce dzikie róży, czarnej porzeczki?
Jeść bez oporu.
Własnoręcznie zerwane, bio, niesamowite właściwości
Pepsi, Emanuelo, ile witaminy C znajdziemy w takim sproszkowanym jarmużu?