Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Jest słowo, które bardzo niepokoi fanatyków jedzenia, do których również należę, a brzmi ono „post”. Oblewa mnie zimny pot, gdy tylko przeczytam na własnym pulpicie nazwę pliku yyy …„post na dzisiaj”. No dobra, żartuję.
Jak skorzystać z niesamowitych dobrodziejstw postu w świecie, gdzie przez 24 godziny, przez 7 dni w tygodniu jest wyjątkowo łatwy dostęp do jedzenia? Gdy od lodówki dzieli nas maksymalnie 10 do 15 kroków? Do tego idą śliczne Święta, czyli jeszcze więcej pokus.
W jaki sposób możemy więc dać jelitom trochę wolnego czasu? Jak zrobić, aby układ trawienny miał czas na własną regenerację? Koncepcja jest prosta i pisałam o niej już kilkakrotnie, szczególnie w kontekście programu „Jem i … chudnę”.
W tym czasie organizm automatycznie wywoła kilka procesów, które naprawdę mogą pomóc zoptymalizować Twoje zdrowie, spowalniając procesy starzenia się … nawet jeśli będziesz jadł dokładnie tyle samo kalorii co przedtem. Tak działa post przerywany, o czym pisałam o wiele dokładniej tutaj – Przerywane „Jem i … chudnę” poszczeniem bezapelacyjnie najlepszą dietą na Świecie Po pierwsze, Twoje ciało będzie spalać cukier przechowywany w wątrobie w postaci glikogenu. To jest bardzo dobre, jeśli chcesz zrzucić trochę wagi, bowiem im mniej glikogenu masz w organizmie, tym więcej tłuszczu spalisz – zarówno w spoczynku, jak i podczas ćwiczeń. Jest to również pomocne, jeśli chodzi o poprawę działania insuliny i cukru we krwi.
Kotek na paleo?
Po drugie, i co ważniejsze, te mini-posty wywołują starożytny mechanizm zwany autofagią. Założę się, że raczej nie wiesz co to znaczy? Autofagia jest w zasadzie wewnętrznym systemem oczyszczającym komórki. Źle sfałdowane białka, uszkodzone mitochondria i inne odpady komórkowe zostają rozbite and (ożeż) zjedzone przez własne ciało. Jednak ten „ohydny” proces sprawia, że komórki pracują o wiele wydajniej. Autofagia oznacza dosłownie '”jeść samego siebie „. Pomaga również usunąć ze swojego ciała wewnątrzkomórkowe bakterie i patogeny. Każdy post wywołuje właśnie to zjawisko. Jak wszystko w Kosmosie ma ono oczywiście również niepozytywną stronę, bowiem post zakwasza organizm.
Dlatego tak ważne są duże, szalenie owocowe, szalenie zielone, śniadania, które potrafią zalkalizować mocz, który tuż po przebudzeniu był lekko kwaśny, a o po 2 godzinach, lub wcześniej od wypicia szejka, jego (moczu) pH jest już alkaliczne i wynosi 7, czy nawet u świrów 8 pH. Tak więc przerywany post jest ogromnym impulsem dla układu odpornościowego. Jedzenie tylko w inteligentnym oknie czasowym pomaga chronić organizm przed infekcjami, chorobami autoimmunologicznymi i generalnie przed przewlekłymi stanami zapalnymi.
Jednym słowem chroni nas przed złem, a jednocześnie każdego dnia możemy kontaktować się z pokarmem, co dla wielu stanowi poważną radość. Zawsze ile razy zbliżam się do jedzenia czuję silny atawizm, widzę w sobie fajnego psa, czy krowę, które już merdają ogonem, albo trzepoczą wymionami, bo zaraz zaczną konsumować. Bardzo lubię jeść, ale też rozumiem czym jest dla mnie post. Więc poszczę i jem.
♣
Jeszcze jedno zdanko na temat anti-aging.
Post przerywany daje nam właśnie tę przewagę czasową. Organizm może zacząć się odbudowywać, czyli regenerować, co w końcu wpłynie na normalne funkcjonowanie komórek. Choroby takie jak Alzheimer, czy Huntington, albo inne zaburzenia neurologiczne są w rzeczywistości wynikiem niewystarczającej autofagii.
Nie pozostaje nic innego, tylko wybrać sobie takie okno, a w pozostałym czasie pić jedynie płyny nie zawierające kalorii, czyli wodę, zieloną herbatę, czy jakieś delikatne herbatki ziołowe. Gdy do tego dołączysz sporo antyoksydantów w diecie, na czele z resweratrolem, który znajdziesz w lampce czerwonego wina w święta (panny – 1 drink dziennie, kawalerowie – 2, to nieprzekraczalna zasada, aby dobrodziejstwa (sic!) picia alko – Doktor Jekyll, nie zamieniły się w Mister Haydn’a). Taki bowiem silny przeciwutleniacz, jak resweratrol, czy inne siedzące w zielonej herbacie, purpurowej kukurydzy dodanej do porannego szejka (kukurydza najzdrowsza jest na surowo, bądź czujny, zaraz po świętach rusza akcja promocyjna na 100 % organiczną purple corn !!!), czy jagodach, w tym acai, albo wiśniach zrobi z Twojego genu SIRT1, czyli nasz gen „anti-aging”. Bardzo wskazane jest, aby go posiadać.
♣
Jedno zastrzeżenie, dopóki Twój organizm nie wyreguluje poziomu cukru, gdy chorujesz na hipoglikemię, powinieneś zaczekać z wprowadzeniem postu przerywanego, aż unormujesz swoje problemy, albo zrobić wszystko pod okiem wprawnego dochtore. Jednak antyoksydanty powinny nadal wzbogacać naszą dietę. Referencje: Halberg N, et al. Effect of intermittent fasting and refeeding on insulin action in healthy men. J Appl Physiol (1985). 2005 Dec;99(6):2128-36 Levine B, et al. Autophagy in immunity and inflammation. Nature. 2011 Jan 20;469(7330):323-35 Funderburk SF, et al. Cell „Self-Eating” (Autophagy) Mechanism in Alzheimer’s Disease. Mt Sinai J Med. 2010 Jan; 77(1): 59–68 Ou X, et al. SIRT1 positively regulates autophagy and mitochondria function in embryonic stem cells under oxidative stress. Stem Cells. 2014 May;32(5):1183-94
♥ Nieustające przedświąteczne serdeczności
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
W święta można poluzować odrobinę.. 😉
Ważne, żeby odsunąć całkowicie na bok pieczywka różnego rodzaju..
To trudne, ale wykonalne..
biegam już 15 lat….ponad…. lubię to,rytm króków wprawia mnie w trans. Myślę że jestem przykładem tego co przytoczyłaś w którymś z postów: kolarze ćwiczyli tylko jedną nogę i w tej ćwiczącej 4000 genów zmutowało… też się czuję czuję zmutowany, mogąc strzelić sobie bez przemęczenia 7 maratonów w 7 dni pod rząd lub 920 km przebiegniętych w miesiącu. Żeby nie było- zażeram ostro i skrupulatnie przeciwutleniacze. W sumie w lato sam wpadam w rytm 811- to że się to tak nazywa dowiedziałem się od Ciebie. Fajne uczucie mocy- ale jak pomyślę sobie skąd ona się bierze to wierzyć się nie chce że to z owoców i liści szpinaku lub ruccoli.
Teraz do rzeczy. Jak sądzisz Peps czy poszczę dziś, jeśli spaliłem biegając 2 godziny, około 1750 kcal a zjadłem/zjem około 1600kcal? W każdym razie w dniu biegowym, nie mogę sobie pozwolić na głodówkę. Jestem jedynie w stanie zrobić głodówkę 24h w dzień wolny od biegania bo i tak nie chce mi się jeść. Czuję się po takiej głodówce fantastycznie.
Na Święta polecam, dla nie mogących głodować lub nie lubiących tego, nauczyć się cieszyć jedzeniem: po co np. mam zjeść całego śledzia w jednym kęsie, skoro mogę sobie wziąć ćwierć śledzia i zjeść go z rozmysłem i 10x wolniej?
zwykle odradzam posty i się na nich nie chcę znać, ale jestem fanką postów przerywanych, więc sam sobie odpowiedz na pytanie 🙂
Mama insulinoodpornosci i kilka razy przeprowadzalm krotka 2-4 dniowa glodowke, a Ty piszesz, ze nie wolno przy nieuregulowanym cukrze. Dlaczego?
szczególnie chodziło mi o cukrzycę, ale na podstawie ostatnich badań praskich, nawet przy cukrzycy typu II, 2 posiłki dziennie sprawdzały się lepiej niż 5. Czyli przerywany post, ale nie głodówki. Spadki cukru przy cukrzycy są niebezpieczne, o czym zapewne wiesz.
Ciekawy pomysł 🙂 To ja wybieram 18.00- 10.00 jako godziny postu.Sprawdzę jak to działa i dam znać !
A czy w godzinach postu do wody i herbaty można dodawać kwas askorbinowy?
… Hmmm …ja to mam prawdziwy problem , bo wiadomo ten paskud rak …ale czy mozna poluzowac choć odrobinke …uwielbiam pierogi z grzybami , itp …i chociażby kawałeczek sernika [ Boszeee ja juz zapomniałam ,ze istnieje coś takiego jak ciasto …cukier , słodycze itp ] … Pepsi , przy tej okazji …czy mogłabys skierowac na strone Twoich zielonych , czy innych szejków , koktaili , soków …bo ja z tym mam problem . . Serdecznie pozdrawiam i zycze Wesolych , Spokojnych Świąt 😀 ervena 😀
…Napisano ,ze duplikat ..niemozliwe ponieważ ja pisze w kontekscię choroby nowotworoweJ . Pozdrawiam pięknie :)… Hmmm …ja to mam prawdziwy problem , bo wiadomo ten paskud rak …ale czy mozna poluzowac choć odrobinke …uwielbiam pierogi z grzybami , itp …i chociażby kawałeczek sernika [ Boszeee ja juz zapomniałam ,ze istnieje coś takiego jak ciasto …cukier , słodycze itp ] … Pepsi , przy tej okazji …czy mogłabys skierowac na strone Twoich zielonych , czy innych szejków , koktaili , soków …bo ja z tym mam problem . . Serdecznie pozdrawiam i zycze Wesolych , Spokojnych Świąt ervena
@ervena
Bez przesady, w święta jak zjesz trochę pierogów i sernika z sera 😉 nic sie nie stanie!
Generalnie cukru rafinowanego unikaj jak ognia.
Zielone, warzywne szejki, są bardzo wskazane, oczyszczanie i alkalizacja!
Hejah Pepsi. Mam pytanie. Czy można zmieniać okno postowe w zależności od socjo-społecznych obowiązków? Tzn. jednego dnia mam okno od 10 do 16 am, a drugiego od 13-19 ? Po prostu czy można zmieniać wg sytuacji (ale zawsze jest post), czy koniecznie trzeba ustalić? Dzięx za odpowiedź!
mozna zmieniać oczywiście
U mnie lekarka złapała się za głowę,że mam mocz na czczo 8ph. Stwierdziła,że to idealne warunki dla bakterii i mam pić żurawinę.Jestem w ciąży,zakażeń nie mam i nie miałam, a mocz się nie zmienia.Oczywiście jestem na soczkach i diecie wege. Takie ph to w końcu dobrze czy źle?
na czczo odrobinę za wysokie pH, bo jaki masz poziom pH o 12 po szejkach zielonych?
Witam i zyczę cały czas miłego świetowania .Dziekuje GRZEGORZADAM ….nie zeby ,, sie tu spowiadac ” …owszem piuerogi może z dwa …ale wiecie ,naprawde mozna od cukru sie odzwyczaic !!!! Ten przysłowiowy kawałek ciasta …miał naprawde dziwny smak …. da się żyć bez tego !!!! Pozdrawiam pieknie !!!! 😀
… I nadal prosba o kilka przepisów na zielone soki i inne koktaile , moga byc pomarańczowe . Prosze….ale to juz przy czasie Peps , albo prosba o skierowanie do tematu , ktory tu juz moze byl – ja stosunkowo jestem tu od niedawna , stąd moja prośba !!!! 🙂
dzięki za artykuł, czasem świetnie sobie o takich dobrodziejstwach przypomnieć…rozum płata figle 🙂 ale mam pytanie odnośnie małych dzieci – u mnie dwulatek, czy do dzieci też się to tyczy?