fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 113 969
71 online
46 123 VIPy

3 zasady „pp”, czyli jak zgubić 5 kilo późną wiosną stosując własną dietę życia

Jedyną słuszną dietą jest ta, która może być dietą życia. Wyjątkiem są szczególne sytuacje niedomagania ciała, gdy potrzebujesz punktu wyjścia i większych restrykcji. Jednak i to nie zawsze, bo stosując dietę życia nie chorujesz na zwykłe choroby. Dieta życia sprawia, że ciało zostaje wysłuchane, dlatego jest zdrowe, silne i trzyma dobrą biologiczną wagę właśnie dla niego idealną. Takie ciało będzie chronić się przed chorobami. Dieta życia daje dzikość naturalnego istnienia, energię i wigor. Daje miłość i dostatek, bo mówisz „tak”.

Ale

Nawet dieta życia nie działa w oderwaniu od Ciebie prawdziwej. Emocje burzą spektakularne efekty diety życia, ale i tak to pikuś, jak rujnują emocje, które stłumiono. Których nie zaakceptowano i walnięto w nie prozakiem, alko, czy narko. Niekiedy szybkim seksem, albo prosiakiem, ups, porchakiem. Znam Twoje ego, bo znam Ziutę, dlatego wiem, że wielokrotnie chciałaś się zmienić, chciałaś zeszczupleć, urosnąć, cokolwiek. Ponieważ ego w tych sprawach budzi się tak około maja, więc jak najbardziej sie mieścimy sie.


No właśnie, do lata. Czy późny maj jest dobrym czasem żeby schudnąć i wprowadzić dietę życia? Bardzo dobrym.

3 zasady jak zgubić 5 kilo (właśnie)w maju stosując (własną) dietę życia

1 zasada „pp”

Po pierwsze post przerywany

Post przerywany może być dietą życia i to możliwie najskuteczniejszą. Możesz być na nim bez względu na rodzaj swojej żywieniowej rutyny (nawet na diecie ketogenicznej!), możesz schudnąć, jeśli tylko chcesz, możesz też z łatwością utrzymać wagę, ale przede wszystkim możesz cieszyć się zdrowiem i czystością ciała. Żeby wytłumaczyć, dlaczego późny maj jest świetną porą na rozpoczęcie postu przerywanego, trzeba by najpierw wyjaśnić zasady jego działania. A jego zasady są proste jak budowa cepa: dzielisz dzień na dwie (nierówne !) części – post (dłuuuuguchno), gdy nic nie jesz i pijesz tylko napoje o niskiej i zerowej wartości energetycznej (poza sztucznymi napojami typu zero) i okno (króciutkie), w którym jesz. Podczas przerywanego postu nie tylko nie musisz, ale nie powinnaś ciąć kalorii! Po prostu nie ma takiej potrzeby. Jest tylko zasada, że im bardziej „zgrzeszysz” w oknie (zjesz jakiś złom, a nie pokarm), w którym jesz, tym większe musi być okno z postem. Osobiście, jem około 4 godzin i 20 godzin każdego dnia poszczę. Zwykle biegam na koniec postu, ale jeszcze w oknie „post” i dopiero zaczynam jeść. Moja „kuracja 4 szklanek”, którą stosuję od dawna zaliczam do postu i stosuje rano przed treningiem. Jednak, gdy do 4 szklanki dodaję białko konopne z Omega 3, czyli Hemp Protein This is BIO, wypijam tę szklankę już po treningu i zaliczam ją (tylko ją) do „okna jem”. Osobiste efekty: baardzo duża szczupłość, menisk wklęsły brzucha po przebudzeniu, oraz lekkie (chociaż długie) codzienne bieganie.

2 zasada „pp”

Po drugie post przerywany

Dlaczego post przerywany działa?

Bo tak działa natura. Pierwotni ludzie nie jedli 6 małych posiłków, nie jedzą tak także zwierzęta. Post przerywany to dieta doskonała, bo organizm sam się oczyszcza, a podczas postu pobiera energię z tego co potencjalnie mogło pójść w brzuch i boki. Post przerywany nie niesie ze sobą negatywnych cech głodówki, która osłabia z powodu niedożywienia i mocno nadwyręża silną wolę. Raz, że ostatni posiłek w oknie może być prawdziwą ucztą, dwa, że wiesz, że za kilkanaście godzin znów możesz najeść się do syta. A po czasie Twój mądry organizm, (którego intuicję rozbudzisz) sam będzie sygnalizował czego i w jakiej ilości potrzebuje. Natomiast post przerywany niesie ze sobą mega pozytywne cechy głodówki, co można zobrazować codziennym oczyszczaniem spiżarni z nagromadzonego syfu. Zarówno okruchów w szufladach (komórkach), jak i resztek na posadzce (odpady z metabolizmu). Mój autorski program „Jem i … chudnę” oparłam na poście przerywanym, oraz niesamowitych właściwościach termo-genezy po posiłkowej po zjedzeniu czystego białka (izolat serwatki CFM, jako jedynego białka pochodzenia zwierzęcego, które nie zakwasza)

Reklama


W jaki sposób ta dieta odchudza?

To proste. Gdy zjesz posiłek, Twoje ciało spędza kilka godzin na przetwarzaniu tej żywności, w tym spalaniu jej w celu skorzystania z energii, którą żywność dostarczyła. To jest oczywiste, że ciało będzie korzystać w pierwszej kolejności z energii, którą mu dostarczysz w formie posiłku, zamiast mozolić się do aktywacji zapasów tłuszczu na brzuchu. Inaczej rzecz się ma, gdy jesteś na czczo. Nie ma niedawno spożytego posiłku do wykorzystania, jako energii, więc jest bardzo prawdopodobne, że ciało sięgnie po swoje zapasy zgromadzone na brzuchu, zamiast glukozy z krwi, czy glikogenu w mięśniach/wątrobie.

bardzo przydatne urządzenie w maju i nie tylko

3 zasada „pp”

Po trzecie Post Przerywany

Dlaczego maj jest świetnym czasem na wejście na post przerywany? Bo to co się już wkrótce będzie mogło pojawić w Twoim oknie jedzeniowym rozwala system.

Maliny, szparagi, truskawki, karczochy, jarmuż, szpinak, jagody, porzeczki, mniszek, pokrzywa, sałaty, młode warzywa, trybulka, szczypiorek, jako dania główne i jako dodatki do kasz, makaronów quinoa al dente, ryżu, batatów. Mięsożerni też w maju zrzucają wilczą skórę i zamieniają się w owce. A jaja od zadowolonych niosek są w maju najlepsze. Co do eksperymentów wielkich sieci handlowych. Właśnie dzisiaj zrobiłam zakupy w Carfour yyy … BIO (południowa Francja, a dokładnie Menton). Wszystko od A do Z organiczne. Dostałam też cynk, że od wczoraj matrix też już jest śmiertelny. Na nic chlanie krwi. To były dobre wieści, chociaż odbiegły od prześwietnego pp.

owocek

(Visited 28 725 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Marcelina 1 października 2017 o 10:55

    Pepsi, czy przy PCOS PP również będzie dobrym i pożytecznym pomysłem? Buzi!

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 11:14

      zajebistym

      1. avatar Sylwia 1 października 2017 o 15:25

        Cześć Pepsi! Też jestem ciekawa co z PCOS i PP. W komentarzu na takie samo pytanie z 5.01.2016 napisałaś „niestety nie, podnosi poziom naturalnego testosteronu, nawet u kobiet”. Daj proszę znać, jak to z tym jest. Mam PCOS i nie wiem, czy mogę stosować post przerywany 🙁 Dzięki wielkie!

        1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:27

          jeszcze to rozkminię raz

          1. avatar Sylwia 3 października 2017 o 09:14

            Dzięki! 🙂

  2. avatar bea 1 października 2017 o 10:58

    Pepsi kochana a czy kawka z mleczkiem i 1,5 łyżeczki cukru z rana ( bez tego nie da rady;) już mi otworzy okienko jem czy moge zaliczyć do postu? 🙂 ciuuum

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 11:13

      żarcie na całego, nie ma zlituj KOchana, przestaw się na stewię, czyli nią słodź to będzie nadal post

  3. avatar Asia 1 października 2017 o 11:45

    A co z hashimoto i pp?

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 12:33

      można, to mity, pp napędza metabolizm. Jedynym przeciwskazaniem jest indywidualne pogorszenie wyników, bo ludzie rożnią się programami myślowymi, co pogarsza (najczęściej)/polepsza (rzadko kiedy)ich zdrowie. Tak naprawę ludzie nawet z cukrzycą 2 nie powinni jeść często, praskie badania przytaczam w mojej książce Leczenie dobrą dietą. Owszem u nich należy monitorować długość postu, ale okazuje się że po miesiącu surowej diety wysokowęglowodanowej 80%, nisko tłuszczowej max 10%, nisko sodowej i wysoko potasowej czyli tK ZWANEJ 80/10/10 w ogóle wychodzą z cukrzycy 2.

  4. avatar Katarzyna Sieńczak 1 października 2017 o 11:52

    Pepsi zawsze jadłam raz dziennie raz a porządnie. Ale przytyłam kilkanaście kg, chyba problemy z trawieniem, badania ok, nie liczę na lekarzy, ile można badań robić i nic. I zaczęłam dosłownie głodówkę (od poniedziałku..jest niedziela już 7 dzień) b. dużo piję (właściwie nie rozstaję się ze szklanką i łazienką) wody przegotowanej ciepłej zimnej mi
    mineralnej verdinu herbat kawy zbożowej małej czarnej), jem chlorellę, k2+D3) to przesadzam? Przeczytałam Twoje artykuły i się wkurzyłam na tą oponkę ręce uda! To nie ja! Jak wykąpię się w soli to po wejściu na wagę spuściłam 3,5 kg i czuję się świetnie. Pepsi…czy ja przesadzam…

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 12:31

      pewnie o 19 zaczynałaś jeść ?

  5. avatar Woda 1 października 2017 o 11:52

    Pepsi, cholernie zatrzymuje mis ie woda w organizmie. Low carb, zioła, picie wody nie pomaga. Najbardziej pomaga mi alkohol. 2 lampki wina a ja już po kilku goidznach jestem smuklejsza i nawet nie czuje ze sie moje uda o siebie ocierają. Co robic? nie chce pić codziennie alko. Bardzo mnie to nie pokoi.

    1. avatar Anonim 1 października 2017 o 12:26

      Kuracja 4 szkalnek i wczęsniej i później jeszcze po 1 szklance z cytryną. Zamiast jarmużu do 4 szkalnki dodawaj co drugi dzień, 2 duże pęki pietruszki naci wszystko dobrze zmiksuj.http://www.pepsieliot.com/szybko-naturalnie-oczyscic-watrobe-toksyn/ Ale zanim zaczniesz to oczyszczanie, przedstaw mi następujące wyniki: kreatynina, mocznik, kwas moczowy, mocz, pH moczu na czczo i oi 12 w południe, oraz kolor moczu, cukier i insulina na czczo, lipidy, 25(OH)D, homocysteina, CRP, B12, kwas foliowy, żelazo, ferrytyna, TSH i pozostałe hormony tarczycy,. przeciwciałą tarczycowe, USG brzucha, narządów rodnych i tarczycy. Przy okazji zrób też piersi.

  6. avatar Ewelina 1 października 2017 o 12:24

    chce zacząć pp tylko mam kilka pytań:
    1.kawa z mlekiem,herbata albo woda z chlorellą rano to jeszcze post?
    2. czy pp będzie skuteczny jak zrobię na początku okno jedzeniowe 8h, czy to nie ma sensu ?
    3.jak sobie poradzić bez śniadania rano?

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 12:28

      MLEKO TO NIE post, okno jedzeniowe 8 godzin to raczej zart, bez śniadania rano bardzo dobrze sobie radzą zwierżeta, rano to czas nawadnianai, zrób kurację 4 szklanek.

    2. avatar Dominika 2 października 2017 o 11:23

      Może 8 godzin to dużo, ale ja właśnie tak zaczynałam. Co tydzień skracałam okno i teraz poszczę ok 19 godzin. Tak mi bylo latwiej się przyzwyczaić. Efekty rewelacyjne. Polecam bardzo?

  7. avatar Lam 1 października 2017 o 12:29

    Pepsi czy kawa z mlekiem ryżowym nie przerywa postu ?

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 12:30

      przerywa, tylko czyta nie przerywa

      1. avatar det 27 marca 2018 o 08:40

        czy kawa zbożowa czysta przerywa post ?

        1. avatar Jarmush 27 marca 2018 o 11:34

          ma kalorie?

  8. avatar Cytrynka 1 października 2017 o 12:42

    Cześć 🙂 Wprowadziłam wodę z cytryną na czczo co ranek i często mocno mi się odbija lub brzuch prowadzi monolog, zauważyłam też, że łatwiej mi o wzdęcia. To część poprawy stanu zdrowia czy jakaś zła reakcja? Jak długo po takiej wodzie nie jeść? Pozdrawiam 🙂

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 12:42

      a w jakim celu nie jeść?

      1. avatar Cytrynka 1 października 2017 o 17:51

        Jak jem od razu to gorzej się czuję niż jak czekam z pół godziny, nie wiem czy to tak powinno byc

        1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:08

          nie rozumiem zależności, ale skoro źle się czujesz, to odczekaj, zaufaj sobie

  9. avatar Ewa 1 października 2017 o 13:27

    W ub. roku dietetyczka przy „pomocy”5 małych posiłków odchudziła mnie o jakieś 20kg.Natomiast od ok.3 mies.eksperymentuję z Twoim pp.I…waga nie rośnie a nawet spada-tak twierdzi krawcowa.No bo ja się nie ważę.Poranne picie 4 szklanek rozpoczynam od środy bo:zaczęłam od jednej szklanki.Dla mnie to sukces-wcześniej po otwarciu/prawie/ocząt piłam kawcię z mlekiem owsianym a teraz woda…Najgorsze jest szukanie wucetu w plenerze. Pozwolę sobie jeszcze na pytanie do Grzegorzaadama:postanowilam zakupić jutro nebulizator i ile „lać” H2O2?-na”żyjątka” w płucach?Tak sobie wymyśliłam,że to będzie najskuteczniejsze.Buziak słoneczno-jesienny.

  10. avatar malena 1 października 2017 o 15:05

    Tak, może faktycznie jesienią moje kilosy w energię się zamienią ? Kochana Pepsi, muszę Ci coś powiedzieć i proszę Cię bardzo o komentarz jeśli znajdziesz czas. A może ktoś z Czytelników ma podobne doświadczenia. Wczoraj z koleżankami pojechałyśmy w jedno bardzo energetyczne miejsce, gdzie z gór wypływa źródełko i można tam pobierać wodę. Było cudnie- nażłopałysmy się, pobrodzilysmy w lodowatej wodzie i pochodzilysmy boso po mięciutkiej trawce. Jest tam też taki labirynt ułożony z płytek, który można przejść z jakąś intencją- opisuję to szczegółowo, bo nie wiem czy nie jest to ważne. Przeszłyśmy więc labirynt ? potem stałyśmy w promieniach słońca, jedna z nas rzuciła jakiś zabawny komentarz i dostałyśmy ataku śmiechu, który dla mnie był uwalniający- poczułam się jakbym się otrzepała z nagromadzonego ostatnio stresu i pośpiechu. Wspaniałe uczucie, dawno tak dobrze się nie czułam. Przechodząc do sedna- w nocy ok 2-3 znalazłam się w jakimś dziwnym stanie- niby spałam, ale jakaś część mnie nie spała i wszystko widziała i pamięta. Coś do mnie przyszło- coś bardzo złego i przerażającego. Nie potrafię określić co ode mnie chciało, ale byłam przerażona, a w dodatku nie mogłam się ruszyć. Próbowałam krzyczeć, nie mogłam wydobyć głosu, w końcu pomyślałam, że zawołam mamę i wydaje mi się, że głośno zawołałam, ale nikt z domowników się nie obudził, pies nie zaszczekał, choć spał w tym samym pokoju. Może nie zawołałam? Czułam się absutnie samotna i opuszczona, a dodatkowo przeświadczona, że to wszystko dzieje się naprawdę. Gdy zaczęłam szukać ratunku, przyszło mi do głowy, żeby wezwać Boga i nie wiem czy głośno czy w myślach, a może w tamtej rzeczywistości przywołałam trzy razy- nie pamiętam czy Boga, czy Jezusa. Wtedy ten atak zelżał, ale nadal bardzo się bałam. Wstalam, zapaliłam białą szałwię i światła. Dodam, ze jestem wychowana niby” po katolicku”, ale już od dawna zgłębiam duchową stronę życia i staram się mieć oczy otwarte. To nie był sen. Wiem, że mam w sobie jakąś blokadę i ogromnym lęk, który niosę na garbie od dziecka. Teraz boję się jeszcze bardziej, o nocy wolę nie myśleć. Co Ty na to Pepsi? Mogłabyś się jakoś do tego odnieść? Dziękuję ?

    1. avatar M 1 października 2017 o 23:29

      Po pierwsze nie przejmuj się tym, miałaś klasyczny paraliż przysenny, poczytaj o tym w necie.

      1. avatar Aga 11 maja 2018 o 05:17

        Hej, to co przezywałaś to opresja demoniczna. Wiele ludzi ma z tym problem. Dobrze zrobiłaś, że zawołałaś do Boga. Jednak tego typu sprawy wymagają modlitwy uwolnienia, bo demony przylepiają się do ludzi z powodu pewnych grzechów, niekoniecznie twoich. Widziałam jak podczas takiej modlitwy Bóg uwalniał wielu ludzi. Odezwij się do mnie na agatastrzyzewska.com jeżeli nadal potrzebujesz pomocy.

    2. avatar moky 2 października 2017 o 07:22

      Malena, dokładnie tez tak miałam. Tylko ze u mnie latami się to ciągło. Widziałam ludzi chodzących po moim mieszkani( nigdy dokładnie twarzy), biała damę, która coś do mnie mówiła, ale ze strachu nic nie rozumiałam. Przychodziło tez coś co napewno człowiekiem nie było. Czytałam wiele na temat co to jest i jak temu zapobiedz. Paraliż nocny do mnie nie przemiawalo, wszystko było takie realne. Jak niby usnęłam przed telewizorem, przyszedł ktoś. Nie mogłam się ruszyć, krzyczeć, a mimo wszystko dokładni widziałam co leci w telewizji. Jak sie ocknęłam serial dalej leciał.
      W końcu przypadkowo zgadzałam się z osoba która tak samo ma. Powiedziała mi ze to istoty z innego wymiaru, które albo próbują coś przekazać, albo żywią się twoim strachem, dlatego najlepsze co można zrobić to się nie bać!!!Pomyślałam ze to jakiś świr. Jaki inny wymiar!!!! Po jakimś czasie znów coś przyszło. Zupełnie inaczej. Podczas normalnej porannej pobudki coś pociągnęło mnie za włosy, tak mocno ze od razu znalazłam się w pozycji leżącej. Dokładnie czułam jak coś pod mną leży. Koszmar!!! Nagle przypomniała mi się rozmowa z tym świrem. Strach odleciał, paraliż odszedł. Jak próbowałam odwrócić głowę aby z ciekawości zobaczyć co to jest, wszystko zniknęło. Po tym wydarzeniu z niecierpliwością czekałam na powtórkę, wiedziałam jak się zachowam, nie bałam się. Minęło 8 lat i nic☹️.
      Dodam: nie jestem stuknięta, mam dobra prace i rodzine?.

  11. avatar Help 1 października 2017 o 15:07

    Pepsi.b.prosze o radę.jeszcze 2 lata temu jadłam wszystko i wazylam ok 49kg.w pewnym momencie zaczęłam puchnac,wzdęcia gazy itd.przyszlo 3,4 kg.odstawilam nabiał po pół roku gluten.ale wciąż było nie coś nie tak.zmeczenie spuchnieta twarz itd.okazalo się że miałam pasozyta.pozbylam się to 3 mięs temu.jem głównie warzywa kasze zero słodyczy.tarczyca wciąż ok ale ja nie mogę zrzucić tych 2,3 kg. Ubrania ciasne a moja frustracja rośnie bo to nie jest normalne by jeść mąż 1500 kcal a wagą nawet nie drga? Boję się pp bo mówią że metabolizm zwolni bo organizm zauważy że tylko raz dostaje jedzenie i obniży zapotrzebowanie .w dobrych czasach jadłam co 3 , 4 h z wielkim głodem.teraz apetyt niski ale efekty też beznadziejne.suplementuje witaminy B i magnez. Jest mi przykro bo nie wiem jak sobie pomóc wrócić do dawnej beztroski nt jedzenia i wyglądu. Heeeelp

  12. avatar Help 1 października 2017 o 15:19

    Pepsi nie mogę zrzucić 2kg które pojawiły się w czasie gdy miałam pasozyta.pozbylam się go ale wagą stoi. Odstawiłam nabiał gluten .tarczyca ok. A choćbym jadła same warzywa i kasze / max 1500kcal/ to waga ani 100gr w dol. PP się boje bo mówią że spowalnia metabolizm że ciało widząc że rzadko dostaje zaczyna magazynowac i zwalniać. Nie wiem co mam robic. / napisałam kilka.min temu ale chyba nie przeszedł komentarz?/

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:28

      jedz ile chcesz, ale przerwij jedzenie o 14 i po miesiącu bite 2 kilo w dół, nawet już przy niskiej wadze na starcie, wiem co mówię, to bzdury z tym spowolnieniem metabolizmu już tego dnia, wręcz przeciwnie post przerywany napędza metabolizm, przytaczałam kiedyś badania

      1. avatar Agnieszka Ptak-Czarniecka 26 października 2017 o 10:18

        Pepsi, w jakich godzinach najlepiej mieć okno żywieniowe , a w jakich post? Od ponad tygodnia jadłam od 5 – 13, teraz chcę to zmienić , czy jak będę jadła od 8 do 13, a później post to będzie dobrze ? Pozdrawiam

        1. avatar Jarmush 26 października 2017 o 11:34

          o wiele lepiej

    2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:28

      zrzucić 2kg które pojawiły się w czasie gdy miałam pasozyta.pozbylam się go ale wagą stoi.”

      Co to było?
      Masz pewność, że go nie ma?

  13. avatar anette 1 października 2017 o 16:28

    Pepsi nie na temat ale doradź coś proszę. Mój mały 5lat powiększony węzeł na szyi z jednej strony od kilku dni i jakiś nieswój żadnych innych objawów. Lekarka zrobiła morfo./crp/mocz/ob. Crp 19 leukocyty 20tys mocz ok kazała dać antybiotyk ze niby stan zapalny. Nie dałam. Poszła liposomalna c i poprawa zaraz jest już jaki jak zwykle tylko szyjka bez zmian zużyliśmy c przez dwa dni teraz na braku wiec nie wiem kiedy damy. Daje zwykłą ale juz nie w takiej ilości bo na brzuszek narzeka. Kilka razy podałam mu też Twój domowy antybiotyk (wiesz kurkuma ocet jabłkowy itp). Smaruje szyje woda utlenioną zrobiłam też inhalacje z WU nie wiem co dalej bo zaczynam słyszeć pokasływanie suche takie i rozpacz mnie ogarnia. Co jeszcze zrobić? Pójdę do dochtore to będzie zaś napierdzielała o antybiotyku… Aha jeszcze z grzyba shi-take mu teraz zaczęłam dawać wyciąg z selenem odkąd c lipos. Się skończyła…

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:24

      taki węzeł chłonny nie klęśnie szybko, a nie niby stan zapalny, bo CRP 19 świadczy, że jak najbardziej stan zapalny. A co do antybiotyków, to czasami są niezbędne, ale skoro działał liposomal, to trzeba było kontynuować, on omija przewód pokarmowy.

      1. avatar anette 1 października 2017 o 21:29

        Pepsi chce kontynuować ale nie jest dostępna czekam na info od pana Radka i jak tylko dojdzie wracam do niej. Wiem że stan zapalny jest tylko chciałam bez antybiotyku go wyprowadzić jeśli się tylko da. Mam czas może to trwać tylko pytam czy ma się to szanse udać czy robię dobrze wszystko czy jeszcze coś przegapiłam… Kurczę dotąd zawsze pisaliście z Grzegorzem Adamem że od antybiotyków z daleka wiec jakoś tego się chciałam trzymać. Myślę zrobić wyniki znów i zobaczyć co z tym crp po tych kilku dniach… Myślisz ze jednak ten antybiotyk trzeba dać???

        1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 06:02

          nie zrozumiałaś idei, pierwsza nadrzędna to na dany moment znaleźć najlepsze rozwiązanie, np. gdy już jest białko w moczu przy niewinnym zapaleniu pęcherza osobiście zawsze radziłam wejście w antybiotyk,typu monural, i dopiero uodporniając się nie doprowadzać do kolejnych.

          1. avatar anette 2 października 2017 o 09:26

            Ok. Dzięki za wyjaśnienie. W tym właśnie sęk że robię dużo a dalej nie gra. . Widocznie za mało jednak

    2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:30

      zrobiłam też inhalacje z WU nie wiem co dalej bo zaczynam słyszeć pokasływanie suche takie i rozpacz mnie ogarnia. ”

      Nebulizatorem?
      http://www.pepsieliot.com/dziecko-w-tym-male-kaszle-co-ma-robic-skolowana-matka/

      Spokojnie, jest przyczyna, biorezonans i likwiduj:
      http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

    3. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:31

      Daje zwykłą ale juz nie w takiej ilości bo na brzuszek narzeka.”

      Zbuforuj.

  14. avatar malinella 1 października 2017 o 16:48

    aaaaa czy matki karmiace moga wprowadzic PP? zazwyczaj swoje dzieci karmie dlugo a chialabym sie odtluscic i nie czekac 2 lat.
    jakie max okno jedzeniowe?

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:16

      sprawdź po prostu, masz mieć siłę na karmienie, i masz mieć pokarm.

  15. avatar Mirianka 1 października 2017 o 16:49

    Pepsi w innych artykułach piszesz ze post 16 godzin tez jest oki- czyli w tym momencie okno jedzenie wychodzi 8 godzin. Tutaj piszesz ze to za mało? Opieram się na Twoim programie z dwoma shakeami 2 razy dziennie(gdzie musze trzymać odstępy 3 godzinne wg Twoich zalecen) i 2 posiłkami zwykłymi. Wychodzi mi post ok 15 godzin ale już widzę efekty 🙂 Czy jednak skorygować ten pp? Sciskaaaam :))

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:14

      w programie „jem i chudnę” tak piszę, gdyż tam jest białko Shape Shake, a to mega spalanie, a tutaj piszę przede wszystkim o poście i nie wnikam co ludzie jedzą. Wiem dobrze kiedy się chudnie, jedząc nawet torty. Nie mówię teraz o zdrowym odżywianiu,ale o możliwości pp

  16. avatar Woda 1 października 2017 o 16:52

    Czyli PP od godziny 19 to zło? Twoim zdaniem która godzina jest najlepsza by rozpocząć okno, bez ryzyka tycia.

    1. avatar Jarmush 1 października 2017 o 20:11

      15-16

      1. avatar Ania 18 maja 2018 o 08:06

        Czyli okno 16-19 może być? Chodzę spać po 23 niestety

        1. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 09:01

          słabe okno, o 19 ciało już słabiej trawi, ale jak nie możesz inaczej to dobre i to, powinnaś chudnąć.

  17. avatar LittleDancer 1 października 2017 o 18:57

    Hej?Czy może pani doradzić co na pomarańczową skórke?Pozdrawiam?

  18. avatar Jola 1 października 2017 o 21:25

    piszesz ze terapie czterech szklanek stosujesz rano przed treningiem. mam w zwiazku z tym pytanie. ja trenuje zawsze o 5ej rano na czczo. bedzie ok jak wypije te 4 szklanki po treningu? bo zasuwac z pelnym brzuchem jak woda chlupocze to bedzie ciezko 😉

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 06:04

      co za różnica o której chlupocze? zawsze przed treningiem się nawadniam, od wielu lat.

  19. avatar Magdalena 1 października 2017 o 21:51

    Może i ja skorzystam z pp ? Z powodu problemów z kręgosłupem i wskutek tego, że chciałam leczyć, co uszkodzone ( kręgosłup ..) a nie ciągle się tłumaczyć, że jem i nie istnieje u mnie problem tego typu ( nigdy anemii, świetne wyniki krwi, silne mięśnie i kości ) natuczyłam się na siłę , wpylając na max do 1 w nocy przez miesiąc i zyskując w obwodach po 4-12 cm więcej (przy mikrokościstej budowie ciała 🙁 ) . Straciłam fason i humor oraz apetyt, bo nic już nie czułam, okropne doświadczenie, w dodatku pierwszy z lekarzy, gdy po tym stanęłam w drzwiach gabinetu, zapytał: „Czy pani ostatnio schudła??”- zrozumiałam, że na darmo to, na darmo..I teraz jestem chudasem. Jakby chudy grubas, takie ciałko konsystencji podobnej jak u grubych, fałdowe itp.. Tylko nie wiem, czy bez blendera nie będzie tak, że owoców żywych i warzyw nie zdołam zjeść ile mi potrzeba ( nie jestem na 811, choć blisko, bo ciału tak dobrze ) ?

  20. avatar Magdalena Janik 1 października 2017 o 22:06

    Pepsi czytam Ci od niedawna
    Proszę powiedz mi dokładnie e jakich godzinach można jeść. Mam spora nadwagę po ciazy i nie mogę się pozbyć ; (

  21. avatar Magda Krupa 2 października 2017 o 04:07

    Cześć
    Ile według Ciebie to lekki bieg ,jaki dystans jeśli biega się codziennie ? Ja biegać mogę tylko popołudniu i będzie to w połowie okienka postu . Cy to ok ?
    A czy wodę z cytryna można zastąpić woda z octem jabłkowym czy jest bezpieczny .
    Czy jest coś czego należy unikać na diecie ?

  22. avatar Kats 2 października 2017 o 07:23

    Kochana Pepsi, czyli herbaty postu nie przerywają? I jeszcze jedno pytanko, czy jarmuż i brokuła można wrzucać na surowo do szejka?:) pozdrawiam<3

    1. avatar Emanuela Urtica 2 października 2017 o 07:48

      Nie przerywają. 🙂 Ofkorsik niesłodzone. Jarmuż i brokuła jak najbardziej możesz wrzucić na surowo. 🙂

      1. avatar Kats 2 października 2017 o 09:39

        Spoczko, nie słodzę 😉 Dzięki wielkie Emanuela! <3

  23. avatar owocek 2 października 2017 o 09:43

    Czy dieta owoce i warzywa jako węglowodany + porcja kurczaka lub łososia, jakieś 60% węgle 30% białko 10% tłuszcz będzie ok na początek? Przechodzę z rocznego low carb high fat (organizm odrzuca tłuste mięcho, 100 razy lepiej czuję się po grejpfrucie, jak już to łosoś dobrze mi wchodzi).

    Czy banany, grejpfruty i pomarańcze jako owoce są ok? Na resztę mam niestety okropną alergię ige, duszę się i puchnę. Jakiś limit grejpfurtów na dzień?

    Pozdrawiam!

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 10:06

      owoce są świetne, po co mówisz o limitach?

      1. avatar owocek 2 października 2017 o 10:10

        Wygooglowałam grejpfruty i dostałam artykuły o tym, że grejpfruty powodują heartburn i kamienie, to się zdziwiłam, ale jak można jeść ile się chce to supi 😀

        1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 10:23

          sprawdzę te informacje, więc nie jedz ich tonę, póki co

    2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:33

      jak już to łosoś dobrze mi wchodzi).”

      Jaki łosoś?

  24. avatar pina-pl 2 października 2017 o 10:01

    Eee czy szejp szejk już niedostępny? Kiedy będzie ponownie, znów muszę czekać miesiąc-dwa?

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 10:05

      przepraszamy, ale nie, cała Ameryka ląduje w piątek w Krakowie, ale jest jeszcze Shape Shake wanilia

      1. avatar pina-pl 2 października 2017 o 10:46

        uff czyli można liczyć, że na przyszły tydzień będzie już ponownie dostępny w sprzedaży?
        Jeszcze pytanie odnośnie pęcherzyka żółciowego, a własnie Shape Shake, czy fakt, że posiada on duże ilości wapnia, może wpływać na tworzenie się kamieni żółciowych i bóle po tłustym jedzeniu (nawet po awokado)?

        1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 10:52

          W Shape Shake jest naturalnie znajdujący się w białku serwatkowym wapń, nikt go tam nie dodawał, przy porcji 30 gramowej shape shake, są tam tak minimalne ilości wapnia, że to co napisałaś zupełnie nie ma odniesienia, a wracając do awokado to bardzo tłusty pokarm, który na przykład w terapii Gersona jest całkowicie zakazany

        2. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:34

          Poczytaj u Bołotowa o oczyszczaniu pęcherzyka i wątroby, czarna rzodkiew i inne.
          Jakie masz pH i kolor moczu?

  25. avatar Aneta Klotz 2 października 2017 o 11:47

    Czy pierzge z Wit C rano i msm mogę traktowac jako post

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 12:13

      moim zdaniem tak

  26. avatar gość 2 października 2017 o 12:40

    Czy dobrym pomysłem jest uzupełnianie niedoboru jodu pijąc wodę mineralną np.dziadzillę

  27. avatar Help 2 października 2017 o 13:37

    Pepsi.no właśnie co z tym awokado.ja po ostatnim zjedzeniu połowy czułam sie fatalnie. Specyficznie zle jak po niczym innym.mdlosci ból jelit…co to może oznaczać ? Miało być taaaakie zdrowe

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 14:52

      widocznie nie dla Ciebie, jesteś niegotowa na awokado, a zjadłaś kiedyś frytki i było spoko?

  28. avatar kryska 2 października 2017 o 15:51

    Hej Pepsiak, jak zapatrujesz się na PP w ciągu ciąży…pierwszy trymestr. Polecasz czy nie?

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 17:18

      żadne pp w ciąży

  29. avatar Charlotte 2 października 2017 o 19:14

    Pepsi mam nietypową sprawę. Chodzi o rodziców (jestem studentką, więc jestem na ich „łasce” + jakiś grosz z pracy kelnerki). Mam wrażenie, że mnie chcą truć celowo. Codziennie wypijam porannego green szejka, co oni zawsze wyśmiewają i wręcz wyzywają mnie od idiotek. Później chcę sobie zrobić obiad, a oni mi nie pozwalają, każą zupki z torebki albo jakieś gotowe dania podgrzewane … oczywiście zawsze robię awanturę, nie tykam tego i po prostu na szybko póki nie widzą robię sobie sałatkę z warzywami… ale boli mnie to, dlaczego oni tacy są? Jak mam to zaakceptować? Wyśmiewają moją dietę, styl życia, wyzywają mnie i robią awantury przez to (jedzenie sama sobie kupuję, jem niewiele w sumie)… chcę wstawać rano pobiegać to awantura, że ich budzę i oszalałam… jak mam z nimi żyć? Chciałabym powiedzieć życiu „tak”, ale jak?

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 20:21

      jesteś dorosła, co jeszcze robisz w tym domu? powiedz tak i się wyprowadź, obmyśl plan zarobienia pieniędzy i zacznij to robić.

  30. avatar Wioletta Gluc 2 października 2017 o 19:17

    Jem raz dziennie około 19 :00 i wcale nie ubywa mi na wadze jem tak bo poprostu nie mam innej możliwości dodam ze rano kawa gorzka i cały dzień od 7 do 19:00 nic mało też pije bo nie mam takiej potrzeby pomocy

    1. avatar Jarmush 2 października 2017 o 20:20

      należy dużo pić wody bez potrzeby, a jedzenie na noc, gdy biologicznie spowalnia metabolizm, nie jest przerywanym postem.

  31. avatar Karo 2 października 2017 o 21:28

    Hej ! Dzięki Pepsi, biorę się za pp ! Z tym, że zaczynam jeść o 14 kończę o 18. Inaczej się nie da.. od 7 w robocie ? mam nadzieje, że coś spadnie 😉 pozdrowionka

    1. avatar Jarmush 3 października 2017 o 06:10

      jeszcze jak spadnie

      1. avatar Karo 4 października 2017 o 03:52

        Drugi dzień jadę z koksem. Średnio się czuje, boli mnie i mam zawroty głowy (nawet w oknie). Mam nadzieje, ze to minie i jest efektem oczyszczania. Choć powiem szczerze, że mój sposób odżywiania nie należy do najgorszych. Jestem weganka od 2 lat, bardzo dbam o to co jem.. biorę suple i codziennie maca/spirulina/moringa itd..

        1. avatar Jarmush 4 października 2017 o 05:21

          co Cię boli?

          1. avatar Karo 4 października 2017 o 06:27

            Głowa mnie boli 🙁

  32. avatar patkapestka 2 października 2017 o 22:29

    Pepsi droga, zaczęłam pp kilka dni temu, na początek okno żywieniowe 7h, ale czuję, że mogę krótsze. Dla kogoś kto wstaje rano – czasami o 7.00 a czasami o 10.00 w zależności od dnia – jak ustawiłabyś godzinowo tę sprawę? okno żywieniowe 14-19 będzie ok?? całusy

    1. avatar Jarmush 3 października 2017 o 06:10

      nie, 19 to absolutnie za późno, graniczną godziną do przełknięcia ostatniego kęsa w danym dniu jest 18

  33. avatar Aga 3 października 2017 o 08:04

    Cześć. Chciałabym się dowiedzieć jak zastosować pp w przypadku, gdy pracuję tylko na nocną zmianę?
    Pracę zaczynam o 22 a kończę o 6 rano. Zazwyczaj zaraz po kładę sie spać na 7-8 godzin, a czasem gdy mam siły idę zaraz po pracy na siłownię. Przez ostatnie 3 miesiące pracy tylko nocą przytylam 6kg.
    Pozdrawiam.

    1. avatar Jarmush 3 października 2017 o 09:06

      niestety niespanie w nocy pogrubia, mam nadzieję, że przynajmniej otrzymujesz za to potężny ekwiwalent energii pieniądza. W pracy tylko pij, nic nie jedz, niech to będą godziny postu. Jedz od 14-15 do 19-20.

      1. avatar Aga 3 października 2017 o 09:11

        Dziękuję bardzo za odpowiedź Pepsi. Pracę wlasnie tymczasowo wykonuję, ze wzgledu na ten zastrzyk 😉 Nadejdą jednak lepsze czasy i normalny tryb pracy 🙂

  34. avatar nhalka 3 października 2017 o 11:33

    Pepsi, kochana, kiedyś pisałaś że słuchasz np. Tollego w czasie biegania i tu moje pytanie, jakich słuchawek używasz? Sama nie mogę wciąż znaleźć odpowiednich, wypadają mi z uszu, kabel przeszkadza… Poza tym boję się zdecydować na technologię bluetooth wireless, ale może niepotrzebnie?

    1. avatar Jarmush 3 października 2017 o 11:54

      no nieeee, nie słucham przez bluetooth, mam różne słuchawki. Ostatnio kupiłam we Francji w karfurze takie zwykłe do uszu, tyle, że mają zawieszki na uszy własnie i są super. Biegam też z takimi ogromnymi adidasa, ale tylko jak jest zimno, bo robią za super nauszniki. Często biegam po porostu z komórką w ręce i słucham bez niczego, jest to najgorszy sposób, bo mam ogromny telefon. Tęsknię za tym poprzednim (mniejszym), który komuś dałam 🙂

      1. avatar Xenia 4 października 2017 o 06:44

        A co nie tak z Bluetooth ? Serio pytam, bo jestem atechnologiczna i używam nieświadomie

  35. avatar Iza 3 października 2017 o 11:48

    Hej Pepsi.
    Pozwolę sobie na małe podsumowanie.
    Postu NIE przerywa: woda, woda z cytryna, herbata (sama), kawa (sama bz dodatków),
    Post PRZERYWA: jedzenie (ofkors), kawa z mlekiem, soki, herbata z miodem itp
    A co z suplami (np Greens/wit C/ wit K&D w kapsułce, łyżeczka kolagenu w wodzie z cytryna, 6 tabletek chlorella itp.)- nie chce ich nosić ze sobą do pracy wiec wole wziąć rano/ wieczorem kiedy okienko zamkniete?

    1. avatar Jarmush 3 października 2017 o 11:50

      takie suple nie przerywają postu, one jeszcze ciało napędzą.

      1. avatar Iza 3 października 2017 o 12:20

        No to super nius. Dzieki

  36. avatar OwoceK 6 października 2017 o 12:28

    Pepsi, proszę Ciebie o radę, zdarzają sie mi jeszcze „napady” ( zazwyczaj kiedy wroce do domku rodzinnego) wiem ze to może skonczyc sie źle dla mojego wizerunku i nie tylko, dlatego prosze Ciebie o rade jak temu zapobiec i co zrobic, jak dlugo poscic po takim epizodzie ? Dlaczego tak sieto dzieje mimo tego ze juz znam to beznadziejne uczucie po, i wiem ze to pogarsza sprawe sciskam mocno i prosze o pomoce ❤❤

    1. avatar Jarmush 6 października 2017 o 15:24

      1 dzień postu

      1. avatar grzegorzadam 17 października 2017 o 11:37

        1 dzień w tygodniu na wodzie osolonej lekko zaleca dr Nieumywakin, raczej wie co mówi 😉

  37. avatar Ola 19 października 2017 o 17:16

    Pepsi chcem zacząć pp wstaje o 4 rano a kładę się spać max. 20 proszę Cię ustal mi proszę od której zacząć?

  38. avatar Aleksandra Manowiecka 19 października 2017 o 18:02

    Witaj Proszę Cię pomóż mi rozplanowac PP,więc tak wstaje o 4 rano i kładę się maksymalnie o 20!chcem jeszcze wprowadzić shejk step!dzięki kochana

    1. avatar Jarmush 19 października 2017 o 18:27

      o której zaczynasz jeść?

  39. avatar Aleksandra Manowiecka 20 października 2017 o 05:29

    Obecnie ok 7,8 rano ale mogę nawet zacząć o 11!?

    1. avatar Jarmush 20 października 2017 o 05:40

      im później tym lepiej, tylko żeby Ci starczyło czasu na zjedzenie wartościowych rzeczy

  40. avatar Aleksandra Manowiecka 20 października 2017 o 06:52

    Proszę Cię pomóż mi chodzę 3 razy w tygodniu na siłownię i chciałabym jeszcze pić twoje shejki,na siłownię chodzę od razu po pracy czyli ok 14 i spedzam tam intensywnie ok 1,5 godziny!jak to rozplanowac z tym jedzeniem już kurczę się gubię!pomożesz mi Pepsi?♡

    1. avatar Jarmush 20 października 2017 o 07:24

      oczywiście, że Ci pomogę, ale jakie masz okno jedzeniowe? czyli ile godzin jesz?

  41. avatar Aleksandra Manowiecka 20 października 2017 o 06:54

    Dodam ze pracuje w gastronomi hotelowej i przeszlam post Ewy Dąbrowskiej w kwietniu 28 dni,mamy w pracy bardzo dużo wartościowego jedzenia♡

  42. avatar Aleksandra Manowiecka 20 października 2017 o 08:49

    Teraz jem normalnie czyli od 7,8 rano do max 18 i chcem przejść na twoje żywienie pp potrzebuje abyś pomogła mi ustalić okno !

    1. avatar Jarmush 20 października 2017 o 18:57

      nie ja ustalam Twoje okno żywieniowe, tylko Ty, powiedz ile godzin chcesz mieć okno na jedzenie.

  43. avatar Aleksandra Manowiecka 20 października 2017 o 08:52

    Biorąc pod uwagę siłownię ,chcem że ja z wagi jakieś 6,7 kg !jadam zdrowo rzadko zjem coś niezdrowego ale te nieszczęsne słodycze już nie daje rady sobie więc od tygodnia łykam chrom …?help

    1. avatar Jarmush 20 października 2017 o 18:56

      jak już, to łykaj firmy G&G, czy którejkolwiek z naszego sklepu, a działa glutamina

  44. avatar Aleksandra Manowiecka 21 października 2017 o 05:23

    Chcem mieć okno żywieniowe od 11 do 17

    1. avatar Jarmush 21 października 2017 o 06:33

      ok. czyli 6 godzin, jeśli szejka wypijesz na wodzie tuż po treningu i potem nic już nie zjesz do następnego dnia, szejk będzie się zaliczał do postu

  45. avatar Aleksandra Manowiecka 21 października 2017 o 08:56

    Świetnie wszystko zrozumiałe,już dziś zaczynam jesteś kochany i jesteśmy w kontrakcie?

  46. avatar Gosialavenda 6 listopada 2017 o 17:54

    Pepsi, Ty to potrafisz zmotywować jak nikt inny. I zawsze wiesz kiedy i co napisać. No bo tak, przyszła ta jesień, wietrzna i deszczowa, rude liście tańczą walczyka, a z nieba lecą gradowe kulki. Wczoraj moją wieś niemal zasypało. I co robić w takie popołudnia i wieczory, kiedy zimny dreszcz przebiega ciało na samą myśl o wyjsciu z domu? Najeść się czekolady, budyniu, albo naleśników z dżemem i położyć się spać? Bo, co? Bo jesień? No wychodzi na to, że nie. I to jest bardzo dobra wiadomość!!! Spacerek pośród targanych wiatrem gałęzi też jest spoczko, mogę też zaliczyć moją ukochaną ławeczcke i wychylic kubek gorącej zielonej herbaty. Jestem zako hana w czapkach, szalikach i rekawiczkach, wiec chłód mi nie straszny. W długie wieczory mogę też planować z czego będzie się składała moja uczta nastepnego dnia. Może kasza gryczana z warzywami i zielonym koperkiem? Napisz mi Pepsi proszę, co to znaczy, że jesz 4-5 godzin w ciagu dnia? No chyba nie bez przerwy? Pozdrawiam Gosia.

    1. avatar Jarmush 6 listopada 2017 o 20:33

      teraz nawet 2-3 z małymi przerwami, ale duuużo kalorii. Gdybym to zjadła w kilku posiłkach rozłożonych w ciągu dnia, byłabym pulpetem, a tak ważę 49 kilo 🙂 pozdrawiam Gosię, z miłością

  47. avatar Gosialavenda 14 listopada 2017 o 17:54

    Pepsi, a jak sobie radzić z mdłościami w czasie postu? Czy to normalne?

    1. avatar Jarmush 14 listopada 2017 o 21:26

      nienormalne, chyba, że jesteś aż tak głodna, niektórzy rano na czczo mają lekkie mdłości

  48. avatar Justyna 23 listopada 2017 o 13:26

    Czy picie siemienia lnianego przerywa post?

    1. avatar Jarmush 23 listopada 2017 o 15:56

      oczywiście, to jest dużo tłuszczu

  49. avatar owoceek 1 grudnia 2017 o 19:14

    w problemach z jelitami, żołądkiem jak długo najlepiej pościć ?? lofff <3

    1. avatar owocek7 2 grudnia 2017 o 08:52

      bardzo proszę o rade <333

  50. avatar Karola 20 grudnia 2017 o 19:29

    Witaj Pepsi, mam pytanko – czy przy słabym zakwaszeniu zoladka pp będzie wskazany?chodzi mi tu przede wszystkim o to ze przy stosunkowo krótkim oknie żywieniowym potrzebowała bym zjeść np dwa duże posiłki albo też zjeść zanim jeszcze porządnie zglodnieje żeby się wyrobić w oknie i nie wiem czy wielkość posilku nie utrudni dodatkowo juz slabego trawienia i czy jednak nie byłoby lepiej jesc mniej a czesciej dopóki nie poprawie zakwaszenia zoladka. Będę wdzięczna za odp. Uściski 🙂

    1. avatar Jarmush 20 grudnia 2017 o 21:01

      może tak być, szczególnie jak niedokwasota wynika z cofania się żółci z dwunastnicy, zakwaś, zaopiekuj się sobą, i dopiero wtedy pomyśl o codziennym poszczeniu

      1. avatar Karola 21 grudnia 2017 o 07:57

        Dziekuje:) od miesiąca zakwaszam żołądek OJ przed każdym posiłkiem ale szczerze powiedziawszy średnią poprawę widzę, być może sam OJ to za mało albo jeszcze jest to za krótki okres. Widzę też ze jednak po większym posilku odbija mi się nawet do trzech godzin po posiłku, szczególnie jeśli jest tam jakieś bialko roślinne. Na razie stosuje trzy posiłki dziennie co ok 4 godziny co daje w sumie 8 godzinne okno żywieniowe.
        Dzięki Pepsi za to ze jesteś 🙂

  51. avatar Karola 21 grudnia 2017 o 16:56

    Dzięki śliczne za odpowiedzi. Zastanawiam się jeszcze w jaki sposob wyregulować wyproznienia i przyspieszyć perystaltykę jelit? Spożywam dużo warzyw i owocow, zero glutenu cukru i nabiału, pije wodę – dzień zaczynam od 3-4szkl, nie biegam ale dużo chodze-robie ok 7000-11000 kroków dziennie, a problem jak był tak jest. Moj maz je co popadnie a w kibelku dwa razy dziennie jest 😉 ja kibelek odwiedzam zazwyczaj co drugi dzień, czasem zdarzy się dzień po dniu ale często wypróżnienie kosztuje mnie sporo wysiłku lub też mam poczucie ze jest niepelne. Piłam chlorek magnezu ale szczerze to nie daje rady – po ostatnim razie zwymiotowalam:/ czy cytrynian będzie miał podobne działanie rozwalniajace? Jakiś czas temu pisałam tu o moich problemach z gazami – ewidentnie widzę ze nasila się problem jak właśnie zbyt długo nie ma wypróżnienia. Biorę juz sporo supli, teraz jeszcze to dokwaszanie zoladka wiec może powoli coś się ruszy…może mogę coś jeszcze zrobić?

    1. avatar Jarmush 21 grudnia 2017 o 20:35

      gdzie kupujesz suplementy?

      1. avatar Karola 23 grudnia 2017 o 07:40

        Te które mam aktualnie to w większości Swanson zakupiony w aptece, natomiast wit c i chlorek magnezu kupiłam w lokalnym sklepie eko ale nie wiem jakiej firmy bo nie mam już opakowań. Teraz chce zrobić większe zakupy u Ciebie przy czym czekam aż będzie dostępna omega 3-tak przy okazji – kiedy będzie dostawa? 🙂 co do wyproznienia to jest jeden wspomagacz który zawsze działa – czarna parzona kawa:) pozdrawiam:)

        1. avatar Jarmush 23 grudnia 2017 o 07:55

          zaraz po nowym roku najpóźniej.

        2. avatar grzegorzadam 23 grudnia 2017 o 09:56

          co do wyproznienia to jest jeden wspomagacz który zawsze działa”

          to odwadnia przecież.

          1. avatar Karola 23 grudnia 2017 o 13:48

            Tak, wiem…dlatego stosuje sporadycznie i próbuje pomóc sobie w inny sposób 🙂 ale od czasu do czasu sięgam tez i po kawę.

          2. avatar grzegorzadam 23 grudnia 2017 o 18:54

            Spoko, nie jestem jakimś przeciwnikiem kawy w umiarkowanych ilościach, tylko jeżeli
            masz problemy z zaparciami (masz?), RACZEJ TEMU NIE SŁUŻY. 😉

    2. avatar grzegorzadam 21 grudnia 2017 o 20:39

      problemach z gazami – ewidentnie widzę ze nasila się problem jak właśnie zbyt długo nie ma wypróżnienia. ”

      to oczywiste 😉

  52. avatar JotKa 4 stycznia 2018 o 21:10

    Pepsi a jak zaplanowac pp jezeli pracuje od 15-16.00 do 22.00 lub nieco dluzej . Do poludnia jestem z córka (2,5 roku ) w domu i w zasadzie moglabym nie jesc , jak wracam z pracy ( ucze tanczyc ) polknelabym przyslowiowego konia z kopytami bo nie ma co ukrywac zajecia wyczerpuja .Do ciazy bylo w miare – trzymalam jakos wage chociaz zawsze troche za duza natomiast po porodzie nie moge poradzic sobie kompletnie i szczegolnie w okolicy brzucha uroslo zbyt duzo.
    Zamawiam u Ciebie Szejka, 4 greensa i szpinak .
    Stosuje juz terapie 4 szklanek . Prosze o rade jak to ogarnac zeby schdnac i mimo wszystko po wyczerpujacych zajeciach nie rzucac sie na byle co.pozdrawiam gorąco

    1. avatar Jarmush 4 stycznia 2018 o 22:35

      najedz się do 15 i potem już nic nie jedz do następnego dnia, ale naprawdę bądź najedzona, z czasem nauczysz się zasypiać po treningu, wtedy tylko woda, lub szejk n a wodzie i spać. Schudniesz bardzo i wtedy zadecydujesz, czy Ci to odpowiada. Ale w czasie, gdy możesz jeść jedz do syta.

  53. avatar JotKa 5 stycznia 2018 o 13:19

    Dzieki wielkie za odpowiedz
    To jeszcze pomoz mi to poskladac -czy tak moze byc :
    Rano jako post jeszcze – terapia 4 szklanek , dodatkowo pije szpinak z cytryna i imbirem, potem szejk, 3h przerwy , potem obiad ( najadam sie do syta ) na zajeciach tylko woda i po powrocie ewentualnie szejk na wodzie.
    4 greens rozumiem do terapii 4 szklanek dodac , a ekstrakt ze szpinaku tez ??? Zamowilam jeszcze u Ciebie mace – o jakiej porze ja stosowac ?

    1. avatar Jarmush 5 stycznia 2018 o 13:29

      macę też rano, pewnie że można dodać szpinak

      1. avatar JotKa 5 stycznia 2018 o 13:33

        Dzieki ? nie pozostaje nic innego jak podjac wyzwanie – jutro powinny byc produkty i czas zaczac cos zmieniac – mam nadzieje ze nie padne z glodu ?

  54. avatar Karola 6 stycznia 2018 o 09:37

    Pepsi a czy po takiej duze ilości jedzenia w tak krótkim czasie nie doświadczasz uczucia ospalosci, zmęczenia, takiej pelnosci, że najchętniej byś się położyła i nic nie robiła? Ostatnio miałam właśnie taka sytuacje ze nie miałam możliwości nic zjeść aż do godziny 16 , chcąc się wyrobić przed 18 z zakończeniem jedzenia, zjadlam jeden wielki posiłek rozciągnięty w tych dwóch godzinach ( zielony szejk plus sałatka z cieciorka i awokado) i jedyne co mogłam później zrobić to leżeć przez co najmniej godzinę, podjęcie jakiejkolwiek aktywności nie wchodziło w grę 😉 wiec tak się zastanawiam jak to wygląda u Ciebie… pozdrawiam cieplutko

    1. avatar Jarmush 6 stycznia 2018 o 13:09

      aktywności nie podejmuje sie po jedzeniu, tak czy siak, ale nie, tak się cieszę, że wreszcie mam pełny żołądek, że mnie to jara. Piszę sobie i piję ziołowe herbatki, naszą nową bio kawę bez kofeiny, no i zielone herbaty.

  55. avatar Ewelina 17 stycznia 2018 o 19:09

    Hej peps:-) chce zacząć pp z szejkami. Proszę pomóż wybrać godziny okna. Moim celem jest redukcja wagi. Pracuje od 8-16, ok 17-18 jem obiad z mężem (jedyny posiłek razem więc nie chcę z niego rezygnować). Okno żywieniowe 6-8 h (ile powiesz tyle będzie)
    Na razie wygląda to tak: Brak śniadania, rano kawa w ciągu dnia woda i herbata. 1 posiłek 12-13 ostatni to obiad w domu 17-18.
    I teraz najważniejsze… jak mądrze ustawić okno żeby mieć starczyło czasu na shake? W pracy tak średnio mam jak wymieszać shake’a:-( Może zacząć później czyli 13-14 o 17 obiad i o 20 shake?

    1. avatar Jarmush 17 stycznia 2018 o 22:45

      No to kończysz na tym posiłku z mężem, a im później zaczniesz jeść tym lepiej.

  56. avatar Ewelina 18 stycznia 2018 o 21:23

    A czy shake na wodzie zalicza się do postu? Bo jeżeli tak to mogłabym go pić w domu przed pracą.myślałam że muszę go wcisnąć w okno żywieniowe :-/

    1. avatar Jarmush 18 stycznia 2018 o 23:51

      jak naprawdę na wodzie, i zachowana przerwa 3 godziny, to zaliczam do postu.

      1. avatar Ewelina 14 czerwca 2018 o 04:58

        Ok. Czyli mogę zrobić tak że wstaje o 6 pije szklankę wody lub kawę bez cukru i mleka. O 7.00 wypijam shake, o 12 jem serek wiejski i banana, i o 17 obiad który jest ostatnim posiłkiem i jem ile i co chce. Czyo nie za mało kalorii? Schudnę?

        1. avatar Jarmush 14 czerwca 2018 o 05:39

          nie schudniesz, 7 szejk, 10 duże śniadanie, 14-15 duży obiad, im większy tym skończ go bliżej 14. Schudniesz bardzo.

          1. avatar Ewelina 14 czerwca 2018 o 13:03

            Dziękuję :-* Jesteś najlepsza! Nie wysmiejesz a spokojnie wyjaśnisz.
            A ja myślałam że im dłuższa przerwa między shake a śniadaniem tym lepiej….
            Chce bardzo dużo schudnąć. Jak na moje możliwości czyli ok 8 kg. Od jutra jem mega śniadania!:-)

  57. avatar agga-su 29 stycznia 2018 o 16:13

    Pepsi, a jeśli shake jest na wodzie kokosowej, to też do postu można zaliczyć? Pewnie nie bardzo… Woda koko taka z butelki, daję połowę, czyli 250 ml, ale tu jest ponad 2 g naturalnych węgli, białka i reszty ilości śladowe raczej.

    1. avatar Jarmush 29 stycznia 2018 o 16:20

      zobacz jak będziesz spadać z wagi

      1. avatar agga-su 29 stycznia 2018 o 17:51

        Ok. Staram się ten post przerywany wprowadzić, ale ciężko mi idzie. Najlepiej się czuję rano, kiedy tylko piję, nie czuję wtedy głodu, a mam energię. Zaczynam jeść ok. 11-12. W zasadzie to nie muszę spadać z wagi, ale chciałam sobie racjonalniej rozplanować to jedzenie. O tej 11 czy 12 zjadam banana i piję sok z marchwi, później przerwa i jabłko oraz shake. Ok. 15 zmiksowane 2 banany z zieleniną, spiruliną itp. Ok. 17 – 18 gotowany posiłek – zupa, albo kasze lub strączki z warzywami, pestkami, orzechami, zakwas z buraków. I potem za jakiś czas znowu robię się głodna i „grzeszę” daktylami albo tahini wyjadanym prosto ze słoika no i post idzie się paść;)

  58. avatar Magda 16 lutego 2018 o 15:05

    Hej Pepsi! Bardzo mnie ciekawi co myślisz o dietach 5:2 i 4:3? Od kilku tygodni robię pp z oknem 8h i jestem zadowolona z efektów, ale słyszałam też pozytywne opinie o tzw. Alternate Day Fasting i zastanawiam się czy tego nie spróbować. Z góry dziękuję za odpowiedź 🙂

    1. avatar Jarmush 16 lutego 2018 o 17:49

      nic nie myślę, i póki co nie pomyślę 🙂

      1. avatar Magda 16 lutego 2018 o 21:03

        Aha,ok. Zwróciłam się do Ciebie po opinię,bo jesteś jednym z moich autorytetów w tej sprawie.

        1. avatar Jarmush 17 lutego 2018 o 06:59

          Nie denerwuj się Kochana, ludzie czymś się zajawiają i pytają mnie o swoje zajawki, a ja jeszcze nie siedzę w temacie, ale lubię te pytania, bo często w końcu się czymś zainteresuję, ale wiesz jak to jest, teraz jestem w innych tematach.Kocham Cię

          1. avatar Magda 18 lutego 2018 o 19:05

            Love, Pepsi <3

          2. avatar Jarmush 18 lutego 2018 o 19:53

            love

  59. avatar Sandra-821 17 maja 2018 o 14:26

    Witam, jak to jest z PP i hashimoto, rozwalonym żołądkiem po „kuracji ipp” przez dwa lata oraz pracą w nocy? można jakoś połączyć?
    Od jakiegoś czasu wdrażam w życie pp tylko dopasowuje do swojego biegu życia. Pracuję od 23-7. W domu jak jestem to koło 8 kładę się spać. Jak wstaję jest 11:30-12:15. Wypijam sok z zielonego selera i po pół godziny sok z pomarańczy z zieloną herbatą. 4 szklanek jeszcze nie wprowadziłam. Po następnej pół godzinie jem małe śniadanie – twarożek wiejski z pomidorem i rzodkiewka, czasem do tego ciemny chleb albo twaróg z miodem Manuka i czasem tez do tego ciemny chleb. Do picia herbatkę owocową bez cukru. Obiad jem ok 15/16 – sałatkę z jajkiem (od szczesliwych kur z Bauernhofu) albo jakiś makaron ciemny czy kaszę jaglaną (choc te dwa ostatnie rzadko) albo shake z pomarańczy, banana i zielonej pietruszki z imbirem i chili. Jak mam czas to położę się jeszcze spać do 20:00. O 21/21:15 wychodzę do pracy – ostatnio dodatkowo do spacerów z moim psem doszło moje chodzenie do pracy na piechotę jakieś +/- 8 km. W pracy zazwyczaj piję tylko wodę gazowaną. Od prawie 3 miesięcy nie tykam słodyczy,świeżego mleka, serów (tylko twaróg albo wiejski i kwaśne mleko) oraz mięsa. Powoli odkrywam kuchnie Wegetarjsnską i dopasowuje jedzenie do siebie i moich potrzeb. Chudnę na tym co jem i co robię bo stres doprowadził do mojego przytycia. Latami nie mogłam schudnąć, a teraz jakoś leci i czuje się naprawdę dobrze. Nie chciałabym tylko znowu przytyć. Wiem, że ta „dieta” to już na całe życie ?
    Suple mam w planach zamówić, muszę tylko dopracować listę zakupów.
    Czy da się długo na tym „pojechać” czy lepiej zmienić od razu „coś”?

  60. avatar nats 17 maja 2018 o 16:40

    Pepsi, czy możesz wskazać (przepraszam, jeśli już był o tym wpis) czy wszystkie suple są do postu poza bialkiem tu wspomnianym, czy nie? Czego nie należy brać w oknie postu? Buziaki

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:33

      kalorii

  61. avatar owoceek 17 maja 2018 o 17:21

    Pepsi, a ja mam takie pytanie, czy warto kupować białko wegańskie i używać, czy to tylko dla zaawansowanych sportowców, jak to ma się do zrzucenia kg ( tylko do „budowania”) ? ściskam mocno 🙂

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:32

      jak masz za mało białka w diecie, wtedy tylko warto

  62. avatar drefet 17 maja 2018 o 17:46

    suplementowalam selen jakis czas temu i podczas ostatnich badan wyszedl mi ogromny ,,,odstawilam oczywiscie, ale nadal obawiam sie jedzac rozne pokarmy ze go dostarczam za duzo co najbardziej ograniczyc, odstawilam tez mace, orzechy braz…

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:31

      pisał=am Ci już chyba, jakie suplementy trzeba wziąć, aby zmniejszyć selen? witamina A, B2, cynk

      1. avatar tch 17 maja 2018 o 18:38

        A czy do zmniejszenia selenu nie wystarczy zacząć mazać się jodyną lub Lugolem?

        1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:59

          wręcz przeciwnie, jod wzmaga wchłanianie selenu i odwrotnie.

      2. avatar drefet 18 maja 2018 o 08:50

        nie, nie pisałaś , ale dziękuje , wit a a a właściwie beta carotenu to baardzo dużo spożywam, cynk biorę sporadycznie , jaka dawke mogę zastosować? selen miałam, teraz ponowie badanie 251 przy normie do 108…teraz juz wiem skąd żelazo poleciało i anemia…czytałam , że siarka utrudnia wchłanianie selenu, biore msm, ale do c rano odrobine , tez nie chcę przesadzić, czyli jod tez zaprzestac suplementacji? kelp sporadycznie i jodyna przez skóre?, co jeszczę moge zrobić?

        1. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 08:57

          Betakaroten G&G, pij sok z marchwi

          1. avatar drefet 18 maja 2018 o 09:12

            nie, nie w suplach, własnie soku z marchwi pije i z buraka duzo , ile tego cynku? jutro zrobie badania jod tez che zbadac bo bralam tez kelp lub jodyne przez skore …to moze i jodu za duzo …stad tak zle sie czuje/struta…co jeszcze zbadac ?ppodstawowe oczywiscie zrobie…chodzi mi o te na witaminy makro i mikro i metale…troche supli brałam…roznych ale i odzywialam sie zdrowo wiec moze sa jakies duze nadwyzki…wit d tez zerkne, jaesli mamsporo to unikac slonca? czy raczej nie bedzie sie juz wchlaniala?

          2. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 09:43

            nie unikaj słońca, coś Ty wymyśliła? Normalną dawkę cynku, pamiętaj, aby jeść suszone daktyle, figi etc bo miedź. Zrób sobie analizę pierwiastkową włosa.

          3. avatar drefet 18 maja 2018 o 09:52

            nie chcę unikać, ale gdybym miala bardzo wysoki poziom d , o to pytam, dziekuje za wszystkie porady
            cos o tej siarce moze slyszalas ? ze selen sie gorzej wchlania, to moze wtedy tez i z tego co jem…a przeciez w warzywach i owocach tez sporo tego selenu jest np w gruszkach , ktore zjadam w ogromnej ilosci, orzechy brazyliskie odpadaja co jeszcze wykluczyc? no i pytanie pewnie trudne …jak dlugo potrwac moze zanim wroci do jakiejs normy?

          4. avatar drefet 18 maja 2018 o 15:06

            pisalas kiedys chyba ze badanie jodu z krwi nie ma sensu, nie warto robic?

          5. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 15:12

            metoda na baddanie jodu w moczu ma sens, ale jest trochę upierdliwa, opisuję ją w darnowym e-booku dla VIPków, jod, sól coś tam coś tam. Natomiast dobrym sprawdzianem jest jak szybko znika dobry płyn Lugola przez skórę.

          6. avatar drefet 18 maja 2018 o 15:50

            z apteki lugola bardzo szybko, jodyna kilka dobrych godzin, pod katem tego selenu mysle bo skor wzajemnie sie wzmagaja to moze i z jodem przesadzilam, watpie…ale chce byc spokojna, z kri moge zrobic ale czy to ma sens?
            i gdybys mogla ustosunkowac sie do pozostalych pytan o siarke i jak to czasowo..ile czasu musze popijac sok marchwiowy …itp zeby selen sie unormowal

          7. avatar drefet 20 maja 2018 o 03:18

            no i …myślałam , że będę miec za dużo d…w końcu tyle supli…po kilkanaście tys d….i co….45…no troche sie zdziwiłam…i co teraz brac nadal? czy odstawic i liczyc na słońce? anemii już odpukac nie mam, i gdybys mogła odp na wcześniejsze pyt, dziekuje

          8. avatar Jarmush 20 maja 2018 o 06:38

            niestety spod kokpitu nie mam ciągłości, ale mnie się wydaje, że w Twojej sprawie jest tu powiedziane bardzo dużo, i spokojnie to realizuj

  63. avatar drefet 17 maja 2018 o 17:48

    i co z jedzeniem shitake oraz pieczarek w tym na surowo pieczarek?

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:29

      jestem na tak, ale pieczarki muszą być bardzo dobrze myte, chociaż ja już nie jem grzybów w takiej postaci, pieczarki bardzo łatwo się marynuje.

  64. avatar ;) 17 maja 2018 o 18:04

    Pepsiaku, czy można sobie przestawiać godziny okna przy redukcji? Np. Dzisiaj jem od 10:00 do 16:00, a jutro od 09:00 do 15:00-16.00.

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:26

      w tę stronę można, byle nie schodzić z godziną ostatniego posiłku w dół, ale w sporadycznych wypadkach, ciało nawet tego nie zauważy, chodzi o to, aby to nie było rutyną.

      1. avatar ;) 17 maja 2018 o 18:55

        Czyli podsumowując: Mogę przestawiać godziny okna i mogę zaczynać je wcześniej, byleby jeść 5-6 godzin i nie kończyć swojego posiłku później niż zazwyczaj?
        Potrzebuję zaczynać jeść wcześniej ze dwa razy w tygodniu, bo wtedy mam pobudkę o 06.00 i ciężko wytrzymać mi na zajęciach do tej 10.00. Robi mi się słabo i strasznie burczy mi w brzuchu. A na wykładach jest to trochę… krępujące. 😀

        1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:58

          Tak kochana, ale jak się pojawi wybryk, ciało tego nawet nie zauważy, byle nie było w tym rutyny

  65. avatar tch 17 maja 2018 o 18:10

    Pepsi jak masz swoje 4 godzinne okno w którym wypijasz cukry z 10 bananas to kiedy wszamiesz orzeszki tudzież inny tłuszcz?

    1. avatar Jarmush 17 maja 2018 o 18:25

      10% tłuszczu, to jest tylko 14 migdałów, albo 1/2 awokado. Jem to na końcu.

      1. avatar tch 17 maja 2018 o 18:36

        I tego puzzla mi brakowało do układanki. Dziękuje Ci dobra kobieto!

  66. avatar Moniszka53 18 maja 2018 o 07:05

    Pepsi, dużo u Ciebie info o zrzucaniu wagi i tak dalej, no bo wiadomo, ważne dla zdrowia wielu?. Ale proszę, napisz, co zrobić, żeby utyć?! Nie mogę ważyć 43 kg! Wyglądam jak szkielecior! Nie chodzi o to, żeby nazbierać tłuszczu ponad miarę, ale ociupinkę, plus choć mikro mięśnie.
    Piję Twoje szejki, przestawiam się powoli, dodaje do nich Twoje białka. Czuję się cudownie. Wraca energia, której nie było. Ale w jelitach nadal armagedon – przelewa się i burczy. Brakuje enzymów – czasami kamień w brzuchu po posiłku. Pomaga supelementacja, pomagają gorzkie zioła, ale ja jestem ten typ, co gorzkie zioła, przyprawy, smaki musi róznoważyć słodkim (za dr Cousensem i nie tylko).
    Nie jestem pewna, jaki typ metaboliczny jestem, ale wydaje mi się, że zrównoważony. Na pewno potrzebuję węglowadanów prostych (dla energii), ale i białka (braki enzymów, hormonów), i tłuszczu (nigdy nie miałam z tym problemów). Nigdy nie miałam alergii i problemów z trawieniem.
    Zaczęły się rok temu. Poza tym, że zawsze IBS.
    Co jeść, Pepsi, co jeść?
    Żeby mieć siłę pobiegać z parku i nie umrzeć z wycieńczenia. I wyglądać jak zdrowa istota ludzka.

    1. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 09:25

      jeść to co jesz, dodaj tylko codziennie szejka z 7 dojrzałych bananów i dużego mango, albo 7 bananów i 25 dkg truskawek i miskę kaszy, czy makaronu gryczanego (masa aminokwasów przy okazji) no i ćwicz na siłowni, nie aeroby tylko masę mięśniową buduj

  67. avatar Natasza01 18 maja 2018 o 12:10

    Kochana Pepsi, czy znasz kogoś kto przestrzega PP i nie liczy kcal a mimo to nie traci na wadze? czy bywają takie przypadki?

    1. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 15:10

      tak, jak je za późno, albo okno ma zbyt długie.

      1. avatar MW 21 października 2018 o 14:12

        Pepsi, a jeśli stosuję PP od kilku miesięcy z oknem 2h (wege i tylko zdrowa szama) a nie chudnę, przyczyną może być wczesna godzina? Wstaję wcześnie rano i okno rozpoczynam o 6, może powinnam je przesunąć by zobaczyć efekty? Jeśli tak, to która będzie najbardziej odpowiednia? Z miłoscią

        1. avatar Jarmush 21 października 2018 o 15:49

          22 godziny nie jesz od 8 rano do 6 rano następnego dnia? To jakiś absurd. A co zdążysz zjeść przez te 2 godziny, do tego o tak wczesnej porze, gdy ciało chce jeszcze wtedy pościć? Jakie masz TSH? Ile lat, jaka nadwaga?

          1. avatar MW 21 października 2018 o 18:17

            Tak. 24 lata, nie mam nadwagi, TSH 1,470. Piję szejka na bazie bananów i spiruliny, później owocki.

          2. avatar Jarmush 21 października 2018 o 21:31

            To jest zagłodzenie się, 40% takiiego pokarmu natychmiast zamienia się w energię.

          3. avatar MW 22 października 2018 o 10:21

            czasem zamiast owoców w 2h oknie wypijam zielonego szejka z bananami, białkiem grochu, chlorellą i spiruliną, a później jem bio chleb ryżowy z brązowego ryżu bez soli z pastą z awokado, robię jakoś 30min przerwy między posiłkami. Co robię nie tak? Czy to jest kwestia pór posiłków czy zbyt małej ilości pokarmu?

  68. avatar Natasza01 18 maja 2018 o 12:48

    Czy może być tak, że pomimo że jem w krótkim oknie 6h to i tak nie chudnę, czy powodem może być rodzaj szamy: mięso, słodycze?

    1. avatar Jarmush 18 maja 2018 o 15:04

      o której kończysz jedzenie? skróć okno, i wprowadź coś zdrowego, np terapię 4 szklanek, oczyszczaj się z tej szamy tymi 4 szklankamihttps://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/

  69. avatar Strawberry 19 maja 2018 o 05:13

    Pepsi, mam ogromna prośbę. Czy mogłabyś podesłać jakieś linki do arrykułów o szkodliwości leków IPP, ale po ANGIELSKU? Mam osobnika w domu, któremu nie mogę przegadać, ze na jego problemu IPP mu rylko zaszkodzi. Od kilku miesięcy boli go brzuch, ma wzdęcia, mówi ze ma uczucie jakby ktoś go walnął w sam żołądek. Przez te bóle cierpi, niedojada i mi gaśnie. Próbował soku z aloesu i glutaminy, ale szybko przerwał, bo niby mu nie pomogły :/ próbował pić wodę z cytryną, ale też nieregularnie. Uparł się, że ma pewnie za dużo kwasu co jest kompletną bzdurą, bo jak robił test sody to odbiło mu się po dobrych 3 minutach. Potem gadał, że taki test to chyba same bzdury, bo on czuje ze ten kwas mu zrobił jakieś kuku wiec nie może go mieć za mało. No, ale nie mówi po polsku więc nie może przeczytać Twoich artykułów na ten temat. Mogłabyś mi coś podesłać po angielsku? Pliiiis!

    1. avatar Jarmush 19 maja 2018 o 06:52

      Dżizas wygooglaj sobie

      1. avatar Strawberry 19 maja 2018 o 07:22

        Przecież bym nie pisała jakbym nie googlowała wcześniej. Tylko nie znalazłam nic sensownego. Po prostu myślałam, że pisząc swoje artykuły mogły Ci wpaść w ręce jakieś fajne po angielsku.

        1. avatar Jarmush 19 maja 2018 o 08:43

          wymyśl, co wpisać, żeby Ci wyszło 🙂

  70. avatar Moniszka53 21 maja 2018 o 09:06

    Pepsi, a ten szejk z 7 bananów to tylko raz, rano? A potem mogę na przykład dołożyć jeszcze dwa banany? Niestety, źle reaguję na ananasa na przykład. Nie mam enzymów, wiem, i pracuję nad tym. Ale na razie to tylko banany, mango, truskawki, melon, z jabłkiem bywa różnie, a kocham jabłka. Uwielbiam owoce, tylko źle trawię surowe.
    Od dawna nie jem białej mąki i białego ryżu. Kasze tak, makaron z ciecierzycy ostatnio, ze słynnej sieci sklepów zresztą, tani i znakomity! Warzywa. Odstawiłam mięso. Jajko i ryba czasem tak. Najgorszy jest ten etap przejściowy, doprowadzić brzuch do stanu równowagi.
    No dobra, siłownia…

    1. avatar Jarmush 21 maja 2018 o 09:14

      jak zblendujesz owoce to one się o wiele łatwiej trawią.

  71. avatar Moniszka53 21 maja 2018 o 09:21

    Wszystkie blenduję. Dodaję sok z pomarańczy albo trochę wody. Plus zielone białka od Ciebie. Banany są okej, ale ananas, seler i melon wczoraj doprowadził do tego, że brzuch mi prawie pękł. No i były różne sensacje wiatrowe przy tym. 🙁
    Dlatego zapytałam, czy te 7 bananów to jeden szejk, czy go rozbić na dwa, czy dodać drugi jeszcze z dwoma bananami.
    Dzięki za odpowiedzi.

    1. avatar Jarmush 21 maja 2018 o 09:23

      staraj się nie mieszać, szczególnie chodzi tutaj o melona. Melona zawsze jemy solo.

  72. avatar Marta 2 czerwca 2018 o 16:11

    Czy chlorella z wodą, spirulina z wodą, brokuł+jarmuż+ spirulina+chlorella w proszku z wodą, maca/ashwawaganda z wodą przerywają post? jak z suplami typu D3, K3, B12 czy one przerywają post?

    1. avatar Jarmush 2 czerwca 2018 o 18:29

      teoretycznie sproszkowane algi i warzywa przerywają post, ale praktycznie jest to głównie błonnik, więc jeśli chodzi o efekt odchudzający nie przerywają

  73. avatar Marta 2 czerwca 2018 o 20:11

    Pepsi a czy shape shake na wodzie przerywa post?

    1. avatar Jarmush 2 czerwca 2018 o 21:50

      i tak i nie. Kiedy go pijesz?

      1. avatar Marta 3 czerwca 2018 o 03:24

        Mam okno kiedy jem 8-16, shape shake pije na wodzie Ok 19-20. Ok 20 pije tez z woda ashwawawgandne. Rano Ok 6 rano jak wstaje wypijam terpaie 4 szklanek (do ostatniej szklanki daje brokuła w proszku, jarnuz w proszku, szpinak w proszku, spiruline w proszku, chlorelle w proszku. Doradź proszę czy tak może być czy coś zmienić 😉

        1. avatar Jarmush 3 czerwca 2018 o 07:02

          chudniesz?

          1. avatar Marta 3 czerwca 2018 o 08:54

            Ja to zaczęłam stosować od 6 dni to może za szybko jeszcze oceniać. Póki co trzymam mniej więcej wagę i tak byłoby Ok bo nie chce przytyć bo obecnie wazę 53kg a mam 173cm wzrostu. Mam tylko nadzieje ze nie przytyje 😉

          2. avatar Jarmush 3 czerwca 2018 o 09:37

            przytyć? no co Ty

          3. avatar Marta 3 czerwca 2018 o 10:02

            Nawet jak w oknie 8-16 zjadłam z 2tys kcal? ??

          4. avatar Marta 3 czerwca 2018 o 11:24

            Nawet jeśli w oknie 8-16 zjadam 2tys kcal? ?

          5. avatar Jarmush 3 czerwca 2018 o 12:39

            nawet

  74. avatar Marta 3 czerwca 2018 o 14:32

    Dzięki wielkie za odpowiedz 😉
    Pepsi doradź mi jeszcze proszę bo mam problem z tarczyca. Mam zdiagnozowana niedoczynnosc i sporego guza na prawym płacie, bielactwo od Ok 15lat i zaburzenia miesiączkowania( a raczej brak miesiaczki). Czytając twojego bloga stwierdzam ze pewnie dodatkowo mam hashimoto (dochtore twierdzi ze nie ale oni go*no wiedza). Ciagle zle się czuje, zmęczona, bez sił. Endo kazał mi wyciąć guza a znając lekarzy pewnie pol tarczycy mi uwali wiec pożegnałam pana dochtora 😉 zaczęłam terapie 4ssklanek, okno żywieniowe 8-16 i kupiłam twoje białko shape shake i 4greens. Co jeszcze robić by pozbyć się tego guza i lepiej się poczuć? Błagam pomóż!

    1. avatar Jarmush 3 czerwca 2018 o 16:37

      Codziennie 10 000 kroków (biegnie się je znacznie szybciej, niż chodzi)

      Zero cukru z cukiernicy

      Zero kazeiny

      Zero glutenu

      Minimum raz w tygodniu ćwiczenia o wysokiej intensywności

      Dużo surowych owoców i warzyw ( jedz krzyżowe, nie bój się)

      Długo śpij

      Całkowicie odstaw kofeinę

      Bierz 50mg cynku dziennie, jest też niezbędny przy bielactwie!

      2 tabletki, lub 1 gdy nie badałaś poziomu miedzi i cynku. ( nie łącz go z selenem) rano do śniadania razem z B complex
      https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/32-zinc-100tabl-scitec–728633108961.html?search_query=cynk&results=32

      cynk jest antagonistą miedzi, możesz nosiś bransoletkę, albo jeść suszone owoce, daktyle, rodzynki

      Bierz 200* mcg selenu dziennie, 
      czyli 1 kapsułkę  https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2176-selenium-200mcg-120kaps-gg-5060040820971.html?search_query=selen&results=20
      Selenu nie łącz z cynkiem, ale bierz go z 1 witaminą E G&G i 1 C TiB około godziny 17.

      Bierz witaminę C

      Witamina C albo kwas askorbinowy TiB 
      Witamina C (kalibracja i suplementacja) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html
      albo C1000+TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html

      KALIBRACJA na podstawie protokołu witaminowego dr. Cathcarta:
      Idziesz do sklepu o nazwie Hipermarket i kupujesz dużo (4 kg, lub więcej) pomarańczy. W Lidlu są bio. Następnie wyciskasz (może być ręczna wyciskarka) z nich sok. Na każde pół szklanki dodajesz łyżeczkę kwasu askorbinowego. Podajesz ten specyfik osobie co pół godziny aż do wystąpienia biegunki. To jest właśnie ten próg jelitowy. Cała sztuka polega na systematycznym dozowaniu witaminy C z sokiem co 20-30 minut, ponieważ jest to okres pół-rozpadu.
      Następnie należy przyjmować codziennie 2 gramy kwasu askorbinowego TiB, albo przejść na Witaminę C 1000+TiB raz dziennie https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/58-vitamin-c-1000-50tabl-tib-254475917206.html
      Witamina E naturalna https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.html
      jest jeszcze druga tej firmy, też naturalna

      Jod
      Przy selenie konieczne jest branie jodu pierwiastkowego.
      Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o śrenicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)

       i/albo Kelp BIO G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2177-organic-kelp-120kaps-gg-5060040821770.html?search_query=kelp&results=5

      Bierz D3 w protokole z K2
      Badanie 25(OH)D obowiązkowe i suplementacja (zwykle niezbędna, należy utrzymywać poziom około 80, a nawet wyżej, czyli zawsze w drugiej połowie normy). 
      Zanim nie poznasz wyników, należy przyjmować 4 D3 TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/57-vitamin-d3-1500iu-100tabl-tib-254475917305.html po śniadaniu i 1 witamina K2 TiB
      https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2544-vitamin-k2-100mcg-60kaps-tib-254475917480.html
      Po śniadaniu wraz z D3 i K2, 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib-5905344040048.html

      Bierz probiotyki
      https://thisisbio.pl/trawienie/3522-probio-forte-60kaps-amix–8594060004983.html?search_query=probiotyki&results=2

      Oczyść wątrobę
      https://www.pepsieliot.com/szybko-naturalnie-oczyscic-watrobe-toksyn/
      tam są namiary na bardzo dobrą, codzienną terapię 4 szklanek https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/

      Bierz magnez
      Magnez
      MAGNEZ jest niezbędny do prawidłowego wchłaniania jodu
      np. chlorek magnezu TiB https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–254475917428.html łyżeczka do szklanki wody zcytryną w godzinach rannych. Gdyby okazało się , że Cię rozwalnia bierz łyżeczkę jabłczanu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib-254475917442.html
      magnez w godzinach porannych, właśnie możesz zastosować moją kurację 4 szklanek na rozpoczęcie dnia https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/ 

      Bierz chlorellę, albo stosuj terapię 4 szklanek, tam w 4 są algi
      Terapia oczyszczająca i odżywiająca 4 szklanek. https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/ Jeśli nie brałaś nigdy alg, do 4 szklanki zacznij 4 greens This is BIO brać od 1/4łyżeczki i sukcesywnie zwiększaj o 1/4 łyżeczki. Jeśli nie masz  bio zielonych liści, do 4 szklanki dodawaj Kale(jarmuż ) This is BIO, lub szpinak This is BIO. 

      Nie denerwuj się byle czym, rozważ jakieś suplementy na nadnercza, dlatego na już zalecam kurację do śniadania 1 Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib-5905344040000.html, zawierający bardzo dużo minerałów i witamin, w tym z grupy B. 

      Usprawnij pracę jelit, zero wzdęć (pozbądź się dysbiozy – ssij olej kokosowy  i przeciekania jelit) – zakwaś żołądek – tu prosty test na ilość kwasu w żołądku
      WYPIJASZ 3/4 szklanki wody z płaską łyżeczką sody oczyszczonej
      Czasy „odbicia”:
      Jeśli odbije Ci się jeszcze podczas picia mikstury, to nadkwasota. Małe prawdopodobieństwo, ale oczywiście istnieje.
      Jeśli do 40 sek po wypiciu: nadkwasota (im bliżej 40 sek tym mniejsza)
      Jeśli zmieścisz się w czasie 40 – 90 sek, oznacza to dobre zakwaszenie żołądka
      Jeśli od 90 do 3 minut, to słabe (im bliżej 3 minut, tym gorzej)
      Jeśli nie bekniesz powyżej 180 sek lub wcale, co się też zdarza, yyy … nie jest dobrze.
      Co robić więc?
      PICIE rozwodnionego soku z cytryny lub octu jabłkowego, lub wprowadzenie tak zwanego „gorzkiego trawienia” zwykle dobrze sprawdza się w łagodnych przypadkach niedokwasoty.
      Słabo zakwaszony żołądek plus nietolerancja glutenu zwykle jest przyczyną przeciekania jelit. Nie dopuść do tego, bo skutkiem tego mogą być choroby autoimmunologiczne, w tym Hashimoto.

      Schudnij

      Zbadaj poziom kortyzolu

      Nie jestem lekarzem

      Przy bielactwie oprócz cynku cynk Scitec (masz już link) jeszcze:

      Białe plamy (bielactwo skóry) – PABA, kwas pantotenowy, witamina B6 G&G ,

      Psoralidin – Psoralea corylilyfolia (Babći jest pospolitą rośliną o niebieskawo- purpurowych kwiatach występującą na obszarze Indii, Pakistanu, Iranu, Sri Lanki, Chin, a na marginesie – podobno jest w stanie całkowicie wyleczyć bielactwo)

      Bielactwo cd:

      ”Oliwa świętojańska czyli olej z dziurawca
      Przyda się.. na czerwiec

      To znakomite remedium na bóle mięśni, ścięgien i stawów, obrzęki, choroby węzłów chłonnych, nerwobóle i rwę kulszową.
      Skutecznie działa na oparzenia, trudno gojące się rany, zwichnięcia, ropnie, zakażenia, trądzik, bielactwo, depigmentacje i wszelkie problemy skórne, jest nawet pomocny w wyciąganiu opornych drzazg.
      Idealny do masażów obolałych pleców, karku, kończyn. Działa rozluźniająco, przeciwbólowo, antybakteryjnie, ściągająco, przeciwzapalnie, poprawia motorykę mięśni i stawów.

      Oliwa świętojańska – olej z dziurawca przepis

      Składniki:olej z dziurawca przepis i wlasciwosci
      Kwiat dziurawca
      Oliwa z oliwek

      Dziurawcem napełnić słoik lub butelkę, zalać oliwą z oliwy tak aby przykryć w całości kwiaty, szczelnie zamknąć i odstawić w ciepłe, słoneczne miejsce.
      Od czasu do czasu wstrząsać.
      Po 2-3 tygodniach ceglastobrązowy olej przecedzić przez płótno lub gazę mocno wyciskając i zlać ponownie do naczynia.
      Przechowywać w ciemnym, chłodnym miejscu nawet do kilku lat.

      Olej z dziurawca może być również stosowany wewnętrznie w leczeniu łagodnej i umiarkowanej depresji, stanów lękowych i zaburzeń ze strony układu nerwowego takich jak moczenie nocne i niespokojny sen.

      UWAGA: dziurawiec może powodować nadwrażliwość na słonce, by uniknąć przebarwień skórnych należy unikać mocnego słońca w czasie stosowania kuracji. Nie używać odmian hodowlanych, nie mają tak skutecznych właściwości leczniczych jak dzikie.”

      1. avatar Marta 4 czerwca 2018 o 08:40

        Pepsi dziękuje dziękuje dziękuje dziękuje!!!! ???? ten dziurawiec z oliwa z oliwek to mam pic czy smarować?
        Codziennie mam pic ten sok z pomarańczy świeżo wyciskany z kwasem akorbinowym co 20-30 min? Przez jaki okres czasu? 😉

        1. avatar Jarmush 4 czerwca 2018 o 11:28

          kalibrację robisz tylko raz w miesiącu, i to jak jest potrzeba, czyli stan zapalny, normalnie nie potrzebujemy tyle C

          1. avatar Marta 5 czerwca 2018 o 17:48

            a tą oliwę świętojańską (olej z dziurawca) mam smarować bielacze plamy czy można to pić?

    2. avatar grzegorzadam 8 czerwca 2018 o 05:11

      Pepsi doradź mi jeszcze proszę bo mam problem z tarczyca.”

      raczej z jodem i z selenem

      1. avatar Marta 8 czerwca 2018 o 06:29

        Bielactwo i niedoczynnosctarczycy to głównie problem niedoboru jodu i selenu?

        1. avatar Jarmush 8 czerwca 2018 o 06:36

          nioedoczynność tarczycy to przede wszystkim niedobór jodu i selenu, ale bielactwo to przede wszystkim braki PABA (Kwas Para-Aminobenzoesowy, będziemy go zaraz mieli G&G), kwasu pantotenowego, witaminy B6, oraz cynku

          1. avatar Marta 8 czerwca 2018 o 06:54

            Uzupełniając niedobory pozbędę się bielactwa i niedoczynnosci tarczycy? ??

          2. avatar Jarmush 8 czerwca 2018 o 09:23

            wielu naszym klientom się udało 🙂

          3. avatar Marta 11 czerwca 2018 o 08:17

            Pepsi mam pytanie odnośnie tego co napisałaś : „Białe plamy (bielactwo skóry) – PABA, kwas pantotenowy, witamina B6 G&G ” podesłała byś mi linka to tego kwasu PABA, kwasu pantotenowego i którą wit B6 kupić? bo szukam u Ciebie w sklepie i tego jest tak dużo, że nie wiem o które dokładnie chodzi 🙁

          4. avatar Jarmush 11 czerwca 2018 o 09:04

            PABA będziemy mieli w następnej dostawie, kwas pantotenowy czyli witaminę B5 też zamówiliśmy, na już możesz sobie brać tę B6 G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2525-vitamin-b6-100mg-120kaps-gg-5060040820230.html?search_query=B6&results=41, albo właśnie przyszła dostawa i tu masz w małym kompleksie, ale za to w świetnej formie https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2524-vitamin-b6-complex-30kaps-gg-5060040820223.html?search_query=B6&results=41
            No i bierzesz D3 z K2 TiB? jaki masz poziom 25(OH)D?

          5. avatar Marta 11 czerwca 2018 o 17:10

            Pepsi a takie coś? https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2496-sub-lingual-vitamin-b-complex-50g-gg-5060040820216.html?search_query=sub&results=232 bo widzę, że tam w składzie jest PABA, B5 i B6 czy lepiej je brać wszystkie osobno w większych dawkach a nie w jednej skomasowanej wersji? i wtedy lepiej poczekać aż przyjdzie dostawa PABA i B5? 🙂
            tak, biorę D3 i K2. Jutro właśnie zamierzam zbadać poziom 25(OH)D

          6. avatar Jarmush 11 czerwca 2018 o 18:23

            bierz razem, póki nie ma wyizolowanych

          7. avatar marta90 14 czerwca 2018 o 15:58

            Pepsi napisałaś, że rano z cynkiem powinnam brać B complex czy chodziło Ci właśnie o to PABA, B5 i B6 czy to brać osobno a do śniadania dodatkowo np. takie B complex https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2496-sub-lingual-vitamin-b-complex-50g-gg-5060040820216.html?
            I czy to D3 z K2 będzie ok? https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib-5905344040154.html?search_query=d3&results=7
            czy lepsza jednak ta: https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/57-vitamin-d3-1500iu-100tabl-tib-5905344040130.html

          8. avatar Jarmush 14 czerwca 2018 o 16:34

            B complex 50, nie trzeba już oddzielnie PABA z B5, a jak skończysz B complex to wejdziesz na wyizolowane PABA i B5, i potem znowu zamiana

            Oba dobre, tylko do solo D3 trzeba brać jeszcze K2 TiB

          9. avatar Marta 15 czerwca 2018 o 10:12

            Zbadałam poziom 25(OH) D i mam 45,8

          10. avatar Jarmush 15 czerwca 2018 o 12:07

            no to już nie jest najgorzej, jesteś zdrowa?

  75. avatar Marta 6 czerwca 2018 o 13:05

    Ta oliwę swietojanska mogę pic (w calu pozbycia się bielactwa? 😉

  76. avatar Marta 8 czerwca 2018 o 09:28

    Jeju byłoby cudownie ? rozumiem ze dodatkowo dieta jest niezbędna żeby się wyleczyć? Powinnam wykluczyć gluten i nabiał tak? Coś jeszcze? 😉

    1. avatar Jarmush 8 czerwca 2018 o 09:30

      czytać bloga ze zrozumieniem

  77. avatar Mmm 14 czerwca 2018 o 17:57

    Jem w oknie 8-16 pije shape shake o 19 a waga się zwiększa, brzuch ciągle wydęty i ciągłe uczucie przejedzenia. Co robic? 🙁

    1. avatar Jarmush 14 czerwca 2018 o 21:01

      szejk o 8 rano, 11 duże śniadanie, 14 duży obiad i post.

  78. avatar Mmm 15 czerwca 2018 o 06:35

    Dodatkowo jeszcze zgaga mnie pali… to może być po shaku?

  79. avatar kasiadg 28 sierpnia 2018 o 08:37

    Pepsi – po pierwsze DZIĘKUJĘ – minus 4 kg po miesiącu. I to bez specjalnych wyrzeczeń! A do tego jako skutek uboczny cudna cera☺☺☺ pytanie techniczne mam – czy czyste białko (przyszła truskawka wreszcie!) mogę brać na noc – jako zamknięcie okna? I nie stracić efektòw odchudzających?

    1. avatar Jarmush 28 sierpnia 2018 o 10:36

      tylko wtedy, gdy nie możesz zasnąć z głodu, możesz tak oszukać żołądek, ale zaśnij na poście, będzie cudowna autofagia

  80. avatar Marta 22 października 2018 o 16:39

    Pepsi mam takie pytanie. Wstaje ok 8-9. ćwiczę ok 9-10 i o 10 wypiłam shape shake na wodzie i ten czas od 10 do 13 kiedy mogę zjeść posiłek jest dla mnie katorgą, jestem bardzo głodna, ciągle myślę o jedzeniu do tej 13, pozniej o 16 obiad i koniec. czy mam jakos inaczej wsadzic tego shaka w menu zeby tak rano nie głodować? jak to zrobic? masz jakis pomysł?

    1. avatar Jarmush 22 października 2018 o 19:49

      chudniesz chociaż?

      1. avatar Marta 22 października 2018 o 20:01

        To początek bo dopiero 2 dzień… ale chyba nie dam rady żeby wypić tylko shake rano i zjeść dopiero o 13 dlatego pytam co robić 🙁

  81. avatar Iwo 15 lutego 2019 o 08:31

    hej, wiem, że temat wałkowany, ale zastanawia mnie czy w mojej sytuacji (niedoczynność, hasimoto, astma i niestety nadwaga) lepiej mieć okno 8-16 i zaczynać dzień 4 szklankami (niestety ciężko z kurkumą i nieraz ją pomijam), następnie po 8 śniadanie (owsianka z owocami), po jakiś 3 godznach warzywa/owoce i ok 15 obiad, później o 18 shape shake i koniec. Czy lepiej zrezygnować ze śniadania i zacząć shape shakiem? Bardzo zależy mi, żeby polepszyć samopoczucie (trochę „rozjaśnić” głowę, bo ciągle jestem jakby za mgłą o i wiadomo schudnąć. Ps. co jeszcze powinnam brać?

    1. avatar Jarmush 15 lutego 2019 o 09:07

      rano białko

      1. avatar iwsz 15 lutego 2019 o 09:21

        czyli 15 kończę papu? czy coś jeszcze suplementować? ps. boję się, że umrę z głodu:D od 15

        1. avatar Anonim 15 lutego 2019 o 11:35

          ja nie mogę Ci niczego narzucić, sama zadecyduj, ja kończę najpóźniej o 13, ważę 49 kilo (167 cm), i rano jeszcze przed śniadaniem, w 20 godzinie postu biegnę 10 kilometrów i jest git, każdy jest inny.

      2. avatar iwsz 15 lutego 2019 o 09:56

        a czy do shake rano mogę dodać np owoce? bo inaczej pp trwa od 15 do jakiejś 10 następnego dnia..

        1. avatar Jarmush 15 lutego 2019 o 11:31

          możesz garść mrożonych porzeczek etc,

        2. avatar iwsz 15 lutego 2019 o 11:46

          szacunek:) dziękuję za odpowiedź:)

  82. avatar Karolina 12 maja 2019 o 19:52

    Witaj Pepsi, bardzo proszę o Twoją poradę. Wstaje o 4.30. Prace mam od 6 do 15, w tym przerwa o 10 i o 12 godz. Zaraz po pracy jadę na siłownię(3-4 razy w tyg.) Jak ułożyć sobie plan PP, aby schudnąć?
    Moc miłości ❤️

    1. avatar Jarmush 12 maja 2019 o 20:31

      najpierw sama coś zaproponuj, obmyśl i napisz <3

      1. avatar Karolina 13 maja 2019 o 17:09

        Czasem miałam tak, że na śniadanie jadłam pół arbuza(10 godz) potem wielka miche sałatki warzywnej z olejem lnianym lub pół avokado( o 12 godz), do domu jak przyszłam (godz 15) to robiłam sok monoskładnikowy z owoców. Nie wiem jak to wszystko ugryźć aby to miało ręce i nogi i waga schodzila ?Chyba, że to przesunąć i zacząć to wszystko jeść od 12 godz i wyszło by, że sałatkę zjem (o 15godz) przed treningiem ? powiedz mi proszę jeszcze bo… Węgle są, tłuszcze są, ale co mogę dodać z białek ( wege) bo tego mi brak w diecie i kiedy by go wcisnąć godzinowo… Mam twojego szejka ale wyskakują mi po nim pryszcze na twarzy?

  83. avatar Marta 20 czerwca 2019 o 14:14

    Pepsi czy robię Ok? Zaznaczę ze chce schudnąć. Rano o 7:30 4 szklanki, o 8 zjadłam jaglanke z banem, jabłkiem i orzechami, o 13 sałatka z jakiem tuńczykiem sałata i oliwa z oliwek plus jogurt na mleku kokosem i kawa na mleku sojowym i o 16 shape shake.
    Czy to jest Ok? Czy będę chudła? Od której rozpoczną się mój post już od ok 13:30czy dopiero mam liczyć od 16?

    1. avatar Jarmush 20 czerwca 2019 o 18:27

      dajmy średnią, bo ten szejk o 16 na wodzie to tylko napędzenie ciała. Schodzi już woda?> Coś już zleciało?

      1. avatar Marta 20 czerwca 2019 o 18:30

        Dopier zaczynam… czyli jak robić żeby szybka schudnąć? Jak to ułożyć? Nie mogę szejka o 16? Lepiej rano?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum