Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Być może komuś się wyda, że zbyt lekko podejmuję ważny i nieugaszony temat zapaleń cielsk i stawów, ale raz, że czasami najprostsze metody są najlepsze, a dwa, że dzisiejszy wpis jest tylko zajawką w tym poważnym i często bardzo bolesnym temacie. Będą kolejne.
Odpowiedzią na to pytanie jest, że raczej nie Niektóre bóle stawów mogą być spowodowane tylko przez nadmierny wysiłek podczas treningu lub z powodu kontuzji. Jednakże pomijając te przykłady długoterminowe doświadczanie bólu stawów może faktycznie być skutkiem zapalenia stawów.
TU KUPISZ PURPLE CORN 100% ORGANIK This is Bio, czyli super antyoksydant fioletowa kukurydza
W didaskaliach: Przy Guzkach Heberdena zaleca się Litozin, czyli dziką różę, oraz silne antyoksydanty w postaci fioletowych i czerwonych owoców, w tym winogron, jagód i wiśni. Świetnym rozwiązaniem jest fioletowa kukurydza.
♣
Artretyzm, podagra czyli dna moczanowa lub skaza moczanowa, jest faktycznie formą zapalenia stawów i towarzyszy mu zmniejszenie zakresu ich ruchu, oraz pojawia się ból i sztywność stawów. Ponieważ zapalenie stawów jest podobną formą schorzenia, jak każdy inny stan zapalny w organizmie, tak więc pierwszym krokiem, jaki należy zrobić jest spożywanie prowiantu i wykonywanie innych czynności, które zmniejszają stany zapalne zarówno ciała, jak i stawów.
♣
Jednak zanim do tego dojdę, informuję Drogą Socjetę, że często powołuję się w tym tekście na opinię Billa Walkera, autora „Tajemnic Matki Natury – Anty zapalenie stawów” Jak można podzielić wszystkie rodzaje zapalenia stawów, bo od tego należałoby zacząć.
♣
A więc zapalenie stawów, o którym wspomniałam przed chwilą, które określa się jako dna. Skaza moczanowa jest wynikiem zwiększonej ilości kwasu moczowego w organizmie i jest bardzo bolesna. Ta postać zapalenia stawów i zwykle dotyka raczej ludzi starszych i dotyczy powierzchni dużego palca u nogi. Zwiększenie poziomu kwasu moczowego we krwi ma tendencję do krystalizacji. Takie kandyzowane formacje o postrzępionych krawędziach dostają się do stawu. Jest to trywialny opis, ale łatwo można sobie wyobrazić jak to musi boleć. Następnym jest młodzieńcze zapalenie stawów. Jest to zwykle problem dziedziczny i oczywiście dotyczy młodszego, a nawet znacznie młodszego pokolenia niż dna moczanowa. Psoratic, czyli łuszczycowe zapalenie stawów. Jest to stan, który odpowiada chorobie skóry. Choroba zwyrodnieniowa stawów. Jest to zjawisko chorobowe, które może powodować skrajną utratę zakresu ruchów.
♣
Reumatoidalne zapalenie stawów Zasadniczo jest to problem autoimmunologiczny, gdyż ta choroba występuje gdy organizm sam zaczyna atakować siebie i niszczyć. Komórki w stawach są postrzegane jako najeźdźcy na ciało i organizm niejako w obronie atakuje i niszczy komórki okładzin stawów. Właśnie o RZS pojawi się wkrótce osobny wpis na tym blogu, z dziś poruszonej serii.
♣
Badania wykazały, że te osoby, które są na tak zwanej diecie śródziemnomorskiej cieszą się stylem życia powiązanym z niższymi stanami zapalnymi. Rodzaje żywności, które mają właściwości przeciwzapalne to łosoś i pstrąg, siemię lniane i orzechy włoskie. Te dobre tłuszcze wpływają zachęcająco na organizm do produkcji dobrego typu eikozanoidów. Przyczynia się to do wzmocnienia układu immunologicznego, zmniejszania zapaleń i zwiększania przepływu tlenu.
♣
Jeżeli chodzi o dnę moczanową, czyli podagrę, jednak zdecydowanie należy unikać puryn, które znajdują się między innymi w rybach takich jak flądra, lin, karp, łosoś, makrela, sola, szczupak, szprotki wędzone, sardynki, śledzie, krewetki i pstrąg. Czyli raczej nie cała dieta śródziemnomorska dla artretyka, a jej witariańsko-wegańska odnoga. Wskazane są warzywa takie jak: buraki czerwone, cebula, chrzan, cukinia, kapusta biała, kapusta kwaszona, kapusta pekińska, marchew, ogórki, pomidory, rzodkiewka, sałata. Unikać takich jak: groch, fasola, soczewica, dynia, brokuły, kalafior, brukselka, groszek zielony, kukurydza, papryka, por, zielona fasolka szparagowa, jarmuż, kapusta czerwona i włoska, szczaw, szpinak, rabarbar Owoce polecane, to: ananas, agrest, brzoskwinie, czereśnie, gruszki, jabłka, kiwi, maliny, oliwki, pomarańcze, porzeczki, truskawki, winogrona, wiśnie, Ziarna i orzechy polecane:słonecznik, sezam, orzechy laskowe, ziemne i włoskie.
♣
No właśnie dochodzimy do kluczowego pokarmu przeciw zapalnemu, a są to wiśnie i sok z wiśni. Szczególnie ten zagęszczony, że na szklankę soku przypada 100 wiśni. Było wiele badań, które wykazały, że w świeżych owocach i zagęszczonym soku owocowym są antocyjany, queritrin i polifenole. Antocyjany faktycznie zmniejszają stan zapalny. W rzeczywistości, zgodnie z opublikowanymi badaniami związek ten zapewnia ulgę przeciwzapalną i sam w sobie jest 10-krotnie silniejszy niż aspiryna.
♣
Oprócz podtrzymywania zdrowia stawów wiśnia pomaga łagodzić bóle mięśni, nawet te wynikłe z intensywnego wysiłku fizycznego . Niestety świeże wiśnie są w sprzedaży jedynie przez dwa miesiące w roku, ale dobrą opcją jest codzienne picie soku z wiśni, przez pozostałe dziesięć miesięcy.
♣
Najlepszy jest właśnie sok skoncentrowany, czyli zagęszczony i organiczny. Czy można taki kupić w Polsce bez problemów? Znalazłam, ale nie organiczny. Ale ponieważ wiśni nie ma na liście parszywej dwunastki (niewtajemniczonym tłumaczę, że w przeciwieństwie do szczęśliwej piętnastki, parszywa dwunastka jest listą warzyw i owoców, które bezwzględnie muszą być spożywane w postaci organik, bo tak intensywnie pesty i herbi w nie wnikają), więc być może picie zagęszczonego soku nawet nie organik będzie dobrym wyjściem.
Bill Walker radzi, żeby codziennie zjadać małą garść orzechów włoskich, zjadać zamiast sałatki z kurczaka, sałatkę z łososia (oczywiście podagrycy żadnego mięsa), a po lanczu i po kolacji wypijać kieliszek zagęszczonego soku wiśniowego, co w krótkim czasie poskutkuje zmniejszeniem bóli stawów i generalnie leczeniem się stanów zapalnych osiadłych w cielsku.
Blog pepsieliot.com, nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba. Rzuć też gałką na to: Dobre suplementy znajdziesz w naszym Wellness Sklep
Disclaimer: Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.
Powiązane artykuły
Komentarze
Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koniecznie zobacz ten film, zobaczcie go może nawet razem Don Jon (2013) Wkrótce odpowiem Ci najprawdopodobniej wpisem/filmem Nic się złego…
Mówisz o mnie.. mnie się właśnie trafiła ta podłoga.. mój ukochany, jeszcze do niedawna mężczyzna po 4 latach bycia razem…
Buaaaaa, jest też grupa ućpanych 😘😜🙌
Ostatnio doktorka matematyki poprosiła mnie o przepisy na eliksiry oczyszczające i odżywiające. Od razu przyszedł mi na myśl Twój blog.…
Pepsi bardzo fajny wpis, o soku z wisni nigdzie nie slyszalam, natomiast owoce z rozy maja super wlasciwosci przeciwzapalne , takze imbir, curcuma i Boswellia serrata.
A i to cos specjalnie dla Ciebie Pepsi :
https://www.youtube.com/watch?v=JTfvdypnAgg
Ja mam coś takiego już od dłuższego czasu, że jak chodzę z godzinę to zaczyna mnie boleć w prawej pachwinie. Zaczynam kuśtykać na tę nogę i na dodatek ona mi się tak jakby blokuje, że nie mogę wykonać pełnego kroku (nogi do tyłu nie mogę wtedy dać tylko robię taki jakby półkrok).
Co to może być? Jakieś pomysły? Przyznam, że nie byłam z tym jeszcze u lekarza..
może korzonki?, bywa, ze promieniują do pachwiny
mogą być też żylaki
To staw biodrowy prosi o pomoc.
Fajny wpis, jeszcze kaszę jaglaną bym dodała do tej listy produktów, ze względu na krzemionkę w niej zawartą:)
Jesli ktos jest zainteresowany, podpowiem jakie smarowidła na bolące, puchnące stawy stosowałam. Skutek dla mnie byl rewelacyjny. Zawsze miałam bolące, podpuchnięte, zaognione stawy, zwłaszcza kolana i palce u rąk, bolące stawy biodrowe. Dzisiaj moje stawy są normalne, nie puchną, nie bolą. … minęło dobrze ponad 20 lat. Gdy zdarzy się, że poczuję jakis staw (bywa tak, gdy nie chce mi się podłożyć pod kolana podkładkę i przyklękam na działce – niby na chwileczkę) natychmiast używam te masci lub jedną z nich. Kuracja musi być bardzo systematyczna, często powtarzana, choroby reumatyczne są uparte, lubią powracać, wystarczy cos zjesć co one lubią i już ból stawu można poczuć. Śledzie, ketchupy bardzo NIE wskazane.
O masciach (naturalne!) pisałam tutaj:
http://flyashighaseagles.blogspot.com/2012/10/jesien-ja-po-prostu-spiewam-w-deszczu.html
Dzięki Pepsi za pożyteczne informacje jakie zawsze u Ciebie można znaleźć!
Pozdrawiam wisieńkowo.
Krysiu bardzo dzięki za uzupełniające info, ściskam 🙂
Dodam że reumatyzm może być też objawem nietolerancji glutenu.
Natomiast dna wbrew temu co twierdzą lekarze nasila się od nabiału .
Muszę obniżyć OB, może wiśnie pomogą… ale z cukrem mam 🙁
Pepsi może przypomnisz w następnym poście o tym poście lub o wiśniach, by ci którzy nie wiedzą przeczytali i kupili bo właśnie jest sezon! 🙂 ja dzięki temu postowi kupiłam wiśnie, gdybym nie wiedziała o właściwościach przeciwzapalnych- kupiłabym zamiast nich inne owoce, bo nie jestem hiperzwolenniczką kwaskowatego smaku wiśni, wolę czereśnie czy maliny, jak pewnie większość
Pepsi na początku kwietnia zaczął się u mnie problem z kolanem (zapalenie, przerost torebki maziowej) Brałam trzy rodzaje leków przeciwzapalnych, antybiotyki (dwa rodzaje). Po trzech tygodniach zaczęła boleć mnie wątroba i ogólnie czułam się fatalnie. Zaczęłam szukać porad w internecie i tak trafiłam na Twojego bloga. W ten sam dzień, odstawiłam wszystkie leki, zmieniłam diete i kupiłam sok z wiśni wprowadziłam też do codziennego menu witamine C w duuużych ilościach. Stan zdrowia się poprawił. Ale najważniejsze jest to, że zmieniłam całkowicie sposób odżywiania. I to dzieki Tobie Peps i Twojej stronie. Byłam załamana i Twoja strona dodała mi otuchy, a zmiana odżywiania przyniosła wiecej energii i dobre samopoczucie.
Dziękuje:-*
Aniu ściskam, a na kolana świetnie działa sezam. Pisałam o tym arta, dodaję tak na marginesie
Pepsi, moja mama od 9 lat choruje na RZS. Napiszesz coś więcej o tej chorobie? Namawiałam mamę na dietę wegańską, ale ona pochodzi ze starej gwardii SCHABOWEGO I ZIEMNIAKÓW.
Choroba wpędza ją w bardzo kiepski nastrój. Chciałabym natchnąć ją duchem walki, ale potrzebuję silnych argumentów. Pomożesz?
Dziś odkryłam Twój blog i „wsiąkłam”. Jestem zachwycona. Wszystkim! Gratuluję 😀
Hej!
Gdzie można poczytać tego Billa Walkera? Bo szukam i Google pusty… Z góry dzięki za info!
Link With Arthritis
Arthritis is a disease of inflammation and nightshade vegetables like tomatoes contain some compounds that can contribute to the inflammation process, causing more swelling, joint pain and stiffness. A study published in 1993 in „Journal of Neurological and Orthopedic Medical Surgery” suggests that eliminating all nightshades, including tomatoes, from your diet can help greatly reduce your arthritis symptoms. Unfortunately, no randomized clinical trials confirm the relationship between arthritis, tomatoes and other nightshades.
Czyli uwaga na pomidory …..
Should You Avoid Nightshades?
Nightshade vegetables, including eggplant, tomatoes, red bell peppers and potatoes, are disease-fighting powerhouses that boast maximum nutrition for minimal calories.
They also contain solanine, a chemical that has been branded the culprit in arthritis pain. There’s no scientific evidence to suggest that nightshades trigger arthritis flares. In fact, some experts believe these vegetables contain a potent nutrient mix that helps inhibit arthritis pain.
However, many people do report significant symptom relief when they avoid nightshade vegetables. So doctors say, if you notice that your arthritis pain flares after eating them, do a test and try eliminating all nightshade vegetables from your diet for a few weeks to see if it makes a difference.
Czyli salatka z pomidorkiem czy bez? Niestety, trzeba byc krolikiem doswiadczalnym, jednym szkodzi, innym pomaga.
Pepsi! Potrzebny help
Dziewczyna, 22 lata,od około 3-4 miesięcy odczuwam ból w stopie w okolicy dużego palca. Z początku tylko przy łapaniu jej jednocześnie z obu stron,teraz już „czuje ja” jak się wyziebi na dworze lub więcej chodzę. Powiem czuje,bo nie jest to ból,boli jedynie przy tym sciskaniu oburącz i to też nie zawsze (ale nie dałam rady zauważyć od czego zależy to,że nie boli). Byłam u lekarza,dał leki przeciwzapalne,pobolalo mniej przez tydzień,ale na tym koniec.
Jeśli chodzi o dietę: bez mięsa od ponad 1,5 roku, i przez ten czas okresowo bylo wegansko, a czasem i z przewagą surowego (bananowe szejki rulz btw. ;),ale,co trzeba powiedzieć,ostatnich 7 miesięcy nie była najlepsza.
Biorę d3 z k2,magnez (choć nie wiem czy nie za mało), omege 3, Twojego greensa&fruitsa, b12, b-complex, planuje płyn lugola przez skórę&selen. Ostatnio zaczęłam też przygodę z ziemią okrzemkowa,bo jelita nie były chyba w szczycie formy.
Wkurza mnie już ta moja noga (a czasem np. pół dnia,dzień lub dwa poboli któryś z palców u ręki),bo ćwiczyć przez nią przestałam,i szukam i szukam u Ciebie jakiegoś remedium. Wypisałam sobie Twoje zalecenia żywieniowe co do zwalczania stanow zapalnych i wprowadzam je w zycie. Ale powiedz mi,co to jest w takim wieku i co jeszcze z tym zrobić,żeby pozbyć się tego cholerstwa? :/ I moje główne pytanie: dobrze robię odstawiajac ćwiczenia? Z początku,póki tego nie zrobiłam,nie czułam że ból jest mocniejszy po treningu. Ale zachowawczo je zawiesiłam. A mówisz tutaj,że aktywność fizyczna jest jedna z form zwalczania stanow zapalnych i teraz już nie wiem 🙁
Będę mega wdzięczna za odpowiedź 😉
Zrób badania CRP, mocz, morfologia, fibrynogen, cukier i insulina na czczo, B12, kwas foliowy, żelazo, 25(OH)D, lipidy, mocznik, kwas moczowy, kreatyninę, TSH tarczycy, i jakiś wskaźnik reumatologiczny na przykład Antystreptolizyna, czyli ASO.
Praca przy biurku po wielu latach dała swoje. U mnie ból związany jest z kośćmi, stawami i plecami. Żeby doraźnie zwalczać nerwobóle, można stosować maści przeciwbólowe o dodatkowym działaniu przeciwzapalnym. Pomocne są także rozgrzewające plastry i okłady, środki przeciwbólowe oraz masaże. Wszystko jednak zależy od miejsca i źródła bólu. Mi pomaga urarthone, ale już długo go stosuję. Ze strony producenta wyczytałam, że pomaga tez na rwę kulszową, dnę moczanową. Mam nadzieję, że komuś też pomoże.
Stwierdzono u mnie artretyzm. Obecnie przyjmuje Cimizia co 2 tyg. Chciałabym spróbować jakis domowych sposobów pozbycia sie tej choroby …