fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 353 459
147 online
46 183 VIPy

Zanim nie dowiesz się co może chlorella, na pewno nie będzie Cię kręcić …

   

Tu i teraz🙂

Czy jest jakiś pokarm (tak, chlorella to pokarm), który jedzony codziennie w ilości 5 g, po paru, powiedzmy 2 miesiącach jest w stanie oczyścić ciało, oraz dowartościować pozostałe pożywienie i sprawić, że zacznie to ciało o wiele lepiej funkcjonować? 

Wchodzisz na różne strony i czytasz, chlorella to, czy tamto. Ta jest najlepsza, kup tę, a nie inną. A tak naprawdę kogo obchodzi chlorella? Jakieś zielsko obce Ci zarówno kulturowo, jak i emocjonalnie.

Dlatego pomimo wielu artykułów, które od wielu lat ukazują się w necie, albo w prasie, ludzie, którzy dbają o zdrowie jakoś nie pędzą do sklepów stacjonarnych, czy tam wirtualnych, żeby zapewnić sobie codzienną dawkę 5 g chlorelli. Do tego chlorella w smaku jest chyba jeszcze gorsza niż też zalecana spirulina, a obie przyjmowane w prasowanych talarkach zwanych tabletkami w żaden sposób nie kojarzą Ci się z jedzeniem.

Jednak to jest jedzenie i to doskonałe, ale rozumiem, że Ciebie to nie bierze, bowiem chlorella nie wzbudza emocji, gdyż ego się nią nie jara

Zapomnij w takim razie na chwilę o chlorelli. Nic trudnego, bo jest Ci przecież obojętna. I pomyśl: Czy jest jakiś pokarm, który jedzony codziennie w ilości małego kęska, po paru, powiedzmy 2 miesiącach jest w stanie oczyścić Twoje ciało i sprawić, że wątroba, nasz główny filtr od zanieczyszczeń, zacznie pracować na odpowiednich obrotach? Jesteśmy bombardowani toksynami z powietrza, z wody, z żywności i od wewnątrz, jak w przypadku amalgamatu w plombowanych zębach. I o ile chlorella i jej doskonały skład odżywczy nie wzbudza emocji, o tyle łatwa detoksykacja ciała, chyba już bardziej. A najwięcej pogodnej emocji wzbudza po prostu własne zdrowie. Albo znacznie lepiej „teraz nie choruję”. Nie jest to oczywiście cudowne panaceum na wszystko, bo cudownym panaceum jesteś Ty sama. Jednak mogę teraz przytoczyć naprawdę długi szereg badań, które wielokrotnie potwierdziły jak bardzo pozytywne skutki może wyprawiać chlorella. W tym: oczyścić nas z kadmu, nasze nerki i wątroby będą znacznie mniej wchłaniały ołowiu i wydalimy go w kale.

 

Designe & Pepsiak

Z rtęci oczyści nas w 99% jeżeli skonsumujemy ją w towarzystwie rtęci. Dajmy na to z łososiem w sushi. Ma też właściwości antyrakowe, bowiem chlorella sprzyja apoptozie, czyli śmierci komórek nowotworowych guza. Pozbawić się rtęci za pomocą yyy … truskawek? Oprócz tego w tej niewielkiej ilości pokarmu dostarczysz sobie wszystkich aminokwasów egzogennych, co podkręci  całe pozostałe białko, które zjesz tego dnia, nawet białko o niepełnej puli aminokwasów. A to, szczególnie dla wegan, jest bardzo istotną zaletą. Dodatkowo chlorella inspiruje wegan do odstawienia naprawdę fatalnej soi (tej niefermentowanej, czyli praktycznie całej), gdyż wytrąca im z ręki wymówkę o pełnej puli aminokwasów esencjonalnych w soi. Przy okazji dodam, że quinoa też ma bardzo dużo aminokwasów, a nawet niepalona gryczana też, z tym, że nie posiada wszystkich niezbędnych (czyli takich, które ciało nie umie wytworzyć). Nie należy zapominać, że mamy tylko jedną wątrobę, od której zależy, czy będziemy szczupli, albo otłuszczeni. Czy będą w nas siedzieć toksyny, czy je w końcu, w ciekawych stolcach wydalimy. Nie ma łatwiejszego środka na oczyszczanie naszych ciał, niż to dziwne, aseksualne pożywienie, które nikogo nie podnieca. Przecież nikt nie marzy, żeby z chlorellą wybrać się na miasto. Co dziwniejsze, dzieci uwielbiają chrupać chlorellę w przeciwieństwie do dorosłych. Moja rada jest taka, faktycznie nie podniecaj się chlorellą, bo nie ma specjalnie czym. Ale zadaj sobie po 5 g chlorelli dziennie przez 3 miesiące i porównaj samopoczucie. Skutki będą już bardzo dobrze odczuwalne. I myślę, że skutki rzeczywiście mogą Cię podniecić.

Uwaga, lokuję produkt:

Przy okazji trochę FAQa: Każda chlorella musi zostać potraktowana pod ciśnieniem, aby rozbić jej błony komórkowe i żeby mogła działać. Chlorella This is Bio, (jak każda w sprzedaży) oczywiście ma rozbite błony komórkowe.

Każda chlorella zawiera pewien alergen feoforbidy, a ta This is Bio, ma go bardzo mało, ale nawet jakby było zero, to i tak w przypadku każdego nowego pokarmu, trzeba zastosować środki ostrożności, albo najzwyczajniej w świecie przyzwyczaić powoli organizm do nowego pokarmu. Zaczynamy od jednaj tabletki pół gramowej i na tej dawce jesteśmy kilka dni, potem 2 tabletki i znowu kilka dni. Aż dojdziemy do codziennej porcji 5g czyli 10 tabletek. Oczywiście to dotyczy dorosłych. Nie jestem lekarzem, ale chlorella to pokarm, a nie lekarstwo, czy nawet suplement diety.

Chlorella This is BIO zawiera mniej niż  10,2 alergenu feoforbidy (<10,2, a normy dopuszczają <60) To jest świetny wynik, o ile nie najlepszy. 

Chlorella w tabletce nie jest produktem przetworzonym, tylko wykorzystuje się tutaj super lepiące właściwości tej algi (spiruliny też), i po prostu jest to sprasowana zwykła chlorella, bez żadnych dodatków, coś na zasadzie kostek cukru. (Co to są kostki cukru?).

owocek:)


reklamablogBlog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też może gałką na to: Dobre suplementy, pożywienie i kosmetyki znajdziesz w Wellness Sklep


Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, i niekoniecznie wyraża zdanie założycielki bloga, tym bardziej nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.


 

(Visited 14 198 times, 1 visits today)

Komentarze

  1. avatar DO 26 czerwca 2017 o 06:03

    Rok temu probowalam swojej przygody z chlorella,i skonczylo sie silnym zatruciem,ale oczywiscie ta nie byla ze sklepiku PepsI (-:Sprobuje jeszcze raz z chlorella This is Bio od jakiej dawki zaczac?zeby nie wyladowac w objeciach muszli koncertowej?
    I male pytanko czy wiesz moze Pepsi co moze byc przyczyna ze po szejkach,badz innych owocowych szalenstwach mam przez reszte dnia silne skurcze w dloniach? Byly dnie bez owocow i skurczow nie bylo.
    Z miloscia

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 06:32

      jakie to są szejki? możesz być uczulona na feoforbidy, albo nieroztropnie uczuliłaś się na pokarm, który powinien być brany bardzo powolutku. Zacznij od 1/4 tabletki (jak małe dzieci) This is Bio dziennie i co tydzień zwiększaj dawkę o 1/4. Aż dojdziesz do 3 gramów dziennie. Gdyby coś się działo zawsze zdążysz przerwać. Z miłością2

  2. avatar Czytelniczka 26 czerwca 2017 o 06:08

    Czesc Pepsi, w badaniu moczu wyszlo dość liczne pasma sluzu. Jest to niepokojące? Jak mogę temu zaradzić? Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 06:29

      mocz jest spieniony? jaki ma kolor? jakie pH? dlaczego robiłaś badanie moczu? są jeszcze jakieś inne niepokojące rzeczy, jak białko?

      1. avatar Czytelniczka 26 czerwca 2017 o 12:18

        Pepsi robiłam ogolne badanie moczu – Cierpie od 2 lat na luszczyce skory glowy 🙁 To koszmar, mało kto wie jak uciazliwa może być ta choroba – nie skad się wziela. Oprócz tego niedoczynność tarczycy. Bialka w moczu nie ma.Dziekuje za Twój czas 🙂

        1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 15:58

          hashimoto wykluczone?

        2. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 16:52

          Zrób biorezonans, wyeliminuj przyczynę pasożytniczą również,
          łuszczyca się cofnie, poczytaj:
          http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

          Pij wodę z solą, jak z zakwaszeniem żołądka?

          1. avatar Agata 26 czerwca 2017 o 19:44

            Grzegorzadam, bardzo przepraszam za offtopic
            Ale na innym blogu polecałeś chlorek magnezu, ktory kupujesz, moje pytanie dotyczy tego gdzie czytałeś specyfikacje tego magnezu? Bo pisałeś, że ma tyle zanieczyszczeń ile ma czysty do analizy

          2. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 05:05

            gdzie czytałeś specyfikacje tego magnezu? ”

            Zamówiłem od sprzedawcy, to było dawno temu, może z 3 lata.
            Tak, miał identyczne parametry.

    2. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 06:59

      Śluz w moczu:

      Obfite pasma śluzu w moczu świadczą o jego nadmiernej produkcji w przebiegu zakażeń dróg moczowych.

      Drobnoustroje
      Pod mikroskopem zaobserwować możemy bakterie, strzępki grzybów oraz mikroskopijne pasożyty.
      Obecność bakterii świadczy o zakażeniu dróg moczowych tymi mikroorganizmami – najczęściej pęcherza i cewki moczowej.
      Najczęstszymi grzybami izolowanymi z moczu są drożdżaki o nazwie Candida.
      Szczególnie często występują u kobiet, a zakażenie dróg moczowych często wiąże się z grzybicą pochwy.
      W drogach moczowych pasożytować może rzęsistek pochwowy który wywołuje stan zapalny.”

      http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/
      http://www.pepsieliot.com/czy-w-twojej-solniczce-jest-juz-witamina-c-czyli-jak-prosto-zgladzic-plesn/

      1. avatar Czytelniczka 26 czerwca 2017 o 12:21

        Grzegorzadam, jak to można wyleczyć ? Niestety na grzyby nie robiłam z moczu, ale mam silnie bialy jezyk i te objawy, wiec to może być prawda. Skad to się bierze?

        1. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 12:52

          Tak masz, objawy, czyli masz grzyba.

          Najpierw poczytaj te tematy z komentarzami:
          http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/
          http://www.pepsieliot.com/pocalunki-moga-powodowac-hashimoto-wirus-epsteina-barra-takiego/

          Różne są sposoby, jod, H2o2, boraks, zioła, nalewki, poczytaj.

          1. avatar Czytelniczka 26 czerwca 2017 o 15:50

            Grzegorzadam – Wczytam się. Pepsi bloga czytam od jakiegoś czasu i za jej wpisami na wlasna reke suplementuje witamine D I C (poziom witaminy D miałam niski). Może to z mało albo potrzeba więcej czasu ? Dzieki !!

          2. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 15:52

            Kupujesz naszą D3+K2 TiB?

          3. avatar Czytelniczka 26 czerwca 2017 o 19:15

            Witamine D i C faktycznie mam z tib oraz z innej firmy w kropelkach, chyba nawet kiedyś pisałam w komciu, ze u mnie jest apteka z produktami tib. Ale czuje ze sama witamina D za mało , miałam bardzo niski poziom ( < 10 ) a teraz troszkę zwrosla.

          4. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 21:06

            bierz D3+k2 liposomal TiB, ale też Ci dobrze pójdzie w górę zwykłe 2 D3+K2 TiB i 4 same D3 TiB, za 2 miesiące badanie, bierz po śniadaniu razem z 1 kapsułką Omega 3 TiB

          5. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 05:02

            teraz troszkę zwrosla.”

            Ile ?

  3. avatar DO 26 czerwca 2017 o 06:16

    Byla bym zapomniala(-; slyszalam ze jakoby chlorella blokowala wchlanianie wit.b12 Prawda to?

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 06:28

      totalny absurd, chodzi o to, że chlorella (ani inne rośliny) nie może być źródłem witaminy B12, pomimo, że je posiada ze względu na to, że są to analogi nieprzydatne człowiekowi, natomiast wręcz przeciwnie, gdy dostarczysz sobie B12, te analogi będą działały jeszcze na korzyść w przyswajaniu witaminy B12

  4. avatar Marzena 26 czerwca 2017 o 07:29

    Coś mi kiedyś zadzwoniło na Twoim blogu, ze chlorelli nie łączymy z witaminą C? Przynajmniej 3 godzinny odstęp między jednym a drugim produktem ?

    1. avatar Emanuela Urtica 26 czerwca 2017 o 08:12

      Dokładnie tak.

  5. avatar DO 26 czerwca 2017 o 07:57

    Moje szejki to taki standardzik 3 banany,mango,badz ananas,szpinak albo jarmoz,czasem kawalek imbiru,ale po soku pomaranczowym tez wygina mi paluchy w dloniach.
    Dzieki za super informacje o b12 i za caloksztalt

    1. avatar Niki 26 czerwca 2017 o 13:09

      DO, sprawdzałaś jak reagujesz kolejno eliminując jeden z tych składników? (i nie zastępuj go innym nowym) koniecznie, inaczej nadal się nie dowiesz na co masz alergię powodującą te skurcze. Na banany może wystąpić alergia (ta sama co na lateks), bromelaina enzym z ananasa w dużych ilościach również może, sok pomarańczowy surowy czy pasteryzowany?

      1. avatar DO 30 czerwca 2017 o 06:54

        Przepraszam ze tak pozno reaguje,ale cos ostatnio nie dostaje zadnych powiadomien,Bardzo Ci dziekuje ze odpisalas,ja zauwazylam ze tak jest czesto jesli po prostu zjem za duzo, owocow,taki moj szejk to; 4 banany mango,szpinak badz jarmoz,czasem inny owoc,albo kawalek swiezego imbiru,wtedy jest tez maly bol w palcach u stop,ale te nie sa tak bolesne jak skorcze palcow rak.Sok pije tylko wlasnorecznie wyciskany.Usciski,i bardzo sie ciesze ze odpisalas.

        1. avatar grzegorzadam 30 czerwca 2017 o 07:58

          TE SKURCZE TO ODWODNIENIE Z ZAKWASZENIEM.
          Trzeba wrzucić stopniowo z powrotem przerzucić wapń do kości i zębów.
          Woda z magnezem i soda, sola, alkaliczne jedzenie i suplementacja, B3-niacyna.

          1. avatar DO 30 czerwca 2017 o 13:54

            Dzieki Grzegorzuadamie trafiles w sedno,rzeczywiscie kiepsko u mnie z nawodnieniem,jeszcze raz serdeczne dzieki, zaczynam dzialac.

  6. avatar paula 26 czerwca 2017 o 08:18

    pepsi śnił mi się dzisiaj koszmar – zabarano mojego syna (to jakaś przysżłosc ) a mnie też gdzieś wywieziono. po jakimś czasie udało mi się dostać do klatek gdzie przetrzymywano wszystkie porwane dzieci. spojrzalam na syna (kiedy go porwano miał 2,5 lat) i okazało sie ze cofnał się w rozwoju fizycznie i psychicznie jakby do 10 miesiecy.
    towarzysztyly temu bardzi smutne przykre uczucia i świadomość we śnie ze mu coś „zrobiono”
    nie przejmować sie olać, to nic nie znaczy tak ? oglądałam tydzien temu „podręczną” może to zaszłości podświadome statąd (tam porywano dzieci matkom przez chwilę)

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 10:47

      takie sny to Twoje ego, nakłada takie same programy straszące i w dzień i w nocy, Matrix się karmi. Gdy jesteśmy nieświadomi, to nie ma znaczenia, czy śpimy, czy nie. Nadszedł czas podwyższania wibracji, kontroli nad ego, po prostu trzeba się budzić, wtedy sny już nie będą takimi snami, będziesz w cudownym, głębokim stanie świadomości Czyli nie myśl o tym śnie, nie ma w nim nic z proroctwa, to ego robi Ci program , lovciam

  7. avatar syldra 26 czerwca 2017 o 08:27

    Hej Pepsi. A ile chlorelli dla 9 letniego dziecka?

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 10:43

      2 gramy je już 7 latek, więc 2 gramy jak najbardziej, zaczynasz od 1/4 tabletki na dzień inzwiększasz co tydzień o 1/4

  8. avatar Anetta Stachowicz 26 czerwca 2017 o 10:03

    Pepsi od 2 miesięcy zaczęłam suplementację d3+k2, b12, chlorella, drożdże( kwas foliowy, cynk, biotynę- biorę od zawsze), diatomit z przerwami. Wyrzuciłam z diety mięso, słodycze sklepowe. Z nabiału tylko masło i kefir. No i mam armagedon na twarzy. Wysypuje mnie strasznie i bez opamiętania. Co robić??

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 10:32

      a co jesz?

    2. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 11:00

      No i mam armagedon na twarzy.”

      Się czyści, trzeba czasu.

  9. avatar julita 26 czerwca 2017 o 10:20

    Mam pytanie. Czy w czasie miesiaczki mozna pic,slynna herbatke Pepsi,ktora leczy ponad 60chorob I zabija pasozyty? Bardzo mi zasmakowala,ale czytalam na Twoim blogu,ze kurkuma rozrzedza krew. I jeszcze jedno. Pepsi,czy jest juz dostepny chlorek magnezu? Pozdrawiam :-).

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 10:21

      rozrzedza, ale jak pokarm, moim zdaniem można, możesz wypić sobie później sok z 1 cytryny

    2. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 10:52

      ze kurkuma rozrzedza krew. ”

      To źle?

    3. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 10:56

      Tak jak to, że sól zatrzymuje wodę w organizmie.
      I bardzo dobrze 🙂

      Krew nie ma być gęsta, zawapniona, toksyczna.
      Limfa ma być słona i czysta o pH kmoło 7.5, tyle ma noworodek
      po przyjściu na świat.

    4. avatar Niki 26 czerwca 2017 o 13:27

      Julita, kobiety potwierdzają, krew ma być rozrzedzona, lekka i jasna. Gęsta, ciemna, ze skrzepami to chory organizm, więc wiesz co robić.
      A’propos, czytam czasami nagłówki portali info, na fejsie wpadł mi taki kontrowersyjny rzekomo o tym, że ginekolog (dr Tomasz Zając) w telewizji śniadaniowej „buntował kobiety, aby przestały czcić menstruację jako objaw sprzyjający kobiecości” że nie jest oznaką zdrowia, że menstruacji dawniej nie było, a pojawiła się za sprawą antykoncepcji, kiedy człowiek zaczął zarządzać rozrodem, czyli przez emancypację kobiet. Kobiety bez menstruacji nazwał kobietami luksusowymi. Internety (nie tylko kobiece strony) oczywiście wściekłe, oburzone, chcą gościa rozszarpać, a co wy o tym myślicie? Można przecież tego dokonać ćwiczeniem jelenia, które podobno wpływa na organizm odmładzająco, usuwa ból i reguluje płodność (inne źródła twierdzą, że wzmacnia, podnosi) a kobiety nie czują się przez ten brak wybrakowane, niewartościowe.

  10. avatar Anetta Stachowicz 26 czerwca 2017 o 11:30

    Podstawa to owoce i warzywa, soczewica i kasze, piję ok 1 l wody z cytryną. Chleb tylko czasem, makaron i potrawy mączne też prawie całkowicie odstawiłam.

    1. avatar Maxi Hey 28 czerwca 2017 o 09:43

      Bardzo dobry jadłospis plus oliwa a czasem dodać mlecznych z gospodarstw ekolog.jajeczka też dobre i zdrowie będzie oki.?

  11. avatar julita 26 czerwca 2017 o 11:39

    Chodzilo mi o wplyw kurkumy na krwawienie,czyli miesiaczke. O tym,ze krem ma byc rzadka wiem,w koncu czyta sie ksiazke Bolotowa :-). Smierc nastepuje z reguly w wyniku zageszczenia krwi. A tak przy okazji,to Ty GrzegorzuAdamie pijesz sam sok z kapusty,a wytloki kapusciane wyrzucasz:-)?. A za ta sol,to kardiolog chcial mnie z gabinetu wyrzucic. Sol to trucizna. Slowa kardio :-). I jeszcze dodal,ze od tej soli dostane zawal,poniewaz woda zatrzyma sie w organizmie I strasznie podskoczy mi sod.

    1. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 11:50

      pijesz sam sok z kapusty,a wytloki kapusciane wyrzucasz:-)?”

      Blenduję, co mam pod ręką.
      Nie chce mi si.ę babrać z sokowirówką, jestem sam od 3 tygodni i jeszcze 4 tygodnie. Lenistwo.
      Jeden talerz, jedna miska, 2 kufle do wody.

      ”Sol to trucizna. Slowa kardio :-).”
      Jeżeli mówi o soli, którą sam używa, to ma rację 😀

      kamienna, morska nie powoduje takich historii.
      Badań jest na pęczki.
      Nieumywakin dawał pacjentom i kosmonautom po 15 g i nic nie było.
      Soli w żywności niet, trzeba ją dostarczyć.
      Bez soli, wody, jodu, magnezu nie ma życia.

    2. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 11:52

      I strasznie podskoczy mi sod.”

      Równowaga sodowo-potasowa .. 😉

      1. avatar julita 26 czerwca 2017 o 13:40

        O co chodzi z ta rownowaga sodowo potasowa? Jak pije wode z sola I czasami po jedzeniu,sol na jezyk. Potasu nie suplementuje,gdyz mam gorna granice normy. Wszystkie elektrolity u mnie,sa w gornej granicy.

        1. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 14:25

          Potasu nie suplementuje,gdyz mam gorna granice normy.”

          Tym bardziej sód nie podskoczy, potas go trzyma za uzdę.. 😉

  12. avatar Gosia 26 czerwca 2017 o 11:49

    Pepsi, a jak to jest z tymi aminokwasami? Suplementować?

  13. avatar Sylwia 26 czerwca 2017 o 12:30

    Pepsi, 1. przyjmuję b3, teraz 150 mg i zwiększam dawkę, by nie dostać rumienia. Jak długo i do jakiej dawki dojść, by sobie pomóc – mam zdiagnozowaną depresję lękową, 2. przyjmuję 4green, czy muszę jeszcze dołożyć bcompleks? Biorę b12 przy refluksie, który mam, a który obecnie gaszę betainą.

  14. avatar Olla 26 czerwca 2017 o 13:21

    „Co dziwniejsze, dzieci uwielbiają chrupać chlorellę w przeciwieństwie do dorosłych.” Faktycznie, mojemu trzylatkowi podaję od jakiegoś czasu niewielka ilość chlorelli i po prostu ją uwielbia Myślałam że będzie się krzywił, ale mówię tylko: „teraz zjesz trochę zielonej witaminki” i już czeka z otwartym dziobem Ja zaś łykam byle szybciej i obficie „spłukuję”.

  15. avatar frankie 26 czerwca 2017 o 13:24

    HELLO PEPSI, GRZEGORZUADAMIE i pozostali Was wielbiący, co do chlorelli to kupiłam ja u ciebie z całą garścia innych polecanych supli blog czytam od 1,5 miecha….trochę sie już wyedukowałam:) z początku bolała mnie głowa po zielonej tabletuni ,trwalo to z tydzień , półtora teraz ssię je jak cukierki uwielbiam !!!!usta mam caaałłłłeeee zielone:), musze to kontrolować,bo ludzie się dziwnie patrzą,:) doszłam do 8 sztuczek dziennie i żadnych bóli….mam jeszcze pytanko suplementuje żelazo mój poziom jest niski- ostatnia granica widełek , doc zapisał mi na 3 miechy ….bo nie jem nic z czego mogłabym je czerpać- vege bezgluten i jeszcze dużo joguję i ćwiczę, stąd nadzieja w chlorelli….od vit c robię 3 h przerwy ….macie jeszcze jakieś pomysły żeby ten poziom żelaza poprawić- jem greensy vit d, c , robiłam detoks dąbrowskiej 2 tygodnie i po nim mi spadło….normalnie mam niskie ale w granicach normy -hemoglobina i hematokryt ok…..i jeszcze jedno mam problemy z zatokami na wyjeździe mnie zawiało dostałam antybio wcześnie próbowałam askorbinianem sodu walczyć ale że byłam za granicą skończyła mi się z witaminka, aczkolwiek cudownie mi zbiła 38, 7 stopniową gorączkę, piłam ją co 1 h, po jednej dobie …. !!!!Będąc totalną blondi pożerałam ten antybio przez tydzien- licząc na cud, nic mi nie pomógł, jak już wcześniej sugerował grzegorzadam:),teraz zakupiłam probiotyków na pól roku i wzmacniam florę bakteryjną 🙁 ale jak mogę sobie jeszcze pomóc z zatokami, 3 razy dziennie zapodaję wu z solą fizjo do nosa potem ssię olej kokosowy i oczyszczam buźkę sodą i pastą bez fluoru…zauważyłam że po porannej jodze i psach z głową w dól najpierw jest gorzej a potem nastepuje poprawa..hęeee:)….macie jeszcze jakieś inne sposoby.na walkę z chorymi zatokami ????…ściskam gorąco!!!!!

    1. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 14:34

      macie jeszcze jakieś pomysły żeby ten poziom żelaza poprawić”
      i jeszcze jedno mam problemy z zatokami na wyjeździe mnie zawiało dostałam antybio”

      Bo coś to żelazo zjada..:
      http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

      Jaki kolor i pH moczu? Paski zakres ph 5.5-9.0 lub zbliżone, nie 1-14.

      Zatoki zwykle zaczynają się od nerek czyli zakwaszenia i migracji wapnia przy braku magnezu!
      Potem tworzą się agregaty (zbitki koloidów i patogenów) i się coś zaczyna dziać- zatoki, stawy, migdałki…
      Insulinooporność, glukoza i po sznureczku następne.

      Nie walcz z zatokami, poszukaj przyczyny.

      1. avatar Ponton 28 czerwca 2017 o 06:11

        Grzegorzu, piszesz, że migdałki. U mnie dokładnie tak jest! Ostatnio rzuciło się na migdałki (po latach różnej nierównej walki z candida + full pakiet chorób autoimmunologicznych) Czy możesz rozwinąć temat? Jak leczyć migdałki, jak w końcu się wyleczyć? Biorezonans wykazał epsteina barra

        1. avatar grzegorzadam 28 czerwca 2017 o 06:35
  16. avatar Lauraaa 26 czerwca 2017 o 13:56

    Uwielbiam chlorelle spirulina mniej mi smakuje ale tez biore.
    Moje dziecko od malego obydwie wciaga,w zasadzie odkad skonczyl rok mniej wiecej.

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 15:53

      to świetnie, mamy nadzieję że firmy This is Bio

  17. avatar frankie 26 czerwca 2017 o 15:26

    GRZEGORZUADAMIE, mocz u mnie zwykle cudownie przeźroczysty prawie biały,po greensach troszkę flurescencyjny, duuużo piję wody z cytryną, ale paskami go nie określałam, zrobię to- badania zawsze wychodzą super, jeśli chodzi o siuśki… ale jutro oddam do analizy i tak idę na krew…to moja pierwsza infekcja od roku i akurat w wakacje;:))a na polecana przez ciebie herbatkę mam wszystkie składniki jak długo należy ją siorbać, proszę o podpowiedź i czy warto zrobić vege test w revitum na to robactwo ewntualnie…. ściskam jedną dziurką od nosa:)
    p.s. zakwaszenie mówisz ale od czego???? ogórki kiszone, kapustę jadam tonami,słodkiego staram się nie tykać chyba że figa , morela albo owocek może od nabiału …..ale od jednego jogurcika dziennie….::)))

    1. avatar Niki 26 czerwca 2017 o 17:41

      od jednego maleńkiego jogurcika dziennie stanik zapalny może się mieć dobrze :)))

  18. avatar grzegorzadam 26 czerwca 2017 o 16:46

    ”czy warto zrobić vege test w revitum na to robactwo”
    Zrób.

    ”zakwaszenie mówisz ale od czego?”
    Od odwodnienia na początek i braku wodorowęglanów.
    Trwa to latami nieraz, a wyrównuje się miesiącami.
    Od stresu, zakażeń, braku magnezu z przewagą wapnia, braku krzemu, boru, jodu.
    jest wiele składowych, musisz sprawdzić, paskami pH również, w tym linku na końcu:

    Tak jak Pepsi plastycznie opisuje, wylewając wiadro wody na spękaną ziemię, nie
    nawodnimy jej w ten sposób, trzeba czasu.

    Oprócz herbatki, jrest tam jeszcze kilka innych recept.

  19. avatar meliska88 26 czerwca 2017 o 18:03

    Stosuję chlorellę w dawce 7 tabletek na dobę od 4 miesięcy. Trądzik na twarzy masakryczny ! Do tego intensywne pocenie się i uderzenia gorąca. Poza tym: jak nowo-narodzona. Postanowiłam jednak zakończyć kurację na tym etapie, bo nie mogę już psychicznie znieść problemów z cerą, które naprawdę osiągnęły szczyty…

    1. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 04:55

      nie mogę już psychicznie znieść problemów z cerą”

      organizm się oczyszcza, bardzo dobry objaw.

  20. avatar Magda 26 czerwca 2017 o 18:59

    Witam,
    Został tutaj poruszony temat gęstej krwi, ja niestety pod wpływem silnego stresu już od długiego czasu mam gęstą krew podczas miesiączki i nie mogę tego niczym zmienić. Mój organizm się tak przestawił, a niestety jestem nerwową osobą. Proszę o poradę co robić by tą krew rozrzedzić podczas okresu, bo jestem przestraszona tym co tutaj piszecie, a macie rację. Biorę od długiego czasu wit. D3, K2, Mg z B6, Reishi, selen i wit. E. Mam również guzki na tarczycy i torbiele w piersi. Bardzo liczę na Waszą pomoc.

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 19:03

      Bierz suplementy z naszego sklepu This is Bio, bierz 6 gramów dziennie Omega 3, w postaci 2- 3 kapsułek Omega 3 TiB dziennie po 1 po głównych posiłkach i jedz hemp protein 100% Organic This is Bio, albo miel sobie na świeżo siemię lniane bio

    2. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 04:53
      1. avatar Jarmush 27 czerwca 2017 o 05:23

        I Omega 3, 6 gramów dziennie Omega 3 dla kobiety i fibrynogen ślicznie opada, no i woooooodaaaaaaa!!!

  21. avatar frankie 26 czerwca 2017 o 18:59

    a i jeszcze jedno czy przy piciu herbatki na robale odstawić należy wszelka suplementację w sensie magnez, potas, vit c , greensy, d3, b12 a może nawet chlorelle////wrrrr oby nie???

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 19:01

      chlorelli nie,pasożyty nie znoszą chlorofilu

  22. avatar maartiina 26 czerwca 2017 o 19:12

    Pepsi, a Twoja chlorella ma duże tabletki? Bo nie ukrywam, łykanie większych tabsów, które nie są śliskie sprawia mi problem. Ta którą teraz biorę ma 11x5mm i mogłaby być mniejsza 🙂 Teraz czytam, że to można rozgryzać?

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 19:14

      oczywiście, że można, dzieci to sobie właśnie gryzą

  23. avatar Celestite 26 czerwca 2017 o 19:42

    Witam Pepsi i wszystkich, proszę o radę: moja ferrytyna skoczyła w ostatnim czasie do prawie 200 czyli do górnej granicy normy (nie wiem dlaczego- od dawna nie brałam żelaza i jeszcze jesienią miałam poziom poniżej 100) czy w związku z tym, mogę suplementować spirulinę albo chlorellę. Muszę wyoutować sobie rtęć, ołów, kadm, aluminium i pozostałości pestycydów (wysokie poziomy wyszły mi na biorezonansie a ferrytynę badałam z krwi). A jak nie chlorella to czego najlepiej użyć do chelatacji? No i co mam zrobić z tym przerośniętym żelazem, bo jak go nie zbiję, to wiadomo…zardzewieję…
    I druga sprawa, dopadła mnie kolejna – po tarczycy – choroba autoimmunologiczna: liszaj płaski postać dziąsłowa, straszne paskudztwo. Czy mielibyście dla mnie jakieś rady co suplementować. Na razie biorę witaminę C i niacynę, piję skrzyp z dziką różą, kąpiele w skrzypie i w magnezie, robię jodowe plamki -poprawy brak. Może brać coś jeszcze, bo kończy mi się niacyna i chciałabym zrobić zamówienie. Morfologia wszystko OK, poza neutrofilami na granicy dolnej normy. Ph moczu rano różnie ale w południe zawsze 7,5. Żołądek słabo zakwaszony ale od niedawna pracuję nad tym 🙂 Te chore dziąsła mnie wykańczają, są dni, że nie mogę umyć zębów ani za bardzo jeść.

    1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 21:04

      nie możesz Kochanie teraz brać, ani spiru, ani chlorelli, trzeba szybko obniżyć żelazo, to stan zapalny

      1. avatar Celestite 26 czerwca 2017 o 21:13

        Jak obniżyć szybko to żelazo? Już miałam pomysł aby przystawić sobie pijawki…

        1. avatar Jarmush 26 czerwca 2017 o 21:46

          tak się obniża właśnie

    2. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 05:01

      choroba autoimmunologiczna: liszaj płaski postać dziąsłowa, straszne paskudztwo. ”

      To nie jest żadna choroba a zakażenie pasożytnicze, grzybicze.
      Zrób biorezonans, zlikwiduj przyczyny, liszaj zniknie.

      Suplementację stosuj, ale trzeba coś dodać na pasożyty:
      http://www.pepsieliot.com/przepis-na-herbate-leczaca-ponad-60-chorob-i-zabijajaca-pasozyty/

      Rtęć- masz amalgamat?
      ”Zdrowie jamy ustnej
      Pomimo zamiaru i celu naprawy ubytków w zębach, plomby rtęciowe mogą faktycznie wywołać problemy w jamie ustnej. Opary rtęci mogą gromadzić się w dziąsłach, korzeniach zębowych, żuchwie i tkan

      ketoza jamy ustnej i liszaj płaski [periodontal disease, halitosis, oral ketosis and oral lichen planus].”

      1. avatar Celestite 22 lipca 2017 o 12:30

        Witam ponownie.
        1.Jestem po pijawkach: straciłam sporo krwi i ferrytyna obniżyła się do 160 ale morfologia na granicy anemii więc nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić.
        2. Zrobiłam rezonans na pasożyty. Od kilku dni jestem załamana.

        Wyszła mi oczywiście Candida al. oraz kropidlak czarny, glista ludzka, tęgoryjec psi, przywra chińska i motylica wątrobowa, gronkowiec złocisty, herpes simplex, chlamydia, proteus mirabilis, rzęsistkowiec jamy ustnej i na dokładkę helicobacter…

        Jestem przerażona tak bogatą fauną w swoim ciele i przez to czuję sie jakbym jutro miała odłożyć swój widelec – chyba hormony tarczycy poleciały mi ze stresu i kompletnie nie potrafię myśleć.
        Zastanawiam się, dlaczego moje pasożyty nie karmią się moimi zapasami żelaza, bo przecież to lubią oraz dlaczego mam niskie krwinki kwasochłonne ( w morfologii mam poza normą tylko neutrofile 1,8 przy normie od 2! reszta w normach)
        Błagam o poradę, gdzieś tutaj czytałam o kolejności pozbywania się pasożytów a teraz nie mogę tego znaleźć.
        Co mogłabym suplementować a czego absolutnie nie robić? Na razie biorę witaminę C, D3 i niacynę, piję skrzyp z dziką różą, kąpiele w skrzypie i w magnezie z sodą, robię jodowe plamki od kilku miesięcy.
        (Mam niedoczynność Hashimoto, liszaj płaski na dziąsłach,cukier, insulina (5), fibrynogen , CRP, homocysteina w normach)

        3. Czy przy wysokiej ferrytynie mogłabym przyjmować macę? Mam atrofię i opuszcza mi się pęcherz moczowy-jestem 10 lat po menopauzie. Gin przepisuje mi tabletki z estrogenami, których nie biorę ale muszę zadziałać inaczej, bo sama gimnastyka nie wystarcza, niestety.

        1. avatar grzegorzadam 23 lipca 2017 o 09:01

          Wyszła mi oczywiście Candida al. oraz kropidlak czarny,………….”
          Zlikwidujesz, bez obaw.

          ”chyba hormony tarczycy poleciały mi ze stresu”
          Nie ze stresu a z powyższych, kojarz fakty!- Wirusy, jakie?
          Poczytaj:
          http://www.pepsieliot.com/czy-to-mozliwe-by-niedoczynnosc-tarczycy-po-prostu-zniknela/

          1. avatar Celestite 23 lipca 2017 o 10:33

            Oprócz Herpes simplex nie mam w wynikach żadnych wirusów. Może dlatego,że jesienią przez miesiąc piłam wrotycz ( cierpię na bezsenność) i przy okazji utłukłam wiruski 🙂

            „”chyba hormony tarczycy poleciały mi ze stresu” Nie ze stresu a z powyższych”
            Chodziło mi o to, że jak się dowiedziałam co we mnie siedzi, to mnie to strasznie osłabiło 🙁 Euthyrox przyjmuję już 8-9 lat i hormony tarczycowe miałam w miarę uregulowane ale stres mnie dobił a jak lecą mi tarczycowe, to nic nie kojarzę i nie wiem teraz od czego mam zacząć, chociaż już trzeci dzień kombinuje i czytam.
            1.Czy program H.Clark – piołun, orzech, goździki będzie dobry na początek?
            2. Najpierw zlikwidować pasożyty i grzyby a potem chelatować metale ciężkie czy odwrotnie?
            3. Mogę zacząć od poniedziałku (nów był wczoraj) czy raczej poczekać do pełni?
            Pozdr.

          2. avatar grzegorzadam 23 lipca 2017 o 10:41

            Oprócz Herpes simplex nie mam w wynikach żadnych wirusów. ”
            I on miesza po całości, bez likwidacji tego układ odpornościowy jest zablokowany
            do autonaprawy organizmu!

            1. Tak, poczytaj dodatkowo Siemionową, warto.
            2. Najpierw wirusa, potem pasożyty, na końcu grzyby, grzyby natychmiast po robakach,
            nalewka glistnikowa dobra, zrób sobie, prosta sprawa.
            3. Nie czekaj na pełnię, to i tak długi proces.

          3. avatar Celestite 23 lipca 2017 o 11:42

            Grzegorzuadamie, wielkie dzięki!
            Podpowiedz mi jeszcze, proszę, czy przy mojej wysokiej ferrytynie (po pijawkach 160 przy normie do 150) mogę suplementować macę na atrofię i opuszczajacy sie pęcherz?
            I jakim, innym niż pijawki, sposobem mogłabym jeszcze trochę obnizyć ferrytynę?
            Pozdrawiam

          4. avatar grzegorzadam 24 lipca 2017 o 19:08

            Pozbądsź się najpierw tego o czym pisaliśmy.
            Zostaw ferrytynę na razie w spokoju.

  24. avatar Wodnik 26 czerwca 2017 o 19:57

    Dobra – a ja mam pytanie z innej beczki – czy jest jakieś „naturalne” wyleczenie początkującej przepukliny pachwinowej? USG ponoć nie wykazuje jeszcze „dziury” … ale ta tkanka łączna jest mocno wiotka – rozluźniona – cienka. Czy jest jakieś „nie-chirurgiczne” podejście do tego? Jak wzmocnić tkankę łączną? Szczerze mówiąc, to nie chcę aby mi tam wstawiano jakąś sztuczną siatke wzmacniajacą czy inne takie… ktoś coś doradzi? 🙂 ?

    1. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 05:19

      J. Zajcewa:
      ”Przepuklina (nigdy nie robić operacji!):
      zioła moczopędne + zioła przeciwzapalne (krwawnik pospolity, rumianek, babka, nagietek, bukwica); siedmiopalecznik (pięciornik błotny) – nalewka.”

      Jaki jest kolor i Ph moczu?

    2. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 05:21

      http://www.pepsieliot.com/zatwardzenia-czy-plywaki-tluste-i-lepkie-o-tych-kupach-sie-raczej-nie-marzy/
      ”W wyniku stosowania środków przeczyszczających i błonnika nierozpuszczalnego nabawiają się różnych chorób jelita grubego i układu moczowo-płciowego.

      Takich jak:
      uporczywe wzdęcia, uzależnienia od środków przeczyszczających i/albo błonnika, choroba hemoroidalna, przewlekłe zaparcia, sporadyczne biegunki, zespół wrażliwego jelita, chorobę uchyłkową, szczeliny odbytu, przetoki odbytu, wrzodziejące zapalenie okrężnicy, choroba Crohna, rak jelita grubego, zespół napięcia przedmiesiączkowego (PMS), niepłodność, poronienie, zespół policystycznych jajników (POS), zespół chronicznego zmęczenia, cukrzycowe uszkodzenie nerwów, utrata kontroli nad wnętrznościami, anoreksja, rozszerzenie okrężnicy, odbytnicy, zapalenie wyrostka robaczkowego,

      przepuklina pachwinowa,

      nietrzymanie kału i moczu, częste oddawanie moczu i niedrożność cewki moczowej.”

      Trzeba dotrzeć do przyczyny, wyeliminować.

    3. avatar Celestite 27 czerwca 2017 o 07:11

      No niestety, ale mam jeszcze jeden malutki amalgamat, boje się teraz go usuwać, bo jak mi się pogorszy stan jamy ustnej, to nic nie bedę mogła jeść, już teraz mam problemy. No i muszę poszukać dentysty, który to zgrabnie zrobi.
      Zrobiłam sobie dwa razy, w różnych laboratoriach, wymaz z jamy ustnej i nic tam nie wyszło. Na badaniu ŻKK też nie ma grzybów, pasożytów ani wirusów. Zrobiłam również biorezonans ale chyba nie taki jak trzeba, bo mam tylko analizę/skan narządów i funkcji organizmu a nie obciążenie grzybami/wirusami/pasożytami.Z tego biorezonansu mam tylko w Funkcji płuc-Zawartość tlenu we krwi – pasożyty odjelitowe odchylenie w stopniu niewielkim. Niepokoi mnie tylko to, że te moje chore dziąsła i bardzo wysoki zapas żelaza na biorezonansie nie wyszły. Odchylenia w jamie ustnej, to tylko niewielkie braki kolagenu w zębach.
      Lekarze ogladają tylko moja chorą japę, mówią „autoimmunologiczny liszaj – nie ma na to lekarstwa”…i na tym koniec. Dostałam skierowanie na wycinek, żeby potwierdzić diagnozę ale jeżeli tego się nie leczy, to po co robić wycinek?
      Poszukam u nas innego biorezonansu i może coś wykryję konkretnego. No i przystawię jak najszybciej te pijawki…brrrr
      Pozdrawiam

  25. avatar Sylwia 27 czerwca 2017 o 06:01

    Pepsi i Grzegorz czy będąc nad polskim morzem przez tydzień na wakacjach należy kontynuować jod przez skórę czy zaprzestać?

    1. avatar Jarmush 27 czerwca 2017 o 12:47

      zaprzestać

    2. avatar grzegorzadam 27 czerwca 2017 o 19:50

      Nie przerywałbym w trakcie kuracji.

      1. avatar Sylwia 27 czerwca 2017 o 20:30

        ? no to jestem w kropie .. . Pepsi super nowy wygląd bloga bardzo mi się podoba 🙂 jest bardziej przejrzysty i estetyczny, nie uwierzysz ale jak dziś nie mogłam na niego wejść bo trwały zmiany to czułam straszną pustkę, masakra! Cieszę się wszystko wrócił o do normy 🙂

        1. avatar Jarmush 27 czerwca 2017 o 20:44

          <3

  26. avatar joanna 27 czerwca 2017 o 06:31

    Droga Pepsi, ineresuje mnie ten alergen feoforbidy, co to jest? Jakos nie moge znalezc sensownych informacji w necie, jako to sie nazywa po angielsku? Jezeli masz jakies zrodlo, gzie moge poczytac to prosze podaj link. dzieki

  27. avatar Wodnik 27 czerwca 2017 o 07:24

    Dzięki… a może i ten błonnik nierozpuszczalny.

    Czasem mieliłem sobie siemnie lniane czy ostropest.

    Czyli błonnik nierozpuszczalny niedobry? Hmm…

    Mocz często żółty – sporo kawy – mało wody 🙁
    Kupie te paski na PH… wiem że kiedyś podawałeś link do fajnych czułuch pasków (nie takich 0-14) tylko jakis taki 6-8 ph? takich czulszych.
    Możesz odkopać ten link? Dzięki 🙂

  28. avatar gosia 27 czerwca 2017 o 21:09

    Kochani moi Ratujcie plisss…. dostałam wczoraj infekcje intymną (mam dosc czesto ,ostatio udało mi się przetrwać 3 miesiące bez ) lekarze tylko przepisują czopki dowcipne i nic nie robią dodam że u mnie to roznie raz bakteryjne raz grzybicze a czasem mieszane . cytologia ok wychodzi 2 🙂 co robić wiedzie jak z tym zadziałać ( podmywam się tylko wodą i szarym mydłem bielizne rowniez piore w szrym mydle 🙂

    1. avatar Jarmush 28 czerwca 2017 o 04:37

      często pomaga włożenie do pochwy tamponu zamoczonego w wodzie utlenionej (takiej z apteki 3%) na 10 minut , jednak to i tak jest ewentualne pozbycie się skutków, problem jest większy, dlaczego masz za mało kwasu mlekowego w pochwie. Wprowadzaj sobie na palcu bio jogurt kozi, lub krowi. Oraz zbadaj ogólny poziom candidy i pasożytów w ciele za pomocą biorezonansu. Przeprowadź oczyszczanie, a następnie zrób kurację odżywiającą , 1 opakowanie Greens& Fruits TiB 3 razy dziennie po 1 tabletce do głównych posiłków i drugie opakowanie przez 3 miesiące po 1 tabletce do śniadania. Bierz silny antyoksydant w postaci Jagody Acai This is BIO, albo Liposomalu Resweratrolu TiB, oraz co mega ważne doprowadź poziom D, czyli 25(OH)D do 70, bierz D3+K2 TiB – na razie 2 kapsułki po śniadaniu, chyba,ż emasz już wynik badania, to dobiorę Ci precyzyjnie, prawdodpdobnie trzeba będzie jeszcze dokupić D3 TiB.

    2. avatar grzegorzadam 28 czerwca 2017 o 06:27

      To co Pepsi, oraz poczytaj o kapsułkach z boraksem dopochwowo:
      http://www.pepsieliot.com/sok-leczacy-zapalenia-w-tym-stawow-oraz-dlaczego-boraksowi-mowimy-nie/

      To jest problem ustrojowy, z grzybicą endo i egzogenną prawdopodobnie.

  29. avatar natalia 6 lipca 2017 o 15:16

    Bardzo proszę o pomoc, bo nikt nie jest w stanie jej udzielić.Mam ferrytynę na poziomie 20, czy w takim razie chlorella jest w stanie podniesć mi jej poziom przy jedzeniu jej 5g dziennie?Co mogę zrobić dodatkowo by sobie pomóc. Dodam, że jestem roślinożerna, nie jem glutenu ani innych brzydkich rzeczy:) Plis o info, buziaki :*

    1. avatar Jarmush 6 lipca 2017 o 15:58

      próbuj,algi dobrze podnoszą żelazo, roslinożerne osoby od czasu do czasu może mogą też zjeść jajko.

    2. avatar grzegorzadam 23 lipca 2017 o 10:44

      Zbadaj pasożyty krwi, coś to żelazo zżera na potęgę.

  30. avatar GraceAdieu 16 sierpnia 2017 o 13:42

    Przepraszam, ale cos dziwnego mi sie dzieje: Od trzech dni biorę tą największą dawkę chlorelli (3g x 3) i zaczęly ze mnie wychodzić dziwne rzeczy – jakby kawałki śluzu, włókna, niestrawione resztki, troche zielonkawe. Czy to oznaka oczyszczania? Czy tak może działać chlorella, ze wymiata wszystkie ochydztwa? Czy poprostu duża dawka mi zaszkodziła? Oprócz tego jestem trochę osłabiona..

    1. avatar Jarmush 16 sierpnia 2017 o 14:17

      a wcześniej dobrze reagowałaś na chlorellę?

    2. avatar grzegorzadam 16 sierpnia 2017 o 14:23

      Cierpliwości, nie ma oczyszczania bez takich efektów.

  31. avatar zosia846 11 listopada 2017 o 19:37

    witam. mam pytanko odnośnie chlorelli, zakupionej oczywiście u Pepsi:)
    zaczynałam ją brać od jednej tabletki aż doszłam do 10; zero tzw. reakcji alergicznych; po około dwóch tygodniach zażywania 10 tabletek dziennie zaczął mnie boleć pępek, wokół niego zrobiła się czerwona i boląca obwódka, nie mogłam sie nawet dotknąć. Ból i pręga nie towarzyszyły mi ciągle, ale utrzymywały się przez około 2 tygodnie. Ból pęka przeszedł w końcu, ale główkuję co to takiego było? Czy ktoś miał podobne objawy?

    1. avatar Jarmush 11 listopada 2017 o 20:05

      nie słyszeliśmy, ale to mogła być taka reakcja alergiczna. Niekiedy uczulenie na nikiel daje teki efekt od guzika dżinsów.

  32. avatar grzegorzadam 11 listopada 2017 o 20:08

    Niekiedy uczulenie na nikiel daje teki efekt od guzika dżinsów.’

    Wszyscy mamy ”uczulenie ” na nikiel, to nie dobry pierwiastek, podobnie jaki rtęć…

  33. avatar derylldg 4 stycznia 2018 o 11:16

    witajcie kupiłem jakis czas temu chlorelle w sklepie zielarskim firma … nie opisali żadnych alergenów itp czy znacie te firmę jest ok ?

    1. avatar Jarmush 4 stycznia 2018 o 11:26

      Zwykle nie zajmujemy stanowiska w temacie supli nie z naszego sklepu, ale od razu Ci powiem, że nie jest ok, bo powinny być podane alergeny, polecamy 100% ORGANIC CHLORELLA This is BIO http://www.pepsieliot.com/produkty/chlorella/

  34. avatar derylldg 4 stycznia 2018 o 17:09

    ok dziękuję

  35. avatar wita 23 stycznia 2018 o 23:08

    Ja pije lyzeczke na szklanke wody i chloreli i spiruliny o tego szklanka soku z marchwi dziennie’ tak mi zlecil lekarz’ dieta antynowotworowa, jestem po
    operacji 5 lat guz jelita

    1. avatar Jarmush 24 stycznia 2018 o 00:56

      kurkumina, 25(OH)D jaki poziom, D3 w protokole z K2, Magnez, Omega 3, witamina C, jod pierwiastkowy przez skórę, dieta

  36. avatar Piotrek Lublin 12 lutego 2018 o 22:47

    Mam pytanie odnośnie chlorelli:
    Czy należy robić odstępy w przyjmowaniu z przeciwutleniaczami ogólnie, czy tylko wit C?
    Chodzi mi min. o takie przeciwutleniacze: czystek, resweratrol, witamina E, także kurkuma, ashwagandha?
    Kiedy najlepiej przyjmować chlorellę, rano, czy pod wieczór? Jako, że przyjmuję sporo przeciwutleniaczy chyba musiałbym chlorellę jakoś oddzielić?

  37. avatar Weniu 13 lutego 2018 o 23:26

    Jak to jeść? Z czym? Z czym nie? O której?

    1. avatar Jarmush 14 lutego 2018 o 00:33

      czytaj bloga, dziesiątki wpisów

  38. avatar Weniu 14 lutego 2018 o 14:05

    Ciężko coś wyszukać

  39. avatar disj 11 czerwca 2018 o 11:27

    Zamawiam regularnie chlorelle THIS IS BIO od dobrych 4 miesięcy. Ostatnia miesiączka była bardzo obfita ( krawawienie ok.2 tygodniowe) , a kolejna już nie przyszła. Czy chlorella może być przyczyną ? Czy czekac dalej na miesiączke czy przestać brać chlorelle. Nie wiem co robić. Dodam że mam Hashimoto i nigdy nie miałam problemu z regularnym cyklem .

    1. avatar Jarmush 11 czerwca 2018 o 12:15

      nie widzę związku z taką ilością zielonek/alg/chlorofilu, musiałabyś przejść na poważny witarianizm, żeby miesiączka zniknęła (nie owulacja), jednak ludzie są różni.

  40. avatar Ania 10 września 2018 o 14:37

    Witam serdecznie

    Mam pytanko, czy przy mutacji genu MTHFR mozna jesc duze ilosci chlorelli?
    Pytam gdyz na wizycie z dietetyczka powiedziano mi zebym nie jadla, zapytalam nastepnego dnia dlaczego nie powinnam jesc ale niestety nigdy nie otrzymalam wiadomosci. Nie wiem
    ile w tym prawdy aczkolwiek kwas foliowy tez spozywam w formie MTHFR, bede wdzieczna za opinie.
    pozdrawiam
    Ani

    1. avatar Jarmush 10 września 2018 o 19:10

      tam jest prawidłowa postać kwasu foliowego, ale B12 jest w formie analogów, nieprzydatnych dla człowieka, może o to jej chodziło. Nie spotkałam się z takim zaleceniem, wręcz przeciwnie.

  41. avatar anna 10 września 2018 o 20:10

    Dziekuje slicznie za odpowiedz, przepraszam ale odnosnie kwasu to rozumiem.ale B12 w formie analagow?? to jesli nieprzydatne to brac czy Nie? czy zrobic dodatkowe badania? (dodam, ze biore b12zmetylowana z wit K i wszystko inne co zalecasz;
    rano -vitD, K, C, complex B, folic acid MTHFR, chlorella 12 tabletek od 3 dni, probiotyk na czczo, omega, zynk robie kuracje 4 szklanek)
    poludnie:selen, wit E, omega, witC) teraz chce sie tylko dowiedziec jak zejsc z tyroksyny bo biore tylko rok
    Noc:kolagen/magnez

    Kolejne na mojej liscie:reswaratrol/glutamina? troche tego jest?

    1. avatar Jarmush 11 września 2018 o 06:39

      po prostu w wielu pokarmach roślinnych B12 występuje w postaci dla człowieka nieprzydatnej, nie że szkodliwej, po prostu ludzie myślą, że nie muszą już brać B12, bo jest w chlorelli. Tylko tyle chciałam powiedzieć, więc brać.
      Glutaminą robisz sobie kuracje odbudowujące błony śluzowe, lub jako antykatabolik, po czym odstawiasz. Resweratrol to po prostu silny antyoksydant, możesz potem go zamienić na Acai Berry This is BIO, koenzym Q10 G&G, czy Purple Corn This is BIO.

  42. avatar sylwia 5 stycznia 2019 o 19:01

    Witaj Pepsi czy wysyp pryszczy na twarzy maleńkich jakby z czerwonymi plamami to efekt alergii na chlorelle , czy oczyszczania organizmu . Zaczęłam od 3 tabletek po 500 mg , teraz biorę 5 tabletek i tak mnie własnie wysypało . Mam celiakię , czy to ma wpływ ?

    1. avatar Jarmush 5 stycznia 2019 o 19:14

      chlorella nie ma glutenu, ale tak naprawdę nie wiem co zjadłaś

  43. avatar Johny 21 lutego 2019 o 11:59

    Mam kupioną w zwykłym sklepie chlorellę z Chin za 49 zł, nie jest napisane że jest organiczna ani certyfikowana, wyrzucić czy zaryzykować i brać?

    1. avatar Jarmush 21 lutego 2019 o 12:34

      nie brać

  44. avatar mateuszozon 21 marca 2019 o 17:14

    Można przyjmować 10 gram chlorelli/spiruliny jednorazowo tuż przed ogromnym szejkiem z kiwi, pomarańczy w którym jest sporo witaminy C? Nie zaburzy to działania chlorelli?

    1. avatar Jarmush 21 marca 2019 o 20:29

      zrób trochę odstępu, ale nie musi to być 3 godziny, a przy okazji taka Chlorella (spirulina też podobnie) jest bogatym źródłem witamin i mikroelementów. Dostarcza organizmowi witamin z grupy B, a także witaminy A, C !!!!! i E, aminokwasów, chlorofilu, kwasów tłuszczowych omega-3 oraz kwasów nukleinowych. Zawiera również liczne minerały – żelazo, wapń, potas, magnez, cynk, mangan, fosfor, selen i jod. 🙂

  45. avatar mateuszozon 22 marca 2019 o 10:22

    Problem tym że okno żywieniowe mam wieczorem z powodu pracy i kończę posiłek o 21. Gdybym zrobił odstęp dajmy na to 2 godziny to posiłek bym kończył o 23, to już za późno. Może więc lepiej w moim przypadku zrezygnować z chlorelli i spiruliny? Jestem na 811, z tym że jem prakycznie same owoce i trochę sproszkowanego jarmużu. Nie wiem czy nie muszę suplementować omegi 6 nie jedząc nasion? Omege 3 biorę.

    1. avatar Jarmush 22 marca 2019 o 12:19

      chcesz zrezygnować z takiego dobra? z tak zagęszczonych odżywczo pokarmów?

  46. avatar mateuszozon 23 marca 2019 o 15:06

    Masz rację, mogę wziąć godzinę przed tym szejkiem, ale to z otworzy już okno w którym się żywię i z kolei je wydłuży a tak bardzo tego nie chce, bo im krótsze tym lepiej. Albo może dodać do szejka i też będzie dobrze?

    1. avatar Jarmush 23 marca 2019 o 21:00

      będzie dobrze

  47. avatar mateuszozon 5 maja 2019 o 10:10

    Pepsi, chlorelle lepiej wziąść przed czy po zjedzeniu ryby zanieczyszczone metalami?

    1. avatar Jarmush 5 maja 2019 o 12:17

      tuż po, wystarczy 1 gram (2 tabletki This is BIO)

  48. avatar viktia 11 czerwca 2019 o 20:43

    Pepsi, chlorelle można przyjmować i pić jednoczesnie dużo herbaty z czysta który również usuwa metale ciężkie z organizmu?

    1. avatar Jarmush 11 czerwca 2019 o 22:11

      po co razem?

  49. avatar viktia 12 czerwca 2019 o 12:01

    Ponieważ piję czystek i zdąży mi się popsuć lub pić w niewielkim odstępie czasu po chlorelli.

  50. avatar viktia 20 czerwca 2019 o 15:40

    Pepsi, muszę usunąć metale ciężkie z mózgu, co zalecana? Rozumiem że chlorella tego nie załatwi.

    1. avatar Jarmush 20 czerwca 2019 o 18:23

      jabłczan magnezu, chlorella też pomaga, a co się stało, Viktia, jesteś pewien, że nie ogarnia Cię czasami hipochondria ?

  51. avatar viktia 20 czerwca 2019 o 20:31

    Z mózgu jabłczan magnezu wyciąga tylko aluminium, a chlorella raczej z mózgu nie wyciągnie, to wyczytałem, mylę się?
    Jestem pewien że mam wiele problemów przez które nie mogę normalnie funkcjonować.

    1. avatar Jarmush 20 czerwca 2019 o 20:57

      Chlorella This is BIO (3-4 g na dzień, lub około 6-8 tabletek) działa jako naturalny środek chelatujący do usuwania metali ciężkich, zwłaszcza ołowiu i rtęci. Jest doskonałym źródłem chlorofilu i jest „głodna”, aby wchłonąć metale ciężkie.

  52. avatar viktia 20 czerwca 2019 o 21:54

    Czyli jedząc chlorella This is BIO 4 gramy dziennie przez 1 rok skutecznie pozbędę się metali ciężkich z mózgu, podkreślam Z MÓZGU?

    1. avatar Mariano 10 sierpnia 2019 o 10:15

      Pozbyc sie metali ciezkich z tka ki mozgowej pomoze kolendra (nasiona i cala roslina) + chlorella + spirulina. Kolendra pokonuje bariere krew-mozg

      1. avatar vojux 12 sierpnia 2019 o 10:02

        Czyli nasiona kolendry również chelatuja z metali ciężkich?
        A jabłczan magnezu?

  53. avatar ewa.mizgalska 1 lipca 2019 o 11:43

    Chcę kupić chlorellę i Greens & Fruits ale czy to nie będzie za dużo wit. jednocześnie ? Jak długo można brać bez przerwy chlorellę ?

    1. avatar Jarmush 1 lipca 2019 o 17:33

      Nie, chlorella jest pokarmem i można ją jeść codziennie, natomiast G&F to jest suplement diety, petarda odżywcza, bierzesz go w cyklach. Przez 3 miesiące po 1 do śniadania i odstawiasz na trochę, potem możesz zrobić jeszcze jedną kurację, albo przejść na B complex, a potem znowu wrócić do G&F szczególnie gdy wszyscy się przeziębiają

  54. avatar ewa.mizgalska 2 lipca 2019 o 08:50

    Dziękuję za szybką odpowiedź . G&F poprzedniej zimy bardzo wzmocniło moją odporność , dlatego chcę je zastosować przed następnym sezonem jesiennym. Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 2 lipca 2019 o 09:36

      cieszę się, z miłością <3

  55. avatar vera 9 sierpnia 2019 o 13:53

    Kochana PE, a mogłabyś podać jakieś przepisy dla chlorelli w proszku? Z czym łączyć, aby bardziej przyswajalna, a z czym nie łączyć? Pięknie dziękuję:-*

    1. avatar Jarmush 9 sierpnia 2019 o 14:48

      ona jest zawsze świetnie przyswajalna, idealnie pasuje do spiruliny This is BIO, traw This is BIO, kelpu This is BIO
      dodać do zielonego szejka

  56. avatar ewa 12 grudnia 2019 o 16:26

    Mam amalgamaty. Trzy od trzydziestu lat. Pisałam już ze moja pamieć to tragedia nic nie zapamiętuję. Za kilka dni idę pożegnać pierwszy amalgamat. Od miesiąca suplementuję chlorelle i spirulinę, Nie wiem czy to przypadek czy wpływ suplementacji. Jestem kompletnie rozkojarzona, zapominam, koncentracja naprawdę słabsza, Nie takich efektów oczekiwałam. Odstawić?

    1. avatar Jarmush 12 grudnia 2019 o 16:44

      Raczej to Twoje podenerwowanie, ale odstaw jesli masz takie przeświadczenie

  57. avatar Ewa 12 grudnia 2019 o 19:30

    Nie Pepsi to nie podenerwowanie bo raczej optymistycznie podeszłam do suplementacji.
    Ale skoro mi się pogarsza to znaczy że co? że rtęć się uwalnia?. gdzie szukać jakichś info na ten temat. Cos mi się wydaje że moje spotykanie na zegarze 11.11 niewiele mi pomaga 😉

    1. avatar Jarmush 12 grudnia 2019 o 21:29

      Odstaw więc

  58. avatar Chlorella 29 marca 2023 o 13:24

    Mam podniesiony poziom bialka w moczu/ albumina/ czy moge zazywac chlorelle

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum