fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 112 936
98 online
46 122 VIPy

Miłość po zdradzie narcyza. Czy to koniec czy nowy początek?

Miłość po zdradzie narcyza.

Hej Pepsi, dziękuję za Twojego bloga. Postanowiłam napisać ponieważ czuję się trochę jak w potrzasku i potrzebuję kubła zimnej wody na głowę.

Nie znalazłam artykułu który by się odnosił do mojej sytuacji, a mniemam, że takich jak ja jest więcej.

Otóż kilka miesięcy temu okazało się, że mój piękny narzeczony miał przynajmniej jeden romans fizyczny i dobre kilka emocjonalnych (nie mam dowodów na nic więcej).

Dowiedziałam się zupełnie przypadkiem ale mniejsza o to.

Przeszłam przez istne piekło. Teraz jestem w miarę stabilna ale jak mi się to wszystko przypomina, to czasem wyłazi ze mnie istna egzaltowana kochanka i robię awanturę o to, jak mógł mi to zrobić i jak ja mam mu teraz ufać.

Na marginesie kochanka długo nie chciała się odczepić i do tego stalkowala mnie w sieci.

Błagam poradź jak szczerze wybaczyć i jemu i jej i sobie i ruszyć dalej. Mimo całej tej chryji nadal się kochamy.

Oprócz tego wszystkiego nasze życie erotyczne prawie umarło.

On ciągle gada, że po ponad 10 latach razem po prostu wszystko traci na intensywności łącznie z pociągiem fizycznym.

Dodam, że ja tak nie mam, i że nadal mnie pociąga tak samo jak 10 lat temu.

Jednym z podanych przez niego powodów zdrady była rutyna, jego ego, adrenalina, i że nie zrobił tego przeciwko mnie i tylko dla siebie.

Staram się iść naprzód, ale jestem cholernie podejrzliwa, i zazdrosna, co chwila robię 10 kroków do tyłu.

Proszę poradź jak to pozbierać do Kupy i ruszyć ze skrzyżowania. With lofe

PS

Dodam jeszcze, że mój jegomość ma lekko narcystyczną osobowość. Potrafi mnie zbić z tropu w kłótni i stosuje ciche dni czasami.

Miłość po zdradzie …

Miłość po zdradzie narcyza. czyli jak ruszyć z tego skrzyżowania?

On nie pojawił się w Twojej przestrzeni wibracyjnej bez powodu. Przyciągnęłaś go, jak drugą połówkę pomarańczy.

On robi, a Ty reagujesz

Po prostu (dla niego) idealnie.

Koleś znalazł do Ciebie wszystkie sznurki. Jesteś dla niego tak oczywista i łatwa w obsłudze, że byłby osłem, gdyby nie skorzystał.

Gdy mu się nie chce gadać, to nie gada, a Ty już wiesz, że to jest kara dla Ciebie, czyli jego wygrana.

Zdradził Cię, a Ty cierpisz z zazdrości, dowodząc mu, jak jest pożądany. Kochanka też z tych jawnie cierpiących.

Mówi Ci rzeczy, o których się taktownie nie mówi nikomu, żeby nie sprawić przykrości.

Ale to prawda, że po ponad 10 latach razem po prostu wszystko traci na intensywności łącznie z pociągiem fizycznym.

To, że Ty wciąż „lecisz” na niego może być naturalną reakcją Twojego ego na odrzucenie, którego boi się śmiertelnie.

Pociąga Cię niedostępność kolesia i to, że na inną jednak poleciał.

Gdyby wciąż chciał seksu być może uciekałabyś się do wymówek, bolącej głowy i tak dalej.

Tak jak on to robi. Tyle, że on nawet nie musi się przy Tobie wysilać.

On z łatwością wzbudza w Tobie takie emocje, jakie chce

Emocje te kształtują Twoją podświadomość, która owszem wyświetla Ci dość kijową rzeczywistość.

Ale jego podświadomość wyświetla jemu CAŁKIEM IDEALNĄ.

Bezpieczną, pełną miłości do niego, scen zazdrości, może trochę upierdliwych, ale potwierdzających miłość i pożądanie jego osoby, penisa etc.

Twój partner może sobie być dowolny. Kapryśny, milczący, humorzasty, mówić, to co myśli, i takie tam.

Dla niego te zdrady to zapewne NAPRAWDĘ NIC, ale nabierają znaczenia i ważności w konfrontacji z Twoją reakcją.

On ma się nieźle, a Ty czujesz się rozbita, niezebrana do kupy.

Jesteś cały czas W REAKCJI NA NIEGO I NA WŁASNE EGO.

Masz więc dwóch władców

Kobiety zwykle w takiej sytuacji obnoszą się ze swym rozczarowaniem, albo rzadziej, odchodzą.

Najczęściej do innego faceta, z którym za niedługo wyświetlają sobie bardzo podobny film.

Bo niewiele z poprzedniej lekcji zrozumiały.

Zastanówmy się dlaczego postawiłaś go sobie w swojej przestrzeni? Ja to widzę bardzo wyraźnie.

Miłość po zdradzie narcyza

Jesteś zaprogramowania przez matriks następującymi przekonaniami:

  • Prawo własności kochanka, narzeczonego, męża, dziecka

Podczas, gdy każdy zalogował się tutaj we własnej sprawie, chociaż jesteśmy Jednością.

  • Prawo pierwszeństwa, kto był pierwszy ten jest bardziej właścicielem

Wpadasz pierwsza do pociągu na wycieczce klasowej i zamawiasz miejsce przy oknie w kierunku jazdy pociągu. Raz, dwa, trzy ..

  • Prawo pociągu seksualnego

Maskujące atawizm rozrodczy. Ludzi trzeba jakoś podkręcić do rozmnażania i dzielenia się tym, co mają.

  • Prawo doskonałej kobiety, jako bogini Westy ogniska domowego

Odbierające sobie przyzwolenie zrobienia w domu porządnej awantury z zazdrości, PMS, meno, czy czegokolwiek.

  • Prawo oczekiwań (najgorsze)

Życie z facetem powinno wyglądać, jak to na filmie. Gdy tylko zaczynamy się napierdalać, och sorki, obrzucać śnieżkami, powinna włączać się w tle muza z Love Story

  • Prawo do absolutnej szczerości

Podczas, gdy przekonania i tak wciąż trzymają Cię obok tematu, tym bardziej, że życie jest Twoim filmem, grą.

  • Prawo (matriks duchowy tym razem) do OBOWIĄZKU wybaczania

Nie ma po co zmuszać się do wybaczenia. To się na siłę nie uda.

Jednak obiecuję Ci, że POJAWI SIĘ SAMO, gdy wyjdziesz z niskich procesów przetrwania.

Nie będzie czego wybaczać, po prostu łykniesz to, jak karp ziemniaki.

Niech ilość Twoich poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)


Zrobiłabym tak: zamiana ról

Nie ma większego sensu zamieniać się w neofreudystkę jungistkę, docierając do korzeni, że wszystkiemu winna matka. I jego i Twoja.

Wystarczy tę grę w Waszym domu rozpisać na inne role.

Teraz TY GRASZ, a ON REAGUJE

NIGDY nie dopuść do tego, aby druga osoba, czyli ten koleś uznał Cię raz na zawsze za SWOJĄ!

  • Zwykle nasuwa się prymitywne rozwiązanie, niegodne MISTRZYNI SZTUKI UWODZENIA WŁASNEGO FACETA: też wzbudzę w nim zazdrość.

ODRADZAM wzięcie kochanka, albo udawanie, że się go ma. Zupełnie nie o to chodzi.

  • Twoje życie MUSI ZACZĄĆ skupiać się WOKÓŁ CIEBIE.  Jesteś tutaj w swojej sprawie.

Czytasz, chodzisz do kina, zapisujesz się na warsztaty, jesteś w zdecydowanej fazie rozwoju osobistego.

Biegam bo muszę z autografem:)

Nigdy nie jest za późno żeby pobiec po szczęście!:-)


4 szklanki i bieganie MUSOWO.

W jaki sposób to, czego doświadczasz może podnieść Twoje wibracje, zmniejszyć chaos, i pomóc Ci ewoluować?

Czy ze zgodną pierdołą obok siebie poczułabyś się KSIĘŻNICZKĄ MĘSKIEGO SERCA?

  • Teraz Ty możesz wszystko. WCHODZISZ DO GRY, JAKO KRUPIER.

Ty rozdajesz karty, Ty ustalasz zasady gry. Bo to Twoja gra. Zapraszasz kolesia do SWOJEJ GRY, na swoich zasadach.

  • Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz.

Pod żadnym pozorem NIE STAJESZ SIĘ bardziej kokieteryjna, ani zainteresowana seksem z nim. Gdyby Cię naprawdę skręcało, załatwiasz swój popęd seksualny bez żadnej ostentacji, po cichu i w swoim zakresie.

  • Często najlepszy sposób na utrzymanie czaru to sporadyczne zastrzyki dramatyzmu. A jednak.

Mając więc niepokonaną ochotę na zrobienie awantury z powodu kochanek, drzesz się od czasu do czasu, ale bez ŁEZ!!!

Bardziej ze śmiechem, dowcipnie.

Nie wyrzucasz sobie tego, ale jednak te kontrolowane awantury (będzie ich mniej) nie są DLA CIEBIE nieprzyjemne.

Miłość po zdradzie narcyza

Biada kobiecie o zbyt zrównoważonym temperamencie

Jej monotonia nuży i zniesmacza. Mężczyzna obok niej ma zawsze rację.

Postaw na jej miejscu  kobietę o żywym charakterze, kapryśną, samowolną, a sprawy przybiorą odmienny obrót.

  • NIGDY nie wchodź w rozmowy, rozkminy na tematy gorące

Czyli zero gadania o przeszłości, o seksie, o kochankach, stalkerce. Zero tematów z czerwonego guzika.

  • Ogromna ilość NOWYCH tematów z zielonego guzika

Sport, przyjemności, fajna praca, gry, niekoniecznie to wszystko robione razem. Trochę radosnego szaleństwa.

  • Od czasu do czasu po prostu ZAMILKNIJ

Teraz Twoja kolej na tajemnicze, nieodgadnione milczenie.

Gdyby tego nie zauważył, kij mu w oko.

Dalej nie widzi? Kij mu w drugie.

Niech nigdy nie zobaczy w Tobie kobiety, którą uwiódł, oczarował, zawładnął (niepotrzebne skreślić), bo zawsze w oczach takiej kobiety można dostrzec upokorzenie.

  • Nie można się zmusić do wybaczenia, podobnie, jak do miłości, czy wiary

To pojawi się samo, gdy wyjdziesz z niskich procesów przetrwania.

Koniec zabawy i nowy początek

Doprowadź do sytuacji, że to on jest w reakcji na Ciebie. Ty grasz, a on się odgrywa

  • I teraz wraca Twoja wiara w siebie
  • Rozumiesz, że trzeba było przejść przez takie doświadczenie
  • Rzeczywistość się zmienia.
  • Twoje lustro zaczyna odbijać co innego.
  • Uśmiecha się do Ciebie, bo Ty się uśmiechasz

Miłość po zdradzie narcyza

Lekcja przerobiona

Możesz zostać, jeśli się wciąż kochacie.

Możesz odejść.

Już nie spotkasz takiego samego kolesia, lekcja przerobiona.

w didaskaliach

Czasami pewne, nazwijmy to, okrucieństwo słowne w kwestiach seksualnych u mężczyzny, nie oznacza tego, co oznacza.

Może chodzić o jego sprawy rozporkowe, i to jak drażliwie niektórzy mężczyźni do tego podchodzą.

Jeśli chcesz seks NA ŻĄDANIE, prawdopodobnie musisz podać mu szejka z Maca This is BIO🙂

A na dłuższą metę podawaj mu szejki z Tribulus Terrestris This is BIO na naturalne podniesienie własnego testosteronu.

Jeśli to taka przyczyna, to z pewnością się polepszy.

Jeśli chodzi tylko o nudę, także się polepszy.

 

Twój Sierżant Eliot ćwiczy jogę

(Visited 3 725 times, 2 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Przemko :-) 3 grudnia 2023 o 23:00

    No i dokładnie tak należy robić.

    W pierwszej kolejności należy zrozumieć, że nasze życie należy tylko do nas. I oddawanie własnej mocy drugiej osobie, to szkodzenie samemu sobie. I nie chodzi o to kto komu silniej dowali. Nie chodzi o to aby pokazać kto ma więcej racji. Czyje będzie na wierzchu. Chodzi o to, że każdy ma w życiu do spełnienia swoją rolę. I do tego należy zachować swoją własną moc.

    A spełnianie swojej roli to skupienie się na swoich celach. A jeśli się ich nie ma. Albo pokładając zbyt wiele oczekiwań w partnerze te cele się rozmywają. Np. jedna strona dąży do małżeństwa, a tymczasem dowiaduje się o zdradzie i pojawiają się wątpliwości. To wtedy warto skupić się na ścieżce. Dopóki wątpliwości znikną albo pojawią się nowe cele.

    I oczywiście, że na własnej drodze pojawią się przeszkody, schody, lekcje itp. ale istotą jest żeby na nich się nie skupiać.

    Z ogromnym prawdopodobieństwem ten kto szuka dowodów, np. zdrady, znajdzie je. Zatem działanie jest proste. Skupiamy się nie na tym co jest złe. No chyba, że zależy nam na kiepskim życiu. Na ciągłej życiowej dramie. Lubimy taplać się w egzaltacji, roztrząsać własne cierpienia i przy okazji oskarżać o nie innych. Jeśli nie to skupiamy się na dobru. A największe dobro jakie posiadamy to my sami. Czyli skupiamy się na sobie. Na tym aby nasze życie było dobre.

    Dlaczego to jest najlepsza droga. Dlatego, że to na czym się skupiamy rośnie. Więc zamiast skupiać się na problemie, a jeszcze gorzej na walce z nim, to skupiajmy się na osobistym wzroście. Gdy samemu się wzrośnie, to oczywiście problem może wcale nie zmaleć. Ale nasza perspektywa się zmieni, bo to my zaczniemy patrzeć na niego z góry.

    Poza tym jeśli skupiamy się na sobie, na swoim dobrym, a najlepiej najlepszym życiu, na swoim szczęściu. To sami stajemy się szczęśliwi. A będąc szczęśliwą _ym otoczenie zacznie to dostrzegać, bo zaczniemy tym szczęściem wewnętrznym w końcu promieniować na zewnątrz. I partner, narcyz, czy tam inny kwiatek gagatek będzie mógł jako pierwszy to zauważyć i skorzystać. On będzie mógł skorzystać na naszej zmianie, wewnętrznej przemianie, naszym wzrastaniu.

    I tu już jesteś wygrana. Mimo, że miłość to nie jest bitwa. Gdyż jeśli on tego w Tobie nie dostrzeże to pewną bądź, że tego kwiatu jest pół światu. I wkrótce zostaniesz zalana atencją zachwyconej płci przeciwnej, a może i tej samej nawet. I wtedy piłeczka jest po Twojej stronie. Wszystkie karty w Twoim ręku. Jesteś ponownie, a może pierwszy raz, w swojej mocy. Ale już wiesz, że z pewnością to Ty decydujesz. Ty wybierasz. Na ile odrobisz tą lekcję tak postąpisz. Czy to z pozycji ego, czy z pozycji miłości, tak potoczy się sytuacja. I jak wybierzesz tak wybierzesz. Ale będziesz mieć pewność, że tym razem to jest Twój wybór. Że tym razem to Ty kreujesz swoją rzeczywistość. Że to Ty kierujesz swoim życiem. I nawet jeśli za pierwszym razem nie wybierzesz idealnie. To teraz, będąc już bardziej świadomą, następną decyzję będziesz mogła podjąć lepszą.
    I już 🙂 <3

    1. avatar Pepsi Eliot 4 grudnia 2023 o 08:51

      „Z ogromnym prawdopodobieństwem ten kto szuka dowodów, np. zdrady, znajdzie je”
      „Dlatego, że to na czym się skupiamy rośnie”
      „Gdyż jeśli on tego w Tobie nie dostrzeże to pewną bądź, że tego kwiatu jest pół światu”

      No i po co mam gadać więcej 😀 love Przemko, ale to wiesz

      1. avatar Przemko :-) 4 grudnia 2023 o 22:38

        To po czterech głębszych… szklankach 😅 jestem taki mądry 😂🤓❤️

        1. avatar Pepsi Eliot 5 grudnia 2023 o 09:33

          😀 😀 <3

      2. avatar Agyy 16 grudnia 2023 o 21:25

        Dziękuje ze jesteś Przemko <3 uwielbiam trafiać na Twoje komentarze. Zawsze tak wartościowe

        1. avatar Przemko :-) 6 stycznia 2024 o 23:04

          Och! Naprawdę niezwykle mi miło 😊

          W sumie to ja raczej nie piszę takich ogólnych komentarzy. Zazwyczaj są to do konkretnych pytań. Bądź jakieś moje uwagi, wtrącenia. Niemniej cieszę się jeśli i więcej osób z nich korzysta. Nawet jeśli tylko znajduje przyjemność w ich czytaniu.

          No i jeśli masz na imię Agnieszka, to właśnie pod koniec ubiegłego roku kilka Agnieszek mnie „prześladowało” 😉 Niemniej było bardzo zabawnie, wesoło i przyjemnie 😄😘

  2. avatar Lui 4 grudnia 2023 o 19:43

    Pepsi uwielbiam Cię, dziękuję za odpowiedź, bardzo na nią czekałam. Przemko Tobie rowniez dziękuję. Moje wszystkie przyjaciółki tylko gderają, pogoń dziada 🫣 A gdzieś w środku czuję, że jest w tym wszystkim dla mnie lekcja do odrobienia. Nie uwierzycie ale ta dziewczyna czyli kochanka (swoją drogą to 20-letni dzieciak) zadzwoniła do mnie i skończyło się tym, że to ja ją pocieszałam. Chyba oszalałam od tego wszystkiego 🙈 dobrego wieczoru

    1. avatar Przemko :-) 4 grudnia 2023 o 23:00

      Wszystko co robisz dobrego dla innych to tak jakbyś robiła dla siebie samej 😊 Możesz na przykład w myślach życzyć jej, że właśnie spotyka na swej drodze chłopaka, który staje się miłością jej życia. I za jednym razem robisz dobrze i jej i sobie. Ona jest szczęśliwa, że się zakochała. A Ty, że masz ją z głowy.

      Postaraj stać się osobą, za którą to on będzie szalał. Więcej atencji na siebie samą. Tzw. zdrowy egoizm.

      Np. jeśli jesteś słabsza w kłótni, to możesz wybrać dwa różne rozwiązania. Albo nauczyć się asertywnie i elokwentnie rozmawiać. Tak, że staniesz się oratorką, której ani on ani nikt inny nie przegada. Albo nie kłócić się wcale. Poprawiasz koronę, pierś dumnie do przodu i robisz swoje albo wychodzisz. Ciekawe jak długo będzie się kłócił jak nie będzie miał z kim?

      Staraj się określić jaki chcesz mieć związek. Uwierz, że to czego chcesz to już jest Twoje. I tylko to kreuj. Nie przyjmuj innej rzeczywistości do wiadomości. I więcej kreacji z żeńskiej energii.
      : ) < 3

      1. avatar Lui 5 grudnia 2023 o 23:11

        Chyba będę musiała się nie kłócić, bo jak się stresuje to łatwo mnie przegadać 🫣 Myślisz Przemko/Peps że za jakiś czas jak uda mi się zostać krupierem to ukłucie zazdrościć i nuta poniżenia odpuszcza? Pepsi ma rację, że pewnie się niżniej na niego nakręcam bo inna go dostała, ale z drugiej strony tęsknię za bliskością. On mi kiedyś zarzucił, że ja rzadko inicjuje zbliżenia a jak już inicjuje to akurat zawsze on się woli tylko przytulać i tak po kilku takich niepowodzeniach wolałam zostać przy pozycji uciekającego króliczka.juz nie wspomnę o tym, że jak mi się czasem wyświetli że on był z inną to targają mną bardzo skrajne emocje i taka potrzeba bliskości z jego strony myślę, że pomogłaby mi się nie czuć jak jakaś pokraka czy kaleka łóżkowa. Pewnie to te moje przekonania. Może jak odpuszczę to uda się wykreować to czego pragnę. Chciałam jeszcze sprecyzować, czy nie zaszkodzę sobie tym skupianiem się na sobie, często słyszałam że nie spędzam z nim czasu spontanicznie (mam dużo więcej obowiązków 🙄) dobrze będzie od czasu do czasu olać swoje plany i spontanicznie coś zrobić razem czy lepiej trzymać się planu i jak zaplanuje czas dla siebie to tak zrobić? Dodałam tylko, że przez 4 dni i noce prawie się nie widujemy bo jestem gagatek pracuje nocki 4/4 a jak jak zwykła Kowalska w tygodniu. Jeszcze słowo o kochance, to pracują razem od czasu do czasu się mijają na korytarzu ale z grubsza romans się skończył, tylko kochanka ze młodą i zawziętą to nie chce odpuścić. Dlatego to stalkowabie, błagalne esemesy do nie swojego narcyza a on zamiast ostro to uciąć to sie z nią bujał pewnie bał się kłopotów w pracy bo poniekąd jest jej kierownikiem Przemko perspektywa męska zawsze bezcenna 🙈☺️😉

    2. avatar Olać_dziada_team 5 grudnia 2023 o 00:10

      Koleżanki mają rację – pogoń dziada. Od teraz ten związek ma nowy standard. Po czymś takim (nie że jednorazowy wyskok i strasznie żałował i sam z siebie pogonił dziewcze, które nie wiedząc jakim cudem dorwało się do jego rozporka) przygarnęłaś spowrotem, jeśli to narcyz to on rozumie tak, że jesteś z czymś takim ok. Następne akcje będą jeszcze bardziej bez skrupułów. A ta lekcja do przerobienia o której piszesz, że niby chcesz mu dać szansę, to Twoja kobieca urażona duma. Normalka. Myślę, że Twoja dusza już wie że to „dziad” (pewnie już wcześniej wiedziała i znaki były) tylko jeszcze się boisz i wypierasz. Powodzenia i słuchaj rad Pepsi – zajmij się sobą.

      1. avatar Ja 25 stycznia 2024 o 23:26

        wejdz na kanał …. , mocno skup się i rozejrzyj się zanim wpadniesz w te jego manipulacje na dobre, bo wyjść będzie cieżko.

        1. avatar Pepsi Eliot 26 stycznia 2024 o 04:56

          ten kanał ma charakter komercyjny, dlatego to był spam

  3. avatar kinkin 5 grudnia 2023 o 21:30

    Pepsi dobrze mowi jak zwykle. Ale autorka chyba tego nie czuje. To mozna zastosowac nastepnym razem jak juz zobaczy ta sytuacje z perspektywy. Gdyby widziala nie wspomnialaby z przestrachem o ,,20 latce” jednoczesnie zmiekczajac sobie ,,ze to dzieciak”… Bo juz by po przeczytaniu/obejrzeniu cos tam blysnelo w.glowie. Ona tym nie kieruje tylko to kieruje nia. Moje skromne zdanie. No ale jak juz sie TO zobaczy, to Pepsik idealnie to opisalas co mozna z tym fantem zrobic.

    1. avatar Lui 5 grudnia 2023 o 23:14

      Nie odczuwam do tej dziewczyny nienawiści, rozmawiałam z nią i dla mnie to dzieciak tyle w temacie. Poza tym rozmawiałam z nią przed napisaniem komentarza a filmik obejrzałam dopiero na drugi dzień po przeczytaniu wpisu. No wybacz ale zmiana nie nastąpi za pstryknięciem palcami. Trzeba włożyć pracę w swój rozwój.

    2. avatar Lui 5 grudnia 2023 o 23:20

      Z jakim przestrachem niby wspomniałam? Akurat w kategoriach zagrożenia o niej nie myślałam 🤔

  4. avatar Grzybasia 13 stycznia 2024 o 14:07

    Czy narcyz moze przestac nim byc?

    1. avatar Pepsi Eliot 13 stycznia 2024 o 14:57

      Specjaliści mówią, że nie

      1. avatar Grzybasia 13 stycznia 2024 o 17:07

        Hm ale „specjalisci” to systemowo wyprane glowy.. Moze narcyz tez moglby sie obudzic i wejsc na wyzsze wibracje… Jakby nie patrzec to skreslamy w ten sposob ladny procent populacji ;).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Jesteś mądrą panną i wiesz już, gdzie NATURA schowała NAJWIĘCEJ WITAMINY C! Dodaj więc Camu Camu This is BIO do czwartej szklanki lub do zielonego szejka

Nie zaszkodzi zejść na Ziemię, przysiąść na krześle i wypić zielonego szejka z Camu Camu This is BIO!:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum